• Nie Znaleziono Wyników

Uwarunkowania strukturalne polskiego rolnictwa wobec integracji z Unią Europejską

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uwarunkowania strukturalne polskiego rolnictwa wobec integracji z Unią Europejską"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Zalewa

Uwarunkowania strukturalne

polskiego rolnictwa wobec integracji

z Unią Europejską

Acta Scientifica Academiae Ostroviensis nr 2, 148-153

(2)

Ja n Za l e w a

Uw a r u n k o w a n i a s t r u k t u r a l n e p o l s k i e g o

R O L N IC T W A WOBEC INTEGRACJI Z U N IĄ EUROPEJSKĄ

D ośw iadczenie procesów rozw ojow ych pozw alają w yrazić pogląd, że zm iany strukturalne w gospodarce są ważnym czynnikiem w spółczesnego w zrostu i rozw oju gospodarczego. Obok jako ści czynnika ludzkiego i po­ stępu naukow o-technicznego, głębokie zm iany strukturalne um ożliw iają w dłuższym okresie szybszy rozwój gospodarczy. M ożna spotkać opinie, że bez zm ian strukturalnych nie je s t w ogóle m ożliw y nowoczesny wzrost gospodarczy. Uw aża się nawet, że pom iędzy strukturą gospodarki a po­ ziom em jej rozw oju istnieje bezpośrednie sprzężenie zw rotne1. Jeśli po­ m iędzy tym i dw om a kategoriam i ekonom icznym i w ystępuje dysharm onia, to w ykorzystuje się zm iany struktury ekonom icznej jak o czynnika przy­ spieszającego rozwój gospodarczy.

O bok globalnych układów strukturalnych, w ażne są również zmiany strukturalne w poszczególnych działach i gałęziach. Dużego znaczenia kw estia ta nabiera w odniesieniu do rolnictw a polskiego. Jego rekonstruk­ cja i zw iązana z tym m odernizacja m ają znaczenie strategiczne zarówno z punktu w idzenia doniosłości przeobrażeń ustrojow ych, ja k i ze względu na integrację ze strukturam i europejskim i.

Przem iany struktur ekonom icznych są zjaw iskiem dynamicznym. T w o rzą one w arunki do efektyw nego w zrostu i rozw oju gospodarczego. Potw ierdzenie tej tezy m ożna uzyskać obserw ując procesy rozwoju w spół­ czesnego rolnictw a, które charakteryzują się popraw ą efektywności w yko­ rzystania potencjału w ytw órczego (czynników produkcji). Chronologicz­ nie rzecz ujm ując w cześniej dom inow ał postęp pracooszczędny. Później popraw a efektyw ności w yrażała się w lepszym wykorzystaniu czynnika ziem i. O dniesienie tych akcentów do produktyw ności współczesnego, w ysoko rozw iniętego rolnictw a, a zw łaszcza produktyw ności ziemi zakłó­ ca w dużym stopniu polityka kontyngentow ania produkcji.

W rzeczyw istości gospodarczej zm iany strukturalne napotykają na w iele barier, które pow odują, że trac ą one na system atyczności i nie przy­ n o szą spodziew anych korzyści. P ow staw anie now ych, racjonalnych z eko­ nom icznego punktu w idzenia układów czynników wytwórczych (nowych m akro i m ikrostruktur gospodarczych) je s t bardzo utrudnione. Mamy na m yśli rodzim ą rzeczyw istość gospodarczą. W okół naszego rolnictwa spię­

(3)

trzyło się (nierozw iązyw anych system atycznie) w iele barier o rodow odzie historycznym , ja k i pow stałych w raz ze zm ianą ustroju.

Intensyfikacja czynników określających zm iany struktur ekonom icz­ nych w ym aga podejścia retrospektyw nego. W ydaje się, że głów ną deter­ m inantą zm ian strukturalnych w rolnictw ie była rola tego działu gospodar­ ki we w zroście gospodarczym kraju. O ile m igracyjny i akum ulacyjny wkład rolnictw a w rozwój gospodarczy kraju (z punktu w idzenia strategii rozw ojow ej w industrializację kraju) je st uzasadniony, o tyle system atycz­ ne rozw ieranie się nożyc cen rolnych w okresie funkcjonow ania ustroju gospodarki rynkowej rodzi szereg w ątpliw ości. N ie są dokładnie rozpo­ znane drogi transferu części w ytw orzonej przez rolników wartości. Ży­ w iołow y m echanizm rynkow y nie zapobiegł zm niejszaniu się udziału pro­ ducentów rolnych w cenie detalicznej produktu finalnego. M ożna przy­ puszczać, że w m iejsce m onopolu państw ow ego, uosobionego w skupie i przetw órstw ie rolno-spożyw czym w system ie gospodarki nakazowo- rozdzielczej pow stał m onopol pryw atny, którem u rozdrobnieni i zatom i­ zow ani rolnicy nie są w stanie nic przeciw staw ić. S ą oni partneram i zde­ cydow anie słabszym i i p rzegryw ają na nieprzew idyw alnym zresztą rynku produktów rolnych". T ow arzyszy tem u absolutny i parytetowy spadek dochodów z produkcji rolnej. W raz z podrożeniem kredytów spow odow a­ nych pośrednio drastycznym ograniczeniem kredytów preferencyjnych pow oduje to w yraźne zm niejszenie aktyw ności inwestycyjnej gospo­ darstw . Jeśli do tego dodam y paraliżujący producentów rolnych brak sta­ bilności na rynku rolnym oraz m alejącą dla rolnictw a kwotę z budżetu państw a to są podstaw y, by tw ierdzić, że nie m a w arunków do restruktury­ zacji i m odernizacji gospodarstw (obecnie co dziesiąty rolnik je st w stanie finansow ać rozwój sw ojego gospodarstw a z własnej akum ulacji). Dom a­ ganie się od rolników , by poszukiw ali oni now ych, racjonalnych struktur ekonom icznych, now ych rów now ag czynników produkcji, jest żądaniem co najm niej w ygórow anym . B arierą zdolności akum ulacyjnych mocno w arunkuje procesy dostosow aw cze rolnictw a polskiego do wym ogów Unii E uropejskiej. Brak je s t zatem ekonom icznej podstaw y do restrukturyzacji i m odernizacji gospodarstw rolnych m imo, że od Polski oczekuje się inten­ syw nych działań na rzecz popraw y struktury i nowoczesności rolnictwa przez przystąpieniem do Unii.

Pow yższe zjaw iska i uw arunkow ania, w ynikające w dużym stopniu z transform acji system ow ej, uzasadniają potrzebę bardziej szczegółowego zajęcia się spraw ą barier strukturalnych i czynników je wywołujących. D otyczy to zw łaszcza uw arunkow ań efektyw ności ekonom icznej w go­ spodarstw ach rolnych, a więc zasadniczego kryterium obow iązującego w g ospodarce rynkow ej.

(4)

W arto rów nież przypom nieć, że od m om entu podpisania Układu Stow arzyszeniow ego z U n ią E uropejską m inęło ju ż siedem lat. Okres przystosow aw czy polskiego rolnictw a do struktur europejskich zbiegł się z transform acją ustrojow ą. Pow staje pytanie, czy urynkow ienie sprzyjało działaniom akcesyjnym polskiego rolnictw a, czy też „od daliło ” się ono od Unii.

K onieczność now ego podejścia do problem atyki strukturalnej wynika z pow stania w raz z urynkow ieniem nowych w arunków ekonom icznych rolnictw a. U realnienie cen w skali całej gospodarki, w tym także i cen żyw ności, spow odow ało pow stanie bariery popytu na artykuły żyw no­ ściowe. M echanizm rynkow y zm niejsza bowiem popyt na żyw ność w stosunku do poziom u, ja k i historycznie ukształtow ał się w warunkach gospodarki regulow anej centralnie.

Pojaw ienie się trw ałych nadw yżek produktów rolnych, przy skutecz­ nej konkurencji żyw ności im portow anej, spow odow ało pow stanie ekono­ m icznego przym usu przem ian strukturalnych w rolnictw ie indywidualnym . W zm agać się będzie selekcja elim inująca producentów w ytw arzających drożej. G łó w n ą rezerw ą potanienia produktów rolnych staje się koncentra­ cja ziem i i produkcji w gospodarstw ach i rosnąca w raz z tym społeczna w ydajność pracy. N ależy jed n ak stw ierdzić, że ju ż na początku procesu urynkow ienia polityka rolna stanęła w obec zasadniczych sprzeczności rozw ojow ych. O prócz w spom nianej ju ż bariery popytu, nastąpił spadek opłacalności w rolnictw ie.

U trzym ująca się recesja w gospodarce i tow arzyszące jej bezrobocie tw orzą kolejną barierę przekształceń strukturalnych w rolnictwie. Nasze rolnictw o pozostaje nadal na niskim poziom ie cyw ilizacyjnym i technicz­ no-organizacyjnym oraz charakteryzuje się niew ydolnością ekonom iczną. Z m iana tego stanu rzeczy je s t bezw zględnie konieczna. Zależy to jedn ak od w yjścia z recesji całej gospodarki.

Zasobem nadw yżkow ym w gospodarstw ach je st siła robocza. Przy obecnym w olum enie produkcji rolniczej, nadm iar zasobów pracy wynosi 1,5 - 2,0 min osób. R ozładow anie przeludnienia na wsi w ym agałoby tw o­ rzenia rocznie 120 - 150 tys. now ych m iejsc pracy. Jest to zadanie nie­ m ożliw e do w ykonania. Potencjał produkcyjny naszego rolnictw a w yrażo­ ny p rzestrzenią rolniczą (użytkam i rolnym i) i ludnością na niej pracującą znacznie przekracza obecne i przyszłe zapotrzebow anie na produkty rol­ nictwa. P rodukcja rolna musi dostosow yw ać się do poziom u efektyw nego popytu na żyw ność. Przed podm iotam i polityki rolnej staje problem wy­ pracow ania i realizacji strategii kom presji aparatu w ytw órczego rolnictwa. S praw ą w zględnie łatw iejszą będzie w yłączenie z produkcji i przeznaczenie na cele nierolnicze ziem użytkow anych rolniczo. Znacznie

(5)

bardziej złożony je s t problem racjonalnej gospodarki czynnikiem ludzkim w rolnictw ie. Szybkie uw olnienie z gospodarstw znacznych zasobów siły roboczej i zlikw idow anie bezrobocia jaw n eg o i utajonego w rolnictw ie jest mało praw dopodobne. Rolnictw o nie je s t w stanie sam oistnie rozwiązać bezrobocia. R ealizacja interesującej skądinąd propozycji w ielofunkcyjne­ go rozwoju wsi, oferującego pracę w tak zw anym otoczeniu rolnictw a jest kosztowna, chociaż byłaby to chyba najbardziej efektyw na form a pod­ trzym yw ania dochodów rolniczych w w iększym niż dotychczas stopniu w spierających restrukturyzację gospodarstw . Problem zasadniczej re­ strukturyzacji i m odernizacji rolnictw a nie m oże być odkładany - ja k do­ tąd - na przyszłe lata.

G łów ny nurt dyskusji nad przem ianam i strukturalnym i w rolnictw ie koncentruje się ostatnio w okół struktury obszarow ej gospodarstw indywi­ dualnych. Jest rzeczą bezdyskusyjną, że problem u przem ian strukturalnych w rolnictw ie nie m ożna sprow adzać tylko do zm ian w strukturze obszaro­ wej gospodarstw . W chodzą tu ponadto takie kw estie jak: struktura w łasno­ ściowa, społeczno-zaw odow a i dem ograficzna struktura ludności pracują­ cej w rolnictw ie, struktura technicznego w yposażenia rolnictw a i kom plek­ su gospodarki żyw nościow ej.

Zdając sobie spraw ę z szerokiego znaczenia pojęcia strukturalnego stanu rolnictw a uw ażam y, że struktura agrarna je s t wyjściowym elem en­ tem rozw ażań nad tą problem atyką. W sytuacji zw łaszcza rolnictw a eks­ tensyw nego w iele w ażnych cech gospodarstw a zw iązanych je st z jego obszarem . Z pow ierzchni gospodarstw a w ynik ają określone skutki tech­ niczne, ekonom iczne i społeczne.

K oncentracja ziem i w gospodarstw ach sprzyja zw iększeniu się skali produkcji, specjalizacji i popraw ie efektyw ności postępu technicznego. W zrasta w ydajność pracy, a co za tym idzie zw iększa się poziom docho­ dów w przeliczeniu na osobę i dzień pracy. Pojaw ia się m ożliwość uzy­ skania w ysokiego poziom u akum ulacji, co um ożliw ia gospodarstwom w iększym reprodukcję rozszerzoną w oparciu o własne środki finansowe. Ze szczegółow ych analiz w ynika, że gospodarstw a specjalistyczne, dobrze zorganizow ane i w yposażone w środki techniczne (należą do nich prze­ w ażnie gospodarstw a większe obszarow o) m ają koszty produkcji niższe o

'A aniżeli w ielokierunkow e, tradycyjne gospodarstw a chłopskie. Potrzeba

poprawy struktury obszarow ej w ynika także z faktu, że duża część gospo­ darstw chłopskich nie je s t w stanie zapew nić rodzinom tzw. dochodów' parytetow ych, a więc dochodu porów nyw alnego z tym, co z podobną pra­ cę uzyskuje się w innych działach gospodarki lub w innych gospodar­ stwach. N ależy przew idyw ać, że w prow adzane obecnie stosunki rynkowe złagodzą w przyszłości problem parytetu dochodów . Tow arzyszyć temu

(6)

m usi je d n a k istotna popraw a struktury agrarnej gospodarki chłopskiej, stanow iąc jednocześnie czynnik rozw oju rolnictw a. Przy istniejącej barie­ rze ograniczonych dostaw środków produkcji przekształcanie struktury agrarnej m oże m ieć charakter ew olucyjny.

S ą podstaw y by sądzić, że zjaw iska zachodzące w całej gospodarce nie sprzyjały dotychczas przem ianom w strukturze obszarow ej gospo­ darstw chłopskich. W swej m asie charakteryzują się one relatyw nie niskim w skaźnikiem przeciętnego obszaru oraz m ało zauw ażalnym i pod tym w zględem zm ianam i.

T rzeba pam iętać, że urynkow ienie nie rozw iązało żadnego z wielu w cześniej w ystępujących w rolnictw ie problem ów . M ożna pow iedzieć, że je naw et pogłębiło. Idzie tu przede w szystkim o głęboki kryzys struktural­ ny, a w ięc rozdrobnioną strukturę obszarow ą, pow stanie i poszerzanie się w iejskich obszarów depresji społecznej, zróżnicow anie regionalne siły ekonom icznej gospodarstw , zaaw ansow anie procesu dem ograficznego starzenia się ludności wiejskiej i w ystępow anie innych deform acji dem o­ graficznych, zjaw isko uciążliw ej szachow nicy gruntów.

Jest oczyw iste, że w yzw aniom rzuconym przez urynkow ienie będą m ogły sprostać przede w szystkim indyw idualne gospodarstw a rolne pro­ w adzone przez m łodych, dobrze przygotow anych do zaw odu rolników.

D uże znaczenie w rozw oju i m obilności przystosow aw czej gospo­ darstw m a bow iem w iek osoby prow adzącej gospodarstw o. Z upływem w ieku zm niejsza się aktyw ność gospodarcza rolników. Zm niejsza się po­ tencjał w ytw órczy gospodarstw a, dochody i zdolności akum ulacyjne.

W edług danych Pow szechnego Spisu Rolnego z 1996 roku prawie 200tys. użytkow ników gospodarstw rodzinnych było w wieku em erytal­ nym , a praw ie 600tys. w wieku starszym , przedem erytalnym . W rolnictwie znacznej liczby w ojew ództw (w edług podziału adm inistracyjnego sprzed ostatniej reform y adm inistracyjnej) 50 i więcej lat liczy ponad połowa w szystkich gospodarujących.

N ie należy jed n ak zapom inać, że dokonująca się obecnie głęboka reform a ujaw niła w ysokie jaw n e i ukryte bezrobocie w sektorze pozarolni­ czym. W najbliższej przyszłości dojdzie do dalszego narastania dezakty- w izacji zaw odow ej. N ie ulega w ątpliw ości, że przyspieszenie przem ian strukturalnych w rolnictw ie byłoby w naszych w arunkach istotnym czyn­ nikiem zw iększenia bezrobocia. Taki stan rzeczy je s t wielkim zagrożeniem dla przem ian strukturalnych w rolnictw ie. W ybór m odelu rozwoju rolnic­ tw a uzależniony je st więc od realiów i uw arunkow ań zew nętrznych. N ale­ ży zgodzić się z poglądem , że w obec braku alternatyw y zatrudnienia rolni­ czą siłę ro b o czą należy w ykorzystać na wsi.

(7)

K w estią szczególnego znaczenia je st fakt, iż od 1992 roku Polska jest im porterem netto tow arów rolno-spożyw czych. N iezależnie od tego sza­ cuje się, że m ożna w yłączyć z produkcji co najm niej 14% siły roboczej i 15% ziemi bez żadnej szkody dla globalnej produkcji rolnej3. Przed poli­ tyką rolną są zatem do rozw iązania problem y bardzo trudne.

W św ietle pow yższego są podstaw y by tw ierdzić, że nie ma m ożliw o­ ści dokonania w rolnictw ie polskim w najbliższych latach zasadniczej restrukturyzacji. N ależy więc zgodzić się z opinią, że do Unii wejdziem y z takim rolnictw em ja k ie ono jest.

Li t e r a t u r a:

S. Kuznets: W zrost gospodarczy narodów . Produkt i struktura produkcji, PW E, W arszaw a 1976, s. 3 17 i 339.

Szerzej o tych spraw ach pisze A. W oś w pracy pt.: W zrost gospodarczy i strategie rozw oju polskiego rolnictwa. Eseje. lER iG Ż, W arszaw a 1995, s,

160-164.

R eflektory i rekom endacje. W yw iad z prof. dr hab. A. W osiem zam iesz­ czony w: „N ow oczesne R olnictw o”, styczeń 1998.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Measurement stabilisation by sequential injection num- ber for three laboratory measurement standards (second triplet in an analysis run) for hydrogen. Left column: OA-ICOS

W części ogólnej nowej ustawy na nowo zdefiniowano, czym jest adwokatura i na czym polega wykonywanie zawodu adwokata.. Projekt przecina też toczącą się uprzednio dyskusję,

© Copyright by Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2016 Projekt serii: Marek J..

– NDGU\ PHG\F]QH LFK OLF]HEQRĞü NZDOLILNDFMH SU]HVWU]HQQH UR]PLHV]F]HQLH L VSUDZQRĞü G]LDáDQLD ± RVRED Z\NRQXMąFD RNUHĞORQą XVáXJĊ PHG\F]Qą

Zastanawiano się jednak, co to jest język współczesnego człowieka, czy możliwe jest dostosowa­ nie się do niego i czy za wszelką cenę należy posługiwać

The difference w as that th e greek-catholic rite had m any roman-ca­ tholic custom s introduced into it along its history, w h ite the byzantine rite rem ained

Chociaż z Ziemi widzimy zawsze tę samą stronę Księżyca, bo Księżyc porusza się w taki sposób, że jest zawsze zwrócony tą samą stroną do Ziemi, to światło słoneczne pada

W artykule przed- stawiono analizę wpływu zastosowania różnych technologii eksploatacji na opłacalność wydobycia gazu ziemnego ze złóż łupkowo-mułowcowych zlokalizowanych