• Nie Znaleziono Wyników

"Kreuz und Trinität. Zur Theologie der Sühne", Norbert Hoffmann, Einsiedeln 1982 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Kreuz und Trinität. Zur Theologie der Sühne", Norbert Hoffmann, Einsiedeln 1982 : [recenzja]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Moysa

"Kreuz und Trinität. Zur Theologie

der Sühne", Norbert Hoffmann,

Einsiedeln 1982 : [recenzja]

Collectanea Theologica 54/1, 185

(2)

R E C E N Z J E

185

w te k ś c ie m a ją „ z n a c z e n ie c h a r a k t e r y s t y c z n e ” d la o m a w ia n e g o z a g a d n ie n ia . S zk o d a, że n a ło ż o n e g r a n ic e — ja k · to tłu m a c z y a u to r — n ie p o z w o liły z a m ie ś ­ cić k o m p le tn e g o w y k a z u w s p o m n ia n y c h i c y to w a n y c h a u to r ó w . Do z a le t k s ią ż k i n a le ż y z a lic z y ć w y b ió rc z e , a le d o s k o n a le d o b r a n e w s k a z ó w k i b ib lio ­ g ra f ic z n e p o d a n e po k a ż d y m o m a w ia n y m te m a c ie i z a g a d n ie n iu .

N a k o n ie c jesz c z e je d n a u w a g a . P o z a w s p o m n ia n y m i w y ż e j m a r k s is ­ ta m i i p o z a o c z y w iśc ie o so b ą J a n a P a w ł a II, w k s ią ż c e b r a k ja k ie g o k o l­ w ie k n a z w is k a P o la k a . Z w y k ło s ię w ta k i c h s y tu a c ja c h z w a la ć w in ę n a b a ­ r i e r ę ję z y k o w ą (ch o ciaż m o ż n a p rz e c ie ż p u b lik o w a ć w ję z y k a c h ob cy ch ). N ie s te ty rz e c z n ie w ję z y k u , o czy m p r z e k o n u je n a s m . in . ilo ść p o ls k ic h r e f e r e n c ji w a r t y k u le p o ls k ie g o a u to r a o e g zeg ezie i te o lo g ii N o w eg o T e s ta ­ m e n tu d z is ia j (’W a r s z a w s k i e S t u d i a T e o lo g i c z n e 1. 1983, 97—121). S ła b ą p o ­ c ie c h ę d a je n a m f a k t , że w k sią ż c e W in lin g a ró w n ie n ie o b e c n i są W łosi czy H is z p a n ie . N ie n a le ż y o to w in ić a u to r a . ks . R e m i g i u s z S o b a ń s k i , W a r s z a w a N o r b e r t H O F F M A N N , K r e u z u n d T r i n i t ä t . Z u r T h e o lo g i e d e r S ü h n e , E in ­ s ie d e ln 1982, J o h a n n e s V e rla g , s. 8 8. Co t o z n a c z y , ż e B óg d o k o n a ł o d k u p ie n ia lu d z k o ś c i p r z e z o f i a r ę J e z u s a C h ry s tu s a ? C zy O jc ie c m o że z a ż ą d a ć k r w i sw o je g o S y n a , a b y p rz e b a c z y ć g rz e c h y ? P o c z ą w sz y od św . A n z e lm a i je s z c z e p rz e d n im s t a r a l i się te o lo ­ g o w ie p o d e jm o w a ć ta k i e p y ta n ia , p rz y cz y m o d p o w ie d z i p o z o s ta w a ły z w y k le n ie w y s ta rc z a ją c e . O te tr u d n o ś c i p o tk n ą ł się u n a s S ta n i s ł a w W itw ic k i w s w o je j k s ią ż c e W i a r a o ś w i e c o n y c h ; d a ją m u on e o k a z ję do o d rz u c e n ia re a ln o ś c i B o g a i o d k u p ie n ia . P r o b le m n ie c o p rz y c ic h ł w te o lo g ii o s ta tn ic h d z ie s ią tk ó w la t, a le o b e c n ie z a c z y n a z n ó w o d ż y w a ć . A u to r p r a g n ie d a ć p r z y ­ c z y n e k do jeg o ro z w ią z a n ia . ___ H o ffm a n n ro z w a ż a z a g a d n ie n ie n a p ła s z c z y ź n ie so te rio lo g ic z n e j i te o lo ­ giczn e j. J e ż e li c h o d z i o p ie r w s z ą s tw ie r d z a on, że o d p u s z c z e n ie g rz e c h ó w w S ta r y m T e s ta m e n c ie d o k o n y w a ło się w ó w c z a s, g d y g rz e s z n ik się n a w r a ­ cał, to z n a c z y p r z e m ie n ia ł sw ó j g rz e c h n a m iło ść do B o g a i b ó l z p o w o d u p o ­ p e łn io n e g o zła. M ogło się to o c z y w iśc ie d o k o n a ć ty lk o p o d w p ły w e m u p r z e ­ d z a ją c e j ła s k i B o żej. W N o w y m T e s ta m e n c ie n a to m ia s t te j p r z e m ia n y d o ­ k o n u je J e z u s C h ry s tu s , k tó r y s a m n ie z n a ł g rz e c h u , a le p r z y j ą ł w s z y s tk ie g rz e c h y lu d z k ie n a sie b ie i z m ie n ił je n a o d d a n ie się O jcu , k tó r e z a n ió s ł z g łę b i sw eg o o p u s z c z e n ia n a k rz y ż u .

Do p r o b l e m u te o lo g ic z n e g o a u to r n ie p r z y s tę p u je z p o w z ię ty m ju ż u p r z e ­ d n io p o ję c ie m B oga. R a c z e j s t a r a s ię o d p o w ie d z ie ć n a p y ta n ie , k im je s t Bóg, k tó r y p rz e z k rz y ż J e z u s a C h r y s t u s a p rz e b â c z a g rz e c h y . O jc ie c p rz e z sw o je o d d a n ie się i m iło ś ć d a je is tn ie n ie S y n o w i, co d o k o n u je s ię w o b rę b ie T r ó j­ cy Ś w ię te j. D a je O n też, ch o ć n ie w - s p o s ó b k o n ie c z n y , is tn ie n ie c z ło w ie k o ­ w i, k tó r y z o s ta je s tw o r z o n y i t r w a w b y c ie n a s k u t e k o d d a n ia się i m iło ś c i B o ż e j; n a m o cy te j s a m e j m iło ś c i c z ło w ie k j e s t te ż sy n e m . G rz e c h w s w o je j n a jg łę b s z e j is to c ie je s t o d m ó w ie n ie m s y n o s tw a i z a p rz e c z e n ie m m u . J e z u s C h r y s tu s n a to m ia s t p o tw ie r d z a to s y n o s tw o p rz e d e w s z y s tk im p rz e z sw o ją m ę k ę i śm ie rć . K rz y ż n a le ż y do m is ji J e z u s a C h r y s tu s a , t a z a ś u to ż s a m ia się z J e g o o so b ą. W t e n sp o só b k rz y ż je s t w y r a z e m s y n o s tw a . J e z u s C h r y s ­ tu s d o k o n u je o d k u p ie n ia w ła ś n ie p rz e z to , że je s t S y n e m . O jc ie c z aś w ty m o d k u p ie n iu n a jb a r d z ie j o k a z u je się O jcem .

K r ó tk ie p rz e d s ta w ie n ie z a s a d n ic z e j te z y a u to r a iiie o d d a je o c z y w iśc ie w s z y s tk ic h n iu a n s ó w jeg o m y śli. T e n iu a n s e z a b e z p ie c z a ją z a sa d n ic z e t w i e r ­ d z e n ie p r z e d m o ż liw o śc ią fa łs z y w e g o z ro z u m ie n ia . K s ią ż k a je s t w c a ło śc i p r z y k ła d e m d o b re j, te o lo g ic z n e j ro b o ty , k tó r a n ie u c ie k a p rz e d z a w iło ś c ia m i i d la te g o p rz y c z y n ia się do p e w n e g o w y ja ś n i e n ia sa m e g o p ro b le m u , o ile je s t ono w o g ó le m o żliw e.

Cytaty

Powiązane dokumenty

2) „elementy językowe, które pod względem funkcjonalnym traktujemy identycznie, chociaż formalnie się różnią. Warianty uznać można za realizację jednej i tej samej

Usprawiedliwiając się z niemożności przekazywania rodzicom informacji, które mogłyby ich „zająć, rozerwać, rozweselić”, Bieliński stwierdził w jednym z

Szybko rosnąca w ostatnich latach historiografia miast Lubelszczyzny powię­ kszyła się o ważną monografię. Po dziejach Biłgoraja, Końskowoli, Łęcznej i

Bada­ nia statystyczne oraz analiza literacka zgromadzonego materiału pozwoliły udokumentować tezę o żywotności antyku w tych odmia­ nach rodzajowych, w których

Za najważniejszą z tych zasad uznano para- taktyczność czyli luźny, epizodyczny sposób łączenia kolejnych zdarzeń: pojawiają się one nie dlatego,

Z punktu widzenia społecznego systemu literatury zaangażowa� nie czasopism literackich w krzewienie kanonu literatury może być traktowane, co jest głównie podnoszone

Od początku Bóg zwracał się w wydarzeniach i słowach do ludzi, a Kościół otrzymał od Chrystusa zadanie głoszenia słowa zbawienia wszystkim ludziom aż do

[r]