182 R ec e n zje
polskich prac z zakresu logopedii i dyscyplin pogranicznych. Z aw iera ona 1021 po zycji od p ołow y X IX w . d° 1960 r., w działach: G eneralia; F o n etyk a i fonologia (206 poz.); O środki m o w y; M ow a dziecka; P atologia m o w y; G łos; O pieka nad m ow ą dziecka; Z abu rzen ia w czyta n iu i pisaniu; K u ltu ra ży w e g o słow a; P orozu m iew an ie się głu ch ych; P orozu m iew an ie się głiichociem nych.
B ibliografia zaw iera tylko prace Znane opracow ującym z autopsji. N ie uwzględ niono natom iast prac, których ty tu ły są co praw da znane, a le których mimo po szukiw ań w e w szystk ich bibliotekach naukow ych w P olsce na razie nie zdołano znaleźć. Idzie tu szczególnie o prace starsze (dw ie z nich: z X V I w . i z 1823 r., scharakteryzow ano, za in nym i autoram i, w P rze d m o w ie do bibliografii). P rzew i dziana jest jednak kontynuacja ob ecn ie w ydanej bibliografii, uw zględni się w ów czas rów n ież ty tu ły z bogatej literatury pośw ięcone w ym ow ie X V II, X V III i pierw szej p ołow y X IX w .
Z. Br.
Z C Z A S O P I S M K R A J O W Y C H
JESZCZE O STOSUNKACH NAUKOW YCH POLSKO-SZW EDZKICH OD XV II W. W nrze 4/1966 „K om unikatów In stytu tu B ałtyckiego” K. S lask i uzupełnił arty kuł J. M ałłka S tosu n ki n au kow e p o lsk o -szw e d zk ie w X V II—X X w . (o którym .^Kwartalnik H istorii N auki i T ech niki” w zm iankow ał w nrze 1-2/1966, s. 140).
Z. Br.
PRZYCZYNEK DO -DZIAŁALNOŚCI BIBLIOTECZNEJ S . B. LINDEGO W h istorii k ultury i nauki polskiej nazw isko S. B. Lindego łączy się przede w szystk im z m onum entalnym S ło w n ik ie m ję z y k a polskiego, którego b ył on autorem. D latego, gdy się przeczyta ty tu ł E lb lą sk i k sięgozbiór A braham a G rubnaua w kręgu za in tereso w a ń S am uela Bogum iła L in dego, w id niejący nad artykułem J. Lassoty w . t . 3 (za 1965 r.) „Rocznika E lbląskiego”, sądzi się, że idzie o zainteresow anie Lindego książkam i, które w eszły do kanonu źródeł jego słow nika, które w yzyskał W sw ej pracy leksykograficznej.
T ym czasem w artykule J. L assoty idzie o czasy późniejsze: o zainteresow anie Lindego książkam i z racji jego stanow isk a dyrektora Narodowej B ib liotek i Publicz nej w W a r s z a w i e W 1825 r. L ind e zainteresow ał się szeregiem dzieł z księgozbio ru elblążanina Abraham a Grubnaua (1740— 1823), kupca z zawodu, naukowca i ko lekcjonera rzeczy naukow ych z zam iłowania (Griibnau zapew nił sobie m iejsce w gronie h istoryk ów elbląskich przez niestrudzone p rzepisyw anie starych kronik, dokum entów, przyw ilejów , listó w itd., a także przez sam odzielne opracowanie d z id o charakterze genealogicznym i biograficznym). P o śm ierci Grubnaua jego k sięgo zbiór częściow o w ystaw iono na licytację. Linde w celu uzupełnienia księgozbioru kierow anej przez sieb ie b iblioteki p olecił zakupić z tej licy ta cji szereg dzieł, głów n ie z zakresu num izm atyki, historii i geografii P olsk i i Prus, biografistyki uczo n ych i literatów .
1 D latego dobrze by było w ty tu le artykułu dać: w kręgu zainteresow ań b i bliotecznych.
R ec en zje 183
W zw iązku z tym Lassota w artykule sw ym dał też krótki szkic biograficzny L indego, ograniczając się tu jednak tylko do n aśw ietlen ia jego działalności b ib lio tecznej 2. Zasługą Lindego jest zgrom adzenie w N arodow ej B ibliotece P ublicznej 120 tys. w ol. druków, 2 tys. rękopisów i 100 tys. rycin (ty le liczyła B iblioteka w ch w ili jej lik w id acji przez w ładze carskie po pow staniu listopadow ym ).
- / ' ■ ♦
Z. Br.
LEKTORAT JĘZYKA I LITERATURY POLSKIEJ W 1922 R. NA POLITECHNICE GDAŃSKIEJ
Mało znany szczegół z historii P olitechn ik i G dańskiej p rzedstaw ił Z. C iesielski w artykule Z asłu żon y dla G dańska polon ista, k tóry zam ieściły „Rejsy” (dodatek do „Dziennika B ałtyckiego”) nr 29/1966. D ecyzją m iędzysojuszniczej K om isji Podziału M ienia P aństw ow ego w Gdańsku, działającej w latach 1921— 1923, P olitechn ik a G dańska przyznana została W olnem u M iastu G dańskowi, mimo prób przejęcia jej przez stronę polską. W ówczas to przew odniczący delegacji polskiej w kom isji, dr M adeyski, przedstaw ił w niosek, aby na uczelni tej utw orzyć lektorat języka i literatury polskiej, m otyw ując go tym , że studenci P olacy, przyszli pracow nicy przem ysłu polskiego, pow inni m ieć w yk ształcen ie n ie tylko techniczne.
W ładze W olnego M iasta chcąc utrzym ać p olitechn ikę w sw oim ręku zgodziły się ten w niosek zrealizow ać i utworzono w politechnice stanow isko docenta języka i literatury polskiej. W połow ie 1922 r. objął je Jan Pietrzycki z K rakow a, poeta i k rytyk literacki, m ający też w sw ym dorobku kilka naukow ych prac literaturo znaw czych (głów n ie studia o literaturze rom antycznej). Lektorat gdański doc. P ie trzycki zajm ował jednak tylko rok. A utor artykdłu pisze, że „zapewne w ładze W olnego M iasta i politechniki w ycofały się z podjętych zobow iązań i zlikw id ow ały lek torat”.
Z. Br. DZIEJE HISTORIOGRAFII POLSKIEJ FLOTY
W nrze 3 „Rocznika Ośrodka Nauk S połecznych i W ojskow ych M arynarki W ojennej” (za 1966 r.) ukazał się szkic M. Pelczara R o zw ó j i stan badań h isto ry c z n ych nad d zie ja m i p o lsk iej flo ty m o rsk iej okresu do końca X I X w ieku . A utor pod k reśla na w stęp ie, że „m etryka polskiej historiografii m orskiej jest zgoła dawna,
sięga bow iem początków w iek u X IX ”, a w ięc „sięga okresu przeszło półtora w iek u , n iew iele krótszego niż okres ogólnej polskiej historiografii, jeśli za jej ojca b ę dziem y uważać A dam a N aruszew icza” (s. 13; tam że w przypisie: „Jeżeli n atom iast historiografię ogólną polską będzie się zaczynać od Joachim a L elew ela, d zieje jej będą krótsze niż dzieje polskiej historiografii m orskiej”). Pionieram i ty ch badań byli: Tom asz Sw ięck i (od 1818 r. członek W arszaw skiego T ow arzystw a P rzyjaciół Nauk), autor w ydanej w 1811 r. H isto ryc zn ej w iadom ości o Z iem i P o m o rsk iej, m ie ś cie G dańsku oraz żegludze i panow aniu P olaków na M orzu B a łtyc k im , i Łukasz G o łębiew ski, autor szkicu O m aryn arce p o lsk iej, w 1843 r. drukow anego w odcinkach w „Przeglądzie N aukow ym Literaturze, W iedzy i.U m n ic tw u P ośw ięcon ym ”.
K reśląc historię badań po II w ojn ie św iatow ej, M. Pelczar z badaczy zajm u jących się „tem atyką dotyczącą Słow ian n adbałtyckich w okresie w czesn ośredn io w iecznym ” w ym ien ił tylko K. Pieradzką (s. 24), pom ijając całkow icie W. K ow alen k ę
2 O w cześniejszym okresie pracy bibliotecznej Lindego (w pryw atnej b ib lio te ce Józefa M aksym iliana O ssolińskiego w e W iedniu) p isał T. M ikulski w pracy zbio rowej Z akład im ienia O ssolińskich 1827—1956, W rocław 1956, ss. 11—16.