• Nie Znaleziono Wyników

"Das zweite Buch der Könige. Ein Kommentar", Martin Rehm, Würzburg 1982 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Das zweite Buch der Könige. Ein Kommentar", Martin Rehm, Würzburg 1982 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Józef Wiesław Rosłon

"Das zweite Buch der Könige. Ein

Kommentar", Martin Rehm,

Würzburg 1982 : [recenzja]

Collectanea Theologica 54/1, 169-171

(2)

R E C E N Z J E

169

W o p ra w ie c z a rn e j w y ż e j w s p o m n ia n e j p o s ia d a ła je s z c z e n a p is e d i d i t R u d o l f

K i t t e l i s y m b o l w y d a w n ic tw a PW B . W sp o m n ie ć n a le ż y , że t a k ą o p ra w ę

w p ło w e g o k o lo r u p łó tn o p o s ia d a ły ju ż o s ta tn ie w y d a n ia B H K .

W je d n o to m o w y m w y d a n iu B H S n ie z a m ieszczo n o , n ie s te ty , d w ó c h o s t a t­ n ic h s tr o n z m a p a m i, ja k ie b y w a ły n a k o ń c u B H K : A z j a P r z e d n i a w c zas ach

S t a r e g o T e s t a m e n t u i P a l e s t y n a za c z a s ó w S t a r e g o T e s t a m e n t u . B y ły one b a rd z o p ro s te , je d n o k o lo ro w e , b ez z a r y s ó w u k s z ta łto w a n ia fiz y c z n e g o t e r e ­ n u , a le p o ż y te c z n e d la u ż y tk o w n ik a B ib lii. T r u d n o w y m a g a ć te g o m o że w n a s z y c h c z a s a c h i u n a s, a le od w ie lu l a t is tn i e ją w y d a n ia B H S o b o k z p r z e k ła d a m i B ib lii w ję z y k u n a ro d o w y m , n p . n ie m ie c k im lu b a n g ie ls k im . M oże ja k ie ś w y d a w n ic tw o o ty m te ż b y p o ­ m y ś la ło . B y ła b y to z a p e w n e g o d n a p o c h w a ły in ic ja ty w a .

o. J ó z e f W i e s ł a w R o s ł o n O F M C o n v ., W a r s z a w a

M a r tin R E H M , Das z w e i t e B u c h d e r K ö n ig e . E i n K o m m e n t a r , W ü rz b u r g 1982, E c h te r V e rla g , s. 274.

J e s t to d a ls z y cią g k o m e n ta r z a do K s ią g K ró ló w . K o m e n ta r z do p ie r w ­ szej K s ię g i K ró ló w u k a z a ł się ju ż w 1979 r. W s p ó ln y m z a ło ż e n ie m w o bu c z ę śc ia c h k o m e n ta r z a je s t, że g łó w n y r e d a k t o r ty c h k s ią g n a le ż a ł do k r ę ­ g ó w d e u te r o n o m ic z n y c h . O n je s t o d p o w ie d z ia ln y za w y b ó r i u p o r z ą d k o w a ­ n ie m a t e r i a łu s ta rs z e g o o ra z p rz e p r a c o w a n ie p r z e ję ty c h tr e ś c i w e d łu g z a sa d D e u te ro n o m iu m . N ie r o z s tr z y g n ię te p o z o s ta je z r e s z tą p y ta n ie , czy b y ł je d e n „ d e u te r o n o m is ta ” ja k o a u to r te g o d z ie ła , czy te ż d w ó c h a m oże n a w e t w ię ­ cej „ d e u te r o n o m is tó w ”, k tó r z y p o d e jm o w a li się o p ra c o w a n ia i d o k o n a li p ra c y re d a k c y jn e j. F a k te m je s t, że w K s ię g a c h K ró ló w z n a la z ł się z b ió r te k s tó w ró ż n o r o d n e g o p o c h o d z e n ia i r e p r e z e n tu j ą c y c h ró ż n e r o d z a je lite r a c k ie . W iele z n ic h ju ż p r z e d te m m ia ło sw o ją h is to r ię i p rz e s z ło ro z w ó j lite r a c k i, n ie k t ó ­ r e n a w e t w c h o d z iły w s k ła d w ię k s z y c h d z ie ł h is to ry c z n y c h . N ie je s t m o ż liw e z c a łą p e w n o ś c ią o k re ś lić w k o n k r e tn y m p rz y p a d k u , do ja k i e j w a r s tw y w łą c z y ć i do ja k ie g o c z a s u za lic z y ć n ie k tó r e te k s ty . M. R e h m u z n a je za n ie z ­ b ite , że g o to w a k s ię g a m ia ła p ó ź n ie js z e u z u p e łn ie n ia i d o d a tk i. O g ra n ic z a s w o je z a in te r e s o w a n ie do K s ią g K ró ló w i d la te g o n ie d a je o ce n y in n y c h k s ią g u w a ż a n y c h za d e u te r o n o m is ty c z n e , m ia n o w ic ie K się g i J o z u é g o , S ę­ d z ió w i S a m u e la . O b ja ś n ie n ie te k s t u w r a m a c h .n in ie js z e g o k o m e n ta r z a m a c z y te ln ik a w p ro w a d z ić w u s y tu o w a n ie ży c io w e ( S i tz i m L e b e n ) o p is y w a n y c h i o b ja ś n ia n y c h w y d a rz e ń . D ru g a K s ię g a K ró ló w O b e jm u je d z ie je ro z d z ie lo n y c h po ś m ie rc i S a lo m o n a k r ó le s tw (rozdz. 1— 17) i d a ls z e d z ie je k r ó le s tw a ju d z k ie g o po u p a d k u p a ń s tw a p ó łn o c n e g o (rozdz. 18—25) i t a k i p o d z ia ł p r z y j ą ł R e h m w k o m e n ta r z u , w y ­ r ó ż n ia ją c d w ie g r u p y z a g a d n ie ń z g o d n ie z tr e ś c ią k się g i. W D o d a t k u z a w ie ­ r a j ą się u w a g i k o ń c o w e d o ty c z ą c e z a g a d n ie ń w s tę p n y c h do o b u k sią g , j a k ich n a z w a , ilość, ź ró d ła i w y k o r z y s ta n ie ty c h ź ró d e ł, a u t o r i c h ro n o lo g ia . N a k o ń c u p o d a n o z e s ta w ie n ie c h ro n o lo g ic z n e (Z e i t t a f e l ) p a n u ją c y c h w o b u k r ó ­ le s tw a c h . S p is rz e c z y u m ie sz c z o n y je s t po U w a g a c h w s t ę p n y c h , a po n im (p rz e d W y k a z e m s k r ó t ó w ) p o d a ł a u to r k o m e n ta r z e do o b u k s ią g w ję z y k a c h n ie m ie c ­ k im , a n g ie ls k im , f r a n c u s k im , h o le n d e r s k im i w ło s k im n a p r z e s tr z e n i od r o k u 1873 do r. 1977 (w s u m ie 32 p o zy cje ). W e w s p o m n ia n y c h w y ż e j d w ó c h g r u p a c h z a g a d n ie ń : D z ie j e r o z d z i e l o ­ n y c h k r ó l e s t w i D a ls z e d z i e j e k r ó l e s t w a j u d z k i e g o , w y o d rę b n io n o o d n o śn ie 29 i 8 te m a tó w z a w ie r a ją c y c h k o le jn e tr e ś c i k s ię g i. K a ż d y t e m a t k ró tk o a b o g a to (tre ś c io w o i d o k u m e n ta c y jn ie ) s k o m e n to w a n o w e d łu g n ie m a l s t a ­ łego s c h e m a tu : l i t e r a t u r a (n o w sz a n iż p o d a n e k o m e n ta r z e , s ię g a ją c a o s t a t ­ n ic h la t), p r z e k ła d n ie m ie c k i, u w a g i co do te g o p rz e k ła d u , a n a liz a tr e ś c i i ję z y k a o ra z w y k ła d . P o w ie d z ia łe m , że te n s c h e m a t je s t „ n ie m a l” s ta ły , bo

(3)

R E C E N Z J E f a k ty c z n ie n ie w s z y s tk ie jeg o e le m e n ty w y s tę p u j ą p rz y p o sz c z e g ó ln y c h o d ­ c in k a c h te m a ty c z n y c h , lecz w z a le ż n o śc i od p o tr z e b n a s tr ę c z a n y c h p rz e z k o ­ m e n to w a n e te k s ty (i o c z y w iśc ie w m ia r ę is tn ie n ia n o w sz e j l i t e r a t u r y do k o n ­ k r e tn e g o te m a tu ) . O g ó ln ie m o ż n a p o w ie d z ie ć w k a ż d y m ra z ie , że w u w a g a c h do p r z e k ła d u u m ie sz c z o n y z o s ta ł m a t e r i a ł d o ty c z ą c y g r u n to w n ie p r z e p r o w a ­ d z a n e j k r y t y k i te k s tu i u z a s a d n ia ją c y p ro p o n o w a n y p rz e k ła d , t u o m a w ia się te r m in o lo g ię h e b r a j s k ą i o d p o w ie d n ik i g re c k ie g o p r z e k ła d u , z a g a d n ie n ia j ę ­ z y k a i s k ła d n i. K r y ty k a li te r a c k a i h is to r y c z n a d o c h o d z i do g ło s u w a n a liz ie , g d z ie d y s k u to w a n e s ą te ż s p r a w y z w ią z a n e z h is to r i ą fo r m i r e d a k c ji. W w y ­ k ła d z ie w re sz c ie , z g o d n ie z z a p o w ie d z ią , u k a z a n e je s t s z e ro k ie tło g e o g r a ­ fic z n e , p o lity c z n e , k u ltu r o w e , sp o łe c z n e i re lig ijn e .

N ie m a o so b n y c h p rz y p is ó w , b o w ie m o d r a z u w te k ś c ie w n a w ia s a c h p o d a je się p o tr z e b n e r e f e r e n c je z a ró w n o do in n y c h k s ią g b ib lijn y c h , j a k i do l i t e r a t u r y c y to w a n e j czy p o w o ły w a n e j d la p o ró w n a n ia .

O d n o śn ie n a z w y i lic z b y K s ią g K ró ló w a u to r p r z e d s ta w ia k r ó tk o h is to ­ r i ę ro z d z ie le n ia K się g i K ró ló w od K s ię g i S a m u e la i p o d z ia łu je j n a d w ie k s ię g i w L X X i w te k ś c ie h e b r a js k im , o ra z z m ie n ia ją c y c h się o k r e ś le ń te j k s ię g i aż do n e o -W u lg a ty . G d y ch o d z i o z a g a d n ie n ie ź ró d e ł i ic h w y k o rz y s ­ ta n ia , a u to r w s k a z u je n a ź ró d ła w y m ie n ia n e p rz e z s a m e k s ię g i i n a in n e , d o s trz e g a n e p rz e z k ry ty k ó w , o ra z p o k ró tc e r e f e r u j e g e n e z ę k s ią g w u ję c iu A. J e p s e n a i M. N o t h a . Z k o le i b a r d z ie j szczeg ó ło w o z a jm u je się ź r ó d ła m i w h is to r ii S a lo m o n a , w s k a z u ją c n a h is to ry c z n ą w a rto ś ć je j p o ­ sz c z e g ó ln y c h e le m e n tó w a n a w e t d o d a tk ó w p ó ź n ie js z y c h . P e w n e p u n k ty z a ­ c z e p ie n ia d la o k r e ś le n ia c z a su ic h w łą c z e n ia do te k s tu m o że d a ć L X X . N a ­ s tę p u je d o k ła d n e o m ó w ie n ie d z ie jó w k ró ló w I z r a e la i J u d y o ra z h is to r ii p r o ­ ro c k ic h . P o w s ta ły o n e w k r ę g a c h p r o r o c k ic h i z o s ta ły w łą c z o n e do k się g i d la il u s t r a c j i m y ś li d e u te r o n o m is ty c z n e j, p o d d a n e o d p o w ie d n ie m u o p ra c o ­ w a n iu . In n e , n ie p r z e p r a c o w a n e p r z e z r e d a k t o r a d e u te r o n o m is ty c z n e g o i ta k z o s ta ły o b ję te o b ie tn ic ą p o ja w ia n ia się p ro r o k ó w w c a ły c h d z ie ja c h , w y r a ­ ż o n ą w P w t 18, 15— 18. B y ły o n e w o s o b n y m z b io rz e z a w a r te i a u to r p o d z ie ­ la z d a n ie , że s a m d e u te r o n o m is ta je s ta m tą d p r z e j ą ł i sto s o w n ie do ic h c z a ­ so w e j o d p o w ie d n io ś c i, w łą c z y ł do sw eg o d zieła. W c a ły m d z ie le w s k a z a ć m o ż n a n a p e w n e s ta łe n a s tę p s tw o m o ty w ó w i te m a tó w o ra z c h a r a k te r y s ty c z n y c h w y ra ż e ń , k tó r e m im o ró ż n o ro d n o ś c i m a t e r i a łu p r a w ie p o z o s ta ją n ie z m ie n n e , tw o rz ą c ja k b y r a m y k się g i. M u szą o n e b y ć u w a ż a n e za w y tw ó r je d n e g o a u to r a , a m y ś l te o lo g ic z n a , j a k a im p rz y ś w ie c a , je s t w ła ś c iw a d e u te r o n o m is ty c z n e m u sp o s o b o w i m y ś le n ia . T a o b s e r w a c ja , z d a n ie m R e h m a , u s p r a w ie d liw ia w n io se k , że o w e te k s ty r a m o ­ w e. k tó r e s łu ż ą te ż do n a w ią z a n ia d z ie jó w p o sz c z e g ó ln y c h w ła d c ó w (np. ic h o c e n a z p u n k tu w id z e n ia r e lig ijn e g o ic h s t o s u n k u do w y ży n ), z o s ta ły z e s t a ­ w io n e p rz e z sa m e g o d e u te r o n o m is tę , tw ó r c ę całe g o d z ie ła i p o m y ś la n e ja k o s t r u k t u r a k się g i. O n im a u to r k o m e n ta r z a sz e rz e j m ó w i w o s o b n y m p u n k c ie , u k a z u ją c sz c z e g ó ln ie cel te o lo g ic z n y , ja k i m u p rz y ś w ie c a ł. Z w ła sz c z a c h c ia ł z ilu s tro w a ć b o g a to d o b r a n y m m a t e r i a łe m tezę, że p o s łu s z e ń s tw o i n a w ró c e n ie s p r o w a d z a ją w s k u t k u p o m o c J a h w e , n a to m ia s t n ie p o s łu s z e ń s tw o i o d p a d ­ n ię c ie o d p r z y m ie r z a z B o g ie m ś c ią g a ją k a r ę B ożą, ja k u p a d e k p a ń s t w a p ó ł­ n o c n e g o b y ł k a r ą za g rz e c h y J e r o b o a m a i jeg o n a s tę p c ó w , a u p a d e k k r ó l e s ­ tw a ju d z k ie g o ·— k a r ą za w y s tę p k i M a ń a s s e s a i jeg o n a ś la d o w c ó w . C z y te l­ n ic y k się g i, k tó r z y p rz e ż y li o so b iśc ie z n is z c z e n ie J e r o z o lim y i ś w ią ty n i, m a ją to u w a ż a ć za p r z e s tr o g ę n a p rz y s z ło ść , a le je d n o c z e ś n ie a u t o r k s ię g i p o d ­ n o si ic h n a d u c h u , że d z ię k i p o k u c ie i p o s łu s z e ń s tw u s w e m u m o g ą u fa ć , że o tr z y m a ją p rz y r z e c z o n e w p r z y m ie r z u szczęście. J e g o p ie r w s z y m z w ia s tu n e m i p r o m ie n ie m le p s z e j p rz y s z ło ś c i je s t w z m ia n k a n a k o ń c u k s ię g i o o d m ia n ie lo s u k r ó l a J o j a c h in a za k r ó la E w il-M e ro d a c h a .

J e ś li c h o d z i o c h ro n o lo g ię k ró ló w , a u t o r k o m e n ta r z a u k a z u je p ro b le m p rz y u s t a la n i u b e z w z g lę d n e j i w z g lę d n e j c h ro n o lo g ii w o p a r c iu o te k s t p o ­ p r a w ia n y w ła ś c iw ie o ra z o ź ró d ła p o z a b ib lijn e . W w y n ik u s tw ie rd z a , że

(4)

R E C E N Z J E

171

z m a ły m i szc z e g ó ła m i, p o d a n y m i w k o m e n ta r z u , je g o u s ta le n ia c h ro n o lo g ic z ­ n e z a s a d n ic z o z g a d z a ją się z w y lic z e n ia m i, ja k ie p o d a li P a v l o v s k y i V o g t w B ib lic a (45, 1964, 321— 347). U w id o c z n io n e są o n e n a z a łą c z o n e j ta b lic y . o. J ó z e f W i e s ł a w R o s ł o n O F M C o n v ., W a r s z a w a W o lfg a n g W E R N E R , E sc h a to l o g is c h e T e x t e in J e s a j a 1— 39. M essia s, H e i l i ­

ger R e s t, V ö l k e r , W ü rz b u r g 1982, E c h te r V e rla g , s. 256 ( F o r s c h u n g z u r Bib el).

A u to r p o d e jm u je d y s k u to w a n e w c ią ż z a g a d n ie n ie , czy i o ile d z ia ła ją c y w d ru g ie j p o ło w ie V III w. p rz e d C h r. p r o r o k Iz a ja s z ju ż g ło s ił o rę d z ie z b a ­ w ie n ia (o p ró cz g ró ź b i z a p o w ie d z i u p a d k u i s ą d u B ożego) i m oże słu ży ć za p o p rz e d n ik a D e u te r o iz a ja s z a z ok. 545 r. p r z y r z e k a ją c e g o n o w e z b a w ie n ie , a z a te m w sw y m n a u c z a n iu (Iz 6,9— 11) n ie ty lk o p rz y k ła d o w y u p ó r n a r o d u p ię tn o w a ł, lecz p o ło ż y ł f u n d a m e n ty p o d s t a r o te s ta m e n to w ą e s c h a to lo g ię . O d ­ w a ż n ie b ie rz e W e r n e r na s ie b ie ro z w ią z a n ie czy p r z y n a j m n i e j p r ó b ę n o w eg o ro z ś w ie tle n ia w y n ik a ją c y c h z te g o z a g a d n ie n ia k o m p le k s o w y c h p ro b le m ó w . O g ra n ic z a się do tr z e c h is to tn y c h w d y s k u s ji z a k re s ó w z a g a d n ie ń : n a d z ie ja m e s ja ń s k a ," p o ję c ie o c a lo n e j r e s z ty i w y p o w ie d z i n a te m a t lo só w o b c y c h n a ­ rodów". P ie r w s z y z ty c h te m a tó w n a s tr ę c z a p y ta n ie , czy z a p o w ie d z i d o ty c z ą k o n k r e tn y c h osób, ja k E z e c h ia s z czy J o z ja s z , czy te ż są s t r ic t o s e n s u w y ro c z ­ n ia m i o z b a w ie n iu e sc h a to lo g ic z n y m , w ta k im ra z ie , czy z k o le i b y ły b y o n e ju ż z a p o w ie d z ią p o w y g n a n io w y c h n a d z ie i m e s ja ń s k ic h za Z o ro b a b e la , czy te ż s u p o n u j ą ju ż te o s ta tn ie . Co do d ru g ie g o te m a tu , c h o d z i o p r z e b a d a n ie p o d ­ s ta w p o g lą d u , że ju ż Iz a ja s z p o s łu g iw a ł się p o ję c ie m „ z a c h o w a n e j” czy n a w e t „ ś w ię t e j” re s z ty . A u to r w ty m c e lu a n a liz u je n ie z b ic ie p o iz a ja s z o w e te k s ty n a te m a t r e s z ty z a c h o w a n e j d la p rz y s z ło ś c i n a r o d u i d o s z u k u je się w n ic h z a k o rz e n ie n ia w n a u c z a n iu p r o r o k a czy ja k ic h ś p r z y n a jm n ie j p u n k tó w o d n ie ­

s ie n ia , do k tó r y c h m o ż n a b y ło p o te m n a w ią z a ć id e ę z b a w io n e j R eszty . To sa m o o d n o si się do id e i z b a w ie n ia n a ro d ó w p o g a ń s k ic h p rz e z u c z e s tn ic tw o w z b a w ie n iu e. c h a ty c z n o - m e js a ń s k im Iz r a e la . A u to r p o d k re ś la , że g d y je s t m o w a o M e s ja s z u ja k o o c z e k iw a n y m w ła d c y od B oga, ch o d z i o w d rto ś ć e s­ c h a to lo g ic z n ą , a n a d z ie ja m e s ja ń s k a n ie je s t ty lk o in n y m o k re ś le n ie m ocze­ k iw a n ia e s c h a to lo g ic z n e g o lecz jeg o sz c z e g ó ln y m p rz y p a d k ie m . D y s e r ta c ja z o s ta ła u j ę t a w tr z y ro z d z ia ły o d p o w ia d a ją c e tr z e m p o d ję ­ ty m do z b a d a n ia g r u p o m te m a ty c z n y m , z a te m : ro zd z. I. P r z e p o w i e d n i e m e s ­ j a ń s k i e w I z 1— 39 p o d z ie lo n y n a 6 k o le jn y c h p u n k tó w (z a g a d n ie n ie , m a t e ­ r i a ł te k s to w y , lz 9,1—6. Iz 11,1—9 z d w o m a e k s k u r s a m i — o s t o s u n k u Iz 9,1— 6 i 11,1—9 do M i, 1— 5 o ra z o r u a c h J a h w e , m e s ja ń s k ie z a p o w ie d z i K s ię ­ gi Iz a ja s z a w k o n te k ś c ie Iz 1— 12, Iz 9,1— 6 i Iz 11,1— 9 n a tle s ta r o te s ta m e n - to w y c h o c z e k iw a ń m e s ja ń s k ic h ). O k a z u je się po g r u n to w n e j a n a liz ie ,, p rz y k tó r e j u ż y w a W e r n e r m e to d y p o ró w n a w c z o -filo lo g ic z n e j, k r y ty k i h is to ry c z ­ n e j, lite r a c k ie j, m e to d y h is to r ii ro z w o ju f o r m i h is to r ii re d a k c ji, je d n y m sło ­ w e m całe g o n o w o c z e sn e g o w a r s z t a tu n a u k o w e g o ta k , że m o g ą te b a d a n ia s łu ­ żyć za w z ó r p rz y sz k o le n iu w p r a c y ty m i m e to d a m i, że te k s t Iz 9,1— 6 u m ie s z ­

c z o n y p o tzw . „ m e m o ria le I z a ja s z a ” (Iz 6,1— 8,22) s ta n o w i u tw ó r o fo r m ie

m ie s z a n e j. R e d a k to r n a w ią z a ł go do z a p o w ie d z i E m m a n u e la , n a d a ją c je j p rz y ty m se n s m e s ja ń s k i, a te n d e n c ję t a k ą p r z e ja w ił ju ż w c z e ś n ie j d o d a te k w Iz 7,15. Z a te m t e n te k s t t a k b a rd z o d o n io s ły d la te o lo g ii z a w d z ię c z a m y , ja k się o k a z u je , n ie p r o r o k o w i Iz a ja s z o w i, a n ie z n a n e m u p ó ź n ie js z e m u in t e r p o l a to ­ ro w i. R ó w n ie ż te k s t m e s ja ń s k i (o w ie lo r a k im D u c h u P a ń s k im , s t ą d sie d e m d a ró w D u c h a Ś w ię te g o i o . r a j s k im p o k o ju w ś ró d c a łe g o s tw o r z e n ia ) s t a n o ­ w i u tw ó r, n a w ią z u ją c y do z a p o w ie d z i s ą d u w Iz 10,33 n. i z d a n ie m W e rn e r a je s t p r z y k ła d e m p o n o w n e g o o d c z y ta n ia (r e l e c t u r e ) w p ó ź n ie js z y c h c z a sa c h , z b o g a ty m w y k o r z y s ta n ie m m o ty w ó w k r ó le w s k ic h z c z a só w p rz e d n ie w o lą , w b u d o w a n y c h w n o w e fr a g m e n ty , b y d a w n y m id e o m n a d a ć a k tu a ln o ś c i.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Vorgängern mit klingenden Namen folgt dieses Buch: in der Reihe der Handbücher der österreichischen Bibliotheken das zweite, ein Menschenalter nach dem Adreßbuch

lich, weil Sie— (damit ich nicht mehr siege) einen wahrhaftig redlichen Freund verlohren haben. Aber wie dieser wolverdiente Nachkuhm Ihm selbst zn unsierblicherEhre gereicht, also

grattif, granj, SDt)ufutfd)er, griebridjftr. grattitja, Sofef, gleifdjer» itnb Söurftntatfjer- meifter, ©runbmannftr. iyrrtttf, Stnton, Slrbeiter, griebricl)ftr. 71a.. —

Z interesujących nas miejscowości północnego Śląska najwięcej miejsca poświęcił drukarzom głogowskim i za Estreicherem stwierdził, że pierw- szy druk

Piotra jest dziełem nie­ znanego pisarza, który być może już po śmierci ostatniego apostoła podjął się żarliwej obrony uformowanej przez apostołów tradycji

Piotra jest dziełem nie­ znanego pisarza, który być może już po śmierci ostatniego apostoła podjął się żarliwej obrony uformowanej przez apostołów tradycji

Ponadto stwierdzono, że w komórkach tych zwiększa on aktywność syntazy NO, która jest odpowiedzialna za apoptozę badanych komórek.. W w/w pracy badano również apoptozę ko-

Dla ogólnego zobrazowania osiągnięć autora wystarczy powiedzieć, że zagadnienie wpływu czynników odżywczych n a tworzenie się wirusów i sam m echanizm tych