• Nie Znaleziono Wyników

Świeccy w świetle Pierwszego Polskiego Synodu Plenarnego 1936 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Świeccy w świetle Pierwszego Polskiego Synodu Plenarnego 1936 r."

Copied!
18
0
0

Pełen tekst

(1)

Jan Dyduch

Świeccy w świetle Pierwszego

Polskiego Synodu Plenarnego 1936 r.

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 31/3-4, 141-157

(2)

Prawo Kanoniczne , 31 (1988) nr 3—4 ! KS. JAN DYDUCH

ŚW IECCY W ŚW IETLE U CH W AŁ PIERW SZEGO PO LSKIEG O SY N O D U PLE N A R N E G O 1936 R.

T r e ś ć : Wstęp. —• 1. Apostolstwo świeckich. — 2. Społeczne zada­ nia świeckich. —■ 3. Udział świeckich w posłannictwie Kościoła. — 4. Zadania rodziny i szkoły. Zakończenie.

W stęp

W dniach 25 i 26 sierpnia 1936 r. odbył się w C zęstochow ie P ierw szy P olsk i Synod Plenarny. M ijająca w 1986 roku 50 rocz­ nica tego w ażnego w ydarzenia historycznego i religijnego w ż y ­ ciu Kościoła w Polsce upow ażnia do zajęcia się jego U chw ałam i, które zostały prom ulgow ane dnia 15 grudnia 1937 roku a zaczęły obow iązyw ać od 16 czerwca 1938 roku.

Prace Synodu, którego przygotow anie trw ało 8 lat, zostały uw ieńczone uchw ałam i. O dzw ierciedlają one problem atykę ów ­ czesnego życia religijnego w Polsce oraz w ytyczają program dzia­ łania na przyszłość. W śród spraw poruszonych w uchw ałach S y ­ nodu w ażne m iejsce zajm uje rola i zadania katolików św ieckich. Synod docenia ich znaczenie, pragnie ich uaktyw nić i czynnie zaangażow ać w życie K ościoła.

Te spraw y zam ierza ukazać n iniejszy artykuł, podkreślając te m om enty, w których U ch w a ły w yprzedzały i niejako przygotow y­ w a ły soborową naukę o św ieckich zaw artą w dokum entach V ati­ can um II.

1. A p o sto lstw o św ieck ich

Obserwacja i analiza życia religijnego lat 30-tych naszego stu ­ lecia skłoniła biskupów polskich do podjęcia działań w celu oży­ w ienia apostolstw a św ieckich. D ostrzegli oni potrzebę w łączenia k atolików św ieckich w k ształtow anie życia społecznego i kościel­ nego w ed le E w an gelii C hrystusow ej. Stąd tak m ocno podkreślają odpow iedzialność św ieck ich za K ościół, za jego działalność i roz­ w ój, a udział w jego apostolstw ie jest uw ażany za ich obow iązek i prawo: „Apostolstw o, czyli czynny udział w realizow aniu K róle­ stw a C hrystusow ego jest posłannictw em , obow iązkiem i praw em także osób św ieckich. Z fak tu przynależności do M istycznego Cia­ ła Chrystusa, który w doczesności żyje w postaci K ościoła, w y ­ nika dla w szystkich katolików obow iązek troski o w iarę i jej szerzenie, o K ościół i jego ducha, rozwój i sw obodne działanie.

(3)

142 Ks. J. D yd u ch [2] A postolstw o nie jest zatem przyw ilejem elity ani rezerw atem w y ­ brańców lecz pow szechną pow innością w iern ych ” 1.

Przytoczony fragm ent Orędzia Episkopatu Polski określa istotę apostolstw a, którą stanow i ak tyw n e zaangażow anie w wieloraką realizację K rólestw a C hrystusow ego na ziem i. W skazuje on także podstaw ę apostolstw a, jaką jest fakt w łączenia przez Chrzest w M istyczne Ciało Chrystusa i ukazuje apostolstw o jako obowiązek i prawo zarówno duchow nych jak i katolików św ieckich. Bardzo m ocno został zaakcentow any obow iązek apostolstw a, jako wspólna pow inność w szystk ich w iernych.

Idee zaw arte w om aw ianym fragm encie Orędzia znalazły od­ zw iercied len ie w dekrecie Soboru W atykańskiego II o apostol­ stw ie św ieckich: „Kościół pow stał do życia w tym celu, by sze­ rząc K rólestw o C hrystusow e po całej ziem i ku chw ale Ojca, uczy­ nić w szystkich ludzi uczestnikam i zbaw czego odkupienia i by przez nich skierow ać cały św iat rzeczyw iście do Chrystusa. W szel­ ka działalność Ciała M istycznego zmierzająca do tego celu n azy­ wa się apostolstw em ...” (AA, 2, 1) „Obowiązek i prawo do apo­ stolstw a otrzym ują św ieccy na m ocy sam ego zjednoczenia z Chry-. stusem Głową. W szczepieni bow iem przez chrzest w Ciało M isty­ czne C hrystusa, utw ierdzeni mocą Ducha Sw . przez bierzm ow a­ nie, są oni przeznaczeni przez sam ego Pana do apostolstw a” (AA, 3, 1). i

Synod P len arn y określając obow iązek i prawa apostolstw a św iec­ kich, w zyw a ich do czj/nnego zaangażow ania w odnow ę całego porządku doczesnego i życia chrześcijańskiego w Polsce: „Wspól­ ny w y siłek hierarchii kościelnej, duchow ieństw a i katolików św iec­ kich uw ydatni chrześcijańskie oblicze Polski, a w ystrzegając się w noszenia polityki do św iątyni, nada treść katolicką życiu, gru­ pom, stosunkom społecznym i politycznym . Synod P len arn y w zy ­ wa w ięc do czynnego udziału w tej pow szechnej w y p ra w ie” 2.

Odnowa w ielorakich dziedzin życia społecznego, politycznego i religijnego, w ed łu g w izji Synodu, m iała się dokonać w e w sp ół­ działaniu w działalności apostolskiej, hierarchii, duchow ieństw a i katolików św ieckich. Jednym z przejaw ów tej w spółpracy było zaproszenie św ieckich do udziału' w pracach Synodu, w jego przy­ gotow aniu, w czasie obrad synodalnych i w realizacji uchw ał sy ­ nodalnych. Św ieckich zaproszono do konsultacji w przygotow y­ w aniu dekretów synodalnych, aby je ubogacić ich dośw iadczeniem i uczynić bardziej skutecznym i 3.

1 Orędzie Episkopatu Polski do duchowieństwa i wiernych w sprawie

uchwał Pierwszego Polskiego Synodu Plenarnego z dn. 1 I 1938 r- (— Orędzie), Pierwszy Polski Synod Plenarny, w opracowaniu ks. P. .

K a ł w y , Lublin 1939, s. 46. 2 Tamże, s. 47.

(4)

[3] Ś w ie c c y w u ch w ałach S yn od u 143 Przepisy ów czesnego Praw a K anonicznego zaw arte w K odeksie z 1917 r. nie zezw alały św ieckim na bezpośredni udział w obra­ dach synodalnych. Jedynie w uroczystym otw arciu w zięli udział przedstaw iciele rządu Reczypospolitej, zaś tłum y pielgrzym ów,, którzy w liczbie 200 000 zgrom adzili się z całej Polski w okół K lasztoru Jasnogórskiego — będącego m iejscem obrad Synodu — m odlitw ą i pokutą w sp ierali jego prace i .

Zasadnicze zadania św ieckich zw iązane z Synodem polegały na realizow aniu jego uchw ał, które w in n i oni dokładnie poznać a następnie w ykonyw ać. Ta faza Synodu zobow iązyw ała katolików św ieckich do solidarnej w spółpracy z duchow ieństw em , aby n a ­ stąpiło rzeczyw iste odrodzenie życia religijnego w Polsce.

Synodalna koncepcja w spółpracy apostolskiej hierarchii i św iec­ kich, podkreślała kierow niczą rolę hierarchii, akcentow ała obo­ w iązek posłuszeństw a św ieckich, ale mim o to dostrzegała ważną,, poniekąd n ieza stą p io n ą ,' ich rolę w całokształcie apostolskiej, działalności K ościoła w Polsce 5.

Przedm iotem tej w spółpracy m iała być w spólna troska o za­ chow anie w iary i dobrych obyczajów. Z obow iązyw ała ona św iec­ kich do szerzenia zasad nauki katolickiej, do obrony etyk i chrześ­ cijańskiej przykładem , słow em i pism em , jak rów nież do prze­ ciw działania w obec bezbożnictw a, w oln om yślicielstw a, sekciar­ stw a, obojętności religijnej i laicyzacji. W inni oni przeciw staw iać się w alce z K ościołem i jego h iera r ch ią 6. Synod w zyw a k atoli­ k ów św ieckich do apostolstw a indyw idualn ego polegającego na m ężnym w yznaw aniu w iary: „Synod P len arn y w zyw a w iernych, aby nie -bacząc na w zględ y ludzkie, odw ażnie w yzn aw ali swoją w iarę w życiu pryw atnym i publicznym , szczególnie w tedy gdyby m ilczenie m ogło oznaczać zaparcie się w iary albo w yw ołać zgor­ szen ie” 7. A postoł św ieck i to rzecznik praw dy i dobra. Szczegól­ nym m iejscem apostolstw a św ieckich ma być ich parafia w e współpracy z proboszczem 8.

A postoł św iecki tylko w ów czas m oże podjąć skuteczną dzia­ łalność, jeśli będzie w łączności z C hrystusem poprzez w iarę i ła ­ skę. Toteż życie w ew nętrzne, praca nad w yrabianiem cnót m o­ ralnych, troska o cnoty teologiczne, odnowa w ew nętrzna jest n ie­ odzow nym w arunkiem i podstaw ą w szelkiego apostolstw a. D ą­ żenie do doskonałości, pom nażanie darów nadprzyrodzonych,

roz-4 Tamże, s. 36. 5 Tamże, s. 47—48.

6 Pierwszy Polski Synod Plenarny 1936, Uchwały Synodu (= PPSP, Uchwała), Notificationes e Curia Principis Metropolitae Cracoviensis, 1937, nr 12, Uchwała 62.

7 Tamże, Uchwała 54. 6 Orędzie, s. 47.

(5)

144 K s. J. D yduch [4] w ijanie w iary, autentyczne życie łaski jest zadaniem każdego apo­ stoła 9.

Synod dostrzega ogrom ne znaczenie apostolstw a zrzeszonego i dlatego zachęca ' św ieckich do uczestnictw a w pracach organiza­ cji i zrzeszeń opartych o zasady katolickie: „We w szystkich dzie­ dzinach zbiorow ego życia, jak w sferze kulturalnej, ośw iatow ej, zaw odow ej i innych, k atolicy pow inni się łączyć w zrzeszeniach statutow o opartych na nauce C hrystusow ej i pielęgnow ać w nich ducha i zasady katolick ie” 10. U chw ałę tę trzeba rozum ieć jako w ezw an ie do tw orzenia organizacji przez katolików św ieckich, jak i do w stępow ania do już istniejących. Organizacje te m ają m ieć różnorodny charakter i rozm aite cele, jednak w sw oich założe­ niach mają się opierać o zasady ew angeliczne i je rozwijać. Szcze­ gólnie zw iązane z E w angelią są organizacje charytatyw ne, w któ­ rych realizow ane jest podstaw ow e przykazanie m iłości bliźniego. Stąd Synod je preferuje i w zyw a w iernych do przynależenia i do czynnej pracy w nich. Każda parafia pow inna m ieć organizację zajm ującą się spełnianiem m iłosierdzia ch rześcijań sk iegou .

Rów nocześnie u ch w ały synodalne przestrzegają przed pochop­ n ym w stępow aniem do organizacji, które pod w zględem w yzn a­ niow ym są neutralne, ale w których uczestnictw o zagraża religii i stanow i niebezpieczeństw o dla w iary 12. Na pew no nie chodzi tu o zrzeszenia, które są neutralne w yznaniow o, ale oparte o zasady hum anitarne, do których przynależenie i działalność katolików n ie tylko nie stanow i niebezpieczeństw a utraty w iary, ale w prost przeciw nie może im nadać n ow y profil — zrzeszeń szerzących zasady E w angelii.

Synod w yraźnie zabrania w stępow ać i w spółpracow ać katoli­ kom z tym i organizacjam i, które są w rogie K ościołow i lub po­ rządkow i społecznem u, które szerzą nienaw iść i obojętność religij­ ną. Zwłaszcza duże niebezpieczeństw o dostrzeżono w organiza­ cjach tajnych w alczących z religią i niszczących ład sp o łe c z n y łs. Szczególne poparcie udzielono zrzeszeniom i organizacjom , któ­ rych zadaniem jest szerzenie i pielęgnow anie pobożności chrześci­ jańskiej, m odlitw y, uczynków pokutnych itp. W śród nich w y m ie­ nia się trzecie zakony, bractw a i sodalicje. Ich n ależyte fu n k c jo -. now anie i żyw otność w inna być przedm iotem ustaw icznej troski duchow ieństw a i w iernych św ieckich, którzy do nich należą. N ie

9 Por. J. K o b y l i ń s k i, Rola katolików świeckich w Kościele,

w świetle uchwał Synodu Plenarnego, Ruch Katolicki, 8 (1938) 461; por.

R. W o ź n y , Pierw szy Polski Synod Plenarny 1936, Tarnów 1986, ma­ szynopis, s. 72.

19 PPSP, Uchwała, 57, § 1.

11 Por. tamże, Uchwała 61, Uchwała 36, 12 Tamże, Uchwała 57, § 2.

(6)

Ś w ie c c y w u ch w ałach Synodu 145 chodzi tylk o o m nożenie organizacji, ale przede w szystkim o gor­ liw ość apostolską i przestrzeganie statutu

N iezastąpioną rolę w zrzeszonym apostolstw ie św ieckich sp eł­ niała w ów czas Akcja K atolicka. D latego też uchw ały synodalne jej pośw ięcają najw ięcej m iejsca. ZrEeszenia należące do A kcji K atolickiej m ają za zadanie w yrabiać w sw ych członkach posta­ w ę apostolską i troszczyć się o rozwój ich religijności. Tak w ięc w szelkie zrzeszenia A kcji K atolickiej, realizujące różne programy, w sw ych założeniach m iały w ych ow yw ać członków w duchu apo­ stolskim , p rzygotow yw ać do działania, które jednak w inno być oparte o w łasne bogate życie w ew nętrzne, o cnoty teologiczne i m oralne 15.

A postolstw o A kcji K atolickiej jest pow iązane z apostolstw em hierarchii. Do hierarchii n ależy ustalanie kształtu, programu i spo­ sobu działania A kcji K atolickiej w ed le w skazań Stolicy A postol­ skiej. Akcja K atolicka zależy pod w zględem ogólnego ustroju, za­ sadniczych program ów i sposobu działania od K onferencji B isk u ­ pów, a w działalności diecezjalnej od biskupa 16..

Akcja K atolicka jako zorganizow ane apostolstw o św ieckich w spółpracuje z apostolstw em hierarchii w ten sposób, że ona de­ cyduje o ustroju organizacji do niej należących, o ich głów n ych celach i zadaniach określonych w statutach. Jednak hierarchia pozostaw ia św ieckim daleko posuniętą autonom ię i sw obodę dzia­ łania, bow iem św ieccy spełniają w A kcji K atolickiej funkcje k ie ­ row nicze, gdyż na stanow iska kierow nicze należy p ow oływ ać św iec­ kich, odpow iednio - przygotow anych, odznaczających się przykład­ nym życiem i nie zajm ujących kierow niczych stanow isk w stron­ nictw ach p o lity c z n y c h 17. W ydaje się, że nie dopuszczanie do k ie­ row ania Akcją K atolicką tych katolików , którzy spełniają k ie ­ row nicze funkcje polityczne, było podyktow ane tym , aby m iała ona charakter religijn y a liie przekształciła się w organizację po­ lityczną.

Spełniających w ładzę w A kcji K atolickiej, Synod zobow iązuje do w iernego przestrzegania przepisów kościelnych, aby zgodnie z nim i w yznaczać szczegółow e program y pracy, aby uzgadniać w spólną działalność i budzić ducha apostolskiego. Mają oni także uzgadniać w spółpracę z innym i organizacjam i katolickim i, n ie należącym i do A kcji K atolickiej 18. Słusznie dostrzeżono potrzebę różnorodności apostolskich organizacji katolickich, bow iem Akcja K atolicka nie była ów cześnie jedyną form ą zrzeszonej działalnoś­ ci katolików św ieckich. W szystkie one w in n y pozostać w brater­

14 Tamże, Uchwała 35. 15 Uchwała 66, § 1. 16 Tamże, Uchwała 64. 17 Tamże, Uchwała 67.

18 Por. Tamże, Uchwała 65—66.

(7)

146 Ks. J. D yd u ch [6] skiej solidarności dla dobra K ościoła. Chociaż Synod uznaje różno­ rodność organizacji katolickich, to jednak preferuje A kcję K ato­ licką i zachęca św ieckich do w stępow ania do niej i rozw ijania tam sw ojej religijności oraz kształtow ania w łaściw ie pojętego apostolstwa: „Synod P lenarny w zyw a w iernych, aby w stępow ali w szeregi organizacji A kcji K atolickiej, aby w nich w ytrw ale po­ g łęb iali sw ą religijność i b y li dla innych przykładem życia kato­ lickiego, a czerpiąc zapał apostolski i w ytrw ałość z nadprzyrodzo­ nych źródeł w iary odw ażnym i ofiarnym czynem katolickim przy­ czyniali się do urzeczyw istnienia K rólestw a C hrystusow ego” 19.

Przytoczona uchw ała n iezw yk le trafnie określa praw dziw e apo­ stolstw o, polegające na zaangażow aniu w spraw y K ościoła i czyn­ nym działaniu, ale w yp ływ ającym z bogactw a w łasnego życia z w iary i daw aniu św iadectw a. Ukazuje ona rów nież pow iązanie apostolstw a zrzeszonego z apostolstw em indyw idualnym . A postol­ stw o zrzeszone w ych ow u je i przygotow uje do apostolstw a in d y w i­ dualnego, ale samo bazuje n a . apostolstw ie indyw idualnym . Stąd podstaw ow e znaczenie apostolstw a indyw idualnego.

Sytuacja religijno-m oralna P olski w okresie m iędzyw ojennym w ykazyw ała w iele braków, w śród których szczególnie bolesne to- ześw ieczczenie, osłabienie życia religijnego, nikła znajom ość prawd w iary u katolików św ieckich, egoizm, nieład w życiu m ałżeńskim i rodzinnym , brak zaangażow ania w działalność a p o sto lsk ą 20. Te braki dostrzegli biskupi polscy i postanow ili im przeciwdziałać, m iędzy innym i także przez Synod Plenarny, którego uchw ały za­ m ierzały ożyw ić apostolską działalność katolików św ieckich. S y ­ nod postanow ił pokierow ać ich apostolstw em włączając je w apo­ stolstw o Kościoła.

2. S p ołeczn e zad an ia w iern y ch św ieck ich

W okresie przygotow ań do Synodu P lenarnego przeprowadzono gruntow ną analizę sytuacji społecznej naszego kraju w kontek­ ście stosunków społecznych panujących w Europie, a n aw et w ko­ ściele. Dostrzeżono pilną potrzebę przebudow y społecznej i odno­ w y stosunków społeczno-gospodarczych, która w inna się dokonać bez now ych krzyw d, grzechów , rew olucji, przew rotów i bezcelo­ w ych spustoszeń. Odnowa ta w inna dokonać się w oparciu o dw ie podstaw ow e zasady — spraw iedliw ości społecznej i m iłości chrze­ ścijańskiej, które uważa się n ie za fikcję i urojenie, ale realne siły zdolne dokonać przebudow y stosunków sp o łeczn y c h 21.

18 Tamże, Uchwala 68.

20 Por. J. P i s k o r z , Aktualne problemy apostolskiej współpracy w ier­

nych z duchowieństwem w świetle uchwał Synodu, Ruch Katolicki, S

(1938) 424.

(8)

Ś w ie c c y w u ch w ałach Synodu 147 Szczególna odpow iedzialność za odnow ę sytuacji społecznej in s­ pirow anej spraw iedliw ością i* m iłością społeczną spoczyw a na ka­ tolikach św ieckich, którzy pow inni brać jak najliczniejszy udział w kształtow aniu i odnow ie stosunków społecznych w ed łu g zasady spraw iedliw ości i m iłości, elim inując n ien aw iść i w alkę klasow ą oraz ułatw iając w szystkim uzyskanie pracy i m ożliw ość odpo­ w iedniej egzysten cji 22.

Przytoczone w skazania Synodu P lenarnego o budow aniu now ego ładu społecznego korelują z nauczaniem Soboru W atykańskiego II 0 doskonaleniu sytuacji społecznej św iata w duchu E w angelii: „Pow inni tedy w iern i poznawać najgłębszą naturę całego stw orze­ nia, jego wartość i przeznaczenie do chw ały Bożej i przez św iec­ kie rów nież dzieła dopom agać sobie w zajem nie do bardziej św ię­ tego życia, tak, aby św iat przepojony został duchem C hrystuso­ w ym i w spraw iedliw ości, m iłości i pokoju tym skuteczniej cel swój osiągnął. W pow szechnym zaś w yp ełn ian iu tego zadania św ieckim przypada szczególnie w yb itn e m iejsce” 23.

M yśl Synodu P lenarnego o ścisłym pow iązaniu spraw iedliw ości 1 m iłości społecznej rozw inęli autorzy okresu posoborowego, k tó­ rzy podkreślali, że jedna uzupełnia i w arunkuje drugą, że dopie­ ro razem stwarzają podstaw ę zdrow ego ładu sp o łeczn eg o zi.

N auczanie społeczne Synodu naw iązuje i odw ołuje się do spo­ łecznego nauczania K ościoła i w zyw a do zapoznania się z nim oraz do jego głoszenia i praktycznego realizow ania. Toteż w iern i pow inni zapoznać się z katolickim i zasadam i m oralnym i życia publicznego i być ich konsekw entnym i głosicielam i i w yk on aw ca­ m i 2B. Stąd w ezw an ie Synodu do zaznajom ienia się z dokum en­ tam i społecznym i K ościoła i dokonania odnow y życia społeczne­ go. „D uchow ieństw o i św ieccy pow inni znać podane w en cy k li­ kach społecznych zasady etyczne i praw ne, w edług których co prędzej n ależy dokonać napraw y stosunków społecznych” 26.

Napraw a stosunków społecznych była potrzebna w w ielu dzie­ dzinach. N iew łaściw e b y ły układy w dziedzinie pracy, panow ało bezrobocie, było w ielu bezdom nych, w ielu robotników w m ieście żyło w nędzy. D latego biskupi polscy piszą: „W prawdzie m am y obowiązek pomagać braciom będącym w nędzy, jałmużną i m iło­ sierdziem chrześcijańskim , ale trzeba bezw arunkow o pójść dalej i czynnie do tego dążyć, by w Polsce znikł proletariat, by się

22 PPSP, Uchwała 74.

23 Konstytucja dogmatyczna Lumen gentium, n. 36, 2.

24 Por. J. M a j k a , Etyka życia gospodarczego, Wrocław 1982, s. 53— 54; por. J. K r u c i n a, Z w iązki m iędzy sprawiedliwością społeczną

a misją Kościoła, w: Ewangelizacja (pod red. J. K r u c i n y ) Wrocław

1980, s. 356.

25 PPSP, Uchwała 70, § 1. 26 Tamże, Uchwała 73.

(9)

148 K s. J. D yduch [8] trw ale popraw iła dola robotnika, by się w ieś podniosła z nędzy

i aby w ogóle w kraju n astały takie w arunki, iżby nikt m ający chęć do pracy nie m usiał o nią żebrać i w alczyć, lecz m iał m ożność bytu poręczoną ustrojem i zdrow ym i w arunkam i ekonom iczny­ m i” 27.

Biskupi polscy okresu m iędzyw ojennego dostrzegali w ady ów ­ czesnego system u społeczno-gospodarczego i dom agali się grun­ tow nych reform , które by w y elim n io w a ły krzyw dę, nędzę i bez­ robocie. Stanęli w obronie robotników i m ieszkańców w si, głosząc, że m ają prawo do ludzkich w arunków życia. Dom agając się re­ form społecznych i gospodarczych b y li przeciw ni przem ocy, g w a ł­ tom, przewrotom i rozlew ow i krwi. S w oje n aw oływ ania kierow ali przede w szystkim do k atolik ów św ieckich, których czynili odpo­ w iedzialnym i za dokonanie reform.

U chw ały synodalne nakazują św ieckim starać się, aby w duchu społecznych zasad katolickich ułożyć stosunki m iędzy pracodaw ­ cam i a pracownikam i, by usunięto bezrobocie i b ezd om n ość28. U chw ały synodalne sugerują, aby katolicy łączyli się w zrze- v szenia zaw odow e, celem w spólnego działania dla popraw y losu ludzi pracy. Zrzeszenia te w in n y kierow ać się zasadam i katolic­ kim i 29.

N iezw yk le w ażnym elem entem życia społecznego jest kultura. Stąd odbudowa życia społecznego nie m oże się dokonać bez od­ n ow y kultury. B iskupi poprzez Synod w zyw ają do odnow y k u ltu ­ ry polskiej: „Dziedzinę k u ltu ry zdobyć m usim y trw ałym w y sił­ kiem . T alenty, pisarze, poeci, artyści, k rytycy, redaktorzy katolic­ cy niech przysw ajają chrześcijańskiego ducha tw órczości k u ltu ­ ralnej, a społeczeństw o niech ich popiera, odwracając się od tego, co m im o innych zalet jest dem oralizacją duszy polskiej, szerząc niezgodny z chrześcijaństw em pogląd na św iat, na człow ieka, jego obow iązki i praw a” 30.

Odnowa kultury jest zadaniem katolików św ieckich, którzy w in n i czynnie angażow ać się w życie kulturalne i reform ow ać je zgodnie z E w a n g e lią 31. U ch w ały synodalne szczególnie zale­ cają św ieckim pielęgnow anie dorobku polskiej kultury i troskę o jej dalszy rozwój 32.

N iepokojem napaw ała biskupów polskich sytuacja polityczna panująca w Polsce i w św iecie. Charakteryzow ała się ona w y e li­ m inow aniem zaasd etycznych i zepchnięciem na m argines w ar­ tości religijnych, a w prow adzeniem na to m iejsce siły i przem o­

27 Orędzie, s. 54. 28 PPSP, Uchwała 74. 29 Por. tamże, Uchwała 57. 80 Orędzie, s. 54.

31 Por. PPSP, Uchwała 75. 32 Por. tamże, Uchwała 72l

(10)

[9] Ś w ie c c y w u ch w ałach S ynodu 149 cy. Biskupi zdecydow anie potępili totalitarne system y politycz­ ne, które w ym agają, aby człow iek im się oddał bez zastrzeżeń, z duszą i ciałem , by im podporządkował sw e m yśli, przekonania, w ierzenia, zasady etyczne i sum ienie, które żądają w yrzeczenia się sw ych praw człow ieczych.

K ościół uważa, że siłę państw a stanow i nie przemoc, ale jest ono potężne duchem, który ożyw ia jego instytucje. K ościół .n ie popiera ani nie preferuje żadnego system u politycznego lecz pozo­ staw ia narodom sw obodę w jego w yborze. Naród w in ien w ybrać taki system polityczny, który najbardziej służy jego dobru i roz­ w ojow i. N auczycielski Urząd K ościoła jednak zastrzega sobie pra­ w o głoszenia zasad etycznych dotyczących życia politycznego. Tym i zasadam i w in n i się kierow ać ci, którzy mają w p ły w na ży­ cie polityczne. C zynny udział w życiu politycznym w inni brać ka­ tolicy św ieccy, którzy m ają je kształtow ać w ed łu g zasad katolic­ kiej etyk i życia publicznego, duchow ni zaś nie pow inni zajm ow ać się p o lity k ą 3S. D latego kapłanom zasadniczo zabroniono spraw o­ w ania funkcji politycznych i urzędów publicznych. Mogą je sp eł­ niać jedynie za zgodą kom petentnej w ładzy k o śc ie ln e j34.

Funkcje polityczne i urzędy publiczne w in n i spełniać k atoli­ cy św ieccy. Synod apeluje do nich, aby uczestnicząc w k ierow ­ niczych funkcjach politycznych spełn iali je zgodnie z zasadam i katolickim i: „Synod P len arn y w zyw a katolików , m ających udział w rządach R zeczypospolitej lub należących do izb ustaw odaw ­ czych, aby w spełnianiu sw ych obow iązków i ustanaw ianiu praw kierow ali się zasadam i k atolickim i” 35. Synodalna koncepcja ży­ cia politycznego głosi zatem , żę działalność polityczna jest szcze­ gólną domeną św ieckich, którym przyznaje się w niej autono­ mię, zobow iązując ich do przestrzegania zasad etyk i katolickiej. Synod P len arn y przeciw staw ia się doktrynie głoszącej rozdział K ościoła od Państw a, natom iast gorąco popiera ich w zajem ną w sp ó łp ra cę36. Takie stanow isko w y p ły w a ło z rozpowszechnionej w ów czas teorii o dwóch społecznościach doskonałych, głoszącej, że zarówno K ościół jak i P aństw o są społecznościam i doskona­ łym i 37.

Om awiając spraw y polityczne bardzo m ocno podkreślono zada­ 33 Orędzie, s. 51—52.

34 PPSP, Uchwała 17. 35 Tamże, Uchwała 71. 36 Orędzie, s. 49, 51.

37 Por. W: P i w o w a r s k i , Państwo a Kościół w katolickiej nauce

społecznej, Zycie Katolickie, 4, (1985) nr 11, s. 39—41; por. R. S o b a ń ­

s k i , Posoborowy w ykład prawa publicznego, Zarys problematyki, Pra­ wo Kanoniczne, 16 (1973) nr 3—4, s. 81—82, por. Tenże, Jako zaczyn

i niejako dusza społeczności ludzkiej, Obecność jako zasada stosunku Kościoła do Państwa, Prawo Kanoniczne, 25 (1982) nr 1—2, s. 33.

(11)

150 Ks. J. D yduch [10] nia katolików wobec narodu i państw a polskiego. Patriotyzm , służ­ ba dla narodu jest obow iązkiem w szystkich. Szczególnym zaś zadaniem rodziców i nauczycieli jest w ychow anie m łodego poko­ lenia w duchu zdrow ego patriotyzm u. U ch w ały w zykają k atoli­ ków do pracy dla dobra narodu. Ojczyzna jest w spólnym dobrem w szystkich Polaków , których obow iązuje solidarna służba dla niej: „K atolicy, spełniający wobec sw ego narodu służbę solidar­ ności narodowej, k rzew ienie kultury rodzim ej i w m iarę sił po­ m nażanie dobrobytu w łasnego narodu, pow inni się w ystrzegać b łę­ dów, szow inizm u nacjonalnego i zw alczać napór pogańskiego ra­ sizm u” 38.

Biskupi roztaczają w izję niepodległego i silnego Państw a pol­ skiego, w którym zapanują spraw iedliw e prawa, przestrzegane przez w szystkich, w którym w szyscy obyw atele w ypełniając obo­ w iązki w obec Rzeczypospolitej Polskiej będą bezpieczni, rów ni i w olni, w którym spraw ujący w ładzę będą troszczyć się o w spól­ ne dobro narodu i nie dopuszczą do poniżania Polski i jej sła ­ bości w obec innych narodów, ale zadbają o należne jej m iejsce w śród państw św iata 39.

G runtowna analiza sytuacji społeczno-politycznej Polski, prze­ prowadzona w okresie Synodu znalazła sw e odzw ierciedlenie w jego uchw ałach. Postulują one odnow ę życia społeczno-ekonom icz­ nego, w którym dostrzeżono w iele niepraw idłow ości i krzyw d. Zwrócono uw agę na potrzebę reform społecznych zarówno na w si jak i w m iastach, napiętnow ano nędzę, bezrobocie, bezdomność i w yzysk. W życiu politycznym zaś potępiono przemoc i w szelkie system y totalitarne. Uznano za n iesp raw ied liw e w ojny, rew olu ­ cje i każdy przelew krw i. Tak zdecydow ane stanow isko wobec w ojen, przem ocy i g w a łtó w można uzasadnić sytuacją polityczną ów czesnego świata.

Na uw agę zasługuje troska Synodu o naród i Państw o pol­ skie oraz głęboki patriotyzm przejaw iający się w jego uchw a­ łach. Dostrzeżono potrzebę krzew ienia kultury polskiej, jako istot­ nego czynnika integrującego naród po w ielow iek ow ej niew oli. Synod Plenarny w ezw ał w szystkich P olaków do podjęcia w y ­ siłk ów nad odnową życia społecznego, gospodarczego, politycz­ nego i kulturalnego w kraju, ale szczególną rolę w tym dziele w yzn aczył katolikom św ieckim .

3. Udział świeckich w posłannictwie Kościoła

Sobór W atykański II nauczał o udziale św ieckich w m isji K o­ ścioła w sposób następujący: „Pod nazwą św ieckich rozum ie się

88 PPSP, Uchwała 72.

(12)

Ś w ie c c y w u ch w ałach S ynodu 151 tutaj w szystkich w iernych chrześcijan, nie będących członkam i stanu kapłańskiego i stanu zakonnego praw nie ustanow ionego w K ościele, m ianow icie w iernych chrześcijan, którzy jako w c ie le ­ ni przez chrzest Chrystusa, ustanow ieni jako lud Boży i staw - szy się na swój sposób uczestnikam i kapłańskiego, prorockiego i królew skiego urzędu C hrystusow ego ze sw ej strony sprawują w łaściw e całem u ludow i chrześcijańskiem u posłannictw o w K o­ ściele i w św iecie” 40. Sobór naucza zatem , że w ierni św ieccy n ie tylko do K ościoła należą, ale go stanow ią i w spólnie z hierar­ chią uczestniczą w jego posłannictw ie, w którym m ają swój w ła ­ sny udział. Te w ażne dla św ieckich w skazania soborowe zaw arte są już jakoś w dokum entach Polskiego Synodu Plenarnego. Do­ strzega on pozycję i znaczenie katolików św ieckich w posłannic­ tw ie Kościoła: „Ze szczególnym serdecznym słow em pasterskim zw racam y się do w as um iłow ani katolicy stanu św ieckiego. Razem z hierarchią i duchow ieństw em stanow icie K ościół Boży... Sw ym duchem i cnotą św iadczycie o w iecznej św iętości K ościoła. Co­ dziennym czynem katolickim w yp ełn iacie cichą a chw alebną treść jego działania. A poza tym m acie sw oje zadania także w za­ kresie posłannictw K ościoła, m acie sw ą część w jego zew nętrznej działalności” 41.

Biskupi, ukazując rolę św ieck ich w K ościele — rzeczyw istości bosko-ludzkiej, w zyw ają ich do działania, do realizow ania różno­ rodnych zadań Kościoła, do w łączenia się w zew nętrzny nurt jego działalności, zapodm iotow anej w nadprzyrodzonym życiu łaski. Podkreślono także to, że św ieccy m ają w K ościele sw oje w łasne zadania.

Dokum enty synodalne nie w yróżniają w posłannictw ie Kościoła, jego potrójnej misji: prorockiej, kapłańskiej i królew skiej, o czym w yraźnie m ów ią dokum enty V aticanum II. Mimo to w uchw a­ łach Polskiego Synodu Plenarnego są w zm iankow ane funkcje św ieckich, które później Sobór nazw ie jako zadanie nauczania, uśw ięcania i pasterzowania.

Synod zobow iązuje św ieckich do daw ania św iadectw a w yzn a­ w anej w ierze sw oim życiem . Na każdym stanow isku, w każdym stanie, w każdym zawodzie należy zachow ać jedność w iary i uczyn­ ków . K atolicy św ieccy m ają przykładem , a . kiedy zajdzie po­ trzeba, słow em lub pismem; św iadczyć o sw ojej w ierze. W ra­ zie potrzeby mają oni bronić przykładem , słow em i pism em e ty ­ ki chrześcijańskiej, przeciw staw iając się obniżaniu m oralności, w pryw atnym i publicznym życiu, przeciw staw iając się także propagandzie etyki sprzecznej z praw em Bożym oraz zw alczając

40 Konstytucja dogmatyczna Lumen gentium, nr 31, 1. 41 Orędzie, s. 44.

(13)

152 Ks. J. D yduch [12] przejaw y niem oralności w literaturze, teatrze, kinem atografii i ra­ dio 42.

A by dawać św iadectw o w ierze przykładem życia, tym bardziej słow em lub pism em , trzeba ją należycie znać. Stąd obow iązek poznawania wiary, który spoczyw a na w szystkich, proporcjonal­ nie do m ożliw ości i spełnianych zadań. Znajom ość chrześcijań­ stw a i jego ducha n ależy czerpać ze źródeł katolickich fachow ych i kom petentnych. N ależą do nich: kazania, w ykłady, pogadanki religijne, en cyk lik i papieskie, listy pasterskie biskupów , książki katolickie, w śród których szczególnie zaleca się katechizm jako niedościgniony skrót prawd w iary i zw ięzły kodeks życia. W iedzę religijną można pogłębiać uczestnicząc w K ołach Studiów R eligij­ nych»- K atolickich U n iw ersytetach L udow ych, w Tygodniach Spo­ łecznych, Instytutach W yższej K u ltu r y R eligijnej. Szczególny obo­ w iązek dokształcania się pod w zględem religijnym mają członko­ w ie zrzeszeń kościelnych i katolickich, działacze A kcji K atolickiej, redaktorzy i p isa r z e 43. U ch w ały synodalne zezw alają katolikom św ieckim na nauczanie religii w szkołach. Muszą oni w tym celu uzyskać od biskupa m isję kanoniczną 44. Zwrócono uw agę na usta­ w iczne podnoszenie poziom u nauczania religii w szkołach. W zw iąz­ ku z tym zobowiązano biskupów do zorganizow ania odpow iednich kursów przygotow aw czych, a nauczycieli religii do korzystania z nich: „Dla podnoszenia poziom u nauk i relig ii w szkołach starać się m ają biskupi, aby oprócz katedr pedagogii i katechetyki na w ydziałach teologicznych i w sem inariach diecezjalnych urządza­ no osobne kursy, w których pow inni brać udział nauczyciele re­ lig ii zarów no duchowni jak i św ieccy” iS.

Synod w ielk ą w agę przyw iązuje do społecznych środków prze­ kazu zwłaszcza czasopism lub książek, którym pośw ięca cały roz­ dział. Zajęto się głów n ie prasą i w ydaw nictw am i książkowym i,, gdyż one w ów czas odgryw ały znaczącą rolę. D latego Synod w z y ­ w a pisarzy i dziennikarzy do prowadzenia działalności tw órczej,

a w szystkich w iernych do popierania dobrych książek i pism: „Z uw agi na doniosłe znaczenie prasy w kształtow aniu życia, S y ­ nod P lenarny w zyw a: a) pisarzy i dziennikarzy, aby oddaw ali sw e zdolności na służbę K rólestw a Bożego; b) duchow ieństw o i katolików św ieckich do popierania i szerzenia dobrych książek, dzienników i pism, w yd aw an ych w duchu katolickim ” 4S.

W ezwano także, aby w parafiach istn iały biblioteki i czytel­ nie katolickie popierane i odw iedzane zwłaszcza przez katolików św ieckich. R ów nocześnie przestrzeżono w iernych przed złym i i

42 PPSP, Uchwała 62; por. Orędzie, s. 45.

43 Por. Orędzie, s. 45—46; por. PPSP, Uchwała 25. 44 or. PPSP, Uchwała 120.

45 Tamże, Uchwała 121. 46 Tamże, Uchwała 76, § 1.

(14)

[13] Ś w ie c c y w u ch w ałach S ynodu 153 szkodliw ym i dla życia etycznego publikacjam i, program ami ra­ diow ym i, film am i i sztukam i teatralnym i. Zwrócono się do w ier­ nych, aby ich unikali, co w ięcej, aby im potrafili się skutecznie przeciw staw iać 47.

B iskupi polscy stw ierdzają, że w iern i św ieccy są uczestnikam i królew skiego kapłaństw a, które realizują przez pielęgnow anie ży ­ cia nadprzyrodzonego, jego ubogacanie i rozwój. Toteż w zyw ają do zerw ania z m inim alizm em chrześcijańskim , ograniczającym się do M szy św. niedzielnej i dorocznej K om unii, a w prow adzenia na to m iejsce pełnego w szczepienia się w życie C hrystusow e przez zapanow anie łaski Bożej w d u sza ch 48. Ż ycie nadprzyrodzone na­ leży rozw ijać przez częste a n aw et codzienne uczestnictw o w e M szy ś w .( i K om unii św., m odlitw ę, rozm yślanie, rachunki sum ie­ nia, rekolekcje, dobre uczynki i inne praktyki religijne. Ś w ieccy są ■ w ezw ani do św iętości, która w istocie zasadza się na w iernym w yp ełnianiu obow iązków stanu, na układaniu całego życia zgodnie z przykazaniam i B ożym i i kościelnym i, na pielęgnow aniu cnót. R ów nież są oni odpow iedzialni za uśw ięcanie innych sw ych b liź­ nich 49.

Wśród praktyk religijn ych uchw ały synodalne szczególnie p ole­ cają nabożeństw o do N ajśw . Sakram entu, do N ajśw . Serca Jezusa połączone z pierw szo-piątkow ą Kom unią św . wynagradzającą, Dro­ gę Krzyżową. N astępnie bardzo zalecono szerzenie kultu i czci N ajśw . M aryi Panny, a w śród nabożeństw m aryjnych w ym ien io­ no różaniec św., m odlitw ę A nioł P ański i nabożeństw a m ajow e. Skierow ano także zachętę do szczególnej czci św. Józefa oraz polskich św iętych i błogosław ionych. D oceniono także odbyw anie pobożnych pielgrzym ek, które w in n y posiadać charakter reli­ gijn y 50.

Om awiając spraw ę dążenia do św iętości katolików św ieckich, Synod szczególnie podkreśla znaczenie cnoty w iary, jej w yzn aw a­ nia, troskę o jej poznanie oraz unikanie n iebezpieczeństw jej za­ grażających. Całokształt życia religijnego, prowadzonego w opar­ ciu o cnotę w iary, daw anie św iadectw a innym , dążenie .do św ię ­ tości, w alk ę ze złem i grzechem w życiu osobistym i społecznym nazyw a Synod pow ołaniem św ieckich 51.

Słusznie Synod podkreślił znaczenie św iętości dla katolików św ieckich i ukazał sposoby jej osiągnięcia. W ieloaspektow y pro­ gram dążenia do św iętości, uw zględnia istotne elem en ty u św ięce­ nia, w śród których zaakcentow ano realizację przykazań, życie

47 Por. tamże, Uchwała 78, 77, § 2, 62. 48 Orędzie, s. 44.

49 Orędzie, s. 44—45; por. PPSP, Uchwała 55—56. 50 Por. PPSP, Uchwała 111—415.

(15)

154 Ks. J. D yduch

sakram entalne, praktykow anie cnót i spełnianie innych praktyk. Na uw agę zasługuje w spółodpow iedzialność za uśw ięcanie bliź­ nich.

U chw ały synodalne w zyw ają katolików św ieckich do udziału w duszpasterskiej działalności K ościoła. Są oni razem z hierar­ chią i duchow ieństw em odpow iedzialni za duszpasterstw o parafial­ ne, bow iem m iejscem ich pracy i zaangażow ania w K ościele jest przede w szystkim parafia: „Wierni pow inni poczytyw ać sobie za obow iązek i zaszczyt popieranie i podtrzym yw anie przedsięw zięć i dzieł parafialnych” ®2.

Szczególnym rodzajem służebnej działalności św ieckich jest dzia­ łalność charytatyw na, w yp ełn ian ie przykazania m iłości chrześci­ jańskiej. Każda parafia w inna m ieć organizację zajm ującą się m iłosierdziem , a obow iązkiem ludzi św ieckich jest do niej przy­ należeć i czynnie w niej pracować. Grupą, która w ym aga szcze­ gólnego zainteresow ania są w ięźniow ie. K atolicy św ieccy w ra­ m ach działalności charytatyw nej w in n i nieść pomoc kapelanom w opiece duszpasterskiej nad w ięźniam i 53

Trosce św ieckich poleca Synod potrzeby m aterialne Kościoła: „Synod P lenarny w zyw a katolików , aby pam iętając o potrzebach m aterialnych K ościoła w ed łu g zarządzeń biskupa przyczyniali się składkam i do kosztów w znoszenia i utrzym yw ania św iątyń, bu­ dynków kościelnych i cm entarzy, oraz do w yd atk ów na’ nabożeń­ stw a i na utrzym anie duchow ieństw a i służby k ościeln ej” 34.

Służba spełniana przez katolików św ieckich w różnych dziedzi­ nach działalności duszpasterskiej K ościoła stanow i to, co Sobór W atykański II nazw ie „królew ską m isją” w iernych św ieckich, a „królew skie kapłaństw o” — „kapłaństw em w sp óln ym ”. U ka­ zanie w ielorakiej działalności św ieckich, przez którą realizują oni w ła ściw y sobie udział w posłannictw ie K ościoła jest dużym osiąg­ nięciem Synodu, a użycie sform ułow ania: „K rólew skie kapłań­ stw o ” w odniesieniu do w iern ych św ieckich jest ich dow artościo­ w aniem .

4. Z adania rod zin y i szk oły

W dokum entach Synodu P lenarnego nie zabrakło pouczeń o zna­ czeniu m ałżeństw a i rodziny. B iskupi polscy dostrzegli zagrożenia dotykające instytucji m ałżeństw a i rodziny, takie jak plaga roz­ w odów , ześw iecczenie, n ieetyczn e ograniczanie potom stw a i bar­ b arzyńskie praktyki zabijania dzieci n ien arod zon ych 5S.

U ch w ały synodalne w zyw ają w iernych św ieckich do obrony 62 PPSP, Uchwała 61.

53 Por. tamże, Uchwała 36, 61, 50., 54 Tamże, Uchwała 63.

(16)

[15] Ś w ie c c y w u ch w ałach S ynodu 155 nierozerw alności i świeżości m ałżeństw a, do przeciw staw ienia się atakom na polską rodzinę: „K atolicy będą bronili nierozerw alności m ałżeństw a, czystości pożycia m ałżeńskiego i św iętości rodziny, a przeciw staw iać się zgubnym zasadom dla rodziny, zwłaszcza błędnym pojęciom o m ałżeństw ie, propagandzie eugeniki zarażo­ nej m aterializm em , niem oralnem u ograniczaniu potom stw a oraz teoriom lub ustaw om broniącym lub dopuszczającym spędzanie płodu” 8«.

Z decydow anie potępiono zaw ieranie m ałżeństw przez katolików niezgodnie z przepisam i prawa kościelnego oraz rozw iązyw anie m ałżeństw katolickich przez sądy św ieck ie i sądy innych w y ­ znań 67.

Szczególnie podkreślono religijn y charakter m ałżeństw a -i ro­ dziny, w yw odzącej się z ustanow ienia Bożego. Rówmocześnie zobo­ w iązano do prowadzenia życia religijnego w rodzinach, przejaw ia­ jącego się zw łaszcza w e w spólnej m odlitw ie rodzinnej, w spólnego u czestnictw a rodziców i dzieci w n a b o żeń stw a ch 68.

Synod zobow iązuje rodziców do w yp ełn ien ia ich podstaw ow e­ go obowiązku, jakim jest religijn e w ychow anie dzieci, polegające­ go na kształtow aniu ich charakterów w oparciu o praw dy chrze­ ścijańskie: „§ 1. Synod P len arn y przypom ina rodzicom, że p ierw ­ szą szkołą religii dla dziecka jest rodzina. D latego w ym aga od rodziców, aby w duszach dzieci od najm łodszych lat budow ali w iarę w Boga, uczyli je pacierza i podstaw ow ych prawd chrześci­ jańskich oraz daw ali dzieciom przykład życia chrześcijańskiego. § 2. W m iarę zaś jak m łodzież wzrasta, rodzice pow inni u staw i­ cznie uzupełniać jej katolickie w ykształcenie i w ychow anie, dba­ jąc p ilnie o to, aby m łodzież zdobyw ała gruntow ną znajomość praw d w iary, zapraw iała się w e w łaściw ych praktykach relig ij­ n ych i kierow ała się w życiu zasadam i katolickim i, uszlachtniając sw ój charakter praw dziw ą cnotą chrześcijańską” 89. Tak w ięc na rodzicach spoczyw a w ażny obow iązek w ychow ania katolickiego, który w yp ełn iają przekazując sw oim dzieciom praw dy religijne oraz dając im w ła ściw y przykład. W ym aga to od rodziców grun­ tow nej znajom ości praw d w iary, a także um iejętności pedagogi­ cznych. Chodzi o to, by m łodzież nie tylko poznaw ała praw dy ob­ jaw ione, ale także kierow ała się nim i w życiu.'

Przytoczone zasady o m ałżeństw ie i rodzinie są bliskie naucza­ niu Soboru W atykańskiego II na ten tem at, zaw artem u w kon sty­ tucji dogm atycznej L um en g en tiu m , konstytucji pastoralnej G au-

diu m et spes i dekrecie o w ychow aniu G ravissim u m educationis.

56 PPSP, Uchwała 62. 67 Por. tamże, Uchwała 94.

68 Por. tamże, Uchwała 59, 113, § 2. 59 Tamże, Uchwała 119.

(17)

156 K s. J. D yduch [16] Om awiając spraw ę w ychow aiia dzieci i m łodzieży biskupi doce­ niają znaczenie szkoły w procesie w ychow aw czym . Zwracają u w a­ gę na fakt ubiegania się różnych in stytu cji o w p ły w y na w ych o­ w anie m łodego pokolenia, które docierają poprzez szkołę. Podkre­ ślono prawo rodziców katolickich i ich dzieci do posiadania szkół w yznaniow ych. Praw o to w inna respektow ać w ładza państw o­ wa 60.

Synod popiera K atolicki U n iw ersytet w Lublinie, jako ważną placów kę m yśli i kultury polskiej oraz zobow iązuje katolików do troski o jego utrzym anie i rozwój 81.

P ow yższe zalecenia Synodu także jakoś w yprzedzają w skaza­ nia Soboru W atykańskiego II o szkołach katolickich. Warto przy­ toczyć następujący fragm ent deklaracji o w ychow aniu chrześci­ jańskim: „Rodzice, którzy mają pierw szy i nienaruszalny obo­ w iązek, oraz prawo w ych ow yw an ia dzieci, w in n i cieszyć się praw ­ dziw ą w olnością w w yborze szkół. W ładza państw ow a w ięc, k tó­ rej zadaniem jest strzec i bronić w olności obyw atelskiej, poWinna dbać z zasadam i spraw iedliw ości rozdzielczej o takie rozdzielanie zasiłków państw ow ych, aby rodzice zgodnie ze sw ym sum ie­ niem , w sposób napraw dę w oln y m ogli w ybrać szkoły dla sw ych dzieci” *2.

Zakończenie

Synod P lenarny z 1936 r. m iał za zadanie stw orzyć dla Polski n ow y kodeks partykularnego prawa kościelnego w oparciu o w y ­ dany w 1917 r. K odeks Praw a K anonicznego. W ydaje się, że uchw a­ ły synodalne dotyczące katolików św ieck ich są dużym krokiem naprzód w porów naniu z norm am i kodeksow ym i na ten tem at. Co w ięcej w jakim ś stopniu wyprzedzają naukę Soboru W aty­ kańskiego II o w iernych św ieckich.

N iew ątp liw ie poziom w ied zy o św ieckich, ich pozycja w K o­ ściele K atolickim w Polsce była w ypracow ana w dużym stopniu przez dynam icznie działającą w ów czas A kcję K atolicką. Trzeba zaznaczyć, że norm y Synodu o w iernych św ieckich, są nie tylko św iadectw em i pom nikiem w dziejach polskiego praw odaw stw a partykularnego, ale mogą stanow ić inspirację dla n ow ych aktual­ nych w skazań i pouczeń, m ających uaktyw nić działalność apostol­ ską św ieckich w K ościele i św iecie.

80 Por. Orędzie, s. 50—51; Por. PPSP, Uchwała 1212!. el Por. PPSP, Uchwała 129.

(18)

[17] Ś w ie c c y w u ch w a ła ch Synodu 157 D ie L aien im L ich te der B esch lü sse der ersten polnischen

-Plenarsynode 1936

Die fünfzigste Jahresweh.de der im J. 1936 abgehaltenen ersten pol­ nischen Plenarsynode gibt. Anlaiss, diese im Leben der Kirche in Polen bedeutende historische und religiöse Begebenheit in Erinnerung zu bringen. Unter vielen anderen Angelegeheiten behandeln die Doku­ mente der Synode auch die Rolle und die Aufgaben der katholischen Laien.

Die Synode verpflichtet die Laden zur aktiven Anteilnahme an der apostolischen Tätigkeit der Kirche, die sie in der Mitarbeit mit der Hierarchie und dem Klerus führen sollen. Die wichtigste Form des Apo­ stolates der Laien ist das Zeugnis ihres Lebens, das sie zu dem Apo­ stolat in katholischen Vereinen, besonders in der Katholischen Aktion, vorbereitet und einführt.

Die Laien sollen durch ihre mannigfaltige apostolische Tätigkeit die Erneuerung des sozialen und politischen Lebens nach den Prinzi­ pien der sozialen Gerechtigkeit und Liebe bewirken. Diese Erneuerung ist eine patriotische Pflicht aller Polen.

Die Synode fordert auf zur Anteilnahme an der Berufung der Kirche, die sich vor allem in der Pfarrgemeinde realisiert. Zu den wichtigsten Aufgaben der katholischen Laien gehört die Sorge um die Heiligkeit und Unauflöslichkeit der Ehe, als auch die Sorge um die katholische Erziehung der Kinder und der Jugend in der Familie und in der Schule.

Cytaty

Powiązane dokumenty

In his mission fi nal report, rear-admiral Bolongaro, the Naval Group commander, later underlined as the mission major assets: the joint operability of Army and Navy land and

Nie bez racji Kajetan Koźmian porównując rolę dziennikarstwa warszawskiego epoki insurek­ cji kościuszkowskiej z dziennikarstwem powstania listopadowego podkre­ ślał

The Fourth Memorandum also set out a firm location policy (ABC policy), requiring minimum levels of accessibility by public transport and car for different types of

Prediction of the vertical vibration of ship hull based on grey relational analysis and SVM method

Mieszczą się bowiem w tym nawiasie: zarówno życiorys poety, jak życiorys jego epoki, jak życiorys klęski naszego narodu i jego walki wyzwoleńczej jako sprawy

Poland, the Netherlands and the UK. The cultural diversity of the participants si- gnifi cantly enhanced the experience and exploration of cross-national educational perspectives.

“scholarship” guided by any of the following four main priorities: (1) challen- ging various aspects of neo-Darwinian theory; (2) developing the scientifi c theory known as

Stanowiąc szczególny dział prawa karnego po- wszechnego, prawo karne skarbowe przejmuje od niego szereg wspólnych instytucji, jednakże posiada odrębności przejawiające się: