• Nie Znaleziono Wyników

"Ordensrecht. Sonderausgabe in Verbindung mit der Vereinigung Deutscher Ordensobern", Rudolf Henseler, Essen 1987 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Ordensrecht. Sonderausgabe in Verbindung mit der Vereinigung Deutscher Ordensobern", Rudolf Henseler, Essen 1987 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

Bronisław Wenanty Zubert

"Ordensrecht. Sonderausgabe in

Verbindung mit der Vereinigung

Deutscher Ordensobern", Rudolf

Henseler, Essen 1987 : [recenzja]

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 33/3-4, 210-213

(2)

210 Recenzje [6]

trudu czytane również przez niefachowców (chyba ze względu na nich podaje autor w przypisach nieraz również wiadomości o charakterze encyklopedycznym). W yraźne jest przekonanie autora o słuszności - idei federacyjnej, przy pełnym jednak docenianiu takich w artości jak auto­ nomia klasztoru i stałość miejsca pobytu mnicha. Analiza dokumentów i opis instytucji zyskuje dzięki tem u, że podejmowane są przez m ni­ cha rozumiejącego sens i kościelne miejsce własnego zakonu.

Ks. Remigiusz Sobański H e n s e l e r R., Ordensrecht. Sonderausgabe in Verbindung m it der

Vereinigung Deutscher Ordensobern

(Odb. z: M ünsterischer Kom mentar zum Codex Iuris Canonici, hrsg. von K. Lüdicke), Essen 1987, ss. 439.

Pod koniec 1984 r. K. Lüdicke przy współpracy kilku znanych ka- nonistów obszaru języka niemieckiego związanych z katedrą praw a kanonicznego Wydziału Teologicznego U niw ersytetu w M ünster podjął się zadania opublikowania w now atorskiej form ie kom entarza do ca­ łego KPK 1983. Nowość polega na tym, iż kom entarz ten ukazuje się w form ie luźnych kartek, które można łatwo uzupełniać wciąż nowym m ateriałem , jakiego dostarcza autentyczna i naukow a in terp retacja no­ wego Kodeksu. W ten sposób wszyscy zainteresow ani konkretną pro­ blem atyką praw ną mogą — bez zbędnych w ydatków na nowe w yda­ nia kom entarza — zapoznawać się z jej aktualnym stanem zarówno w w ym iarze norm atyw nym , jak również interpretacyjnym . Wiadomo też, że nie wszystkie księgi Kodeksu w jednakowym stopniu interesują ró ­ żne kręgi wiernych. I dlatego właśnie na specjalne życzenie Kon­ ferencji Przełożonych Zakonnych RFN opublikowano oddzielnie — na zasadzie w yjątku — kom entarz do praw a zakonnego. W praktyce bo­ w iem poznanie tego działu praw a kanonicznego jest d la wspólnot za­ konnych najbardziej potrzebne. Autorem recenzowanego kom entarza jest młody, ale cieszący się już dużym uznaniem i poważaniem kano- nista niemiecki, R. Henseler CSSR.

Na Prawo zakonne H enselera składają się: W prowadzenie, Wykaz skrótów, Wykaz literatury, W yjaśnienie terminów, W prowadzenie histo­ ryczne, kom entarz do poszczególnych kanonów oraz Indeks rzeczowy. W bibliografn do nowego praw a zakonnego A utor zamieścił niemal wszystkie ważniejsze publikacje, jakie do chw ili w ydania kom entarza ukazały się w językach angielskim, francuskim , hiszpańskim, niemiec­ kim i włoskim, szkoda, że publikując oddzielnie swój kom entarz w 1987 r., nie uzupełnił wykazu literatury. Nader skrom nie i szczupło wygląda zestaw literatu ry do praw a zakonnego sprzed KPK 1983, co wszakże da się wytłumaczyć względem na zasadniczych adresatów kom entarza — wspólnoty zakonne, zwłaszcza mniejsze, zainteresowane

(3)

przede wszystkim w ykładnią obowiązującego praw a. In terp retacji norm praw a zakonnego dokonuje Autor według jednego modelu metodyczne­ go, przyjętego zresztą w całym Münsterischer Kom m entar. Stosownie do tego kom entuje on kanony według kolejności przyjętej w KPK, podając najpierw ich treść w języku łacińskim, następnie w tłum a­ czeniu niemieckim. Sam kom entarz opatrzony jest na m arginesie licz­ bam i porządkowymi, grupującym i poszczególne kw estie przedmiotowe interpretow anej normy.

Pod względem m erytorycznym kom entarz Henselera stanowi typowy przykład upraw iania kanonistyki przez większość autorów obszaru ję­ zyka niemieckiego. A utor p o trafi znakomicie oddzielić teologiczną w a r­ stwę tekstu od norm atyw nej. W praw ie zakonnym m a to znaczenie szczególne, ponieważ wiele norm zawiera obydwie w arstw y, a niekie­ dy wręcz odnosi się w rażenie „przeciążenia” tekstu kanonu treścią teologiczną. Dla przykładu w ystarczy wymienić: kan. 573, 577, 599—601, 607, 618, 619. Taki zabieg metodologiczny jest więc konieczny, aby móc ukazać elementy praw ne interpretow anej normy, nie kw estionu­ jąc oczywiście jej sensu teologicznego. Już w ykładnia pierwszego k a­ nonu (573) w prow adza nas w ten w łaśnie sposób analizy praw nej. W jej wyniku zapoznajemy się z kanonistycznymi kom ponentam i życia konsekrowanego: trw ały sposób życia według rad ewangelicznych, uznanie instytutu przez kom petentną władzę kościelną, dobrowolne zo­ bowiązanie się do zachowania ubóstwa, czystości i posłuszeństwa po­ przez śluby lub inne święte więzy. Następnie Autor podaje cechy cha­ rakterystyczne instytutów zakonnych, instytutów świeckich i stow a­ rzyszeń życia apostolskiego oraz przedstaw ia znaczenie pewnych pod­ stawowych dla praw a zakonnego pojęć, jak profesja, śluby, święte więzy. Profesja stanowi w tym kontekście pojęcie nadrzędne i — co nie zawsze byw a dostatecznie jasno rozum iane — jest potrójnym aktem praw nym . Krytycznie ustosunkow uje się Henseler do typologii insty­ tutów życia konsekrowanego dokonanej w kan. 577. Słusznie podw a­ ża on jej celowość. Ozyż można bowiem tak dokładnie oddestylować różne aspekty życia i działalności Chrystusa, aby mogły one stanowić metodologicznie precyzyjne i ostre kryterium podziału instytutów? Po­ mimo iż kanon ten naw iązuje do stwierdzenia Soboru W atykańskie­ go II (KK 36, 46; DZ 8 a, 11), jego wartość norm atyw na jest proble­ m atyczna, tym bardziej, że analogiczna typologia instytutów zaw arta w Schemacie praw a zakonnego z 1977 r. nie wytrzym ała krytyki. Do bardzo często kom entowanych i dyskusyjnych należy też, zdaniem H en­ selera, kan. 588, zwłaszcza § 1. Jego negatywne sform ułow anie zainspi­ rowało dyskusję o możliwości istnienia tzw. instytutów indyferentnych, tj. ani kleryckich, ani laickich (specjalny refe rat na ten tem at w y­ głosił B. Prim etshofer podczas I Międzynarodowego Sympozjum P ra ­ w a Zakonnego, Lublin, KUL 5—6 X 1988 r.). Henseler uważa podział kodeksowy za całkowicie wystarczający. Stwierdza on także, że p ra ­

(4)

212 Recenzje [8]

daw nej instytucji praw nej egzempcji poświęcił obecny Kodeks zaledwie 1 kanon, przy czym dopuszcza w prawdzie jej możliwość, lecz nie ustala ani czym ona jest, ani kogo obejm uje, ani jakie powoduje skutki p ra ­ wne. Tych kilka przykładów krytycznej analizy Norm wspólnych do­ wodzi, że Henseler z niezwykłą wnikliwością badawczą podejm uje wy kładnię obowiązującego p raw a zakonnego.

To samo cechuje jego kom entarz do norm bardziej szczegółowych, a odnoszących się do instytutów zakonnych, instytutów świeckich oraz stowarzyszeń życia apostolskiego. Za ilustrację słuszności tego stw ierdze­ n ia niech posłuży kilka egzemplarycznie w ybranych kwestii. Próbę de­ finicji życia zakonnego podaną w kan. 607 § 1 trudno uznać za uda­ ną, albowiem pod względem rzeczowym nie różni się ona od określenia życia konsekrowanego z kan. 573 § 1. Dopiero w § 2 przytoczonego kanonu praw odaw ca w skazuje na dw a istotne elem enty życia zakon­ nego, a mianowicie: śluby publiczne i życie wspólne. Wspólnota życia jest obowiązkiem praw nym także w stowarzyszeniach życia apostol­ skiego i dlatego przepisy obowiązujące je ta k często odsyłają do p ra ­ w a zakonnego sensu stricto. Znajomością realiów codziennego życia odznacza się kom entarz do kan. 633 o organach uczestnictwa i konsul­ tacji. Problem y współodpowiedzialności, współdziałania, decentralizacji, pomocniczości itp. są od Soboru W atykańskiego II bardzo żywo dy­ skutow ane we wspólnotach zakonnych, a klim at wewnętrznego w nich pokoju zależy w dużej m ierze od ich właściwego — normatywnego i praktycznego rozwiązania. Według m niem ania A utora posłuszeństwo zakonne w dzisiejszym rozum ieniu to nie tyle wypełnianie nakazów przełożonych, ile raczej akceptacja i współpraca w realizacji wspólnie powziętych postanowień. P unkt ciężkości przesuwa się więc w tej dzie­ dzinie z płaszczyzny przełożony—poddani na płaszczyznę większość— mniejszość. Bliżej zainteresowanych tą problem atyką odsyłam do m o­ nografii H enselera nt.: Die M itbestim m ungsrechte der Mitglieder zen­

tralistischer klösterlicher Verbände an der verbandsinternen Leitungs­ aufgaben in der Zeit nach dem II. Vaticanum. Grundlegung, Beispiele

■und Leitlinien, St. O ttilien 1980 (Münchener Theologische Studien, III Kanonistische Abteilung Bd. 40).

W KPK 1917 nie znajdujem y żadnego analogonu obecnych norm о apostolstwie instytutów (кап. 673—683). Zespolone z nim kw estie wiążą się z wciąż aktualnym stosunkiem instytutów zakonnych do biskupa diecezjalnego. Ponadto fakt, że większość zakonników oddaje się ze­ w nętrznej pracy apostolskiej, a apostolstwa nie sposób oddzielić od ich powołania i posłannictwa, dowodzi, jak m ało przekonujące jest prze­ ciwstawienie: instytuty życia konsekrowanego i stowarzyszenia życia apostolskiego. To rozróżnienie m ija się z rzeczywistością. Dlatego też daw ne określenie: societates sive virorum sive m ulierum in com m uni

viven tiu m sine votis było zdaniem Henselera bardziej trafne. Normy

(5)

dokład-nej interpretacji, regulują bowiem kw estie praktyczne oraz konflikto­ genne obszary działalności. Do takich Autor zalicza m. in. niezbyt fortunne ujęcie kan. 674 {por. też: R. Henseler, Programmierte K onfli­

kte? Gesetzliche U nklarheiten und mögliche Spannungen zw ischen Diö­ zese und klösterlichen Verbänden, Ordens-Korrespondenz 26 (1986)

17—36). Pozytywnie natom iast w ypada ocenić kan. 675, m ający podsta­ wowe znaczenie dla nowej wizji życia zakonnego, pozbawionej dotych­ czasowej dwutorowości: kontem placja — akcja. Przekonanie, iż w

instytutach oddanych dziełom apostolskim działalność apostolska należy do samej ich natury, pozwala tworzyć duchową jedność między du­ chem zakonnym i duchem apostolskim.

Dość szczegółowo zajął się A utor recenzowanej pozycji w ydaleniem z zakonu. N ajpierw w ogólnym w prowadzeniu do tej kw estii w yjaśnia różnice pomiędzy daw nym a nowym praw em kodeksowym, a następ­ nie analizuje trzy rodzaje w ydalenia: ipso facto, obligatoryjne i nie­ obligatoryjne. Zwraca przy tym uwagę na konieczność przestrzegania również norm praw a karnego, dotyczących zwłaszcza poczytalności czy­ nu, okoliczności zmniejszających czy też zwiększających odpowiedzial­ ność. Idzie przede wszystkim o te przypadki, kiedy trzeba wydać de­ k re t wydalający, a nie tylko stwierdzający.

W kom entarzu do przepisów o instytutach świeckich i stowarzysze­ niach życia apostolskiego oprócz znakomitej analizy tekstu niezm ier­ nie cenne są te partie, w których A utor w skazuje na konjunkcję i dys- juhkcję tych form życia z instytutam i zakonnymi. W ten sposób uzy­ skujem y logicznie spójną inform ację o norm ach regulujących wielość rodzajów życia poświęconego Bogu i Kościołowi.

Uważam, że Prawo zakonne H ensalera stanow i bardzo poważną po­ zycję w grupie już opublikowanych kom entarzy do obowiązującego p ra ­ w a zakonnego. K rytyczna analiza tekstu, uw zględniająca w szerokim zakresie jego norm atyw ny kontekst i doktrynalne przesłanki, ukazy­ w anie problemów spornych, propozycje innych rozwiązań legislacyj­ nych, wykorzystanie zróżnicowanej literatu ry przedm iotu itp. czynią z kom entarza dzieło przydatne nie tylko dla potrzeb praktycznych, lecz również inspirujące i stym ulujące nowe badania naukowe w tej nie­ zwykle interesującej i potrzebnej dziedzinie praw a kanonicznego.

Bronisław W enanty Zubert OFM

P r i m e s h o f e r В., Ordensrecht auf der Grundlage des Codex Iuris Canonici 1983 unter Berücksichtigung des staatlichen Rechts der B u n ­ desrepublik Deutschland, Österreichs und der Schweiz, Freiburg i. B., w yd. 3, 1988, ss. 250

Znany kanonista austriacki В. Prim etshofer, redem ptorysta, profesor praw a kanonicznego na Instytucie Praw a Kościelnego na Wydziale Te­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przy tym wyznaję się być na zawsze z głębokim uszanowaniem Jaśnie W ielm ożnego Pana Dobrodzieja najniższy

Pogląd, że w istocie b y ł on jeszcze o jakie sto lat wcześniejszy, staraliśm y się obszernie uzasadnić we wstępie do w y d an ia34 w yka­ zując przy pomocy

Pamiętnik Literacki : czasopismo kwartalne poświęcone historii i krytyce literatury polskiej 46/4,

Na podstawie tych — jakże enigm atycznych i przypadkowo tylko ocalonych od zapomnienia — świadectw trudno, rzecz jasna, jedno­ znacznie scharakteryzow ać i

Całość uzupełniają: w stęp, om a­ w iający sta n badań, oraz sum ujące zakończenie, bibliografia, streszczenia francuskie i angielskie oraz indeks nazwisk, w

z całością kultury, badać historyczne powiązania fi lozofi i z religią, mieć na względzie wpływ, wywierany przez fi lozofi ę na naukę, rozu­ mieć dzieje fi lozofi i

Average flow is characterized by velocity deficit on the pipe axis and a set of 4 pairs of low- and high-velocity streaks elongated along the pipe wall.. The averaged

Here k, h, L, U and Ω are the thermal conductivity of the fluid, heat transfer coefficient, height of the RB cell, characteristic buoyancy driven velocity and rotation