• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 24 (173).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 24 (173)."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

TYGODMIK

Racibórz • Wodzisław Śląski • Rydułtowy • Pszów • Radlin • Kietrz Rok IV Nr 24 (173) 16 CZERWCA 1995 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 40 gr/4000 zł

Trzeci

Memoriał

Już po raz trzeci odbędzie się w Ra­

ciborzu, 19 i 20 sierpnia, Memoriał ku czci strażaków poległych podczas akcji gaszenia pożaru lasu w okolicach Ku­

źni Raciborskiej w roku 1992. W tym roku program imprezy obejmuje tra­

dycyjnie wyścig kolarski zaliczany do punktacji Pucharu Polski oraz I-szc Otwarte Mistrzostwa Raciborza w siło­

waniu się na rękę. Organizator NSZZ

„Solidarność” KR PSP w Raciborzu dla najlepszego siłacza przewidziała główną nagrodę 500 zł. Nagrody pie­

niężne ufundowała także redakcja

„Dziennika Zachodniego”. Mistrzostw a odbędą się 19 sierpnia o godz. 14.30 na placu przed pomnikiem Arki Bożka (zgłoszenia do Mistrzostw w KR PSP w R-rzu ul. Kowalska)

Tegoroczny wyścig kolarski, oprócz włączenia do klasyfikacji Pucharu Polski, jest jednym z trzech wyścigów mających wyłonić reprezentację Polski na Mistrzo­

stwa Świata. Początek 19 sierpnia o go­

dzinie 14.30. Dla seniorów przewidziano następujące nagrody: I m - 2500 zł, II m - 1500 zl, III m - 1000 zl, IV m - 800 zł, V m - 500 zł, miejsca od VI do X po 100 zl.

Juniorzy: I m - 300 zł, II m - 200 zł, III m - 150 zł, IV m - 100 zł, V m - 80 zł i VI

*

m - 50 zł. Na juniorów młodszych i mło­

dzików czekają nagrody rzeczowe. Dodat­

kowo Urzędy Gmin Krzyżanowice, Go­

rzyce oraz Lubomia fundują nagrody dla zwycięzców lotnych premi: I m - 250 zł, I m - 200 zł, II m - 150 zł, 111 m-100 zł.

Szczegółowy plan dwudniowego Me­

moriału przewiduje:

Sobota 19 sierpnia - godz. 13.00 zbiórka kolarzy w KR PSP w Raciborzu, godz. 14.00 otwarcie Memoriału przy uli­

cy Opawskiej, godz. 14.30 rozpoczęcie wyścigu, godz. 14.30 początek Otwartych Mistrzostw Raciborza w siłowaniu się na rękę, godz. 16.00 konferencja prasowa w klubie „Kwadrans” i godz. 19.00 wręcze­

nia nagród.

Niedziela 20 sierpnia - godz. 12.00 Msza Święta w Rynku, godz 13.30 zbiór­

ka drużyn strażackich i przemarsz na OSiR, godz. 14.00 zawody w sportach pożarniczych, godz. 16.15 pokazy ujeż­

dżania koni (OSiR), godz. 16.30 zawody hippicze (OSiR), godz. 19.00 koncert roc­

kowy (organizatorzy zapowiadają grupę HEY), występ Masztalskich oraz festyn wieczorny. Wszystko na terenie klubu

„Kwadrans”.

t MONROE b

amortyzatory

zaprasza na str. 5

Ile pojazdów?

Mimo, że mieszkańcy Raciborza ubo­

żeją, ilość pojazdów ciągle rośnie. W sto­

sunku do 1988 r. ich liczba wzrosła z 9.879 do 13.543 sztuk w 1994 r. Najwię­

cej jest samochodów osobowych. Ich ilość w 1994 r. wynosiła 10.351 sztuk. Samo­

chodów ciężarowych było 1204, autobu­

sów 188, ciągników 629. Wśród samo­

chodów osobowych najwięcej jest marek firm zachodnich. I tak Volkswagenowjest 798, Opli - 552. Mercedesów - 303, For­

dów - 296, Audi - 292, Renault - 153, Mazd - 72, Hond - 38, polskich Fiatów jest 733. Oprócz tego ulicami Raciborza kursuje szereg marek samochodów, które można zakwalifikować jako zabytki. Były one wyprodukowane w latach 1949 - 1965. Są to Syreny 103, BMW 321 (rok produkcji 1949), Trabanty 600, różne Ople z lat 60-tych i inne. Zanikającym ty­

pem pojazdów są również motocykle, których jest jeszcze 643 sztuki. Wśród nich są również egzemplarze produkowa­

ne w 1956 r„ jak np. motocykl marki AWO 255.

Wyżej wymienione pojazdy są zareje­

strowane w Raciborzu, a jeszcze jest cała masa jeżdżących ulicami miasta różnych pojazdów z innych rejonów kraju i z za­

granicy. W sumie stwarza to poważny problem ekologiczny, powstały wskutek hałasu, spalin i kurzu. Już obecnie patrząc z okolic Miedoni na położony w dole Ra­

cibórz, dostrzec można zanieczyszczenia powietrza w postaci mgiełek. Problem ten przewiduje się w przyszłości częściowo rozwiązać przez budowę obwodnic, tzn dróg przebiegających poza miastem ( od­

ciążających drogi miejskie. Jedna z obwo­

dnic ma być zbudowana w okolicach 7.PC

„Mieszko”, druga między Dębiczem a

Markowicami. r- u

Już wkrótce rozpoczną się wakacje. Z roku na rok zmniejsza się ilość dzieci wyjeżdżających na obozy i kolonie.

“Dziatwa” będzie spędzać czas na osiedlowych podwórkach.

(fot.

G.W.)

PRACA

dla tych, którzy jej nie mają i dla tych, którzy szukają dodatkowej.

ITTAMG'A/VM. - samochód osobowy, chęć poszerzenia swoich kwalifikacji, rzetelność. Spotkanie informacyjno-

kwalifikacyjne w środę, 14 czerwca '95, godz. 18.00 - Raciborski Dom Kultury, Sala Kameralna, II piętro.

Polsko-Czeska przyjaźń

O powstaniu we Wrocławiu Konsu­

latu Republiki Czeskiej, o zanieczy­

szczeniach Odry, małym ruchu granicz­

nym i planowanych autostradach rozma­

wiali w stolicy Dolnego Śląska podczas specjalnie zorganizowanej konferencji przedstawiciele Parlamentarnej Polsko- Czeskiej Grupy Przyjaźni. Czesi we

Wrocławiu wyrazili stanowisko, że bar­

dzo zależy im na szybkim ratyfikowaniu traktatu o małym ruchu granicznym. Po­

lacy chcą natomiast, by Odrą nie płynął więcej mazut. Okazuje się, że porozu­

mienie o małym ruchu granicznym utknęło w polskim MSZ, zaś to dotyczą­

ce ochrony wód Odry - w czeskim mini­

sterstwie. Ustalono także, że wkrótce zawiąże się współpraca pomiędzy wy­

działem polonistyki Uniwersytetu w Ostrawie a wrocławską bohemistyką.

waw

- ■; \M A s - “

RACIBÓRZ, ul. Polna 2, te/. 15 3928

• WODZISŁAW, ul. Jana Pawła I11, (były “Diament”) tel. 55 42 61______________________________

OPOLE, ul. 1 Maja 38, tel. 39 169_____________

SOSNOWIEC, ul. Kilińskiego 3, tel. 66 31 25

... :.. . '""i.. .... i... ... ■""■w’’

Drogi Kliencie!

Gwarantujemy najwyższą jakość, nowoczesny styl i przystępną cenę.

Pawilony Handlowe

DY-WY-TA czynne od poniedziałku do piątku w godz. od 9.00 do 18.00 oraz w każdą sobotę w godz. od 9.00 do 14.00

które oferują:

♦ wykładziny dywanowe: około 200 wzorów

♦ wykładziny PCV: około 150 wzorów

♦ tapety: ponad 250 wzorów

♦ fototapety, okleiny samoprzylepne

♦ dywany, chodniki dywanowe i łazienkowe, wycieraczki

♦ farby emulsyjne, kleje, listwy progowe i wykończeniowe

♦ oraz akcesoria malarskie

(2)

TYDZIEŃ NA ŚWIECIE

Chorwacja szykuje się do nowej wojny. Prezydent Franjo Tudjman oświadczył, że armia chorwacka podej- mie dalsze działania przeciwko serbskim rebeliantom, jeśli medjacje pokojowe nie przyniosą skutku do czasu zakończenia mandatu wojsk ONZ w jego kraju.

Przesłuchania w Senacie USA wskazują, że Biały Dom będzie dążył do wycofania sił pokojowych z Bośni.

Borys Jelcyn spotkał się w Soczi z prezydentem Ukrainy Leonidem Kucz­

mą. Głównym tematem była kolejna próba rozwiązania problemu Floty Czar­

nomorskiej, który od trzech lat zatruwa stosunki między Moskwą a Kijowem.

Izba Reprezentantów Kongresu USA przyjęła ustawę o pomocy dla za­

granicy, w której przewidziano poważne zmniejszenie funduszów na ten cel.

Izraelski premier Icchak Rabin i mi­

nister spraw zagranicznych Szimon Pe­

res kategorycznie zdementowali donie­

sienia, jakoby Izrael i Syria prowadziły tajne negocjacje pokojowe.

Na Sachalinie, wstrzymano dalsze prace ratownicze w całkowicie zniszczo­

nej przez trzęsienie ziemi osadzie Nie- ftiegorsk. Z blisko 3 tys. mieszkańców osady katastrofę przeżyło 1198.

Ojciec Święty pdprawił w Bazylice św. Piotra mszę świętą w związku z 50 rocznicą zakończenia II wojny świato­

wej. Jan Paweł II modlił się w intencji poległych i wszystkich, którym wojna zadała rany na ciele i dusży.

Prezydent Lech Wałęsa weźmie udział w uroczystej sesji ONZ, z okazji 50-lecia tej organizacji, która odbędzie się 25-26 bm. w San Francisco.

Rozpoczął się 49 finał zawodowej ligi NBA z udziałem Orlando Magic i Houston Rockets. Goście okazali się le­

psi. Zwycięski kosz padl trzy dziesiąte sekundy przed końcem meczu trwające­

go 2 godziny i 46 minut.

Raport Rady ds. Odpowiedzialności Społecznej, działającej przy Kościele an­

glikańskim w Wielkiej Brytanii, zaszo­

kował, ale i ucieszył znaczną część wier­

nych. Zalecono w nim bowiem „bardziej pozytywny stosunek Kościoła do ludzi żyjących razem bez ślubu, w tym do ge­

jów i lesbijek”

TYDZIEŃ W KRAJU

Marian Krzaklewski został ponow­

nie wybrany na przewodniczącego Soli­

darności. Delegaci na VII Krajowy Zjazd związku przesłuchiwali kandyda­

tów do Komisji Krajowej. Większość z nich odniosła się sceptycznie do idei po­

wołania partii politycznej.

- Oto jak wygląda kapitalizm budo­

wany rękami byłych komunistów - mówił wczoraj zdecydowanym, ale spo­

kojnym głosem Lech Wałęsa 260 dele­

gatom VII Zjazdu „S”.

Komitet Obrony Kraju na zebraniu w Helenowie pod Warszawą obradował nad kwestią apolityczności wojskowych służb specjalnych w kampanii prezy­

denckiej.

Poniżej średniego poziomu życia w Polsce żyje połowa ankietowanych przez CBOS, a prawie połowa musi oszczę­

dzać na poważniejsze zakupy. Tylko 4 procent Polaków deklaruje życie bez trosk materialnych.

Poziom cen detalicznych żywoności w ostatniej dekadzie maja był wyższy

Ogólnopolska Inauguracja Dni Kultury Fizycznej

Stadion Ośrodka Sportu i Re­

kreacji w Raciborzu był 3 czerw­

ca miejscem Ogólnopolskiej Inau­

guracji Dni Kultury Fizycznej pod Honorowym Protektoratem Wojewody Katowickiego Eugeniu­

sza Ciszaka, Romana Kurzbauera - posła na Sejm RP, Zbigniewa Religi - Senatora RP i Tadeusza Wojnara - Przewodniczącego Miejskiej Rady w Raciborzu.

W trakcie Inauguracji nastąpiło otwarcie XXXVII Wojewódzkiego Zja­

zdu Ognisk TKKF i V Olimpiady Spo­

rtowej Przedszkolaków, a także oddania społeczeństwu pola do miniaturowego golfa oraz start do sztafety ekologicznej

„Czyste jutro” na trasie Lozanna - Raci­

bórz.

Inauguracja rozpoczęła się od złoże­

nia meldunku przez Jerzego Gizowskie- go Komendanta Zlotu, Prezydentowi Miasta Andrzejowi Markowiakowi, który z kolei powitał gości i uczestni­

ków. Oficjalnego otwarcia imprezy do­

konał Ryszard Wysoczański, dyrektor departamentu Organizacji Sportu i Tu­

rystyki przy Komitecie Kultury Fizycz­

nej i Turystyki.

Przy dźwiękach Hymnu Olimpij­

skiego, Barbara Krybus i Alojzy Ehring w towarzystwie przedszkolaków Sandry Waszczuk, Sabriny Chrzanowskiej, Pa­

trycji Krzyżyk, Sławomira Wincierza, Jarosława Leśniarskiego i Rafała Żu­

rawskiego, dokonali wciągnięcia flagi na maszt, a Henryk Swoboda wraz z .

Dawidem Ciuraszkiewiczem zapalili znicz.

Po defiladzie przedszkolaków i uczestników Zlotu, Jerzy Szpineter Pre­

zes Zarządu, Dyrektor Naczelny ZEW SA dokonał honorowego startu sztafety ekologicznej na trasie Racibórz - Lozan­

na .

Równolegle z rozpoczęciem rywali­

zacji sportowej Prezydent m. Raciborza Andrzej Markowiak, symbolicznym uderzeniem piłki golfowej otworzył plac gier do miniaturowego golfa, na którym znajduje się 18 stanowisk o różnym stopniu trudności.

W V Olimpiadzie Przedszkolaków uczestniczyło 380 dzieci zgrupowanych w 24 zespołach reprezentujących 18 przedszkoli. Obok przedszkoli miej­

skich nr, nr: 3, 5, 9, 11, 13, 14, 15, 18, 20, 21, 22, 23, 24 i 28 uczestniczyły dzieci z Makowa i Sławkowa.

Mimo padającego deszczu wszystkie konkurencje, oprócz gry zręcznościowej

„podaj piłkęi toru przeszkód, zostały przeprowadzone, a rywalizacja w tych bardzo trudnych warunkach była na wy­

sokim poziomie.

Po podliczeniu punktów zwycięzcą okazało się przedszkole nr 3, wyprze­

dzając Przedszkole nr 23, drugą drużynę z Przedszkola nr 20 oraz pierwsze dru­

żyny Przedszkoli nr 13, Sławkowa i nr 5.

W ramach Zlotu, Tia obiektach OSiR-u, Zespołu Szkół Mechanicznych,

„Rafako”, Międzyszkolnego Ośrodka Sportu, Szkoły Podstawowej nf 4 i Szkoły Mistrzostwa Sportowego roze­

grano 18 konkurencji drużynowych i in-

Pytanie do radnego

„Czy uchwalane przez radę miej­

ską zmiany, przejęcie przez gminę szkól podstawowych z dniem 1 stycz­

nia 1996 roku, nie wpłyną zbytnio na obciążenie budżetu miasta przez co polityka finansowa gminy może w pewien sposób stać się niewydolna?"

Odpowiada radny Edmund Pa­

zurek z Komisji Budżetu i Finansów oraz Komisji Rewizyjnej przy Ra­

dzie Miejskiej w Raciborzu.

„Myślę, że już w lipcu Zarząd przed­

stawi Radzie Miejskiej swe wstępne oszacowanie kosztów przejęcia szkół.

Subwencje na pewno nie zrównoważą tych kosztów. W mieście widzimy, że potrzeby placówek oświatowych są przeogromne. W starych budynkach przez długi czas nie wykonywano re­

montów. Kwoty asygnowane na re­

monty są wciąż niewystarczające. W związku z przejęciem nie wiemy ile pochłoną same zarobki nauczycieli.

Przypuszczam, że nie wystarczy na zbytki. Nie będzie raczej generalnych remontów w szkołach. Jeśli już, to te najbardziej konieczne. Na razie trudno

dywid^ialnych kobiet i mężczyzn, do których zgłoszono 1526 uczestników.

W rywalizacji drużynowej zdecydo­

wanie wygrali raciborzanie z Ogniska TKKF „Belfer” gromadząc na swoim koncie 1317,5 pkt, wyprzedzając Ogni­

ska TKKF - „Szczygłowice” Knurów (405 pkt), „Diament” Jastrzębie (295 pkt), „Saturn” Czeladź (255 pkt), „Ma­

ratończyk Żory (252,5 pkt) i „Rafako”

Racibórz (200 pkt).

Wśród zawodników TKKF „Belfer”

najlepiej zaprezentowali się pływacy, Marzena Słotwińska, Beata Żimna - Górska (była rekordzistka Polski), Agnieszka Wdowczyk, Grażyna Badow­

ska, Ewa Swoboda - Lewandowska (była wicemistrzyni świata w ratownic­

twie wodnym), Grzegorz Chmielewski, Piotr Krużołek, Andrzej Ciesielski, Da­

riusz Dreimol, Piotr Dastig, Kazimierz Dempniak, wygrywając wszystkie kon­

kurencje.

Równie dobrze wypadli reprezentu­

jący także TKKF „Belfer”: Anna Sien­

kiewicz i Mateusz Mróz w rozgrywkach badmintona, Jerzy Gizowski w strzela­

niu oraz Iwona Kulik w tenisie stoło­

wym, a także siatkarze reprezentujący

„Rafako” Racibórz.

Niewiele od nich odbiegali zajmu­

jąc drugie i trzecie lokaty: Marcin Cie­

śla i Patrycja Bugla w tenisie stołowym, Piotr Chrobok w szachach, Jerzy Gizow­

ski w podnoszeniu ciężarka, Radosław Stryński w badmintonie, Elżbieta Galic­

ka, Karolina Banaszak, Karina Boche­

nek, Krzysztof Zięba, Grzegorz Sobczyk i Krzysztof Pacelt w pływaniu oraz dru­

żyna piłki nożnej i siatkówki kobiet - wszyscy reprezentujący TKKF „Belfer”

oraz Anita Matuszek i Marta Amolt w tenisie ziemnym reprezentujący barwy TKKF „Rafako”.

Sędzią Głównym zawodów był Bo­

gusław Masłoń z ZW TKKF w Katowi­

cach, a całość prac organizacyjnych spo­

czywała na prezesie ZM TKKF w Raci­

borzu Józefie Armatysie.

Jedynym mankamentem, tych uda­

nych imprez, była niesprzyjająca aura, padający deszcz i zimno, które pokrzy­

żowały niektóre zamierzenia organizato­

rów.

wp

mówić o jakichś konkretach. Radni zaznajamiają się obecnie z raportem o stanie oświaty w Raciborzu.

Co do zmian w budżecie miasta mogę stwierdzić, że z jednej strony stała polityka - wykonywanie budżetu raz ustalonego - nie stwarza dużych problemów, z drugiej zaś strony życie jest tylko życiem i naprawdę trudno przewidzieć pewne sytuacje jak cho­

ciażby konieczność remontu dachu ba­

senu Kolegium Nauczycielskiego.

Może to jednak stworzyć niebezpiecz­

ny precedens, że każdy będzie się zwracał o fundusze do gminnej kasy.

Każda szanująca się gmina rezerwuje jednak w swym budżecie pieniądze na nieprzewidziane wydatki. Rada rów­

nież już teraz przymierza się do opra­

cowania budżetu na przyszły rok. Na pewno kontynuowane będą wszystkie inwestycje już rozpoczęte. Chcemy za­

kończyć budowę oczyszczalni ścieków.

Większość środków zostanie jednak przekazanych na zadania własne gmi­

ny.”

waw

(f , i

Pilnie zamienię mieszkanie 35,63 m 2 — dużą kawalerkę

na piece na ul. Wojska Polskiego 1/8, na dwa lub

trzy pokojowe mieszkanie na piece'lub C.O. z dopłatą.

Wiadomość: ul. Wojska Polskiego 1/8, Racibórz,

po godz. 16.00.

V—- 4

Ogłoszenia prasowe w Raciborzu?

Wydawca:

NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Solna 7/3, tel. 0-36/15 47 27, fax 0-36/15 22 95

Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot TYGODNIK redaguje ZESPÓŁ

Redaktor naczelny Gabriela Lenartowicz Redaktor prowadzący

Grzegorz Wawoczny

Redakcja techniczna Piotr Palik Grafik redakcyjny

Robert Markowski-Wedelstett » Korekta tekstów Maria Orłowska Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkie prawa autorskie do opraco­

wań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności. Skład i łamanie:

NOWINY RACIBORSKIE Sp. z O.O.

Druk: PPP “Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

(3)

Raciborskie radio „Vanessa” ma za sobą rok działalności. Z tej okazji rozmawiamy z redaktorem naczelnym Arkadiuszem Ekiertem.

Tu radio „Vanessa 100,3 FM

— Proszę przyjąć życzenia, jak najlepszych audycji i jak największe­

go zasięgu oraz grona wiernych słu­

chaczy, a także wszelkiej pomyślności, samych sukcesów dla całego zespołu radia „Vanessa” i przypomnieć Czy­

telnikom, jak to wszystko się zaczęło.

— Bardzo dziękuję za życzenia, które obligują nas do jeszcze lepszej pracy. Gwoli wstępu, odpowiadając na pytanie, powiem, że do powołania radia do życia w Raciborzu przymierzało się już wcześniej kilka osób i instytucji.

Gdyby to radio wtedy powstało miałoby większe szanse. Niestety za późno zo­

rientowaliśmy się, że miasto może mieć swoje radio. Za późno dlatego, że usta­

wa o radiofonii, utrudniła nam ten start i utrudnia dó tej pory egzystencję w ete­

rze. Złożyliśmy wniosek w ostatnim mo­

mencie, pod koniec września 1993 r.

Pierwszy termin, na który myśmy byli przygotowani z rozpoczęciem emisji, to był październik. Później myślałem, że zrobimy niespodziankę mieszkańcom Raciborza i zaczniemy grać na święta Bożego Narodzenia. Sprawa nie była jednak taka prosta. Było to pierwsze postępowanie koncesyjne. Najpierw Jconcesje otrzymały telewizje, potem ra­

fa o zasięgu ogólnopolskim, wreszcie

Pomysł Stanisława Magdonia na wprowadzenie do komunikacji miejskiej Raciborza 2 ekologicznych mikrobusów i 3 autobusów spełzł na niczym. Burmistrz Kuźni Raciorskiej przyjął natomiast jego propo­

zycję ochoczo. Od tej chwili wielu pasażerów na trasie Racibórz - Ku­

źnia Raciborska odczuwa ulgę nie musząc czekać godzinami na połą­

czenie. Podróż tymi środkami lokomocji jest również tańsza.

Ekologiczna komunikacja

Firma „Moto Star” znajdująca się przy ul. Polnej w Raciborzu prowadzona jest przez Stanisława Magdonia. Zaj­

muje się ona transportem pasażerskim i towarowym. Na jej terenie mieści się również parking strzeżony.

Stanisław Magdoń pracuje równo­

cześnie w „Despolu” jako kierownik działu technicznego (główny mechanik).

c>,siada trzy mikrobusy zasilane gazem, z których każdy jest zdolny pomieścić 8 osób, oraz trzy autobusy. Osobowy prze­

wóz zaczął w marcu 1995 r. Jeden z mi­

krobusów jeździ obecie z Raciborza do przejścia granicznego w Pietraszynie.

Wozi do pracy celników i strażników WOP. Pozostałe wozy od 28 maja obsłu­

gują trasę Racibórz - Kuźnia Racibor­

ska. Była ona dawniej obsługiwana przez pięć prywatnych autobusów „Bar­

tuś”, które obecnie przeszły na przewóz międzynarodowy.

S. Magdoń proponował wcześniej uruchomienie komunikacji na terenie Raciborza, by w ten sposób uzupełnić luki w komunikacji PKM. Byłaby ona nieco tańsza, bilet kosztowałby 40 gr (bilety PKM kosztują 50 gr). Podobnie jest w innych miastach np. w Wodzisła­

wiu, Rybniku i Gliwicach. Jego propo­

zycja nie została jednak zaakceptowana przez władze Miasta, ponieważ ich zda­

niem nie było gwarancji na niezawod­

ność kursów. Miasto podpisało umowę na trzy lata z PKM, które daje gwaran­

cję, że nie wycofa się z przewozów, na­

wet w wypadku nieopłacalności kursów.

PKM ma również większą rezerwę au­

zajęto się nami. Odbyły się wysłucha­

nia, w wyniku których wiele rozgłośni przepadlo.

— W typi miejscu należy podkre­

ślić, że w opinii wysłuchujących eks­

pertów, radio „Vanessa” wypadło bar­

dzo dobrze.

— Tak, cieszyliśmy się z tego bar­

dzo, ale muszę się też przyznać, że dla mnie osobiście było to zaskoczenie.

Miałem pewne obawy. To była teoria, która miała się sprawdzić. Nie byłem przekonany do końca, że to co jest na papierze da się zrealizować w rzeczywi­

stości.

— Wreszcie jednak nadszedł upragniony moment i radio zaczęło grać.

— Nim jednak do tego doszło, gra­

liśmy „na sucho", do ściany, mając świadomość, że nikt nas nie słucha, traktowaliśmy to jednak zupełnie serio.

Gdy już mieliśmy promesę na biurku naszego zarządu, rozpoczęliśmy tzw.

rozgrzewanie częstotliwości, eteru.

Nadajniki przestroiliśmy na częstotli­

wość 100,3 MHz i zaczęliśmy najpierw emisję samego impulsu, czyli na naszej częstotliwości nie było szumów tylko ci­

sza, potem były kontrolne impulsy i wreszcie od 1 czerwca zaczęliśmy nada­

tobusów i W wypadku awarii jest w sta­

nie zastąpić niesprawne autobusy inny­

mi. Podejmując tę decyzję władze Mia­

sta miały na względzie dobro ogółu mieszkańców. Gdyby autobusy Magdo­

nia woziły pasażerów taniej, wówczas PKM straciłaby część pasażerów i mu- siałaby podnieść ceny biletów, aby po­

kryć koszty kursów.

Władze Miasta i Ryszard Rudnik - prezes PKM-u proponowały Stanisła­

wowi Magdoniowi kursy na 'trasach Studzienna - Rudnik, do Obory oraz do Ocic Górnych. Miałby on być podwyko­

nawcą PKM. W tej kwestii nie osią­

gnięto jednak porozumienia.

Dodatkową kwestią sporną była sprawa wykorzystania przystanków, które są własnością Miasta. Za korzy­

stanie z nich trzeba płacić. Magdoń wo­

łałby jednak dbać o utrzymanie przy­

stanków w należytym stanie. W tej sprawie nadal trwają pertraktacje. Na obecnym etapie prezes Rudnik polecił usuwać z przystanków rozkłady jazdy Magdonia na trasie Racibórz - Kuźnia Raciborska. Póki co, pasażerom pozo- staje biernie oczekiwać na wynik tej przepychanki.

Prezes PKM Ryszard Rudnik nato­

miast, tą drogą informuje pasażerów, że

„Przedsiębiorstwo nie odpowiada za ja­

kość usług (brud i brak punktualności) świadczonych przez innych przewoźni­

ków, gdyż nie ma na to wpływu. Nie odpowiadamy również za szkody wyni­

kłe w środkach tej komunikacji. Auto­

busy te nie przestrzegają zasad ruchu

wać muzykę. Najpierw godzinę, później dwie, trzy i wreszcie 5 czerwca o godz 6.00 Ireneusz Kierepka rozpoczął pierwszy dyżur..

— Jest rzeczą oczywistą, że za tym wszystkim, co związane jest z radiem stoją konkretne osoby. Proszę o ich przedstawienie.

— Zacznę od pomysłodawcy. Jest nim Roman Skupień, który zawsze to ra­

dio, tutaj w Raciborzu, chciał mieć. Da­

lej Henryk Centner, Hanna Paliświat, później Andrzej Węgier. Natomiast samo radio, od tamtej pory, do dziś, stale pracując w nim, tworzą: obok wspomnianego już Ireneusza Kierepki, Jolanta Zubko, Aldona Arcimowicz, Barbara Kamińska, Jacek Folęga, Ra­

dosław Łazarczyk, Wojciech Dziki, Wal­

demar Hibner, Janusz Ciechanowski, Arkadiusz Pięłaś, Piotr Pleszewski, Bogdan Gaczyński. Boję się żebym ko­

goś nie pominął.

— Na zakończenie naszej rozmo­

wy, proszę powiedzieć, jakie są naj­

bliższe plany radia? Czym nas zasko­

czy?

— Radio zawsze powinno zaskaki­

wać. Cokolwiek pojawi się na antenie powinno być zaskakujące i wtedy radio jest interesujące. Zgodnie z tą zasadą nie mogę zdradzić naszych planów. Po­

wiem tylko, że od września powstanie nowy cykl programów w oparciu o na­

wiązaną współpracę z warszawskim klubem „Akwarium".

poruszając się po ulicach o dopuszczal­

nym ciężarze do 2,7 tony. Zatrzymując się w zatokach naszych przystanków, blokują nasze autobusy. Trzeba pamię­

tać, że przystanki te my utrzymujemy.

Zgodnie z prawem przewozowym, prze­

woźnik zobowiązany jest m. in. do ogło­

szenia rozkładu jazdy i regulaminu przewozu. Niestety, nigdzie nie spotka­

łem wywieszonych rozkładów jazdy. My nie obawiamy się konkurencji i zdajemy sobie sprawę, że będzie się ona rozwija­

ła. Jesteśmy otwarci na współpracę, ale na zasadach partnerskich, z korzyścią dla raciborskiego społeczeństwa.”

E. H., wp

FIRMA

sprzeda regał sklepowy o wymiarach: długość - 440 cm, wysokość - 230

cm, szerokość - 40 cm.

Konstrukcja aluminiowa.

Bliższe informacje:

tel. 15 56 78.

--- \

Młodzieżowa Szkoła Tenisa

w Raciborzu zaprasza dzied i młodzież od 8-9 lat na obozy tenisowo-rowerowe do m. Vrbno

pod Pradziadem (Czechy) w terminach:

30.06.-14.07., 14.07.-28.07.‘95.

Informacje i zapisy na kortach OSiR-u, ul. Zamkowa 4,

trener M. Swadźba w godz. 12.00-20.00, tel. 15 25 05 (wieczorem)

\

niż miesiąc wcześniej o 1,3 proc. Poło­

wę tego wzrostu stanowiła dynamika cen mięsa jego przetworów i nabiału.

Tradycyjnie wzmożony w maju popyt na te artykuły nie sprzyjał ustabilizowaniu się cen.

Kara śmierci nie będzie wykonywa­

na przez pięć lat, choć możę być orzeka­

na. Wprowadzono karę dożywotniego więzienia i zaostrzono kary dla groźnych przestępców. Takie zmiany uchwalił Sejm.

Rzecznik praw obywatelskich za­

protestował przeciwko projektowi obni­

żenia do 15 lat granicy wieku, od które­

go nieletni mogą odpowiadać za szcze­

gólnie groźne przestępstwa, i wystąpił do ministra sprawiedliwości, by zrezy­

gnował z tej koncepcji.

W Pakiecie Antyinflacyjnym rząd zapowiada zwiększenie kontroli podwy­

żek cen u monopolistów takich jak np.

PKP, Telekomunikacja S.A., Poczta Pol­

ska.

Z bieguna do Warszawy powrócili M. Kamiński i W. Moskal-polamicy, którzy 23 maja jako pierwsi Polacy do­

szli pieszo do bieguna północnego.

Polska reprezentacja piłkarska przedłużyła szanse na awans do przy­

szłorocznych finałów mistrzostw Euro­

py w Anglii, wygrywając w Zabrzu ze Słowacją 5:0. Bramki strzelili: Andrzej Juskowiak (dwie), Tomasz Wieszczycki, Piotr Nowak i Roman Kosecki.

9,5 promila alkoholu miał we krwi - według badań przeprowadzonych w bia­

łostockim Zakładzie Medycyny Sądowej - 37 letni mieszkaniec Łomży, który kie­

rując fordem taunusem wpadł na drze­

wo i zmarł w wyniku odniesionych obrażeń. Przyjmuje się, że śmiertelny dla człowieka jest wskaźnik ok. 4,5 proc, promila. Badania powtórzono dwukrotnie i wykluczono możliwość po­

myłki.

TYDZIEŃ W REGIONIE

Zmarła 64 letnia kobieta, której za­

brzańscy kardiochirurdzy wszczepili nową zastawkę biologiczną typu „Reli­

ga”. Lekarze ze Śląskiej Akademii Me­

dycznej twierdzą, że przyczyną śmierci nie była zastawka, ale krwotok do pra­

wej jamy opłucnej.

Co roku, na przemian w Katowi­

cach i Brnie, będą organizowane Targi Wymiany Gospodarczej Polsko-Cze­

skiej. Na pierwsze, w Katowicach, przy­

jechało około 50 firm z obu krajów.

Po siedmioletniej przerwie lada dzień zostanie wznowiona żegluga bar­

kowa na odrzańskim szlaku wodnym od Gliwic do Świnoujścia.

V Dni Piwa w Tychach zapowiada­

ne na plakatach ulicznych nie odbędą się w czerwcu. Prezes „Browarów Tyskich”

Marian Wszoła zapowiada, że święto piwa będzie połączone z dożynkami, więc na festyn musimy poczekać do września.

W Rybniku odbył IV Międzynaro­

dowy Festiwal Orkiestr Dętych. Impreza trwała trzy dni i była znakomitą okazją do posłuchania orkiestr kopalnianych jak i wielkich zespołów z USA, Ukrainy

i Litwy.

Odbyły się kolejne, XXVI już Dni Wodzisławia. Miasto świętowało swoje dni hucznie i wesoło. Tradycyjnie wzięli w nim udział zaprzyjaźnionych z Wodzi­

sławiem Karviny i Gladbecku.

wyboru dokonał wp

(4)

WIEŚCI GMINNE

Racibórz

Dnia 4 czerwca br. odbył się jubi­

leuszowy koncert chóru i zespołu instrumentalnego „Strzecha”. Jubi­

leuszy było aż trzy: 40 lat chóru, 30 lat dyrygentury Piotra Libery i 25 lat zespołu instrumentalnego. Kon­

cert prowadził Jerzy Pośpiech. Jubi­

lat otrzymał życzenia i kwiaty. W programie koncertu były: pieśni ślą­

skie, sakralne i inne. Za kilka dni zespół udaje się do Lozanny.

Amatorzy... a pracują jak zawo­

dowcy.

Bieńkowice'

6 maja DFK - oddział w Bieńko- wicach zorganizował wyjazd do Chorzowa na wiosenną wystawę kwiatów.

Krzyżanowice

W miesiącu maju na terenie gmi­

ny skupowano ślimaki-winniczki.

Były określone wymagania: np. śre­

dnica muszli musiała mieć przynaj­

mniej 30 mm. Cena za 1 kg wynosi­

ła 2,3 zł (nowych). Punkt skupu mieścił się w Tworkowie ślimaki będą eksportowane do Francji. Mie­

szkańcom tego kraju życzymy - smacznego! Co do mnie - dziękuję.

Wolę kotlet schabowy.

Kietrz

W maju br. z czwartego piętra bloku mieszkalnego wypad! sied­

mioletni chłopiec, któremu pękła wątroba. Jego życiu nic nie zagraża.

Szczęście w nieszczęściu.

Rudyszwałd

Wieś zmienia się z dnia na dzień.

Remontowane są drogi. Naprawiany jest dach kościelny. Prowadzone są wykopy i zakładana jest linia wyso­

kiego napięcia.

Babice

Mieszkańcy tej wsi narzekają że budowa wodociągu posuwa się w ślimaczym tempie. Może odpowie­

dzialnych za powyższą inwestycję wysłać do Francji na eksport?

Punkt skupu można założyć w Nę­

dzy.

Amatorzy ślimaków niezbyt mile widziani. U nas.

Krzyżanowice *

' Założono budkę telefoniczną. Z telefonu można korzystać przy po­

mocy karty magnetycznej. Telefon działa.

Wspaniały jubileusz

Potrójny jubileusz miał miej­

sce 4 czerwca w Domu Kultury

„Strzecha”. Swoje 40-lecie obcho­

dził bowiem Młodzieżowy Chór Mieszany „Strzecha” składający się z uczniów i absolwentów I Li­

ceum Ogólnokształcącego, 30-lecie pracy dyrygenckiej, Piotr Libera, a 25-lecie działalności zespołu in­

strumentalnego.

Chór, którym od trzydziestu lat dy­

ryguje Piotr Libera, powstał dziesięć lat wcześniej, w 1955 roku, jako chór mę­

ski. W 1960 roku pod kierunkiem Edwarda Stabli przekształcił się w chór mieszany. Od września 1964 roku na­

stąpił nowy etap w działalności chóru związany z objęciem funkcji dyrygenta przez Piotra Liberę, który za sprawą Anny Łączkowskiej będącej wówczas kierownikiem „Strzechy”, tworzy trzon chóru w oparciu o uczniów ówczesnego Liceum Ogólnokształcącego nr 9 (obe­

cnie 1 Liceum Ogólnokształcącego). W 1970 roku przy chórze powstaje zespół instrumentalny w składzie którego obok uczniów I Liceum występują uczniowe II LO.

O występach i sukcesach chóru wraz z zespołem instrumentalnym moż­

na by pisać bardzo wiele. Byli wielo­

krotnie nagradzani i wyróżniani na róż­

nego typu festiwalach i przeglądach,

Raciborska Orkiestra

Kameralna zakończyła sezon

Raciborska Orkiestra Kameralna pod dyrekcją Andrzeja Rosoła zakoń­

czyła, 3 czerwca w kościele Wniebo­

wzięcia Najświętszej Maryi Panny, swój sezon artystyczny bardzo uda­

nym koncertem.„Czterech pór roku”

Antonio Vivaldiego.

Solistką wieczoru była skrzypaczka Ilona Cudek mieszkająca obecnie w Mo­

nachium, a urodzona w 1967 roku w Gli­

Sport w sztuce

Integralną częścią Ogólnopolskiej Inauguracji Dni Kultury Fizycz­

nej było otwarcie, 3 czerwca, w raciborskim Muzeum prac plastycz­

nych, ze zbiorów Muzeum Sportu łem „Sport w sztuce”.

Na uroczystość otwarcia, dokonaną przez dyrektora Muzeum Pawła Porwo- ła, przybyli liczni goście, m. in. Roman Kurzbauer - Poseł na Sejm RP, Ryszard Wysoczański - dyrektor departamentu Organizacji Sportu i Turystyki przy Ko­

mitecie Kultury Fizycznej i Turystyki oraz władze miejskie w osobach prezy­

denta Andrzeja Markowiaka i jego za­

stępcy Adama Dzyndry.

Na wystawie zaprezentowane zosta­

ły prace z zakresu plastyki, medalier­

stwa, rzeźby i tkaniny artystycznej naj­

bardziej znanych polskich twórców, czę-

prezentując swój dorobek tak w kraju, jak i za granicą, dając w sumie około 1200 koncertów. Obecnie chór liczy 66 osób, a zespół instrumentalny 15.

Wreszcie Piotr Libera, twórca tych sukcesów. Któż w naszym mieście nie zna powszechnie szanowanego i łubia­

nego Maestro. Jedni znają go jako nau­

czyciela, inni jako społecznika, a wszy­

scy jako gorącego krzewiciela pieśni chóralnej. Nie było i praktycznie nie ma chóru, z którym w taki czy inny sposób nie byłby związany. Nic też dziwnego, że sala widowiskowa Domu Kultury

„Strzecha” była pełna.

Uroczystość rozpoczęto od odśpie­

wania „Gaudę Mater Polonia” i przeka­

zania jubilatom życzeń przez Prezydenta m. Raciborza Andrzeja Markowiaka:

„Muzyka, którą‘ten zespół uprawia, ma

wicach. Mając 14 lat wyjechała do Nie­

miec. W 1989 r. ukończyła z wyróżnie­

niem monachijską Wyższą Szkołę Mu­

zyczną, a następnie uczestniczyła w kur­

sach mistrzowskich, działając jednocze­

śnie w wielu orkiestrach kameralnych, m.

in. w Międzynarodowej Orkiestrze Kame­

ralnej we Francji. Od roku 1993 jest kon­

certmistrzem II skrzypiec orkiestry symfo­

nicznej Filharmonii w Monachium.

Sam utwór „Cztery pory roku” jest bardzo znany i podziwiać w nim należy nie tylko wielką muzyczno-iluslracyjną pomysłowość Vivaldiego ale nade wszyst­

ko konstrukcję formalną, gdzie solowe fragmenty opisują, a orkiestra utrzymuje zasadniczy nastrój.

Był to bardzo udany koncert potwier­

dzający ciągły, na wysokim poziomie, roz­

wój orkiestry, w czym niewątpliwa zasłu­

ga jej dyrygenta Andrzeja Rosoła.

Turystyki w Warszawie, pod tytu-

stokroć wyróżnianych na Krajowych Olimpijskich Konkursach Sztuki czy na Międzynarodowym Biennale „Sport w sztukach pięknych” w Barcelonie.

Najciekawszymi pracami na wysta­

wie są między innymi, przemyślenia Adama Myjaka (Rektora ASP w War­

szawie), Wawrzyńca Chorembalskiego („Bieg na przełaj” pierwszy obraz w zbiorach Muzeum), Kazimierza Franc- kiewicza („Porozumienie” obraz z gabi­

netu Aleksandra Kwaśniewskiego), Sta­

nisława Sikory (Medal ustanowiony i przyznawany przez Polski Komitet

charakter uniwersalny. My mamy to szczęście, my raciborzanie, że właśnie tu w Raciborzu od 40 lat istnieje ten zespół. Ja osobiście mam ten wielki za­

szczyt, że mogę uczestniczyć w tych wśpaniałych jubileuszach”, powiedział prezydent.

Potem były kwiaty, przemówienia i wyróżnienia oraz dużo różnorodnego, stojącego na wysokim poziomie arty­

stycznym i interpretacyjnym śpiewu i muzyki. Chór wraz z zespołem zapre­

zentowały bogaty repertuar od pieśni sakralnych po współczesne. Wystąpili również soliści Teresa Botorek - soprc,uje’

Szymon Fac - saksofon i Paweł Kowol -fr fortepian. Ten udany pod każdym względem Jubileuszowy Koncert prowa­

dził Jerzy Pośpiech.

wp.

Barki znów na Odrze

Po blisko 7-letniej przerwie wzno­

wiona zostanie żegluga barkowa na Odrze. Niestety barek nie zobaczymy w Raciborzu. Popłyną od Gliwic, Kędzie­

rzyna Koźla do Świnoujścia, gdzie w tamtejszym porcie na załadunek impor­

towanej rudy oczekuje 20 barek. Żeglu­

dze sprzyjają obecne warunki, które po­

wstały dzięki większym niż w poprze­

dnich latach opadom śniegu i deszczu.

Odra na odcinku od Raciborza do K'’^7111 dzierzyna jest jednak jeszcze zbyt płyt­

ka, by ustanowić na niej żeglugę. Pań­

stwa obecnie nie stać na inwestycje ma­

jące na celu pogłębienie koryta rzeki.

waw

Olimpijski za wybitne osiągnięcia twór­

cze), Janiny Żemojtel, Antoniego Ślęza­

ka, Bronisława Chromego.

Po wystawie oprowadzała i facho­

wym komentarzem opatrzyła Iwona Grys dyrektor Muzeum Sportu i Tury­

styki w Warszawie.

W drugiej części odbył się koncert, na który składał się występ Chóru Mie­

szanego z Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Głubczycach pod dyrekcją Tadeusza Ekierta i zespołu wokalno - muzycznego z Liceum Ogól­

nokształcącego w Raciborzu pod kierun­

kiem Elżbiety Biskup.

wp

Do wynajęcia mieszkanie 2-pokojowe w Raciborzu

o pow. 36 m2.

Wiadomość: tel. 15 15 93

(5)

Jan Koczenasz jest ordynatorem oddziału dziecięcego Szpitala Miejskiego w Raciborzu. Pracuje już 42 lata, z czego 35 w raciborskim szpitalu. .Po­

przednio był lekarzem w Klinice Dziecięcej we Wr ocławiu. Tam uzysktał specjalizację I (lekarz pediatra) i II stopnia (specjalista chorób dziecię­

cych). W 1959 r. wygrał konkurs na ordynatora oddziału dziecięcego Szpi­

tala Miejskiego w Raciborzu. W 1971 r. doktoryzow ał się.

Ordynator dzieci

Do jego obowiązków należy nie tylko dozorowanie pracy oddziału, ale również organizacja i odpowiedzialność za cały pion pediatryczny. Ma zezwolenie Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej do prowadze­

nia na oddziale specjalizacji I i II stopnia. W ciągu jego raciborskiej kariery, specjalizację I st. uzyskało ponad 30 lekarzy, z tego ok.

20 uzyskało II stopień. M. in. Urszula Cie­

chanowska uzyskała tytuł doktora nauk medycznych i jest obecnie jego zastępcą.

Z dużą satysfakcją przyznaje, że w związku ze wzrostem kadry i powstawa­

niem nowych poradni dziecięcych, z roku na rok zmniejsza się umieralność niemow­

ląt. W początkach lat 60-tych, umieralność wahała się w granicach nawet 9 proc., obe­

cnie wynosi poniżej 1 proc. Zmniejsza się też ilość dzieci hospitalizowanych. Wspo­

mina, że w latach 60-tych oddział był prze­

ładowany, obłożenie wynosiło 100, a nieraz 120 proc., obecnie spadło do około 50 proc. Jest to ewidentny przykład dobrej pracy pediatrów w terenie.

Oddział dziecięcy liczy 45 łóżek i przyj­

muje dzieci od 0 - 16-łat. Podzielony jest na trzy odcinki: dzieci starsze, niemowlęta ze

65 dodatku mieszkaniowego

Obowiązująca od 12 listopada 1994 r. ustawa z 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych, zastąpiła prawo lokalowe z 10 kwietnia 1974 r., które było wielokrotnie nowelizowane. Nowe prawo o naj­

mie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych nie p rzewiduje admini­

stracyjnego sposobu gospodarki lokalami i zaspokajania potrzeb mieszkanio­

wych ludności. Podstawowa zmiana, to zniesienie obowiązuj ącego w większości miast szczególnego trybu najmu, zwanego dawniej publiczną gospodarką mie­

szkaniową. Niegdyś lokale mieszkalne przydzielano decyzjami administracyj­

nymi. Umowy najmu dotyczące mieszkań tym trybem objętych były niedopu­

szczalne i jako takie nieważne.

Obecnie zamiast decyzji administracyj­

nych, jedyną podstawą nawiązania stosun­

ku najmu staje się umowa między wynaj­

mującym a najemcą.

Ustawa dotyczy lokali, które są w za­

sobach mieszkaniowych przede wszystkim gminy. Dotyczy również budynków wielo- mieszkaniowych prywatnych. Przestał już obowiązywać znany z poprzednich lat, tzw.

kwaterunek w kamienicach prywatnych. W

*

Amortyzator nr 1

Centralny skład na R.O.W.

ADMAR S.C.

47-400 Racibórz ul. Rybnicka 44

tel. (036) 15 3584,

152947 '

Zapraszamy do współpracy sklepy

i warsztaty

schorzeniami układu oddechowego i cen­

tralnego oraz niemowlęta ze schorzeniami układu pokarmowego. Są to podstawowe schorzenia nękające dzieci. Można stwier­

dzić, że jest coraz mniej biegunek, wzrasta natomiast ilość dzieci cierpiących na zaka­

żenia układu moczowego.

Zasadniczą trudnością z jaką borykają się lekarze pracujący na oddziale jest ciasnota.

Dopiero po obecnym remoncie, kosz tem ścieśnienia łóżek, została stworzona świ letli- ca dla dzieci, która będzie równocześn je ja­

dalnią i szkołą.

Cieszy go duże zainteresowanie wśród młodych lekarzy pediatrią czego do< modern jest ilość specjalistów. Drugim powo dem do zadowolenia jest integracja środow iska pe­

diatrycznego. Nie obserwuje syt.uacji, o których słyszy się i pisze w ga; zetach: o wzajemnych konfliktach wśród le karzy, za­

wiści zawodowej, wręcz przeciw nie. Leka­

rze pomagają sobie wzajemnie,> często dys­

kutują nad poprawą sytuacji, Wf jpólnie ana­

lizują błędy, ułatwiają sobie wz ajemnie spe­

cjalizację. A ta wcale nie jest łatwa. Do II stopnia jest ponad 6-miesięr;zny staż kli­

niczny. A więc oderwanie ni e tylko od pra­

tym wypadku wszelkie urnowy najmu są obecnie zawierane wyłącznie między wła­

ścicielem budynku a ewentualnym najem­

cą. Referat d/s lokalowych Urzędu Miej­

skiego w Raciborzu już się tymi sprawami nie zajmuje.

Na zasoby mieszkaniiowe gminy skła­

dają się lokale będące już. własnością gmin, albo komunalnych osób prywatnych i spó­

łek prawa handlowego utworzonych Z

Dla bezpieczeństwa amortyzatory miNszq być sprawdzane co 20.000 km

cy, ale i od rodziny.

Na od.dziale zatrudnionych jest dwóch lekarzy n.-a pełnych etatach tzn. ordynator i jego zast.ępca oraz są cztery póletaty. Co­

dziennie spotykają się jednak w większej ilości, ponieważ lekarze specjalizujący się muszą mieć zaliczony staż. W każdy piątek spotykają się na oddziale wszyscy pediatrzy z całego terenu (ok. 30 osób). Jest to dzień szkc łeniowy, przygotowywane są referaty, don iesienia ze szkoleń centralnych, woje- wó dzkich, omawiana jest prasa specjali­

sty czna oraz bieżące trudności.

W; ybrał pediatrię dlatego, że w czasach stu- de nckich na praktyce, często przebywał na po rodówce i zachwycały go noworodki.

M arzył o karierze położnika i noworodka- rz a. Niestety nie ma takiej specjalizacji. Po­

le iżnictwo łączy się z ginekologią a to mu n ie odpowiadało.

- Jak na każdym oddziale - stwierdza Jan Koczenasz - tak i na naszym zdarzały się stany dramatyczne, które powodują duży stres u lekarza, wymagane jest bowiem na­

tychmiastowe działanie ratujące życie, ale też jest dużą satysfakcją jeżel i wszystko do­

brze się kończy. - Jednak za sukces na pierwszym miejscu uważa pracę codzienną która w ciągu lat doprowadziła do wspo­

mnianych wyżej efektów. Darzy swoich asystentów dużym zaufaniem. Cieszy się, że wyrabiają w sobie samokrytycyzm, tak bar­

dzo potrzebny w pracy.

Już niedługo odchodzi na emeryturę i ma nadzieję, że będzie mógł więcej czasu po­

święcić swemu hobby, którym jest praca w przydomowym ogródku.

E. H.

udziałem gminy. W skład tych zasobów wchodzą również nowo wznoszone budyn­

ki, przeznaczone na cele mieszkaniowe oraz lokale już istniejące, a nabywane przez gminę na własność.

Głównymi powodami wypowiedzenia umowy najmu są: niepłacenie czynszu i de­

wastacja wynajętego lokalu. Wszelkie spo­

rne sprawy rozstrzyga Sąd. Np. w Racibo­

rzu lokatorka mieszkająca w niskostandar- dowym lokalu wyremontowała go na wła­

sny koszt. Następnie otrzymała od właści­

ciela budynku wypowiedzenie mieszkania.

Spór jaki w związku z tym powstał, roz­

strzyga nie gmina lecz Sąd.

W dalszym ciągu istnieje tzw. ochrona lokatorów. Między innymi polega ona na tym, że eksmisji nie wykonuje się w okre­

sie od 1 listopada do 31 marca roku na­

stępnego włącznie, jeżeli zobowiązanemu nie wskazano lokalu, do którego ma nastą­

pić przekwaterowanie.

Urealnione czynsze powinny pokrywać co najmniej koszty eksploatacji i remontu budynku. Wielu ludzi w Raciborzu nie jest w stanie podołać tym obowiązkom ze względu na trudne warunki materialne. W tym wypadku wprowadza się tzw. dodatki mieszkaniowe dla najuboższych. W Raci­

borzu przysługują one do czasu wprowa­

dzenia czynszu regulowanego, czyli od 1 stycznia 1995 r. Zostały ustanowione uchwałą Rady Miejskiej. Dodatek mie­

szkaniowy przyznaje się na okres 6-ciu miesięcy. Wniosek jego uzyskania jest taki, że dochód na jednego członka gospodar­

stwa domowego w okresie 3 miesięcy po­

przedzających datę złożenia wniosku o przyznanie dodatku nie może przekraczać 50 proc, najniższej emerytury w gospodar­

stwie jednoosobowym i 100 proc, w go­

spodarstwie wieloosobowym.

Począwszy od 1 stycznia do czerwca 1995 r. w Raciborzu wydano 1426 pozytywych decyzji w sprawie przyznania dodatków mieszkaniowych. Osobie, której przyznano dodatek, a która nie opłaca czynszu wypła­

tę dodatku mieszkaniowego zatrzymuje się do czasu uregulowania zaległości. Wyso­

kość dodatku zależy od wysokości czynszu i wynosi średnio 65 zł. Dodatki mieszka­

niowe oscylują w granicach od 32,6 - 156,7 zł.

E.H.

WIEŚCI GMINNE

Turze

Powstał Ośrodek Zdrowia. Obej­

muje on swoim zasięgiem sołectwa w Turzu, Rudy, Budzisk i Siedlisk.

Zakupiono elektrokardiograf. Za­

fundowali go sobie mieszkańcy z własnych składek. W finansowaniu Ośrodka wzięły udział niektóre za­

kłady pracy, w tym KWK Rydułto­

wy, tartak w Kuźni Raciborskiej i RAFAMET.

Rudy

Uroczystość religijna 28 maja urządzono w Rudach uroczystość kanonicznego ustano­

wienia Sanktuarium Maryjnego.

Przybył ordynariusz gliwicki biskup Jan Wieczorek, główny celebrant uroczystości. Ewenementem był przyjazd biskupa z Togo (Afryka).

Śpiewał chór im. Juliusza Rogera.

Po Lubszy sanktuarium rudzkie jest drugim w diecezji gliwickiej.

Lubomia

Kończący sie rok szkolny jest okazją do korzystania z tzw. „zielo­

nych szkół”. Młodzież opuszcza Śląsk, skażony ekologicznie region i wraz z opiekunami udaje się do miejscowości uzdrowiskowych, by tam odbywać naukę szkolną. Połą­

czenie pożytecznego z przyjemnym.

Uczniowie z Lubomii spędzą w Ustroniu Morskim 3 tygodnie.

Kietrz

W miesiącu maju pijany mężczy­

zna, starszy wiekiem, założył się, rzecz jasna za butelkę wódki, że przepłynie rzeczkę. Zapewne wy­

grałby, gdyby nie to, że skaleczył się w rękę i został odwieziony do szpitala. Ciekaw jestem, czy odża­

łował stratę butelczyny. Ani wódki, ani sprawnej ręki.

Po prostu pech.

Rudy

2 czerwca przybyła do Rud pił­

karska reprezentacja Polski. Trenu­

je i odpoczywa. Mecz Polska-Sło- wacja zakończył sie wynikiem 5:0.

Wspaniałe zwycięstwo. Mieszkańcy Rud i kierownictwo „Buku” usaty­

sfakcjonowani.

Gorzyce

W miesięczniku „U NAS” kolej­

na fraszka; jej tytuł: „Miłość z ma­

gikiem”:

„Z tych jego miłosnych sztuczek, już rośnie wnuczek.”

Dowcipne i sympatyczne; dla dziadka na pewno!

Wiadomości zebrał i skomentował Benedykt Motyka

(6)

Zapiski J[

PRZECHODNIA

W niedzielę, 4 czerwca pro­

boszcz parafii pogrzebieńskiej, ks. Krzy­

sztof Pryputniewicz obchodził jubileusz 25-lecia kapłaństwa. Mszę św. odprawił w asyście księży - przyjaciół, przyby­

łych licznie na tę uroczystość. Słowo boże wygłosił ks. dr Jacek Ryłko - rek­

tor Seminarium Duchownego ks. ks. Sa­

lezjanów z Krakowa. Podkreślił m. in.

bogaty dorobek jubilata w ćwierćwieczu służby kapłańskiej, jego ustawiczną po­

godę ducha, życzliwość i szczególną umiejętność współpracy z ludem bożym.

Jak wielkim cieszy się ksiądz proboszcz zaufaniem i przywiązaniem parafian niech świadczą liczne, serdeczne, gorące słowa podzięki i hołdu przedstawicieli stanów, sióstr Salezjanek, młodzieży i dzieci (tych ostatnich było najwięcej).

Ołtarz zapełnił się wielkim stosem prze­

ślicznych wiązanek kwiatów, Były też słowa podziękowania za oddaną służbę bożą ze strony przedstawiciela ducho­

wieństwa.

W sobotę, 3 czerwca zaludnił się stadion OSiR-u uczestnikami Ogól­

nopolskich Dni Kultury Fizycznej oraz XXXVII Wojewódzkiego Zlotu Ognisk TKKF w Raciborzu. Gości i ticzestni- ków povAtal Prezydent Miasta Andrzej Markowiak. Otwarciu imprezy towarzy­

szyło wypuszczenie 200 gołębi poczto­

wych. Były wystąpienia oficjeli, zapale­

nie znicza, sztafeta cyklistów, pokazy akrobatów, defilada przedszkolaków - jedną z imprez towarzyszących była V Olimpiada Przedszkolaków. W tym też czasie wyruszyła z płyty stadionu sztafe­

ta Racibórz - Lozanna. Potem odbyły się poszczególne konkurencje Zlotu.

W V Olimpiadzie Sportowej Przedszkolaków udział wzięły 23 zespo­

ły po 15 dzieci każdy. Prócz racibor­

skich przedszkoli były też 2 przedszkola ze Sławkowa i jedno z Makowa. Po trzech „zaciętych” konkurencjach malu­

chów (czwarta konkurencja tj. tor prze­

szkód nie odbyła się z powodu deszczu) w czołówce lokaty zajęły: I miejsce Przedszkole Nr 3, II - Przedszkole Nr 23, III - Nr 20 (Il-gi zespół), IV i V ex aequo Przedszkole Nr 13 Racibórz (I ze­

spół) i Przedszkole Sławków (II zespół), VI miejsce Przedszkole Nr 5. Puchar i inne nagrody wręcza! wiceprezydent Adam Dzyndra. Były też oczywiście sło­

dycze dla dzieci. Miło było popatrzeć z wysokich, pełnych trybun na kolorowy tłum rozbawionych dzieciaków. A i dzie­

ci przeżywały te „wielkie” zawody z ra­

dością. Gorące słowa podziękowania i uznania za organizację i prowadzenie na­

leżą się pani Eleonorze Musioł - kierow­

niczce sportu na OSiR-ze.

3 czerwca dokonano oficjalnego otwarcia urządzeń - obiektu do mini gol­

fa. Można tylko podziwiać, że Racibórz stać było na tak piękne przedsięwzięcie.

Tymczasem „mini-golf” rozkręca się.

Chętni, młodzi i starsi próbują tu swoich umiejętności. A przyznać trzeba, że gra jest pasjonująca. Pochwalę się, że sam, po trzecim uderzeniu piłeczki wpakowa­

łem ją do dołeczka. A więc młodzi przy­

jaciele (wszyscy poniżej siedemdziesiąt­

ki) ochoczo do mini-golfa.

Od trenera pana Mieczysława Swadźby dowiaduję się, że w dniach 17 -18 czerwca (sobota - niedziela) na kor­

tach OSiR-u będą organizowane

Zawód — kominiarz

W bogatym repertuarze zawodowym kominiarz zajmuje czcigodną pozycję, choć ludzi wykonujących ten zawód jest coraz mniej, a brak szkół kwalifikujących powoduje zmniejszanie się ich ilości. Racibórz dysponuje trzema kominiarzami, a jednym z nich jest pan Adolf Wra- nik. Pan Wranik, jak sam mówi, kominiarzem został z przypadku, wstępując do Wojewódzkiej Spółdzielni Rzemieślniczej Kominiarzy w 1956 roku. W roku 1959 p. Wranik uzyskał stopień czeladnika, zaś w 1970 roku stopień mistrza. Zawodem tym więc para się od 40 lat. Jako Okręgowy Mistrz pracuje od lat 20.

Pozornie zawód kominiarza wydawać się może coraz mniej przydatny, na wy­

marciu, jednakże obowiązki kominiaiza nie ograniczają się tylko do czyszczenia kominów, którą to czynność co poniek­

tórzy „zaradni” próbują wykonywać sami powodując nierzadko wypadki i inne nie­

powołane skutki, lecz obejmuje również czyszczenie kotłowni, wędzarni, czopu- chów i pieców CO.

Odpowiedzialność jaka spoczywa na kominiarzu wydaje się niewspółmierna do jego obrazu w oczach innych ludzi.

Każdy budynek wymaga corocznej in­

wentaryzacji, przeglądu, który wykonywa­

ny jest przez kominiarzy. Błędnie popula­

ryzowane uszczelnianie powodujące brak wymiany powietrza sprawia kominiarzom niemałe utrapienie, gdyż do nich należy dbałość o bezpieczeństwo ludzi i spraw­

ność działania wszystkich urządzeń grzewczych. Dlatego też konflniarz musi być doskonale zorientowany w prawie bu­

dowlanym, śledzić jego modyfikacje i odznaczać się dobrą znajomością urzą­

dzeń grzewczych.

Często zdarzają się sytuacje, iż spro­

wadzane są do kraju urządzenia o nowo­

cześniejszej konstrukcji, a nieprzystoso­

wanie polskiego budownictwa prowadzi do zgubnych skutków, które spadają na karb kominiarza; ponadto trzeba pamiętać, że wszystkie urządzenia zużywają się i ko­

miniarze muszą dbać o ich sprawność.

Zawód kominiarza jest ściśle związa­

ny ze Strażą Pożarną i nawet swoje świę­

to, dzień śwj Floriana -'4 maja, obchodzą równocześnie. -

Istnieje w krajach Europy Zachodniej Międzynarodowa Korporacja Kominiarzy bardzo poważnie traktująca ten zawód i konsekwentnie dbająca o wszystkie jego problemy. Niestety jej zasięg nie ogarnia Polski i w związku z tym polski kominiarz nie posiada swego przedstawicielstwa, które dbałoby o jego interesy. Jedyna

Od ponad roku walczę o życie z białaczką.

Mimo efektów, obecnie jedy­

ną szansą na dalsze życie jest autotransplantacja.

Wraz z żoną i córeczkami prosimy o pomoc w finan­

sowaniu operacji, której - koszt szacuje się na ponad 600 milionów. Przeprowa­

dzona będzie możliwie szybko w Katowickiej klinice HEMATOLOGII.

Mam 31 lat. Nazywam się MAREK ZAWISUŃSKI.

Wpłaty prosimy kierować:

FUNDACJA TRANSPLAN­

TACJI SZPIKU I LECZENIA CHORÓB KRWI, KATOWICE, UL. REYMONTA 8,

BANK ŚLĄSKI S.A.

W KATOWICACH, rachunek nr 312608-07pQ01S484 — Marek Zawiśliriski.

organizacja skupiająca kom iniarzy to K or- poracja Kominiarzy w Katowicach.

W skład wyposażenia kominiarskiego, oprócz wszystkim znanego munduru i związanego z nim przesądu, wchodzi tak­

że lina, szczotka, ciągomierz oraz oczywi­

ście... rower jako niezawodny środek transportu, niewątpliwie potrzebny; komi­

niarzowi jeśli w jego okręg., jak w przy­

padku p. Wranika, wchodzą Markowice czy Nędza.

Mój rozmówca p. Wranik uważa, iż zawód ten jest bardzo piękny, jeśli ktoś lubi pracę z ludźmi i wszelkie urozmaice­

nia, por.adto wymaga on po wołania.

Żwirownia Lubomia

w Nieboczowach po modernizacji prowadzi sprzedaż dobrej jakości

• piasek 0-2

• żwir 2-16

• mieszankę piaskowo-żwirową

luje.

^PRZEDSIĘBIORSTWO HANDLOWE

“TM TROL”

____________________ , 47-400 RACIBÓRZ

wyrobyhutnicze

| ul. Mickiewicza 6/4

tel. (0-36) 15 23 84 magazyn 64 92

s.c

Wszystko do instalacji wodociągowych, kanalizacyjnych, CO i gazowych.

Jesteśmy przedstawicielami handlowymi firm:

WAWIN METALPLAST BUK

(systemy rur z

tworzyw

sztucznych

PCW,PE)

■ DANFOSS POLAND Sp. z o.o.

(automatyka

ciepłownicza

- m.in.

najlepsze

termostatygrzejnikowe)

■ Jordanowska Fabryka Armatury VALVEX (armatura wodna,

CO

igazowa)

Zakłady Wyrobów Sanitarnych WROŁAW (ceramika

sanitarna

najwyższej

jakości)

Czekamy na państwa w naszych placówkach

Hurtownia: RUDNIK k/Raciborza, ul. Kozielska 21 (droga nr 49-wylot do Opola, 2 km za Raciborzem) PUNKT SPRZEDAŻY: przy ul. Rybnickiej 47

Niestety praca ta jak każda inna posia­

da swoje mankamenty, które odstraszają młode pokolenie od jej wykonywania. Je­

dyna szkoła kominiarska w województwie katowickim znajduje się w Bytomiu;

uczniów jest niewielu, a mało popłacalna praca i brak czystego dla niej stanowiska to jej wady. A zawód ten powinien istnieć.

Pan Wranik ma syna, ale jak dotych­

czas nie przejawia on większego zaintere­

sowania kontynuacją tradycji rodzinnej.

Niewątpliwie zawód kominiarza wy­

maga sporego poświęcenia-i-odwagi, nie należy także do łatwych, lecz jego specyfi­

ka dodaje mu roku.

Katarzyna Mokanek

zaprasza do swoich placówek, gdzie zawsze znajdą państwo szeroką i ciekawą ofertę wyrobów hutniczych i materiałów budowlanych...

llizuj

(waviri)

Cytaty

Powiązane dokumenty

12.2 Osoba, która wygra przetarg zobowiązana jest do zapłaty wylicytowanej ceny (do której zarachowane zostanie w a ­ dium) nie później niż do dnia zawarcia umowy przenoszącej

Elizabeth Bloomer Ford znana była z tego, że m ów iła głośno o spraw ach, które dla je j poprzedniczek były’ tabu. Nałóg udało się pokonać, ale

Choć nie jestem zwolennikiem kar uważam, że w tym wypadku funkcjonariusze mają rację, bo wokół giełdy jest kilka wygodnych parkingów, gdzie za niewielką opłatą można

Głubczyckiej, składającej się z działek nr 2061/155, 1583/152, 1442/152 k.m.5, obrębu Starawieś, o łącznej powierzchni 0,4856 ha, zapisanej w księdze wieczystej prowadzonej

Każdy stara się pomóc jak tylko może..

- Staramy się ograniczać umowy zlecenia, zawierane przez centrum, bo chcemy oprzeć się na swojej kadrze.. Na sprzedaż wystawimy napromiennik, urządzenie służące do

ców nie chciało wierzyć, że takie rozwiązanie może się sprawdzić - mówi Andrzej Wawrzynek, wójt gminy Pietrowice Wielkie. - Dziś na terenie gminy działa ponad

Decyzji o pozyskaniu pieniędzy można spodziewać się najwcześniej w trzecim kwartale tego roku.. Kolej na Śląsk zostało 18 lutego przekazanych na ręce wicemarszałka Sta