• Nie Znaleziono Wyników

"Le mariage presumé. Dissertatio ad lauream in Facultate Iuris Canonici Pontificiae Universitatis Gregorianae", Joannes Mullenders, Romae 1971 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Le mariage presumé. Dissertatio ad lauream in Facultate Iuris Canonici Pontificiae Universitatis Gregorianae", Joannes Mullenders, Romae 1971 : [recenzja]"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Pastuszko

"Le mariage presumé. Dissertatio ad lauream in Facultate Iuris Canonici Pontificiae Universitatis

Gregorianae", Joannes Mullenders, Romae 1971 : [recenzja]

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 18/1-2, 282-288

1975

(2)

m i r o ta ln y m i” n ie d o s trz e g ł — a m ieściło b y się to w te m a c ie — p r o ­ b le m ó w z w ią z a n y c h z k. 1086 § 2 i jeg o s to so w a n ie m w o rz e c z n ic tw ie k o śc ie ln y m . W sz a k k a n o n is ta w in ie n n ie ty lk o in te r p r e to w a ć p ra w o , a le ta k ż e w n o sić w k ła d do je g o ro z w o ju i u le p sz e n ia . O czy w iście p i­

sz ą c to p a m ię ta m y , że p r a c a d o k to r s k a to p ie rw s z y d o p ie ro s a m o d z ie l­

n y k r o k n a d ro d z e n a u k o w e j. I ja k o ta k i n a le ż y go ocenić p o z y ty w n ie i z n a d z ie ją , że a u to r w o p a rc iu o n a g ro m a d z o n y m a te r ia ł zd o b ęd zie się n a p r a c ę n ie ty lk o d e iu r e co n d ito , lecz ta k ż e d e iu r e co n d en d o . R o z d z ia ł I I I z a jm u je się u d o w o d n ie n ie m w y k lu c z e n ia n ie ro z e rw a ln o śc i.

N a szczeg ó ln ą u w a g ę z a s łu g u je t u c e n n a a n a liz a w z a je m n e g o s to s u n ­ k u d o w o d ó w b e z p o śre d n ic h i p o ś re d n ic h . B a rd z o s łu sz n ie a k c e n tu je a u to r sp e c y fic z n y , in d y w id u a ln y c h a r a k t e r k a ż d e j s p r a w y i k o n ie c z n o ść u w z g lę d n ie n ia te j s p e c y fik i w o cen ie m a te r ia łu d ow odow ego.

O c e n ia ją c k s ią ż k ę tr z e b a p o w ied zie ć, że je s t o n a c e n n y m o p ra c o w a ­ n ie m w y k lu c z e n ia n ie ro z e rw a ln o ś c i m a łż e ń s k ie j i d o w o d z e n ia te g o w y ­ k lu c z e n ia n a b a z ie w y ro k ó w ro ta ln y c h z l a t 1961— 1970. B a z a ź ró d ło w a n ie b u d z i z a s trz e ż e ń , li te r a tu r ę ja k ju ż w sp o m n ia n o w o le lib y śm y j e d ­ n a k o z n a c z n ie sz e rsz y m zasięg u , w szczeg ó ln o ści ra z i z u p e łn y b ra k a u to r ó w p o lsk ic h . A u to r z a p re z e n to w a ł się ja k o w n ik liw y a n a lity k , o d u ż e j u m ie ję tn o ś c i p re c y z o w a n ia p o jęć. W r a m a c h o k re ś lo n e g o t e ­ m a t u p o ru s z a się sw o b o d n ie, u m ie p rz e d s ta w ić ja s n o s w o je m yśli, a ta k ż e j e u z a s a d n ić , co szczeg ó ln ie z a z n a c z a się w f r a g m e n ta c h p o le ­ m iczn y ch .

K s. R e m ig iu s z S o b a ń s k i

J o a n n e s M u l l e n d e r s , C. I. C. M ., L e m a r ia g e p re s u m e . D is s e rta tio a d la u r e a m in F a c u lta te I u r is C a n o n ic i P o n tific ia e U n iv e rs ita tis G re - g o ria n a e , R o m a e 1971, s. X X V I, 153.

N a w s tę p ie sło w o o te rm in o lo g ii. N ie k tó rz y b o w iem p o lscy k a n o n iś c i n a z y w a ją d o m n ie m a n y m to m a łż e ń stw o , o k tó r y m je s t m o w a w k an . 1015 § 4, a w ię c fa k ty c z n ie n ie w a ż n e , a le z a w a r te p rz e z je d n ą p r z y n a j­

m n ie j s tro n ę w d o b re j w ie rz e i u w a ż a n e za w ażn e. T a k ie m a łż e ń stw o w k a n . 1015 § 4 o k re ś lo n e je s t ja k o „ m a trim o n iu m p u ta t iv u m ”. N ie m ia łb y m n ic p rz e c iw k o p rz e k ła d o w i ła c iń sk ie g o z w ro tu „ m a trim o n iu m p u ta t iv u m ” n a ję z y k p o ls k i w y ra ż e n ie m „ m a łż e ń stw o d o m n ie m a n e ”, g d y b y w n a u c e p r a w a k a n o n ic z n e g o n ie b y ło z n a n e „ m a trim o n iu m p r a e s u m p tu m ”, k tó r e tr u d n o p o p o ls k u n a z w a ć in a c z e j, ja k w ła ś n ie m a łż e ń s tw e m d o m n ie m a n y m . B yć m oże, „ m a trim o n iu m p u ta tiv u im ” d a ­ ło b y się n a z w a ć in a c z e j, n p . p rz y p u s z c z a ln y m lu b z a w ie ra n y m w d o b re j w ie rz e . W y d a je się je d n a k , że n ie w o ln o n a m t a k ró ż n y c h p o s ta c i m a ł­

ż e ń s tw a ja k „ m a trim o n iu m p u ta tiv u m ” i „ m a trim o n iu m p r a e s u m p tu m ” o k re ś la ć je d n y m i ty m sa m y m p rz y m io tn ik ie m : d o m n ie m a n y . S ąd zę, że

(3)

d o m n ie m a n y m w in n o się n a z y w a ć „ m a trim o n iu m p r a e s u m p tu m ” , a n ie

„ m a trim o n iu m p u ta tiv u m ” . W y c h o d z ą c z te g o z a ło ż e n ia , d o m n ie m a n y m b ę d ę n a z y w a ł „ m a trim o n iu m p r a e s u m p tu m ” .

P o ty m w s tę p ie , m o im z d a n ie m , k o n ie c z n y m , m o g ę ju ż m ó w ić o s a ­ m e j p ra c y L e m a ria g e p r é s u m é . S k ła d a się o n a z n a s tę p u ją c y c h części.

1. k r ó tk i w stę p , 2. sp is tre ś c i, 3. b ib lio g ra fia , 4. w p ro w a d z e n ie , 5. tr z y ro z d z ia ły , 6. p o d su m o w a n ie , 7. w y k a z n a z w is k a u to r ó w i n a z w n ie k tó ­ r y c h zb io ró w i in s ty tu c ji.

W e w s tę p ie a u to r w y ra ż a w d zięczn o ść p ro m o to ro w i p ra c y , b ib lio te ­ k a r z o m U n iw e r s y te tu G re g o ria ń s k ie g o w R z y m ie i ty m księżo m , k tó r z y p rz e g lą d a li fr a n c u s k i te k s t p ra c y . A u to r, j a k się z d a je , je s t N iem ce m .

B ib lio g ra fia p o d z ie lo n a je s t w d y s e r ta c ji n a c z te ry części: 1. ź ró d ła p ra w n ic z e , 2. ź ró d ła n a u k i, 3. li te r a t u r a i 4. a r ty k u ły .

W p ro w a d z e n ie ro z p o c z y n a się k ilk u w ie rs z o w y m c y ta te m z so b o ro ­ w eg o d e k r e tu O e k u m e n iz m ie , a n a s tę p n ie p o d a je o g ó ln e p o ję c ie m a ł­

ż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o . M a łż e ń s tw o d o m n ie m a n e — p is z e a u t o r — to je s t m a łż e ń s tw o z a w a r te n ie n a s k u te k w y ra ż e n ia w z a je m n e j zgody d w o jg a n u p tu r ie n tó w , a le n a s k u te k d o m n ie m a n e j zgody m a łż e ń s k ie j.

R o z d z ia ł p ie rw s z y (s. 5— 70) p o św ię c o n y je s t p o c z ą tk o m m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o . Z a n im je d n a k a u to r z a czął m ó w ić o g en e z ie m a łż e ń stw a d o m n ie m a n e g o , n a jp ie r w w y ja ś n ił p o ję c ie d o m n ie m a n ia w ogóle, fik c ji p r a w n e j, a ta k ż e p o ję c ie d o m n ie m a n ia z w y k łe g o i k w a lifik o w a n e g o . N a s tę p n ie t r a k t u j e o sp o so b ie z a w ie ra n ia m a łż e ń s tw a w K o ściele z a c h o d ­ nim . P r z e d u p a d k ie m c e s a r s tw a rz y m sk ie g o w y m a g a n o , żeb y m a łż e ń ­ s tw a b y ły z a w ie ra n e z g o d n ie z p r a w e m rz y m sk im . K o śció ł p rz e s trz e g a ł ty lk o , a b y c h rz e ś c ija n ie n ie b r a li u d z ia łu w k u lc ie p o g a ń s k im p rz y o k a z ji z a w ie ra n ia m a łż e ń s tw a . P a n o w a ła w ó w czas z a s a d a : „ c o n se n su s f a c it n u p ti a s ”. P o in w a z ji lu d ó w g e rm a ń s k ic h , K o śció ł z g a d z a ł się n a z a w ie ra n ie p rz e z c h rz e ś c ija n m a łż e ń s tw a z g o d n ie ze z w y c z a ja m i g e r ­ m a ń s k im i. W ty m czasie p rz y jm o w a n o z a sa d ę : „ c o n se n s u s tr a d itio n e p u e lla e c o n firm a tu s fa c it n u p tia s ”. W ła s n ą te o r ię K o ścio ła n a te m a t z a w ie r a n ia m a łż e ń s tw a a u to r w id z i w te o lo g ic z n y c h p is m a c h P s e u d o - -I z y d o ra , H in k m a r a z R eim s, P io tr a D a m ia n a , A b e la rd a , H u g o n a z św . W ik to ra . T e n o s ta tn i — z d a n ie m a u to r a — je s t ju ż ty lk o o k r o k od u z n a n ia m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o . T e o rią z g o d y m a łż e ń s k ie j i w sp ó ł­

ży c ia m a łż e ń sk ie g o , a ta k ż e r e la c ją m ię d z y z g o d ą m a łż e ń s k ą a w s p ó ł­

ży c ie m m a łż e ń s k im in te re s o w a li się ró w n ie ż k a n o n iś c i. G r a c ja n uczy ł, że do z a w a rc ia m a łż e ń s tw a k o n ie c z n e są d w ie p rz y c z y n y : zg o d a m a ł­

ż e ń s k a i w sp ó łż y c ie c ie le sn e s tro n . W e d łu g P io t r a L o m b a rd a je d n a je s t p rz y c z y n a s p r a w c z a z a w a rc ia m a łż e ń s tw a , m ia n o w ic ie zgoda m a ł­

ż e ń sk a , n ie ja k a k o lw ie k a le w y ra ż o n a sło w a m i, i to a k tu a ln a , a n ie d o ty c z ą c a p rzy szło ści. R o la n d u s B a n d in e lli w d z ie le p t. S u m m a o p o ­ w ia d a się za n a u k ą b lis k ą G ra c ja n o w i, a le w d z ie le p t. S e n te n tia e uczy, że c z y n n ik ie m d e c y d u ją c y m o z a w a rc iu m a łż e ń s tw a je s t s a m a zgoda m a łż e ń s k a . T a k ą te ż ro lę p rz y z a w ie ra n iu m a łż e ń s tw a p rz y p is y w a li zgodzie m a łż e ń s k ie j S te p h a n u s T o rn a c e n s is , J o a n n e s F a v e n tin u s i H u -

(4)

guccio. T e n o s ta tn i ze w s p o m n ia n y c h k a n o n is tó w , j a k ró w n ie ż B e m a r - d u s P a p ie n s is w y ra ź n ie u c zy li, że m o że is tn ie ć m a łż e ń s tw o d o m n ie m a ­ ne. R ó żn ili się je d n a k m ię d z y so b ą co do teg o , że H u g u ccio d o p u sz c z a ł m o żliw o ść d o w o d z e n ia p rz e c iw k o m a łż e ń s tw u d o m n ie m a n e m u , zaś B e r - n a r d u s P a p ie n s is n ie u z n a w a ł m o żliw o ści d o w o d z e n ia p rz e c iw d o m ­ n ie m a n e m u m a łż e ń s tw u . T a k H u g u ccio j a k B e r n a r d u s P a p ie n s is s t w a ­ rz a li w a r u n k i, w k tó r y c h m ogło p o w s ta ć p ra w o o m a łż e ń s tw ie d o m n ie ­ m a n y m . — P a p ie ż A le k s a n d e r I I I u z n a je d w ie m o żliw o ści z a w a rc ia m a łż e ń s tw a : 1. p rz e z w y ra ż e n ie a k tu a l n e j zg o d y m a łż e ń s k ie j i 2. p rz e z w y ra ż e n ie z g o d y m a łż e ń s k ie j p rz y s z łe j (de f u tu ro ), p o k tó r e j n a s t ę ­ p u je w sp ó łż y c ie c ie le sn e s tro n . W ty m d ru g im p rz y p a d k u w sp ó łży cie c ie le sn e s tr o n je s t u w a ż a n e za z n a k w y ra ż e n ia a k tu a l n e j zg o d y m a ł­

ż e ń s k ie j. N a te j p o d s ta w ie m o ż n a d o m n ie m y w a ć , że m a łż e ń s tw o zo­

s ta ło z a w a rte . A w ięc je s t to p rz y p a d e k m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o . P a p ie ż G rz e g o rz I X u z n a ł z a rę c z y n y , p o k tó r y c h n a s tą p iło m ię d z y n a ­ rz e c z o n y m i p o ży cie c ielesn e, za m a łż e ń stw o , a to n a p o d s ta w ie d o ­ m n ie m a n ia „ iu ris e t d e i u r e ”. O d te j p o ry m o żem y m ó w ić o m a łż e ń ­ s tw ie d o m n ie m a n y m w śc isły m te g o sło w a zn a c z e n iu . — R o zd ział p ie rw s z y k o ń c z y się w y lic z e n ie m z n a n y c h w p ra w ie D e k re ta łó w p o sta c i m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o : 1. Z a rę c z y n y p o k tó r y c h n a s tą p iło w s p ó ł­

ży cie c ie le sn e s tro n . 2. W a ru n k o w e z a w a rc ie m a łż e ń s tw a , p o k tó r y m do szło do w sp ó łż y c ia c ie le sn e g o m ięd zy s tro n a m i. 3. Z a rę c z y n y z a w a r te p rz e z m a ło le tn ic h , je ś li doszło m ię d z y n im i do w sp ó łż y c ia cielesn eg o . 4. W y ra ż e n ie zgody m a łż e ń s k ie j n ie w a ż n e j, bo n ie d o b ro w o ln e j, o ile p o te m n a s tą p iło m ię d z y s tr o n a m i c ie le sn e w sp ó łży cie.

O ile ro z d z ia ł p ie rw s z y p rz e d s ta w ia ł n a u k ę ró ż n y c h a u to r ó w o m a ł­

ż e ń s tw ie d o m n ie m a n y m w p o rz ą d k u c h ro n o lo g ic z n y m , t a k j a k o n a p o ­ w s ta w a ła , to ro z d z ia ł d r u g i (s. 71— 113) m a u k ła d s y s te m a ty c z n y . A t r a k ­ t u j e te n d ru g i ro z d z ia ł o e w o lu c ji n a u k i o d n o śn ie do m a łż e ń s tw a d o ­ m n ie m a n e g o . R o zd ział t e n d z ie li się n a c z te ry p u n k ty .

W p u n k c ie p ie rw s z y m a u to r o m a w ia d w a p o ję c ia m a łż e ń s tw a d o ­ m n ie m a n e g o . Z n a c z n a liczb a d e k r e ta lis tó w u tr z y m y w a ła za p a p ie ż e m A le k s a n d r e m I I I , że w o b ie tn ic y z a w a rc ia m a łż e ń s tw a z a w ie ra się p ra w d z iw a z g o d a m a łż e ń s k a , k tó r a je d n a k w y m a g a d a lsz e g o p o tw ie r ­ d z e n ia a lb o w y ra ż e n ie m a k tu a l n e j z g o d y m a łż e ń s k ie j a lb o p o ż y c ie m cie­

le s n y m s tro n . D e k re ta liś c i ci u w a ż a li m a łż e ń s tw o d o m n ie m a n e za p r a w ­ d z iw e m a łż e ń s tw o z o b o w ią z u ją c e t a k w z a k re s ie z e w n ę trz n y m ja k i w e w n ę trz n y m . I n n i a u to r o w ie — a ic h lic z b a z b ie g ie m cz a su w z r a ­ s t a ła — sąd zili, że p rz y rz e c z e n ie z a w a rc ia m a łż e ń s tw a n ie je s t n ic z y m w ię c e j niż p rz y rz e c z e n ie m z a w a rc ia m a łż e ń s tw a . J e ś li d o ch o d zi do w s,półżycia cie le sn e g o n a rz e c z o n y c h , z a k ła d a się, że w ty m w s p ó łż y c iu je s t z a w a r te w y ra ż e n ie a k tu a ln e j z g o d y m a łż e ń sk ie j. R ó żn ica m ięd zy p ie rw s z y m a d ru g im p o ję c ie m m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o p o le g a n a ty m , że w p ie rw s z y m p r z y p a d k u zgoda m a łż e ń s k a j e s t ju ż w p rz y ­ rz e c z e n iu z a w a rc ia m a łż e ń s tw a , a w sp ó łży cie c ie le sn e s tr o n tę z g o d ę p o tw ie r d z a , w d ru g im zaś p rz y p a d k u n i e m a zg o d y m a łż e ń s k ie j

(5)

w p rz y rz e c z e n iu m a łż e ń s tw a , a le s u p o n u je się, że je s t w y ra ż o n a w sp ó ł­

ży c ie m c ie le sn y m s tro n .

W p u n k c ie d r u g im ro z d z ia łu d ru g ie g o a u to r z a s ta n a w ia s ię n a d r a ­ c ją is tn ie n ia in s ty tu c ji m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o . R a c ję tę w id z i a u to r w z a ło ż e n iu , że n a rz e c z e n i n ie c h c ą g rzeszy ć w sp ó łż y ją c c ie le śn ie ze so b ą . D o te g o je d n a k , że b y n ie zg rzeszy li, d e c y d u ją c się n a w sp ó łży cie c ie le sn e , m u s ie li p o d ją ć p ra w d z iw ą zgodę m a łż e ń s k ą . D o m n ie m y w a się, ż e w ła ś n ie p o d ję li ta k ą zg o d ę d e c y d u ją c się n a w sp ó łży cie.

W tr z e c im p u n k c ie a u to r p isz e o ró ż n y c h p rz y p a d k a c h w k tó r y c h d o c h o d z iło do z a is tn ie n ia m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o . J e ś li z g o d a m a ł­

ż e ń s k a n ie b y ła w y ra ż o n a ja s n o i w y ra ź n ie , d o m n ie m y w a n o , że z o sta ła w y ra ż o n a , a to n a p o d s ta w ie ja k ie g o ś z n a k u lu b czynności. M iało to m ie js c e p rz y z a w a rc iu z a rę c z y n , o ile n a rz e c z e n i w sp ó łż y li c ie le śn ie zs so b ą. Z a rę c z y n y w p o łą c z e n iu z n a s tę p u ją c y m p o n ic h w s p ó ln y m z a ­ m ie s z k a n ie m n ie b y ły u w a ż a n e za m a łż e ń s tw o d o m n ie m a n e , c h y b a że n a rz e c z e n i ż y li n a sp o só b m a łż o n k ó w , u c h o d z ili w o p in ii s ą s ia d ó w za m a łż o n k ó w a lb o m ie s z k a li ze s o b ą do śm ie rc i. N ie k tó rz y a u to r o w ie s ą ­ d zili, że „ tr a d u c tio in d o m u m ” d o k o n a n e po z a rę c z y n a c h p o w o d o w a ło z a is tn ie n ie m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o .

J e ś li a k tu a l n a zg o d a m a łż e ń s k a b y ła w y ra ż o n a ja s n o i w y ra ź n ie , a le b y ła to z g o d a w a d liw a , o p ie r a ją c się n a p e w n e j czy n n o ści, k tó r a b y ła s p e łn io n a p o z a w a rc iu m a łż e ń s tw a , d o m n ie m y w a n o , że zg o d a m a łż e ń ­ s k a n ie m a ju ż b r a k ó w i p o w o d u je z a w a rc ie m a łż e ń s tw a . T a k było, g d y je d n a ze s tr o n z a w a r ła m a łż e ń s tw o p o d p rz y m u s e m , a le p o te m c h ę tn ie i b ez p rz y m u s u w s p ó łż y ła p o m a łż e ń sk u . P o d o b n ie m ia ły się rzeczy , je ś li s tr o n y z a w a rły m a łż e ń s tw o p o d p rz y m u s e m , a le p o te m d o b o ro w o ln ie ze so b ą z a m ie s z k a ły i r a z e m m ie s z k a ły p rz e z d łu ż sz y czas.

J e ś li a k tu a l n a zgoda m a łż e ń s k a z o s ta ła w y ra ż o n a ja s n o i w y ra ź n ie , a le p o z o s ta w a ła n ie s k u te c z n a z r a c ji r o z r y w a ją c e j p rz e s z k o d y m a łż e ń ­ s k ie j, po u s ta n iu p rz e s z k o d y , o p ie r a ją c się n a p e w n y c h z n a k a c h lu b c z y n n o śc ia c h , d o m n ie m y w a n o , że zgoda m a łż e ń s k a u p rz e d n io p o d ję ta z o s ta ła p o tw ie r d z o n a lu b w ogóle p o d ję ta n a now o. P rz e s z k o d ą m a ł­

ż e ń s k ą m o g ła by ć p rz e s z k o d a m ło d o c ia n e g o w ie k u . J e ś li m ło d o c ia n i w y ra z ili z g o d ę m a łż e ń s k ą i p o d o jś c iu do d o jrz a ło śc i w sp ó łż y li c ie le ś­

n ie ze so b ą, ic h z w ią z e k u w a ż a n o za d o m n ie m a n y .

W reszcie, w p r z y p a d k u w y ra ż e n ia p rz e z s tro n y zgody m a łż e ń sk ie j p o d w a ru n k ie m , je ś li do szło m ię d z y s tr o n a m i d o w sp ó łży cia cielesn eg o , p rz y p u s z c z a n o , że s tr o n y o d s tą p iły od w a r u n k u , a ich m a łż e ń s tw o u w a ż a n o za d o m n ie m a n e .

W p u n k c ie c z w a rty m a u to r p y ta , czy p r e s u m p c ja za w a ż n o śc ią m a ł­

ż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o b y ła z w y k łą czy k w a lif ik o w a n ą ? O d Grzego"- r z a I X b y ła to p r e s u m p c ja k w a lif ik o w a n a . — I g n o r a n c ja p r a w a n ie s p r a w i a ła teg o , że b y m a łż e ń s tw o d o m n ie m a n e n ie z a istn ia ło . Ig n o r a n c ja f a k t u , np. g d y k to ś w sp ó łż y ł z n ie w ia s tą n ie w ied ząc, że to je s t jeg o n a rz e c z o n a , w e d łu g p r a w a D e k re ta łó w n ie p rz e s z k a d z a ła z a is tn ie n iu m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o .

(6)

W o s ta tn im , trz e c im ro z d z ia le (s. 114— 145) a u to r o m a w ia zn ie sie n ie in s ty tu c ji m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o . O k a z u je się, że in s ty tu c ja m a ł­

ż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o m ia ła sw o ich p rz e c iw n ik ó w p ra w ie p rz e z c a ły czas is tn ie n ia te j in s ty tu c ji. H o stie n sis u w a ż a ł, że z r a c ji te j in s ty tu c ji K o śció ł je s t c zęsto o sz u k iw a n y . A n to n iu s d e B u trio m a łż e ń stw o d o ­ m n ie m a n e u w a ż a ł za in s ty tu c ję n ieb ez p ieczn ą. R a y m u n d u s de P e n n a - f o r t b y ł z d a n ia , że p ra w o n ie p o w in n o u z n a w a ć in n e j m o żliw o ści z a ­ w ie ra n ia m a łż e ń s tw a j a k w y ra ż e n ie m sło w a m i zgody m a łż e ń sk ie j. M a ł­

ż e ń s tw o d o m n ie m a n e w u ję c iu G rz e g o rz a IX n ie d o p u sz c z a ło m o żli­

w o ści o b a le n ia p re s u m p c ji, j a k ty lk o u b o czn ie . J e ś li m a łż e ń s tw o d o m n ie ­ m a n e , m im o p re s u m p c ji za jeg o w a żn o ścią, w rz e c z y w is to śc i b y ło n ie ­ w a ż n e , p o w o d o w a ło s ta ły k o n f lik t m ię d z y z a k re s e m w e w n ę trz n y m a ze­

w n ę trz n y m . S tr o n a b o w iem czy s tro n y u w a ż a ły s w o je m a łż e ń stw o za n ie w a ż n e , a le p ra w o u z n a w a ło to sa m o m a łż e ń s tw o za w a ż n e . — W ty m s a m y m czasie k ie d y is tn ia ła in s ty tu c ja m a łż e ń s tw a d o m n ie m a ­ n eg o , is tn ia ły tzw . m a łż e ń s tw a z a w ie ra n e ta jn ie . N ie k ie d y n ie u m ia n o o d ró ż n ić m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o od m a łż e ń s tw a z a w ie ra n e g o p o ­ ta je m n ie , bo e le m e n ty sk ła d o w e in s ty tu c ji m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e ­ go, n p . z a w a rc ie z a rę c z y n i w sp ó łż y c ie c ie le sn e n a rz e c z o n y c h , n ie z aw sze m o g ły b y ć u d o w o d n io n e . W ta k im p r z y p a d k u m a łż e ń s tw o d o ­ m n ie m a n e s ta w a ło się m a łż e ń s tw e m p o ta je m n y m . D e k r e t S o b o ru T r y ­ d e n c k ie g o T a m e ts i n a k a z a ł z a w ie ra ć m a łż e ń s tw a w e d łu g fo r m y k a n o ­ n ic z n e j i z a k a z a ł z a w ie ra ć m a łż e ń s tw a ta jn e . P o n ie w a ż m a łż e ń s tw a d o ­ m n ie m a n e n ie b y ły z a w ie ra n e w e d łu g fo rm y k a n o n ic z n e j n a k a z a n e j p rz e z S o b ó r T ry d e n c k i, n ie m o ż n a ich b y ło u w a ż a ć za w a ż n ie z a w a rte .

P o trz e c h ro z d z ia ła c h , a u to r z am ieścił p o d s u m o w a n ie (s. 145— 150), a w re sz c ie d a ł w y k a z n a z w is k a u to r ó w i n a z w n ie k tó ry c h z b io ró w i in s ty tu c ji (s. 151— 153).

S tre s z c z e n ie ro z p r a w y d a ję dość d o k ła d n e . R o b ię to celow o. R o z p ra ­ w a je s t c ie k a w a , a w n a s z y c h w a r u n k a c h ty lk o n ie lic z n i b ę d ą m o g li ją p rz e c z y ta ć .

T e m a t o m a łż e ń s tw a c h d o m n ie m a n y c h je s t d la n a s h is to ry c z n y . O b e c n y K o d e k s P r a w a K a n o n ic z n e g o n ie z n a w c a le in s ty tu c ji m a łż e ń ­ s tw a d o m n ie m a n e g o . R ó w n ież w d z is ie jsz y c h p o d rę c z n ik a c h p r a w a k a ­ n o n iczn e g o a lb o n ie z n a jd u je m y ż a d n e j w z m ia n k i o m a łż e ń s tw a c h d o ­ m n ie m a n y c h a lb o ty lk o n ie w ie lk ą . A p rz e c ie ż w h is to rii k a n o n ic z n e g o p r a w a m a łż e ń sk ie g o te m a t o m a łż e ń s tw a c h d o m n ie m a n y c h n a le ż a ł do s z e rz e j o p ra c o w a n y c h . A u to r z a s łu g u je n a p o c h w a łę za to, że o d k ry ł te n h is to ry c z n y te m a t, p o s ta n o w ił go o p ra c o w a ć i p rz y b liż y ć w sp ó łc z e s­

n y m k a n o n is to m .

O p ra c o w a n ie te m a tu n a le ż y u z n a ć za d o b re. C z y te ln ik z z a c ie k a w ie ­ n ie m śle d z i m y ś l a u to r a b a d a ją c e g o d a w n e te k s ty teo lo g ó w i k a n o n i- stó w . Z n a la z ł w ty c h te k s ta c h n a jp i e r w w a r u n k i, w ja k ic h m o g ła p o ­ w s ta ć in s ty tu c ja m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o , p o te m p o c z ą tk i s a m e j in ­ s t y tu c ji ta k ic h m a łż e ń stw , p rz e ś le d z ił ro z w ó j te j in s ty tu c ji, a w re sz c ie je j zan ik . P o c z ą tk i i ro z w ó j in s ty tu c ji m a łż e ń s tw d o m n ie m a n y c h p r z e d ­

(7)

s ta w io n e są n a tl e fo r m o w a n ia n a u k i o m a łż e ń s tw ie . T o u k a z y w a n ie in s ty tu c ji m a łż e ń s tw a d o m n ie m a n e g o n a sz e rsz y m tle tr z e b a u z n a ć za szc z ę śliw y p o m y s ł a u to r a . P o z w a la to b o w ie m c z y te ln ik o w i u ję c ie m a ł­

ż e ń s tw d o m n ie m a n y c h w p e w n y m k o n te k ś c ie h is to ry c z n y m i k a n o n ic z ­ n y m . R o z d z ia ł d ru g i i tr z e c i s ą m n ie j in te r e s u ją c e , a le c z y ta się j e le k ­ ko, m. in. c h y b a ze w z g lę d u n a w y c z u w a ln ą s y m p a tię a u to r a do o m a ­ w ia n e j in s ty tu c ji.

P rz e c h o d z ą c do s p r a w b a rd z ie j szczeg ó ło w y ch ch cę p o d k re ś lić d u żą sa m o d z ie ln o ść a u to r a w ro z w ią z y w a n iu p ro b le m ó w z w ią z a n y c h z in ­ s t y tu c j ą m a łż e ń s tw d o m n ie m a n y c h . T a sa m o d z ie ln o ść a u to r a u w id o c z n i­

ła się m . in. w ty m , że n ie p rz e jm o w a ł b e z k ry ty c z n ie p o g lą d ó w in n y c h a u to r ó w , n a w e t z n a n y c h w c a ły m św iecie, a le je s p r a w d z a ł i n ie k ie d y k o ry g o w a ł. E sm ein , S c h e u rl, S e h lin g , G ietl, F re is e n , D a u v illie r — to w ie lc y lu d zie. P rz e c ie ż w k w e s tii m a łż e ń s tw d o m n ie m a n y c h p o p e łn ili p e w n e p o m y łk i. S ą d z ę , że d o s trz e g a n ie p e w n y c h n ieścisło ści u w y żej w y m ie n io n y c h a u to ró w , n ie m ó w i o n ich źle, b o ż a d e n z n ic h n ie z a j­

m o w a ł się s p e c ja ln ie h is to rią in s ty t u c ji m a łż e ń s tw d o m n ie m a n y c h , n a ­ to m ia s t d o b rz e m ó w i o a u to r z e m o n o g ra fii p o św ię c o n e j m a łż e ń s tw o m d o m n ie m a n y m . T e n b o w ie m m ó g ł p o p rz e s ta ć n a p rz e ję c iu p o g lą d ó w w ie lk ic h h is to ry k ó w , a je d n a k te g o n ie u czy n ił.

U w a g ę c z y te ln ik a z w ra c a ró w n ie ż to , że a u to r z a m ie sz c z a ją c w s w e j p r a c y c y ta ty z ró ż n y c h dzieł w y ró ż n ia ł je d r u k ie m i ro zm ie sz c z e n ie m n a s tro n ic y ta k , że zaw sz e ła tw o o d ró ż n ia się c y ta t od te k s tu a u to r a .

J a k p r a w ie w k a ż d e j d y p lo m o w e j p ra c y , ta k i w te j o k tó r e j tu m ó w im y , m o ż n a d o s trz e c p e w n e u s te rk i. Z a c z n ę od b ib lio g ra fii, n a w ia ­ s e m m ó w iąc, dość b o g a te j. A u to r p o d a je p o z y c je : „ L o m b a rd u s , P e tr u s , L ib r i 4 s e n te n tia r u m , S tu d io e t c u ra P. P. C o lleg ii S . B o n a V e n tu r a e ...”.

W in n o b y ć „... S. B o n a v e n tu r a e ...”. „H u izin g , P ., S c h e m a s tr u c tu r a e iu r is c a n o n ici la tin i d e m a tr im o n io c u m n o tis b ib lio g ra p h icis, (ad m o - d u m m a n u s c rip ti) R o m a e 1936” . W in n o b y ć .... R o m a e 1963” . W d z ia le b ib lio g ra fii z a ty tu ło w a n y m A r tic le s zam ie sz c z a m . in.: „W eig en d , R., D ie B e d in g te E h e s c h lie ssu n g im k a n o n is c h e n R e c h t, M ü n c h e n e r T h e o ­ lo g isc h e S tu d ie n 16 (1963) I I I , K a n o n is tic h e A b te ilu n g , M ü n c h e n ” . P r z e ­ cież to je s t m o n o g r a fia o X X I I I , 431 stro n ic a c h . „ O d d i — B a g lio n e A., II m a tr im o n io co n d izio n a to . S tu d i di d ir itto p r iv a to ita lia n o e s tr a n ie r o , P a d o v a , 1938” . To ró w n ie ż je s t m o n o g ra fia , liczy 350 stro n ic .

O d sy ła c z e — m o im z d a n ie m — są t ą częścią p ra c y , do k tó r e j m o żn a m ieć n a jw ię c e j z a strz e ż e ń . Co p ra w d a , n a d n ie k tó ry m i s p r a w a m i m o ż­

n a b y d y s k u to w a ć . D la te g o n ie b ę d ę ic h t u p o ru s z a ł. M y ślę je d n a k , że n a w e t s a m a u to r n ie b ę d z ie b ro n ił ta k ie j m e to d y c y to w a n ia . S. 44, o d s y ­ ła c z 161 i s. 47, o d sy łacz 100: „ D a u v illie r J., h e m a r ia g e ”. S. 100, o d sy ­ łacz 100: „W eig en d R., D ie B e d in g te E h e s c h lie s s u n g ”. W e w s z y stk ic h tr z e c h p rz y p a d k a c h a u to r n ie w s k a z a ł s tro n ic y d zieła, n a k tó d e się p o ­ w o łu je .

N ie p rz y n o s i a u to r o w i c h w a ły ta k ż e to, że m ó w iąc o is tn ie n iu d o ­ m n ie m a n e g o m a łż e ń s tw a w p r a w ie k o ś c ie ln y m p o w ta rz a się nieco i to

(8)

w sp o só b r z u c a ją c y się w oczy. A u to r o d sy ła c z y te ln ik a do n a s t ę p u ją ­ c y c h s tro n ic sw eg o d z ie ła : 9— 10, 10— 11, 11— 12, 13, 13— 14, 21—23, 17, 21, 33— 34, 35— 37, 40— 41, 41—42. J e ś li a u to r ch c ia ł coś dopow iedzieć, m ó g ł to u cz y n ić n a stro n ic a c h , do k tó r y c h o d sy ła c z y te ln ik a . W te n sp o só b u n ik n ą łb y p o w tó re k , k tó re , je ś li są z b y t liczn e, a lb o n ie są k o n ie c z n e , n ie m o g ą b y ć d o b rz e p r z y ję te p rz e z c z y te ln ik a .

P o w a ż n ie js z y je d n a k z a r z u t p o s ta w iłb y m a u to r o w i z teg o p o w o d u , ż e id ą c za n ie k tó ry m i d e k r e ta lis ta m i u w a ż a za m a łż e ń s tw o d o m n ie m a ­ n e ta k ż e f ik c y jn y zw iązek , o k tó r y m w c. 26 X IV 1. Co p r a w d a a u to r d o s trz e g a p e w n e ró ż n ic e m ię d z y m a łż e ń s tw e m d o m n ie m a n y m , a ty m z w ią z k ie m o k tó r y m je s t m o w a w c. 26 X IV 1. N ie m n ie j p a r o k r o tn ie w r a c a do m y śli, że c. 26 X IV 1 t r a k t u j e o m a łż e ń s tw ie d o m n ie m a n y m . -O stateczn ie c h y b a z m ie n ił p o g ląd , bo w te d y , k ie d y w y lic z a ró ż n e p r z y ­

p a d k i, w k tó r y c h m o ż n a m ó w ić o m a łż e ń s tw ie d o m n ie m a n y m , n ie w s p o m in a w c a le o ty m , że i m a łż e ń s tw o sy m u lo w a n e m oże b y ć u w a ż a ­ n e za m a łż e ń s tw o d o m n ie m a n e .

A ju ż z u p e łn ie tr u d n o zro zu m ieć, ja k a u to r m ó g ł u cz y n ić od sy łacz d o c. 26 X IV 1 m ó w ią c o d o m n ie m a n y m m a łż e ń s tw ie p o w s ta ły m n a s k u t e k w y ra ż e n ia zgody n ie w a ż n e j, bo p rz y m u s z o n e j i n a s k u te k p o ż y ­ cia m a łż e ń sk ie g o m ięd zy stro n a m i. P rz e c ie ż w c. 26 X IV 1 a n i s ło w e m n ie je s t w s p o m n ia n y p rz y m u s w y w ie ra n y n a k o g o k o lw iek .

T e o s ta tn ie u w a g i n ie z m ie rz a ją do teg o , b y w y k a z a ć , że r o z p r a w a M u lle n d e rs a je s t złą, bo je s t d o b rą , a le m o g ła b y b y ć jeszcze lep szą.

K s. M a ria n P a s tu s z k o

J e r a r d u s D E S I D E R I O , L ’E d u c a z io n e d e i fig li n e lla d is c ip lin a ca - n o n ic a . D is s e rta tio a d la u r e a m in F a c u lta te I u r is C a n o n ic i a p u d P o n ti- fic ia m U n iv e rs ita te m S tu d io ru m a x S. T h o m a A q. in U rb e, P o m p e ix 1964, s. 64.

M o n o g ra fia s k ła d a się z b ib lio g ra fii, w p ro w a d z e n ia , c z te re c h ro z d z ia ­ łó w i s p is u tre śc i.

R o z d z ia ł I (s. 9— 19) n o si ty t u ł „ w y c h o w a n ie p o to m s tw a ja k o p ie r w ­ s z o rz ę d n y cel m a łż e ń s tw a ”. D zieli się n a d w a a r ty k u ły . A r ty k u ł I t r a k ­ t u j e o w y c h o w a n iu p o to m s tw a w P iś m ie i w n a u c e O jcó w K ościoła.

N a p o c z ą tk u te g o a r t y k u ł u z n a jd u je m y w y ja ś n ie n ie p o ję ć w s tę p n y c h . A u to r ro z ró ż n ia m ię d z y ce le m d zieła, a c e le m d z ia ła ją c e g o . W ce lu d z ia ła ją c e g o w y ró ż n ia p ie rw s z o rz ę d n y i d ru g o rz ę d n e cele m a łż e ń stw a . C e le m m a łż e ń s tw a w z n a c z e n iu c z y n n y m je s t m a łż e ń s tw o w z n a c z e n iu b ie rn y m . P ie r w s z o rz ę d n y m ce le m m a łż e ń s tw a w z n a c z e n iu b ie r n y m je s t z ro d z e n ie i w y c h o w a n ie p o to m s tw a . T w ie rd z e n ie to w y p ro w a d z a a u to r z n a u k i św . A u g u s ty n a i św . T o m a sz a z A k w in u . P ie rw s z y ro z ró ż n ił n a s tę p u ją c e d o b ra m a łż e ń s tw a : 1. p o to m s tw a , 2. w ie rn o śc i, 3. s a k r a ­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Podlachy o miniaturach i malatu- rach Psałterza’, i ona właściwie żadnej nowizny nie wniosła, bo wyraźnie zaznaczył autor, że jego dawniejsze wywody

The third task of WP1 is thus the production of an integrated hazard framework for combined hazard scenarios for Safety Assessment which shows a systematic framework for combination

N iechajby k siążeczk a ta, k tó ra zaw iera kaw ał historii na­ szego w yzw olenia z ciem noty i niedoli, naszego odrodze­ nia narodow ego, naszego postępu,

De aanwezige kabels, leidingen en vreemde objecten dienen t e worden getoetst aan de volgende leidraden van de Technische Adviescommissie voor de

The streamwise cross-correlation function between the large- and small-scale motions can be represented as an iso-contour map, as shown in figure 1a, where the time lags indicate

Kolmogorov[3] proposed two similarity laws, namely that the statistics of structure functions (the velocity difference between two points separated by a distance r) are determined

The application goal will be to create a structural frame from reused elements in the given mass study, while respecting the required floor space following from the

The elements were initially planned to be executed as shotcrete (sprayed mortar) with chopped glass fibres on a static, CNC-milled mould made of either foam or