• Nie Znaleziono Wyników

W Bielsku-Białej, 2015, nr II Dodatek specjalny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "W Bielsku-Białej, 2015, nr II Dodatek specjalny"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

II/2015

W NUMERZE:

TEATR

Z PRZESZŁOŚCIĄ I PROFILEM

– str. 6-7

MURALE

– str. 8-9

POJAZDY MILITARNE I ZABYTKOWE

– str. 10-13

ZOBACZ TATRY ZE ZIAD TOWER

– str. 18

ROLKARZE MAJĄ WŁASNY TOR

– str. 19

Na okładce: Sześć wcieleń

Jana Piszczyka,

fot. Paweł Sowa

(2)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

DUPA SA£ATA

LIPIEC

PREZENTOWAŁY SIĘ PSIE PIĘKNOŚCI

MINIATUROWE KOLEJKI POD DĘBOWCEM

ŚWIĘTO

BŁĘKITNYCH MUNDURÓW

DO ŻYWCA SZYBCIEJ

Bielski oddział Związku Kynologicznego zorganizował 4 lipca na te- renie ZIAD-u 1. Krajową Wystawę Psów. Prezentowały się na niej psy 73 ras, w tym wielu unikatowych. Samych pudli na wystawie było pięć ras!

Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się bardzo modne obecnie pie- ski do towarzystwa. Dało się zauważyć, że jedne psy bardzo lubią poka- zy i znakomicie się na nich czują, a inne podczas pokazów stresują się labo pokazują fochy.

– Rosyjski toy długowłosy to rasa, która wymarła jakiś czas temu.

Te psy wywodziły się z terierów. 60 lat temu udało się odtworzyć tę rasę i stworzyć z czasem coś tak wspaniałego. My chcieliśmy mieć coś wyjąt- kowego, za czym ludzie będą się oglądać – informowała hodująca pieski tej rasy Justyna Jarych.

Dzień później w tym samym miejscu odbywała się 41. Beskidzka Wystawa Psów Rasowych. JacK

Na początku lipca w hali pod Dębowcem zaprezentowano Między- narodowy Projekt Edukacyjny pod nazwą Kolej w miniaturze. Pokaz ma- kiet kolejowych w Bielsku-Białej był integralną częścią zlotu miłośników miniaturowej kolei, podczas którego modelarze z Polski, Czech, Nie- miec, Słowacji i Węgier spotykają się, by wspólnie bawić się w odtwarza- nie realiów kolei z wybranej epoki modelarskiej.

Tym razem 35 modelarzy z 5 państw przygotowało ponad sto me- trów szlaku kolejowego, wiernie odwzorowane makiety stacji kolejowych oraz zachwycające pociągi. Wszystkie modele i makiety wykonane by- ły w skali 1:120, czyli w wielkości modelarskiej TT. Ruch pociągów od- bywał się zgodnie ze rozkładem jazdy przygotowanym dla tej konkretnej makiety. Upływ czasu na makiecie odmierzały specjalne zegary mode- larskie, pracujące kilka razy szybciej niż te normalne. Dzięki temu w cią- gu kilku godzin można odtworzyć całodzienny ruch pociągów. opr. JacK

15 lipca w Bielskim Centrum Kultury policjanci z garnizonu bielskie- go wspólnie z mundurowymi Samodzielnego Pododdziału Prewencji Po- licji uczcili obchody 96. rocznicy powstania policji. W uroczystej akade- mii uczestniczył zastępca śląskiego komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach mł. insp. Piotr Kucia, przedstawiciele władz wojewódzkich i samorządowych, zaprzyjaźnionych służb mundurowych i instytucji oraz parlamentarzyści. Obchody Święta Policji połączone były z nadaniem awansów wyróżniającym się stróżom prawa. Nowe pagony założyło 153 policjantów. Wręczono też odznaczenia.

Podczas uroczystości dyrektor bielskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego Andrzej Listowski przekazał na ręce szefa bielskie- go garnizonu ufundowany sprzęt – laptopy, wózki do mierzenie odległo- ści oraz aparaty fotograficzne. Obchody Święta Policji w Bielsku-Białej uświetnił występ policyjnej orkiestry. JacK

Ostatni odcinek nowo wybudowanej drogi ekspresowej S-69 Biel- sko-Biała – Żywiec otwarto dla ruchu 24 lipca. Kierowcom udostępnio- no 9,41 km nowej drogi od węzła Buczkowice do Żywca. Pozwoliło to na znaczne skrócenie dojazdu do Żywca. Cała nowa droga z Bielska-Bia- łej do Żywca ma 15,56 km, jest przedłużeniem północno-wschodniej ob- wodnicy stolicy Podbeskidzia.

Kierujący mogą poruszać się bezpieczną i komfortową drogą o dwóch 10-metrowych jezdniach złożonych z dwóch pasów ruchu, o szerokości 3,5 m każdy, wraz z pasem awaryjnym o szerokości 2,50 m.

Bezpieczny wjazd i wyjazd na drogę ekspresową umożliwiają cztery wę- zły drogowe: Wilkowice, Buczkowice, Łodygowice oraz Żywiec.

W ramach budowy tego ostatniego odcinka żywieckiej ekspresów- ki – od węzła Buczkowice do Żywca – wybudowano: 3 mosty, 9 wiaduk- tów, 1 estakadę, 2 kładki, 15 przepustów skrzynkowych i 22 przepusty rurowe. Odcinek jestł oświetlony 284 latarniami. JacK fot. z archiwum Generalnej Dyrekcji Dróg

Krajowych i Autostrad

ZE ŚW. KRZYSZTOFEM NA DRODZE

Ze św. Krzysztofem bezpiecznie na drodze – pod takim hasłem dzień bezpiecznego użytkownika dróg 25 lip- ca zorganizowali w Bielsku-Białej Ca- ritas Diecezji Bielsko-Żywieckiej, Wo- jewódzki Ośrodek Ruchu Drogowe- go oraz Wydział Ruchu Drogowego bielskiej Komendy Miejskiej Policji. Po mszy w kościcle św. Andrzeja Boboli nastąpiło przekazanie policjantom biel- skiej drogówki specjalistycznego apara- tu do pomiaru trzeźwości.

Tego samego dnia przed kościo- łem pallotynów odbyło się tradycyjne poświęcenie pojazdów mechanicznych.

W Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogo- wego dorośli mogli wypróbować alkogo- gle – urządzenie symulujące ogranicze- nie postrzegania i reakcji po spożyciu al- koholu – oraz pojeździć samochodem z trolejami symulującymi poślizg pojaz- du. Dzięki symulatorowi zderzeń i da- chowania można było odczuć skutki zdarzeń drogowych. Zaprezentowano również tresurę psa policyjnego. JacK

NISKIE BEZROBOCIE

Jak wynika z danych Minister- stwa Pracy i Polityki Społecznej, na ko- niec czerwca 2015 r. stopa bezrobocia w Bielsku-Białej spadła poniżej 5 proc.

i wynosiła dokładnie 4,9 proc., będąc jedną z najniższych w kraju. W woje- wództwie śląskim stopa bezrobocia jest niższa niż średnia krajowa 10,3 proc.

i wynosi 8,8 proc. (spadek o 0,4 proc.), w powiecie bielskim – 7,8 proc. (spa- dek o 0,2 proc.). Na terenie wojewódz- twa śląskiego lepszy wynik mają tylko:

powiat bieruńsko-lędziński – 4,2 proc., Katowice – 4,2 proc. i Tychy – 4,5 proc.

Najtrudniej o pracę jest w Bytomiu,

gdzie ten wskaźnik to 17,7 proc. Naj-

niższa stopa bezrobocia w kraju zano-

towana została w Poznaniu – 2,9 proc.,

ale Bielsko-Biała też jest w czołówce,

na 14. miejscu w kraju. kk

(3)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

3

KOMENTARZE

ciąg dalszy na str. 5 mówi przewodniczący Rady Miejskiej

Jarosław Klimaszewski:

Podczas X sesji, która odbyła się po jednomie- sięcznej przerwie wakacyjnej, Rada Miejska zajęła się szeregiem projektów ważnych uchwał. Jedną z istotnych spraw, dotyczącą całego miasta i mającą duży wpływ na kierunek jego rozwoju, jest sporządzenie nowego stu- dium zagospodarowania przestrzennego. Dotychczaso- we studium wymaga wielu zmian ze względu na uwarun-

kowania zewnętrzne, nowe rozwiązania komunikacyjne, ale też z powodu wniosków mieszkańców w sprawie zmian dotychczasowych ustaleń. Proces uchwalania nowego studium jest długotrwały, na razie Rada Miejska podjęła uchwałę intencyjną, upoważ- niając prezydenta miasta do rozpoczęcia prac. Pozostając przy sprawach zagospoda- rowania przestrzennego, RM uchwaliła w sierpniu kilka nowych miejscowych planów zagospodarowania terenu. I tak zatwierdzony został plan dla 2,5-hektarowego terenu w Kamienicy u podnóża Dębowca, który daje możliwość zabudowy wzdłuż ulicy Kar- packiej po obu jej stronach. Kolejny plan objął 16,5 ha pomiędzy al. Armii Krajowej i ul.

Olszówki, który zezwala na inwestowanie na nim, ale pod określonymi warunkami. Inny plan, również w Kamienicy, zapewnia miejsce dla planowanego nowego kościoła przy ul. Rysia w zamian za wcześniejszą lokalizację przy ul. Łuczników. Dwie inne uchwały mówiły o przystąpieniu do sporządzenia planów miejscowych – dla terenu przy ul. Pie- karskiej i terenu przy Szpitalu Wojewódzkim. Projekt uchwały dotyczący tego drugiego terenu prezydent przedstawił na wniosek Komisji Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska RM, by wykluczyć możliwość lokalizacji na terenie Szpitala Wojewódzkie- go spalarni odpadów – zgodnie ze społecznymi oczekiwaniami.

Kolejna ważna uchwała dotyczyła poszerzenia listy nieruchomości, które będą objęte zwolnieniami od podatku od nieruchomości, budynków lub ich części pod warun- kiem wykonania remontów elewacji. Jej intencją są nasze starania o jak najlepszy wy- gląd miejskich budynków w śródmieściu. Liczymy, że ulgami zainteresują się właścicie- le budynków, aby efekt rewitalizacji nastąpił szybciej, a centrum miasta zaprezentowało w pełni swój urok. Cieszy też zapowiedź, że w najbliższych latach mamy szansę posia- dać w Bielsku-Białej mapy i rejestry geodezyjne w wersji cyfrowej. Rada Miejska upo- ważniła prezydenta do dalszego współdziałania z sąsiednimi jednostkami samorządu terytorialnego w przygotowaniu i realizacji wspólnego projektu, który otrzyma dofinan- sowanie z Unii Europejskiej. Inna uchwała odnosiła się do kwestii odbioru odpadów ko- munalnych; tym razem dotyczyła ona nowych zasad odbioru odpadów z działek rekre- acyjnych, które zatwierdziła rada – od 1 stycznia 2016 wprowadzono dla nich opłaty ry- czałtowe. Stanu środowiska naturalnego i zabezpieczenia miasta w energię dotyczy- ły dwa zatwierdzone podczas sierpniowej sesji plany – Plan gospodarki niskoemisyjnej i Plan na rzecz zrównoważonej energii (SEAP) dla Bielska-Białej, które wyznaczają kierunki działań miasta na następne lata, a jednocześnie spełniają wymogi kilku insty- tucji oraz programów, takich jak Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodar- ki Wodnej czy Porozumienie między burmistrzami. Posiadanie przez gminę takich pla- nów jest niezbędne do uzyskania dofinansowania projektów z wymienionych dziedzin, jak choćby projektu wymiany kotłów grzewczych.

Spośród ważnych uchwał sesji 22 września wymienić trzeba co najmniej dwie.

Jednogłośnie rada upoważniła prezydenta miasta do przygotowania projektu uchwały regulującej zasady i warunki usytuowania obiektów małej architektury, tablic reklamo- wych i urządzeń reklamowych oraz ogrodzeń, ich gabaryty, standardy jakościowe oraz rodzaje materiałów budowlanych, z jakich mogą być wykonane. Uchwała ta, o cha- rakterze intencyjnym, ma doprowadzić ostatecznie do uporządkowania przestrzeni pu- blicznej na terenie miasta za pomocą ustalenia zasad dla nowo powstających reklam i kontroli oraz likwidacji reklam umieszczonych w sposób niewłaściwy.

Więcej kontrowersji wzbudziła uchwała w sprawie podjęcia działań zmierzających do zbycia przez gminę Bielsko-Biała udziałów w PK Therma Sp. z o.o. Jest to na razie również uchwała intencyjna, o faktycznej sprzedaży akcji, których gmina ma ponad 50 procent, rada może zdecydować w dalszej kolejności. Ta uchwała pozwala na podjęcie rozmów z podmiotami zainteresowanymi nabyciem akcji Thermy, m.in. z PGNiG Termi- ka S.A., która wystąpiła z taką propozycją. Podczas tej sesji radni zgłosili liczne inter- pelacje, pytali m.in. o to, czy nasze miasto jest gotowe na przyjęcie uchodźców, których fala zalała Europę z końcem lata. Prezydent odpowiedział, że na razie na podobne py- tanie Urzędu Wojewódzkiego odpowiedział negatywnie, bo miasto nie ma warunków, żeby przyjąć uchodźców. oprac. kk

mówi prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult:

Letnie miesiące tradycyjnie upływają w naszym mieście pod znakiem realizacji przygotowanych wcze- śniej inwestycji. Największą jest oczywiście budowa Sta- dionu Miejskiego. To przedsięwzięcie zmierza już do końca, obecnie trwają żmudne odbiory techniczne. Trwa także realizacja dwóch ważnych inwestycji w Zakładzie Gospodarki Odpadami, związanych z hermetyzacją ca-

łego procesu kompostowania odpadów. W ich efekcie zmniejszy się uciążliwość kom- postowni dla otoczenia zakładu. ZGO to z pewnością nowoczesne przedsięwzięcie ko- munalne. Jednak po lawinowym wzroście ilości oddawanych do niego odpadów mo- krych, zwłaszcza zielonych – po wprowadzeniu nowego systemu gospodarowania od- padami w mieście – koniecznym stało się rozwiązanie problemu uciążliwości zapa- chowych związanych z funkcjonowaniem tego zakładu. Zbudowana została podczysz- czalnia odcieków ze składowiska, tworzone są cztery kolejne bioreaktory i przygotowy- wana jest całkowita hermetyzacja procesów zagospodarowywania odpadów mokrych.

Jestem przekonany, że realizacja tych ważnych dla komfortu życia mieszkańców Biel- ska-Białej inwestycji znacznie zmniejszy uciążliwość funkcjonowania ZGO.

Dzięki uzyskaniu zewnętrznego dofinansowania inwestycji drogowych, udało nam się przeprowadzić więcej modernizacji bielskich dróg niż to planowaliśmy na początku roku. Z początkiem wakacji do użytku oddane zostały po remoncie ulice: Sikornik na odcinku od skrzyżowania z ulicą Najświętszej Marii Panny Królowej Polski do ul. Rejta- na oraz ul. Rejtana od skrzyżowania z ul. Sikornik do ul. Partyzantów, a także ogólno- dostępna droga wewnętrzna od ul. Wyzwolenia do ul. Orchidei. W Wapienicy wybudo- waliśmy nowy jednoprzęsłowy most na rzece Wapienica, uregulowaliśmy koryto rzeki oraz przebudowaliśmy fragment ulicy Zapory i Tartacznej. Naprawiana była również na- wierzchnia ulic Antycznej i Wapienickiej. W przyszłym roku chcemy kontynuować pra- ce modernizacyjne w Wapienicy, przebudowując ul. Zapory na niemal całym jej odcin- ku, aż do skrzyżowania z ul. Jaworzańską. Kolejne zadanie drogowe realizowane jest w Starym Bielsku, gdzie trwa modernizacja ostatniego nieprzebudowanego jeszcze odcinka ul. Sobieskiego od ul. Kupieckiej do ul. Wołyńskiej/Dniestrzańskiej. To przed- sięwzięcie zakończy się w przyszłym roku. Przygotowywana jest także dokumentacja wymiany starej, zniszczonej nawierzchni ul. Sobieskiego od ronda na pl. Zwycięstwa w kierunku Rynku. Na bielskiej starówce przebudowywane były zniszczone schody wiodące z placu św. Mikołaja do ul. Sikorskiego. Również sama ulica Sikorskiego jesz- cze w tym roku zyska nową nawierzchnię. Obecnie trwa wymiana bardzo zniszczonej nawierzchni na ul. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski.

W sierpniu oddaliśmy do użytku dwie nowe atrakcje Bielska-Białej – rekreacyjno- -turystyczną i sportową. Na Szyndzielni, obok górnej stacji kolejki linowej miejska spół- ka ZIAD wybudowała 18-metrową wieżę widokową, z której oglądać można piękną pa- noramę miasta i okolic. Przy dobrej widoczności można z niej zobaczyć oddalone od Bielska-Białej szczyty – Pilsko, Babią Górę, a nawet dalekie Tatry. Wieża widokowa na Szyndzielni przyciąga tłumy turystów, którzy w letnie i jesienne weekendy oblegali dol- ną stację kolejki linowej, by dostać się na górę i móc podziwiać urodę miasta i regionu.

Budowa wieży to początek inwestycji na Szyndzielni. Teraz zajmiemy się modernizacją kolejki linowej. Jest ona już bardzo wysłużona, pracuje ponad 35 tysięcy godzin, dla- tego podjęliśmy decyzję o kompleksowej modernizacji. Kolejka otrzyma nowoczesne wagoniki dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, ale przede wszystkim wy- mienione zostaną wszystkie urządzenia napędowe i zabezpieczające kolejki.

Drugą z nowych miejskich atrakcji jest 800-metrowa bezpieczna rolkostrada zbu- dowana przy ul. Zwardońskiej w sąsiedztwie lotniska w Aleksandrowicach. Nowa trasa dla rolkarzy biegnie wzdłuż zbudowanej już wcześniej bardzo popularnej ścieżki rowe- rowej i spacerowej. Dzięki zbudowaniu oddzielnej trasy dla rolkarzy korzystanie z obu ścieżek stało się bezpieczniejsze. Na końcach rolkowiska powstały pętle do zawraca- nia i placyk z ławkami, które ułatwiają zakładanie rolek. Planujemy też przedłużenie o dwa kilometry ścieżki rowerowej i pieszej wokół lotniska. W przyszłości płyta lotniska zostanie oddzielona od ścieżek stosownym ogrodzeniem.

11 września uroczyście otwarty został nowoczesny budynek oddziału zamiejsco-

wego Archiwum Państwowego w Bielsku-Białej. Pomieści 10 km akt, które będą do-

stępne w dogodnych warunkach od przyszłego roku. Siedziba Archiwum Państwowe-

go to kolejny budynek użyteczności publicznej oddany do użytku w naszym mieście.

(4)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

4

HISTORIA

18 i 19 września w Bielsku-Białej odbywały się – pod patrona- tem prezydenta Bielska-Białej Jacka Krywulta – uroczystości zwią- zane z jubileuszem 25-lecia Bielskiego Stowarzyszenia Maczkow- ców, na który zjechali sympatycy tego stowarzyszenia z kraju i za- granicy. Jubileusz rozpoczęła sesja naukowa przygotowana w Domu Żołnierza pod hasłem Od podwoda do czołga – taki tytuł noszą też wspomnienia wojenne 1918-1945 generała broni Stanisława Macz- ka, twórcy i dowódcy 1. Brygady Pancernej Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.

Drugiego dnia jubileuszowe obchody Maczkowców rozpoczęła uroczysta msza w kościele Trójcy Przenajświętszej. Eucharystii od- prawianej za gen. Stanisława Maczka i jego żołnierzy oraz ich rodzi- ny przewodniczył ks. Karol Kozłowski. Kazanie wygłosił ks. Sławomir Klim. Witając zgromadzonych, proboszcz parafii Trójcy Przenajświęt- szej ks. prałat Józef Oleszko przypomniał słowa gen. S. Maczka, któ- ry powiedział: Żołnierz polski bić się może o wolność wszystkich na- rodów... umiera tylko dla Polski. We mszy oprócz Maczkowców i ich rodzin uczestniczyły liczne delegacje z kraju i zagranicy oraz grupy rekonstrukcyjne. 11. Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej wystawi- ła kompanię honorową, a jej dowódca gen. dyw. Jarosław Mika brał udział we wszystkich punktach programu uroczystości.

MACZKOWCY

I SPRAWA PUŁKOWNIKA MINKUSZA

Po mszy wszyscy zebrani przeszli – prowadzeni przez Miejską Orkiestrę Dętą formację wojskową – na cmentarz parafialny przy ul.

Grunwaldzkiej. Tam odbył się apel pamięci i poświęcenie odnowio- nego pomnika ppłk. Mikołaja Minkusza, pierwszego dowódcy 10.

Pułku Strzelców Konnych.

Zapomniany grób pułkownika odkrył zarządca cmentarza przy ul. Grunwaldzkiej i członek Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Histo- rycznego Krzysztof Raczek. Wspólnie z prezydentem Bielska-Bia- łej Jackiem Krywultem i przewodniczącym Beskidzkiego Stowa- rzyszenia Maczkowców Jamesem Jurczykiem K. Raczek prze- kazał wydobyte z grobu pułkownika pamiątki do Muzeum 10. Puł- ku Strzelców Konnych w Łańcucie. Odebrali je Anna Maciejowska i Adam Markowski z Koła 10. PSK z Łańcuta.

O odnalezieniu grobu pułkownika Mikołaja Minkusza opowia- da Krzysztof Raczek.

– Gdy zacząłem pracę na cmentarzu przy ul. Grunwaldzkiej, miałem zająć się też grobami, których status był niejasny bądź wy- magający zweryfikowania np. oznaczenia numeracyjnego. Jednym z takich grobów był właśnie grób – jak się później okazało – M. Min- kusza. Zgodnie z zapisami księgowymi pochówku – zresztą bar- dzo skąpymi – miejsce było nieopłacone. Do tego dochodził zły stan zewnętrzny nagrobka oraz brak śladów jakichkolwiek odwiedzin.

Wszystko więc przemawiało za dopuszczalną likwidacją tego miej-

sca pochówku, ale te liczne oczywistości właśnie ową likwidację czy-

niły bardzo wątpliwą. Zadawałem sobie pytanie: skoro sprawa była

taka prosta, to czemu moi poprzednicy grobu nie zlikwidowali? Cze-

mu nie przekopali miejsca, skoro kiedyś nacisk na pozyskiwanie gro-

bów był znacznie większy niż w czasach mojej pracy? Postanowiłem

dmuchać na zimne. Zakładałem, że być może istnieje ktoś, kto na

przykład w ostatnim dniu pracy mojego poprzednika wniósł opłatę,

a ta z jakichś powodów nie została odnotowana w dokumentach. Po-

stanowiłem więc poczekać, poczekać 20 lat, bo to dawało 100-pro-

centową pewność, że ewentualny opiekun, ponawiając domniema-

ną opłatę już za mojej kadencji, będzie najzwyklejszym rozwiąza-

niem zagadki. Tak więc lata biegły, dojrzewało również moje zainte-

resowanie historią zamkniętą w pochówkach na naszym cmentarzu.

(5)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

5

HISTORIA

Parę lat temu ponownie przymierzyłem się do sprawy tego grobu, stwierdzając, że istnieje również niezgodność numeracyjna w oznaczeniu owego miejsca. W końcu minęło 20 lat. Stan miejsca był wciąż niezmienny, to znaczy zły. Brak odwiedzin, brak kontaktu z ewentualnym opiekunem, brak zainteresowania tym grobem. Po- stanowiłem odczekać jeszcze rok. W styczniu 2015 roku przystąpi- łem do rozpoznania miejsca. Zakładałem, że np. odsuwając nakrywę znajdę jakąś wskazówkę, która pozwoli zweryfikować grób. Tak więc nakrywa została odsunięta. I pierwsze ogromne zaskoczenie: to nie był grób ziemny, tak jak wskazywała zabudowa nagrobkowa, to był grobowiec – cały wypełniony wodą, błotem i śmieciami. Metalowa trumna leżąca wewnątrz była w bardzo marnym stanie. Dziesięcio- lecia kontaktu z wodą spowodowały, że była mocna niczym... papier.

Woda z grobowca została wybrana, również błoto i śmieci. W trum- nie leżały szczątki mężczyzny w mundurze. Gdy zobaczyłem lam- pasy na nogawkach spodni, wiedziałem, że to pochówek wyższe- go oficera. Oględziny pozwoliły stwierdzić jakąś odznakę na kiesze- ni bluzy. Po oczyszczeniu i skorzystaniu z zasobów internetu stwier- dzam, że to szczątki ppłk. Mikołaja Minkusza – pierwszego dowódcy 10. Pułku Strzelców Konnych z Łańcuta. Przeżycie jedyne w swo- im rodzaju. Sprawa zaczyna się wyjaśniać. Ledwo czytelny nagrob- ny napis Minkusch to odpowiednik księgowego i parafialnego zapisu Minkusz. Mężczyzna był pochowany w kompletnym mundurze, który w kontrakcie z powietrzem wręcz błyskawicznie uległ zupełnej degra- dacji. Pomimo moich starań, by uratować jak najwięcej, mogłem ob- serwować zmianę koloru od wyblakłego zielonego do wręcz czarne- go. Materiał rozłaził się przy jakimkolwiek kontakcie. W miarę w do- brym stanie zachowały się tylko pagony. Jak się później dowiedzia- łem, w obszyciu dystynkcji były stosowane nicie srebrne, odporne na wilgoć. Do nowej trumny zostały przełożone szczątki pułkownika i resztki munduru. Czapki ani śladów po niej nie udało mi się stwier- dzić. Z trocin, błota, i innych resztek udało się wyselekcjonować:

11 metalowych guzików mundurowych z orzełkiem, krzyżyk (naj- prawdopodobniej srebrny), grzebień, odznakę (z nr 3) charakte- rystyczną dla 10. PSK wykonaną przez firmę Gontarczyk z War- szawy, dwa pagony z guzikami z dystynkcjami podpułkownika (po belkach pozostał w zasadzie tylko ślad). Wszystkie te przedmio- ty zostały przekazane 19 września przedstawicielom Koła 10. PSK z Łańcuta. Trumna ze szczątkami ś.p. Mikołaja Minkusza została zło- żona w grobie, zasypana piaskiem, a całość zasklepiona szlichtą ce- mentową dla zapobieżenia ponownemu napływowi wody. To właśnie

wtedy oddaliśmy pierwsze honory temu pochówkowi – wspomina zarządca cmentarza.

Po tym wszystkim zostało skorygowane ozna- czenie grobu i do kartoteki tegoż miejsca wprowadzo- no zastrzeżenie o niemożności pochowania w nim ko- gokolwiek. Miejsce zostało wyłączone z opłat i ma być zachowane jako historyczne na czas istnienia cmen- tarza.

– Nigdy nie myślałem, że można w tym smut- nym miejscu, jakim jest cmentarz, doznać czegoś ra- dosnego. A jednak. Została zachowana pamięć o tym człowieku, żołnierzu i dowódcy – mówi K. Raczek.

Jacek Kachel Krzysztof Raczek wraz z prezydentem Jackiem Krywultem i Jame-

sem Jurczykiem przekazali pamiątki po ppłk. M. Minkuszu przedsta- tawicielom Koła 10. PSK z Łańcuta

Nie dopuściliśmy do wyprowadzenia archiwum z miasta. Na początku 2010 r. podjęliśmy decyzję o przekazaniu w trwały zarząd Archiwum Państwowego czterech działek o łącznej po- wierzchni ponad 38 arów. Na nich wzniesiono budynek, który niedawno został otwarty. Nowa sie- dziba definitywnie rozwiązuje problemy z przechowywaniem cennych dokumentacji. Obiekt jest nowym, ciekawym elementem architektonicznym, który z pewnością pozytywnie wpisze się w kra- jobraz miasta. O potrzebie istnienia w stolicy Podbeskidzia Archiwum Państwowego nie trzeba ni- kogo przekonywać. Instytucja ta jest bezcenną skarbnicą wiedzy na temat historii naszego regio- nu. Jest to placówka otwarta, spełniająca rolę edukacyjną. Będą się tu mogły odbywać zarówno sesje naukowe, jak zajęcia dla młodzieży. Obecnie budowana jest jeszcze nowa siedziba Komen- dy Miejskiej Policji. Cieszę się, że Bielsku-Białej mamy wszystkie ważne instytucje, które są nie- zbędne do właściwego funkcjonowania miasta i każda z nich może pochwalić się nową siedzibą.

Jest to nasz wspólny sukces.

W nowym okresie finansowania unijnego sposoby aplikowania o środki unijne i ich przyzna-

wania zostały wyjątkowo skomplikowane. Możemy otrzymać te środki, współpracując z miasta-

mi, gminami i powiatami w ramach Subregionu Południowego województwa śląskiego. Naszemu

miastu przypadła w udziale funkcja instytucji pośredniczącej pomiędzy 41 jednostkami samorzą-

du terytorialnego Subregionu Południowego a instytucją zarządzającą, którą jest Urząd Marszał-

kowski Województwa Śląskiego. W ramach Regionalnych Inwestycji Terytorialnych w Subregio-

nie Południowym będziemy mieli do wykorzystania aż 105 mln euro środków unijnych. To potężny

zastrzyk finansowy dla naszego regionu. W bielskim Ratuszu odbywały się posiedzenia zgroma-

dzenia Ogólnego Regionalnych Inwestycji Terytorialnych (RIT), podczas których opiniowana była

Strategia regionalnych inwestycji terytorialnych subregionu południowego województw śląskiego

na lata 2014-2020. Wśród bielskich projektów, które mają zostać zrealizowane w ramach RIT, jest

przede wszystkim ograniczenie niskiej emisji, termomodernizacja placówek oświatowych, zakup

niskoemisyjnych autobusów. oprac. wag

Komentarz prezydenta – dokończenie ze str. 3

(6)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

6

JUBILEUSZE

Oba jubileusze – 125 lat budynku teatralnego i 70-lecie Teatru Polskiego w Bielsku-Białej – przypadają na rok, w którym obchodzimy 250-lecie te- atru publicznego w Polsce. Nic dziw- nego, że ten rocznicowy zbieg czczono w mieście na wiele różnych sposobów.

Po pierwsze, oficjalnie – galą w teatrze z udziałem wielu gości, m.in.

marszałek Sejmu RP Małgorzaty Ki- dawy-Błońskiej, przedstawicielki Mi- nisterstwa Kultury i Dziedzictwa Naro- dowego Bożeny Sawickiej, prezydenta miasta Jacka Krywulta, przedstawicie- li samorządu, duchowieństwa, a przede wszystkim środowiska teatralnego – dy- rektorów teatrów z wielu miast Polski.

Były życzenia, gratulacje i odznaczenia dla zespołu Teatru Polskiego.

Po drugie, teatralnie – czyli pre- mierą Sześciu wcieleń Jana Piszczy- ka w reżyserii Wojciecha Kościelnia- ka. Dobrze znaną – z powieści Jerzego Stefana Stawińskiego, a bardziej jesz- cze z filmu Andrzeja Munka filmu Ze- zowate szczęście – historię oportuni- sty i pechowca Kościelniak przerobił na efektowny musical, znakomicie zaśpie- wany i zatańczony przez młody zespół i stałych aktorów TP. W poprzedzający premierę weekend teatr zafundował pu-

bliczności rozbiegówkę do Piszczyka w postaci pokazu trzech filmów Munka.

Po trzecie, historycznie – czy- li dwiema książkami o bielskim teatrze.

Stadt Theater in Bielitz historyka Jacka Kachla opisuje pierwsze teatral- ne 25-lecie, czyli lata 1890-1914, Teatr Apollina i jego muz Andrzeja Linerta – ostatnie 15 lat, od roku 2000 do 2015.

Pierwsza książka jest popularna, opar- ta głównie na informacjach i recenzjach prasowych, druga – opatrzona solid- nym aparatem naukowym – to konty- nuacja wcześniejszej monografii Teatru Polskiego, opisującej lata 1945-2000.

StadtTheater in Bielitz

Jacek Kachel, szukając materia- łów do swojej książki, opierał się głów- nie na niemieckiej prasie regionalnej.

– Dokumentów do tego okresu prawie nie ma – poza tymi, które zo- stały umieszczone w tubie znalezionej przy okazji remontu teatru pod koniec lat 90. XX wieku, musiałem więc się- gnąć do prasy. Przeszukałem 40 tytu- łów z 25 lat, potężny materiał – mówi historyk.

Te najczęściej cytowane to: Sile- sia, Die Presse, Neue Freie Presse, Ta- ges-Post, Wiener Zeitung, Bielitz-Bia-

ler Anzeiger – gazety codzienne i cza- sopisma.

Ale prasa to źródło nierówne. Pi- sze o tym, co chce. Są więc lata ciężkie od informacji o teatrze (taki jest np. rok 1910) i długie, kilkumiesięczne okresy całkowitego milczenia na jego temat.

– Dziennikarze się obrazili na dy- rektora? – przypuszcza Kachel.

Cóż, dopóki nie znajdą się jakieś nowe, nieznane dotąd źródła (swoją drogą to zadziwiające, że dotąd się nie znalazły), np. pochodzące z pierwsze- go 25-lecia afisze, programy, dokumen- ty; nie będziemy mogli zweryfikować tych domysłów.

Kachel pisze o zbiórce publicznej na budowę teatru, o działaniach komi- tetu teatralnego, o przygotowaniach do otwarcia, wreszcie o samym otwarciu, które miało miejsce 30 września 1890 roku. Najpierw przed południem odbyła się uroczystość wmurowania kamienia zakończenia; to właśnie jej uczestnicy – burmistrzowie Bielska i Białej oraz re- prezentant zarządu gminy Lipnik, rad- ni, starostowie, posłowie do austriac- kiego parlamentu, wojskowi, architekci i budowniczowie teatru oraz inne zna- komitości – skompletowali zawartość pamiątkowej tuby, do której trafiły m.in.

30 września 1890 roku w nowym, wybudowanym ze składek mieszkańców Teatrze Miejskim w Bielsku zagrano pierwszą premierę – Sen nocy letniej Szekspira. Zagrano po niemiecku, bo teatr, zgodnie z pragnieniami jego ojców założycieli, miał być po wsze czasy świątynią sztuki niemieckiej, domem germańskiego Apolla i jego niemieckich muz. Historia zdecydowała,

że po 55 latach bielski teatr stał się Teatrem Polskim, który w tym roku obchodzi 70-lecie istnienia.

TEATR Z PRZESZŁOŚCIĄ I PROFILEM

(7)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

7

JUBILEUSZE

bilet wstępu i zaproszenie na uroczy- stość otwarcia, wizerunek teatru, plan wnętrza teatru, afisz z dnia otwarcia, numer Bielitz-Bialaer Wochenblattes i srebrny gulden z wizerunkiem cesa- rza. O szóstej wieczorem rozpoczęło się przedstawienie – orkiestra zagrała uwerturę 3. aktu Lohengrina, potem po- kazano Dom muz, i na koniec główne przedstawienie, czyli Sen nocy letniej Szekspira. Po uroczystości wielu gości udało się do hotelu Pod Czarnym Or- łem w Białej, gdzie bawiono się do bia- łego rana, wychylając liczne toasty za pomyślność teatru.

Teraz należało działać dalej, wy- stawiać spektakle – opery, operet- ki, dramaty i komedie, unikać deficytu, pozyskiwać publiczność i ją wychowy- wać. Oto regulamin ułożony w tej spra- wie przez dyrektora Stanisława Wolfa:

Wieczorne przedstawienia rozpoczyna- ją się punktualnie o 7½, popołudniowe przedstawienia w niedzielę o 3 godzi- nie. Należy oduczyć spóźniania się wi- dzów, dlatego też bileterzy mają pole- cenie po podniesieniu kurtyny zamykać drzwi parterowe i dopiero po zakończe- niu aktu otwierać je ponownie. Spóź- nialscy muszą albo czekać w holu lub co najwyżej mogą być wpuszczeni na miejsca stojące na parterze. Damom na miejscach siedzących posiadanie kape- luszy jest bezwzględnie zabronione. (...) Palenie w pomieszczeniach teatru jest bezwzględnie zakazane. Zabronione jest branie okryć wierzchnich i paraso- lek na miejsca siedzące.

Ruszył korowód premier, wystę- pów gościnnych, koncertów, imprez charytatywnych. Prasa często donosiła o wizytach w Bielsku kolejnych wiedeń-

skich gwiazd, występowali tu np. Jó- zef Lewinsky, Wilhelm Knaak, Aleksan- der Girardi, Selma Kurz, Helene Od- ilon, Agathe Barsescu i wielu, wielu in- nych (wystawę poświęconą wiedeńczy- kom na deskach bielskiego teatru moż- na było we wrześniu oglądać na piętrze Książnicy Beskidzkiej).

W prasie pojawiały się też teksty o niedostatkach teatralnego budynku – szybko okazało się, że z 200 miejsc na widowni nie widać sceny, elektryka czę- sto się psuje, a z przewodów wentyla- cyjnych kapie na publiczność. Tak więc po zaledwie kilkunastu latach od otwar- cia teatr musiał zostać dosyć gruntow- nie przebudowany.

Zdarzały się opisy ekstraordyna- ryjnych wydarzeń – od bójki dwóch ak- torów na scenie po spadnięcie sztuka- terii na widownię w trakcie spektaklu (– Zjechali wtedy do Bielska dziennika- rze z całej ck Austrii. Bardzo byli zawie- dzeni, że nikt nie zginął – komentował Jacek Kachel).

No i dosyć systematycznie infor- mowano, że teatrowi brakuje pienię- dzy, a kręgi opiniotwórcze nie są zado- wolone z repertuaru albo poziomu te- atralnych produkcji. Pisma cytowały ob- szernie dyskusje w łonie rady miejskiej czy komitetu teatralnego na temat spo- sobów ratowania sytuacji, w 1913 roku Gustaw Josephy postulował nawet, że- by teatr po prostu zamknąć.

Teatr Apollina i jego muz Książka Andrzeja Linerta, bada- cza dziejów śląskich teatrów i emeryto- wanego wykładowcy Uniwersytetu Ja- giellońskiego, nosi tytuł Teatr Apollina i jego muz. Teatr Polski w Bielsku-Bia-

łej 2000-2015. Jest to propozycja edy- cji dokumentacyjnej, rocznicowej, ale na tym tle zbudowana jest też analiza i interpretacja dokonań teatru w oma- wianym okresie – napisał recenzent książki, a prywatnie przyjaciel autora Emil Orzechowski.

Na promocji książki w Teatrze Pol- skim Emil Orzechowski zwracał uwagę na fenomen bielskiego teatru, który – działając w niewielkim mieście – zdo- łał wypracować swój oryginalny profil, porównywalny tylko z tym, co osiągnę- ły cenione teatry w Wałbrzychu, Legni- cy i Zakopanem. W dodatku udało mu się to zrobić mimo ograniczonych miej- skich dotacji.

Istotę tego fenomenu z grubsza tak wytłumaczył Andrzej Linert.

– W ostatnich latach w tym te- atrze powstało kilka spektakli, które wzburzyły lokalną społeczność, doty- kając pewnego mitu leżącego u pod- staw jej egzystencji. Mam na myśli np.

Miłość w Konigshutte, Testament Teo- dora Siksta, Żyda. Naruszenie mitu, próba jego zmiany wywołuje ból i opór, bo zmiany świadomościowe są bardzo trudne. Ale teatr właśnie od tego jest, żeby się z mitami mierzyć, żeby mó- wić o rzeczach dotąd przemilczanych, ale prawdziwych. Prawda jest trudna, ale bez niej nie ma prawdziwego spo- łeczeństwa. Dlatego z drżeniem przy- jąłem deklarację dyrektora Witolda Ma- zurkiewicza, że chce w Bielsku-Białej robić teatr przyjazny. Dziś, po dwóch sezonach jego dyrekcji i w trakcie trze- ciego, czuję się uspokojony – teatr jest przyjazny, ale myślący. Wciąż spogląda z uwagą na stan naszej świadomości – powiedział Andrzej Linert.

A jak było za poprzednich dy- rektorów? Tomasz Dutkiewicz (1999- 2005) – Przez cały okres pobytu w Biel- sku-Białej (...) z pasją prezentował lu- dzi skrzywdzonych, samotnych i skaza- nych na peryferie społeczne. Teatr jego był głosem ich rozpaczy – pisze Linert w rozdziale pt. Etos teatru Tomasza Dutkiewicza. Dyr. Dutkiewicz był tyta- nem pracy. Pieniądze na dofinansowa- nie premier zdobywał samodzielnie, a w ciągu sześciu lat jego dyrekcji premier było 59, w tym sporo prapremier. Sam wyreżyserował ponad 20 sztuk, w tym Tamarę Johna Krizanca, o której pisa- no, że jest lepsza od warszawskiej. Re- pertuar układał tak, żeby widowiska lek- kie, łatwe i przyjemne, czyli przynoszą- ce duże wpływy z biletów, zarabiały na możliwość wystawienia rzeczy trudnych i ambitnych. I robił to w taki sposób, że wszyscy go lubili.

Robert Talarczyk (2005-2013) miał się z kim mierzyć, ale pola nie od- dał. Zbrojny doświadczeniem Jano- schowego Cholonka, którego wystawił w katowickim teatrze Korez, postanowił poszukać dla bielskiego teatru bielskich tematów. Stąd wziął się konkurs na sztukę o dwóch miastach i rzece, któ- ry zaowocował Testamentem Teodora Siksta i dramaturgiczną karierą Artura Pałygi. Linert pisze: Rozdrapywał pol- skie rany za sprawą tematów trudnych i kontrowersyjnych, prezentowanych za- równo w zrealizowanych widowiskach, jak i w trakcie dyskusji podejmowanych z widownią po spektaklach. Jego epoka była wyjątkowo rozdyskutowana. Prze- prowadził teatr przez remont obu scen i przyzwyczaił publiczność do regular- nego kontaktu – za pośrednictwem fe- stiwalu Anioł Publiczności – z najlep- szymi spektaklami z całej Polski.

Chłodny analityk i konsekwentny racjonalista od początku planował te- atr uczynić miejscem spotkania arty- stów i widzów prezentujących podobne poglądy i upodobania – pisze Andrzej Linert o obecnym dyrektorze TP Witol- dzie Mazurkiewiczu, doceniając także jego zamiar dopuszczania do pracy na bielskiej scenie młodych twórców. Ma- zurkiewicz zainicjował akcję Teatr bez barier, w ramach której w teatrze gra- ne są spektakle z audiodeksrypcją dla osób niewidomych i tłumaczone na ję- zyk migowy – dla niesłyszących. Od- mładza zespół aktorski, porywa się na wieloobsadowe spektakle muzyczne, planuje uliczny festiwal.

To jemu przypadło w udziale zor- ganizować jubileusz 125-lecia teatru.

Maria Trzeciak Sześć wcieleń Jana Piszczyka

w reż. Wojciecha Kościelniaka

(8)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

8

MIASTO

BIELSKIE MALOWANIE NA MURACH

Projekt Prze-mieszczanie malarstwa – Joanna Stańko, Nenufary, ul. Sikorskiego 10

Jacek Grabowski, Tramwaje, kamienica obok Starej Fabryki

zd jęc ia: Pa we ł S ow a

Mural Mariusza Warasa na Starej Fabryce

Grupa Etnograff, Pasterz, ul. 11 Listopada 77

NeSpoon, Koronkowy mural,

ul. Sobieskiego 54

(9)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

9

MIASTO

Murale zrealizowane w ramach dwóch edycji projektu oBBraz miasta Fundacji Galerii Bielskiej:

Izabela Ołdak, Sztuka dla lepszego ży- cia, ul. Partyzantów

Grupa Etnograff, Pasterz, ul. 11 Listo- pada 77

Artur Bosowski Turbos, Sowa, ul. Sem- połowskiej 1

Ilona Krieser, Kozica, ul. Morskie Oko 23 NeSpoon, Koronkowy mural, ul. Sobie- skiego 54

Marcin Malik Malicki, św. Franciszek, ul. Cieszyńska 59

Projekt Prze-mieszczanie malarstwa – Karolina Zdunek, Okna, ściana Galerii Bielskiej BWA Ilona Krieser, Kozica, ul. Morskie Oko 23 Marcin Malik Malicki, św. Franciszek,

ul. Cieszyńska 59

Artur Bosowski Turbos, Sowa, ul. Sempołowskiej 1

Izabela Ołdak, Sztuka dla lepszego życia, ul. Partyzantów

(10)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

10

MIASTO

OPERACJA POŁUDNIE

15. Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych Operacja Południe odbył się na początku lipca w Bielsku-Białej.

Widzowie i miłośnicy techniki wojskowej oraz historii wojskowości mogli podziwiać na bielskich Błoniach nie tylko różnego rodzaju pojazdy, ale także grupy

rekonstrukcji w specjalnie przygotowanych pokazach. Kolumna militarnych pojazdów tradycyjnie przejechała w paradzie przez centrum miasta.

zdjęcia: Jacek Kachel

(11)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

11

MIASTO

(12)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

12

MIASTO

AUTOMOBILE

Piękne, wiekowe auta jeździły

po naszych drogach 8-12 lipca

podczas 38. Międzynarodowego

Beskidzkiego Rajdu Pojazdów

Zabytkowych.

(13)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

13

MIASTO

zdjęcia: Jacek Kachel

(14)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

14

MIASTO

KULTURA I TEMPERATURA

Przez dwa letnie miesiące bielszczanie i goście mogli słuchać bezpłatnych koncertów Lata z kulturą w parku

Słowackiego i na Rynku.

Wakacyjny cykl spotkań z muzyką od wielu lat organizuje Bielskie Centrum Kultury.

zdjęcia: Lucjusz Cykarski Eleni z zespołem

Gang Marcela

Kabaret pod Wyrwigroszem

Zespoły TKB na Rynku Szanty na Starówce

Bielska Estrada

Muzyczny Orient Express

(15)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

MIASTO

15

Zespoły TKB na Rynku

Polska Orkiestra Akademii Filmowej Enej Orkiestra im. Telemanna

Stan Borys Mala Černa Hudba Koncert muzyki polskiej

Enej

(16)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

PROMOCJA

16

Była to już 16. edycja imprezy Bielsko- -Biała i Beskidy w Ustce. Zarówno mieszkań- cy zaprzyjaźnionej z nami Ustki, jak i bardzo licznie odpoczywający nad Bałtykiem w lipcu wczasowicze z całej Polski czekają na atrak- cje, które co roku przywożą do tego nadmor- skiego kurortu bielszczanie. Tym razem pro- gram promocyjny rozpoczął się 17 lipca wer- nisażem wystawy malarstwa Marii Posłusznej pt. Bielsko-Biała. Mały Wiedeń – dialog z prze- szłością w Bałtyckim Centrum Kultury. Następ- nego dnia rano do sportowej rywalizacji zapro- szono siatkarzy uczestniczących w 13. Mię- dzynarodowym Turnieju Siatkówki Plażowej o Puchar Przewodniczącego Euroregionu Be- skidy. Jak zwykle walka na piasku była zacięta.

Wygrali ją Michał Skrzypiński i Marek Nowak reprezentujący Chełmek i Jaworzno. Na dru- gim miejscu uplasowali się Kamil Kosiorek i Ja- rosław Borowski z Łodzi. Trzecie miejsce zaję- li Marta Serafin i Maciej Burzyński ze Słupska.

Puchary i upominki sportowcom wręczono 18 lipca o godz. 18.00 podczas oficjalnej inaugu- racji bielskiej promocyjnej imprezy, której do- konał przewodniczący Rady Miejskiej Bielska- -Białej Jarosław Klimaszewski, życząc wszyst- kim wspaniałej zabawy przygotowanej w Ustce przez stolicę Podbeskidzia. Przewodniczący Euroregionu Beskidy i zarazem pełnomocnik prezydenta miasta Bielska-Białej ds. zrówno- ważonego rozwoju Zbigniew Michniowski na- grodził najlepszych siatkarzy plażowych. Dla biorącej udział w każdej z edycji tego turnieju

siatkarskiego Marty Serafin przygotował pre- zent w postaci pięknej, góralskiej chusty. Na- grody można było także zdobyć w konkursach zręcznościowych organizowanych przed sce- ną przez Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Re- kreacji. Informacjami o Bielsku-Białej i Beski- dach dzieliło się nasze Miejskie Centrum Infor- macji Turystycznej.

– Zdecydowana większość – powiedzia- łaby nawet 90 proc. – odwiedzających nasze stoisko stanowiły osoby z dziećmi, dlatego naj- większym powodzeniem cieszyły się materia- ły dla dzieci, przede wszystkim wydany przez nas przewodnik turystyczny dla dzieci i mło- dzieży Bielsko-Biała w Euroregionie Beskidy – informuje kierownik Miejskiego Centrum Infor- macji Turystycznej w Bielsku-Białej Iwona Na- umowicz-Tworzyańska. – Poszukiwano rów- nież map z trasami górskimi, pieszymi; pytano o przewodniki. Rozdaliśmy praktycznie wszyst- ko, z czym przyjechaliśmy do Ustki – dodaje szefowa MCIT.

Tradycyjnie też powodzeniem cieszyły się stoiska artystów ludowych z Beskidów usta- wione na nadmorskiej promenadzie. W Ust- ce swoje prace prezentowali i sprzedawali:

Maria i Czesław Kubikowie – hafciarka i rzeź- biarz z Czechowic Dziedzic, koronkarki Zuzan- na Kubaszczyk z Koniakowa i Katarzyna Mro- wiec z Żywca, wykonująca kwiaty z bibuły Bar- bara Dudzik z Żywca, hafciarka Anna Kozia- na z Makowa Podhalańskiego, rzeźbiarze Mie- czysław Tutaj ze Szczyrku i Łukasz Mentel ze

NA USTECKIEJ PROMENADZIE…

Scena z panoramą Bielska-Białej i bielskie stoisko mobilne Miejskiego Centrum Informacji Turystycznej stanęły na usteckiej

promenadzie. Obok nich oraz na plaży Bielsko-Bialski Ośrodek Sportu i Rekreacji przygotował atrakcje konkursowe i rozgrywki plażowej

piłki siatkowej. 17-19 lipca promocję Bielska-Białej i Beskidów w Ustce – jak co roku – zorganizował Wydział Promocji Miasta Urzędu

Miejskiego w Bielsku-Białej.

(17)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

17

PROMOCJA

Stryszawy i tworzący rzeźby z kości Andrzej Ma- lec z Ustronia.

Jednak najbardziej oczekiwane były wy- stępy artystów z Bielska-Białej i Beskidów. Dla zgromadzonej w Ustce 18 lipca publiczności grali i śpiewali artyści znani już poprzednich edycji tej imprezy – znakomicie przyjmowana kapela Wa- łasi z Istebnej oraz kapela góralska ze Szczyrku, a także wykonujący kompozycje grupy U2 zespół New Year’s Day. Z koncertem piosenek Marii Ko- terbskiej – w nowych, ciekawych aranżacjach – wystąpili aktorzy Teatru Polskiego w Bielsku- -Białej. Ich koncert również bardzo podobał się publiczności, która czekała na kolejny występ ar- tystów teatru z Bielska-Białej – spektakl Latają- cy cyrk Monty Pythona – 19 lipca. Niestety, ze względu na załamanie pogody niedzielne kon- certy zostały odwołane. wag

Kapela Wałasi stworzyła oprawę muzyczną mszy w kościele w Ustce Na scenie górale ze Szczyrku

Anna Guzik-Tylka w koncercie piosenek Marii Koterbskiej

Turniej siatkówki plażowej

Sławomir Miska i Piotr Gajos jako konferansjerzy

Reksio łatwo nawiązywał kontakt z najmłodszą publicznością

(18)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

18

INWESTYCJE

Obok górnej stacji kolejki linowej na Szyndzielni stanę- ła ażurowa wieża widokowa nazwana ZIAD Tower. Rozciąga się z niej piękna panorama naszych gór – aż po Pilsko, Babią Górę i Ta- try, a także rozległy widok na miasto i okolice. To najnowsza atrakcja turystyczna Bielska-Białej. Do ustalenia optymalnej wysokości wie- ży użyto zdjęć z drona.

Wieża stanęła w ekspresowym tempie – od zatwierdzania pro- jektu do jej oddania do użytku – 14 sierpnia – minęły dwa miesiące.

Stalowa konstrukcja waży 30 ton i ma 12 przęseł, stoi na solidnym betonowym fundamencie. Na wysokości 18 m znajduje się platforma widokowa, na którą prowadzi 120 stopni. Na platformie zamontowa- no lunetę powiększającą obraz 25 razy oraz kamerę. Elektroniczny system, który służy też do kasowania biletów, zezwala na jednorazo- we wejście na wieżę 30 osobom.

Wieża jest czynna od maja do sierpnia w godzinach 9.00-19.30, od września do kwietnia – 9.00-17.30, czyli tak jak kolej linowa. Bi- let wstępu na wieżę, który kupuje się w budynku kolei, kosztuje 3 zł, (ulgowy 2 zł). Aby zerknąć przez lunetę, trzeba mieć przy sobie 2 zł.

Konstrukcja stoi obok górnej stacji kolejki linowej, na gruncie należącym do miasta. Była to jedyna możliwa lokalizacja, aby nie musieć wkraczać na teren Lasów Państwowych. Gdy wychodzimy z górnej stacji kolejki, tabliczki informacyjne pokazują nam, jak obejść budynek, by dostać się do wejścia na wieżę, która została ogrodzona płotem. kk

ZOBACZ TATRY

ZE ZIAD TOWER

(19)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

19

INWESTYCJE

ROLKARZE MAJĄ WŁASNY TOR

19 sierpnia we władanie miłośników rolek przekazana została oficjalnie, wykonana specjalnie dla nich, 800-metrowa, bezpieczna rolkostrada przy ul.

Zwardońskiej.

Nowa trasa dla rolkarzy biegnie wzdłuż zbudo- wanej już wcześniej – niezwykle popularnej i wręcz obleganej – ścieżki rowerowej i pieszej na obrzeżu lot- niska. Jej wydzielenie było bardzo potrzebne, bo na trasie pieszo-rowerowej dochodziło do konfliktów po- między rowerzystami i rolkarzami, do tego stopnia, że gdy namalowano na asfalcie znak, że to też tra- sa dla rolek, tajemniczy przeciwnik rolek wydłubywał ten znak z asfaltu. Było to dla użytkowników rolek ma- ło bezpieczne. Oni powinni mieć idealnie równy asfalt.

Teraz powodu do sporów już nie będzie. Obie trasy oddzieliła opaska separująca o szerokości 0,80 m.

Główny ponad 800-metrowy ciąg trasy ma sze- rokość 3,5 m i gładką nawierzchnię bitumiczną. Na obu końcach trasy wykonywane zostały dodatko- wo dwie pętle do nawracania, wybrukowano placyki, ustawiono ławeczki ułatwiające przebieranie się. W tej chwili od strony lotniska trasę zabezpiecza mulda i ro- wy odwadniające, a po ostatecznym rozstrzygnięciu ustaleń gruntowych z Aeroklubem Bielsko-Bialskim powstanie tam jeszcze pas zieleni i za nim – płot od- dzielający ścieżki od terenu lotniska.

Trasa została zbudowana w dwa miesiące i już

przed otwarciem zyskała pozytywne opinie użytkow-

ników. Całość, wraz z zatokami do zawracania, kosz-

towała ponad 840 tys. zł. Miejski Zarząd Dróg ogło-

sił przetarg na kontynuację budowy ścieżki rowerowej

i ciągu pieszego wokół lotniska. Będzie to przedłuże-

nie tej istniejącej wzdłuż ul. Zwardońskiej o długości

2 km. Zakończenie prac zaplanowano na lato przy-

szłego roku. Zaplanowana została też moderniza-

cja samej ul. Zwardońskiej oraz wygospodarowanie

miejsc parkingowych, bo z tras wokół lotniska będą

korzystać nie tylko mieszkańcy najbliższych osiedli. kk

(20)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

20

MIASTO

LATAJĄCY PIKNIK

Już po raz 12.

miłośnicy lotnictwa mogli podziwiać nad Bielskiem-Białą nowoczesny oraz historyczny sprzęt lotniczy.

29 i 30 sierpnia na lotnisku

w Aleksandrowicach odbywał się Międzynarodowy Piknik Lotniczy.

Zaprezentowała się na nim m.in. Grupa Biało-Czerwonych Iskier.

zdjęcia: Paweł Sowa

(21)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

21

KULTURA

Akurat swoje 20-lecie świętuje już od początku 2015 r. Serię jubileuszowych koncertów rozpoczął 23 stycznia w klubie RudeBoy, na który szybko zabrakło bi- letów, bo Akurat to grupa świetnie znana bielskiej, ale i ogólnopolskiej publiczności. Ceniono zwłaszcza za inteligentne, dowcipne i zaangażowane teksty, a tak- że za żywiołowe koncerty. Gdziekolwiek się pokażą, okazuje się, że publiczność świetnie zna teksty utwo- rów zaliczanych do czołówki polskich protest songów – Do prostego człowieka czy Wiej-ska – oraz świetnie zapamiętane, lżejsze w treści piosenki Lubię mówić z tobą czy Hahahaczyk (Dyskoteka gra).

Byli pionierami muzyki opartej na ska, rocku, reg- gae w Polsce, sięgali też do rytmów dyskotekowych.

Już ich pierwsza płyta Pomarańcza wydana w 2001 określiła kierunek zainteresowań muzycznych zespołu tymi właśnie rytmami,. Do tej pory – obok Pomarańczy – wydali płyty: Prowincja, Fantasmagorie, Optymistyka, Człowiek oraz Akurat Gra Kleyffa i Jedną Kelusa. Na tej ostatniej płycie Akurat sięga do twórczości jednego ze swoich mistrzów – Jacka Kleyffa, którego piosenki – wcześniej często w ogóle niewydane oficjalnie, znane z przegrywanych kaset – zostały na nowo zaaranżowane.

Płyta została bardzo dobrze przyjęta przez publiczność i krytyków, a piosenka Przed snem – słoiczek Tianan- men stała się przebojem.

Dwa bielskie zespoły, którym udało się zająć ugruntowaną pozycję na scenie muzycznej, świętują w tym roku jubileusze. Są to 20-letni Akurat i 25-letni Lizard.

AKURAT

I LIZARD JUŻ DAWNO PEŁNOLETNI...

Zespół Lizard – legenda polskiego rocka progre- sywnego – świętował swoje 25-lecie koncertem zor- ganizowanym 20 września w klubie Klimat w Galerii Sfera. Gościem specjalnym wieczoru była angielska grupa Galahad.

Lizard powstał w 1990 roku, pierwszą płytę – W galerii czasu – wydał w 1996 r. Płyta została świet- nie przyjęta, co zaowocowało zaproszeniem w kolejnym roku do zagrania koncertu dla pięciotysięcznej widowni w katowickim Spodku z zespołem Emerson Lake & Pal- mer. Lizard wystąpił też jako suport przed inną gwiazdą tego gatunku rocka – zespołem Porcupine Tree.

Obecnie ma na koncie 9 albumów, w tym: Noc żywych jaszczurów, In The Land of Emerald Lizard, One Night In Holland, Psychopuls, Tales From Arti- choke Wood, Spam, Master & M, Destruction and Lit- tle Pieces od Cheese.

Pod koniec 2014 i na początku 2015 roku Lizard zagrał kilka koncertów, m.in. wystąpił obok legendy polskiego rocka zespołu SBB. Efektem tego jest ostat- ni album Lizarda – Destruction and Little Pieces od Cheese, zarejestrowany podczas łódzkiego koncertu, w czasie którego Lizard – obok własnych utworów – zagrał utwór swoich mistrzów, zespołu King Crimson, 27th Century Schizoid Man.

oprac. wag foto. Anna Różanowska, archiwum zespołu

Zespół Akurat to: Eugeniusz Kubat – basista, kontrabasista, Wojciech Żółty – wokalista, gitarzysta, autor tek- stów, kompozytor; Mikołaj Stachura – perkusista, Piotr Wróbel – wokalista, gitarzysta, kompozytor i autor tek- stów i Michał Sosna – saksofonista; fot. z archiwum zespołu Akurat

Obecnie Lizard tworzą: Daniel Kurtyka – gitara, Paweł Fabrowicz – instrumenty klawiszowe, Damain Bydliński

– śpiew, gitara, Janusz Tanistra – gitara basowa, Mariusz Szulakowski – perkusja

(22)

Magazyn Samorządowy W BIELSKU-BIAŁEJ, wydawca: Gmina Bielsko-Biała, adres redakcji: 43-300 Bielsko-Biała, pl. Ratuszowy 6 tel. 334971614, tel./fax 334971716, adres internetowy: www.um.bielsko.pl, e-mail: magazyn@um.bielsko.pl

redaguje zespół: Katarzyna Kucybała, Maria Trzeciak (sekretarz redakcji), Agata Wolna (redaktor naczelny), Jacek Kachel i Paweł Sowa projekt graficzny: Jacek Grabowski, druk: od 2 stycznia do 31 grudnia 2015 – Augustana, nakład: 10 tys. egzemplarzy ISSN 1730-3796 Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i redagowania tekstów. Tekstów nie zamówionych redakcja nie zwraca.

Dziękujemy za udostępnienie zdjęć.

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

22

MIASTO

Kiedy lekcje muzyki zaczęły znikać z programów szkolnych, w Bielsku-Białej zawiązało się stowarzyszenie, które chciało przeciwdziałać narastającej margina- lizacji sztuki muzycznej. Bielskie Towarzystwo Muzyczne powstało w 1995 roku i działa nieprzerwanie od 20 lat.

Najważniejszym projektem realizowanym systematycznie od początku dzia- łalności BTM jest cykl koncertów edukacyjnych dla szkół Bieska-Białej zatytuło- wany Wychowanie przez muzykę, jedyny muzyczny projekt o charakterze eduka- cyjnym od wielu lat, współfinansowany przez miasto Bielsko-Biała. Edukacyjne koncerty BTM odbywają się w bielskich szkołach oraz w kawiarni Bielskiego Cen- trum Kultury, która na ten czas zamienia się w salon muzyczny. W przeszłości muzycy BTM koncertowali dla dzieci i młodzieży w Galerii Bielskiej BWA, na zam- ku Sułkowskich, w bielskiej szkole muzycznej czy w Teatrze Polskim.

Przez lata koncerty edukacyjne BTM cieszyły się coraz większym zaintere- sowaniem,. W rekordowym roku 2002 miały ponad 11 tys. słuchaczy. Obecnie – w epoce tzw. podstawy programowej, która ograniczyła dostęp dzieci i młodzieży do edukacji muzycznej – BTW ma od kilku lat około 7 tys. odbiorców.

W ciągu 20 lat działania BTM zrealizowano ponad 800 koncertów dla 170 tysięcy słuchaczy. Kilka pierwszych koncertów w latach 1996-1998 sfinansował ówczesny Urząd Wojewódzki w Bielsku-Białej, odbywały się one m.in. w Żywcu, Łodygowicach, Cieszynie i Oświęcimiu. W 1998 r. BTM po raz pierwszy uzyskało wsparcie swojej działalności z budżetu miasta Bielska-Białej – w ramach konkur- su ofert. Otrzymuje je do tej pory.

Oferta edukacyjna BTM jest bogata, obejmuje koncerty monograficzne po- święcone sylwetkom kompozytorów i słynnych instrumentalistów, recitale solo- we, koncerty kameralne; odkrywanie tajemnic różnych grup instrumentów, gło- sów ludzkich, form muzycznych wielkich i małoobsadowych; prezentację muzy- ki ludowej, filmowej, współczesnej, rozrywkowej i jazzowej. Szkoły-rekordzistki uczestniczą nawet w ośmiu koncertach rocznie.

Prezentacja muzyki żywej, wykonanej przez profesjonalnego artystę wy- maga dyscypliny, umiejętności koncentracji, kulturalnego zachowania, otwarcia na bogactwo świata dźwięków i brzmień. Tych umiejętności nabywają uczestni- cy koncertów edukacyjnych BTM, choć proces zaznajamiania ze sztuką i kultu- rą muzyczną – ze względu na jej różnorodność – jest długi i trwa latami. Od cza- sów starożytnych wiadomo, że muzyka, niosąca doznania estetyczne, znakomi- cie kształtuje osobowość człowieka, nie tylko dzięki zdobywaniu wiedzy teore- tycznej, ale także poprzez wypracowanie odpowiednich cech charakteru.

Bielskie Towarzystwo Muzyczne stara się też integrować artystów muzy- ków, organizatorów życia muzycznego oraz miłośników muzyki. Prezentuje ar- tystów wywodzących się z bielskiego środowiska muzycznego – o uznanym do- robku artystycznym, a także młodych utalentowanych muzyków, którzy niejedno- krotnie w szybkim czasie zrobili wielką karierę. Towarzystwo zorganizowało także wiele koncertów gości zagranicznych – z Republiki Czeskiej, Słowacji, Litwy, Fin- landii, Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Izraela czy Niemiec. W koncertach zaprezento- wało się ponad stu wykonawców.

Obok cyklicznej działalności edukacyjnej BTM ma na swoim koncie także pozyskiwanie środków i przeprowadzenie projektów poza rodzimym miastem, w województwie śląskim, oraz projekty międzynarodowe, zrealizowane ze środ- ków Unii Europejskiej – w 2011 r. był to polsko-słowacki projekt Poznajmy nasze korzenie i w 2013 r. polsko-czeski projekt Muzyka łączy narody. Również w 2013 roku BTM zrealizowało projekt finansowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzic- twa Narodowego Promesa 2013 – Witold Lutosławski – kolory muzyki, kolory ży- cia. BTM ma na swoim koncie także kilka nagranych płyt.

W 2015 r. BTM zostało nominowane – spośród 145 projektów europejskich zrealizowanych w latach 2007-2013 w Euroregionie – do nagrody Euroregionu Beskidy w kategorii Wspieranie Rozwoju Wiedzy i Edukacji. 11 czerwca towarzy- stwo odebrało tę nagrodę. oprac. wag

WYCHOWANIE PRZEZ MUZYKĘ

Bielskie Towarzystwo Muzyczne świętuje w tym roku 20-lecie istnienia.

Ponad 170 tys. młodych ludzi uczestniczyło w 800 koncertach przygotowanych przez BTM.

Grają: Adam Wagner, Urszula Mizia – wieloletnia szefowa BTM i Agata Adamczyk

(23)

WYDANIE SPECJALNE PAŹDZIERNIK 2015 ISSN 1730-3796 PISMO BEZPŁATNE

23

SIERPIEŃ

GRANITOWY SZALET PRZY UL. KOPERNIKA

ARTYŚCI NA KORTACH W JAWORZU

SQUASH NA CHROBRYM PO RAZ DRUGI

SAM JUBILEUSZOWY PO LIFTINGU

Przy ul. Kopernika stanął nowoczesny automatyczny szalet czynny przez całą dobę. Jest dostępny nawet w czasie, gdy wszystkie inne miej- sca, w których można ewentualnie skorzystać z toalety, są zamknięte.

Zastosowane w nim rozwiązania pozwalają na bezobsługowe działanie, a o konieczności uzupełnienia płynów czy papieru urządzenie powiada- mia obsługę sms-em. Za każdym użyciem automatycznie woda spłuku- je się, automat zmywa też podłogę. Toaleta jest dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych, jest też w niej miejsce do przewijania nie- mowlaka. Nowoczesny szalet kosztował niespełna 300 tys. zł. Za sko- rzystanie z tolaty trzba zapłacić złotówkę. Wydział Gospodarki Miejskiej Urzędu Miejskiego w tym roku planuje udostępnić bielszczanom drugi taki szalet, który stanie przy ul. Krasińskiego, w pobliżu pl. Chrobrego.

W dalszych planach są jeszcze nowe szalety w okolicy pl. Wojska Pol- skiego i w Cygańskim Lesie. kk

W finale jubileuszowego 10. Turnieju Tenisa Ziemnego Artystów Polskich Beskid Cup odbywającego się w sierpniu w Jaworzu raper Ja- cek Mezo Mejer pokonał w dwóch setach Grzegorza Poloczka. Czarny koń corocznych zmagań, czyli Marcin Daniec, który w ostatnich dwóch latach kończył zawody w finale, tym razem uznał wyższość Mejera.

W półfinale Poloczek natomiast pokonał aktora Wojciecha Dąbrowskie- go. Po raz pierwszy na kortach hotelu Jawor odbył się również turniej ko- biet. Swój udział zgłosiły m.in. aktorki Anna Guzik, Olga Bończyk, Beata Ścibakówna czy tancerka Iwona Pavlovic. Wśród pań najlepsza okazała się Ewa Sawka, żona rysownika Henryka Sawki, który także rywalizował na kortach, ale bez większych osiągnięć. W finale ograła Marię Borzysz- kowską 6/3, 6/4. Na trzecim miejscu uplasowała się Beata Ścibaków- na. JacK Na zdjęciu: Marcin Daniec

Na placu Chrobrego w Bielsku-Białej zagościł pod koniec sierp- nia squash. Zbudowano tam szklany kort, na którym rozgrywane były mecze squasha. Główną atrakcją dla widzów były mecze Polska kontra Reszta świata. W czasie tych zmagań czołowi polscy zawodnicy – Łu- kasz Stachowski i Marek Wojnarski – zmierzyli się z mistrzami: Chor- wacji – Domagojem Spoljarem oraz Czech – Pavlem Sladeckiem. Łu- kasz ograł 11-krotnego mistrza Chorwacji 3:1, pozostałe mecze zakoń- czyły się jednak zwycięstwem zawodników Reszty świata. 23 sierpnia na placu Chrobrego mogliśmy obejrzeć towarzyski mecz pomiędzy dwo- ma drużynami Fajne Ostrava z Czech oraz drużyną gospodarzy Enjoy Bielsko-Biała. Było to pierwsze w polskiej historii squasha towarzyskie spotkanie drużyn, które wszystkie mecze rozegrały na szklanym korcie.

Rozegrano 12 pojedynków – 10 męskich oraz 2 damskie. Enjoy Bielsko- -Biała pokonało Fajne Ostrava w stosunku 7:5. JacK

27 sierpnia Społem PSS Bielsko-Biała oddała do dyspozycji klien- tów swój kolejny odnowiony sklep – pawilon Jubileuszowy koło dworca PKS. W miejsce starego pawilonu, który odbiegał od aktualnych założeń technicznych, powstał pawilon nowoczesny, powiększony o powierzch- nię nieczynnego baru. Technologię sprzedaży w odnowionym pawilo- nie dostosowano do nowoczesnych standardów, wymieniono wszystkie urządzenia, regały, kasy, urządzenia chłodnicze. Hala jest klimatyzowa- na. Sklep obecnie ma powierzchnię 700 m, o 50 proc. więcej niż przez przebudową. W byłych piwnicach znajdują się pomieszczenia socjalne, szatnia oraz magazyny. W wyniku przebudowy sklepu zatrudnienie zna- lazły cztery osoby więcej.

To kolejna inwestycja PSS Społem, po odnowieniu sklepu przy ul.

Podgórnej i zmodernizowaniu targowiska przy ul. Cieszyńskiej.

Prace przy przebudowie rozpocząły się w połowie czerwca i trwały nieco ponad dwa miesiące. kk

TYDZIEŃ Z GOLONKĄ

W dniach od 18 do 30 września w hotelu Ibis Styles – bo tak nazywa się obecnie dawny hotel Magura przy ul. Żywieckiej – odbywał się 20. Do- roczny Festiwal Golonki. W tym roku na stołach zagościło kilkanaście go- lonkowych specjałów, m.in. golonka z żurawiną i świeżym chrzanem, golon- ka po węgiersku, po bawarsku czy też nadziewana zielonym pieprzem. Nowo- ścią będzie golonka nadziewana jarzę- biną i jabłkami w miodzie. JacK

MODERNIZACJA 2015

Tradycyjnie co roku z końcem sierpnia ogłaszane są wyniki konkur- su Modernizacja Roku. Na ponad 750 zgłoszeń w 14 kategoriach, aż cztery bielskie obiekty dotarły do ścisłego fi- nału. Były to budynki przy ul. Cieszyń- skiej 39, Piłsudskiego 46, 11 Listopa- da 64, których elewacje odnowił Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, oraz budy- nek Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Armii Krajowej przy ulicy Sterniczej 4 zmodernizowany przez miasto. W ka- tegorii Elewacje i termomodernizacje wyróżnienie otrzymała renowacja za- bytkowego budynku mieszkalnego przy ul. 11 Listopada 64. W tej samej katego- rii nagrodę specjalną miesięcznika Ma- teriały Budowlane otrzymało miasto za termomodernizację budynku ZSO im.

AK wraz z montażem kolektorów sło-

necznych. W internetowym głosowaniu

na najbardziej popularne modernizacje

w Polsce w kategorii Elewacje i termo-

modernizacje najwięcej głosów otrzy-

mała renowacja zabytkowego budynku

mieszkalnego pod adresem ul. Piłsud-

skiego 46/ul. Szkolna 33. JacK

Cytaty

Powiązane dokumenty

Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej do końca br. zrealizuje in- westycję polegającą na zamontowaniu i uruchomieniu elektroniczne- go systemu poboru opłat za postój na

Przeprowadzenie konsultacji polegać będzie na kierowaniu przez mieszkań- ców Miasta Bielska-Białej, właścicieli nieruchomości niezamieszkałych, właścicieli nieruchomości,

Galę wręczenia nagród szóstej edycji konkursu Firma Roku 2015 – który jest obecnie konkursem miasta Bielska-Białej oraz powiatu bielskiego i w tym roku odbywał się pod

14.00 do 17.00 Dyskusja publiczna nad przyjętymi w projekcie planu miejscowego rozwiązaniami odbędzie się 2 lipca 2015 roku w siedzibie Biura Rozwoju Miasta o godz.. 1 ustawy,

25 sierpnia w Ratuszu odbyła się X sesja Rady Miejskiej, w trakcie której podjęto uchwały w spra- wie: sprawozdania prezydenta miasta z realizacji uchwa- ły Rady Miejskiej

Dobrze się stało, że okres wnioskowania zmian do projektu tej ważnej uchwa- ły przypadł już na czas działania nowej rady, która może się z nim bardziej identy-

W SPRAWIE STREF PŁATNEGO PARKOWANIA Protokół z przeprowadzonych konsultacji społecznych dotyczących projektów uchwał Rady Miejskiej w Bielsku-Bia- łej w sprawie: ustalenia

ną przez Wydział Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej na dzień 31 grudnia 2014 roku na tere- nie naszego miasta funkcjonowało 556 podmiotów działających