W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
24/2015
ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI 2015
Po raz pierwszy w Polsce wystąpiła The Maria
Schneider Orchestra. Koncert znakomitych instrumentalistów pod wodzą wybitnej dyrygentki rozpoczął 8 listopada
w Bielskim Centrum Kultury 13. Jazzową Jesień w Bielsku- -Białej. Kolejne pięć jazzowych wieczorów tego festiwalu przeżywaliśmy w dniach 11-15 listopada w BCK.
Narodowe święto z okazji 97. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości
obchodziliśmy 11 listopada. Głównymi akcentami uroczystości w Bielsku-Białej były msza odprawiona w intencji ojczyzny i apel niepodległościowy na Cmentarzu Wojskowym.
TRZYNASTKA JAZZOWA
The Maria Schneider Orchestra, fot. Lucjusz Cykarski ciąg dalszy na str. 3 i 16 ciąg dalszy na str. 4
W NUMERZE:
NOWE ODCINKI DRÓG I NOWY PARKING
– str. 5
W LISTOPADZIE W BWA
– str. 9
SAMORZĄD GOSPODARCZY MA 25 LAT
– str. 11
UWAGA!
AKCJA ODBIORU LIŚCI
– str. 13
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
DUPA SA£ATA
KRONIKA
W sali sportowej Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej 9 listopada rozegrany został 7. Turniej Służb Mundurowych w Piłce Siatkowej o Puchar Prezydenta Bielska-Białej. Do turnieju zgłosiło się 11 drużyn z Bielska-Białej i powiatu bielskiego. Rozgrywki podzielono na trzy grupy, mecze odbywały się w systemie każdy z każdym, do dwóch wy- granych setów. Po emocjonujących meczach mało gościnni okazali się stra- żacy, którzy pokonali gości. Klasyfikacja końcowa przedstawia się nastę- pująco: pierwsze miejsce Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej, drugie 18. Bielski Batalion Powietrznodesantowy, trzecie Komenda Miejska Policji. Tuż za podium uplasowały się zespoły: Aresztu Śledczego, Urzę- du Celnego i Beskidzkiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ra- tunkowego. Miejsce piąte zajęli wspólnie: Bielskie Pogotowie Ratunkowe, Nadleśnictwo Bielsko i Straż Miejska. Na miejscu szóstym uplasowały się Wojskowa Komenda Uzupełnień i placówka Straży Granicznej. opr. JacK
TURNIEJ MUNDUROWYCH
Wieczorem 22 października na Błoniach i w Cygańskim Lesie odby- ły się kolejne zawody z cyklu Bielsko-Bała nocą. Choć pogoda była zdecy- dowanie jesienna, w zawodach wzięło udział ponad 200 osób. Tym razem teren zawodów był dużo trudniejszy niż w poprzednich edycjach, kiedy to zawodnicy biegali w terenie zurbanizowanym. Dla wielu osób wejście do ciemnego lasu było prawdziwym wyzwaniem, ale wszyscy świetnie sobie dali radę. Nawet najmłodsi zawodnicy wspierani przez rodziców bez proble- mu docierali do mety.
Kolejne zawody wieczornego biegania z mapą po naszym mieście za- planowano 19 listopada w rejonie hali widowiskowo-sportowej przy ul. Kar- bowej i 18 grudnia na Rynku. Organizatorami zawodów są miłośnicy biegu na orientację i Klub TKKF Beskidek wspierani przez Bielsko-Bialski Ośro- dek Sportu i Rekreacji. Imprezy są dofinansowane ze środków Urzędu Miej- skiego. Informacje: www.bielskobialanoca.pl. Kamilla Wojarska
ATRAKCYJNE
NOCNE BIEGANIE PO LESIE
3 listopada w Szkole Waldorfskiej przy ul. Pocztowej Fundacja Ekolo- giczna Arka zainaugurowała ogólnopolską akcję Kup deskę.
– Podczas tej akcji zachęcamy miłośników zwierząt i ekologii do wpłat niewielkich kwot, a za zgromadzone środki jeszcze w listopadzie chcemy zbudować kilkadziesiąt domków dla jeży, które trafią do zainteresowanych placówek oświatowych, by pomagać młodym miłośnikom jeży w ich ratowa- niu i opiece – mówi prezes Arki Wojciech Owczarz.
Na stronie www.kupdeskę.pl jest dużo materiałów i informacji, z których mogą korzystać placówki oświatowe angażujące się w akcję.
W tym roku Arka przeprowadziła już 160 warsztatów w śląskich szkołach w ramach projektu Jeż fajny zwierz. Śmiertelność jeży z roku na rok jest coraz większa. Giną pod kołami samochodów, podczas wypalania traw czy też od trucizn na gryzonie i ślimaki. Te pożyteczne zwierzęta zmniej- szają liczbę szkodników i owadów, oczyszczają otoczenie człowieka z myszy, szczurów, chrząszczy, gąsienic, pająków czy ślimaków. oprac. kk
KUP DESKĘ
NA DOMEK DLA JEŻY
5 listopada w Zespole Szkół Budowlanych odbyła się 28. Akcja Ho- norowego Krwiodawstwa. Obsługiwał ją ambulans z Regionalnego Cen- trum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa z Katowic z obsługą medyczną z Od- działu Terenowego w Bielsku-Białej. Pełnoletni uczniowie Budowlanki mogli sprawdzić swój stan zdrowia i po wypełnieniu kwestionariusza dawcy krwi z ankietą medyczną – po sprawdzeniu hemoglobiny, masy ciała, ciśnienia krwi i rozmowie z lekarzem – oddać krew w ilości 450 ml. Z 52 chętnych uczniów 23 okazało się w pełni zdolnych do oddania krwi, w tym 9 zrobiło to po raz pierwszy w życiu. Dawcy oddali 10260 ml, to jest 10,26 litrów krwi pełnej.
W sumie w 28 akcjach przeprowadzanych od 2003 roku młodzież ZSB od- dała łącznie 596,10 litrów krwi.
– To, co robimy dla innych, jest tym, co naprawdę warto robić, jak mó- wił Lewis Carrol – stwierdziła opiekunka Szkolnego Koła PCK Urszula Czu- dek-Wójcik. oprac. JacK
KRWIODAWCY Z BUDOWLANKI
ODNOWIONY CERTYFIKAT
Urząd Miejski w Bielsku-Białej otrzymał odnowiony Certyfikat na Zinte- growany System Zarządzania obejmują- cy zarządzanie urzędem w zakresie reali- zacji zadań administracji publicznej wyni- kających z ustawy o samorządzie gmin- nym oraz zadań zaleconych ustawowo z zachowaniem bezpieczeństwa infor- macji. Jest to rezultat przeprowadzonego przez Polskie Centrum Badań i Certyfika- cji auditu w urzędzie.
– Funkcjonujący w Urzędzie Miej- skim Zintegrowany System Zarządza- nia ma już 15-letnią historię. Pierwsza certyfikacja systemu zgodnego z normą ISO 9001 odbyła się w roku 2000, a już w 2003 r. system został rozszerzony o dwa elementy: System Zarządzania Środowiskowego oraz System Zarządza- nia Bezpieczeństwem i Higieną Pracy. W 2009 r. kierownictwo urzędu podjęło de- cyzję o wdrożeniu w ramach istniejące- go systemu zarządzania Systemu Zarzą- dzania Bezpieczeństwem Informacji – in- formuje pełnomocnik prezydenta miasta ds. systemu zarządzania Dorota Płonka.
Standardy Zintegrowanego Systemu Za- rządzania to zbiór dobrych praktyk zarzą- dzania, których celem jest zapewnienie, że wymagania klienta są spełnione.
Zintegrowany System Zarządza- nia w Urzędzie Miejskim ma zapewnić sprawną, profesjonalną i terminową re- alizację zadań powierzonych pracowni- kom UM oraz ułatwić spełnianie wymo- gów prawnych i zapewnianie szybkiego dostosowania uregulowań wewnętrznych do zmian zachodzących w obowiązują- cym systemie prawnym. Jego celem jest zapewnienie lepszej organizacji pracy, jednoznaczne określanie zadań, kompe- tencji i odpowiedzialności pracowników oraz ich gotowości do spełniania wyma- gań klienta oraz ujednolicenie i zmniej- szenie ilości dokumentacji – powiązania ze sobą w sposób przejrzysty i logiczny procedur i procesów odnoszących się do różnych systemów. Zintegrowany system ma zapewnić: ochronę walorów i zaso- bów środowiska naturalnego oraz pod- noszenie świadomości ekologicznej pra- cowników i mieszkańców miasta, sku- teczną ochronę informacji przetwarza- nych w urzędzie i ochronę danych oso- bowych, a także mechanizmy monitoro- wania stopnia satysfakcji klientów z usług świadczonych przez UM.
Certyfikat na Zintegrowany System Zarządzania wydany został na trzy la- ta i przez ten okres nadzorowane będą wszystkie działania UM dotyczące jego utrzymanie i doskonalenie. opr. JacK
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
3
FAKTY
ciąg dalszy na str. 16 Na prawie tydzień Biel-
sko-Biała – jak co roku w listopadzie – stało mówi prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult:
TRZYNASTKA JAZZOWA
się polską stolicą jazzu w prawdziwie światowym wydaniu. Wielu wspaniałych wrażeń, sporej daw- ki pozytywnych emocji i dobrej energii dostarczył nam program 13. Jazzowej Jesieni w Bielsku- -Białej. Tę świetną muzykę wybrał dla nas w autorski sposób twórca corocznych programów naszego jazzowego festiwalu – wybitny trębacz Tomasz Stańko. On nie tylko wybrał dla nas inte- resujący i różnorodny zestaw koncertów, ale rów- nież przez wiele tygodni promował we wszystkich publikatorach 13. Jazzową Jesień w Bielsku-Bia- łej. Po raz kolejny jazzowe spotkania w naszym mieście okazały się dużym sukcesem przyciąga- jącym publiczność nie tylko z regionu.
q Zanim na scenie Bielskiego
Centrum Kultury pojawili się muzy- cy tej niezwykłej, wielokrotnie na- gradzanej i gorąco przyjmowanej na całym świecie orkiestry pod dyrek- cją Marii Schneider, nastąpiło ofi- cjalne otwarcie festiwalu przez pa- trona imprezy prezydenta Bielska- -Białej Jacka Krywulta oraz dyrek- tora artystycznego Jazzowej Jesień w Bielsku-Białej – światowej sławy trębacza Tomasza Stańkę.
– Witam wspaniałą bielską pu- bliczność. Muzyka tego festiwalu została ułożona przeze mnie i przez
gach prestiżowego jazzowego magazynu Down Beat najlepszym kompozytorem i aranżerem, nagradzana wraz ze swoim zespołem tytułem najlepszy big band – poprowadziła w Bielskim Centrum Kultury The Maria Schneider Orchestra przez odmienne nastrojowo, wy- smakowane kompozycje. Publiczność nagrodziła ten występ owacją na stojąco. Zasłużone, gromkie brawa zebrali także soliści prezentujący kunszt muzyczny tej oryginalnej, złożonej z blisko 20 osób mistrzowskiej orkiestry.
W zapowiedziach drugiego koncertu 13. JJ, w którym 11 listopada w BCK wystąpiło amerykańskie trio The Bad Plus – czyli kontrabasista Reid Anderson, pianista Ethan Iverson oraz perkusista Dave King – padały takie sformułowania, jak: jazzowa popkultura, inteligentna muzyka dla mas, otwarcie nowych prze- strzeni muzycznych. Jedno jest pewne – wysłuchali- śmy znakomitego koncertu trzech artystów obdarzo- nych niczym nie ograniczoną wyobraźnią muzyczną.
Znakomicie bawią się różnymi gatunkami muzyczny- mi, łącząc jazz, z bluesem, soulem, folkiem i pop-em.
Ich kompozycje zaskakiwały różnorodnością barw, tworząc świetny koncert.
Niezwykle delikatnie, nastrojowo rozpoczął się trzeci wieczór festiwalu. Na scenie BCK 13 listopada zasiadł samotnie argentyński gitarzysta Pablo Márqu-
ez. Artysta o uznanej sławie wirtuoza gitary zapre- zentował kameralny koncert inspirowany klasyczną muzyką argentyńską, tradycją nostaligicznego tanga.
W drugiej części wieczoru na scenie BCK pojawili się znani z poprzednich edycji Jazzowej Jesieni muzycy o ugruntowanej pozycji w jazzowym świecie – sak- sofonista Tim Berne oraz kontrabasista Michael For- manek. Dołączyli do nich gitarzysta Ryan Ferreira oraz perkusista Ches Smith, grający z Berne’m w je- go innym składzie o nazwie Snakeoil. Ten koncert był o wiele bardziej energetyczny, jazzowy, pełen zaska- kujących brzmień, przestrzennych dźwięków gitary przetworzonych elektronicznie czy saksofonu z wło- żoną wewnątrz instrumentu plastikową butelką, perku- sji ze stopą perkusisty trzymaną na werblu. Na pewno była to muzyka nieco trudniejsza w odbiorze, niż pre- zentowana na poprzednich koncertach tej edycji festi- walu, ale bardzo interesująca.
dokończenie ze str. 1
moją córkę właśnie dla państwa. Pragnę także po- dziękować bardzo prezydentowi miasta Jackowi Kry- wultowi i dyrektorowi Bielskiego Centrum Kultury Wła- dysławowi Szczotce, bo bez nich ten festiwal by się nie odbył. To są drogie, wyrafinowane orkiestry; bez wsparcia miasta i pasji obu panów nie byłoby tego fe- stiwalu – powiedział, otwierając 13. Jazzową Jesień w Bielsku-Białej, dyrektor artystyczny festiwalu To- masz Stańko.
– Tomaszowi Stańce chcę podziękować za pro- gram tego festiwalu. Mimo że otwieramy dzisiaj 13.
Jazzową Jesień w Bielsku-Białej, jestem przekona- ny, że będzie to edycja szczęśliwa, a jej program za- powiada się rewelacyjnie. Już dzisiaj czeka nas praw- dziwa uczta muzyczna, koncert The Maria Schneider Orchestra – stwierdził prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult. – Pragnę panu Tomaszowi podziękować za jeszcze jedno – od kilku tygodni Bielsko-Biała jest wy- mienia w prasie, radiu i telewizji. Takiej promocji na- szego miasta dawno nie mieliśmy. Dziękuję za tę pro- mocje i ogromne zaangażowanie w nasz festiwal – dodał prezydent.
Inauguracja bielskiego festiwalu jazzowego za- znaczyła się mocnym bigbandowym akcentem. Cha- ryzmatyczna dyrygentka – zbierająca kolejne nagro- dy Grammy w wielu kategoriach, wybierana w rankin- The Bad Plus
W Święto Niepodległości odbyła się w Warszawie uroczystość wręcze- nia nagród i wyróżnień Polskiej Nagro- dy Jakości. Prezydent Bielska-Białej Ja- cek Krywult został laureatem Honorowej Nagrody Jakości, którą otrzymują osoby szczególnie zasłużone dla rozwoju jako- ści w Polsce.
Polska Nagroda Jakości zosta- ła ustanowiona w 1995 r. przez Krajo- wa Izbę Gospodarczą, Polskie Centrum Badań i Certyfikacji oraz Fundację Teraz Polska. Była to odpowiedź na sytuację, w jakiej znalazła się polska gospodarka
na początku lat 90. XX wieku. Koniecz- nością stało się opracowanie dla niej no- wej wizji, strategii, polityki oraz podjęcia kroków do wprowadzenia w przedsię- biorstwach i instytucjach nowych syste- mów zarządzania. Ideą Polskiej Nagro- dy Jakości stało się wdrażanie koncepcji zarządzania przez jakość.
Obecnie Komitet Polskiej Nagrody Jakości, który co roku przyznaje nagro- dy i wyróżnienia, liczy ponad 70 osób.
W jego skład wchodzą wybitni przedsta- wiciele świata nauki, biznesu oraz sa- morządu gospodarczego. r
HONOROWA NAGRODA JAKOŚCI
Prezydent Jacek Krywult odbiera nagrodę, fot. biuro organizatora konkursu
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
4
MIASTO
Uroczystości miejskie trwały, zgodnie z tra- dycją ostatnich lat, dwa dni. 10 listopada delega- cja władz miasta z prezydentem Jackiem Kry- wultem i wiceprzewodniczącym Rady Miejskiej Przemysławem Drabkiem oraz przedstawicie- le służb mundurowych i kombatanci odwiedzi- li miejsca upamiętniające walkę, męczeństwo i śmierć naszych rodaków. Pod tablicami pamiąt- kowymi i pomnikami, na cmentarnych grobach żołnierzy, złożyli wiązanki biało-czerwonych kwiatów. Zapłonęły znicze, a harcerze zaciągnę- li warty.
Dzień wcześniej w Bielskim Centrum Kultu- ry odbył się koncert pt. Raduje się serce w reży- serii Włodzimierza Korcza, z udziałem znanych artystów – Artura Andrusa, Piotra Gąsowskiego, Alicji Majewskiej, Doroty Osińskiej, Roberta Roz- musa, Hanny Śleszyńskiej, Zbigniewa Wodec- kiego. Wystąpiła Bielska Orkiestra Festiwalowa i Bielski Chór Kameralny pod dyrekcją Mirosława Jacka Błaszczyka. Radośnie i z humorem świę- towano odzyskanie niepodległości.
10 listopada odbył się też piknik historyczny zorganizowany w Domu Żołnierza przez funda- cję Militarny Instytut Historyczny w Bielsku-Bia- łej z udziałem młodzieży szkolnej. W programie znalazły się: prezentacje grup rekonstrukcji histo- rycznych oraz wystawy, wykłady i pogadanki hi- storyczne. Złożono też wiązanki kwiatów przed pomnikiem gen. Józefa Kustronia. Pogadanki prowadził dr hab. Andrzej Olejko z Uniwersyte- tu Rzeszowskiego. Wspomnieniami podzielił się Jan Dąbrowski, powstaniec warszawski, który walczył w Szarych Szeregach. Odbył się również koncert zespołu muzycznego, uczestnicy pikni- ku mogli też skosztować żołnierskiej grochówki.
11 listopada w kościele św. Maksymiliana Kolbego w Aleksandrowicach odprawiona zo- stała uroczysta msza w intencji ojczyzny z udzia- łem pocztów sztandarowych i wojskowej formacji Miejskiej Orkiestry Dętej. W nabożeństwie udział wzięli parlamentarzyści, władze miasta, radni,
kombatanci, delegacje służb mundurowych, har- cerze i mieszkańcy, którzy wypełnili całą świąty- nię. Przewodniczący mszy biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej Kościoła rzymsko- katolickiego Piotr Greger w homilii zaznaczał, że bez zdrowej moralnie rodziny trudno myśleć o budowaniu pomyślnej przyszłości narodu. To właśnie w rodzinie i dzięki rodzinie możliwe jest ocalenie wartości narodowych. Biskup Greger mówił o tym, że historia ludzkości, a także polska historia pokazuje wzajemne powiązanie losów rodziny i narodu, wspólnot rodzinnych i ojczyzny.
– Czyż Polska odzyskałaby niepodległość, gdyby nie patriotyczne wychowanie polskich ro- dzin w okresie zaborów? Czyż byłoby tyle oca- lonych wartości narodowych, gdyby nie siła du- chowa polskich rodzin w trudnych czasach tota- litarnego zniewolenia? – pytał ks. bp P. Greger.
Zaznaczył, że troska o rodzinę jest najlep- szą inwestycją w przyszłość narodu i państwa.
Apelował też, by żadna rodzina żyjąca w naszej ojczyźnie nie czuła się osamotniona i pozosta- wiona sama sobie, i wzywał do szukania wszel- kich możliwych dróg i sposobów na pogłębienie naszych więzi rodzinnych.
W modlitwie uczestniczył biskup diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augburskie- go Paweł Anweiler.
Uczestnicy mszy przeszli na Cmentarz Wojska Polskiego, gdzie za poległych za ojczy- znę modlili się biskupi Piotr Greger i Paweł An- weiler. Do niepodległościowego apelu poległych wezwani zostali kosynierzy, uczestnicy powstań narodowych, pierwsi przywódcy odrodzonego państwa polskiego, wojen światowych, ruchu wyzwoleńczego, ofiary obozów i zbrodni wojen- nych, harcerze polegli za ojczyznę, a także żoł- nierze, którzy oddali życie, uczestnicząc w mi- sjach. Kompania 18. Bielskiego Batalionu De- santowo-Szturmowego oddała salwę honorową.
Pod pomnikami złożono kwiaty, zapłonęły zni- cze, które zapalali też mieszkańcy licznie uczest- niczący w tym wydarzeniu. kk
ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI 2015
dokończenie ze str. 1
Koncert Raduje się serce w BCK
Składanie kwiatów pod Pomnikiem Legionisty na cmentarzu przy ul. Grunwaldzkiej
Piknik patriotyczny
Uroczystości na Cmentarzu Wojska Polskiego
GRA ULICZNA O ROKU 1939
W dzień Święta Niepodległości Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne zorganizowało już po raz czwarty grę uliczną. Tym ra- zem pod hasłem Rok 1939. Bielsko-Bialski garnizon wojskowy w przededniu wybuchu II wojny światowej.
– Scenariusz gry oparty był na wydarzeniach, które miały miej- sce w Białej i Bielsku wiosną i latem 1939 r. Są to z jednej strony przy- gotowania bielsko-bialskiego garnizonu wojskowego do nadchodzą- cego konfliktu wojennego, z drugiej strony agresywne działania nie- mieckich organizacji i grup szykujących się do działań dywersyjnych na terenie Bielska i Białej – informuje koordynator gry dr Bogusław Chorąży.
Zespoły uczestniczące w grze miały za zadanie wykonanie spe- cjalnej misji, w trakcie której musiały popisać się strzelaniem czy też umiejętnością opatrywania rannego... Ulicami miasta trzeba było się szybko i sprawnie przemieszczać, tym bardziej, że do wykonania ze- społy miały zadania konspiracyjne i wywiadowcze, m.in. odszukanie zaszyfrowanego hasła, odnalezienie łącznika czy sfotografowanie ważnego obiektu. Wszystko to odbywało się w niełatwych warunkach, gdyż na ulicach pojawiły się wrogie grupy Freikorpsu, które utrudnia- ły wykonanie misji. ciąg dalszy na str. 10
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
5
MIASTO
Z początkiem listopada zakończyły się cztery drogowe przedsięwzięcia – remont ul. Najświętszej Marii Panny Królowej Polski, rozbudowy Piekarskiej i Pikowej oraz budowa parkingu w Lipniku.
NOWE ODCINKI DRÓG I NOWY PARKING
Ponad 900 tys. zł kosztował re- mont bardzo wyeksploatowanej już ul.
NMP Królowej Polski – od ul. Cieszyń- skiej do ul. Sikornik. Na odcinku długości około 400 m wymieniono całą konstruk- cję nawierzchni jezdni o szerokości 5 m. Nierówną kostkę brukową zamienio- no na asfalt. Wymieniono nawierzchnię obustronnych chodników, wyremonto- wano nawierzchnię zjazdów indywidual- nych i publicznych, które zostały pokryte kostką betonową. Podobnie wymienione zostały wpusty deszczowe, a istniejąca infrastruktura sieci uzbrojenia podziem- nego została wyregulowana. Zabezpie- czono też przed osuwaniem się skarpy.
Prace na tej ulicy trwały od 3 września.
Jak zapewniają drogowcy, asfaltowa na- wierzchnia na tej stromej ulicy będzie zi- mą bezpieczniejsza.
Przy ul. Wapiennej budowana jest nowa siedziba dla Komendy Miejskiej Policji. Miasto ze swojej strony rozbudo- wało w tej okolicy drogi dojazdowe – ul.
Piekarską i Wapienną. Zakres prowa- dzonych tam robót obejmował: wymia- nę konstrukcji nawierzchni jezdni wraz z ujednoliceniem przekroju poprzecz- nego do szerokości 6 m i wzmocnie- niem podłoża gruntowego, budowę jed- nostronnego chodnika o szerokości 2,5 m, budowę 2,5-metrowych zatok posto- jowych oraz przebudowę zjazdów. Wy- konano też odwodnienie, przebudowano kolidujące elementy sieci teletechnicz- nej wraz z zabezpieczeniem istniejącej sieci szerokopasmowej. Przebudowa- ne zostało oświetlenie uliczne, zabez-
pieczono też skarpy. Koszty tych robót to kwota 1.800 tys. zł, a prace trwały od początku sierpnia.
Kolejna inwestycja to rozbudowa ul. Pikowej na odcinku od skrzyżowania z ul. Górską do skrzyżowania z projek- towaną drogą o roboczej nazwie Nowo- -Bierna. Istniejącą jezdnię rozbudowano do szerokości 5 m, powstał jednostronny dwumetrowy chodnik. Wykonane zosta- ły nowe zjazdy do posesji oraz kanaliza- cja deszczowa wraz z wpustami uliczny- mi. Wody opadowe odprowadzone zo- stały do separatora, a następnie do po- toku Straconka. Jednocześnie Aqua SA wykonała kanalizację sanitarną. Prze- budowie podlegały też sieci – energe- tyczna, oświetleniowa, teletechniczna, wodociągowa i gazowa. Koszt rozbudo- wy drogi po stronie Miejskiego Zarządu Dróg to 1.100 tys. zł, kanalizacja sanitar- na kosztowała 84 tys. zł.
Z kolei w Lipniku przy ul. Skowron- ków, w ramach Budżetu Obywatelskiego na rok 2015, Miejski Zarząd Dróg zbu- dował parking. Projekt zgłoszony do budżetu jako ogólnomiejski, nosił na- zwę Bezpieczny parking – zapewnienie bezpieczeństwa komunikacyjnego, je- go autorem był Maciej Zuber. W efek- cie zakończonych w październiku robót powstało 31 miejsc parkingowych, w tym dwa dla kierowców niepełnospraw- nych. Powierzchnia parkingu to 1638 m2. Koszt prac budowlanych wyniósł 463 tys. zł.
– Przedmiotem zadania była bu- dowa w pełnej konstrukcji parkingu wraz
z drogami dojazdowymi z nawierzchnią z kostki betonowej wraz z odwodnieniem i przebudowa oświetlenia oraz kolidują-
cego odcinka gazociągu – informuje dy- rektor MZD Wojciech Waluś.
Katarzyna Kucybała Parking w Lipniku
Ulica NMP Królowej Polski Ulica Piekarska
Ulica Pikowa
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
6
RADA MIEJSKA
Od tego roku, na podstawie decyzji wojewódzkiego inspektora sanitarnego, informacja o stanie sanitarnym miasta będzie podawana do publicznej wiadomości co sześć miesięcy. Podczas sesji 29 października Rada Miejska przyjęła taką informację za I półrocze 2015 r.
Najważniejsze dane przedstawił powiatowy inspektor sanitarny Jarosław Rutkiewicz.
RM UCHWALIŁA
29 października odbyła się XII se- sja Rady Miejskiej tej kadencji, podczas której podjęto uchwały w sprawie:
oceny stanu sanitarnego – informacji o stanie bezpieczeństwa sanitarne- go miasta Bielska-Białej za I półro- cze 2015;
wyboru ławników na kadencję 2016- 2019;
zmian budżetu miasta i zmian w budże- cie Bielska-Białej na 2015 rok;
Wieloletniej prognozy finansowej miasta Bielska-Białej;
wyboru biegłego rewidenta mającego dokonać badania sprawozdania fi- nansowego miasta Bielska-Białej za 2015 rok;
wyrażenia zgody na umorzenie wierzy- telności przypadającej miastu Biel- sko-Biała, wynikającej z tytułu poży- czek udzielonych Beskidzkiemu Cen- trum Onkologii – Szpitalowi Miejskie- mu im. Jana Pawła II w Bielsku-Białej – samodzielnemu publicznemu zakła- dowi opieki zdrowotnej;
udzielenia dotacji celowej Szpitalowi Wojewódzkiemu – samodzielnemu publicznemu zakładowi opieki zdro- wotnej;
wysokości opłat za usunięcie i parkowa- nie pojazdu oraz wysokości kosztów
w przypadku odstąpienia od usunię- cia pojazdu na rok 2016;
zaciągnięcia pożyczki z Wojewódzkie- go Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach w związku z zadaniem Termomoder- nizacja budynku Zespołu Szkół Ogól- nokształcących przy ul. Jutrzenki 13;
zmiany uchwały w sprawie kryteriów, odpowiadającej im wartości punkto- wej oraz dokumentów niezbędnych do potwierdzenia kryteriów obowią- zujących w postępowaniu rekrutacyj- nym do Bursy w Bielsku-Białej;
uchylenia uchwały Rady Miejskiej nr XI/176/2015 z 22 września 2015 r.
w sprawie podjęcia działań zmierza- jących do zbycia przez gminę Bielsko- -Biała udziałów w P.K. Therma Sp.
z o.o. – uchwała nie została uchylona miejscowego planu zagospodarowania
przestrzennego dla obszaru obejmu- jącego tereny w obrębie Lipnik, w re- jonie ul. Komorowickiej i ul. Rzeźni- czej.
rozpatrzenia skargi z 23 lipca 2015 r. na prezydenta miasta Bielska-Białej;
rozpatrzenia skargi z 13 sierpnia 2015 r.
na prezydenta Bielska-Białej.
rozpatrzenia skargi z 25 sierpnia 2015 r. na dyrektora Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.
oprac. kk
STAN SANITARNY POZNAJEMY CO PÓŁ ROKU
Sytuacja epidemiologiczna w zakresie chorób za- kaźnych była w tym czasie korzystna i stabilna. Nie za- notowano ognisk zatruć pokarmowych. Z powodu cho- rób zakaźnych (sepsa) zmarły trzy osoby. Stacja sa- nitarno-epidemiologiczna przeprowadziła 14 kontroli w zakresie chorób zakaźnych. Nie stwierdzono niepra- widłowości. Przeprowadzono 165 kontroli w 154 obiek- tach udzielających świadczeń zdrowotnych, spośród 440 ujętych w ewidencji. W trzech stwierdzono niepra- widłowości sanitarno-higieniczne, nałożono 1 mandat karny; w dwóch wydano decyzje administracyjne.
Skontrolowano wszystkie 12 szpitali (publicz- nych i niepublicznych) w mieście, przeprowadzając 27 kontroli, w jednym szpitalu stwierdzono niewłaści- wy stan sanitarno-higieniczny. W obiektach świadczą- cych usługi laboratoryjne przeprowadzono 57 kontroli, w jednej stwierdzone zostały nieprawidłowości. Skon- trolowano 42 indywidualne praktyki lekarskie na 150 ujętych w ewidencji i 36 praktyk lekarskich stomato- logicznych na 107 ujętych w ewidencji. W jednej indy- widualnej specjalistycznej praktyce lekarskiej odnoto- wano nieprawidłowości. Nie zgłoszono żadnego szpi-
talnego ogniska epidemicznego. W zakresie wykony- wani szczepień ochronnych przeprowadzono 32 kon- trole, w tym 6 w placówkach lecznictwa zamkniętego.
Kontrole nie wykazały nieprawidłowości.
– Obserwuje się wzrost liczby dzieci nieszcze- pionych, bo rodzice nie zgadzają się na szczepienia obowiązkowe. W I półroczu nie zostało zaszczepio- nych 20 noworodków urodzonych w bielskich szpi- talach. W sumie odnotowano 97 przypadków dzieci, u których brak jest kontynuacji szczepień z powodu odmowy rodziców. Zgłoszono cztery niepożądane od- czyny poszczepienne, dzieci w pełni wróciły do zdro- wia – mówił Jarosław Rutkiewicz.
W I półroczu w ewidencji powiatowej stacji pozo- stawało 669 zakładów pracy, w których zatrudnionych było 37.693 pracowników. Przeprowadzono 91 kontro- li, w 43 zakładach stwierdzono uchybienia.
Sanepid monitoruje też kwestię zatruć tzw. do- palaczami. Pierwszy taki przypadek odnotowano 16 lutego 2014 r. Do końca czerwca br. zgłoszono w su- mie 28 zatruć, w tym roku 13. W zeszłym roku zdarzy- ły się 2 zgodny z powodu użycia dopalaczy. Najmłod-
sza osoba zatruta dopalaczem miała 16 lat, najstar- sza 45. Zabezpieczono 16 prób produktów podejrze- wanych o to, że są środkami zastępczymi, a badania potwierdziły te podejrzenia. Nałożono kary w wysoko- ści 900 tys. zł na podmioty wprowadzające w tym roku do obrotu dopalacze.
Sanepid badał też próbki wody i nie zanotował złych wyników.
– Zachęcam do picia wody z kranu – mówił J. Rutkiewicz.
Nie budziła też zastrzeżeń jakość wody w sied- miu kontrolowanych basenach. Odbyła się kontrola na składowisku odpadów, gdzie nie stwierdzono niepra- widłowości.
– Sanepid przeprowadził też w tym roku w sze- ściu wybranych gimnazjach publicznych, które ma- ją natryski, badanie ankietowe na temat korzystania z natrysków po lekcji wychowania fizycznego. Tylko 3 proc. uczniów korzysta z natrysków. 64 proc. odpowie- działo, że brakuje na to czasu, 22 proc. stwierdziło, że nie odczuwa takiej potrzeby – poinformował Jarosław Rutkiewicz. kk
Podczas sesji 29 października Ra- da Miejska podjęła uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na umorzenie wierzy- telności przypadającej miastu Bielsku- -Białej w wysokości 14, 65 mln zł, wy- nikającej z tytułu pożyczek udzielonych Beskidzkiemu Centrum Onkologii – Szpitalowi Miejskiemu im. Jana Pawła II.
Pożyczki te Szpital Ogólny otrzymał od miasta w latach 2006-2011, ale po połą- czeniu go z Beskidzkim Centrum Onko- logii wszystkie stosunki prawne dotyczą całego szpitala. Jego obecna sytuacja finansowa jest bardzo trudna i nie tylko nie pozwala na spłatę pożyczki, ale wy- maga przeprowadzenia restrukturyzacji, w tym przede wszystkim restrukturyzacji zadłużenia.
Jedną z głównych przyczyn wyso- kiej straty netto szpitala jest koszt ob- sługi zadłużenia. W roku 2014 przekro- czył on 5,8 mln zł. W ubiegłym roku ho- spitalizowano prawie 28 tys. pacjentów,
co potwierdza duży potencjał szpitala.
Ostatecznie przekłada się to na tak wy- soką kwotę zobowiązań wymagalnych, a także na liczbę wykonanych świad- czeń ponadlimitowych, z których nieza- płacona przez Narodowy Fundusz Zdro- wia wartość za I półroczne wynosi 6,7 mln zł. Kluczową sprawą dla powodze- nia działań naprawczych jest pozyska- nie przez szpital finansowania w posta- ci długoterminowego kredytu bankowe- go. Umorzenie pożyczek udzielonych przez miasto jest uzasadnione zarówno ważnym interesem dłużnika, jak i waż- nym interesem społecznym – czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały.
Rada Miejska przyjęła uchwałę o umorzeniu szpitalowi pożyczki jedno- głośnie. Wcześniej pozytywną opinię wydały na ten temat trzy komisje RM, które zapoznały się szczegółowo z pro- blemami szpitala. kk
POMOC DLA SZPITALA
Następna sesja Rady Miejskiej Bielska-Białej odbędzie się 24 listopada, początek o godz. 10.00.
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
7
MIASTO
Nowy obiekt pobłogosławił pro- boszcz parafii św. Małgorzaty ks. Ta- deusz Droździk. Kompleks składa się ze sportowego boiska wielofunkcyjne- go do gry w siatkówkę i koszykówkę o nawierzchni przepuszczalnej poliure- tanowej o wymiarach 19,1 m x 32,1 m.
Nawierzchnia ta, o wysokim stopniu elastyczności i sprężystości, zapewnia ochronę przed kontuzjami. Boisko zo- stało wyposażone w stojaki do gry w ko- szykówkę oraz dające się demontować
słupki do siatkówki. Teren boiska jest ogrodzony siatką polipropylenową przy- mocowaną do piłkochwytów o wysoko- ści 4 m2.
Obok boiska zbudowany został brukowany plac o powierzchni około 900 m2 z przeznaczeniem m.in. na spo- tkania sportowo-kulturalne oraz integra- cyjne. Można go wykorzystać do jazdy na rolkach, rowerkach, deskorolkach, a w okresie zimowym będzie można tam urządzić sztuczne lodowisko. Do tego
RUSZAJ SIĘ NA OSIEDLU BESKIDZKIM
Oficjalnie i uroczyście – z udziałem licznych gości, wśród których obecni byli prezydent miasta Jacek Krywult i radni oraz mieszkańców – oddano do użytku 5 listopada kolejną inwestycję Beskidzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, jaką jest kompleks rekreacyjno-sportowy.
terenu wykonano dojazd o szerokości 3 m oraz chodniki. Wzdłuż całego kom- pleksu zamontowanych zostało 20 no- wych ławek, kosze na śmieci, posadzo- no też 36 drzew ozdobnych. Teren, który najpierw został odwodniony, jest oświe- tlony nowymi lampami. Wydzielono miej- sce czerpania wody do celów konserwa- cyjnych.
Nowy obiekt, który bardzo cieszy mieszkańców i za który chwalą zarząd spółdzielni, sąsiaduje z wybudowaną w
2013 roku siłownią na świeżym powie- trzu obok nowoczesnego placu zabaw.
Plac z urządzeniami dofitness ma po- wierzchnię około 90 m2, na bezpiecznej powierzchni zamontowano urządzenia do ćwiczeń. Oba place łączy trakt pie- szy. W tej chwili więc mieszkańcy osie- dla mają do dyspozycji cały kompleks, gdzie ruchu na świeżym powietrzu mo- gą zażywać całe rodziny i zwolennicy różnych form aktywności ruchowej.
– Pragnieniem moim jest, aby to boisko służyło jak najlepiej ca- łej naszej społeczności i wszystkim, którzy pod opieką dorosłej osoby będą chcieli z niego korzystać, aby stało się miejscem zdrowej rywa- lizacji sportowej w duchu fair play. Niech służy zdrowiu młodzieży, do- rosłych i rozwojowi ich sprawności fizycznej. Niech dzięki niemu reali- zuje się w naszej szkole piękna idea wychowania przez sport – mówi s. Ines Danuta Domszy, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących Zgromadzenia Córek Bożej Miłości.
Całkowity koszt inwestycji to 565 tys. zł. Obiekt wybudowany zo- stał z funduszy zebranych przez społeczność szkolną. Pochodziły one z darowizn od sponsorów, pieniędzy organu prowadzącego, wpłat in- dywidualnych od rodziców i przyjaciół szkoły, z 1 proc. podatku od wspólnot Prowincji Polskiej ZCBM, oszczędności rady rodziców z kilku lat oraz ofiar z inicjatyw podejmowanych przez szkołę. Te inicjatywy to np. rozprowadzanie cegiełek Brat papieża i prac uczniów; przed- stawienia teatralne, koncert kolęd, zabawy karnawałowe dla rodziców pod hasłem Wytańczyć boisko, zbiórki publiczne w sklepie Kaufland, festyny szkolne czy zbiórki makulatury. Sporo przyniosła też zapropo- nowana przez rodziców dobrowolna, comiesięczna wpłata po 20 zł.
.
UCZNIOWIE SIÓSTR MAJĄ BOISKO
Po kilku latach starań 28 października otwarto nowoczesne boisko dla uczniów Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. F. Lechner Zgromadzenia Córek Bożej Miłości w Bielsku-Białej. Szkoła zyskała wspaniały obiekt sportowy o wymiarach 20 x 30 m.
ciąg dalszy na str. 8
ciąg dalszy na str. 8
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
8
MIASTO
Piękny, nastrojowy koncert wspominko- wy przygotowali artyści skupieni wokół Tear- tu Insipracji wraz z Urzędem Miejskim w Biel- sku Białej. 2 listopada zaprosili publiczność do kościoła ewangelickiego w Starym Bielsku, by przypomnieć twórców, którzy odeszli, i ich do- konania. W dyskretnie oświetlonym wnętrzu tego kościoła koncert rozpoczął przejmujący wiersz Agnieszki Osieckiej Jeszcze zdążę… Po nim usłyszeliśmy modlitwę renesansowego po- ety i kompozytora Wacława z Szamotuł Już się zmierzcha, balladę z filmu Prawo i pięść Nim wstanie dzień napisaną specjalnie dla Edmunda Fettingna przez A. Osiecką i Krzysztofa Kome- dę. Zabrzmiały utwory Czesława Niemena, Ry- szarda Riedla, Krzysztofa Klenczona, Agniesz- ki Osieckiej, Krzysztofa Komedy, Violetty Villas, Tadeusza Nalepy, Jonasza Kofty, Marka Gre- chuty, Grzegorza Ciechowskiego, Wojciecha Kilara, Fryderyka Chopina i innych.
Na fotografiach przypominano postaci ar- tystów, którzy odeszli. Tych znanych z telewizji, filmu, wielkich sal koncertowych, ale i twórców, którzy związani byli z bielskimi scenami, gale- riami, domami kultury.
Pamiętać chcemy również o wyjątkowych bielskich artystach – aktorach, malarzach, po- etach. O wszystkich myślimy ciepło. Ich dzieła i ich życie są dla wielu z nas dzisiaj, nieustającą
inspiracją – napisali w zaproszeniu organizato- rzy koncertu.
Wśród osób, których postać przypomnia- no na wyświetlanych zdjęciach, znaleźli się: Ja- goda Adamus, Ignacy Bieniek, Alina Blaszka, Wiesława Cader, Jerzy Cembala, Cezariusz Chrapkiewicz, Mieczysław Dembowski, Fran- ciszek Dzida, Hildegarda Filas-Gutkowska, Ha- lina Gocyła-Kocyba, Stanisław Gola, Teresa Gołda-Sowicka, Aleksandra Garbiak, Jan Gra- bowski, Józef Hołard, Krzysztof Kalisz, Tade- usz Kocyba, Marian Koim, Kazimierz Kopczyń- ski, Joanna Kwiatkowska, Jacek Lech, Jerzy Leski, Andrzej Łabiniec, Ireneusz Ogrodziński, Ryszard Paluch, Mieczysław Peterek, Paweł Podosek, Aleksander Sokołowski, Mieczysław Stanclik, Małgorzata Taras, Andrzej Uramo- wicz, Janusz Walesiak, Jerzy Zitzman, Zeno- biusz Zwolski i Alicja Żurek.
W refleksyjnym, pełnym zadumy koncer- cie wystąpili: Marta Gzowska-Sawicka, Kata- rzyna Dendys-Kosecka, Katarzyna Zaręba, Do- rota Zaziąbło, Rafał Sawicki, Tomasz Lorek, Vo- cal Sound, Krzysztof Maciejowski, Eugeniusz Kubat i Marcin Żupański. Wieczór wspomnie- niowy zakończyła modlitwa, którą poprowadził ks. dr Piotr Szarek, proboszcz ewangelicko-au- gsburskiej parafii Jana Chrzciciela w Starym Bielsku. wag
JESZCZE ZDĄŻĘ…
fot. Barbara Adamek
– Od lat, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, podejmujemy działania promujące zdrowy styl życia, inwestując w in- frastrukturę rekreacyjno-wypoczynkową i społeczno-kulturalną. Pra- gniemy tu stworzyć mieszkańcom warunki do aktywnego wypoczyn- ku. Mamy dwa kluby, będziemy tutaj organizować spotkania z miesz- kańcami, zabawy dla najmłodszych – powiedział prezes Beskidzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej Henryk Nalepa, zapowiadając, że w kolej- nych latach BSM planuje wykorzystać istniejące w sąsiedztwie tere- ny zielone do budowy kolejnego boiska sportowego oraz lodowiska.
Na uroczystości otwarcia boiska spotkaliśmy m.in. mistrza olim- pijskiego Mariana Kasprzyka. – Bardzo fajne boisko, ten teren leżał odłogiem, nic się nie działo, a teraz jest coś, co się należy głównie młodzieży, by oderwać ją od tych komputerów. Szkoda mi tych mło- dych ludzi siedzących tylko przed komputerem. Ruch jest zdrowy, jest potrzebny każdemu. Ja mam już ileś tam lat, a jeszcze chodzę na tre- ning i powiem, że biję w sprawności nawet młodszych. Niech biorą ze mnie przykład! – powiedział Marian Kasprzyk
– Bardzo ładny obiekt, choć ja już z boiska nie dam rady korzystać, ale z ławeczki bardzo chętnie – powiedział mieszkający nieopodal senior, Stanisław Pankowski. kk
– Realizacja zadania była dla nas ogromnym wyzwaniem, lecz po trzech latach – dzięki wszechmądremu Bożemu zrządzeniu i ufno- ści w Bożą Opatrzność, jak pisała Matka Franciszka Lechner, patron- ka szkoły – szczęśliwie dobiegła końca. Kierownikiem budowy boiska zaprojektowanego przez mgr inż. Pawła Habdasa został z własnej ini- cjatywy rodzic naszego ucznia gimnazjum i liceum – Robert Wójto- wicz, pełniący tę funkcję społecznie w latach 2012-2015. Bezcenną pomocą służyli także rodzice naszych absolwentów: Zbigniew Niemi- rowski i Leszek Konior – wspomina siostra dyrektor.
– Wszyscy z napięciem kibicowaliśmy budowie, śledząc kolejne jej etapy. Zaczynaliśmy od uzyskania pozwolenia na wjazd tymcza- sowy na teren budowy, potem były przekładki sieci – ciepłowniczej, gazowej, kanalizacyjnej, wodnej i trud związany z uzyskaniem wyma- ganej dokumentacji. Następnie rozpoczęliśmy prace ziemne, wykona- liśmy fundamenty, sieć drenażową i podbudowę pod płytą główną bo- iska. Wreszcie położyliśmy nawierzchnię poliuretanową, oznaczyliśmy linie boiskowe, wykonaliśmy ogrodzenie wysokości 4 m łącznie z furt- kami. Zadbaliśmy o strefę boczną boiska i zagospodarowaliśmy ziele- nią skarpy. Tak powstało boisko wielofunkcyjne przeznaczone do gry w koszykówkę, siatkówkę, piłkę nożną i ręczną i inne gry zespołowe – dodaje s. Domszy. JacK UCZNIOWIE SIÓSTR MAJĄ BOISKO –
dokończenie ze str. 7
RUSZAJ SIĘ NA OSIEDLU BESKIDZKIM – dokończenie ze str. 7
Popularne nie tylko wśród mieszkańców naszego miasta miejsce, zyskało nową atrak- cję. Jest to strefa do uprawiania ruchu na wolnym powietrzu. Park wyposażony jest w różnorodne urządzenia do ćwiczeń z wykorzystaniem masy własnego ciała, które rozwijają sprawność fizycz- ną i koordynację ruchową. Zamontowano tu rów- nież murki betonowe o zróżnicowanych kształ- tach, które stanowią przeszkody dla osób upra- wiających parkour – dynamiczny sport, polega-
jący na szybkim przemieszczaniu się z płynnym pokonywaniem wszelkich przeszkód. Pomimo tego, że urządzenia są już dostępne, wykonaw- ca musi przeprowadzić ostatnie prace wykoń- czeniowe. Zadanie to realizuje Wydział Gospo- darki Miejskiej w ramach Budżetu Obywatelskie- go na rok 2015. Ze względu na bardzo duże za- interesowanie w najbliższym czasie urządzenia do street workout zostaną zainstalowane także w parku przy ul. Bohaterów Warszawy. r
MIŁOŚNICY STREET WORKOUTU I PARKOURU MOGĄ JUŻ ĆWICZYĆ NA BIELSKICH BŁONIACH
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
9
MIASTO
Teresa Gołda-Sowicka urodziła się 17 stycznia 1947 roku w Bielsku-Bia- łej, zmarła 26 czerwca 2015 roku. Była absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Wielokrotnie uczestniczyła w finałowych wystawach Biennale Ma- larstwa Bielska Jesień oraz prezento- wała swoje prace w przeglądach biel- skiego środowiska artystycznego. Była laureatką Nagrody Prezydenta Bielska- -Białej na wystawie Zimowy Salon Sztu- ki (1998), w 2008 roku została nomino- wana do nagrody Ikara. Na 3. Bielskim Festiwalu Sztuk Wizualnych 2014 otrzy- mała Nagrodę Główną Prezydenta Biel- ska-Białej Jacka Krywulta za najnowsze obrazy olejne pt. Chmurzysko i Zmien- ność. Uprawiała twórczość w dziedzi- nie malarstwa – sztalugowego, archi- tektonicznego i sakralnego; kolorystyki wnętrz i architektury. To dzięki Teresie Gołdzie-Sowickiej wiele bielskich zabyt- kowych budowli zyskało swoje współ- czesne oblicze.
– Wystawa stanowi prezentację prac powstałych w ciągu ostatnich lat.
Uzupełniają ją dwa wczesne, nieznane obrazy artystki z lat 70. XX wieku. Zna- na była ze spokojnych, melancholijnych kompozycji, które w metaforyczny spo- sób odwoływały się do boskości i trans- cendencji. Częstym tematem jej obra- zów była natura, symboliczna w treści
W LISTOPADZIE W GALERII BIELSKIEJ BWA
W Galerii Bielskiej BWA w listopadzie prezentowane są dwie wystawy – pierwsza poświęcona osobie zmarłej w tym roku, znanej bielskiej artystki, Teresy Gołdy- Sowickiej; druga korespondowała z odbywającą się w tym czasie 13. Jazzową Jesienią w Bielsku-Białej. Tę drugą wystawę stanowiło połączenie obrazu z dźwiękiem w Instalacji Fabularnej Filonik-Sudnik.
i dekoracyjna, a także architektura sa- kralna, najczęściej romańska i gotycka – mówiła dyrektor Galerii Bielskiej BWA Agata Smalcerz, kuratorka tej wystawy.
Galeria zorganizowała 6 listopada szczególny wernisaż tej wystawy zaty- tułowanej Jestem, który stał się wieczo- rem wspomnień, a wypowiedzi przyja- ciół, kolegów i krewnych pozwalały po- znać mniej oficjalnie Teresę Gołdę-So- wicką.
– Ta śmierć, to odejście jest takie świeże. Obrazy spotkań i rozmów z pa- nią Teresą są dla mnie trochę ważniej- sze niż te namalowane. Pani Teresa by- ła profesorem inżynierii, ona się nie my- liła w skali, w proporcji, co do centyme- tra. Była niezwykle dokładna. Jest autor- ką kolorystyki elewacji kościoła Opatrz- ności Bożej w Białej, która to renowa- cja wygrała ogólnopolski konkurs, oraz elewacji kościoła ewangelicko-augsbur- skiego Jana Chrzciciela w Starym Biel- sku. Ważne było dla niej, by były to ko-
lory ziemi, zgaszone, pastelowe. Prze- trwały 15 lat i nie widać na nich zabru- dzenia. Te zewnętrzne obrazy też są w mieście do oglądania – mówił pro- boszcz parafii Jana Chrzciciela, pastor Piotr Szarek.
Wewnątrz tego kościoła też znaj- duje się obraz artystki.
– Dla mnie to jest Terenia, moja ko- chana przyjaciółka, moja sąsiadka, któ- rej mi bardzo brakuje. Była osobą cie- płą, wrażliwą, kochającą ludzi. Kocha- ła kwiaty, interesowała się historią, była wielką patriotką – mówiła Zofia Czyrny.
– Jestem kuzynką Teresy, z za- wodu muzykiem. Miałyśmy wielokrot- nie okazję rozmawiać o muzyce. To były bardzo filozoficzno-muzyczne rozmowy.
Wiem, że interesowała się śpiewem gre- goriańskim, że chodziła na msze w języ- ku łacińskim, słuchała muzyki. Była dla mnie jak siostra – powiedziała wzruszo- na Renata Sanak.
Artystkę wspominał też prezes od- działu Związku Artystów Plastyków Mi- rosław Mikuszewski.
– Teresa była naszą wieloletnią uczestniczką życia związkowego. Była właściwe zawsze obecna, choć z boku,
ale zawsze można było liczyć na jej po- moc, na jej przepyszne ciasta, na obec- ność. Jej odejście było niespodziewane, w trakcie obchodów naszego jubileuszu – powiedział Mirosław Mikuszewski.
Piotr Czadankiewicz wspomniał wspólne plenery w Kalwarii Zebrzy- dowskiej i wystawy w Galerii Środowisk Twórczych.
– Jej obrazy nie powstawały po to, by je pokazywać na wystawie. To by- ło częściowo jej prywatne ustawianie sobie życia, żeby sobie pewne rzeczy wytłumaczyć, jakoś ułożyć – stwierdził P. Czadankiewicz.
– Tym, co łączy te obrazy, jest ma- tematyka, którą mama się interesowa- ła, która jest w muzyce i architekturze.
W ostatnich obrazach widać to wyraź- nie; to był ostatni rozdział w twórczości mamy. Szkoda, że już zamknięty – po- wiedział syn artystki, Konrad Sowicki.
Na piętrze galerii spotkać się moż- na było po raz trzeci w Bielsku-Białej z pracą Mirosława Filonika, artysty rzeź- biarza, który od przełomu lat 80. i 90. XX w. realizuje instalacje świetlne w oparciu o autorskie lampy jarzeniowe. Ostatnio powrócił też do łączenia tych instalacji z rzeźbami. Tak było na bielskiej wysta- wie, gdzie na jarzeniowej drodze zasiadł lew, a na ścianie zawisł koński zad. Cały czas rozbrzmiewała w sali muzyka stwo- rzona do tej instalacji przez Tadeusza Sudnika, muzyka, kompozytora i realiza- tora dźwięku.
Mirosław Filonik zaprezentował też w naszym mieście instalację Jazz, która towarzyszyła już bezpośrednio 13. Jaz- zowej Jesieni w Bielsku-Białej, odbywa- jącej się w Bielskim Centrum Kultury. kk Konrad Sowicki (od lewej)
i ks. Piotr Szarek zdjęcia: Krzysztof Morcinek, Galeria Bielska BWA
Wernisaż wystawy Filonik – Sudnik, instalacja fabularna 1
Piotr Czadankiewicz wspomina Teresę Gołdę-Sowicką
W BIELSKU-BIAŁEJ/ MAGAZYN SAMORZĄDOWY/ DWUTYGODNIK/ NR 24/322 20.11.2015
10
MIASTO
29 października w Ośrodku Wsparcia Ekonomii Społecznej przy placu Opatrzności Bożej odbył się wernisaż wystawy stanowiącej podsumowanie zajęć malarskich prowadzonych w Akademii Seniora przez prof. Ernesta Zawadę – w ramach zadania Istotą zdro- wia jest harmonia ciała, ducha i umysłu dofinansowa-
nego przez miasto. W czasie zajęć seniorzy pozna- wali tajniki kompozycji oraz różne techniki malarskie.
Tworząc prace, relaksowali się, osiągając stan we- wnętrznego wyciszenia i całkowitego skupienia. Wy- stawę można oglądać przez najbliższe trzy miesiące.
opr. JacK Grupa artystów z Akademii Seniora z Ernestem Zawadą
5 listopada w Galerii Sztuki Regio- nalnego Ośrodka Kultury zebrali się przy- jaciele tej galerii, aby świętować 25 lat jej istnienia. Na ręce dyrektora ROK Leszka Miłoszewskiego i szefa galerii Zbigniewa Micherdzińskiego wielu gości składało kwiaty i pamiątkowe adresy, m.in. wyra- zy uznania złożył pełnomocnik prezyden- ta Bielska-Białej Zbigniew Michniowski.
Galeria istnieje od 1990 r. Zapre- zentowano w niej do tej pory blisko 200 wystaw twórczości ludowej, amatorskiej, profesjonalnej i dziecięcej. Niektóre z wy- staw stały się prawdziwymi wydarzenia- mi artystycznymi. Od 2010 r. na parte- rze w budynku ROK czynna jest Galeria w Rogu, specjalizująca się w prezentacji plakatów. Opiekę artystyczną nad tą ga- lerią sprawuje prof. Michał Kliś.
Z okazji jubileuszu zorganizowano
wspominkową wystawę, w której uczest- niczyli: Bożena Wrona, Franciszek Kop- czak, Aleksander Dyl, Monika Teśluk, Zbigniew Micherdziński, Kazimierz Wil- czyński, Agata Tomiczek-Wołonciej, Grzegorz Bury, Michał Kliś, Jan Nowak, Krzysztof Okort, Władysław Luciński, An- toni Toborowicz, Lilianna Plerikowska, Stanisław Wyrtel, Monika Kałuża, Zbi- gniew Grzywa, Stanisław Kwaśny, Antoni Mazur, Krzysztof i Ewa Caderowie. W ga- lerii ROK prezentowano również działal- ność współpracujących instytucji: Galerie d'Art Naif w Krakowie, Muzeum Parafial- nego Sztuki Ludowej w Raszynie, Mię- dzynarodowych Warsztatów Ikonopisa- nia, Środowiskowego Domu Samopomo- cy Podkowa czy Kolekcji Barwy Śląska Gerarda Stanisława Trefonia w Rudzie Śląskiej. JacK
JAK MALOWALI SENIORZY
GALERIA ROK MA 25 LAT BBBIKE ZAPADŁ W SEN ZIMOWY
1 listopada rozpoczęła się przerwa zimowa Syste- mu Bezobsługowych Wypożyczalni Rowerów w Bielsku- -Białej. Rowery zostały zabrane z ulic i placów i obecnie przechodzą przeglądy oraz potrzebne naprawy.
Mieszkańcy polubili ten środek komunikacji. Sezon 2015 rozpoczął się 1 kwietnia. Od tego dnia liczba no- wych przystąpień do systemu BBbike stopniowo rosła i na koniec października 2015 przekracza 2,5 tys. użyt- kowników. W tej liczbie prawie 60 proc. rejestracji przy- padło na rok 2015: w kwietniu 2015 r. do systemu przy- stąpiło około 400 użytkowników; w maju 2015 r. 300 użytkowników; w czerwcu, lipcu i sierpniu 2015 dokony- wano 200 rejestracji miesięcznie oraz we wrześniu 60 rejestracji.
Rowery były wypożyczane ponad 20 tys. razy.
Miesięczna średnia liczba wypożyczeń wyniosła około 3 tys. Najpopularniejszymi stacjami były: plac Ratuszo- wy; plac Mickiewicza oraz ul. Łagodna/Złote Łany. Na każdej z tych stacji zarejestrowano około 2,5 tys. wypo- życzeń. Natomiast najpopularniejszymi trasami były: Ła- godna/Złote Łany – plac Ratuszowy (700 przejazdów), plac Mickiewicza – plac Ratuszowy (600 przejazdów), plac Ratuszowy – plac Mickiewicza (600 przejazdów), Starostwo Powiatowe – Dworzec PKS (600 przejazdów).
Dane statystyczne potwierdzają obserwacje ser- wisantów systemu – stacje umiejscowione na wznie- sieniach są popularne jako miejsca wypożyczeń w ce- lu zjazdu w kierunku stacji położonych niżej, zwłaszcza zlokalizowanych w okolicach śródmieścia. Konsultanci infolinii podkreślali, że użytkownicy, wykazując duże za- angażowanie, reagowali na zauważone problemy, wno- sili uwagi i zgłaszali sytuacje problemowe. opr. JacK
GRA ULICZNA O ROKU 1939 – dokończenie ze str. 4
W tym roku w najlepszym zespole wystąpili: Cezary Pietraszko, Magdale- na Pietraszko, Ewelina Mika, Paweł Bu- chwald i Tomasz Dziechciarz.
Grę zorganizowali Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne i Militarny In- stytut Historyczny przy współpracy Ze- społu Szkół Medycznych oraz Zespołu
Szkół Ekonomicznych, Związku Strze- leckiego Strzelec oraz drużyn ratownic- twa medycznego Polskiego Czerwone- go Krzyża.
Można też było zwiedzić okolicz- nościową wystawę sprzętu wojskowego i umundurowania, którą udostępnił zna- ny bielski kolekcjoner i członek wrze- śniowych grup rekonstrukcyjnych To- masz Szczygło. JacK