• Nie Znaleziono Wyników

Minister pogrzebu na cmentarzu komunalnym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Minister pogrzebu na cmentarzu komunalnym"

Copied!
14
0
0

Pełen tekst

(1)

Roman Bodański

Minister pogrzebu na cmentarzu

komunalnym

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 18/3-4, 181-193

1975

(2)

Praw o Kanoniczne 1« (1975) N r 3—4

KS. ROMAN BODANSKI

MINISTER POGRZEBU NA CMENTARZU KOMUNALNYM

T r e ś ć : Wstęp. — I. Proboszcz miejsca zamieszkania zmarłego. — II. Proboszcz miejsca zgonu. — III. M inister z wyboru. — IV. Zakoń­ czenie.

Wstęp

M inistra obrzędów pogrzebow ych w yznaczają trzy ty tu ły p raw ­ ne: m iejsce zam ieszkania zmarłego, m iejsce zgonu i praw nie w y ra­ żona w ola zm arłego.1 Powyższe ty tu ły mogą wyznaczać jednego, dwóch lub w sk ra jn y c h w ypadkach więcej m inistrów do jednego pogrzebu, każdego do innej części.2 P raw o pogrzebowe Kodeksu p raw a kanonicznego jest dość szczegółowe i w ystarczająco w yraźnie określa, kto m a praw o i obowiązek pełnić funkcję m inistra w po­ szczególnych w ypadkach.3 W yjątek stanow ią ty lko przepisy doty­ czące kom petencji m in istra n a cm entarzu kom unalnym i w

pocho-1 Kan. pocho-12pocho-16, pocho-12pocho-18 § pocho-1, pocho-1223 § pocho-1. Wyrazem domniemanej woli zmarłego, w spraw ie m iejsca pochowania jest położenie grobowca rodzinnego, kan. 1229 § 1.

* C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones iuris canonici, vol II, Ro- m ae 1951, 113, n. 803; J o n e H., Com m entarium in Codicem iuris cano-

mai, t. II, P aderborn 1954, 428; V e r m e e r s c h A. — C r e u s e n J., Epitome iuris canonici, t. II, Mechliniae—Romae 1940, s. 376, n. 536. Por.

kan. 1230 § 3, 4 i 7.

3 W arto tu podkreślić, że nowe przepisy liturgiczne pogrzebu, „Ordo exsequiarum ”, z) dnia 15 sierpnia 1969 roku, ogłoszone przez Kongregację do Spraw K ultu Bożego (wydanie samoistne jako wkładka do przyszłego rytuału, zob. Posoborowe prawodawstwo kościelne, opr. S z t a f r o w s k i E., t. III, z. 2, W arszawa 1971, s. 26—47) nie zastąpiły praw a pogrzebo­ wego Kodeksu praw a kanonicznego, lecz tylko dawne przepisy liturgicz­ ne pogrzebu, zaw arte w Rytuale rzymskim. W praw ie kodeksowym wprow adzają one tylko m inim alne zmiany, dotyczące możliwości ograni­ czenia pogrzebu tylko do domu żałoby, kościoła lub cmentarza. Miejsca te nazwane zostały stacjam i. Kodeks zobowiązywał do odprawienia ca­ łego pogrzebu, obejmującego wszystkie trzy miejsca. Dla ważnej przy­ czyny można było ten nakaz pominąć, kan. 1215, Konferencja Episkopa­ tu może nadal utrzym ać obowiązek odprawienia pogrzebu we wszystkich trzech stacjach. Zob. Ordo exsequiarum , n. 4 i 9.

(3)

182 Ks. R. Bodański 12]

dzie na ten cm entarz (w kondukcie).4 Są tu pew ne niedom ówienia i niejasności. Przyczyną ich, zdaje się, jest dość w yraźne założenie Kodeksu, że pogrzeby kościelne odbyw ają się ty lko na cm entarzach kościelnych. Pom inięty jest więc problem kom petencji m inistra na cm entarzu kom unalnym .5 P rzy takiej koncepcji Kodeksu, kom pe­ tencję m inistrów na cm entarzu reg u lu je kan. 1228 § 1 i 2. Zobowią­ zuje on m inistra z obcego te re n u do uzyskania zezwolenia u zarząd­ cy cm entarza na pochow anie zwłok n a danym cm entarzu.6 Zarządca może nie zezwolić.7 W konsekw encji szczegółowe przepisy określa­ jące kom petencję m inistra na cm entarzu kościelnym stały się zbęd­ ne. D ecyduje tu zezwolenie zarządcy. Z chw ilą rozpowszechnienia się cm entarzy kom unalnych,8 nie posiadających swojego zarządcy kościelnego, problem kom petencji m inistra stał się bardziej złożony. Niedom ów ienia i niejasności K odeksu stały się widoczne w odniesie­ niu do cm entarzy kom unalnych z powodu b ra k u ingerencji zarządcy kościelnego. W ym agają one w yjaśnień. Do tego dochodzą jeszcze lu ­ ki w praw ie p arty k u larn y m 9 i zdeaktualizow anie niektórych norm Kodeksu, w dziedzinie praw a pogrzebowego.

Okazją do zajęcia się przedstaw ionym tem atem było pismo pew ­ nego adm inistratora p arafii dziekańskiej, w m ieście powiatowym , posiadającym szpital, skierow ane do K u rii Biskupiej. Pismo zawie­ ra ło w sobie coś, w rodzaju skargi połączonej z pytaniem w kw estii p raw nej. Dotyczyło p ra k ty k i stosowanej przez adm inistratorów oko­ licznych parafii, chow ania zm arłych n a cm entarzu kom unalnym miasta. A utor listu py tał się K urię, czy mogą to czynić bez jego ze­ zwolenia.

Mimo brak u bliższych danych, pismo wzbudziło tyle problem ów praw nych, że uznałem je za godne pow ażniejszych dociekań. W tra k ­ cie poszukiwań m ateriału nasunął się wniosek, że m iejsca nadające się do in terp re tacji można i należy w ykorzystać do rozszerzenia

4 W dalszym ciągu artykułu ujm uję te dwa problemy w jednym po­ jęciu: „kompetencja m inistra na cm entarzu”.

5 W e r n z F., Jus canonicum, t. IV, vol. I, Romae 1934, s. 707, n. 592. 6 Kan 1228 § 1 1 2 .

7 Według niektórych kanonistów zarządca cm entarza nie ma obowiąz­ ku przyjąć zwłok zmarłego z obcej parafii, jeżeli obrzędy pogrzebowe od­ były się w innej parafii. J o n e H., Com m entarium , s. 424; V e r n z F.,

Jus canonicum, 709, n. 593. Inaczej tw ierdzi C a p p e l ł o : proboszcz nie

może odmówić przyjęcia awłok, ale może domagać się opłaty. C a p p e l - 1 o F., Sum m a iuris canonici, vol. II, Romae 1951, s. 460, n. 487, ust. 1.

8 Cm entarze kom unalne zostały wprowadzone w 18 i 19 wieku, szcze­ gólnie w dużych miastach, na miejsce zniesionych cmentarzy p arty k u lar­ nych. W e r n z F., Jus canonicum, s. 707, n. 592. Rozpowszechniły się już po ogłoszeniu Kodeksu. W Polsce stały się zjawiskiem powszechnym po wyjściu ustaw y z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych — Dz. U. Nr 11, poz. 62.

9 Na przykład brak jest w wielu diecezjach dekretów ordynariusza przewidzianych w kan. 1218 § 2.

(4)

[3] Minister pogrzebu 183 p ra w proboszcza m iejsca zam ieszkania osoby zm arłej, zw anego k ró t­ ko proboszczem w łasnym .10 P rzem aw ia za ty m w iele racji, Kodeks praw a kanonicznego przyznaje proboszczowi w łasnem u uprzyw ilejo­ w anie praw ne, k tó re polega n a tym , że w wątpliwości, w spraw ie właściwości p arafii do pochow ania zm arłego przew aża zawsze praw o w łasnej p arafii,11 a tym sam ym i praw o własnego proboszcza.12 K om entatorzy podkreślają, że jest bardzo w skazane, żeby zmarłego chował ten, kto m iał praw o udzielać m u sakram en tów św. i głosić słowo Boże.13 P rzem aw iają za tym rów nież inne racje duszpaster­ skie. Proboszcz w łasny lepiej zna zm arłego i jego rodzinę i dlatego owocniej może w ykorzystać litu rgię pogrzebową, a zwłaszcza ho­ m ilię m szalną, czy mowę pogrzebową i czytania liturgiczne do dusz­ pasterskiego oddziaływ ania. E w entualne uczuciowe zaangażowanie duszpasterza może być dla rodziny w y datną pociechą i podtrzym a­ niem n a duchu, które może się przerodzić na przyszłość w głębsze przyw iązanie do duszpasterza i do Kościoła.14

Przez praw o pogrzebowe K odeksu praw a kanonicznego przew ija się dość w yraźnie w ola praw odaw cy, rów nom iernego rozłożenia po­ grzebów na poszczególne parafie, celem uniknięcia zbyt rażącej ku­ m ulacji w jednej parafii, kosztem drugich. Zbytnia k um ulacja grozi zawsze zrutynizow aniem w odpraw ianiu liturg ii pogrzebowej ku zgorszeniu w iernych. Grozi to zwłaszcza parafiom wielkom iejskim , m ającym na sw ym terenie cm entarz kom unalny, wspólny dla w ielu p arafii lub też szpital dla okolicznej ludności. D uszpasterze takiej p arafii m uszą zbyt w iele czasu poświęcać pogrzebom, kosztem in ­ nych obowiązków, zwłaszcza w dziedzinie katechezy. W reszcie za­ sada spraw iedliw ości w w ynagradzaniu duchow ieństw a, postulow a­ na przez Sobór W atykański II i przez dekrety wykonawcze do u- chw ał tego Soboru,15 w ym aga przeciw działania tendencji większych p arafii do m nożenia dochodów „iu ra stolae”, za pogrzeby obcych parafian. Dzieje się to przecież kosztem duchow ieństw a uboższych p arafii wiejskich. Z daje się, że proponow ana zasada in terp re tacji odpow iada m yśli praw odaw cy i realizuje jego intencję, m im o pew ­ nych niew ielkich odchyleń od literalnego sensu przepisów praw a pogrzebowego. Zasada ta zm ierza rów nież do złagodzenia zbytniej

10 Parochus proprius ratione domicilii vel quasi-domicilii. 11 Kan. 1217 w związku z kan. 1216 § 1.

12 C a p p e l l o F., Sum m a iuris, s. 463, n. 490; C o n t e a C o r o n a - t a M., Institutiones,s. 113, n. 804; V e r n z F., Jus canonicum, s. 715, n. 600,1.

13 V e r m e e r s c h A. — C r e u s e n J., Epitome iuris canonici, s. 368, n. 528; V e r n z F. Jus canonicum, s. 715, n. 600.

14 Por. Ordo exsequiarum , uwagi wstępne i nn. 12, 16, 17, 18, 23, 24, p. 1—5, 25, p. 3.

15 D ekret o posłudze i życiu kapłańskim Presbyterorum ordinis n. 17

i 20; Motu proprio Paw ła VI Ecclesiae Sanctae zi 6 sierpnia 1966, n. 8 — AAS 58 (1966) s. 757—787.

(5)

184 Ks. R. Bodański 14]

drobiazgowości praw a pogrzebowego przez osłabienie w yjątków , a podkreślenie i rozszerzenie ogólnej norm y o kom petencji w łasnej p arafii i własnego proboszcza. W iele przepisów praw a pogrzebowego nie znajduje wcale zastosow ania w praktyce, z powodu zbytniej dro­ biazgowości. Z tego powodu jego refo rm a jest konieczna. Zanim ona n astąpi trzeba robić to co możliwe, żeby praw o pogrzebowe trochę pojaśnić i bardziej sprecyzować.

Przeciw rozszerzaniu kom petencji własnego proboszcza przem aw ia w praw dzie zasada ekskluzyw ności w ładzy proboszczowskiej n a w ła­ snym terenie, w ykluczająca praw o ingerencji innych proboszczów 1#. Nie jest ona jednak absolutna i zna w iele w yjątków . N a przykład praw o spow iadania w łasnych w iernych na obcym terenie, lub p ra ­ wo dyspensow ania od postu oraz od obow iązku św ięcenia dnia św ię­ tego 17. Także sam o praw o pogrzebowe ogranicza ekskluzywność tery to ria ln ą miejsioowego proboszcza, n a rzecz proboszcza w łasne­ go 18. T am gdzie praw o pogrzebowe rezerw uje kom petencję pro­ boszczowi m iejscowemu, czyni to dla uniknięcia zbytnich kosztów, obciążających organizatorów pogrzebu 19. Tam, gdzie niebezpieczeń­ stw o w ielkich kosztów pogrzebowych nie istnieje, ekskluzyw ność kom petencji miejscowego proboszcza przestaje być celowa. W świe­ tle praw a kanonicznego i in terp re tacji praw nej, kom petencje po­ szczególnych m inistrów , w odniesieniu do cm entarza kom unalnego p rzedstaw iają się następująco.

I. Proboszcz miejsca zamieszkania zmarłego

Proboszcz w łasny na terenie sw ojej p arafii m oże zawsze chować zm arłego. Nie uchodzi żadnej wątpliwości, że te sam e up raw nienia przysługują m u na cm entarzu kom unalnym , wspólnym dla w ielu parafii i w łaściw ym dla jego te r e n u 20. Miejsce położenia cm entarza nie odgryw a tu roli, może leżeć cm entarz n a terenie jego parafii, a może leżeć i na terenie obcym. W szystkim proboszczom właściw ym ze względu n a miejscowość, dla której został przeznaczony cm en­ tarz, przysługują jednakow e praw a chowania w łasnych parafian, niezależnie od m iejsca położenia c m e n ta rz a 21. W tym k ieru n k u

idzie in terp re tacja praw a, przyjęta przez praktykę.

16 Kan. 8 § 2.

17 Kan. 881 § 2 i kan. 1245 § 1.

18 Na przykład przez praw o prowadzenia konduktu pogrzebowego przez obcy teren (kan. 1232 § 1), prawo sprowadzenia zwłok z obcej parafii (kan. 1218 § 13, kan. 1230 § 2).

19 Kan. 1218 § 1—3, kan 1232 § 2.

20 W e r n z F , , Jus canonicum, s. 707—709.

21 Por. kan. 1231 § 1; C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 120 n. 807; W e r n z F . , Jus canonicum, s. 707—709.

(6)

[5] M inister pogrzebu 185 Proboszcz może prow adzić kondukt na cm entarz w łasnej p arafii przez te re n o b c y 22. Tę sam ą reg ułę przyjęła prak ty k a, gdy p arafia nie m a sw ego cm entarza, a zwłoki chowa się n a cm en tarzu kom u­ nalnym . Proboszcz na ty ch sam ych praw ach może prow adzić kon­ dukt przez obce parafie n a cm entarz kom unalny, właściw y dla jego parafii, dowolnie oddalony. Je st to zupełnie oczywiste. Żaden z pro­ boszczów praw dopodobnie nie w ątp i w te upraw nienia. A jednak, w św ietle lite ry praw a jest tu luka praw na, dlatego że Kodeks p raw a kanonicznego przyjm uje za zasadę, chow anie n a cm entarzu należącym do kościoła obrzędów pogrzebowych 23.

Zwłoki parafianina zm arłego w obcej p arafii proboszcz może pro­ wadzić w kondukcie pogrzebow ym do w łasnej parafii, celem o dpra­ w ienia egzekwii i pochow ania n a cm entarzu w łasnej parafii. Ale może to uczynić tylko w tedy, gd y przeprow adzenie zwłok pieszo nie jest zbyt tru d n e, biorąc pod uw agę odległość. Biskup m a określić dla sw ojej diecezji odległość i inne okoliczności upraw niające pro­ boszcza do przeprow adzenia zwłok, uw zględniając m iejscow e w a­ r u n k i 24. K om entatorzy podkreślają, że ordynariusz nie może brać pod uw agę możliwości tran sp o rtu zwłok koleją, bo to zawsze jest zbyt trudne, ze względu na w ydatki obciążające o rg a n iz ato ró w 25. N ależy zauważyć, że praw o przedkodeksow e było tu bardziej lib eral­ ne dla własnego proboszcza. Mógł on prow adzić zwłoki z obcej p a­ rafii ta k daleko, jak daleiko było to bezpieczne. In terp retac ja tego przepisu była taka, że kondukt na odległość w ym agającą jednego dnia drogi uchodził jeszcze za b ezpieczny 26. Widzę celowość rozsze­ rzenia u praw n ień własnego proboszcza do prow adzenia k onduktu z obcej p arafii na dalszą odległość. Może to uczynić praw o diece­ zjalne w oparciu o w spom niany przepis p raw a pogrzebowego za­ w a rty w kan. 1218 § 2. N ależy tylko odstąpić od k ry teriu m tego k a­ nonu w spraw ie oceny trudności prow adzenia zwłok w kondukcie pieszym. To k ry teriu m jest w yraźnie przestarzałe z powodu rozpow­ szechnienia się kom unikacji samochodowej, w ykorzystyw anej i do pogrzebów. W pierw szych k ilk un astu latach X X -stego wieku, kiedy Kodeks praw a kanonicznego był w opracow aniu, kondukt pieszy był zjaw iskiem powszechnym , a środki tran sp o rtu trud no dostępne i ko­ sztowne. W spółcześnie jest odw rotnie. K ondukt z samochodem jest

22 Kan. 1232 § 1. 28 Kan. 1231 § 1.

24 Kan. 1218 § 1 i 2, kan. 1230 § 2. W diecezjach belgijskich, na przy­ kład dopuszczalne było prowadzenie zwłok z obcej parafii, gdy odleg­ łość wynosiła 5—8 km. V e r m e e r s c h A. — C r e u s e n J., Epitome

iuris, s. 369, n. 529.

25 C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 100, n. 799; J o n e H.,

Com m entarium , s. 421; V e r m e e r s c h A. — C r e u s e n J., Epitome iuris, s. 369, n. 529, 1.

** C o n t e a C o r o n a t a M.p Institutiones, s. 100, n. 799; V e r m e e rs c h A. — C r e u s e n J.,Epitome iuris, s. 369, n. 529.

(7)

186 Ks. R. Bodański [6]

zjaw iskiem rozpowszechniającym się i w ypierającym zwyczaj pro­ w adzenia zwłok piestzo. T ransport samochodowy w ydatnie powięk­ szył odległość, przez k tó rą można prowadzić zwłoki bez większych trudności. O ile przy pieszym kondukcie odgryw a rolę każdy kilo­ m etr, to przy sam ochodowym może nie robić różnicy 5, czy naw et 10 km. Dlatego biskupi w inni przedłużyć granicę odległości, licząc się z faktem , że praw ie zawsze wchodzi w rachubę tran sp o rt sam o­ chodow y 27. P raw o państw ow e już uwzględniło tę sytuację. Zostawia ono zupełną swobodę w przew ożeniu zwłok n a odległość 60 km, pod­ czas gdy na dalsze odległości potrzebne jest zezwolenie. Przewóz ko­ leją, sam olotem i statkiem zawsze w ym aga zezw olenia28. Św iad­ czy to, że ustaw odaw stw o państw ow e uważa przewóz zwłok sam o­ chodem, n a odległość m niejszą niż 60 km, za zjawisko norm alne i powszechne, a przewóz innym i środkam i tran sp o rtu , za zjawisko w ym agające kontroli i ostrożności. W ydaje się, że byłoby to odpo­ w iednie k ry teriu m współczesne i dla praw a kanonicznego, tak — aby proboszcz w łasny m iał praw o prowadzić zwłoki do sw ojej parafii na teren ie całego pow iatu, czy dekanatu, kiedykolw iek zajdzie potrzeba. Z resztą Kodeks p raw a kanonicznego przyznaje praw o prow adzenia w łasnem u proboszczowi, n a dowolną odległość, jeżeli organizatorzy pogrzebu podejm ą się ponieść koszty zw iązane z takim konduktem 29.

Drogą in terp re tacji logicznej należy rów nież wprow adzić praw o prow adzenia kon duktu przez własnego proboszcza w odw rotnym kieru n k u — z w łasnej p arafii n a obcy tere n — ilekroć zajdzie uza­ sadniona potrzeba chow ania zwłok na obcym terenie. Kodeks tego zagadnienia nie porusza, dlatego że bierze pod uw agę tylko cmen­ tarze kościelne, a w takim w ypadku w g rę wchodzi konieczność po­ siadania zezwolenia na pochow anie na obcym cm entarzu. Jeżeli pro­ boszcz w łasny uzyska takie zezwolenie to i razem z nim uzyska praw o prow adzenia konduktu na obcy cm entarz. Gdy w grę wchodzi cm en tarz kom unalny zezwolenie nie jest konieczne i w takim w y­ padku pożytecznym będzie, praw em analogii, przyznać własnem u proboszczowi, praw o prow adzenia k onduktu na cm entarz kom unal­

27 W wielkich m iastach, w niektórych w ypadkach kondukt pogrzebowy (nazywany obecnie procesją) jest naw et nie wskazany. Ordo exsequiarum.

28 art.14, ust. 1 i 2 ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cm entarzach i cho­ w aniu zmarłych — Dz. U. z 1972 r. nr 47, poz. 298.

29 Kan. 1218 § 3. Kanoniści nie są pewni, czy do granicy własnej parafii nie przysługuje proboszczowi miejsca zgonu prowadzenie zwłok. Nie w y­ kluczają praw a własnego proboszcza do prowadzenia zwłok w całym kondukcie. j o n e H . , Commentarium, s. 427; V e r m e e r s c h A . — C r e u -

s e n J., Epitome iuris, s. 377, n. 537. Zwyczaj stuletni lub niepam iętny może inaczej postanawiać niż kan. 1230 § 2. C a p p e 11 o F., Sum m a

iuris, s. 464, n. 490, ust. 2. Zatem, gdy przeniesienie zwłok jest uciążliwe

i organizatorzy nie podejm ują się tego na własny koszt, praw o zwycza­ jowe może upoważniać własnego proboszcza do pochowania zmarłego na cm entarzu parafii miejsca zgonu.

(8)

[7] M inister pogrzebu 187 n y przez obcą parafię. Skoro wolno w łasnem u proboszczowi prow a­ dzić zwłoki z obcej parafii, to wolno i odw rotnie — rów nież na od­ ległość ustaloną przez ordynariusza. N aw iązując do tego, co zostało powiedziane, granice upraw nień pow inny się tu również rozciągać ma te re n całego pow iatu lub dekanatu, ta k żeby proboszcz w łasny mógł odprow adzić zwłoki na cm entarz kom unalny najbliższego m ia­ sta i tam je pochować. O zam ierzonym pogrzebie należy zawiado­ mić m iejscowego proboszcza, jeżeli w danej miejscowości jest tylko jedna parafia. Jeżeli natom iast jest kilka parafii, należałoby zawia­ domić proboszcza m iejsca położenia cm entarza 30. T rzeba zaznaczyć, że ew entu alne p raw o w łasnego proboszcza do chow ania n a cm entarzu kom unalnym obcej miejscowości, nie można łączyć, przynajm niej w obecnym praw odaw stw ie, z p raw em odpraw ienia egzekwii w miej

-30 Kam 12-30 § 2. W tym drugim wypadku, gdy jest kilka parafii, obo­ wiązek zawiadomienia nie jest tak pewny, bo nie spełni zamierzonego celu. Właściwy proboszcz i tak nie będzie poinformowany o wszystkich pogrzebach dokonanych na danym cmentarzu. Należy także uwzględnić obowiązek spisania aktu zgonu. Instrukcja Episkopatu Polski z dnia 26 kw ietnia 1954 roku: „Przepisy obowiązujące w sprawie ustalania p a ­ rafii, w której m ają być spisywane ak ta obrzędów kościelnych: chrztu, bierzmowania, małżeństwa, pogrzebu”, postanawia, że obowiązek spisa­ nia aktu z^onu ciąży na proboszczu m iejsca pogrzebu. Zob. B ą c z k o - w i c z F., Prawo kanoniczne, t. II, Opole 1958, s. 605. Zgodnie z tą in ­ strukcją, w łasny proboszcz jest zobowiązany przekazać miejscowemu pro­ boszczowi inform acje, konieczne do spisania aktu zgonu. Obowiązuje to przynajm niej w tych wypadkach, w których sam nie dokonał żadnych czynności pogrzebowych na terenie własnej parafii. Stosując bowiem sze­ roką interpretację, można powiedzieć, że jakakolw iek czynność m inistra, naw et samo nabożeństwo w kościele swojej parafii, upoważnia do spisa­ nia aktu zgonu w księgach swojej parafii. Tym samym, w takim w y­ padku nie istnieje obowiązek starania się o spisanie aktu zgonu w p a­ rafii m iejsca pochowania. P arafią pogrzebu jest bowiem nie tylko ta, na terenie której pochowano zwłoki, lecz każda inna, na terenie której do­ konano jakichś czynności pogrzebowych. Nieco inaczej wygląda obowią­ zek spisania aktu zgonu w świetle instrukcji Episkopatu Polski z dnia 7 września 1947 roku: „Przepisy wydane przez Księży Biskupów Polski o prowadzeniu ksiąg parafialnych: ochrzczonych, bierzmowanych, m ał­ żeństw i zm arłych oraz księgi stanu dusz”. (Zob. B ą c z k o w i c z F.,

Prawo kanoniczne, s. 603, n. 21.) Zobowiązuje ona do spisania aktu zgonu

proboszcza miejsca zgonu. Moc obowiązująca tego przepisu jest jednak problematyczna, ponieważ instrukcja ta jest wcześniejszej daty, niż in ­ strukcja wymieniona uprzednio i z treści instrukcji późniejszej wynika, że ma ona na celu zmianę instrukcji wydanej uprzednio. Zresztą nie zawsze proboszcz miejsca zgonu jest w stanie zapisać wszystkie zgony zaszłe w parafii. N ajłatwiejszym do zrealizowania jest przepis kan. 1238, zobowiązujący do spisania aktu zgonu ministra pogrzebu. Zgodnie z tym przepisem, proboszcz w łasny może spisać akt zgonu w e własnej parafii, rów nież wówczas, gdy pochowa zmarłego na cm entarzu obcej parafii. Odnośnie obowiązku powiadomienia miejscowego proboszcza o chowaniu zmarłego na terenie parafii, trzeba stwierdzić, że w odniesieniu do cmen­ tarza komunalnego, ten obowiązek nie jest zawsze pewny i powinien być dokładniej sprecyzowany, przynajm niej przez praw o partykularne.

(9)

188 Ks. R. Bodański [8]

scowym kościele. Nie pozwala n a to mocno podkreślane, ekskluzyw ne praw o miejscowego proboszcza do odpraw iania nabożeństw w m iej­ scowym kościele.31 Nowe przepisy liturgiczne zezw alają zresztą na oddzielenie od sam ego pogrzebu nabożeństw a żałobnego w koście­ le, łącznie ze Mszą św. i na odpraw ienie go w późniejszym czasie 32. Dawniejsze przepisy liturgiczne też na to zezwalały, ale w drodze w y ją tk u 33. Proboszcz w łasny może więc przenieść nabożeństwo ża­ łobne w kościele na inny term in i odpraw ić je we w łasnej parafii. Będzie to miało tę zaletę, że da okazję udziału w nabożeństw ie tym ludziom, którzy nie byli na sam ym pogrzebie.

II. Proboszcz miejca zgonu

Przysługuje m u praw o chow ania zm arłych, nie posiadających w p arafii m iejsca zam ieszkania, jeżeli odległość do najbliższej w łasnej p arafii zm arłego przekracza granicę ustaloną przez ordynariusza i organizatorzy nie podejm ują się na w łasny koszt przeniesienia zwłok do tej p a r a f ii34. Z kontekstu można zorientować się, że przepis ten dotyczy zgonów w w aru nk ach dom owych, a nie w szpitalu. Szpitale, zwłaszcza w ielkie, przeznaczone dla te re n u obejm ującego w iele parafii, stw arzają możliwości nagrom adzenia większej ilości zgonów w jednej parafii. Kodeks tego zjaw iska nie przew iduje. T rzy­ m ając się literalnego sensu K odeksu 35, należy praw o chow ania ciała osoby zm arłej w szp italu przyznać proboszczowi m iejsca położenia szpitala, jeżeli pogrzeb m a się odbyć n a m iejscu 36. Stosując nato ­ m iast in terp re tację logiczną, z uw zględnieniem kontekstu, p ierw ­ szeństwo chow ania należy przyznać proboszczowi w ła sn e m u 37. W dalszej kolejności praw o p arty k u la rn e powinno rozdzielać rów no­ m iernie tak ie pogrzeby m iędzy w szystkie miejscowe parafie, z ew en­ tu aln y m w yróżnieniem parafii zobowiązanej do posługi chorym w danym szpitalu 38.

W każdym razie, położenie szpitala n a terenie tej, czy inn ej pa­ ra fii jest kw estią drugorzędną i przypadkow ą i nie pow inno stano­ wić podstaw y do dodatkow ych obciążeń i dodatkow ych dochodów

si Por. kan. 481, 482, 484, 485. 32 Ordo exsequiarum , n. 6—8. 88 Kan. 1215.

34 1218 § 1—3.

35 W ymaga tego zasada praw na, że nie należy wprowadzać podziału, gdzie nie wprow adza go prawo. „Ubi lex non distinguit, nec nos distin- guere debemus”.

“ Kan. 1230 § 2, w związku z kan. 1218 § 1 oraz kan. 1222. Zob. C o n - t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 114, n. 804.

37 Por. kan. 1216, 1217, 1230 § 1. Praw o partykularne może inaczej po­ stanaw iać niż Kodeks, kan. 1222.

(10)

m

M inister pogrzebu 189

jednej tylko parafii. P rak ty k a rozładow uje takie nagrom adzenie po­ grzebów przez pozostaw ienie p ra w a swobodnego w yboru kościoła organizotorom p o g rz e b u 39. W praw dzie praw o kodeksowe nie daje organizotorom takiego praw a, jeśli nie działają jako pełnom ocnicy zm arłeg o 40, jed nak współczesne w arunki w ym agają bardziej po­ błażliwego trak to w an ia woli w iernych, niż przew iduje to praw o k a­ noniczne. Słuszniejszym m imo to byłby jed nak rozdział pogrzebów, 0 któ ry ch mowa, w edług jakiegoś system u ustalonego przez praw o p arty k u larn e. Między innym i po to, żeby nie stw arzać możliwości w ybierania kościołów na pogrzeb, na podstaw ie m ałostkow ych i nie­ uzasadnionych racji. W każdym razie w w arunkach Polski niecelowe będzie egzekw ow anie p raw a proboszcza m iejsca zgonu w stosunku do zm arłych w dużych szpitalach, obsługujących tere n w ielu pa­ rafii. Byłoby to zaprzeczeniem m yśli praw a pogrzebowego Kodeksu.

III. Minister z wyboru

K ażdy w iern y m a praw o w ybrać cm entarz, na k tóry m m ają być pochow ane jego zw łoki oraz kościół, gdzie będą odpraw ione eg­ zekwie 41. P raw o przedkodeksow e w iązało te dw a przedm ioty w jed­ no praw o w yboru, tak że przez w ybór cm entarza w iern y w ybierał sobie kościół na egzekwie, należący do tej sam ej osoby praw nej. Obowiązywała w tedy zasada praw na: „Ubi tum ulus, ib i funu s” 42.

39 Kodeks nazywa ich spadkobiercami, krewnym i, bliskimi lub osobami zainteresow anym i pogrzebem. Kan. 1218 § 3, kan. 1229 § 3. Nowe przepisy liturgiczne pogrzebu również mówią o rodzinie, domownikach oraz o oso­ bach, które zajm ują się organizowaniem pogrzebu. Ordo exsequiarum , nn. 16, 18, 23, 24 p. 1. Synod diecezji paryskiej przyznaje rodzinie zm arłe­ go w szpitalu praw o wyboru m iejsca pogrzebu między parafią szpitala 1 parafią własną. „Status Synodaux du Diocèse de Paris, promulgués dans le Synode de 1956”, statu t 244. Paris 1957, s. 78.

40 Kodeks pozwala w ybrać miejsce pogrzebu tylko osobie, której w y­ bór dotyczy i jej pełnomocnikowi. Kan 1226 § 1. Organizatorzy mogą na własny koszt przenieść zwłoki do własnej parafii, mimo zbyt dużej od­ ległości, (kan. 1218 § 3) i mogą wybrać grobowiec, jeden z wielu do k tó ­ rych zm arły m iał praw o (kan. 1229 § 3). Mogą też wybrać na miejsce po­ grzebu jedną z w ielu własnych parafii, natom iast nie mogą sprzeciwić się przeniesieniu zwłok do własnej parafii, jeżeli odległość tem u nie przeszkadza. C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 100, n. 799. Według kanomstów, praw o zwyczajowe może upoważnić organizatorów do w yboru m iejsca pogrzebu i kościoła obrzędów pogrzebowych. J o n e H.,

Com m entarium , s. 424; V e r m ’e ’e r s c h A. — C r e u s e n J., Epitome iuris, s. 373, n. 532. W takim zwyczaju zawiera się zawiązkowo (implicite)

wola zmarłego, bo znając zwyczaj za życia, mógł się mu sprzeciwić. C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 105, n. 801. Nowe przepisy li­ turgiczne zalecają uwzględniać życzenia rodziny. Ordo exsequiarum , n. 23.

41 Kan. 1223 § 1.

42 C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 97, n. 798, II; W e r n z F.,

(11)

190 Ks. R. Bodański [10]

Przez w ybór cm entarza, czy kościoła w ybiera się na m inistra po­ grzebu rządcę odpowiedniej osoby praw nej do której należy koś­ ciół lub cm entarz 43. P raw o kodeksowe złagodziło rygor zasady „Ubi tum ulus, ibi funus”. P rzyznaje ono w iernem u dw a odrębne praw a wyboru, dotyczące kościoła i cm entarza, tak że może on w ybrać cm entarz jednej osoby praw nej, a kościół innej 44. W w ypadku, gdy w ierny dokonał w yboru tylko jednego przedm iotu — tylko kościo­ ła lub tylko cm entarza, istnieje dom niem anie w Kodeksie, że w ybór dotyczy rów nież drugiego przedm iotu tej sam ej osoby praw nej, to znaczy, że z kościołem został również w ybran y cm entarz tej samej osoby praw n ej i odwrotnie. Dom niem anie znoszą okoliczności w ska­ zujące na przeciw ną wolę zm arłego 45. Dom niem anie jest dopuszczal­ ne, gdy cm entarz i kościół należą do jednej osoby praw nej. W ątpli­ w a jest możliwość stosow ania takiego dom niem ania, gdy zam iast cm entarza kościelego istnieje cm entarz k o m u n aln y 46, a zupełnie nieuzasadnione ono będzie, gdy cm entarz kom unalny jest przezna­

kiej zasady w źródłach prawnych, ani u starożytnych pisarzy. Jest to tylko reguła praktyczna, przyjęta w niektórych regionach, przede wszyst­ kim w Italii. Odpowiedzi Kongregacji potw ierdzają istnienie takiego do­ mniemania, ale tylko we Włoszech. Natom iast kanoniści niesłusznie uo­ gólnili to domniemanie na cały Kościół. W rzeczywistości, w wielu r e ­ gionach, prawo partykularne sprzeciwiało się takiem u domniemaniu. Według autora zasada powinna brzmieć odwrotnie to jest: „Ubi funus ibi tum ulus”. V e r m e e r s c h A, — C r e u s e n J . , Epitome iuris, s. 367— —368, n, 527. Autor może mieć rację, ale reguła przez niego podważana jest już tak powszechnie przyjęta w literaturze, że tym samym nabyła pewnej mocy praw nej. Por. kan. 20.

43 Z pewnymi wyjątkam i. Por. kan. 1230 § 3 i 4; C a p p e l l o F., S u m ­

ma iuris, s. 466, n. 494 ust. 1 i 2; C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones,

s. 117—118, n. 806; W e r n z F . , Jus canonicum, s. 717, n. 600.

44 C a p p e l l o F., Sum m a iuris, s. 456, n. 482; J o n e H., C ommenta-

rium, s. 424; W e r n z F., Jus canonicum, s. 707, n. 591—592; s. 709, n. 593.

Wybór kościoła, czy cm entarza wiąże tylko wtedy, gdy przeniesienie zwłok nie jest zbyt trudne, lub gdy organizatorzy pogrzebu biorą na siebie koszty przeniesienia. C a p p e l l o F., Sum m a iuris, s. 462, n. 489, ust. 3, p. 2.

45 Kan. 1231 § 1 i 2. C a p p e l l o F., Sum m a iuris, s. 466, n. 494, ust. 1 i 2; C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 119, n. 807; W e r n z F.,

Jus canonicum, s. 709, n. 595; V e r m e e r s c h , zgodnie z tezą podaną

wyżej twierdzi, że wybór cm entarza nie koniecznie musi zawierać w so­ bie wybór kościoła. V e r m e e r s c h A. — C r e u s e n J., Epitome iuris, s. 372, n. 532; C o n t e , w brew twierdzeniom wyżej cytowanym, też to samo utrzym uje, twierdząc, że w obcej parafii kościół może być w ybra­ ny tylko przez wyraźną deklarację. C o n t e a C o r o n a t a M., Institutio­

nes, s. 98, n. 798, II, s. 107.

46 C a p p e l l o F., Sum m a iuris, s. 456, n. 482, ust. 4, s. 464, n. 490, ust. 3, s. 466, n. 494, ust. 1, s. 467, n. 495; C o n t e a C o r o n a t a M.,

Institutiones, s. 97, n. 798, II s. 107, s. 119, n. 806; Inaczej J o n e — p ra ­

wo chowania służy parafii najważniejszej. J o n e H., Commentarium, s. 429; W eraz twierdzi, że jeżeli został w ybrany kościół w danej miejsco­ wości, to służy mu praw o do całego pogrzebu. W e r n z F., Jus canoni-

(12)

M inister pogrzebu 191

czony dla w iele osób praw nych. Może więc zaistnieć w ypadek, że w iem y w ybierze sobie cm entarz, nie przesądzając nic o kościele, lub też odw rotnie 47. W tedy obow iązuje zasada kan. 1230 § 7 o n astę­ p ującej treści: „Jeżeli zwłoki zostają przeniesione do m iejsca, gdzie zm arły nie m iał ani w łasnej parafii, ani nie w y brał sobie kościoła na egzekwie, praw o chow ania należy do katedry, jeżeli jej nie ma, do p arafii n a tere n ie której leży cm entarz, chyba że inaczej posta­ n aw ia zwyczaj m iejscow y lub s ta tu ty diecezjalne” 48. Przepis § 7 od­ nosi się rów nież do w ypadków , gdy zwłoki m uszą być pochow ane w danej miejscowości, na sk u tek przypadków losowych. N a przy­ kład zw łoki zm arłego w podróży, jeżeli n ik t nie podejm ie się prze­ niesienia ich do m iejsca zam ieszkania19; zwłoki przew iezione do in ­ nej miejscowości na zlecenie władz cyw ilnych, w celu ustalenia przy­ czyny z g o n u 50. Może rów nież mieć zastosow anie ten p arag ra f do przypadków , do który ch nie stosują się inne kanony p raw a pogrze­ bowego w spraw ie kom petencji m in istra pogrzebowego 51. Na koń­ cu omawianego przepisu jest klauzula, że praw o zwyczajowe lub statu ty synodalne diecezji mogą inaczej postanaw iać. P raw o p a r ty ­ k u larn e powinno w ykorzystać tę w ładzę praw odaw czą i przyznać w pierw szej kolejności praw o chow ania w łasnem u proboszczowi. Jeżeli obowiązki na to pozw alają i koszty pogrzebu nie stoją n a przeszkodzie, pow inien chować zm arłego w łasny proboszcz, n aw et w m iejscu oddalonym i nie zw iązanym ze zm arłym m iejscem za­ m ieszkania lub m iejscem zgonu. W n astępnej kolejności, w mieście biskupim , praw o chow ania przypada katedrze. J e st to zupełnie zro­ zum iałe. K atedra, ze w zględu n a specjalną rolę w diecezji, oraz ze w zględu na to, że przew ażnie w yróżnia się arch itek tu rą i w aloram i zabytkow ym i, ponosi większe w yd atk i n a konserw ację i na w yko­ nyw anie fun kcji liturgicznych 51. P rzy katedrze są rów nież pew ne

47 C a p p e 11 o F., Summa iuris, s. 464, n. 490, ust. 3: C o n t e a C o r o-

n a t a M., Institutiones, s. 100, n. 799; s. 118, n. 806; Według Vermeerscha, wybór tylko cm entarza komunalnego daje prawo chowania proboszczowi m iejsca położenia cmentarza. V e r m e e r s c h A. — C r e u s e n J., Epi-

tome iuris, s. 379, n. 538.

48 Kan. 1230 § 7; Conte a Coronata zaprzecza możliwości stosowania tego przepisu do pogrzebu obcego człowieka n a cm entarzu komunalnym. Twierdzi, że regulują go inne przepisy praw a pogrzebowego. C o n t e a C o r o n a t a M., Instiituticmes,, s. 118, n. 806. Nie ma jednak racji. In ­ ne przepisy, była już o tym mowa, dotyczą cm entarza kościelnego, a dla cm entarza komunalnego przepis kan. 1230 § 7 jest najbardziej odpowied­ ni do określenia kompetencji m inistra, chowającego obcego parafianina. 49 C a p p e l l o F., Sum m a iuris, s. 464, n. 490, ust. 3; C o n t e a C o ­ r o n a t a M., Institutiones, s. 118—119, n. 806.

50 Art. 13, ust. 1 ustaw y z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmenarzach i cho­ waniu zm arłych — Dz. U. z 1972 r. nr 47, poz. 298. Zwłoki byw ają prze­ wożone do domu przedpogrzebowego, zakładu medycyny sądowej lub szpitala.

(13)

192 Ks. R. Bodański [12] rezerw y duchow ieństw a, k tó re m ożna w ykorzystać przy większej ilości pogrzebów przypadających na jeden dzień, na przykład do odpraw ienia Mszy św. pogrzebowej. N astępna natom iast dyspozycja § 7 pow inna być interp reto w an a ze względnością kanoniczną 53. Dys­ pozycja ta nie budzi żadnych zastrzeżeń, gdy parafia posiada w łas­ n y cm entarz. Je s t to zresztą przepis pom yślny w łaśnie dla cm en­ tarz a kościelnego, podobnie jak p raw ie całe praw o pogrzebowe. P ara fia u trzy m uje cm entarz, jest jego wyłączym gospodarzem 54 i jest zupełnie zrozum iałym i naturaln ym , że do takiej p arafii należy p ra ­ wo chow ania rów nież obcych p arafian na w łasnym terenie. T ak­ że, gdy jest cm entarz kom unalny, ale w danej miejscowości jest tylko jedna parafia, om aw iana dyspozycja też jest zrozum iała. Wo­ bec b ra k u altern aty w y praw o takiej parafii nie budzi zastrzeżeń. N atom iast, jeżeli cm entarz kom unalny jest przeznaczony dla w ielu m iejscow ych parafii, praw o p arafii na terenie której leży cm entarz jest problem atyczne. Położenie cm entarza, na terenie tej, czy innej p arafii jest kw estią przypadku. Dlatego w szystkie m iejscowe p a ra ­ fie pow inny mieć rów ne praw a do chow ania obcych zm arłych, je­ żeli nie ustala inaczej praw o p arty k u la rn e. Takie rozwiązanie, w spraw ie spornej, dała Stolica Apostolska 55. N ajlepiej byłoby, gdyby praw o p a rty k u la rn e ustaliło sposób rów nom iernego rozdziału po­ grzebów obcych parafian m iędzy w szystkie m iejscowe parafie.

W arto zaznaczyć, że literaln ie rozum iane praw o p arafii m iejsca położenia cm entarza może zbiec się z p raw em p arafii m iejsca położe­ n ia szpitala (też literalnie rozum ianym ) i w tedy nagrom adzenie po­ grzebów może stać się jeszcze bardziej rażące.

IV. Zakończenie

Kodeks p raw a kanonicznego zaw iera zasadę, że kto m a praw o grzebania zm arłego, ten też m a i obowiązek.56 Zasada ta m a na

52 Por. cathedraticum , kan. 1504.

53 Zob. Ż u r o w s k i M., Cechy prrawodawstwa kanonicznego w świetle

posoborowych tendencji, Prawo Kanoniczne 10 (1967) n. 3—4, s. 13—16.

54 Kan. 1228 § 1.

55 W sprawie spornej między dwiema parafiam i o praw o pochowania zmarłego, kuria biskupia uznała, że obydwie parafie, jako mające sie­ dzibę w tej samej miejscowości m iały rów ne praw a. Po rekursie parafii niezadowolonej S. Kongregacja Soboru decyzją z dnia 4 lipca 1936 r. utrzym ała w mocy decyzję K urii, motywując, że ponieważ praw o p a rty ­ kularne inaczej nie rozstrzyga, obie parafie m ają w tej spraw ie jedna­ kowe praw a. AAS 29 (1937) s. 474. Conte a Coronata podaje głos kano- nisty przeciwnego tej decyzji. C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 118—119, n. 806.

56 Kan. 1230 § 1. Por. C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 113, n. 803; V e r m e e r s ch A. — C r e u s e n J., Epitome iuris, s. 376, n. 536.

(14)

i i s ] M inister pogrzebu 193

celu ochronę p raw a każdego w iernego do pogrzebu katolickiego.57 Nie można jednak, rów nom iernie z rozszerzeniem w ładzy probosz­ cza własnego do chow ania zm arłych poza parafią, rozszerzać rów ­ nież i o b o w iąz k u 58. Obowiązek ta k i byłby zibyt uciążliw y, a n ie jest konieczny, bo praw o w iernego do pogrzebu jest w ystarczająco za­ gw aran tow ane przez obowiązek grzebania, ciążący n a proboszczu m iejscowym . Dlatego w ystarczy, jeżeli obowiązek ten będzie rozcią­ gał się na tere n w łasnej p arafii każdego proboszcza.

Minister funeris in coemeterio communali

(ARGUMENTUM)

In re funeraria, Codex iuris canonici, coemeterios tantum Ecclesiae respicit. In coemeterio communali proinde, ius m inistri tum ulantis non est satis determ inatum . Interpretatio in hac re debet esse in favorem parochi proprii, iuxta m entem can 1217. Talem interpretationem etiam rationes pastorales exigunt. Firm is praescriptis Codicis iuris canonici et attentas regulis interpretationis, ius tum ulandi in coemeterio communali debet esse un infra.

In coemeterio communali sui loci, parochus proprius ius tum ulandi sem ­ per habet. Ad hoc coemeterium, idem parochus, potest comitari cadaver, per teritorium alterius parochi, in quamlibet. distantiam . In teritorio dis- trictus vel decanatus, parocho proprio competere debat cadaver in suam paroeciam defer re, ex aliéna paroecia. Norm a eanotnis 1218 § 1 et 2, circa distantiam levandi cadaveris in suam parociam, uti pervetus deroganda est. Parocho proprio etiam competere debet, ut com itetur cadaver in coem eterium alterius loci, in teritorio districtus vel decanatus, ibique tum ulet, praem onito parocho loci. In paroecia, in qua mors accidit (can. 1218 § 1) ius tum ulandi, prim a vice, parocho proprio competere debet. P ariter, in casu de quo in can. 1230 § 7, Postera vice, in his casibus, dé­ ficiente paroecia cathedrali, parochis loci in aequo modo, ius funerandi esse debet. Lex particularis statuere debet, quo modo parochi m utentur in eisdem funeribus. Officium funerandi teritorium tantum suae paroeciae attinere debet.

Conte a Coronata słusznie twierdzi, że od tego obowiązku uspraw iedli­ w iają ważne przyczyny. Wernz twierdzi, że obowiązek ciąży na probosz­ czu parafii, której cm entarz został w ybrany na pochowanie. W e r n z F.,

Jus canonicum, s. 417, n. 600.

57 Kan. 1215.

58 C o n t e a C o r o n a t a M., Institutiones, s. 120, n. 807, J o n e H.,

Commentarium, s. 427.

Cytaty

Powiązane dokumenty

PrzechodzaÎc do kwalifikacji zgody biskupa diecezjalnego (lub ordynariusza) na dokonanie okresÂlonych czynnosÂci przez proboszcza nie trudno zauwazÇycÂ, zÇe na gruncie

PodsumowujaÎc, uwazÇam, zÇe w pro- cesie o eksmisjeÎ proboszcza saÎd powinien ograniczyc sieÎ do badania, czy parafia jest wøasÂcicielem nieruchomosÂci zajmowanej przez

Gdy Jakób Tri- gland, profesor z Lejdy, wysłał list do gmin karaimskich, pytając, skąd się wzięli i czym różnią się od Żydów, tenże Mordechaj odpowiedział mu swym

Przeprowadzona analiza w aspekcie szacowania optymalnej struktury kapitału dla wybranej spółki górniczej pokazała, iż finansowanie kapitałem obcym dla tej spółki powinno

Z dobroci serca nie posłużę się dla zilustrowania tego mechanizmu rozwojem istoty ludzkiej, lecz zaproponuję przykład róży, która w pełnym rozkwicie osiąga stan

Wymaga ono większego zastanowienia. Można tu włączyć to, co umiemy, jeśli to lubimy, ale można poruszać się w sferze umiejętności nie związanych z wiadomościami nabytymi

Świadczenie usług porządkowo-czystościowych wewnątrz budynku Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu Sp. Przedmiotem zamówienia jest kompleksowe świadczenie

archidiecezji lwowskiej, infułat, prałat domowy Ojca św., kanonik gremialny Kapituły Metropolitalnej tam­. że, dyrektor Zakładu Głuchoniemych