• Nie Znaleziono Wyników

Praca zduna i dekarza – Ryszard Staiński – fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Praca zduna i dekarza – Ryszard Staiński – fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

RYSZARD STAIŃSKI

ur. 1958; Barwinek

Miejsce i czas wydarzeń Wojsławice, dwudziestolecie międzywojenne, PRL, współczesność

Słowa kluczowe projekt Rzemiosło. Etos i odpowiedzialność ;

dwudziestolecie międzywojenne ; PRL ; współczesność ; praca zduna ; lasowanie wapna ; budowa domu ; stawianie domu ; ganek ; kominy drewniane ; fundament domu ; praca cieśli ; praca dekarza ; praca stolarza ; Żydzi ; szklenie domu

Praca zduna i dekarza

Kominy były murowane. Najpierw kupowało się wapno i trzeba było je lasować samemu, bo to było wapno nielasowane. Wykopywało się dół, lało się wodę z wapnem i się lasowało. A żeby było lepsze wapno, to jeśli jakaś kura zdechła, koń czy krowa, to się wszystko rzucało do środka. Nawet było i tak, że jajka bili. Wszystko to wapno zżarło i to było jeszcze lepsze.

Jeździło się niedaleko, na Białą Górę, żeby kopać opokę, to taki biały kamień, z którego najwięcej murowano, murowano też z cegły. To był tani, łatwo dostępny materiał.

Domy były stawiane w taki sposób, że były dzielone na dwie izby. Pośrodku była sień na wylot, a po lewej i prawej stronie były dwa pomieszczenia: kuchnia i pokój. Komin murowany z tak zwaną świnką. Z obu stron mieszkania były wybudowane mury łukowe, które schodziły się na górze w jeden komin. To właśnie były te świnki. Szły od pieców, od kuchni, były wyciągane do góry, tynkowane dookoła i bielone. Zdarzało się, że kominy były drewniane, w środku wykładane gliną. Piece stawiał zdun.

Kolej rzeczy jest taka, że chłop sobie mógł sam wykonać fundamenty. Cieśla na początku przychodził tylko mu wyznaczyć, jaki ma być budynek. Oczywiście, musiał być zwinklowany, żeby miał kąty proste. Potem cieśla stawiał ściany. Po cieśli przychodził dekarz, nakrywał dach. Po dekarzu przychodził stolarz – wstawiał okna i drzwi. Czasem też robił podłogę. Niektórzy tacy byli, że jak trzeba było, to robił też łóżko, kredens i stół za jednym zamachem. Żyd przyszedł, wstawił szyby w okna – i po krzyku. Tak powstawały domy drewniane. Wszystko było ręcznie robione.

(2)

Data i miejsce nagrania 2016-06-24, Kolonia Wojsławice

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dużo się wypisywało rachunków na firmy, bo te artykuły papiernicze przeważnie firmy brały, tak samo płyty i kasety, które były wtedy bardzo popularne. Potem przeszłam

się, a całą okupację myśmy się mało uczyli, tylko bardziej interesowaliśmy się wojskowymi sprawami – spod Kocka wracało wojsko, niektórzy żołnierze rzucali

Słowa kluczowe Stara Wieś, Końskowola, Pożóg, okres powojenny, PRL, współczesność, zakład ogrodniczy w Pożogu, praca, założenie rodziny, praca w ciesielstwie, ciesielstwo,

Jak dach był już poszyty, to jeszcze się nie wprowadzano, bo jeśli ktoś chciał, to mógł w tym momencie otynkować ściany.. W pokoju mojej babki były już

dwudziestolecie międzywojenne ; PRL ; współczesność ; ciesielstwo ; praca cieśli ; stawianie domu ; budowa domu ; gont ; dekarz ; praca dekarza.. Chałupa

Jak przyjeżdżali cieśle i zaczęli robić, to o godzinie dziesiątej dostawali śniadanie – jakąś kawę, chleb, coś tam jeszcze. Później obiad i podwieczorek, także

To jest najprostszy sposób, bo nie wolno się było wychylić, że my bierzemy tyle, a kto inny bierze tyle. Jeden troszkę może więcej wziął ze względu

Przy piecu znajduje się rura, która jest na pograniczu obszarów pracy kominiarza i zduna.. Tamto, co za rurą, to już jest kominiarza, a przed rurą – to