• Nie Znaleziono Wyników

Chciałem odwiedzić kolegę i wpadłem w kocioł UB - Wojciech Boruch - fargment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Chciałem odwiedzić kolegę i wpadłem w kocioł UB - Wojciech Boruch - fargment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WOJCIECH BORUCH

ur. 1921; Piaski

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, UB, kocioł UB, ulica Bychawska, projekt Lublin 1944-1945 – trudny fragment historii

Chciałem odwiedzić kolegę i wpadłem w kocioł UB

Była taka sytuacja, że chciałem się spotkać z jednym kolegą, nazywał się Szwed, ale kocioł był. Wyszłem z tego kotła żywy. To było jakoś w [19]45 roku, na ulicy Bychawskiej. On był moim dobrym kolegą, w akcji był naprawdę żołnierz, był z Chełma. Byliśmy odważni, jeden drugiego słuchał. Stanowisko na LKM-y błyskawicznie robiliśmy, także przeżyliśmy sporo. Chciałem go odwiedzić. Trafiłem w kocioł, ale miałem z sobą granat węgierski. Ten granat wyglądał jak taki gruby długopis. To był taki granat zaczepny. Miałem pistolet, ale zostawiłem gdzie indziej, u ciotki na ulicy Nałęczowskiej, a tego zapomniałem zostawić, bo to jakoś bzik taki. A on [oficer UB] mnie za kołnierz, mówi: „Do kuchni!”A później z kuchni do pokoju chciał prowadzić, a w kuchni już mi przylał. Bo tam był kocioł na niego ustawiony, ale mnie coś przyszło do głowy: „Ja coś mam w kieszeni”. Jak wychodziłem z tej kuchni do pokoju, to trach pod nogi i wióra. Uciekłem i poleciałem na ulicę Piaskową, tak na dół.

Ten kolega później zginął, przez UB, bo poszli gdzieś tam na bank, nie umieli załatwić banku i tam zginął. Bo kilku „Nerwiaków”, kilku, i „Ryśowców” napadli na bank. Chcieli zabrać pieniądze i tam wyszła nieudolność.

Data i miejsce nagrania 2013-09-06

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Gabriela Bogaczyk

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bo ona była zaproszona na ten Nobel, przez Miłosza właśnie, jako osoba, która przez niego była wyznaczona z Polski, taka reprezentantka. Później, jak był kręcony film

Jak pracowałam w kasynie, to tam przychodzili wojskowi, ale trudno było poznać, czy ktoś jest UB-owiec czy nie. Data i miejsce nagrania

A później to już taka się zrobiłam, że mówiłam: „Nie wiem,... nic nie wiem, dajcie

Poza tym zimą, kiedy nie można było korzystać już z uroków lata, w naszej lepiance zbierało się kilkanaścioro dzieci i dziewczęta najczęściej bawiły się w sklep, różne

Ich było sześciu i żaden automatu nie miał, mieli tylko dwa karabiny, tylko się spoglądali na mnie. A kolega mój miał granat w ręku, bo nie zdążył

Ten odpływ wody to był taki, tędy, tutaj wisiała beczka, taka półbańka, metalowa na górze, z takim bolcem podnoszonym.. Bolec zakończony na okrągło i ten na górze, i na dole,

Pamiętam, że badania odbywały się przeważnie w ten sposób, że w czasie pijatyki, bo to już wtedy to były same sukcesy radzieckie, więc oni chodzili ciągle podpici, więc

Słowa kluczowe Lublin, Piaski, II wojna światowa, oddział partyzancki Nerwy, Nerwa, partyzantka, walka w partyzantce, akcja zbrojna pod Piotrkowem, Piotrków, akcja zbrojna pod