B l U L E m r INJO-lKACTJinr Ł Z NSZZ "SCLISiiiaiOŚĆ" HUTY "ŁATO*'I JE"
^ W O L M Y
«a*i.WIAZKOWIEC
K i l S C I£li 1939 Kr 4/89
WOKGŁ "OKRĄGŁEGO STOŁU"
"Układ i szansa" - napisał Maciej Kozłowski ■« "Tygodnika Powszechnym"
9.IV,br., a więc tuż po zakończeniu obrad "okrągłego stołu".
"Układ" - tak, ale czy rzeczywiście "szansa”?
Jedno jest pewne: dzięki negocjacjom przy "okrągłym stole" doczekaliśmy się wreszcie formalnego uznania. Jest NSZZ "Solidarność", jest NSZZ "Solidar
ność." Rolników Indywidualnych, jest NZS. 1 jest zgoda na dalsze otwarcie, na proces demokratyzacji kraju i życia w Polsce. Po 7 latach bezlitosnego tępie
nia nas i idei naszego Związku władza komunistyczna siusiała skapitulować . Nie dało się zniszczyć "Solidarności", nie dało się wybić 2 głowy Polaków ducha wolności i wiary w sprawiedliwość. Zwyciężyło dobre - dobro nasze i dobro ca
łego narodu.
I to jest niewą.pliwy zysk polskiego społeczeństwa z obrad "okrągłego sto
łu", zdobycz, której nigdy nie pozwolimy sobie wydrzeć-
A "szansa"? Jaką mamy? Czego możemy się spodziewać? I czy w ogóle możemy się czegokolwiek spodziewać?
Siedząc sprawozdania telewizyjne z obrad "okrągłego stołu"- obserwowaliśmy z jakim trudeie opozycja polska wyrywała władzy drobne kąski. Przy deklara
cjach "dobrej woli"', stwierdzeniach, że "ty® razem musi byc inaczej" - raz po raz. władza przyjmowała postawę typowego betonu. W sprawach zasadniczych - nie drgnęło nic;, pełnia władzy pozostała nadal w ICH rękach. Prezydent będzie miał władzę dyktatorską. Senat, który formalnie możemy zaproponować i wybrać sami, nie będzie miał większego znaczenia. A w Sejmie - 63 proc. posłów wybie
rze sobie władzs sama. Zresztą - mając do dyspozycji armię i policję, nic mó
wiąc już o innych formacjach, zawsze można dokonać zamachu stanu i spacyfika- wat naród* Więc - nie łudźmy się!
Mimo to - szansa jakaś jest. Tą szansą będzie NASZ: GŁOS i NASZA OBiSCKCoO w żyriu publicznym kraju. Teraz wszystko zależy od nas. od tego jak będziemy artykułować nasz'głos, i jak zaznaczymy naszą ohecność .. Nie o odwagę tym ra
zem chodzi, lecz o rozum.. Ham nadzieję, że go wszyscy wykażemy.
Bartosz-GŁOWACKI SPOTKANIE ZT ZYGMUNT£H JISgllOKlM
2 przewodniczącym Komisji Zakładowej NSZ2. "S" Huty "Katowice"
rozmawia Aleksander Gągalski
- Przedstaw się, powiedz coś o sobie..
- Mara 46 lat, wykształcenie zawodowe z 27-letniar stażem pracy. W iiucie
"Katowice" pracuję 14 lat na Wydziale Tlenowym. W 1980 roku byłem przewodni
czącym Komitetu Strajkowego na moim wydziale- Po wyborach pełniłem iunkc^ę przewodniczącego Komisji Wydziałowej- NSZZ1 "S" Wydziału Tlenowego do 1 3 . ^ 1 . 1981 r.. W nocy z 12 aa 13 grudnia zostałem internowany, przebywałem v o t r z e ..- cach 0pol3iich, w Zabrzu-Zaborzu, Grodkowie Opolskim i Uhercaca, skąd zosta
łem zwolniony 2 grudnia 1982 r.. W okresie internowania byłem trzykrotnie uwal
niany i trzykrotnie przyjmowany do pracy w hucie. Od pierwszych an.i •t2**
ności" działałem w strukturach tajnych naszego Związku,. 17.XI, 1988 r. wybraa.
zostałe* przewodniczącym KZ NSZ Z wS ,ł naszej hu ty *
-Zaangażowany jestee w działalność związkową od chwili powstania "Soli
darności" Czy^widzisz różnicę pomiędzy Związkiem sprzed stanu wojennego a obecnie?
-Od sierpnia i9S:.)r do 15 grudnia 1981r Związek był nową, jedyną'-niezale
żny organizacją w powojennej łolsce. Dlatego musiał wykonywać różnorakie funkcje - związku zawodowego, samorządu pracowniczego, partii politycznej e--emiai funkcją wydawcy pism, książek itp. związek, jako jedyna w tym oicreale niezależna organizacja skupiai w swych szeregach ludzi o różnych orientacjach politycznych. Kształt i formy działania, które zostały wy
pracowane przez KZ‘ pod przewodnictwem Jacka Kiliana, moim zdaniem w peł
ni zaspokoiły oczekiwania naszego Związku i interesy pracowników, rf tym właśnie ./kresie "rfolny Związkowiec" stał się jednym z najbardziej poczy
tnych risin związkowych w kraju i takim pozostał do 15 grudnia nie zmie
niając swojej iinii mimo cresji jaką wywierały na Kiliana prokuratura wojewódzka'i'cenzura, i-ewnym ułatwieniem dla działaczy był fakt powsta
nia w tym czasie statutu Związku, który określił kształt naszej organi
zacji. Ten statut nadął obowiązuje. Jednakże o obliczu Związku decydują przede wszystkim ludzie- członkowie Związku. Błtdem byłoby twierdzenie,
•ze obecny Związek bidzie czy jest Związkiem całkowicie apolitycznym. Ha szczęście wielu naszych czdónkow może realizować swoje ambicje polity
czne w KPN, P K czy tez innych partiach. Sądzę, ża dzięki temu nasz Zwią
zek uwolniony zostanie od tarć i zbędnych dyskusji tego rodzaju, śzanujg -osta-.y .-szystkich i sądzę, -e winny one ujawniać się na forum naszych - srotkań związkowych. Podjęte demokratycznie decyzje muszą być jednak
rrzez wszystkich skrupulatnie wykonywane. Dotyczy to oczywiście i mnie - jaK przewodniczącego. Jestem więc za wolnością dyskusji i dyscypliną.
Jest ona niezbędna szczególnie dzis.
-Jak oceniasz działalność Związku na hucie w okresie ostatnich 5 miesięcy tj. od wybrania Cię na przewodniczącego K.Z?
-szczegółowa ocena nie należy au mnie. Muss^ jednak wskazać na powstanie u >wych k'.misji wydziałowych, wzrost ilości członków, uzysicania pewnej swobody dziaiania. Jednak/,e dopiero p „ rejstracji Związku będzie mc; na :„kusić się 3 większe tan. bardziej odczuwalne sukcesy. Warunkiem jest --spoinę aziaianie i udzielanie poparcia przez członków Związku dla Komi
sji Zakiaaowej. Musimy stanowić rzeczywistą zwartość i siłę.
-Jakie są Twoim zdaniem najpilniejsze sprawy do załatwienia- przez Związek
>•- najbliższym czasie?
-Ze sr-raw związkowych - jest to odbudowanie i umacnianie organizacji za
kładowej. Ze spraw pracowniczych są to sprawy, płacowe, etan zdrowotny zaiogi, bhp i ochrona Środowiska, sprawy socjalne i mieszkaniowe praco
wników.
-Czy masz określony plan działania?
- Plan działania wynika z potrzeb i oczekiwań pracowników'. Nigdy nie za
mierzałem narzucać swojego punktu widzenia. Natomiast uważnie słucham głosów członków Związku, jakie są ich potrzeby, problemy, czego od nas oczekują. I to określa plan działania czy też program. Są inne organi
zacje niezwiązkowe, które odgórnie ustalają program i przekazują go do realizacji swoim członkom. Od takich metod odcinam się.
- Co myślisz o wyborach do Sejmu i Senatu o Prezydencie i smianach w strukturach władzy państwowej?
- Są to zmiany czysto papierowe. O sposobie wykonywania władzy decyduje człowiek który tę władzę piastuje. W Wielkiej Brytanii dlatego Partia Konserwatystów wygrywa wybory, ponieważ przeciętny Brytyjczyk głosuje na panią Thatcher. Sic wspólnego z demokracją nie mają wcześniejsze ustalenia przed wyborami o podziale mandatów. Obywatele, nadal będą mogli, wybierać tylko jeden kolor. Jedynym praktycznym zyskiem" wejścia opozycji do Sejmu będzie uzyskanie dodatkowego forum do krytykowania niektórych
- 2 -
- 3 -
posunięć rządu i inicjatyw ustawodawczych. Sic ponadt6»Sejm i Senat będą nadal narzędziami w rękach Jednej i tej samej partii. Istotną sprawą jest natomiast kontrola nad siłami zbrojnymi i porządkowymi, czyli woj
skiem i milicją. 2 tym wiąże się również zniesienie cenzury, możliwość utworzenia niezależnych środków masowego przekazu. To aą istotne pro
blemy z p u n k t u widzenia reformy władzy. Doniesienia prasowe i radiowe wskazują, że żadnych istotnych zmian nie będzie. Te zmiany, które są pro
ponowane można odwrócić w ciągu jednej nocy.
- Na zakończenie, co chciałbyś od siebie powiedzieć członkom Związku?
- V# organizacjach zakładowych konieczna jest położenie nacisku na działal
ność związkową, jeśli natomiast chodzi o politykę związkową to powinna być ona ukształtowana 'ha wyższym szczeblu - w strukturach regionu lub centrali. Ale ta polityka musi spełniać oczekiwania członków Związku.
.Vładze związku winny pomagać organizacjom zakładowym wspierając je" m«rv- torycznie i technicznie. Na przykład w otworzeniu własnej poligrafii, do której osobiście przywiązuję duze znaczenie, zważywszy potrzebę zapewnie
nia dobrej informacji i szerokiego oddziaływania na członków Związku.
Mając do dyspozycji prasę łatwiej będzie nam wsłuchiwać się i poznawać problemy ludzi i organizacji w zakładach.
- D zięku ję za rozmowę. A leksander 7ASALSKI
£ ? 2 E D j m O B A M I
Podobno 1.IV.br. RKW podjęło uchwałę w sprawie wyborów do Sejmu i Senatu.
Podobno powołany został pełnomocnik, ds. wyborów. Podobno aa on pawoiay "Re
gionalny Komitet Obywatelski, złożony z przedstawicieli wszystkich niezależ
nych sił społecznych w regionie, które zachcą wziąi. udział w wyborach w ko
alicji z naszym Związkiem. Podobno już grupa jakichś ekspertów sporządziła
"listę kandydatów" na posłów i senatorów, na której znaleźli się*prawie wszys
cy członkowie... obecnej i byłej RKW.
Piszeayj podobno. Ale też taka jest prawdat w chwili gdy to piszemy /10.4/
do naszej Komisji Zakładowej nie dotarła ani owa uchwała RKW, ani jakiekolwiel inne informacje dotyczące tak ważnej sprawy, jaką są zbliżające się wybory, podobno »« tej /gotowej już?/ liście nie znalazł się ani jeden przedstawiciel Zagłębia.
No cóż - mcżna i tak. Tylko - co nam to przypomina? A kcl»go» z iffirf gratu
lujemy - za... aktywność. Kiestety - ioćc specyficzną, jak na nas? gust.
a e t c a i j t cSc i z ir; y
• rf dniu 02.03.1 :)39r odbyło się zebranie wyborcze NSZZ ”3" Fionu Inwesty
cyjnego, na którym wybrano Komisję Wydziałową w składzie:
Jacek Stępiński - przewodniczący inż.Józef Minkinia - wiceprzewodniczący Julian Gołębiowski - czionek
Delegatami na walne Zebranie zostali Jan Szukała i inż,Henryk Kalecin- ski. Z ramienia KL ,iSZZ nS" na eeoraniu obecny był Zygmunt Cieślicki.
• «f dniu 08.05.198'Jr 'wybrano Komis ję Wydziałową i iSZZ "3* wydziału TM.
Skład Komisji:
Zygmunt Madej - przewodniczący mgr inż.Andrzej Boryka - wiceprzewodniczący Marian Kobylarski - czionek
Andrzej Bułdak i Jarosław Bubel zostali delegatami na rfalne Zebra-’ e.
Przewodniczących w/w Komisji witamy w KZ .'tSZZ "S" Huty "Katowice'1.
8 w funkcji wiceprzewodniczącego i członka Prezydium zrezygnował koleba Marek Nowicki. Komisja Zakładowa pj-zyjęła do wiadomości rezygnacje i rr- dziękowała kol. Markowi Nowickiemu za dotychczasową działalność"' Kolera Marek Nowicki pozostał członkiem Komisji Zakładowej. ’
• Przewodniczącego zespołu d.s. płacy i pracy powołany został mer*.
Jerzy Paszka /telefon 8746/. ..
- 4 -
3 5 2 98 1 <?
• Informujemy zaicgę Huty "Katowice", ze powołany został Komitet Organiza
cyjny d.s. obchodów Dnia Hutnika. Przewodniczącym Komitetu został kol.
.Eugeniusz Kowalski.
• * dniu 05.U4.19S9r odbyło su, spotkanie Prezydium KE ;iSZZ "3" Huty "Kato
wice" z TKZ aSZZ "S" Huty lm M.Buczka, Przedmiotem spotkania była wymia
na poglądów o pracy Związku w obu zakładach. Poinformowano się wzajemnie o układzie organizacyjnym Związku jak również o podstawowych celach i za
mierzeniach na najbliższy okres, Postanowiono spotkania podobne kontyn
uować.
DGS2- 'ńSTERSTy'0 LTOZI KIACY
prr* ?!>rsfii Matki Bożei Fatimskiej w S o s n o w c u -Zagóren
*' drugiej 'ołowie I986r grupa ludzi postanowiła utworzyć Duszpasterstwo ludzi Jracy. C e “ mie’ i prosty - przerwać oiernośe, apatii, tej masy hutni
ków mieszkających w nowych osiedlach, stworzyć niezależne życie duchowe, pomóc zrozumieć robotnikom, że nie utopijna idea marksistowsko-leninowska, i nauka społeczna Kościoła -nowinna wskazywać drogę przez życie. Zainicjo
wali cykl katachez i wykładów, 'które odbywają sit, po każdej Mszy św. za i-jczvzn< i świat pracy', oraz na spotkaniach. Z zorganizowanych bezpłatnie
rorad prawnych, które” prowadzi mgr.prawa Jacek Kilian skorzystało ponad i osób. Piękną tradycją stały si\ coroczne pielgrzymki świata pracy na Jasną &órę. Mamy nadzieję, że'taką tradycją stanie się też pielgrzymka mężczyzn do cudownego obrazu Matki Mirosoi i Sprawiedliwości społecznej w Piekarach el. /ostatnia niedziela maja/. * eeiu krzewienia kultury chrzę
ści jałskiej otworzyli bibliotekę parafialną / juz około 1 X u pozycji/, wy E w etlane są filmy video o temytyce religijnej i społecznej.
/ czasie uroczystości kościelnych i nizaleznych świąt mężczyźni - członko
wie duszpasterstwa występują w strojach hutniczych - jest to tworzenie oięknei tradycji eliminujące hasło "Hutnicy z partią" na Hutnicy z Bogiem".
Ód Kilku lat na sw-.Floriana /patrona hutników/ odprawiana jest Msza św, na którą przybywają delegacje ż całego Zagłęoia. Poprzez łamy naszego pisma czronkowie duszpasterstwa zwracają się do wszystkich hutników: .“'Jeszcze można tyle zrobić - zapraszamy brać hutniczą - przychodźcie do nas."
Pisze e w. za Ojczyznę i'ś w i a t pracy są odprawiane w każdą drugą niedzielę miesiąca o g o d z 17.i u. Spotkania odbywają się w poniedziałki, tydzień
rrzea i tydzień po Mszy św, za jjczyznt, o godz. 19.Ou.
W A S A , CZYTŁLWIOil
Nasz biuletyn redagować możemy tylko w łącanóiśei a:rfaai.
Caek” ły z » to* »r. nasze listy.
Adxe.v dla korespondencji:
Aleksander Gągalski, Sosnowiec, ul. E?do~=fca Z jA l.
*!»>łsd: 2.500 c£.-r.
urakr Drukarnia Regionu Sir sko-Dąbrowskisgo 5SZ2 ‘'Solidarność11