• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 28 (10 lutego 1993)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : zielonogórska, Nr 28 (10 lutego 1993)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

TELEWIZOR KOLOROWY

dla Czytelników

od -Gazety Nowej' I Hurtowni -Delfin"

Wystarczy wyciąć 5 kolejnych kuponów zamieszczanych w codziennych wydaniach,

nakleić na kari

do 26.02.93 r. pod adresem Żlelóna Góra al. Niepodległości 22 Publiczne losowanie nagrody 1.03.93 r.

Dzisiaj kupon nr 3

3

_ HURTOWNIA PIWA, WINA, NAPOJÓW Zwlona Góra, ul. Osadnicza 4 tel. 668-63

Z i e l o n o g ó r s k a

G A Z E T A N O W A

Środa 10.02.1993 nr 28 (606) nr indeksu 350788 1.400 zł

O d p o n ie d z ia łk u t r w a , o g ło s z o n e p r z e z K r a j o w ą S e k c ję G ó r n ic t w a R u d M ie d z i N S Z Z “ S o lid a r n o ś ć ” ,

p o g o to w ie s t r a j k o w e w K o m b in a c ie M ie d z io w y m . D o g ó r n ik ó w d o łą c z y li t a k ż e z w ią z k o w c y z R e g io ­

n a ln e j S e k c j i H u t n ic z o - P r z e t w ó r c z e j M ie d z i. U n ia W o ln y c h Z w ią z k ó w Z a w o d o w y c h , k t ó r a 2 lu te g o

z a c z ę ła n a c is k a ć n a M in is t e r s t w o P r z e k s z t a łc e ń W ła s n o ś c io w y c h , b y w y a r t y k u ło w a ło w r e s z c ie sw e

s ta n o w is k o w s p r a w ie p o d p is a n ia U k ł a d u Z b io r o w e g o P r a c y i p la n ó w p r z y s z łe j p r y w a t y z a c j i K G H M ,

W eszła z M P W w s p ó r z b io r o w y . T e o r e t y c z n ie m o ż e o n z a k o ń c z y ć s ię p o n o w n y m s t r a j k ie m w “ M i e d z i ” .

i

M i n i s t e r s t w o w i e , „ M i e d ź ” n i e

W ubiegły piątek, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Przemyślu Miedziowego, Ryszard Zbrzyzny w telefonicznej rozmowie z MPW otrzymał wiadomość, iż minister Janusz Lewandowski rozważa możli- wość upoważnienia Zarządu KGHM do Prowadzenia negocjacji ze związkami za­

rodowymi w sprawie UZP.

Wczoraj otrzymaliśmy potwierdzenie o tokim upoważnienu od Mirosława M i­

ronowicza, doradcy ministra Lewando­

wskiego ds. związków zawodowych — P rze d m io te m s p o r u są s p ra w y , k t ó r e Z n a jd u ją s ię w k o m p e t e n c ji Z a r z ą d u , a 1 ‘e m in is te rs tw a . U k ła d Z b io r o w y P r a c y J f s t u m o w ą m ię d z y p ra c o d a w c ą a p r a c o- b ’o rcą . W' tym w y p a d k u p r a c o d a w c ą je s t K G H M , re p re ze n to w a n y p r z e z Z a rz ą d , P ra co b io rcę re p re ze n tu ją z w ią z k i za w o ­ dowe. U Z P za w ę d ro w a ł za tem d o W a rsza ­ wy tylko z p rzyzw ycza je n ia zw ią zkó w za w o - li»Wych, które ka żd ą spra w ę c h c ą upoU ty- c zn ić" — twierdzi doradca ministra.

Jednak ani Zarząd KGHM , ani związki zawodowe nie otrzymały jeszcze oficjał-

£ego stanowiska M P W w tej sprawie.

Rzecznik prasowy Zarządu KGHM ,

Je-

r , y

Pietraszek

nie chciał komentować

^>POwiedzi Mironowicza. Ryszard fbrzyztiy, stwierdził, że Unia poczeka jeszcze dwądni na przedstawienie stano- wlską M PW. Nie wykluczone, że po tym

®kresię związkowcy podejmą decyzje o

°8'0$zeniu akcji protestacyjnych. Ko- mentując wypowiedź doradcy ministra Przekształceń własnościowych, Zbrzy- zny stwierdził, że nieprawdą jest, iż Za- [ ^ K G H M jest stroną przy zawieraniu UZP i radził pracownikowi ministerstwa zaPpznać się z postanowieniami ustawy,

Układ Zbiorowy Pracy dla Pracowni­

ków Przemysłu Miedziowego został

°Pracowany w listopadzie przez, działa­

jące w KGHM, centrale związków zawó-

Soki chronią przed rakiem płuc i przewodu pokarmowego, ale dla ministra finansów są towa­

rem luksusowym

C h o r o b a o b r o t o w a Dla “GN” Zbigniew Biskupski

z Warszawy

Od ponad pół roku trwa batalia Funda­

cji “ Zdrowie i Trzeźwość” oraz Klubu Polskich Producentów Napojów z mini­

strem finansów. Chodzi o zbyt wysokie obłożenie podatkiem obrotowym soków i napojów. Minister Jerzy Osiatyński urzędowe pisma w tej sprawie, sygnowa­

ne m.in. przez głównego inspektora sani­

tarnego, zupełnie ignoruje (nie szanując nawet prawa określającego tryb udziela­

nia wyjaśnień i odpowiedzi), akontaktów z działaczami fundacji i klubu unika jak ognia. Mało tego. Przy ostatniej, grudnio­

wej korekcie stawek podatku obrotowe­

go, taryfę na soki jeszcze podniesiono i w rezultacie znalazły się one w grupie towa­

rów... luksusowych!

G d y m a tk a k u p u je d z ie c k u m a ły s o c z e k z a 4 tys. z ło t y c h , to 1 ,9 tys. z te j s u m y z a b ie r a j e j z p o rt fe la m in is t e r f i ­ n a n s ó w — mówi Grzegorz Trochim- czuk, dyrektor Fundacji “ Zdrowie i Trzeźwość". — G d y k u p u je m y s o k w litr o w y m k a rt o n ie , to p o ło w ę c e n y s ta n o ­ w i h a r a c z d la b u d że tu . W tej sytuacji trudno się dziwić, że na statystycznego Polaka wypada rocznie 10 1 spirytusu i 2-3 1 soków!

C z y t a j t e i n a s t r . 3

Z a p r o s z e n i a

d l a o b y w a t e l i

b . Z S R R

dowych (które mają przedstawicielstwa Ogólnopolskie), przy współpracy Zarzą­

du Kombinatu. Oprócz central związko­

wych stroną do podpisania U ZP są: mini­

ster przekształceń własnościowych i mi­

nister pracy, płacy i polityki socjalnej.

Gdyby ministrowie scedowali swe uprawnienia n i Zarząd KGHM , sprawa byłaby prosta: strony negocjowałyby to, co wcześniej same wymyśliły.

W K G H M “ Polska Miedź’? S.A., w hutach miedzi w Głogowie, Legnicy i Cedyni został wszczęty przez komisje zakładowe “ Solidarności” spór zbioro­

wy z dyrekcjami tych zakładów. W tym wypadku chodzi o płace. “ S ” uwa­

ża, że zgodnie z porozumieniem zawar­

tym między Komisją Krajową i rzą­

dem, miesięczne uposażenia powinny wzrastać o kwoty wolne od “ popiwku”

— w styczniu 2 % , w lutym 1,5%, w

marca 0,7%, Zarząd K G H M uważa, że wystąpienie o indeksację płac jest łamaniempostrajkowych porozumień, które gwarantowały, że do kwietnia związki zawodowe nie będą wszczynać sporów o podwyżki płac, związkowcy z

“ S” twierdzą, że czym innym jest pod­

wyżka płac, a czym innym gwaranto­

wana przez rząd i K K indeksacja.

(wim)

Wczoraj napisaliśmy, byście zgłaszali się szybko do teatru w Źielonei Górze, 00 zaproszeń na "Walentynki z kwadratem1

może zabraknąć. I stało się. Po zaledwie wiku godzinach liasa teatralna z przykrością

musiała odsyłać chętnych z kwitkiem.

Zaproszenia rozeszły się lak ciepłe bułeczki.

Pomyśleliśmy jednak, że dla tych najbardziej zainteresowanych musi się leszcze coś znaleźć. Ostatecznie udało się zorganizować1 dodatkowo 20 dwuosobowych

zaproszeń, które będą losowane zaraz przed rozpoczęciem Imprezy, czyli przed

Teatrem Lubuskim’ w niedzielę tuż przed godz. 17.00. W ten sposób 40 osób,

Wórym dopisze szczęście, będzie mogło znaleźć się w środku. Przypomnimy, że czeka

tam na nich moc wrażeń związanych z konkursami, zabawami, spektaklem love Stoi/ i ...

‘Po prostu miłość1

Najmłodsza mieszkanka Lubina, która przyznała się do

uprawiania miłości za pieniądze, miała 14 łat, ale też i

spore doświadczenie w ucieczkach z domu, które koń­

czyły się na melinie, bądź w mieszkaniach obcych męż­

czyzn. Za usługi brała co się dało, czasem pieniądze,

czasem jedynie jakiś ubiór.

Z a b a w a w d o j r z a ł o ś ć

Z m i e j s c a n a m i e j s c e

Prostytucję w Lubinie uprawia około 100 osób

— twierdzi policja. Znane są meliny i niektóre na­

zwiska'“pań” . Największy problem stanowią dzieci, które wchodzą na tę drogę.

Dziewczęta wybierające taki sposób zarobkowania czekają na klientów głów­

nie w kawiarniach. Mają w czym wybierać. Sporo młodych ludzi wzięło się za biznes i mając gotówkę do wydania, chętnie wy­

najmują dziewczęta.

Grupa nastolatekz Lubi­

na uprawia też miłość eks­

portową. Wyjeżdżają na jeden, dwa weekendowe dni do Berlina, gdzie wy­

najmują się na short love.

Potrafią wyciągnąć z tego 100 do 20e>marek. Tylko nielicznym udaje się ten proceder bez interwencji

tamtejszej policji.

’ Problem z pracą dla ab­

solwentek szkól powodu­

je, że wiele dziewcząt za­

czyna dzi alalność od ogła­

szania się w prasie. Tele­

fon do domu w godzinach przedpołudniowych, kie­

dy rodziców nie ma w do­

mu, gwarantuje, że wszy­

stko to uchodzi aż do mo­

mentu powstania proble­

mów. Płatna miłość jest nierozerwalnie związana z marginesem społecznym, dewiacjami, alkoholem i awanturami. Dziewczęta nie widzą tych zagrożeń, jak i możliwości nabycia choro­

by. Wszystko przesłania po­

zornie łatwy pieniądz.

Mirosław D R EW S

Z u p e łn ie p o z a k o n t r o lą są f ir m y z a t r u d n ia ją c e w ie le o s ó b “ n a c z a r n o ” lu b

“ p ó ł- c z a r n o ” , tz n . n a z a s a d z ie u m o w y z le c e n ia p r z e d łu ż a n e g o w n ie s k o ń c z o ­

n o ść , c z y li z a w ie r a n e g o c o k ilk a n a ś c ie d n i n a n o w o .

I n s p e k t o r n a t r o p i e

Wczoraj w Okręgowej inspekcji Pracy w Zielonej Górze inspektorzy OIP spotkali s,ę z posłem

Tomaszem Szczepułą

z sej­

mowej Komisji Polityki Społecznej i za­

stępcą głównego inspektora pracy

Krzy­

sztofem Dutkiewiczem

z Warszawy.

Państwowa Inspekcja Pracy działa w 17 in Okręg mający siedzibę w Zie- nej Górze obejmuje województwa: le­

szczyńskie i zielonogórskie, Zatrudnio- r £ ^ i 1145 osób> z czego 36 w Zielonej orze t 9 w Lesznie. W roku minionym inspektorzy przeprowadzili 1.755 kontroli, wydali ponad 4.500 zarządzeń nakazo­

wych udzielili ponad 7.000 porad pra- ycn. brali udział w odbiorze 118 obie­

któw'. Jak stwierdził okręgowy inspektor pracy, Jerzy Szewczyk, na jednego inspe­

ktora przypadało ponad 80 kontroli rocz­

nie, co stawia zielonogórską OIP na czwar­

tym miejscu w rankingu krajowym.

Stałe kontrole inspektorów pracy po- zwalają egzekwować od pracodawców podstawowe normy bezpieczeństwa pracy, wymogi dotyczące składek ZU S itd. Zbyt często zdarza się jednak, że pracodawcy — szczególnie prywatni

— żadnych norm nie przestrzegają, że osoby u nich pracujące są po prostu wykorzystywane, zresztą za ich zgodą, bowiem nie mają innego wyjścia chcąc zarobić “ trochę grosza” . Paradpksem

jest też sytuacja, gdy mamy osoby “ wy­

rabiające” nadgodziny, kiedy z drugiej strony jest tak wielu bezrobotnych.

Zdaniem posła Szczepuły wiele zmieni się w systemie, w jakim do tej pory pra­

cuje Państwowa Inspekcja Pracy, jeżeli zostaną wprowadzone następujące trzy elementy. Po pierwsze musi zostać zmie­

niona struktura ZUS. Być może nastąpi tojeszcze w tym roku. Podrugie niezbęd­

na jest reforma służby zdrowia; winien się tu pojawić system kas chorych. Po trzecie musi istnieć realna ochrona praw pracowniczych w związku z ogłaszaniem upadłości zakładów pracy.

Eugeniusz K U R Z A W A

F a l a u c i e k i n i e r ó w m o ż e z a l a ć P o l s k ę

tyczną decyzję o wprowadzeniu rejestro­

wanych zaproszeń dla obywateli b.

ZSRR; ostateczna decyzja należy do rzą­

du — poinformował wczoraj sekretarz prasowy Suchockiej Zdobysław Mile­

wski.

“ Sprawa ta nie znalazła dotąd wyrazu w żadnym z dokumentów rządowych, nieby­

ła nawet tematem obrad Rady Ministrów”

— powiedział Milewski. (PAP)

Rocznie przybywa przez Polskę do Nie­

miec około 30 tysięcy osób. Liczba ta może być jednak w praktyce dużo wyższa. 70%

występujących w Niemczech o azyl odma­

wia udzielania informacji o sposobie dotar­

ci a na teren R FN. Te szacunkowe dane podał wczoraj sekretarz stanu w bońskjm M SW Johannes Yoecking. Z innych źródeł wynika.

ELWIRY, SCHOLASTYKI, JACKA, WILHELMA

i ^ 7.05 — 1636 P O G O D A

\ Zachmurzenie umiarkowane, możliwe

| miejscowe opady mżawki, przejściowo marznącej, j I powodującej gołoledź.

| Temperatura maksymalna od 1 do 6 C,

\ minimalna od-3 do OC.

j Wiatr slaby, zmienny.

G a z e t a N o w a

e i ^ a s

W I E L K O P O L S K I to połączona reklama

w 8 województwach

• z i e l o n o g ó r s k i e

• g o r z o w s k i e

• l e g n i c k i e

• p o z n a ń s k i e

• p i l s k i e

• k a l i s k i e

• l e s z c z y ń s k i e

• k o n i ń s k i e

Atrakcyjne, promocyjne, ceny!

T

Staranne opracowanie graficzne I

T

Duź*skulecznoić!

Zapraszamy do naszych

Biur Ogłoszeń

W B K

WIELKOPOLSKI BANK KREDYTOWY

H U R T O W N IA

.D E L F IN .

OFERUJE

szeroki asortyment

napojów, wina

oraz piwa

następujących

browarów:

- BROCK

- OKOCIM

- POZNAŃ

- ZIELONA GÓRA

- ŻYWIEC

ZAPRASZAMY

codziennie

od 8.00 do 16.00

ul. Osadnicza 4

(WSOP) Zielona Góra

tel. 668-63

że około 25% wszystkich uciekinierów do Niemiec przybywa do tego kraju przez granicę z Polską. W ubiegłym tygodniu liczba starających się w RFN o azyl prze­

kroczyła 450 tysięcy. Okazać się może, że uporać się będziemy musieli z falą uciekinierów liczącą ponad sto tysięcy osób rocznie

Przemysław KO N O PKA - Bonn

informuje,

że planuje uruchomić

przy

ul. Boh. Westerplatte

C e n t r u m H a n d lo w o - G a s tro n o m ic z n e

.T o p a z . Zainteresowanych wynajmem powierzchni handlową prosimy

o osobiste zgłaszanie się w terminie do dnia 15.02.1993 r.

do naszą firmy (restauracja "SAMBUCA’) Zielona Góra, Stary Rynek 14 tel. 50-30 i 223-42, fax 717-31

(2)

po m apie

G

a z e t a

N

o w a NR 28* ŚRODA *10 LUTEG01993

M i ę d z y c h ó d

„ P i r a c i ” n a d a j ą

p o . . . l e k c j a c h

Prezydent RP Lech Wałęsa papowie*

dział podczas wczorajszego spotkania

w Belwederze z premier Hanną Su­

chocką rozwiązanie parlamentu w ra­

zie nje przyjęcia, podczas najbliższego

posiedzenia Sejmu, budżetu państwa

na rok bieżący. „

• Oto opinie polityków dotyczące wypo­

wiedzi prezydenta

Leszek Moczulski, przewodniczący

K PN '— Konfederacja już od,, stycznia ubr. mówiła, że trzeba rozwiązać Sejm, który przeż swoje wewnętrzine rozbicie, nie jest w stanie wypełnić konstytucyj­

nych funkcji. Jeżeli z jedną- z nich — legislacyjną. Sejm radzi sobie nieźle, to nie potrafi rozwiązać drugiej — powoła­

nia stabilnego rządu. Wymaga to bowiem trwałej, opartej na jednolitym programie większości, umożliwiającej rządzenie.

Aleksander Kwaśniewski, przewod­

niczący SLD

— Ja się nie boję. Prezy­

dent ma prawo do takiego kroku, w sytu­

acji, gdy rządząca koalicja nie jest w sta­

nie podjąć decyzji w tak ważnej sprawie, jaką jest budżet państwa. Ostatnie sonda­

że opinii publicznej wskazują, że SLD może Oczekiwać przyspieszonych wybo­

rów

bez

pesymizmu.

S to lp e b r o n i E is e n h u tte n s ta d t

I B E R L IN . Nowy niemiecki minister gospodarki Guenter Rexrodt opowiedział I się wczoraj za utrzymaniem zakładów stalowych Eisenhuttenstadt, tuż przy gra- I nlcy polskiej, mimo głębokiego kryzysu, w jakim znalazł się przemysł stalowy w I Niemczech i całej EW G.

I Rexrodt wypowiedział się na ten lemat po rozmowach z premierem Branden- I burgii Manfredem Stolpem, który w czwartek zaapelował do rządu federalnego, I by nie dopuścił do wykorzystania kryzysu przeciwko Eisenhuttenstadt. Stolpe I stanowczo sprzeciwił się próbom niszczenia przemysłu na Wschodzie tylko po to, I by uratować jego istnienie na zachodzie kraju.

Przez wiele lat huta w Eisenhuttenstadt była ofitfo krytykowana ża zanieczysz- I czanie środowiska.

P o w s ta n ie E u r o r e g io n K a r p a c k i

BU D A PESZ T . Nowa organizacja sąsiednich państw europejskich, tzw. Euro- I region Karpacki, w skład którego wejdą Polska, Węgry, Słowacja i Ukraina I zostanie utworzona 14 lutego w Debreczynie na Węgrzech. Celem jej jest ścisła I współpraca gospodarcza i organów samorządowych czterech krajów.

I W uroczystościach związanych z powstaniem Euroregionu weźmie udział se- I kretarz generalny Rady Europy Catnerine Lalumiere i ministrowie spfaw zagra- I nicznych Polski — Krzysztof Skubiszewski, Węgier— Geza Jeszensky, Słowacji I — Milan Kniazko i Ukrainy — Anatolij ŻlenkO.

I H a n d la r z e w y w ie ź li z P o ls k i m ilia r d d o la r ó w

M IŃ S K . Miliard dolarów przywieźli z Polski handlarze targujący ńa tamtej- I szych bazarach — powiedział z trybuny białoruskiego parlamentu deputowany I Władimir Nowik, postulując, by władze Białorusi umożliwiły obywatelom racjo- I nalne inwestowanie utargowanej waluty.

Nowik wyjaśnił, że podaną wielkość oparł na polskich i białoruskich oficjalnych I danych oraz na własnych obliczeniach. Ich podstawą może być — stwierdził — I ilość i wartość wywożonych do Polski towarów w Okresie, mniej więcej, ostatnich I trzech lat — czyli od początku rozwoju “ prywatnego eksportu” , d(\dziś.

Z a c h ó d in w e s tu je n a W ę g rz e c h

I BU D A P ES Z T . Okółó 1.5 mld dolarów napłynęło w 1992 roku na Węgry w I formie zagranicznych inwestycji. Liczba firm znajdujących się w całości lub I częściowo w rękach właścicieli zagranicznych wzrosła w tym okresie z 3 tys. do I 14 tysięcy.

I Najwięcej inwestuje kapitał amerykański, następnie niemiecki i austriacki.

I Amerykanie zainwestowali w tym kraju miliard dolarów, Niemcy 500-550 min I doi., a Austriacy 400-450 min.

I W ocenie węgierskiej agencji M TI, Węgry są dla kapitału zagranicznego I bardziej interesujące niż inne kraje byłego bloku wschodniego, ponieważ są | I stabilniejsze pod względem politycznym i mają bardziej rozwinięią gospodarkę I I rynkową.

I r a n p o te n c ja ln y m p r z e c iw n ik ie m U S A

I K U W E JT . Iran może stać się kolejnym poważnym przeciwnikiem w konfron- I I tacji zbrojnej z udziałem USA i arabskich państw Zatoki Perskiej — Oświadczył I I generał amerykańskiego lotnictwa Jim Record na sympozjum w Kuwejcie, po- I I święconym militarnym aspektom konfliktu z Irakiem w 1991 roku.

Generał Record stwierdził, że nabycie przez Iran rosyjskich okrętów podwod- I

| nych, które mogą w zanurzeniu stawiać miny, stwarza poważny problem dla I I bezpieczeństwa państw tego regionu.

I J e lc y n g o tó w z re z y g n o w a ć z re fe re n d u m

M O S K W A . Prezydent Rosji Boris Jelcyn powiedział wczoraj, że jest skłonny I I odstąpić od swego planu przeprowadzenia referendum konstytucyjnego w tym I

| roku i że gotów jest zgodzić się na przedterminowe wybory prezydenckie w 1995 I I roku.

Jelcyn powiedział komisji konstytucyjnej, iż Chciałby spotkać się ze swym I I konserwatywnym rywalem RusłanemChasbułatowem i przewodniczącym trybu- I nalu konstytucyjnego Walerijem Zorkinem przed kamerami telewizyjnymi, aby |

odbyć z nimi wspólną debatę. I

W H o la n d ii d o p u s z c z o n o e u ta n a z ję

HAGA. Parlament holenderski stosunkiem głosów 9 1:45 zaaprobował wczoraj I projekt ustawy zezwalającej na eutanazję w ściśle określonych i podlegających | kontroli warunkach.

Nowa ustawa, która wejdzie w życie na początku 1994 roku. gwarantuje' leka- I rzom praktykującym eutanazję zwolnienie od odpowiedzialności sądowej, jeśli I będą ściśle przestrzegać wymienionych w ustawie warunków. Ustawa przewiduje I m.in., że lekarz może zastosować eutanazję jeśli pacjent jest nieuleczalnie chory I jeśli chorobie towarzyszy trudny do zniesienia ból i jeśli chory sam wielokrotnie | prosi o skrócenie mu cierpień.

L o z o r a it is c o r a z p o p u la r n ie js z y

W IL N O . Mimo coraz większej popularności Stasy.sa Lózoraitisa, w walce o I fotel prezydencki na Litwie nadal prowadzi szef zwycięskiej w wyborach parła- | mentamych Demokratycznej Partii Pracy Litwy Algirdas Brazauskas.

Według najnowszych wyników badań opinii publicznej przeprowadzonych przez I

“ Baltic Surveys” , 49% spośród tych, którzy zamierzają wziąć udział w wyborach, I będzie glosowało na Brazauskasa, a 39% na Lozoraitisa. Tymczasem według opub- I likowanych kilka dni wcześniej wyników badań przeprowadzonych przez Instytut I Socjologii pierwszego popierało 57% wyborców, drugiego zaś — 29%.

K o v a c z je d y n y m k a n d y d a te m n a p re z y d e n ta

B R A T Y S Ł A W A . Były przewodniczący Zgromadzenia FederalnegoCSRFMi- I chał Kovacz, członek Ruchu na rzecz Demokratycznej Słowacji (HZDS), będzie I jedynym kandydatem na prezydenta Republiki w wyborach, które odbędą się w I

poniedziałek.

Prezydenta Słowacji wybiera parlament większością trzech piątych głosów. I Rządząca HZDS — partia Michała Kovacza, ma w parlamencie 74 miejsca. I Wymagana większość głosów wynosi 90.

Nielegalne transakcje, podstawieni

funkcjonaruisze, strzalaniny i pod­

słuchy

J u t r o m i e s z k a ń c y

Ż a r i o k o l i c o t r z y m a j ą s p e c j a l n y

d o d a t e k p t.

Ż A R S K A

P o l i c j a

b ę d z i e m o g ł a

G ó r a l m i n i s t r e m

GŁOGÓW KANTOR IMBIS

USD 16.050 16.150 DEM 9.700 9,780 GORZÓWKANTOR l'L.STRZELECKA USD 16.070 16.150 DEM 9.700 9.740 LUBIN KANTOR ORBIS

USD 16.050 16.350 DEM 9.550 9.750 ZIELONA GÓRA KANTOR DOLMAR USD 16.050 16.250 DEM 9.600 9.730

rzacz “ Sharp” , telewizor, kasety wideo, papierosy, piwo i wćdkę, wartości ponad 24 min zł. Inni przestępcy w łamali się do pawilonu spożywczo-przemysłowego we wsi Górzyn (gm. Lubsko). Wynieśli odzież, obuwie, alkohol, papierosy, pro­

szki do prania i sprzęt gospodarstwa do­

mowego ną kwotę około 40 min zl. W Zielonej Górze z ulicy Wyszyńskiego skradziono samochody marki Syrena Bo- sto, wycenioną przez właściciela na 2 min zi i Trabant 601 wartości 8 min zl.

(ej)

Wstrzymać „wydatki

Uchwałę o wszczęciu sporu zbiorowego z rządem podjęli wczoraj w Warszawie związkowcy z OPZZ reprezentujący przedsiębiorstwa przemysłu obronnego. Decyzja ta zapadła po zapoznaniu się z infor­

macją wiceministra przemysłu i handlu Waldemara Szajewskiego, na temat warunków funkcjonowania zakładów tej branży w br.

W o b r o n i e „ b r o n i

(3)

nr 28 * Środa * 10 lutego 1993

G

a z e t a

N

o w a

$

M i l i a r d w ś r o d ę , k o m o r n i k w s o b o t ę

O d u b i e g ł e g o t y g o d n i a w Z i e l o n e j G ó r z e j e s t in a c z e j, a t o z a s p r a w ą l o t t o m a t ó w . T a k p r z y n a j m n i e j u s ł y s z a ł e m z z i e l o n o g ó r s k i e g o r a d ia . W G r o ­ d z i e B a c h u s a p o w i a ł o w i e l k i m ś w i a t e m . G a l a M i s t r z ó w S p o r t u w D r z o n k o w i e

— to b y ł o to . W s a l i C O S g w i a z d y s p o r t u i e s t r a d y , a t a k ż e p r e z e s k a F u n d a c ji d l a D z i e c i S p e c j a l n e j T r o s k i, M i s s Ś w i a t a 1 9 8 9 A n e t a K r ę g l u k a z W a r s z a w y . T a k w s p a n i a ł e j s c e n o g r a f i i i s z w e d z k i e g o s t o ł u n i e p o w s t y d z i ł y b y s i ę n a j b a r ­ d z i e j p r e s t i ż o w e r a n ty .

A m e r y k a b y ł a t a k ż e p o d c z a s o t w a r c i a U n i w e r s j a d y w Z a k o p a n e m . J a k ta k d a l e j p ó j d z i e , t o c o r a z b a r d z i e j w i e r z ę w p o w o d z e n i e I g r z y s k O l i m p i j s k i c h w w a r s z a w i e w n a s tę p n y m s tu le c iu . S c e n a r iu s z o t w a r c i a p r z e d s t a w i l i n i e d a w ­ n o W o jc ie c h M a n n i K r z y s z t o f M a t e r n a , a u t o r z y t e l e w i z y j n e g o “ D a l s z y c i ą g p r o g r a m u . P o d r o b n y m r e t u s z u , n a o b i e k t y o l i m p i j s k i e w c i e m n o m o ż n a z a p r a s z a ć s a m e g o J u a n a A n t o n i o S a m a r a n c h a . W te d y d r o g a d o E u r o p y b ę d z i e s t a ł a o t w o r e m .

N a r a z i e j e d n a k w n a s z y m s p o r c i e k r u c h o . A f e r a g o n i a f e r ę , a k l u b y n i e s ą w s t a n i e zw i ą z a ć k o ń c a z k o ń c e m . K o l e j n i s p o n s o r z y ś c i g a n i s ą p r z e z k o m o r ­ n ik a . A p r o p o s ś c i ą g a n i a n a l e ż n o ś c i : n a B a lu S p o r t o w c a w Z i e l o n e j G ó r z e d r o b n y c h r a c h u n k ó w n i e u r e g u l o w a l i ł u b ia n y p i o s e n k a r z i j e d e n z n o ta b li.

W p r a w d z i e w m o j e j f i r m i e d z ie n n i k a r z o m s i ę n i e p r z e l e w a , a l e d l a z a c h o w a ­ n i a r e n o m y b a l u m o g ę k ilk a z ł o t y c h w y ł o ż y ć .

W P o z n a n iu z a r z u c o n o s i e c i n a R y s z a r d a G ó r k ę , d o b r o d z i e j a p i ł k a r z y L e c h a . W s z c z ę t o p o s t ę p o w a n i e e g z e k u c y j n e , g d y ż b i z n e s m e n n i e p ł a c i ł p o ­ d a t k ó w . O c z y s z c z o n o g o j e d n a k z z a r z u t u p o ż y c z e n i a w R P A 1 0 0 m i l i o n ó w d o l c ó w . N i e c i e k a w i e j e s t ta k ż e w łó d z k i m W i d z e w i e . P r e z e s L u d w ik S o b o l e ­ w s k i w u b i e g ł y m r o k u p o ż y c z y ł o d W e s ty p o n a d p ó ł m i l i a r d a z ł o t y c h . Z n a n e sci k ł o p o t y f i n a n s o w e t o w a r z y s t w a u b e z p i e c z e n i o w e g o k i e r o w a n e g o j e s z c z e n i e d a w n o p r z e z s e n a t o r a J a n u s z a B a r a n o w s k i e g o . W s y t u a c j i p o d b r a m k o w e j W i d z e w o w i p o z o s t a n i e s p r z e d a ć k ilk u p i ł k a r z y . F a c h o w c y p r z e s t r z e g a j ą j e d - n a k p r z e d p o ś r e d n i k a m i , a w s z c z e g ó l n o ś c i p a n e m W ło d z im ie r z e m L u b a ń ­ s k im z B e lg ii. D a w n y i d o l p i ł k a r s k i c h s t a d i o n ó w b e z p a r d o n o w o p o c z y n a s o b i e w b r a n ż y ’, n i s z c z ą c k o n k u r e n tó w .

N a lu b u s k im p o d w ó r k u z a p o w i a d a j ą s i ę p r o c e s y s ą d o w e . O s p r a w i e b y ł y c h ż u ż l o w c a c h Z b i g n i e w i e B . i M a r k u M . o s k a r ż o n y c h o z a b ó j s t w o n i e w s p o m n ę . W s ą d z i e m a s i ę t a k ż e r o z s t r z y g n ą ć k w e s t i a z a d ł u ż e ń w r o c ł a w s k i e j k o r p o r a c j i A s p r o w o b e c f i n a l i s t ó w ż u ż l o w e g o P u c h a r u P o l s k i K S M o r a w s k i Z i e l o n a G ó r a i S t a l i G o r z ó w . " S t r a n i e r i ' ’ w y s t ę p u j ą c y w p o l s k i c h l i g a c h p o w o l i z a c z y n a j ą k o j a r z y ć . O n i t a k ż e b ę d ą m u s i e l i z a c i s n ą ć p a s a . T y l k o n i e k t ó r y m u d a ł o s i ę p o d p i s a ć l u k r a t y w n e k o n t r a k t y n a n o w y s e z o n . "K r ó l s p e e d w a y 'a "

G a r y ’ H a r e l o c k z a ż ą d a ł o d S t a l i G o r z ó w z a p r z e d ł u ż e n i 6 u m o w y n i e b o t y c z ­ n y c h k w o t. C i e k a w e c z y p r e z e s J e r z y S y n o w i e c z n a j d z i e s p o s ó b i p r z e k o n a A n g l i k a ? C z a s u p o z o s t a ł o n i e w i e l e . S p o r t ż u ż l o w y p r z e ż y w a k r y z y s i j e d y n ą d e s k ą r a tu n k u w y d a j e s i ę w p r o w a d z e n i e i m p r e z G r a n d P r ix . J e ś l i F I M n i e P o z y s k a n o w y c h s p o n s o r ó w , t o j u ż w k r ó t c e , p r z y p r a w i e p u s t y c h t r y b u n a c h , ś c i g a ć s i ę b ę d z i e g a r s t k a z a w o d n i k ó w . C h y b a , ż e z n a j d ą s i ę l u d z i e p o k r o j u m i s t r z a o l i m p i j s k i e g o w p i ę c i o b o j u A r k a d i u s z a S k r z y p a s z k a , k t ó r z y s w y m e n t u z j a z m e m p o t r a f i ą z a r a z i ć in n y c h .

M a r e k S T A N IS Z E W S K I

I t y I w a n i e . . . p r z e c i w k o m n i e ?

Zanim poznamy wyniki badań psychia­

trycznych Iwana Kisłowa, niedoszłego zamachowca na życie prezydenta Jelcy­

na, spróbujmy przeanalizować historię politycznych zamachów w Rosji. Ciążył na nich zawsze cień prowokacji. Może dlatego też ekipa prezydenta Reagana za­

częła określać od początku lat osiemdzie­

siątych Rosję jako “ kraj terroryzmu poli­

tycznego” . Oto krótki i bezstronny prze­

gląd tych zamachów.

Imperator Aleksander II był celem aż sześciu zamachów, przy czym ostatni udał się w “ drugim podejściu". Starszy brat przyszłego wodza “ światowego pro­

letariatu" przygotowywał razem z towa­

rzyszami zabójstwo innego imperatora

— Aleksandra III. Mikołaj II też przeżył napad, wprawdzie daleko od Rosji, bo w Japonii. Młodszy brat Aleksandra Ulja- nowa, który po 1917 wspiął się na najwy­

ższe szczeble władzy, dwa razy był celem ataków terrorystycznych. W styczniu 1918 szwajcar Fritz Płatten “ przyjął” w Petersburgu kulę przeznaczoną dla Leni­

na. Trochę później, już w Moskwie, kula wystrzelona przez Fanni Kapłan ugodziła młodszego Uljanowa.

W czasach “ rozwiniętego socjalizmu"

najgłośniejszą była podjęta przez oficera llina próba zamachu na życie Leonida

Z M o s k w y d la „ G N ” A . C z e r e p a n o w

Breżniewa. Terrorystę zamknięto w szpi­

talu dla umysłowo chorych. Ponieważ jednak dla zachowania tajemnicy nie zo­

stał on zwolniony z Armii Radzieckiej, to

po wyjściu na wolność otrzymał decyzją sądu rekompensatę w wysokości 100 ty­

sięcy rubli.

Z wiarygodnych źródeł dowiedziałem

się, że Michaił Gorbaczow przeżył dwa zamachy. Pierwszy, to znany już przypa­

dek niejakiego Szmonowa, który strzela!

do Gorbaczowa na Placu Czerwonym podczas manifestacji z okazji rewolucji październikowej. Wcześniej, 1 maja 1987 r„ taką samą próbę podjął Gruzin Tejmurad Kabachidze. Został zatrzyma­

ny zupełnie przypadkowo przez dwóch słuchaczy akademii M SW. Jeden z nich, obecnie pracownik M SW Mołdowy, po­

wiedział mi w rozmowie telefonicznej, że historię tego zamachu długo utrzymywa­

no w tajemnicy. Dopiero w 1991 roku Gorbaczow ostatnią swoją prezydencką decyzją odznaczył obydwu swoich ob­

rońców orderem Czerwonej Gwiazdy. O samym zamachowcu Kabachidze wiem tylko, że przez długi czas przetrzymywa­

no go w szpitalu psychiatrycznym.

Ostatnim z aktów terrorystycznych jaki miał miejsce w Moskwie, jest niedawna próba zamachu na życie prezydenta Ro­

sji, podjęta przez majora Iwana Kisłowa, uzbrojonego w nóż, jak słynny rzymski Brutus. Na oficjalną wersję tego zdarze­

nia przyjdzie jeszcze poczekać, W roz­

mowach prywatnych słyszy się jednak powątpiewanie w możliwość istnienia ja­

kiegoś spisku.

A n g l i a , I r l a n d i a i D a n i a

p r z e d T r y b n a ł e m E u r o p e j s k i m ?

Z Brukseli dla „GN” Roman Polsakiewicz

Pierwszej oficjalnej oceny funkcjono­

wania Rynku Wewnętrznego Wspólnoty Europejskiej dokonała obradująca w po­

niedziałek w Brukseli Rada Ministrów.

Odpowiedzialny za sprawy Rynku We­

wnętrznego komisarz Rainero Vanni d'Archirafi stw ierdził na konferencji pra­

sowej, że zadowalające są postępy w dziedzinie kontroli granicznych towa­

rów. Skrytykował natomiast fakt, że nie­

które kraje nadal nie są skłonne zrezyg­

nować z kontroli osób na przejściach gra­

nicznych. Obstają przy nich Wielka Bry­

tania, Irlandia i Dania.

D’Archirafi zagroził tym krajom za­

skarżeniem ich do Trybunału Europej­

skiego, bowiem utrzymywanie w mocy tych kontroli nie jest zgodne z literą ustaw dotyczących Rynku Wewnętrzne­

go. Zanim się to jednak stanie Komisja ma wyznaczyć tym krajom ultymatywny okres zastosowania się do tej regulacji.

Ministrowiepostanowili także powołać europejską komórkę obserwacji handlu i używania narkotyków. Ma ona stać się instytucją opracowującą strategie walki z narkomanią. Na razie nie może ona jesz­

cze podjąć pracy, bowiem ministrowie nie mogli dojść do porozumienia w spra-

W bońskim Ministerstwie Spraw Wewnętrznych odbyła się wczoraj konferencja prasowa

kończąca pobyt w Niemczech polskiej delegacji z wiceministrem Jerzym Zimowskim. h h i t u hp

Dwudniowe rozmowy dotyczyły możliwych konsekwencji dla naszego kraju wprowadzę-

^ skT ef Agencji OchronySrcrfow^ka

nia wiosną bieżącego roku nowego prawa azylowego u zachodnich sąsiadów oraz wzmo-

spór taki może trwać kilka lat. Do tego

zenia współpracy przy zabezpieczeniu szczelności wspólnej granicy.

N a r a z ie d o b r a w o la

P r z e m y s ł a w K o n o p k a

komórka istnieć bęttfcte*tylko Tfa papierze* ... __ __ ...

Z B o n n d la „ G N ”

Przewodniczący obu delegacji— mini­

ster Jerzy Zimowski i ze strony niemiec-

*'ej sekretarz stanu w bońskim M SW Johannes Voecking — podpisali oświad­

czenie, w którym czytamy m.in. “ Obie strony są zdania, iż przede wszystkim Potrzebne jest ogólnoeuropejskie rozwią­

zanie problemu uciekinierów'” . W oświadczeniu podkreśla się, iż Polska i Niemcy zamierzają wypracować bilate­

ralny układ o regulacji problematyki uciekinierów, potwierdzają wzajemne zobowiązania wynikające z ratyfikacji układu w Szenegen (zobowiązanie do Przyjęcia osób nielegalnie przekraczają­

cych wspólną granicę) oraz organizują wieszaną grupę roboczą, której zadaniem będzie wypracowanie propozycji polsko- niemieckiej umowy.

Podpisany dokument nie rozwiązuje kilku ważnych i spornych dotychczas Punktów. Przede wszystkim chodzi tu o tak zwane “ stare przypadki", to znaczy tychuciekinierów, którzy przebywają już w Niemczech i mają status starającego się

°azy|. Dla Niemców są to nadal nielegal­

ni przybysze, dla strony polskiej mają oni legalny status. Temat to niebagatelny, chodzi bowiem o 50 tysięcy uciekinie­

rów, których Polska musiałaby przyjąć.

Kolejny sporny punkt toobciążenia ma­

terialne spadające na Polskę w przypadku obowiązku przyjęcia uciekinierów docie­

rających do Niemiec przez polsko-nie­

miecką granicę. Minister Zimowski od­

mówił w Bonn dyskutowania o wysoko­

ści ewentualnej niemieckiej pomocy, po­

nieważ strona Polska niejest w stanie już przewidzieć przyszłych wydatków. Nie istnieją wiarygodne statystyki ani sza­

cunki określające ilu uciekinierów będzie w przyszłości Polska mogła przyjąć. J.

Voecking stwierdził podczas konferen­

cji, iż strona niemiecka złożyła deklarację pomocy finansowej Polsce, odmówit jed­

nak podania konkretnych sum. Zapewnił, że propozycję tę konsultował z ministrem finansów NiemiecTheo Weigelem, który gwarantuje wygospodarowanie środków na tego typu pomoc.

Niejasno wygląda także, po poniedział­

kowych i wtorkowych rozmowach, kwe­

stia układu pomiędzy Niemcami z jednej strony, a Polską, Czechami, Węgrami i Austrią jako krajami tranzytowymi dla uciekinierów z drugiej. W poniedziałek ambasador Republiki Czeskiej w Bonn

Jiri

Grusza twierdził w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk, iż Czechy zawrą umowę wyłącznie wielostronną z udzia­

łem Polski. Z oświadczenia min. Zimo­

wskiego wynika natomiast, że gotowi je­

steśmy podpisać umowę dwustronną z Niemcami. Siłą rzeczy rodzi się pytanie, czy aby nie zostawimy Czechów na lo­

dzie...? Czyżby zabrakło konsultacji na linii Warszawa — Praga?

Najbardziej optymistycznym elemen­

tem oświadczenia ministrów Zimo­

wskiego i Voeckinga oraz ich wspólnej konferencji prasowej było kilkakrotne podkreślenie, iż jakkolwiek rozmowy są niezwykle trudne, bo “ obie strony mają różne interesy” (Zimowski), to gotowe są do dalszej współpracy i stosowania tylko tych środków, które uzgodnione zostaną z drugą stroną. Zimowski nie wykluczył także, że Niemcy pomogą nam w realizo­

waniu programu zabezpieczenia wschod­

niej granicy Polski, a także udzielą pomo­

cy administracyjnej (szkolenia fachow­

ców), technicznej i finansowej w organi- zowan i u no wego prawa o cudzoziemcach w Polsce i schronisk dla starających się o azyl. /

--- 1 — ... s

Z a k u ł b a n d y tę w k a jd a n k i n im s t r a c ił p rz y to m n o ść

Twarda głowa posterunkowego

Posterunkowy Roman Pechcin z warszawskiej Komendy Rejonowej Policji Praga Północ rozpoczął karierę zawodową w tym fachu zaledwie kilka miesięcy temu, a ma już na swoim koncie nie lada wyczyn. Wszystko zaczęło się w nocy, w ostatni piątek. Policja w Sulejówku otrzymała sygnał, że w pobliskiej wsi Chobot ktoś próbuje się włamać do kiosku “ Ruchu” . Skierowano tam natychmiast radiowóz.

Włamywaczy było dwóch. Udało im się już sforsować kratę chroniącą kiosk, ale ciągle mocowali się z solidnymi kłódkami. Na widok policjantów rzucili się do ucieczki — jeden w lewo, drugi w prawo. Partnerzy z radiowozu także błyskawicznie rozdzielili się i rozpoczęli pościg. Jednocześnie regulaminowo ostrzegli przestępców: “ Policja! Stój bo będę strzelać". Jeden z włamywaczy posłusznie wykonał polecenie. Drugi— ten, którego ścigał posterunkowy Pechcin

— uwierzył w ciemność i szybkość swoich nóg. Młody policjant dopadł jednak złoczyńcę po kilkudziesięciu metrach pościgu. Nie miał zamiaru używać broni, choć mógłby, bo bandyta rzucił się na niego z łomem. Jeden mocny cios żelazem trafił w głowę policjanta. Padając na ziemię posterunkowy przygniótł całym ciałem bandytę. Ten zdążył uderzyć go łomem jeszcze w ramię, a gdy pręt wypadł mu z ręki, próbował sięgnąć po leżący w pobliżu kamień. Nie zdążył. Młody policjant, mimo iż ciosy były skuteczne (obecnie przebywa w poliklinice pod opieką lekarzy; jego życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo) sprawnie skuł bandziora kajdankami! Cóż znaczy dobre policyjne wyszkolenie i... twarda (zb)

•głowaL

rry

Z a m u n d u r e m w s z y s c y s z n u r e m

7 2 % respondentów CBO S wyraziło w

sondażu z 15-17 stycznia aprobatę dla działalności wojska, 67% aprobuje dzia­

łalność policji, 62% — rzecznika praw obywatelskich, a połowa — działalność władz swojego miasta (gminy).

Sondaż przeprowadzono na 1208-oso- bowej, ogólnopolskiej, reprezentatyw­

nej, losowej próbie dorosłej ludności kra­

ju.

41% aprobuje działalność Kościoła, ale po raz pierwszy częściej (46%) oceniano ją z dezaprobatą. 40% ankietowanych oceniło pozytywnie działalność rządu, 39% — NIK, 37% — aprobuje działal­

ność prezydenta, 36% — N SZZ “ S” RI, 35% — N SZZ “ Solidarność” . Działal­

ność NSZZ S '80 aprobuje 32% ankieto­

wanych, a OPZZ — 29%. Po 22% wyra­

ziło aprobatę dla działalności Sejmu, Se­

natu i “ Samoobrony".

Najwięcej dezaprobaty wyrażano dla działalności: Sejmu (63%), Senatu (56%), prezydenta (48%), Kościoła (46%) oraz rządu, N SZZ “ S " i “ Samoob­

rony” (po 39%).

W porównaniu z listopadem ub.r. zwię­

kszyła się aprobata jedynie dla działalno­

ści władz lokalnych (o 2%); natomiast najwięcej aprobaty straciły w tym czasie:

rząd (13%), Sejm (12%). Senat (11%) i

N IK (10%). (PAP)

T r o j a c z k i

n a z a m ó w i e n i e W Aubagne, w południowo-wschod­

niej Francji, w ubiegłym tygodniu przy­

szły na świat pierwsze trojaczki w rezul­

tacie wykorzystania technik zapładniania in vitro. Jest to— jak dotąd— jedyny taki Przypadek na świecie.

Genetycy Instytutu Medycyny Rozrod­

czości w Marsylii, z udziałem lekarzy położników, “ pod mikroskopem elektro­

nicznym wprowadzi I i bezpośredn io — i n v,] r ° — plemniki do jaja.

Dzięki tej technice są już w drodze na­

stępne trojaczki.

(PAP)

IL® AKCYJNA odzież zagraniczna na wa­

tę- bielona Góra, ul. Zawadzkiego 83. Za­

praszamy! (59yg)

g a r b a r n iaWolsztyn ul. Prusa 5 poleca za^ps’e wyprawy, kupna-sprzeda- krt,?, królików, lisów, owiec, dzi-

# •tel- 29-31 wieczorem, (o t-30150) K u rczę ta 5 tygodniowe gospodarskiej R,^Cih- kwietnia. Zamówienia Wolsztyn

“ on. Bielmka 51 tel. 27-80. (01-30977) skóry królicze, nutrii wygarbowane, rfrwione naczarno sprzeda Garbarnia Wol- (0U30U9) ^ 5' tel 29'31 wiec“

■ I w i k ( l a n y c h -

M m e H e r f - W ( i l t

72% 67%

Polacy akceptują działalność:

62% 50% 41% 40% 39%

3 7 %

36% 35%

i i i 29%

Wojtka Policji Rzecznika Władz Kołcioła praw twojego mlatta, ofannateltkłch (gminy)_________

2 2 %

Rządu NIK Prezydenta NSZZ NSZZ NSZZ

*S*HI Solldamoić Stlldamott'M OPZZ S«|m, Senat Samoobrona

Przedsiębiorstwo połączone z banka­

mi danych całego świata. Co miesiąc około 20 tysięcy ofert i poszukiwań.

Co środę na naszych łamach oferty proponowane przez Bank Informacji Gospodarczej w Lubinie, spółka z o.o.

“ Bomabol” tel. 070/ 42-63-60. 42-17-

21 fax 42-63-70 I

1. B R D szukamy: zakładu produku­

jącego napoje w Polsce 20009896 2. B R D kooperacja, szukamy: współ­

pracy z przedsiębiorstwami budowla­

nymi i architektami w zakresie techniki przeciwpożarowej 10072009.

3. B R D kooperacja, szukamy: ko­

operanta do rozbudowy serwisu rena­

ult. zaopatrzenie w części zamienne i handel używanymi samochodami 20007836.

4. B R D kooperacja, szukamy: ko­

operanta do sprzedaży rosyjskich pro­

duktów, cementu, nawozów mineral­

nych. odlewy aluminiowe i inne 20010378.

5. B R D kooperacja, oferujemy:

współpracę dla następującego progra­

mu dostawczego — aluminium, dachy odsuwane, przykrycia dachowe base­

nów otwartych, okna szklane lub z ma­

sy plastycznej 20002610

6. B R D kooperacja; szukamy: ko­

operantów w branży budowy miesz­

kań, dostarczamy gotowe domy niskiej zabudowy oraz materiały do budowy, rozbudowy i konstrukcji 20006313

7. B R D kooperacja, szukamy: ko­

operantów do produkcji stalowych drutów ciągnionych 20002970

8. B R D IM P/EXP, szukamy: mate­

riałów do budownictwa podziemnego i naziemnego 20006541

9. IM P / EX P szukamy: producentów wyrobów tekstylnych, szkła, ceramiki z Polski 20009493.

10. 1MP/EXP oferujemy: azjatycki granit w 40 różnych kolorach 20010721

U . B R D szukamy: partnera do roz­

prowadzenia elektronicznych kas reje­

strujących, sprzętu komputerowego i oprogramowania 20006385.

C h o r o b a o b r o t o w a

Fundacja „Zdrowie i Trzeźwość”(a i działający przy niej

Klub Polskich Producentów Napojów, który skupia ponad

dwadzieścia największych w tej branży rodzimych firm)

odwołała się do licznych badań, które przedstawiła mini­

strowi finansów, a ostatnio także Senatowi RP.

“ Beta-karoten, witamina C, błonnik za­

warte w warzywach i ow'ocach oraz ich przetworach typu soki i napoje, jak wyni­

ka z licznych badań epidemiologicznych, mają właściwQści ochronne. Wymienio­

ne składniki, dostarczane organizmowi w odpowiednio wysokich dawkach, zmniejszają ryzyko zachorowań na wiele nowotworów — m.in. płuc, przewodu pokarmowego i, gruczołu krokowego, a więc nowotworów o dużej częstotliwości występowania oraz niektórych chorób zwyrodnieniowych" — czytamy w jed­

nej z ekspertyz.

W Polsce stan zdrowotny obywateli przedstawia się tragicznie, bite są świato­

we rekordy w spożyci u al kohol u i paleni u tytoniu. Te używki niszczą witaminę C.

A właśnie soki są znakomitym źródłem tej witaminy. Na podstawie badań prze­

prowadzonych w Instytucie Żywności i Żywienia, a dotyczących krajowych so­

ków i napojów stwierdzono, że spośród soków szczególnie wysoką zawartością witaminy C charakteryzują się soki: z czarnej porzeczki, pomidorowy, poma­

rańczowy. Szklanka tych soków pokrywa dzienne zapotrzebowanie na witaminę—

odpowiednio do ustalonej wyżej kolejno- śei — w: 65%, 49% i 106%, zaś szklanka napojów: wiśniowego, truskawkowego, malinowego — w 24-35%. Na dodatek polskie soki i napoje (z importowanymi jest różnie) nie zawierają środków kon­

serwujących, sztucznych środków sło­

dzących i aromatyzujących.

Zdaniem przedstawicieli klubu, gdyby popyt był większy, polscy producenci so­

ków mogliby zwiększyć produkcję nie­

mal “ z marszu” o 70-90%. Z rachunków symulacyjnych przeprowadzonych w Ministerstwie Rolnictwa wynika, że wpływy z podatku dochodowego od przedsiębiorstw nie byłyby wcale mniej­

sze od “ haraczu", jaki resort finansów ściąga w postaci “ podatku od luksusu” . A Grzegorz Trochimczuk, w oparciu o ob­

serwację rynku (fundacja sprzedaje w swoim sklepie najlepsze soki i napoje) dowodzi, że naw'et obniżka (lub podwy­

żka) o 500 zł wyraźnie odbija się na po­

pycie. Tak więc niższa stawka podatku obrotowego natychmiast podniosłaby popyt, co pozostałoby nie bez wpływu na poprawę zdrowia konsumentów!

Działacze fundacji i klubu chcą za­

skarżyć decyzję ministra finansów do

sądu. Być może jest to także sprawa dla

rzecznika praw obywatelskich? Zwią­

zek między konstytucyjnym prawem

każdego obywatela do ochrony zdro­

wia (także drogą profilaktyki) a wyso­

kimi podatkami, które tę nąjprostszą I

mogącą potencjalnie przy brać masowe

rozmiary — profilaktykę uniemożli­

wiają, nie jest trudny do udowodnie­

nia.

Zbigniew B IS K U P S K I

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wójt dowiedział się ostatnio, że roboty publiczne w S tarej Koperni będą trw ać tylko do końca m arca, gdyż brakuje na nie pieniędzy. S ą wśród nich fachowcy,

ło się, że powstanie uniwersytetu w Zielonej Górze jest przyszłością dużo bliższą niż się niedawno wydawało nie tylko dociekliwym dziennikarzom.. Profesorowie

Jeśli w ogóle coś wie, to tyle, że instytucja zajmuje się szeroko pojętą ochroną dóbr kultury, a więc jako służba w pewnym sensie policyjna (zwana też czasem

Polska będzie mogła uzyskać pożyczki z Banku Światowego: wynegocjowany już 1 mld dolarów m.in. 800 młn dolarów dalszych kredytów, które są przedmiotem

niu, że jazda na nartach jest możliwa wówczas, gdy spadnie śnieg i dlatego mówi się o "białym szaleństwie Okazało się jednak, że jestem głęboko zacofana, gdyż

Jak w ielkie jest to osiągnięcie, niech świadczy fakt, że żadnemu z innych zawodników nie udało się wygrać tego turnieju nawet trzy razy.

Piotr Bortnowski musi jeszcze wiele się na­. uczyć, aswojądrogąkłopoty ze ścięgnem Achillesa również mają wpływ

Wędkarzy może ukowe w różnych krajach, zwłaszcza w Wiel- zainteresować jakie są typowe wzorce zacho- kiej Brytanii i U SA (do lat osiemdziesiątych wań dryfujących