• Nie Znaleziono Wyników

"Oczerk iz istorii rannego kapitalizma w Italii : florentijskije kompanii XIV wieka", W. I. Rutenburg, Moskwa-Leningrad 1951 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Oczerk iz istorii rannego kapitalizma w Italii : florentijskije kompanii XIV wieka", W. I. Rutenburg, Moskwa-Leningrad 1951 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

358

RECENZJE

W . I. R u t e n b u r g : O czerk iz isto rii ran n ego k apitalizm a w ItaUi. F lo r e n tij- sk ije k om p a n ii X I V w ieka. M osk w a — Leningrad, A k a d em ia N auk SS SR Institut Istorii — L e n in g ra d sk oje O td ielien ije, 1951, s. 128, 4 nlb.

Stosu n ki p a n u ją ce w m iastach w ło sk ich w śred n iow ieczu są od k ilk u d ziesię­ ciu lat p rzed m iotem ba dań n ie ty lk o h isto ry k ó w w łosk ich , lecz także za gran icz­ n ych — przew ażn ie n iem ieck ich i fran cu sk ich . T em a tyka ta pociąg ała h isto ry k ów b u rżu a zy jn y ch : h istory cy k u ltu ry i sp ecja liści od p rob lem a ty k i p olity czn ej in te­ resow a li się ty m ok resem i teren em , pragnąc w n im w id zie ć triu m f rzek om o n iezależnej od sp ołeczeń stw a jed n ostk i — artysty lu b m a ch ia w e low sk ie g o „K s ię ­ cia “ — kon dotiera. H istory cy „g o sp o d a r cz y “ , z k olei, szukali ta m an alogii do

w sp ó łcze sn y ch sob ie stosu n k ów k a p ita listyczn ych , n ie je d n o k ro tn ie p rag n ą c w y ­ k orzysta ć p e w n e b łęd n e u ogóln ien ia dla uzasadnienia r e a k c y jn y c h an ty m a rk si- stow sk ich tez o ro z w o ju sp ołeczn ym . S ław ili on i — i czyn ią to d o dzisiaj — służąc b ezp ośred n io lu b pośred n io in teresom m on op olisty czn eg o k apitału — en ergię p rzed się b iorczość śred n io w ieczn y ch ludzi interesu, czyn ią c z n ich g łów n ą siłę m o - tory czn ą postępu lu dzkości. W w y n ik u ty ch ba dań cała p le ja d a h isto ry k ó w za ch od ­ n io eu rop e jsk ich w y ja śn iła w ie le p r o b le m ó w szcze g óło w y ch . N ie om in ięto też zasad n iczego p rob lem u — gen ezy kapitalizm u. Jednak n au ka bu rżu a zy jn a n ie m oże, rzecz jasn a, z d o b y ć się na p r a w id ło w e p o staw ien ie k w e stii p o d sta w ow y ch . N ic w ięc dziw n ego, że m im o ty się cy za d ru k ow a n y ch stron spraw a gen ezy k apitalizm u w e W łoszech nie została dostateczn ie ja sn o przedstaw ion a i o b o k in n y ch zagadnień daleka je s t jeszcze od w y cze rp u ją ce g o zbadania.

M ło d y u czo n y ra d zieck i W . T. R u ten bu rg, p osta w ił sob ie za zadan ie o czyścić z przein aczeń i n ied om ów ień n au k i b u rżu a zy jn ej je d e n fra g m en t p roblem u , na p od staw ie ciek a w eg o i o b fite g o m ateriału ź ród ło w e g o, o p iera ją c się na m etod olog ii m arksizm u ·— leninizm u. Już w e w stęp ie staw ia on sp ra w ę ostro i b e z k om p ro m i­ sow o, p rzed sta w ia ją c w k rótk im szkicu zasadnicze tezy nauki, zw łaszcza okresu im perializm u , na początk i kapita lizm u w og óln ości, a na ch a ra k ter k om pa n ii f lo ­ ren ck ich w szczególn ości. N ależy ża łow a ć, że to tak w ażn e i in teresu ją ce za ga d ­ nienie h istoriog ra fii nie zostało szerzej p o tra k tow a n e; autor ogran icza się p rzew a ż­ nie d o przedstaw ien ia zasad niczych tez sw y ch p o p rzed n ik ów i ich k o n sek w en cji m eto d olo g iczn y ch . N ie o d b ija się to je d n a k w w ię k szy m stopniu u jem n ie na ca ­ łości p racy, bowiem . R u ten bu rg, o d c z u w a ją c do d o ty ch cza sow ej litera tu ry p rzed ­ m iotu słuszną i uzasadn ion ą n ieu fn ość, stara się z p ow od zen iem b u d o w a ć swą k o n stru k cję bezp ośred n io na m ateriale źród łow ym . S p raw a ta dla badacza p ra cu ją ce g o zdala od a r ch iw ó w nie jest łatw a. P ra cu ją c je d n a k w L en in gradzie rozporządza ł A u tor szeregiem ksiąg h a n d lo w y ch k om pa n ii U zzanich, zn a jd u ją cy ch się w A r ch iw u m L en in gra d zk iego O ddziału Instytu tu H istorii A . N. Z S R R . Dla pozn an ia ź ród łow eg o in n y ch k om pa n ii słu żyły mu m a teriały w y d a n e p rze ­ w ażn ie w fo rm ie za łą czn ik ów do o p ra cow a ń h istory czn y ch p oszczeg óln y ch firm i zagadnień.

W ła ściw ą część p ra cy rozp oczyn a R u ten bu rg od w p ro w a d ze n ia w ogólną sy tu ­ a cję p olity czn ą zew nętrzną i w ew n ętrzn ą F lo re n cji, po czym an alizu je k o le jn o strukturę orga n iza cyjn ą k om p a n ii i ich działaln ość w zakresie bankierstw a, lich w y , h an dlu a w reszcie p rod u k cji. T rzy p ierw sze dziedzin y, acz za jm u ją w p ra cy w iele m iejsca, n ie sk u pia ją na sobie g łó w n e j u w a g i A u tora. N a jciek a w sze są tu w yn ik i .analizy ksiąg ra ch u n k o w y ch k om p a n ii Uzzano, żm udn ej i m a ło e fek tow n e j pracy,

(3)

RECENZJE

359

która jed n a k w zestaw ien iu z w y n ik a m i p o d o b n y ch a n ality czn y ch b a dań in n ych a u torów — D o r e n a , M e l t z i n g a a zw łaszcza S a p o r i e g o uzupełnia nasz obraz fu n k cjo n o w a n ia teg o ty pu p rzed siębiorstw a w X I V w . A k u m u la cja kapitału h a n d low eg o posu w a się w ów czas, zgodn ie z og óln ą tezą M arksa, szyb ciej niż się to d zieje w przem yśle. N iezależn ie od w zrostu o b r o tó w p oszczeg ó ln y ch przed się­ b io rs tw w zrasta ich ilość, za cieśn iają się w za je m n e pow iązan ia. K om p a n ia U zzano — raczej przeciętn a w skali p o r ó w n a w c z e j w 60 -ty ch i 80 -ty ch latach X I V w . u trzy ­ m u je stosunki z 40 innym i. W pro cesie ty m nie stan ow ią pu nktu zw rotn eg o k a ­ ta strofa ln e ba n k ru ctw a w latach 40 -tych . P o c h w ilo w y m og ra n iczen iu o p era cji

sytu acja w k ró tce w ra ca do n orm y, z tym jed yn ie, że p rze d się b iorcy stają się ostrożniejsi, og ra n icza ją c zasięg tery toria ln y sw y ch in teresów i zw ięk sza ją c d b a ­ ło ś ć o ich zabezpieczenie.

S p e cja ln e m ie jsce za jm u je w p r a c y R u ten bu rga d ziała ln ość p ro d u k cy jn a k o m ­ panii. B yła ona ■— ja k to ju ż stw ierd ził w stosunku do w czesn y ch stadiów k a p i­ talizm u M arks — p od p orzą d k ow a n a h an d low i, stan ow iąc dla nas je d n a k p rze d ­ m iot szczeg óln ego zainteresow an ia, ja k o elem en t p ostęp ow y , tw órczy , m a ją cy p rze d sobą św ietną przyszłość. T o stan ow isk o, w sp a rte w yk a zan iem , że p ro d u k cja stan ow iła dla zn aczn ej w ięk szości cztern a stow ieczn ych h a n d low o-b a n k iersk ich k o m p a n ii flo r e n c k ic h elem ent p o d s ta w o w y i ch a ra k tery styczn y, odróżn ia w yraźn ie

autora om a w ian ej p ra cy od d o ty ch cza sow y ch b a d a czy teg o zagadnienia.

A u to r p rzeciw sta w ia się w ie lok ro tn ie d y sk u tow a n ej tezie S o m b a r t a , usiłu­ ją c e j p o d w a ż y ć w ia ry g od n ość p o d a w a n ej przez V i l l a n i e g o w ie lk o ś ci im portu

w ełn y i p r o d u k c ji sukna. P oza k orek tu rą lic z b o w y ch o b liczeń S om barta, zw raca u w agę, że okres od 70 -ty ch lat X III, skąd b ra ł sw e liczb y h istory k n iem ieck i, do pierw szej p o ło w y X I V w ., o k tórej pisze k ron ik a rz flore n ck i, b y ł epok ą szyb k iego r o z w o ju h o d o w li o w ie c i ek sportu w e łn y z A n g lii, co p o zw a la u fa ć ścisłem u skąd in ąd V illan iem u.

P ozostałe rozw ażan ia A u tora, d oty czą ce p r o d u k cji, p o d zie lić m ożna na dw a p o d ­ sta w ow e zagadnienia: p o łożen ie i fo r m y w a lk i k la so w ej m ło d eg o proleta riatu flo ­ ren ck iego, oraz ek on om iczn y ch a ra k ter p ro d u k cji. W y d a je się, że w ch w ili o b e cn ej, w o b e c zn aczn ych postęp ów , ja k ie p oczy n iła nasza zn a jom ość stosu n k ów g o sp o ­ d a rczych w e F lo r e n c ji i in n y ch m iastach w łosk ich , m ożn a b y p o d ją ć p rób ę bliższej, niż to czyn i autor i inni badacze, an alizy p ołożen ia ro b o tn ik ó w i rzem ieśln ik ów , oraz stopnia ich w y zy sk u przez kom panie. W y ja śn iło b y to w ie le p ro b lem ó w , k tóre nasuw a ob s e rw a cja charak teru i p rzeb iegu w a lk i k la so w ej w ty m okresie w e F lo re n cji. R u ten bu rg w p rzeciw ień stw ie do szeregu h isto ry k ó w bu rżu a zy jn ych skupia sw ą u w a gę p rzede w szystk im na P ow stan iu C iom pi, słusznie w sk a z u ją c na p oło w iczn o ść haseł i program u, oraz n iesa m odzieln ość ciom p ich , zu pełn ie zrozu ­ m iałą na tak w czesn y m stosu n k ow o etapie ro z w o ju kapitalizm u.

Z asa d n icze zn aczen ie dla całości m a część pracy, p ośw ię co n a org a n iza cji p r o ­ d u k cji, a zw łaszcza zam ieszczon a w zakoń czen iu analiza ch a ra k teru ek on om iczn ego ty p o w e g o tek styln ego zakładu p r zem y słow eg o w ty m okresie. W św ietle m a rk s o w - sk o -le n in o w sk ich sfo rm u łow a ń p o s ta w o w y ch cech m a n u fa k tu ry k ap ita listyczn ej, flore n ck ie zakłady jed w a b n icz e a zw łaszcza su k ien n icze ok a zu ją się m anu fak turą w ca ły m tego słow a znaczeniu. P r o d u k c ja tekstylna, a zw łaszcza r o z w ija ją c e się w e F lo r e n c ji w y k oń cz a ln ictw o, stw arza n a jp o d a tn iejszy gru nt dla ro z w o ju m anu ­ fa k tu ry h eterogen iczn ej, sk u p ia ją cej razem dłu gi szereg p r a c o w n ik ó w ■— w ąsk ich

(4)

360

RECENZJE

sp ecjalistów . W y sok o p ostaw ion a tech nika su kien nicza w tym m ieście w ym ag ała ok o ło dw udziestu k ilk u w y o d rę b n io n y ch czyn n ości. T ru d n ość n a b y cia o b ce g o su­ r o w c a i zbytu p rod u k tu w raz ze zn aczn ym n a grom adzen iem kapitału h an d low ego w ręka ch k u p có w i b a n k ie ró w stw orzy ły d og od n e w aru n k i r o z w o ju n o w y ch fo rm przem ysłu . Nie p ow sta ły je d n a k ani odrazu ani m a sow o w ielk ie zakłady. P rze­ ciw n ie, przez X I V i X V w . d o m in u je ty p m a n u fak tu ry d rob n ej, n iek ie d y n aw et p ośred n io ty lk o zależn ej o d k ie ro w n ictw a k om panii. D w a ty p y p rzed sięb iorstw w sp ółp ra cu ją zgodnie, p o g łę b ia ją c podział p ra cy na d rod ze sp ecja lizow a n ia się c a ­ ły ch za kła d ów w je d n e j gałęzi ob r ó b k i w ełn y. T rzecią fo rm ą p r o d u k c ji je s t nakład, stosow an y g łów n ie w dziedzin ie p rzędza ln ictw a w o p a rciu o siłę ro b o czą z o k o lic z ­ n ych w si i z m iasta.

P rzedstaw ien ie stosu n k ów p r o d u k c ji nie p ozosta w ia w ą tp liw o ści c o d o ich istoty i sp osobu fu n k cjo n o w a n ia . N a leżałoby jed n a k m oże ściślej ok reślić zn aczen ie fo r m p rod u k cji. Ż adn a z n ich nie zanika, trw a ją razem jes zcze długo, do r e w o lu c ji p rze ­ m y słow e j, każda n atom iast u w a ru n k ow a n a b y ć m usi p ew n ą od ręb n ością procesu .w y tw órczeg o lu b w a ru n k ó w lok a ln y ch . P rzy k ła d e m — p rzęd za ln ictw o, k tóre p o ­ zostaje tra d y cy jn y m za ję cie m k o b ie t — chałup nic, g d yż nie w ym a g a ba rd ziej sk om ­ p lik o w a n y ch n arzędzi i w ię k sze g o w ysiłk u fizy cz n e g o a w ię c m oże b y ć z p o w o d z e ­ n iem w y k o n y w a n e w dom u. P rzedstaw ien ie org a n iza cji p rzed siębiorstw a w śc iś le j­ szym pow iązan iu z tech n ik ą a także z ży cie m i w a lk ą ro b o tn ik ó w — k tóra została w y od ręb n ion a i odd zielon a — d a łob y ob ra z ja śn iejszy .

N a k reślon y przez R. obraz w szech stron n ej działa ln ości k om p a n ii p ostu lu je n ie ja k o szereg d a lszy ch badań. Sam a praca, w sw y ch d ość szczu pły ch , ja k na zakres tem atu, rozm iarach , nie zdołała o b ją ć w ielu p o b o cz n y c h p ro b le m ó w , b ez­ pośred n io n a su w a ją cy ch się w m iarę czytan ia całości. Jed n em u z w a żn ie js zy cfh — p rzy czy n om i sk u tkom u padk u w ielk ich firm B a rdich , P eru zzich ii. — p o św ię con o je d y n ie m a rg in esow e uw agi, zapew n e ze w zględ u na szczeg ó łow e op ra cow a n ie go przez A . S a poriego. P o le m dla k o n ty n u a toró w p ra cy R. będ zie n atom iast szersze op ra cow a n ie m iejsca k om p a n ii flo re n ck ich w ó w czesn y m św iecie feu daln ym . A u to r og ra n iczy ł się tu d o przedstaw ien ia rzeczy dla n iego w da n y m m om en cie n a jw a żn iejszej — k o n ta k tó w h a n d low y ch flo r e n tcz y k ó w z zagranicą, u ję ty ch od stron y znaczenia ich dla F lo re n cji. W arto jed n a k o d w ró c ić zagadnienie: ja k w p ły n ą i h an del flo re n ck i na ro zw ó j g osp od a rczy reszty E u ropy i L ew an tu . R zecz ciek aw a, tak ze w zględ u na sam ru ch tow a rów , ja k i na u pow szech n ia n ie się p rzo d u ją cy ch osiąg­ n ię ć W ło ch ó w w dziedzin ie żeglu gi, k a lk u la cji i rach u n k ow ości.

P ra ca R. sum iennie, c h o ć m oże zb yt zw ięźle, p od su m ow a ła w y n ik i d oty ch cza so­ w y c h badań i zeb ra n y ch m ateriałów . W y k orzy sta w szy te ostatnie, A u to r p o tra fił p osta w ić p op ra w n ie p od w zględ em m etod olog iczn y m , a przez to p ra w d ziw ie, sze­ reg zagadnień. N ależy się sp odziew ać, że dalsze badan ia A u to ra i in n y ch h istory ­ k ó w — rep rezen ta n tów m y śli m a rk sistow sk iej w n ied łu gim czasie zapełn ią tę d ot­ k liw ą lukę, ja k ą stan ow i b ra k p op ra w n y ch op ra cow a ń p o czą tk ó w kapitalizm u w E u ropie Z a ch o d n iej.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Een aantal donkere puntjes in de continue zwarting, welke door het infra-rood van den oven teweeg gebracht wordt. Uit het aantal en de plaats van deze puntjes in het spectrum kan

[r]

P oruszył też zagadnienie g erm an izacji ludności polskiej przez

Za w yższy stopień wiedzy, przygoto­ w anie do życia uznano też znajom ość języka niem ieckiego... System atycznie prow adzi się akcję odczy­ tową, m ającą na

Bij het construeren van automatische telefooncentrales dient meer aandacht dan t o t n u toe het geval was, te worden besteed aan de storingsvrijheid van de bedrading en aan

ознаменувався масштабною акцією національно-демократичних сил, що увійшла в історію як «живий ланцюг між Києвом та Львовом»

Jest bowiem tak, iż sporo studentów decyduje się na ten, a nie inny kierunek studiów ze względu na dobrą opinię, poziom, systematyczność i rzetelność zajęć prowadzonych

The extended GEB model makes use of a simple additive approach in the calculation of the Gibbs energy dissipation caused by interfacial diffusion of substitutional alloying elements