• Nie Znaleziono Wyników

"Památková Péče", R. XXX, 1970 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Památková Péče", R. XXX, 1970 : [recenzja]"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Stefan Rakowski

"Památková Péče", R. XXX, 1970 :

[recenzja]

Ochrona Zabytków 27/3 (106), 245-250

(2)

brzmi: „Parador N ational de Zurbarân”, z racji serii obrazów tego artysty, zachowanych w zakrystii koś­ cioła klasztornego.

F. P o n s - S o r o l l a y A r n a u, The Restauration of the castle of Segura de la Sierra (Jaén) (Restauracja zamku w Segura de la Sierra (Jaén)), ss. 75—84, 12 il., str. w jęz. francuskim.

W latach 1212—1214 Segura stała się siedzibą Kom an­ dorii zakonu św. Jacka i stanow iła punkt strategiczny w w alce z muzułmanami. Na szczycie stromej góry w zniesiono w ówczas fortecę i ceglany kościół w sty ­ lu w czesnego gotyku, pcd silnym jednak w pływ em architektury islamu. Zamek przez sw e cechy charak­ terystyczne jest znakomitym przykładem średniow iecz­ nej architektury hiszpańskiej, co szeroko uzasadnio­ no w artykule. Poniew aż kamień użyty do jego bu­ dowy był miernej jakości, sk lep ienia (typu toledań- skiego), obramienia okienne itp. wykonano z cegły. Obiekt przetrw ał w ruinie do 1964 r., w którym to roku rozpoczęto prace konserwatorskie. Ze względu na znaczenie zabytku i .posiadanie dokładnych danych w stosunku do w szystkich jego elem entów , uznano za m ożliwe przeprowadzenie rekonstrukcji zniszczonych partii, z surowym jednak przestrzeganiem ścisłości naukowej i zachowaniem w szystkiego, co istniało w m omencie podjęcia prac.

F. P o n s - S o r o l l a y A r n a u, Conservation of an urban centre of historical and artistic interest: The Town of Chinchon (Madrid) (Konserwacja ośrodka m iejskiego o walorach historycznych i artystycznych: miasto Chinchon (Madryt)), ss. 85—92, 12 il., str. w jęz. francuskim.

M iasto Chinchon, położone w górach, w prowincji m adryckiej, ze względu na swój układ i zespół archi­ tektoniczny jest zabytkiem o w ysokich w alorach histo- ryczno-artystycznych; zachow ało żyw e cechy charak­ terystyczne dla stylu kastylijskiego XVIII i X IX w., choć część budynków pochodzi z XVI i XVII w . Oś założenia urbanistycznego stanow i Plaza Mayor, poło­ żony w dolnej części miasta; nad nim dominuje bryła kościoła parafialnego. Zabudowa w okół placu tworzy jednolity zespół przez swą strukturę oraz drewniane loggie i balkony, pełniące nadal pierwotną sw ą fu n k ­ cję trybun w czasie corridy. W szystkie w ejścia na plac są pasażami zamykanymi w czasie w alki. Plac ma kształt eliptycznej areny. Ртасе nad uporządkowaniem przestrzennym i technicznym zespołu przeprowadzono w latach 1967—1971. Objęły one: przywrócenie p ier­ w otnego poziomu i nawierzchni placu, konserwację domów m ieszkalnych i rekonstrukcję niektórych, zniszczonych partii ratusza; zastosowano m ateriały i techniki zgodne z tradycją lokalną.

We w szystkich artykułach przy om awianiu przepro­ wadzonych prac podany jest globalny koszt in w esty­ cji w dolarach amerykańskich.

Bibliografia, ss. 93—134.

Barbara Lenard

PAMÄTKOVÄ PEĆE. Wyd. „Orbis” w Pradze na zle­ cenie M inisterstwa Szkolnictwa i Kultury CSRS. U ka­ zuje się cztery razy w roku.

Rocznik X X X (1970)

Zeszyt 1, stron 64, ilustracje

H. F c r a m i t t i , Hospodârnost v p a m âtkov é peći (Aspekty ekonomiczne ochrony zabytków), tłum. z rniem. Egon Frey, ss. 1—9, 3 dl.

Rozwój nauk hum anistycznych i technicznych w p ły ­ wa na podwyższenie wymagań odnośnie ilości i ja ­ kości inform acji w dziedzinie ochrony zabytków W związku z tym wzrasta zakres udziału adm inistra­

cji w tej dziedzinie oi*az rozwija się współpraca wielu in stytu cji naukowych, których opinie i ekspertyzy m a­ ją częstokroć decydujące znaczenie dla ochrony za­ bytków. Nie ulegają natomiast zw iększeniu środki finansow e, potrzebne na pokrywanie kosztów związa­ nych z rekonstrukcjam i bądź bieżącą konserwacją. Autor artykułu zaleca wprow adzenie w ysokiego stop­ nia racjonalizacji robót, co wprawdzie w iąże się z w y ­ sokim i nakładami początkowym i, amortyzują się one

jednak szybko dzięki znacznemu zw iększeniu w ydaj­ ności i m ożliwości unikania zw iększonych nakładów na robociznę. Wyniki osiągnięte przez Austriacki F e­ deralny Urząd Konserwatorski przy pracach związa­ nych z dokumentacją pomiarową potw ierdzają praw i­ dłowość takiego podejścia do zagadnienia. Przy zasto­ sow aniu klasycznych m etod kartograficznych uzyskuje się o w iele m niej informacji w porównaniu z doku­ m entacją fotogrametryczną, zapewniającą w ięcej niż tysiąckrotnie dokładniejsze inform acje dotyczące sy tu ­ acji drobnych punktów. Dalsze części artykułu zaw ie­ rają szczegółow e relacje o pracach inw entaryzacyjnych w ykonyw anych w Austrii przy użyoiu stereofotogra- m etryeznych kamer SMK i TMK oraz om ów ienie m e­ tod w ykonyw ania zdjęć i ich użytkowania.

L. L o s o s , Vady barevnych nàterû om itek u pamât- ko vy ch objektû (Kłopoty w konserwacji tynków bar­ w ionych w ystępujących w obiektach zabytkowych), ss. 9— 16, 7 dl.

Sprawa doboru w łaściw ych barw nych tynk ów w kon­ serw acji obiektów zabytkowych urosła w ostatnich czasach do problemu o istotnym znaczeniu na tle ciągłych narzekań na pogorszenie jakości w ypraw tyn ­ kowych na elewacjach. N ieustannie n ależy się liczyć z tendencjam i do dyskw alifikacji takich lub innych technik tynkowania w w yniku ujaw nionych wad. D yskw alifikacje stosowanych technologii m ają coraz częściej sw e źródło w niew łaściw ym stosow aniu tyn ­ ków, bez uwzględniania ich m ożliwości, nadto w sta­ nie zachowania oraz w rodzaju m ateriałów lub ele­ m entów stanow iących podłoża bądź w ogóle w w a ­ dliw ym pod względem jakości w ykonaw stw ie. Na pod­ staw ie w ieloletnich doświadczeń autor om ów ił braki, jakie w ykazują stosow ane techniki tynkowania. O. V o t o ć e k , Litom ëfickâ re servace po dvaceti le- tech — К 750. vyroci m ësta 1219— 1969 (M iejski zespół zabytkow y Litomierzyc po dwudziestu latach. Z okazji 750-lecia istnienia miasta, 1219—1969), ss. 17—33, 13 il. A rtykuł zawiera rys historyczny m iasta od czasów naj­ daw niejszych. Jak w ynika z badań przeprowadzonych w ostatnich dziesięcioleciach, na obszarze dzisiejszego centrum zabytkowego istniała osada handlow a z k oś­ ciołem NPMarii, wzm iankowanym w 1219 r. jako istniejącym na nowym pagórku nad Łabą. Osada szyb­ ko rozw ijała się w kierunku północnym i zachodnim, sięgając najprawdopodobniej terenów , na których obecnie stoi kościół Wszystkich Św iętych. Jubileusz 750-lecia naw iązyw ał do najw cześniejszej fazy zało­ żenia m iasta. Dalsze części artykułu zaw ierają szcze­ gółow y opis losów miasta, które dwukrotnie spusto­ szyły pożary — w końcu XIII w. i w drugiej połowie XVI w . Z dużą znajomością zagadnienia omówiona została nie tylko całość organizmu m iejskiego, lecz rów nież jego poszczególne zabytki, ich powstanie i obecny stan zachowania.

Fr. К a ś i ć к а, М. V i 1 i m к o v a, L vi d v u r Prazského Hradu (Lwiarnia Praskiego Zamku), ss. 34—41, 9 il. Jednokondygnacjow y budynek o charakterze bryły przypom inającym budowle w iejskie, usytuow any na narożniku ulicy U Praśneho Mostu (Przy M oście Pro­ chowym), stanowi niepozorny elem ent zabytkowej za­ budowy podzamcza Praskiego Zamku. W spółcześnie m ało kom u już wiadomo, że jest to pozostałość rene­ sansowej zwierzętarni królewskiej, która do naszych czasów przetrwała w sw ym nie zm ienionym , pierwot­ nym układzie. Projekt architektoniczny Iwiarmi jest nieskom plikow any. Zbudowana w początku lat osiem ­

(3)

d ziesiątych XVI w . na polecenie Rudolfa II, z póź­ niejszym i przeróbkam i detali, zwierzętarnia przetrwała zachow ując ogólny w yraz budowli barokowej. W ar­ tyk u le om ówiono szczegółow o w szystkie zmiany, jakim u legł budynek w ciągu wieków , oraz jego kolejne przeznaczenia użytkowe. Na zakończenie wysunięto kilka postulatów konserwatorskich.

A. F r i n t a , Pozn âm ky к obnovë kapli betlemské (Przyczynki do restauracji kaplicy betlejem skiej w Pra­ dze), ss. 41—46, 5 il.

A rtykuł zawiera kilka mało znanych lub całkowicie nie znanych faktów dotyczących rekonstrukcji cennego obiektu zabytkowego, zebranych przez znakomitego filologa czeskiego, profesora U niwersytetu Karola w Pradze, a jednocześnie założyciela i dyrektora M u­ zeum Husa.

ICOMOS

(J. J o s e f i k , J. B. P e l i k a n ) , Kongres restaurâtorü

V A m ste r o d a m u (Kongres konserwatorów w Am ster­ damie), s. 47.

W notatce podano relacje z odbytego w dniach 13—49 ■września 1969 r. m iędzynarodowego posiedzenia p le ­ narnego K om itetu Konserwacji ICOMOS, w którym u czestniczyło ok. 250 przedstaw icieli różnych krajów. Podczas sesji trzy działające pod egidą UNESCO w ielk ie m iędzynarodowe organizacje — ICOM, IIC i Ośrodek Studiów Konserwatorskich w Rzymie — uzgodniły w zajem ną współpracę w zakresie konserw a­ cji i restauracji zabytków sztuki. Istotną część sesji stanow iły jednak referaty fachowe. Na sesji dokonano rów nież wyboru now ego zarządu ICOM. Notatka za­ w iera w ykaz 21 referatów wygłoszonych podczas sesji z w ym ien ien iem autorów i tem atów.

Kranika

(J. C e r o v s k y , M. L e x o v a ) , N âvstëvou v nëkolika skansenech na severu Evropy (Odwiedziny w kilku skansenach północnej Europy), ss. 48—53, 8 il. P ierw sza część artykułu zawiera szczegółowy opis skansenu niem ieckiej architektury ludowej w Wilsede, zlokalizow anego na obszarze rezerw atu „Wrzosowisko Lüneburskie” w Dolnej Saksonii. Dalsze części p o­ św ięcon o innym skansenom zachodnioniemieckim, przede w szystk im now o zorganizowanemu skansenowi w K iekebergu, okr. Harburg (również w Dolnej S ak ­ sonii). Ogólne założenie polega tu na zgromadzeniu ob iek tów charakteryzujących budownictwo w iejskie w jego sta n ie sprzed ok. 200 lat, niem niej jednak znaj­ dują się w nim także obiekty pochodzące z ok. 1600 r. Poza tym autorzy relacjonują sw e spostrzeżenia ze sk an sen ów fińskich, a przede w szystkim z najdalej na północy Europy położonego rezerwatu przyrodni­ czego w K evo, w którym znajduje się mało znany skansen Japoński Inari. Szeroko om ówiono również skansen na w ysp ie Seurasaari w Helsinkach, założony w 1909 r. przez fińskiego etnografa A xela Olai Heikala. (J. B u k o v s k y ) , Konzervace a obnova lodi Waza (K onserw acja i rekonstrukcja okrętu „Waza”), ss. 53— 58, 5 dl.

Wrak X V II-w iecznej karaweli „Waza”, eksponowanej w stoczni o tej sam ej nazwie, stanowi od 1962 r. jed ­ ną z n ajw iększych atrakcji turystycznych Sztokholmu. W artyk ule podano szczegółow y opis konstrukcji w y ­ staw ien niczej oraz organizacji ekspozycji (stała w y ­ sta w a „Życie na okręcie”, ilustrująca za pomocą p o­ chodzących z wraku przedm iotów tryb życia różnych

człon ków załogi, m ateriały porównawcze, krótkom etra- żow y barw ny film dokum entalny o pracach konser­ w atorskich). Interesujący fragment artykułu stanowi w zm ianka o pierwszej eksploracji podwodnej wraku, dokonanej w latach 1663—4664, tj. w 35 lat po zato­ nięciu, za pomocą kesonu dzwonowego przez Szweda, A lbrechta z Treileben. Już w tedy udało się wydobyć

53 spośród 64 luf arm atnich, stanowiących artyleryj­ skie uzbrojenie okrętu (przeciętny ciężar 1,5 t), sp o­ czyw ającego na głębokości 35 m. Dalsza treść artykułu obejmuje szczegółow y opis prac wydobywczych, zain i­ cjowanych w 1956 r. przez badacza zabytków m aryni­ stycznych Andersa Fraozena, specjalizującego się w lokalizowaniu w raków historycznych okrętów w akwenie Bałtyku; ponadto podano przegląd przed­ m iotów z wyposażenia okrętu i stanowiących własność poszczególnych członków załogi. Część końcową a rty­ kułu stanow i opis prac konserwatorskich, w w ielu wypadkach mających charakter pionierski z uwagi na rodzaj obiektu i środowisko, w którym przebywał przez ponad 350 lat.

(K. K i b i c ) , P am âtkovâ ochrana a inventarisace urba- nistickych souboru ve Spanëlsku (Ochrona i in w en ­ taryzacja zespołów urbanistycznych w Hiszpanii), ss. 58—60, 2 il.

W ostatnich latach opracowano w Hiszpanii in w en ta­ ryzację zabytkowych zespołów urbanistycznych, sta ­ nowiącą cenne uzupełnienie ukończonych już dawniej spisów inw entaryzacyjnych zamków, zabytków kultury narodowej i zasobów dzieł sztuki. Autor przytacza obowiązujące w Hiszpanii przepisy prawne dotyczące ochrony zabytków, a następnie podaje system atykę przyjętą w -pracach inwentaryzacyjnych.

i

(J. H- o b z e k ) , Odhaleni Goethova pamâtn iku v K râs- ném Dvofe (Odsłonięcie pomnika Goethego w K ras­ nym Dworze), s. 60.

Notatka zawiera inform ację o odsłonięciu popiersia Goethego dłuta A. Dondorfa w zamku w Krasnym Dworze, w którym w 1810 r. w ielki poeta niemiecki bawił w odwiedzinach u rodziny Czerninów. U roczy­ stość stała się okazją d-о przypom nienia zainteresowań Goethego ochraną zabytków i pam iątek przeszłości oraz zbieżnego z poglądem Al. Humboldta poglądu poety, iż park zam kowy w Krasnym Dworze jest jed ­ nym z najpiękniejszych założeń ogrodowych w Europie. (E. S a m a n k o v a ) , V y s ta v a Maximilian I v Innsbrucku (W ystawa w 450-lecie śm ierci cesarza M aksymiliana I w Innsbrucku), ss. 60—61, 1 il.

Od Lipca do października 1969 r. w zbudowanym z in i­ cjatyw y M aksym iliana I arsenale trwała wielka w y ­ stawa, charakteryzująca epokę panowania cesarza oraz jego oddziaływanie na życie polityczne, kulturalne i artystyczne w znacznej części Europy w czasach póź­ nego średniowiecza. Trwałym śladem w ystaw y jest obszerny ilustrow any katalog, zawierający studia ch a ­ rakteryzujące rolę M aksym iliana u schyłku średnio­ wiecza.

Recenzje

„Studies in Conservation 1968”, ss. 61—62.

Omawiany rocznik w ydaw nictw a charakteryzuje się przestawieniem tem atyk i z zagadnień ogólnokonser- watorskich na zagadnienia dotyczące pochodzenia barwników i ich spoiw . Autor dokonuje przeglądu i streszczenia poszczególnych artykułów w całym roczniku zawierających w yniki rozległych badań labo­ ratoryjnych, a opracowanych przez wybitnych specja­ listów duńskich (A. Raft), niem ieckich (H. Kühn, J. B. Heylen, L. M aschelein-K leiner), angielskich (K. B. Hempel) i holenderskich (J. Hofenk-de-Graaf, T. Stambolov, В. van Rheeden).

Zeszyt 2, stron 64, ilustracje

H. Н а -n s o v a , V ladim ir Iljić Lenin a kulturni pa- m â tk y (W. I. Lenin a zabytki kultury), ss. 65—66. Opierając się w znacznej mierze na artykule A. W. Łunaczarskiego p t. Lenin a sztuka, autorka przytacza w iele przykładów dotyczących żywego zainteresowania Lenina zagadnieniam i twórczości artystycznej. Posłu­

(4)

guje się też przy tym cytatam i z zaczętej jeszcze w 1908 r. pracy sam ego Lenina pt. Materializm a em - pirokrytycyzm . Kolejno om awia dekret podpisany przez Lenina 5 października 1918 r., dotyczący re je­ stracji, inw entaryzacji i ochrony dzieł sztuki oraz za­ bytków historycznych, dekret z 1 września 1921 r. 0 ochronie przyrody, ogrodów i parków, wreszcie de­ kret z 7 'Stycznia 1924 r. o celach ochrony zabytków historycznych i pom ników przyrody. Po drugiej w o j­ nie św iatow ej jednym z pierw szych dokumentów na­ wiązujących do leninow skiej tradycji zainteresowania 1 zrozumienia dla w artości poznawczych, w ych ow aw ­ czych i kulturotwórczych dzieł sztuki i zabytków prze­ szłości było rozporządzenie rady m inistrów ZSRR z 14 października 1948 o środkach i celach udoskona­ lenia ochrony zabytków kultury.

A. V o s a h l i k , P fis p ë v e k к poznani stfed o v ëk é pro- fânni architektu ry historickych m ëst v e Francii (Przyczynek do poznania średniow iecznej architektury św ieckiej zabytkowych m iast Francji), ss. 67—80 i 121, 71 il.

Architektura średniowieczna stanow i w dziejach archi­ tektury francuskiej rozdział bardzo długi i nadzwyczaj interesujący. Niemniej jednak poza architekturą sa ­ kralną i zabytkami budownictwa obronnego problem rozwoju architektury św ieck iej w m iastach francuskich nadal jeszcze w ym aga rozległych badań. Artykuł jest kontynuacją opracowania ogłoszonego w nr 2 czaso­ pisma ;z 1969 r. i przy zachowaniu układu chronolo­ gicznego przede w szystkim om awia zabytki pochodzą­ ce z pierwszej połowy XVI w ., w których występuje charakterystyczna dla Francji symbioza form stano­ w iących dziedzictwo gotyku i wczesnego renesansu w architekturze świeckiej. Znaczną część atrykułu p o­ święcono zabytkom budownictwa drewnianego, k tó­ rych liczne przykłady zachowały siię we Francji w bar­ dzo dobrym stanie.

L. L e t o s n i k o v a , H asistejnsko-Lobkovicky p erlovy oltâf (Ołtarz „perłowy” fundacji Hasensteinów i Lob- kovicôw), ss. 81—97, 19 il.

Pochodzący z należącego do rodu Lobkovicôw zbioru dzieł sztuki ołtarz jest najcenniejszym obiektem ca łe ­ go zespołu, a jednocześnie św iadectw em poziomu artys­ tycznego tego jedynego w swym rodzaju rodowego zbicru, który pod w zględem wartości znacznie prze­ wyższał przeciętne zbiory znajdujące sie w średnio­ wiecznych rezydencjach zamkowych. Ołtarz „perło­ w y” (nazwa pochodzi od haftow anych perłami szat poszczególnych w ystępujących w nim postaci św ię ­ tych! poddano konserwacji, w czasie której udało się ustalić w iele nie znanych dotychczas czeskim i obcym historykom sztuki fragm entów z dziejów tego zabyt­ ku. Artykuł zawiera szczegółow e opisy zarówno m a- tpria*ów i techniki w ykonania obiektu, jak i poszcze­ gólnych faz oraz metod konserwacji.

K. S a m ś i ń a k , NejstarSi fotografie Hradu Kosti łNajst^rsze zdjęcia fotograficzne zamku Kost), ss. 98— 99, 2 ii.

W muzeum etnograficznym w Żeleznioach przechowy­ wany jest bardzo cenny zespół ok. 200 oryginalnych zdjęć, w ykonanych wkrótce po zakończeniu w ojny austriacko-pruskiej 1866 r. przez J. F. Stiehma, k tó­ ry — jak wynika z zachowanej tradycji — był p rus­ kim oficerem służby w yw iadow czej. W zespole tym zachowało się w bardzo dobrym stanie dużego form a­ tu zdjęcie zamku Kost. Autor artykułu dokonuje ana­ lizy porównawczej w spom nianego zdjęcia z akw are­ lami A. Mńnesa, przedstawiającym i stan tego sam ego obiektu w latach trzydziestych X IX w. Stwierdza przy tym, że oprócz w ysokich wartości dokum ental­ nych zdjęcie to m a w ielka w artość historyczna, sta ­ nowi bowiem jedno z najstarszych zdjęć pejzażowych zachowanych na obszarze Czechosłowacji. Cały w sp o­ mniany zespół wskazuje w yraźnie г a to, że już w 1866 r. armia pruska dysponowała bogatym sprzętem fotograficznym.

M. L e j s к о V a - M a t y a ś о V a, Resta urovâni roźm - berské Kratochvile (Konserwacja dworku m yśliw sk ie­ go Vilema г Rożmberku w Kratocliwilach), ss. 100— 109, 15 dl.

A rtykuł poświęcony jest historii letniej rezydencji m yśliw skiej w Kratochwilach koło N etolic (płd. Cze­ chy), którą bez przesady można porów nyw ać z w łosk i­ mi „w illam i” tej epoki (schyłek XV I w.), do których charakteru świadomie naw iązyw ał inicjator budowy — Vilem z Rożmberku. Na skutek n iew łaściw ego użytko­ wania obiekt został doprowadzony do ruiny i tylko ogromnemu w ysiłkow i konserwatorów n ależy zaw d zię­ czać jego ocalenie, jak rów nież zachow anie bardzo zniszczonych jego w nętrz odznaczających się w ysokim i wartościami artystycznym i wystroju. W artyk ule om ó­ wiono przebieg długotrwałych prac konserw atorskich w ich ostatniej fazie, do której należy jeszcze dopro­ wadzenie do pierwotnego stanu elew acji, zdobionych licznym i m alowidłam i przedstaw iającym i w w ielu fragmentach detale architektoniczne m alow ane na z a ­ sadzie złudzeń optycznych.

O. P e с h о V a, Nâlez stfed o v ëk y ch nâstënnych maleb V Dobrsi (Odkrycie średniowiecznych m alow ideł ścien ­ nych w Dobrszy), ss. 110—112, 2 il.

Zrelacjonowano prace konserwatorskie przeprow adzo­ ne w kościele Zwiastowania NPM arii w Dobrszy (na pogórzu szum awskim ), w którym spod w arstw n isz­ czejących tynków od dawna odsłaniały się zachow ane pod nimi m alowidła ścienne i to zarówno w e wnętrzu prezbiterium, jak i na powierzchniach zewnętrznych jego ścian. Znacznych rozm iarów zespół stosunkow o nieźle zachowanych m alow ideł na ścianie północnej przedstawia dwie główne kom pozycie figuralne — Zaśniecie i Wniebowzięcie NPMarii; kom pozycjom tym autorka artykułu poświęca szczegółow y opis, ch a ­ rakteryzujący zarówno stronę artystyczną, jak i tec h ­ nologiczną lich wykonania. W o w iele gorszym stanie przetrwały malowidła na ścianie przeciw ległej, przed­ stawiające sceny iz życia Chrystusa oraz W n ie b o w s tą ­ pienie. Mimo daleko idących zniszczeń oba zespoły m alowideł cechuje wysoka wartość artystyczna, rzad­ ko spotykana w wystrojach skrom nych kościołów wiejskich. Aczkolwiek pod wzgledem form alnym m a ­ lowidła te prezentują tradycje techniczną z końca pierwszej połowy XIV w., dojrzałość potraktow ania detali wskazuje na ich powstanie ok. 4500 r. Sam k oś­ ciół jest obiektem o w ielu nawarstwieniach stylow ych (nawa główna — późnoromańska z ok. 1220— 1230 r.), ilustrujących czytelnie poszczególne fazy przebudowy. H. E n t n e r , Metropole fim sk é Helvetie jako Svycar- skâ pam âtk ovâ reserv ace (Avenches — m etropolia rzymskiej H elw ecji jako szwajcarski rezerw at zabyt­ kowy), ss. 112— 115, 7 il.

W dość szczegółowym rysie historycznym , stanow iącym pierwszą część artykułu, om ówiono dzieje miasteczka A venches (rzymskie Aventieum), założonego przez c e ­ sarza Augusta ok. 15 r. p.n.e. jako m ały ośrodek a d ­ m inistracyjny, a za W espazjana aw ansow anego do rangi kolonii i w II w. n.e. liczącego ponad 20 tys. mieszkańców. Pierw sze skrom ne próby ochrony za­ chowanych pozostałości m iasta rzym skiego podjęto w 1825 г., dopiero jednak w 1885 r. akcja przybrała bardziej zorganizowane formy, dzięki powstaniu S to­ warzyszenia „Pro A ventico”, zajm ującego się ek sp lo­ racją archeologiczną terenu. Od 1963 r. działa naro­ dowy fundusz na rzecz Aventieum , subsydiujący ró w ­ nież poczynania komunalnej służby konserw atorskiei i w ładz ochrony zabytków. Pochodzące z n iego środki finansowe w wysokim stopniu przyczyniły sie do in ­ tensyfikacji w ykopalisk archeologicznych. D alsze czę­ ści artykułu poświęcono szczegółowem u om ówieniu dotychczasowych osiągnięć w organizacji ekspozycji in situ zarówno zabytków rzym skich (am fiteatr, frag­ m enty zabudowy miejskiej), jak i resztek zabudowy średniowiecznej ^fortyfikacje m iejskie). W iele isto t­ nych informacji zawierają przypisy oraz literatura.

(5)

(J. C e r o v s k ÿ , M. L e x o v a ) , Skanzen v nârodnim parku (Skansen na terenie parku narodowego), ss. 116—118, 4 il.

Autorzy artykułu omawiają najstarszy skansen am e­ rykański, zlokalizowany na obszarach parku narodo­ w ego w Kalifornii, w typow ym regionie Dzikiego Za­ chodu. Wbrew ugruntowanej od dawna tradycji, iż pierwszym w św iecie parkiem narodowym jest Y ellow ­ stone (uznany oficjalnie za taki w 1872 r.), rzeczyw iś­ cie pierwszym chronologicznie jest ustanowiony przez A. Lincolna w 1864 r. rezerwat gigantycznych sekwoi „Mariposa” w Kalifornii, w objętej od tego czasu ścisłą ochroną D olinie Yosem ite w m asyw ie Sierra N e­ vada (3050 km2). Istniejący tu skansen obejmuje za­ bytki budownictwa białych osadników, pionierów z po­ łowy X IX w. (mim. z rzadkim 'przykładem drew nia­ nego krytego mostu). Liczne obiekty skansenu repre­ zentują również życie dawnych strażników rezerwatu

i sięgają okresu do 1915 r.

J. P e l i k a n , Ć. S e d i v ÿ , Konservace zvétralych piskovcû a opuk (Konserwacja niszczejących piaskow ­ ców i łupków ilastych), ss. 118—120.

W artykule przedstawiano podstaw owe m etody kon ­ solidacji kamienia, przede wszystkim jednak konser­ wację piaskowców d łupków ilastych. Omówiono k ry­ tycznie w iele najczęściej -stosowanych metod konser­ wacji i to zarówno uważanych za metody klasyczne, jak i najnowszych. W wyniku licznych prób i badań przeprowadzonych w latach 1966—1969 wybrano dwie metody zapewniające najlepsze rezultaty. Do konser­ wacji m ateriałów charakteryzujących sie znaczną po­ rowatością stosuje się specjalne dyspersje poliestrów w wodzie, natom iast do m ateriałów o małej chłonnoś­ ci — m ieszaninę zawierającą jako składnik podsta­ wowy cksysiloksany organiczne. Mieszanina ta, w k tó­ rej czynnikiem hydrolizy jest kwas trójhydrofosforo- wy, wykazuje znakomite własności w zakresie n a sy ­ cania, 'przy czym w łaściw y środek konsolidujący, tj. żel kwasu krzemowego, nie stanowi substancji obce i w naturalnym m ateriale kamiennym . Znaczna część artykułu poświęcona jest zagadnieniu przeprowadza­ nia pomiarów przepuszczalności gazów w materiałach porowatych, ze szczegółowym opisem stosowanych w tej dziedzinie metod i aparatury.

Kronika

(b. aut.) Ochrana pam âtek a ćesti ućitele. Kapitola z dëjin p a m âtkov é peće. К 110. vyroöi narozeni Jana Dyka, u citele-pam âtkâfe a historika (Ochrona zabyt­ ków a czeskie nauczycielstwo. Kartka z dziejów ochro­ ny zabytków. W 110 rocznicę urodzin Jana Dyka, nau­ czyciela — m iłośnika zabytków i historyka), ss. 122— 125.

W rozwoju id ei ochrony zabytków w drugiej połowie X IX w., kiedy to romantyczne zainteresowanie p a­ miątkami przeszłości zaczęło przybierać konkretne form y ich naukowej inw entaryzacji i konserwacji, niepoślednią rolę odegrali ich ochotniczy opiekunowie i konserwatorzy, a wśród nich typowi przedstawiciele inteligencji m ałomiasteczkowej i w iejskiej — nauczy­ ciele. Spośród nauczycielstwa wywodziła się w ielka liczba m ających ogromne a trw ałe zasługi popularyza­ torów zagadnienia ochrony zabytków. W artykule do­ konano szczegółowego przeglądu zarówno m otywów, jak celów i środków działania nauczycielstw a czeskie­ go w jego .cennych inicjatywach w tym zakresie, a nadto przytoczono w iele konkretnych przykładów działalności poszczególnych osób, ze specjalnym uwzględnieniem pionierskiej i wielostronnej działal­ ności Jana Dyka, Josefa Svechla, Cyrila Merhouta i Jana Tomana.

Wiadomości

W formie krótkich notatek kronikarskich relacje o — XXII Międzynarodowym Kongresie Historyków

Sztuki w Budapeszcie (15—20 września 1969 r.), któtry zgromadził 700 uczestników z kilkudziesięciu k rajów świata;

— sympozjum poświęconym technicznym planom miast, projektow anym na październik 1970 r. z in icja ­ ty w y czechosłowackiego stowarzyszenia organizacji naukowo-technicznych ;

— publikacji w „Amtsblatt zur Wiener Z eitun g’’ austriackiej ustawy z 27 czerwca 1969 r., dotyczącej lasów zabytków 'nieruchomych i ruchomych, sta n o ­ wiących po drugiej w ojnie św iatow ej w łasność b e z ­ pańską (w ykaz zabytków obejm uje 34 strony druku w form acie gazetowym) i w zyw ającej m.in. do z g ła ­ szania i udowadniania praw własności do 34 grudnia 1970 r.

Zeszyt 3, stron 64, ilustracje

I. S p e r l i n g , Obnova interieru kostela P. Marie a Karla Velikeho z Praze na K c rlo v é (Restauracja w iętrza kościoła NPMarii i Sw. Karola W ielkiego na Karlowie w Pradze), ss. 129—143, 13 dl.

Każda restauracja obiektu zabytkowego stanow i sw o i­ sty etap w rozwiązywaniu pewnych otwartych zagad ­ nień zarówno z dziedziny historii sztuki, jak i k o n ­ serw acji zabytków. Stwarza ona sposobność do w e ­ ryfikacji, rew izji bądź rozszerzenia poglądów w y tw o ­ rzonych w wyniku dawniej powstałych prac teo rety cz­ nych w obydwu tych w zajem nie zazębiających się dyscyplinach. Takiej sposobności do uzgodnienia sp or­ nych poglądów dostarczyła w łaśnie restauracja w nętrz kościoła NPMarii i Sw. Karola w Pradze. W dotych­ czasowej literaturze fachowej zbyt m ało uwagi p o ­ św ięcano samemu kościołowi i klasztorowi au gustia- nów -kanoników later an eńskich, w których rękach p o ­ zostawał cały teren kanonii od zbudowania kościoła w 1350 r. aż do kasaty zakonu w 4785 r. Ten w łaśn ie zakon w realizowanych przezeń inicjatywach z za k re­ su budownictwa sakralnego nadawał swym budowlom szczególne, nie tylko artystyczne, lecz rów nież s y m ­ boliczne piętno i to także w późniejszych epokach. Podstaw owym problemem podjętym w artykule jest autorstw o projektu tego gotyckiego kościoła oraz d a­ tow anie sklepień nawy głównej. Poza tym dość dużo m iejsca poświęcono wystrojowi wnętrz kościoła. W c z ę ­ ści końcowej om ówiono zasady przyjęte w pracach restauratorskich, prowadzonych w tym cennym w n ę ­ trzu kościelnym.

M. L e j s k o v a - M a t y a s o v a , Figuralni sgrafito ve Slavonicich a jeho restaurovani (Figuralne kompo­ zycje sgraffitow e na elew acjach domów m ieszczań­ skich w Slawonicach i ich restauracja), ss. 144—160, 20 il.

W żadnym z regionów środkowoeuropejskich, boga­ tych w zabytki architektury renesansowej — łącznie z Południow ym i Czechami, Morawami, Górną i Dolną Austrią — nie zachowała się do dziś tak duża liczba kam ienic mieszczańskich z elewacjam i frontowym i zdobionymi kompozycjami sgraffitowym i, jak w m ia ­ steczku Slawonice. Na Górnym Rynku, w pobliżu Bra­ my Znojmeńskiej odrestaurowano dotychczas siedem takich elew acji; prace konserwatorskie dokonywane na ósm ej m ają być ukończone w nieco późniejszym terminie. Autorka om awia w artykule przebieg kon­ serwacji, która wymagała w ielkich nakładów środków technicznych i rozległych studiów teoretycznych. Pod­ kreśla rów nież bardzo istotny w tych pracach czynnik, jakim był „instynkt” artystyczny oraz bogate do­ św iadczenie konserwatorów, pozwalające im w przy­ padkach absolutnego braku odpowiednich m ateriałów znakomicie wywiązać się ze swych trudnych zadań. Znaczna część opracowania poświęcona jest tem atyce om awianych figuralnych kompozycji sgraffitowych, wywodzącej się z drzeworytowych ilustracji w n ie­ m ieckich Bibliach z połowy XVI w. W kompozycjach tych w yraźnie dostrzegalne są przejawy własnych in i­

(6)

cjatyw ich twórców, którzy wzorując się na ilu stra­ cjach biblijnych udatnie je rozszerzali i uzupełniali w ielom a w łasnym i elem entam i graficznymi. Dzięki przeprowadzonej restauracji m iasto odzyskało w ielkiej wartości elem enty dziedzictwa kulturalnego, w ym aga­ jące jednak teraz troskliw ego zabezpieczenia, zw łasz­ cza przed wstrząsami powodowanym i przez ruch ła ­ downych samochodów ciężarowych.

M. S u c h o m e l , К restau ratorskym pracim na dom- nëlem Aachenovè obrazu Ukfizovâni ze Slaneho (Przyczynek do prac konserwatorskich nad obrazem „Ukrzyżowanie”, przypisywanym H ansow i von Aachen, w kościele w Sianem), ss. 161—171, 14 il.

W 1969 r. podjęto prace konserwatorskie w kościele pofranciszkańskim Sw. Trójcy w Sianem. Podczas tych prac poddano rów nież konserwacji kilka cennych obra­ zów z wnętrza kościoła. Wraz z innym i do pracowni konserwatorskiej trafiło również w ielkich rozm iarów m alowidło na podobraziu drewnianym Ukrzyżowanie. Autorstwo tego obrazu w dotychczasowej literaturze przypisuje się Hansowi z Akw izgranu, znanemu m ala­ rzowi epoki panowania Rudolfa II. Szczegółowe oglę­ dziny obiektu, przeprowadzone w pracowni, w ykazały jednak, iż n ie jest on dziełem tego św ietnego przed­ staw iciela m anieryzmu. Malowidło, jak się okazało, stanow iło elem ent późnogotyckiego ołtarza znajdują­ cego się pierwotnie w kaplicy Sw. Andrzeja w k a ­ tedrze Św. Wita na Zamku Praskim. U krzyżowanie z kościoła w Sianem w ykazuje przestarzałe w stosun ­ ku do dom niem anego okresu jego powstania, trad ycyj­ ne zasady kompozycji. Po w nikliw ych badaniach uda­ ło się ustalić, że autorem obrazu jest Johan Georg Hering, osiadły w 1015 r. w Pradze, a od 1620 r. n a ­ dworny malarz zamkowy. A czkolw iek dokonana ana­ liza powoduje „degradację” autorską dzieła, to jednak przyczyniła się ona do rozszerzenia artystycznej sp uś­ cizny Heringa o kolejną cenną pozycję.

J. P e l i k a n , C. S e d i v ÿ , Konservace zv ètralÿc h piskovcü a opuk (Konserwacja niszczejących p iaskow ­ ców i łupków ilastych), c.d. z zesz. 2, ss. 174—185, 6 il., 9 tabl.

Stanowiący kontynuację opracowania zamieszczonego w poprzednim zeszycie artykuł zaw iera szczegółowe opisy analiz próbek kam ieni uległych degradacji oraz w yniki ich konserw acji środkami w ym ienionym i w p o ­ przedniej części. Podano również opisy i schem aty apa­ ratur użytych do pomiarów oraz zestawienia osiągnię­ tych wyników.

ICOMOS

(O. S u j a n o v a), Sprâva o ćinnosti ceskoslovenskeho kom itetu ICOMOS (Sprawozdanie z działalności cze­ chosłow ackiego komitetu ICOMOS), jęz. oryg. słowacki, s. 185.

Autorka, now o m ianowany sekretarz kom itetu, podaje skład osobowy czechosłowackiego kom itetu ICOMOS, powołany przez M inisterstw o K ultury CSRS na okres 1970—1972. Omawia niektóre czynności i zamierzenia komitetu, zwłaszcza W zakresie udziału w imprezach m iędzynarodowych przypadających w okresie jego ka­ dencji.

Wiadomości, ss. 185—188

— Szczegółowe om ówienie projektu międzynarodowej konw encji o przeciwdziałaniu nielegalnem u obrotowi dobrami kultury, opracowanego na 15 sesji UNESCO oraz jego uzgodnień z państwam i członkow skim i. — Sprawozdanie ze zorganizowanej 29 m aja 1970 r. z inicjatyw y M inisterstwa Kultury CSRS uroczystej sesji Czechosłowackiej Centralnej K om isji Ochrony Zabytków; tekst przyjętej rezolucji.

Recenzja

(M. L e j s k o v â - M a t y a s o v a ) recenzja ksiiązki Umëlecke p a m à tk y Tfebice (Zabytki artystyczne Trze­ bieży), ss. 188—190.

Omówienie wydanej przez w ydawnictw o Blok w Brnie pracy o objętości 120 stron tekstu z 64 il. w tekście, 75 poza tekstem i 2 planami Trzebieży. Autorem książki, składającej się z 7 rozdziałów, jest Antonin Bartuśek, były dyrektor Muzeum Zachodniomoraw- skiego w Trzebieży. Poszczególne rozdziały charakte­ ryzują: 1) okres osadnictwa prehistorycznego, 2) m ia­ sto romańskie i gotyckie, 3) m iasto gotyckie, 4) okres późnego gotyku i renesansu, 5) okres baroku w życiu miasta, 6) rozwój miasta po zburzeniu średniow iecz­ nych obwarowań, 7) rozwój m iasta nowoczesnego. Zeszyt 4, stron 64, ilustracje

J. К s i r, Nejstarśi zdëna hradba kołem olomouckého hradu (Najstarszy mur obronny o konstrukcji ceglanej, otaczający dawny zamek książęcy w Ołomuńcu), ss. 193—203, 9 il.

Wnikliwa analiza historyczna powstania system u obronnego grodu ołomunieckiego, zbudowanego za p a ­ nowania dzielnicowej dynastii książęcej Przem yślidów. Stosunkowo jeszcze niedawno obszar grodu otoczony był murem obronnym. W związku z przebudową k oś­ cioła m etropolitalnego Św. Wacława (katedra) i przy­ wróceniem mu u schyłku ubiegłego stulecia form go­ tyckich cały otaczający teren uregulowano, obniżono i zniwelowano. Na podstawie gruntow nych kwerend archiwalnych autor artykułu stwierdza, że stare um oc­ nienia terenu zajm owanego przez katedrę zostały zbu­ dowane bezpośrednio po pożarze kościoła; pożar ten zniszczył również wszystkie budowle drewniane. B u­ dowę muru obronnego, do której przystąpiono w 1204 r., ukończono w 1207 r. Fragment tych ob w a­ rowań w pobliżu dzwonnicy katedralnej stanowi j e ­ dyną pozostałość romańskich umocnień grodu, a tym sam ym najstarszych zachowanych obwarowań Oło­ muńca.

L. H r d l i ć k a , Fizykalne parametrickâ analyza histo- rickych sta v iv (Analiza param etrów fizycznych w za­ bytkowych m ateriałach budowlanych), ss. 204—207. 3 tabl.

Autor omawia zastosowanie jednej z n ie niszczących metod geofizycznych do badania historycznych kon ­ strukcji obiektów posiadających wartości zabytkowe. Zastosowanie metod geofizycznych oraz system w y ­ boru metody pomiarów param etrów m ateriałów budo­ w lanych stanow ią w tej dziedzinie wkład o ogromnej doniosłości, w ym agają jednak współdziałania różnych gałęzi naukowych. Rozpoznanie param etrów fizycz­ nych m ateriałów budowlanych opiera się na opraco­ waniu statystycznym ogromnej liczby próbek. W w y ­ padku zespołów m ateriałów budowlanych o jednorod­ nym charakterze fizycznym , określonych ścisłym i p a­ rametrami, istnieją możliwości sklasyfikow ania tych zespołów z zastosowaniem metod badawczych w ła ści­ w ych dla danej dyscypliny naukowej (np. archeologia historyczna, konserwacja). W trakcie rekonstrukcji m ożliwe jest zatem w yzyskiw anie pom iarów próbnych, stanowiących instrum ent obiektywnej kontroli. V. N o v o t n y , Posiani kulturnich p a m â te k (Rola za­ bytków kultury), ss. 208—226, 20 il.

W naszych czasach doceniana jest na ogół rola zabyt­ ków w życiu społecznym, w istnieniu człowieka. Trud­ no znaleźć kraj, w którym nie podejm owano by choć­ by w najm niejszym zakresie zabiegów m ających na celu ochronę narodowego dziedzictwa kulturalnego i zabytków. Na co dzień m amy jednak do czynienia z ciągłym niepokojem o stan zachowania tych zaso­ bów. Niekiedy obawy o losy zabytków urastają do skrajnego pesymizmu. Należy zadać sobie wobec tego

(7)

pytanie, dlaczego dzieje się tak w łaśnie w naszych czasach, k ied y ochrona zabytków osiągnęła poważny poziom fachow y, a poza tym dysponuje nowoczesnym i m etodam i i środkami technicznym i. Autor artykułu usiłu je udzielić odpowiedzi na te pytania i znajduje je już u sam ych podstaw wszelkich in icjatyw zmierza­ jących do zabezpieczenia zabytków. Na szerokim tle społecznym i historycznym rozpatruje rolę, jaką od ­ gryw ają zabytki w życiu narodów. Pow ołuje się na przykłady (zniszczonej w czasie drugiej wojny św ia ­ towej W arszawy oraz licznych zabytków w Polsce, w ZSRR i w innych krajach.

M. F a r к a, N ovostavby v historickém prostfedi ra- kou skych m ë s t (Nowa zabudowa w obrębie zespołów zabytkow ych m iast austriackich), ss. 227—240, 18 il. Autor, doktoryzujący się na Politechnice W iedeńskiej pracą poświęcaną w spółistnieniu starej i nowej archi­ tek tu ry i urbanistyki, podaje w iele cennych i istotnych inform acji na tem at taktyki przyjętej przez austriacką służbę konserw atorską wobec m nóstwa nowych zadań i sytuacji w iążących Się z ochroną m iejskich zespołów zabytkow ych. Zwraca przede' wszystkim uwagę na szczególne cechy założeń ekonomicznych, obowiązują­ cych w austriackiej gospodarce komunalnej w m ia­ stach. Z powyższym łączy się sprawa poglądów na tryb ii styl życia (mieszkańców m iast. Poza tym w n i­ k liw ie rozpatruje problem y związane z zużyciem tech ­ nicznym indyw idualnych domów i całych bloków za ­ budow y. O m awiając szczegółowo działalność austriac­ kich w ład z urbanistycznych i konserwatorskich, p ow o­ łu je się na przykłady miast: Eisenstadt, Retz, Melk, H erzogenburg, Linz i Klagenfurt. Inny, bardzo obszer­ ny dział rozważań autora stanowią problem y ruchu m iejsk iego i komunikacji w aspekcie ochrony ośrod­ ków historycznych.

ICOMOS

(O. S u j a n o v a ) , Sprâva o c i n n o s t i c e s k o s l o v e n s k é h o k o m i t e t u ICOMOS za o b d o b i e j u nS e p t e m b e r 1970

(Inform acja o działalności czechosłowackiego komitetu ICOMOS za okres czerw iec—wrzesień 1970 r.), s. 241. O m ówiono now e w ydaw nictw o czechosłowackiego k o ­ m itetu ICOMOS, stanow iące tłum aczenie 3 referatów z m iędzynarodow ych konferencji w Brukseli w latach 1966—'1968, poświęconych problemowi konserwacji k a ­ m ienia. Poza tym podano inform ację o projektowanym udziale specjalisty czechosłowackiego w m iędzynaro­ dowej konferencji na tem at ochrony Wenecji.

Kronika

(J. P e t r u), In m emoria m Vaclava Richtera (Nekro­ log W acław a Richtera, profesora historii sztuki), s. 242, 1 il.

(J. P e t r u ) , In memoriam Jana Kiihndela (W spomnie­ nie pośm iertne o Janie Kiihndelu, dyrektorze muzeum i archiw um w Prostiejowie), s. 243.

I. S p e r l i n g , Należ gotickych maleb v kostele sv. Jilji v Praze (Odkrycie m alow ideł gotyckich w k oś­ ciele Sw. Ju lii w Pradze), ss. 243—244, 1 il.

P rzypom inając niedaw ne odkrycia gotyckich m alow i­ deł sakralnych w kościele Sw. Tomasza oraz m alo­ w id eł w kościele S w . Anny na Starym M ieście, autor artykułu zajm uje się m alowidłam i, które odkryto spod barokow ych tynków podczas niedaw nej restauracji barokow ego wnętrza kościoła Sw. Julii. Przytoczone przyczynki do dziejów tego kościoła oraz porównania przeprowadzane z m alowidłam i z kościołów w Strako- nicach i Jindrzichow ie Hradcu w skazyw ałyby, że od­ k ryte m alow idła ścienne pochodzą z połow y XIV w. (Fïr. К a ś i ć к a, A. V o s a h 1 i k), Pfiklad z Avignonu p ro regeneraci historickćho jadra Prahy (Przykład

A w inionu wart w yzyskania w rewaloryzacji zabytko­ wego ośrodka Pragi), ss. 244—247, 8 il.

Autorzy dokonują porównania planu Awinionu, z ok re­ su, kiedy będąc siedzibą papieską otoczony był jesz­ cze średniowiecznym i fortyfikacjam i, z planem S ta re­ go Miasta w Pradze; dopatrują się przy tym w ielu podobieństw w założeniach obu planów. Trzon a rty­ kułu stanow ią relacje dotyczące przedsięwziętych przez w ładze m iejskie i organizację o charakterze in w e ­ storskim akcji, m ających na celu rewaloryzację d zie l­ nic, w których zużycie moralne i fizyczne zabudow y osiągnęło w w ielu wypadkach poziom w ykluczający celow ość zabiegów konserwatorskich i zm uszający do w ym iany całych bloków zabudowy. Omówiono in te re­ sujące zasady organizacyjne tworzenia stref ochron­ nych, poszukiwania nowych inw estorów i użytkow ni­ ków, a także system projektowania urbanistycznego i architektonicznego, które nawiązują często do s ta ­ rych tradycji, a niekiedy i form. Autorzy uznają za słuszne i celowe przeniesienie pewnych doświadczeń z Awinionu do Pragi przy rozwiązywaniu problem ów rew aloryzacji dzielnicy starom iejskiej.

(J. V a r e k a), Skanzen v rakouském Mondsee (Skan­ sen w austriackiej m iejscowości Mondsee), ss. 248— 250, 6 il.

Nawiązując do doświadczeń szwajcarskich w zakresie organizacji skansenów budownictwa ludowego, autor artykułu zajmuje się niew ielkim skansenem w M ond­ see. Przy sposobności wspomina, że jego organizator — O. Maser, przystąpił w 1960 r. do organizowania dwóch następnych skansenów o charakterze regionalnym — Karutan w Maria Saal (Karyntia) oraz w G raz-Stü- bing. Ośrodek skansenu w Mondsee tworzy w ielk ie drewniane, kurne domostwo chłopskie typu salzbur- sko-baw arskiego z 1704 r.; szczegółowy opis ow ego domostwa stanowi zasadniczą część artykułu.

B. P r o h â z k a , P am âtkovâ pece na africkém kon ti- nentu (Ochrona zabytków na kontynencie afryk ań ­ skim), cz. 1, ss. 251—254, 10 il.

Artykuł, stanowiący pierwszą część opracowania c y ­ klicznego, zawiera om ówienie ochrony zabytków w T u ­ nisie. Zabytki w tym m ieście są pozostałościami kilku epok cyw ilizacyjnych, poczynając od dolmenów i gro­ bów m egalitycznych, poprzez cyw ilizację kartagińską, rzymską, bizantyjską, aż do sztuki islamu. Podano w artykule przykłady inicjatyw konserwatorskich oraz zrelacjonowano efekty zakończonych już p rzedsię­ wzięć. Omówiono także zasady organizacji ochrony za ­ bytków w Tunisie.

Stefan R a k o w sk i

SOOBSZCZENIJA. Wyd. M inisterstwa Kultury ZSRR — W siesojuznaja Cientralnaja N auczno-Issledow atiel- skaja Łaboratorija po Konserwach i Riestawracii M u- ziejnych Chudożestwiennych Ciennostiej (WCNIŁKR), Moskwa. W ydawnictwo ciągłe, nieperiodyczne. Tom 28 (1972), 328 stron, ilustracje

Pod ogólną redakcją B. J. S t a w i s k i e g o zawiera 13 artykułów w następujących działach:

1. Fizyczne i chemiczne metody badania. 2. Problem y konserwacji.

3. Badania techniczno-technologiczne. 4. Praktyczna konserwacja.

5. Ochrona.

W pierwszym dziale tematycznym znajdujem y kolej­ ny z serii artykuł:

J. I. G r e n b e r g, Oczerki istorii tiechniko-tiechnolo- giczeskich issledowanij żiw opisi (Zarys historii tech­ niczno-technologicznego badania m alarstwa), ss. 3— 100, 53 il., str. w jęz. angielskim, 170 poz. lit.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Stw ierdzono konieczność sform ułow ania za­ łożeń m etodyki konserw acji drewna w ydobytego z wody, a szczególnie określania stopnia rozkładu drewna,

Looking across all temporal bins, Fig 2 presents the empir- ical cumulative distribution function (ECDF) of prediction accuracy at AP and building spatial granularity. The

Połączenie zagadnień rodziny i niepełnosprawności najczęściej determinuje rozważania wokół rodziny z dzieckiem z niepełnosprawnością - obszarom przy­ stosowania

Były wprawdzie miasta na Wschodzie budowane wokół świątyń czy pałaców wład­ ców, jak Babilon czy Jerozolima, ale miasto jako zgromadzenie ludzi wolnych,

O domu rodzinnym, który się kochało, który opuściło się z poczuciem wdzięczności za cały duchowy bagaż poniesiony w świat, do którego wraca się nie

Silna presja społeczeństwa domagające- go się zaostrzenia odpowiedzialności karnej oraz zdecydowanie izolacyjnego mo- delu postępowania z osobami naruszającymi porządek prawny

Analiza rozkładu opinii pracowników wykazała, że najistotniejszymi czyn­ nikami maj ącymi wpływ na niską jakość oferowanych produktów są: brudne ręce pracowników