• Nie Znaleziono Wyników

[Wiersze]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "[Wiersze]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

FILOLOGIA

POLSKA

ROCZNIKI NAUKOWE

UNIWERSYTETU ZIELONOGÓRSKIEGO

2015 (1) Agnieszka Gadzińska-Grądkiewicz

I.

Wypalanie Niczego mi proszę pana Tak nie żal jak porcelany.

Żal nas oto opuścił, tak porcelanowy,

że mógł się wykaraskać z wypadków miłosnych ze znośną skorupą, gdy ta w wojnie

samą siebie mnoży. Wśród niej się płożą odmieńcy i wyciągają ręce po noże i widelce, żeby usiąść prosto, tak jak i my, drodzy państwo, zrobimy to zaraz.

I patrzmy na garncarza, jak kręci, kręci bryłą, jak z gliny rosnące nam milczy: a jest, a nie było, jak nożyk wycina wzory na glinianym brzuchu, ażury, kaprysy o symetriach, kolorach i rzeźbie:

ciał, ziem i, z szafek, naczyń, których nie muśniemy.

II.

Zapałki

Nad łąką wielką i czystą żadnego nieba nie widać.

Unosi się nad nią skryba, błękitny niby metafizyka, i biały, jak tamten wieloryb, tak do igraszek skory, daleki

od rąk rozrzuconych w trawie; ona twarze zakrywa, zadziwione nad łąką,

tak wielką i czystą, że i noc jej nie brudzi z jej piorunem jasnym. Noc jedynie, w burzy, z gęstwiny wyjawi, wyśpiewa

światło w oknie: jakby kto tam benzynę rozlał na drzewa.

(2)

298 regionalia lubuskie / Poezja i proza

III.

Nie

Tam to widuje się przybysza,

i mawia, że tylekroć przychodzi, ilekroć ręce chce się do niego wyciągać, a opuszczone trwają na baczność. Wydają się wojny, kiedy majaczy, przybłęda na gałęzi,

tak że mógłby kto przysięgać, ale z daleka, z daleka, że ptak, nie człowiek, że uleci razem z oddechem patrzącego, i tak się dzieje, tak, tak się dzieje, nigdzie go nie ma.

Choćby wołać i wołać, będzie kiedy indziej.

W drodze do miasta

Widziałam dwa żurawie na zaoranym polu;

szarady, kręgosłupy z nieznanej opowieści.

Nie były moje ptaki. Nie była moja ziemia ani las nieczytelny, z bazgrołów na powietrzu.

Nie zabierałam rzeki z cytatu z szyby obok;

przecięła most i znikła. Ktoś później zmazał domy.

Z nich patrzyli przeze mnie ludzie niczym żurawie w spulchniony dawno spłacheć; przydrożnie nieobecni.

Gapiłam się z daleka w nagłówki z minerałów.

Tak daleko

Nie szukam miejsca na odpoczynek: przy szosie, w oście, palę papierosa.

Czerwieni się plebania obok; jaszczurka pnie się po cegle, jedna z łapek bluszczu. Za siatką pieje niewidoczny kogut, gdaczą czarno nakrapiane kury, a głos obcego mężczyzny zza pleców powie: tu mieszkał znajomy, człowiek bez nogi.

Siedzisz w jego pokoju.

Podnoszę głowę, żeby znaleźć sufit, gładkoszarą chmurę w groszki z jaskrawości; światło przesieje się

przez stare płótno.

Chciałam cię dotknąć, zanim mnie zasypie.

(3)

299

Agnieszka Gadzińska-Grądkiewicz

papieros

Mam w lewej ręce gąsienicę od ciebie, zdjętą z gałązki, papierosa w prawej;

i głupio wśród sosen prostych i wysokich,

tak innych niż tamte, na półwyspie, niziołki w lansadach, myśleć, że gdy larwa stawonoga w środku

otwartej dłoni zwija się w pierścionek – ufa.

Nie wiem czy można

wyżyć z poszukiwania zaginionych bajek,

które wyszły i nie wróciły albo wracają dlatego że nie wyszły.

Piszę je do ciebie. Z pisania są ramiona jak źdźbła na klawiaturze i listu nie ma; nie wiem, co pamiętać, o czym zapomnieć.

Łąki wzdłuż rzeki piszą – jak ja – trawą; skoszona łaskocze nos, pachnie świeżo ściętym.

Cytaty

Powiązane dokumenty

własnych, zrozumiałam, czego wspinacz musi się nauczyć, jaki ro- dzaj doświadczenia cielesnego musi osiągnąć, by móc w ogóle za- cząć się wspinać i wykonywać zjazdy oraz

dany prostokąt miał pole

Wypowiedzi zniechęcające Wypowiedzi wzmacniające Miałaś się uczyć – co

To tym bardziej jest ważne osiągnięcie, bo medal olimpijski stał się teraz tak drogi… Zawodnicy z wielu krajów zaczęli biegać bardzo szybko 400 m, w tym zawodnicy z rejonu

Reakcją na pojawiające się przejawy agresji wobec Żydów, którzy po wojnie zdecydowali się pozostać w kraju, gdzie rozpoczął się Holocaust, stały się nowe programy

Inkubator posiada układ automatycznej regulacji temperatury (servo) bazujący na pomiarach temperatury skóry noworodka w zakresie: min.. Inkubator posiada alarmy akustyczno-

nie rozumie dlatego, że zamiast powiedzieć konkretnie, o co ci chodzi („Pozbieraj klocki do pudełka"), zalewasz je potokiem słów albo wściekasz się.

Tragedja miłosna Demczuka wstrząsnęła do głębi całą wioskę, która na temat jego samobójstwa snuje