• Nie Znaleziono Wyników

Przebywanie zakonników poza domem zakonnym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przebywanie zakonników poza domem zakonnym"

Copied!
13
0
0

Pełen tekst

(1)

Joachim Roman Bar

Przebywanie zakonników poza

domem zakonnym

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 24/1-2, 137-148

(2)

P r a w o K an on iczn e 24 (1961) nr 1—12

O JO AC H IM R OM A N BA R O FM C onv.

P R Z E B Y W A N IE ZA K O N N IK Ö W PO ZA DOMEM ZA K O N N Y M T r e ś ć : W stęp. I. N a p o d sta w ie zw y k łeg o p o zw o len ia , 1. Ze w z g lę ­ du na studia, 2. Z e w z g lę d u na p racę ap o sto lsk ą , 3. Ze w zg lęd u na zd row ie, 4. Z in n y ch p o w o d ó w , 5. U w a g i o g ó ln e. II. P o otrzym an iu ek sk la u stra cji, 1. E k sk la u stra cja zw y k ła , 2. E k sk la u stra cja w e d łu g u z­ n a n ia S to lic y A p ast., 3. E k sk la u stra cja k w a lifik o w a n a . III. Po w y ­ d a len iu z zakonu. IV. Z e w z g lę d ó w n ieza leżn y ch od zak on n ik a. V. B ez p o zw o len ia , 1. B ezp ra w n e p rzed łu żen ie p o zw o len ia , 2. U cieczk a i apo- stazja. A rgu m en tu m .

W stęp

N a p o d sta w ie ob ecn ego p raw a k o ścieln eg o (kan. 487) ż y c ie w sp ó l­ n e n a leży do isto ty stan u zak on n ego. P o leg a on o na: a) w c ie le n iu (in­ k orp oracji) do ja k iejś sp o łeczn o ści zak on n ej, m o cą k tórej p ra w n ie się d o n iej n ależy, z p ew n ą za leż n o ścią od p rzełożonego i b) na fa k ty c z ­ n y m u c z e stn ic tw ie z a k o n n ik a 1 w ży ciu k la szto rn y m p rzez te n sam ąposób życia z in n y m i czło n k a m i zakonu, cz y li n a p o d legan iu sta łem u i a k tu a ln em u p raw u p o słu szeń stw a i d y sc y p lin y zak on n ej. Isto tn y jest p ie r w sz y ele m e n t (w c ie le n ie do zakonu). Bardzo w a żn y jest ta k że dru­ gi e le m e n t (fa k ty czn e u c z e stn ic tw o w życiu k lasztorn ym ), a le z w a ż ­ n y ch przyczyn m ożna od n iego z w o ln ić w k o n k retn y ch w aru rakach, g d y teg o w y m a g a ch w a ła B oża, m iłość b liźn ieg o lub in n e o k o liczn o ści ży c io w e .

W d zisiejszy ch czasach ta k za k o n n icy jak i za k o n n ice m uszą często p rzeb y w a ć poza dom em zakonnym . P o w s ta je jed n ak p y ta n ie, k ied y ta k i pobyt, zw ła szcza d łu ższy, jest u sp r a w ie d liw io n y i jak ie n a leży za ch o w a ć p rzep isy p ra w n e, ta k ze str o n y p rzełożon ych jak i p o d w ła d ­ nych. Zdarzają się b o w iem o b ecn ie p rzyp ad k i n a su w a ją ce w ą tp liw o ść , .jak d łu g o pobyt osób za k o n n y ch poza dom em za k o n n y m jest le g a ln y i kto m oże d aw ać p o zw o len ie, ja k i jest stan p ra w n y zak on n ik a p rze­ b y w a ją ceg o poza dom em zak on n ym . Z agad n ien iem ty m za jm o w a łem s ię już w 1958 r o k u 2, w zn a czn ie szerszym za k resie, lecz po 20 la ­

1 U ży w a m w a rty k u le z w y k le rodzaju m ęsk iego, a le zgod n ie z kan. 4S0 n a leży o m a w ia n e p rzep isy sto so w a ć i do zak on n ic, ch yb a że in a czej zaznaczono lub w y n ik a z n a tu r y rzeczy.

(3)

ta c h p o w sta ły n o w e p ro b lem y i zm ien iło się n ieco p raw o k a n o n icz­ n e, stą d n a le ż y p od jąć tem a t w n o w y m a sp ek cie.

M oje u w a g i og ra n iczę ty lk o do p ro fesó w i p ro fesek zak on n ych . N ie u w z g lę d n ia m szczeg ó ło w o żeń sk ich k la szto ró w k la u zu ro w y ch , b y n ie w ch o d zić w sp e c y fic z n e przepisy o k lau zu rze p a p ie s k ie j3.

I. N a p o d sta w ie z w y k łeg o p o zw o len ia

Z akonnik m oże p rzeb y w a ć poza dom em za k o n n y m n a p o d sta w ie zw y k łe g o p o zw o len ia p rzełożonych ze w zg lęd u n a stu d ia , ze w z g lę ­ du na pracę ap o sto lsk ą , ze w zg lęd u na zd row ie oraz z in n y ch słu sz ­ n y c h i w a żn y ch pow od ów .

1. Ze względu na studia

O b ecn ie sta w ia się ooraz w ię k sz e w y m a g a n ia zak on n ik om , gd y ch o­ dzi o p rzy g o to w a n ie do p racy a p o sto lsk iej, w ła ś c iw e j danem u zak o­ now i. N a p rzełożon ych sp oczyw a w a żn y o b ow iązek , aby m ło d y ch pro­ fe s ó w urobić na lu d zi p ełn y ch św ięto ści, g o rliw y ch o za ch o w a n ie ślu b ó w i o z b a w ie n ie dusz. D o teg o służą o d p o w ied n io zo rg a n izo w a ­ n e stu d ia, w p ierw szy m rzędzie filo z o fic z n o -te o lo g ic z n e , a n a stęp n ie stu d ia sp e c ja ln e o d b y te na u n iw e r sy te ta c h i w in sty tu ta c h n a u k o ­ w y ch , jak też różn ego rodzaju k u rsy i p rzeszk o len ia .

O prócz stu d ió w w zn aczen iu p rzy g o to w a n ia do p racy m oże być p o ­ b y t poza k la szto rem dla stu d ió w w zn aczen iu pracy, np. u c zen ie w s e ­ m in a riu m d u ch o w n y m , n a u n iw e r sy te c ie , w ośrodku szk o len ia itp . M oże b o w iem zak on p osiad ać sp e c ja listę w ja k ie jś d zied zin ie a p o ­ trzeb a lu b dobro K o ścio ła w y m a g a , ab y u ży czy ć ow ego sp e c ja listy i p o zw o lić m u na p racę ta m gdzie jest on b ard ziej p otrzebny.

P o z w o le n ie na p rzeb y w a n ie poza d om em za k o n n y m ze w zg lęd u n a stu d ia dają w y ż s i ,p rzeło żen i zak on n i, zgodnie z p rzep isa m i K o n sty tu ­ cji. S tu d ia są jed y n ą p rzyczyn ą pod an ą w k o d ek sie p raw a k an on icz­ n eg o (kan. 606 § 2), d la której m ogą c zło n k o w ie za k o n ó w p rzeb yw ać poza k la szto rem d łu ż e j niż p ół roku, bez o d n o szen ia się do S to lic y A p o sto lsk iej. R o zu m ie się jednak sam o przez się, że po sk oń czon ych s tu d ia ch (kursach itp ) są zak on n icy o b o w ią za n i zaraz w ró cić do d o­ m u zak on n ego, gd yż u sta ła racja ich pobytu poza k la szto rem O ile b y n ie w ró cili, p o b y t ich b ęd zie n ie le g a ln y i zaciągn ą k ary p r z e w i­ d zia n e n a zb ieg ó w alb o a p o sta tó w z zakonu.

W cza sie istudiów zak on n ik p osiada w s z e lk ie p r a w a , ja k ie p rzy słu g u ­ ją in n y m p ro feso m d an ego zakonu. P o w in ie n te ż sp ełn ia ć w szelk ie ob ow iązk i, k tóre dadzą s ię pogodzić z jego w a ru n k a m i. P ra k ty czn ie

3 N o w e p raw o o k la u zu rze m n iszek zob. w in str. V e n it e s e o r s w n K ongr. Zak. z d nia 15 V III 1969, A A S 6il (19*69) 674— 690.

(4)

b ęd zie w o ln y od o b o w ią zk ó w w y n ik a ją c y c h z ż y d a w sp ó ln eg o , p o w i­ n ie n jed n a k od p raw iać p r y w a tn ie zw y cza jn e ć w iczen ia za k o n n e i u - trz y m y w a ć k o n ta k t z e s w y m i p rzełożonym i.

Z ak on n icy za ję c i w p ra cy n a u k o w o -d y d a k ty czn ej poza d o m a m i w ła ­ sn eg o zakonu powinini ta k u ło ży ć sw e życie, ab y za ch o w a ć zależn ość od sw y c h .przełożonych, w y p e łn ia ć ob ow iązk i zak on n e, k tó re dadzą s ię p ogod zić z ich p o b y tem p oza k lasztorem , p ry w a tn ie o d p raw iać ć w i­ czen ia za k o n n e i od czasu do cza su w łą cza ć s ię do ży cia w sp ó ln e g o , np. z ok azji św ią t, w a k a c ji, r e k o le k c ji itp. In aczej p o w o li w y o b cu ją się z ż y c ia sw e j rod zin y zak on n ej.

2. Ze w z g l ę d u na p r a c ę a p o s t o ls k ą

P ra ca a p o sto lsk a o b ejm u je te w s z y stk ie za jęcia , k tóre zm ierzają do o b u d zen ia lu b p od trzym an ia ży cia nad p rzyrod zon ego w d u szach lu d z­ k ic h . J e st to p rzed e w s z y s tk im praca m isy jn a i d u szp a stersk a w ró ż­ n e j fo rm ie i w sz e lk ie p race p o m o cn icze, u zu p ełn ia ją ce d u szp a ster­ st w o ścisłe.

W iele prac a p o sto lsk ic h m ogą zak on n icy u sk u teczn ić b ez op u szcza­ n ia dom u za k o n n eg o n a d łu ższy czas, np. prow ad ząc p la c ó w k i d u sz­ p a stersk ie, p om agając d u szp asterzom w m iejsco w o ścia ch , gd zie is tn ie ­ ją w ła sn e d om y zak on n e, w y k o n u ją c różn e d zieła a p o sto lsk ie przy w ła sn y m k la szto rze n a w e t w z a k resie d ie c e z ji c z y k raju (ośrod ek s zk o len ia , k u rsy , w y d a w n ic tw o it<p). W n iek tó ry ch jed n a k p rzyp ad ­ k a ch m uszą za k o n n icy d la p racy a p o sto lsk iej p rzeb y w a ć p rzez k rótszy lu b d łu ższy c za s poza d om em zak on n ym . P rzy czy n a jest w ażn a i słu ­ szn a , gd y rodzaj p racy a p o sto lsk iej jest w sk a z a n y w k o n sty tu cja ch zakonu.

W n iek tó ry ch zak on ach żeń sk ich do prac a p o sto lsk ic h w ła śc iw y c h zgrom ad zen iu n a leżą p race c h a ry ta ty w n e, zw ła szcza za jęcie się o b ło ż ­ n ie ch orym i lu b k a le k a m i w d om ach p ry w a tn y ch . W ty c h zak on ach te g o rodzaju praca jest słu szn ą p rzy czy n ą d la p rzeb y w a n ia poza d o ­ m em zakonnym , a le ta k p rzeło żo n e jak i p o d w ła d n e m u szą za ch o w a ć p rzep isy k o n sty tu c ji o d n o szą ce s ię do ta k ich p rzyp ad k ów .

P o z w o le n ie n a p obyt poza d om em zak on n ym d la c e ló w a p o sto lsk ich n a ok res do sześciu m ie s ię c y daje p rzełożon y (przełożona), sto so w n ie do k o n sty tu cji, n a jc z ę ś c ie j w y ż sz y .przełożony (kam. 606 § 2). N a okres do jed n ego roku m o że p o zw o lić ty lk o p rzełożon y g en e r a ln y (p rzełożo­ n a gen eraln a) za k o n ó w n a p ra w ie p a p ie s k im 4, za zgodą sw e j rady. U p ra w n ien ie teg o rodzaju zostało n a d a n e p rzełożon ym g en era ln y m na p ra w ie p a p iesk im p rzez S to lic ę A post. w o k r e sie so b o r o w y m 5 i p o­ J3] P r z e b y w a n ia za k o n n ik ó w poza d o m em 139

4 W zakonach na p ra w ie d iecez ja ln y m p o zw o len ie daje S to lic a A post. ! R esk ryp t p a p ie sk i C u m a d m o t a e z 6 X I 1964 r., A A S 59 (1967) 374— 378.

(5)

so b o r o w y m 6. P rz e ło ż e n i g en era ln i m ogą tę w ła d zę p rzek a zy w a ć p rze­ ło żo n y m w y ższy m , k tórzy będą z n iej k orzystać jed y n ie z a zgodą, sw e j rady. N a okres d łu ższy od roku m ogą d aw ać p o zw o len ie prze­ ło żen i g e n e r a ln i (jprzełożone gen eraln e) zak on ów na p ra w ie p a p ies­ kim , o ile p o d ejm o w a n e d zieła a p o sto lsk ie są zw ią za n e z cela m i za­ k on u , cz y li in n y m i sło w y jest o ty m m o w a w k o n sty tu cja ch . O czy­ w iś c ie n a leży jeszcze zach ow ać imne p rzep isy p ra w a p o w sz e c h n e g o , o ile ta k ie są i w ła sn y c h k on stytu cji.

P o z w o le n ia ma d łu ższy p ob yt poza w sp ó ln o tą zakonną p ow in n o w y ­ d aw ać się na p iś m ie , gdyż ła tw ie j u n ik n ą ć n iep o ro zu m ień . W p ozw o­ le n iu m oże p rzeło żo n y u m ie śc ić sw e w sk a za n ia , za strzeżen ia , w a r u n k i.

M ożna w y d a ć p o zw o len ie jednorazow o na c a ły okres, alb o je stop ­ n io w o przed łu żać, gd y istn ie je d a lsza p o w a żn a racja pobytu poza d om em zak on n ym , jed n ak w g ran icach k o m p eten cji przełożonego.

J e ż e li w d an ym za k o n ie będą częściej sto so w a n e p o zw o len ia na po­ b y t poza k la szto rem , n a leża ło b y u m ieścić w k o n sty tu cja ch potrzebne' w sk a z a n ia i do ta k ich prac a p o sto lsk ich o d p o w ied n io p rzygotow ać n ie ­ k tó re jed n ostk i. Z p ra k ty k i w iadom o, że o sła b ie n ie ż y c ia w sp ó ln e g o w p ły w a u je m n ie na c a łe ż y c ie zak on n e i n a w y tr w a n ie w p o w o ła n iu . D la teg o p rak tyk a d a w a n ia p ozw oleń na p ob yt poza d om em zak on ­ n y m p ow in n a b yć bardzo ograniczona i sto so w a n a raczej w fo r m ie w y ją tk u .

W cza sie teg o pobytu poza dom em zak on n ym w cela c h a p o sto l­ sk ich posiada zak on n ik w sz y stk ie p raw a w za k o n ie, pod lega sw ym . p rzeło żo n y m i m a sp ełn ia ć w sz y stk ie o b o w ią zk i zak on n e, a tylko- c h w ilo w o jest zw o ln io n y z ćw iczeń ży cia w sp ó ln eg o i e w en tu a ln ie z. in n y c h o b o w ią zk ó w , k tó r y c h n ie m oże w y p e łn ić poza k la sz to r e m . G dy chodzi o ćw ic z e n ia zakonne, zw ła szcza o m o d litw ę, p o w in ien w y ­ p e łn ia ć je p ry w a tn ie.

Z akonnik p o w in ien być w łą czo n y do ja k ieg o ś dom u sw eg o za­ kon u (p row in cji) lu b do dom u g łó w n eg o , aby m ógł od czasu do czasu sp ęd zić n ie k tó r e d n i w gron ie sw y ch w sp ółb raci, w łą c z y ć się w fa k ­ ty c z n e ży cie w sp ó ln e .

3 Z e w z g l ę d u na z d r o w e

W ysiłeik za k o n n ik ó w jest n iera z w ię k sz y od w y s iłk u osób św ie c k ic h p o sta w io n y ch w ty c h sam ych w a ru n k a ch (n a u czy cieli, p ielęg n ia rek , k u ch a rek itd), gd yż osob y zakonne, poza pracą zaw od ow ą, są obo­ w ią z a n e n ad to do w y k o n a n ia różnych p ra k ty k d u ch ow ych , k tóre ta k ż e w y czerp u ją . D la te g o dość często o sob y zak on n e są chore, w y czerp a ­ ne n erw o w o , tracą zd row ie w p ow ażn ym stop n iu . P otrzeb n e jest l e ­ c z e n ie lub od p o czy n ek w od p ow ied n ich w a ru n k ach .

* D ek ret R e li g io n u m la i c a li u m K ongr. Zak. z 31 V 1966 r., A A S 59 (1967) 362—364.

(6)

P r z e b y w a n ia za k o n n ik ó w poza dom em 141 Z asadniczo dom za k o n n y (na te r e n ie p ro w in cji czy zakonu) m a dać m ożność w y p o czy n k u i lecz en ia , ale często b rak o d p o w ied n ich w a r u n ­ k ó w , a m oże te ż jest w y m a g a n y p ob yt w szp italu lu b san atoriu m . N a .przełożonych sp o czy w a o b o w ią zek d bania o zd ro w ie p o d w ła d n y ch i on i o k r e ślą , po k o n su lta c ji z lek arzem , czy p otrzeb n y jest w d an ym p rzy­ p ad k u pobyt p o za d om em zakonnym .

Z pow odu ch orob y m ogą w sz y sc y p rzełożen i, zgod n ie z k o n sty tu cja m i, u d z ie lić p o zw o len ia na p ob yt poza d om em zak on n ym do sześciu m ie ­ się c y . Na ok res do roku a n a w e t dłu żej, o ile to jest p otrzebne, p o ­ z w o le n ia u d ziela ją ty lk o p rzeło żen i g en era ln i (p rzełożone g en era ln e) z a k o n ó w na p raw ie p a p ie s k im 7. P rzeło żen i g e n e r a ln i m ogą to u p o w a ż­

n ie n ie d eleg o w a ć in n y m w y ż sz y m przełożonym , podobnie jak w p rzy­ padku pracy a p o sto lsk ie j, o czym w y ż e j b yła m ow a.

S ta n p ra w n y chorego zak on n ik a w n iczym się n ie z m ie n ił przez po­ b y t poza dom em zak on n ym . J ed y n ie co do sp ełn ia n ia o b o w ią zk ó w z a ­ k o n n y ch k orzysta ze z w o ln ie ń i złagod zeń , ze w zg lęd u na stan zd row ia. P o w in ien też u trzy m y w a ć sta ły k on tak t ze sw y m p rzełożonym i s t o - .sow ae się do jego p o leceń i rad.

4. Z in n y c h p o w o d ó w

M ogą jeszcze istn ieć in n e w a żn e i słu sz n e pow od y, dla k tórych n a ­ le ż y u d zielić p o zw o len ia na p rzeb y w a n ie p oza dom em zakonnym , oprócz t y c h trze eh o m ó w io n y ch w y ż e j. N a jczęściej b ęd ą to o b o w ią zk i w y n ik a ­ j ą c e z m iło ści b liźn ieg o a ty p o w y m p rzyk ład em m oże b yć o b ecn ie k o ­ n ieczn o ść n ie s ie n ia p o m o cy ch orym rodzicom , n ie k ie d y o p u szczon ej siosrtrze lub bratu. O ty m , czy jest to w ażn a i słu szn a p rzyczyn a w y ­ d a ją sąd p rzeło ż en i ('por. kan. 606 § 2) a n ie za in te r e so w a n y zak on n ik . K od ek s p raw a k a n o n iczn eg o (kan. 62il—624) w sp o m in a jeszcze o z b ie ­ la n i u fu n d u sz ó w na u trzy m a n ie drogą k w e sty , a z te j r a cji o p rzeb y ­ w a n iu za k o n n ik ó w poza d o m em zak on n ym . S p raw a ta d zisiaj posiad a m n iejsze zn a czen ie p ra k ty czn e, a le gd yb y m ia ła z a sto so w a n ie, n a le ż y za ch o w a ć p rzep isy k od ek su i in stru k cje S to lic y A p o s to ls k ie j8.

O becnie n a to m ia st zdarzają się p rzyp ad k i p roszen ia o p o zw o len ie n a d łu ższy pobyt poza d om em zak on n ym w celu w y p ró b o w a n ia sw eg o p o­ w o ła n ia . C hodzi o p ro fesó w cza so w y ch albo o p ro fesó w m ających pro­ fe s ję w ie c z y stą , a le w ą tp ią c y c h w sw e p o w o ła n ie i za sta n a w ia ją cy ch się, cz y n ie prosić o in d u lt sek u la ry za cji. Jeżeli p rzeło żen iu osądzą, że tak a p rób a m oże w y ja śn ić sy tu a cję, m ogą dać o d p o w ied n ie p o zw o len ie.

P rzeło żen i w y ż si w sz y stk ic h zak on ów są tu ik om petentni w g ran icach 7 Z godnie z reskr. pap. C u m a d m o t a e i dekr. K ongr. Zak. R e li g io n u m la i c a li u m . P rzeło żen i gen . zak on ów na p ra w ie d iecez. m uszą p rosić o p o zw o len ie S to lic ę A p ost.

8 B liższe s z c z e g ó ł y zob. J. B a r , Z a k o n n ik po za k l a s z t o r e m s. 111— 313, 135— 136, 161, 163.

(7)

sześciu m iesięc y . P o z w o le n ia na okres do rok u m ogą u d z ie lić ty lk o p rzeło żen i g e n e r a ln i za k o n ó w n a p ra w ie p a p iesk im , n a m o cy resk ry p tu apost. Cum admotae i d ek retu Reliffionum laicalium K on g reg a cji Z a­ k o n ó w . G d yb y w ciągu roku sp ra w a n ie w y ja ś n iła się, trzeb a p ro sić S to lic ę A p ost. o p o zw o len ie n a d a lszy p ob yt poza dom em zak on n ym a lb o p ostarać się o in d u lt ek sk la u stra cji, gd y is tn ie ją słu szn e pow od y, a lb o w e z w a ć za k o n n ik a do pow rotu. G d yb y p ro fes w ie c z y s ty n ie c h cia ł w ró cić a p rzeło ż en i u w a ża ją , że in d u lt e k sk la u str a c ji n ie ro zw ią że sp ra w y , trzeb a p o sta ra ć się o in d u lt sek u la ry za cji.

P r o fe s cza so w y sam za d ecy d u je, czy w r ó c i do ży cia zakonnego, cz y p ozostan ie w św ie c ie , g d y się sk o ń czy ł okres jego ślu b ów . N a p o d sta ­ w ie in stru k cji Renovationis causam (n. 38) K o n g reg a cji Z ak on ów z 6 I 1969 r. jego p ó źn iejsze p on ow n e w łą c z e n ie s ię do ży c ia z a k o n n eg o jest zn aczn ie u ła tw io n e , gdyż n ie m u si p o w ta rza ć n o w ic j a t u e.

5. Uwagi ogólne

a) N a le ż y so b ie u św ia d o m ić, ż e n a stą p iła częścio w a zm ian a prawa^ k a n o n iczn eg o , gd y ch od zi o d a w a n ie p o z w o le ń na p ob yt z a k o n n ik ó w poza d o m em zak on n ym . N ie z m ien iły s ię p o d sta w y p ra w n e o ż y ciu w sp ó ln y m i zn aczen iu dom u zak on n ego d la ży cia zak on n ego i d zia­ ła ln o śc i a p o sto lsk iej. N a stą p iła jed y n ie p ew n a d ecen tra liza cja , gd y ch o ­ d zi o d a w a n ie p o zw o leń n a p ob yt poza k la szto rem . M ia n o w icie p rzeło ­ ż e n i g e n e r a ln i za k o n ó w n a p raw ie p a p iesk im o tr z y m a li w ła d z ę u d z ie ­ la n ia ty ch p o zw o leń n a okreis do jed n ego ro k u , a g d y ch od zi o p ra cę a p o sto lsk ą i o le c z e n ie , n a w et na okres d łu ższy od jed n ego roku.

b) P r z e ło ż e n i g e n e r a ln i n ie m uszą d a w a ć te g o p o zw o len ia , a le ty lk o m ogą, gd y zajdą słu sz n e p rzyczyn y. S tą d c z ło n k o w ie za k o n ó w n ie m a ją p raw a żąd ać i w y m u sza ć n a p rzeło żo n y ch u d ziela n ia p o zw o len ia .

c) Z ak on n icy, k tó r z y o trzy m a ją p o zw o len ie n a p ob yt poza d om em za k o n n y m ze słu szn y ch pow od ów , a w y k o n u ją s w e o b o w ią zk i za k o n ­ n e i u trzy m u ją łą czn o ść z p rzełożonym i, na og ó ł n ie sp ra w ia ją kłoipo- tó w , n ie są n a m a r g in e sie życia zak on n ego, w ja k iś sposób sp e łn ia ją c e l zakonu, a za k o n b ie r z e za niich o d p o w ied zia ln o ść.

d) In aczej sp ra w a p rzed sta w ia się, g d y zak on n ik n ie m a p e w n o śc i s w e g o p ow ołan ia, chce s ię z jed n ej stron y jeszcze w y p ró b o w a ć a z dru­ g ie j stron y tru d n o m u w y k o n y w a ć o b o w ią zk i za k o n n e. W ty m p rzy ­ padku próba n ie m o że przed łu żać się ponad rok , bo pod k o n ie c rocz­ n e g o pobytu poza k la szto rem p ro fes p o w in ien p o w ró cić do ży cia w s p ó l­ n ego, albo pop rosić o in d u lt sek u la ry za cji. N a to m ia st p o z o sta w a n ie p rzez d łu ższy czas poza w sp ó ln o tą na p ra w a ch e k sk la u stro w a n eg o za­ zw y c z a j n ie r o z w ią z u je sp raw y.

e) J e ż e li zak on n ik n ie w r a c a do dom u za k o n n eg o po u p ły w ie o k resu 9 In n e szczeg ó ły w ty m w z g lę d z ie zob. w pod ręczn ik u : J. B a r , Prawo zakonne po Soborze Watyk. II. W ?”-za w a 1977 s. 1631

(8)

P rz e b y w a n ia za k o n n ik ó w poza dom em 143 czasu na ja k i o trzym ał p o z w o le n ie , jest zb ieg iem a m oże n a w et ap o­ sta tą od zakonu, za leż n ie od o k oliczn ości. P r zeło żen i p o w in n i go w e ­ zw ać do pow rotu i zagrozić, że p rzystąp ią do w y d a le n ia , je ż e li n ie p o ­ w r ó c i w te r m in ie ozn aczon ym . N ie m ożna b o w ie m p rzed łu żać czasu p ob ytu poza w tspólnotą ponad ok res p rzew id zia n y w p raw ie.

f) S p raw a u trzy m a n ia się zak on n ik a p rzeb y w a ją ceg o poza dom em zak on n ym p o w in n a być jasn o p o sta w io n a od początk u . C zło n k o w ie za­ k o n ó w zdrow i i od d a ją cy się p racy a p o sto lsk iej p o w in n i sam i się u trzy m a ć i n ad to p on osić w s p ó ln e ciężary, jak ie ponoszą p o szczeg ó ln e doimy zakonne. C horzy p o w in n i d ostać w sp a r c ie za p o śred n ictw em s w y c h b ezp o śred n ich p rzełożon ych . Z ak on n icy n ie p e w n i sw eg o p o w o ­ łan ia, p rób u jący się, ró w n ież sam i p o w in n i się u trzym ać. R ó w n ież ci, k tó rzy źle s ię c z u ją w ży ciu w sp ó ln y m , cier p ią cy na n e r w y , a le n ie w ta k im sto p n iu , żeb y n ie m o g li zarobić na w ła s n e u trzym an ie.

g) J e ż e li za k o n n ik z a słu g u je na w y d a le n ie to n a le ż y g o w y d a lić a n ie d aw ać p o zw o len ia na p o b y t poza k la szto rem , b o to o d su w a ty lk o roz­ str z y g n ię c ie sp r a w y , a le jej n ie ro zw ią zu je. T a k że n a le ż y p am iętać, ż e p ra w o n ie p r z e w id u je „u rlop u ” od o b o w ią zk ó w ż y c ia zak on n ego, jak to n iek tó rzy m y ln ie są d zą , gdy proszą o p o zw o len i§ n a p ob yt poza w sp ó ln o tą .

h) Ł ączność z p rzeło ż o n y m i i ja k im ś dom em za k o n n y m p o w in n i u ła ­ tw ia ć p rzeło ż en i, a le sam zak on n ik p rzeb y w a ją cy poza k la szto rem m a s ię o to starać, np. p isa ć listy do p rzełożonych, p rzyjech ać, dać sp ra­ w o z d a n ie itp . In aczej jeg o p ozycja p rak tyczn ie n ie ró żn iła b y się od p o zy cji ek sk la u stro w a n eg o .

i) J e ż e li p rzeło ż en i już n ie m ają w ła d z y n a p rzed łu żen ie p o zw o len ia a za k o n n ik n ie m o że lu b n ie ch ce w ró cić do dom u zak on n ego, n a leży prosić S to licę A p o sto lsk ą o p rzed łu żen ie p o zw o len ia , a lb o p orad zić zak o n n ik o w i, b y s ta r a ł się o in d u lt ek sk la u str a c ji lu b sek u la ry za cji, e w e n tu a ln ie p rzy stą p ić do w y d a le n ia . O czy w iście p r z e d te m trzeb a p rze­ p row ad zić ro zm o w ę z d an ą osobą i w sk azać m o ż liw o śc i z a ła tw ie n ia sp r a w y oraz k o n se k w e n c je , jak ie w y n ik n ą z ew e n tu a ln e g o n ie p o s łu ­ sz e ń stw a .

II. P o o trzy m a n iu in d u ltu ek sk la u stra cji

W olno p rzeb y w a ć p r o fe s o w i poza dom em za k o n n y m po otrzym an iu in d u ltu ek sk la u stra cji, zg o d n ie z k an on em 639. JeSt to p ob yt le g a ln y ,, w n ieza leżn o ści od p rzeło żo n y ch , z za ch o w a n iem w a r u n k ó w n a ło żo n y ch p rzez d a w cę in d u ltu i p raw o pow iszechne (kan. 639).

1. Eksklaustracja zwykła

In d u lt e k sk la u str a c ji d a je S to lic a A post. dla p ro fesó w n a leżą cy c h do za k o n ó w na p r a w ie p a p iesk im , a ord yn ariu sz m ie jsc o w y do zak on ów n a p ra w ie d iecez ja ln y m .

(9)

P rzy czy n y p r o szen ia o in d u lt m u szą być p o w a żn e, p rzed sta w io n e p rzez zak on n ik a i p o tw ierd zo n e przez p rzełożon ego. D la teg o do prośby p rofesa, sk iero w a n ej do W ładzy k o śc ie ln e j, d ołącza w y ż sz y p rzeło żo n y s w ą opinię.

D o p rzy czy n słu sz n y c h n a leża ła za w sze k o n ieczn o ść p rzy jścia z po­ m ocą rod zicom , op u szczon ym i p otrzeb u jącym o p ie k i, g d y n ie m ają

in n y ch d zieci. G d yb y m ożn a w in n y sposób zaradzić, np. przez oddanie do zakładu, przez u m ie sz c z e n ie ich u d a lszy ch k r e w n y c h itp., w te d y u sta je słu szn a p rzyczyn a d la u d zielen ia in d u ltu .

C zy jeszcze in n e p rzyczyn y, p o d a w a n e p rzez p rofesa, będą słu szn e i w y sta rcza ją ce, za d ecy d u je d aw ca in d u ltu . O b ecn ie S to lic a A post. ra­ c z e j n ie jest sk łon n a ła tw o u d ziela ć in d u ltu ekisklaustracji, gd yż p rak ­ ty k a w y k a za ła , że to o sła b ia ducha zak on n ego i p rz y g o to w u je d e fin i­ ty w n e op u szczen ie ż y c ia zakonnego.

C zasem n a leży u d z ie lić in d u ltu eksklausitracji, gd y p rofes sp raw ia w ie lk ie tru d n o ści w ż y c iu w sp ó ln y m , sam n ie p op rosi o in d u lt, a le go p rzyjm ie, g d y o ta k i w y sta r a się p rzełożony. J e st to przyczyn a słu szn a , ze w zg lęd u na dobro w sp ó ln o ty , aby jej u ła tw ić s p o k ó j i zgodę. W ty m p rzyp ad k u in d u lt jest d a w a n y na czas n ieo k reślo n y .

Z n a tu ry rzeczy in d u lt ek sk la u stra cji jest cza so w y . P o u k oń czen iu -okresu, n a k tó r y b y ł w y d a n y , zak on n ik p o w in ie n w ró cić pod w ła d zę przełożonych i do ż y c ia W spólnego. N ie k ie d y in d u lt jest n a czas n ie ­ o k reślon y. W ted y tr w a ta k długo, jak długo is tn ie je przyczyn a jego w y d a n ia — i do czasu od w o ła n ia p ro fesa p rzez p rzełożonego.

Z akonnik ek sk la u str o w a n y jest d alej czło n k iem zak on u , a le w sp o ­ sób m n iej d osk on ały. P o z o sta je zw ią za n y ślu b a m i za k o n n y m i i in n y m i o b o w ią zk a m i p ły n ą cy m i z p r o fe sji o i l e d ad zą się p ogod zić z jego p oło­ żen iem . N ie m oże u ż y w a ć stroju zak on n ego, n ie m a głosu czy n n eg o i biern ego, tra ci p raw a i p r z y w ile je sw eg o zakonu, za ch o w u ją c jed y n ie p r z y w ile je d u o h o w e 10. N a m ocy ślubu p o słu sz e ń stw a p o d leg a ord yn a­ r iu sz o w i m iejsco w em u .

P rofes e k s k la u str o w a n y p o w in ien u trzym ać się z w ła sn e j pracy. W y­ ją tk o w o ty lk o m oże m ieć pom oc od zakonu, m ia n o w ic ie g d y e k sk la u - stra cja jest m o ra ln ie k o n ie c z n a a sa m p ro fes n ie m oże zarobić na s w e u trzym an ie.

K a p ła n i e k sk la u str o w a n i otrzym u ją p o zw o len ie na o d p ra w ia n ie M szy św . (celeb reł) od ord yn ariu sza m iejsca p o b y tu 11. T en że ord yn ariu sz m o że p o z w o lić n a w ylk on yw an ie in n y c h czy n n o ści k a p ła ń sk ich (d u sz­ p a stersk ich ), ale n ie d a je to żad n ej n a d ziei na in k a rd y n a cję do d iecezji. J e ż e li zak on n ik n ie z a ch o w u je n ałożon ych m u w in d u lc ie w a ru n k ó w , to po sk oń czen iu .indultu zakon m oże go n ie p rzyjąć — i p rzy stą p ić do

10 P or. kan. 63® i J. B a r , P r a w o za k. s. 3№li—302.

11 D la teg o o b e c n ie S to lic a A p ost. n ie daje k ap łan om in d u ltu e k sk la u ­ stra cji, o ile ja k iś o rd y n a riu sz m ie jsc o w y n ie za p ew n i, że zatru d n i d a­ n e g o zak on n ik a.

(10)

[9] P r z e b y w a n ia za k o n n ik ó w poza dom em 145 w y d a le n ia , w e d łu g zasad ogóln ych . T akże gd y b y po czasie w y zn a czo ­ n ym mu w in d u lcie n ie w r ó c ił do dom u zak on n ego, n a le ż y dać m u u p o m n ien ie, b y w ra ca ł, ozn aczając d om i te r m in p ow rotu , oraz zagrozić w y d a len iem . J e ż e li to niie p o sk u tk u je, n a leży p on ow ić w e z w a n ie z u p o­ m n ien iem , a p o tem przep rp w ad zić w y d a le n ie , zg o d n ie z p raw em po­ w szech n y m .

2. E k s k l a u s t r a c j a w e d ł u g u z n a n i a S t o l i c y A p o s t o l s k i e j

E k sk la u stra cja w e d łu g u zn an ia S to lic y Apoist. (ad n u t u m S a n c ta e S e d i s ) co do is to ty n ie różn i się od z w y k łe j ek sk la u stra ćji. J e d y n ie czas tr w a n ia in d u ltu n ie jest o k reślo n y i za leży od u zn a n ia S to lic y A p ost. A le in d u lt m oże b yć c o fn ię ty , gdy zakon i za in te r e so w a n y pr-ofes są

2godni co do tego.

T aka ek sk la u str a c ja m oże być czaisem łask ą, gd y o to p ro fes p rosi dla. sp e c ja ln y c h p o w o d ó w , np. jest za ło ż y c ie le m n o w ej k o n g reg a cji z a ­ k o n n ej i chce się zająć n ią w y łą czn ie, p ra g n ie p rzep row ad zić ja k ieś d łu ższe b a d a n ia n a u k o w e w sp e c ja ln y c h w a ru n k a ch itp.

C zęściej jednatk posiad a ta k i in d u lt złagod zon ą fo rm ę k a ry alb o śro d k a zarad czego, d la dobra p rofesa a g łó w n ie sp o łeczn o ści za k o n ­

n ej. C h od zi o p ro fesó w u tru d n ia ją cy ch życie w sp ó ln e i p r a c e ze w z g lę ­ d u na sw ój tru d n y ch arak ter, b ra k i ró w n o w a g i p sy ch iczn ej itp. N iera z n ie m ożna ta k ic h p ro fesó w w y d a lić, ibo albo isą już w p o d eszły m w ie k u , a lb o in n e ra c je p rzem a w ia ją za p o zo sta w ien iem ich w za k o n ie, a' z dru­ g ie j stron y ic h pobyt w e w sp ó ln o cie jest na dłu ższą m e tę n ie m o ż liw y do u trzym an ia. W ted y n a k azan a e k sk la u str a c ja ra tu je spokój w dom u zak on n ym , a d an ej o sob ie stw arza m o żliw o ści dalszego tr w a n ia w ślu ­ b a ch i e w e n tu a ln e j r e fle k sji nad sp osob em ży c ia p row ad zon ego w e

w sp ó ln o cie.

P rzed w y d a n ie m in d u ltu p rzeło ż en i zak on n i u sta lą , jaką pom oc du­ ch o w ą i m a teria ln ą d ad zą p ro feso w i. Przed p o w zięcie m d ecy zji w ty m w z g lę d z ie p orozm aw iają z p rofesem , aby p óźn iej u n ik n ąć n iep o ro zu ­ m ień i n ieu za sa d n io n y ch p reten sji.

In d u lt ek sk la u str a c ji w e d łu g u zn an ia S to lic y A p ost. pociąga za sobą o b o w ią z e k op u szczen ia dom u zak on n ego i życia poza zakonem . W obec te g o p rofes n ie m oże go n ie p rzyjąć, jak to m a m iejsce przy z w y k łe j e k sk la u str a c ji. T a k ieg o sp osob u e k sk la u str a c ji n ie zna k od ek s p ra w a k a n o n iczn eg o , z a sta ł w p ro w a d zo n y p rzez p ra k ty k ę, jako k om p rom isow e ro zw ią za n ie tru d n o ści i jest rzadko sto so w a n y .przez S to lic ę A p ost.

M ożna zarzucić, że n ie n a leży szukać n o w ej fo r m y e k sk la u str a c ji, le c z stosow ać w y d a le n ie z zakonu, gdy profes n ie n a d a je s ię do ż y c ia w sp ó ln eg o . C zasem jednak p raw o n a tu ra ln e i w y m o g i ży c ia n ak azu ją sz u k a ć form p o śred n ich za n im p rzystąp i się do rozw iązań o sta teczn y ch .

(11)

3. E k s k l a u s t r a c j a k w a l i f i k o w a n a

+

O dnosi się ty lk o do k a p ła n ó w zak on n ych i sto su je się w dw u p rzy ­ padkach:

1) P ragn ie k ap łan zak on n y p rzejść do stan u św ie c k ie g o , ale ch ce jeszcze m ieć czas do n a m y słu . W ięc jest to cza so w a red u k cja do sta n u św ieck ieg o , są z a w ieszo n e w sz e lk ie o b o w ią zk i i p r z y w ile je sta n u za k o n ­ n ego i k a p ła ń sk ieg o , p o z o sta je n ad al o b o w ią zek celib atu .

D aje ta k i in d u lt S to lic a A p ost. gd y jest n a d zieja , że p ro szą cy m oże jeszcze p ow rócić do zakonu i k a p ła ń stw a , rpo ja k im ś czasie.

Z akon n ie m a ob ow iązk u d a w a n ia p o m o cy na u trzy m a n ie.

J e ż e li p ro fes chce w ró cić do zakonu, m a dać znać S to lic y A post. J e ­ ż e li po n a m y śle nie ch c e w ra ca ć, a le p rosi o red u k c ję do sta n u ś w ie c ­ kiego, trzeb a sp raw ę p rzed sta w ić S to licy A post.

2) D rugi p rzyp ad ek zachodzi w ó w cza s, gd y k ap łan zak on n y prosi o in d u lt sek u la ry za cji, a le b isk u p p rzy jm u je go rna p r ó b ę 12. W c za sie te j próby tr a k tu je się go jako ek sk la u stro w a n eg o . G dy po próbie b i­

skup go p rzy jm ie do d iecez ji p rzez inkairdynację, od te g o m om en tu jest sek u la ry za cja . J e ż e li b isk u p n ie p rzyjm ie, in d u lt tra ci m oc i zak on n ik m u si w rócić do zakonu.

/

III. Po w y d a le n iu z zakonu

P ro fes cza so w y , p ra w n ie w y d a lo n y z zakonu, jest z w o ln io n y ze ślu ­ b ów i in n y ch o b o w ią zk ó w zak on n ych (kan. 648). P rzech o d zi do stanu św ieok iego.

In aczej w yglątja sta n p raw n y p rofes a w ie c z y ste g o . J est on n ad al zw ią za n y ś l u b a m i13 zak on n ym i (kan. 669), n ie p r z y słu g u ją m u ża d n e p raw a w zak on ie, n ie m oże n iczego dom agać się od zakonu 14, n ie m o że n osić stroju zak on n ego. P raw o n ie rozstrzyga czy w y d a lo n y k o rzy sta z p r z y w ile jó w zak on n ych . J est jed n a k d a lej zak on n ik iem , w ię c p r z y ­ n a jm n iej k orzysta z p r z y w ile jó w d u ch ow ych . M a się p op raw ić i p o stw ierd zen iu p op raw y w ró cić do zakonu (kan. 672).

O becnie w p ra k ty ce an i p ro fesi w ie c z y śc i w y d a le n i z zak on u n ie m y ślą o p ow rocie, zw ła szcza gdy n ie są k a p ła n a m i, a n i zak on n ie w i­ dzi ro zw ią za n ia sp r a w y przez p on ow n e p r z y ję c ie w y d a lo n eg o , p oza w y ją tk o w y m i przyp ad k am i.

D la teg o w p r a k ty c e sto su je się inną drogę. C zasem już w k o n sty tu ­ cja ch jest k la u zu la , ż e w y d a le n i ,są ró w n o cześn ie z w o ln ie n i ze ślu b ó w

12 Zob. kan. 641.

13 N ie jest rzeczą p ew n ą, czy ta k ż e m a zach ow ać in n e o b o w ią zk i zakonne; ra czej p rzyjm u ją p ow ażn i k a n o n iśc i, że n ie, por. J. B a r , P r a w o zak. s. 318.

14 Z ak on n icy n a le ż y zw ró cić p osag (kan. 551 § 1) i e w en tu a ln ie dać p ew n ą pom oc m a teria ln ą w g ran icach k anonu 643 § 2. Z ak o n n ik o w i p o ś w ięcen ia ch w y ż sz y c h n a le ż y się p e w ie n z a siłe k w e d łu g k a n . 671.

(12)

[11] P r z e b y w a n ia za k o n n ik ó w poza dom em 147 i in n y ch ob ow iązk ów , c z y li otrzym u ją in d u lt sek u la ry za cji. C zasem S to lic a A p ost. p o tw ierd za ją ca d ek ret w y d a le n ia (lub w y d a ją c a ta k i d e ­ kret), dod aje k la u zu lę, że w y d a le n ie pociąga z w o ln ie n ie ze ślu b ó w i in n y ch o b o w ią zk ó w zak on n ych . W (pozostałych p rzyp ad k ach sa m za­ in tereso w a n y p o w in ien pop rosić o in d u lt s e k u la r y z a c ji15.

IV. Ze w z g lę d ó w n ieza leżn y ch od zak on n ik a

M oże zajść p rzy p a d ek , że p ro fes n ie z a le ż n ie od sw ej w o li zn ajd zie s ię p rzez (dłuższy czas poza dom em zak on n ym , np. z p o w o d u w o jn y (o d - •cięcie przez fron t), k lę s k i ż y w io ło w e j itp.

N ie jest an i zb ieg iem a n i a p o sta tą , a le fa k ty czn ie n ie p o d leg a p rzeło ­ żon ym i n ie m oże w y p e łn ia ć o b o w ią z k ó w p ły n ą cy ch z ż y c ia w sp ó ln eg o . P o sia d a w s z y s tk ie p raw a za k on n e, m a zach ow ać ślu b y i in n e o b o w ią z k i w y n ik a ją c e z ży c ia zak on n ego, o ile dadzą s ię za ch o w a ć w jeg o p oło­ żen iu p rzym u sow ym . C ieszy się ta k ż e w sz y stk im i p r z y w ile ja m i sw eg o zakonu.

J est o b ow iąząn y przy n a jb liższej ok azji p o in fo rm o w a ć sw eg o p rze­ łożon ego o sw e j sy tu a c ji i p op rosić o w sk a z a n ie n a n a jb liż sz ą p rzy ­ szłość. R ów n ież jest o b o w ią z a n y zaraz p ow rócić do dom u za k o n n eg o , gd y m in ie stan k o n ieczn o ści.

G d yb y nie w y k o n a ł w sp o m n ia n y ch o b o w ią z k ó w i n ie p o w ró cił do zakonu, jego d a lszy p ob yt b ęd zie n iep ra w n y i n a le ż y za sto so w a ć do n iego p rzep isy p ra w n e o zb ieg a ch lu b a p o sta ta ch z aakonu.

V . B ez p o zw o len ia

1. B e z p r a w n e p r z e d ł u ż e n i e p o z w o l e n i a

P o b y t poza k la szto rem bez p o zw o len ia m a m ie jsc e n a jp ierw w te d y , gd y zak on n ik n ie w ra ca do k la szto ru , gdy m u się sk o czy ł o k res czasu , n a k tó ry otrzy m a ł p o z w o le n ie na p ob yt poza d om em zakonnym .

J e ż e li m a zam iar w rócić, n a leży go tra k to w a ć jako zb iega (fu g itiv u s). J e ż e li n ie m a zam iaru p ow rotu , jest ap ostatą. W p r a k ty c e c z a se m tru d n o rozróżnić — trzeb a p rzeczek ać i w e z w a ć p ro fesa do p o w ro tu ,

J e ż e li p ro fes n ie r e a g u je n a w e z w a n ie p rzeło żo n eg o a lb o szu k a b e z ­ p o d sta w n y ch u sp r a w ie d liw ie ń dla otrzym an ia p o z w o le n ia na d a lszy p ob yt poza d om em za k o n n y m , n a le ż y go u p om n ieć, ozn aczyć term in p ow rotu i zagrozić w y d a le n ie m , o ile n ie p osłu ch a. G dy n ie p o słu sz e ń ­ stw o trw a d alej, trzeb a p o sła ć d ru gie u p o m n ien ie k a n o n iczn e, z za zn a ­ czen ie m n o w eg o term in u p ow rotu . S k o ro i to n ie p o sk u tk u je, p r z y stę ­ p u je s ię do w y d a le n ia , w e d łu g o g óln ych zasad praw a.

15 P ra w n e p o ło żen ie zak on n ik a p o siad ającego w y ż sz e św ię c e n ia r eg u ­ lu ją k an on y 670— 672. T u taj te j sp ra w y n ie o m a w ia m , zob. k o m en ta rz w pod ręczn ik u : J. B a r , P raw o zak. s. 313—320.

(13)

O pisana procedura p o z w o li u su n ąć sy tu a cje n ie ja sn e , cią g n ą ce się n iera z m iesią ca m i lu b la ta m i, co do k tórych n ie m ożn a sob ie w y ro b ić zd an ia, c z y za k o n n ik jeszcze n a leży dp zak on u , czy już z rezy g n o w a ł z ży cia zakonnego,' a tk w i ty lk o w pozorach.

2. Ucieczka i apostazja

F ak t u c ie c z k i i a p o sta zji .z zakonu (kan. 644 i 645) od sam ego p o czą t­ ku sta w ia za k o n n ik a w sy tu a c ji n ie p r a w id ło w e j, gd y chodzi o jego p r z e b y w a n ie ipoza d om em zak on n ym oraz p ocią g a za sobą kary.

S p r a w y te są jasn o u ję t e w p o w szech n y m p ra w ie k a n o n iczn y m i u z u ­ p ełn ia n e w k o n sty tu cja ch p o szczeg ó ln y ch zak on ów , d latego n ie ma p o­ trzeb y b liż sz e g o ich ro zp atryw an ia. N a to m ia st n a le ż y ty lk o u zu p ełn ić jak m ają p ostąp ić p rzeło ż en i w ty c h p rzypadkach.

(N ajpierw p rzeło ż en i m u szą się u p ew n ić, czy zak on n ik chce jeszcze w róoić d o doimu zak on n ego. Dlaitego p o w in n i sta r a ć się n aw iązać z nim łączn ość. J e ż e li zak on n ik n ie od p ow iad a, albo ozn ajm i, że zry w a z za- k o n iem , trzeb a mu p osłać w e zw a n ie do p o w ro tu , ozn a czy ć term in i z a ­ grozić (w ydaleniem . G dy to nie p o sk u tk u je, n a le ż y p osłać d ru g ie w e ­ zw a n ie z u p o m n ien iem kan on iczn ym . S koro i tera z n ie b ęd zie sk u tk u, p rzy stęp u je się do w y d a le n ia . N ie m ożna b o w iem d op uścić, ab y pozo­ sta w ić sp ra w y p erso n a ln e n iew y ja śn io n e, gd yż sp ołeczn ość zakonna m u si w ied zieć , kto do n iej n a leży a k to już zr e z y g n o w a ł z p rzy n a leż­ n o śc i do n iej.

D e r e lig io s is e x tra cla u stra d e g en tib u s

O bligatio m a n en d i in dam o relig io sa cum v ita com m u n i con iu n gitu r. M u ltae ta m en sunt c a u s a e ab hac o b lig a tio n e ad te m p u s e x c u sa n te s. In p ra esen ti a rticu lo au ctor de legitim iis ca u sis, de c o n cessio n e lic e n tia e , d e v ariis cir c u m sta n tiis tractat. In su per de e ffe c tib u s iu rid icis e x p lic a - tio n e s dat, quia a lia est p ositio iu rid ica r e lig ia si, q u i lég itim a lic e n tia m u n itu s e x tr a claulstra d e g it e x iu s ta e t g ra v i ca u sa , a lia r elig io si e x - c la u s tr a ti e l ille g itim e e x e u n tis e dom o relig io sa .

Cytaty

Powiązane dokumenty

ciadłem, w którem całe życie ówczesne] Polski szlacheckiej się odbiło, tak jak w pismach Reja. Ale nie jest niem nie dlatego bynajmniej, że Kochanowski,

The system identification block will use the control action results from the controller block and the measured course angle as input and then begin estimating the system’s param-

Prace ofiarowane Kazimierzowi Wóycickiemu — Wilno 1937. Wóycickiego) — a znamienna przez to, że hołd, którego jest wyrazem, złożony jest nie tylko przez

Jeśli zaś — jak to autor stwierdza — „wszelkie metody na- turalistyczne, a z nimi i Taine, odzyskują częściowo swe upraw­ nienia“ (s. 159), to jest to

Podlachy o miniaturach i malatu- rach Psałterza’, i ona właściwie żadnej nowizny nie wniosła, bo wyraźnie zaznaczył autor, że jego dawniejsze wywody

De aanwezige kabels, leidingen en vreemde objecten dienen t e worden getoetst aan de volgende leidraden van de Technische Adviescommissie voor de

The streamwise cross-correlation function between the large- and small-scale motions can be represented as an iso-contour map, as shown in figure 1a, where the time lags indicate

The application goal will be to create a structural frame from reused elements in the given mass study, while respecting the required floor space following from the