• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Lubelska : niezależne pismo demokratyczne. R. 1, nr 267 (17 listopada 1945) - Biblioteka UMCS

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Lubelska : niezależne pismo demokratyczne. R. 1, nr 267 (17 listopada 1945) - Biblioteka UMCS"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

hm;* PcfołWOYfC

9 , :

Cena 2

I Ł

Lnblin, sobota 17 listopada 1945

r .

Dzlf 6 stron

GAZETA L

K o k 1

/

NIEZALEŻNE Pismo DEmOKRBTVCZNE ISr 267

T

Fo uświadczeniu waszyngtońskim

LONDYN, 16.XI. (BBC). Treść oświad­

czenia prezydenta Trumunn, premiera óttlee i premiera Mc Kinga została zako­

munikowana 41 członkom Organizacji Na rodów Zjednoczonych. Oprócz lego spe­

cjalne sprawozdanie zostało wręczone rzą dom ZSRR, Chin i Francji. Treść o- świndezenin została odczytana w parla­

mencie brytyjskim przez min. Morrisona, zaś w Waszyngtonie przed obiema Izba­

mi Kongresu odczytał oświadczenie sam prezydent Trumna. Prasa brytyjska ko­

mentuje szeroko powyższe oświadczenie i Jednogłośnie stwierdza, że właściwie ta- jotawlca bomby atomowej nie zostanie n-

Premier ob. Osóhka-Morawski zwiedza kopalnie w lawerznie

KRAKÓW, 16.XI. (PAP). Podczas swej bytności w Krakowie premier Osóbka- Morjwskl wraz z wiceprezydentem KRN ob. Szwalbe zwiedzili kopalnie węgla w Jaworznie, gdzie premier wygłosił prze­

mówienie do górników.

publikowana do chwili stworzenia mię­

dzynarodowej organizacji kontrolnej, mo­

gącej być odpowiedzialną za zużytkowa­

nie wynalazku.

W dniu dzisiejszym prrir.tar Attlee uda!

stę do Kanady. Przed wyjazdem odbył o- stafuie rozmowy z

nem.

Sprawa Zagłębia Ruhry

- -~ ooo.~^. ■ ■

Podział floty niemieckiej

LONDYN, 16.XI. (PAP). Dziennik „Dai­

ly Telegraph" donosi, ie największy pan­

cernik niemiecki „Prinz Eugen“ o wy­

porności 17.000 ton będzie wydany Sta­

nom Zjednoczonym dla przeprowadzenia eksperymentów bomby atomowej. Pozo­

stałe resztki floty niemieckiej zostaną roz dzielone między państwa sojusznicze. Mię dzy innymi ZSRR otrzyma krążownik

„Nftrnberg", Francją, kilka poławiaczy min i kilka kontrtorpedowców. Norwe­

gia 2 kontrtorpedowce. Podwodna flota OKO— -r

£ Bliskiego Wschodu

LONDYN, 16.XI. (BBC). Według nade- B3*9ycli ostatnio wiadomości, sytuacja w Pa­

lestynie została opanowana. Do uspokoję-

Jilft prryó<ynil» a»<wuiiv iwiutUTiiCJll, Wti HIUUKI O1

#d6yta przez dowódcę wojsk brytyjskich z przywódcami ruchu żydowskiego. Należy się spodziewać, ie już jutro zostanie znie­

siona w Tei-Aviw godzina policyjna. W czasie przedwczorajszych starł w Tel-Avlw zostało okaleczonych 37 żołnierzy 6-ej dy­

wizji. spadochronowej, pełniących służbę fc - pteczeńatwa. W ciągu ubiegłej nocy sa­

moloty brytyjskie krążyły nad miastem o-

ds.nl® broni będzie karane dożywotnim więzieniom, a nawet śmiercią. Shor pod-

mo oeitirzeżenla w kPtai punktach Tel Avi- wii wybuchły rozruchy. 6 dywizja brytyj­

ska, której żołnierze Bmiuszemi byli dać salwę w tłum, otoczyła kordonem miasto.

-— -ono

Attlee Murivil odbędzie dłuższą konferen­

cję z min. Byrnesem. ?

Podkreśla się tu między innymi, że przybycie gen. Keniga do Waszyngtonu zbiega się z pobytem w stolicy Stanów Zjednoczonych gen. Eisenhowera oraz * konferencją między przedstawicielami rzą du Stanów Zjednoczonych a Murivilem.

Gen. Kenig spotka się z Murivilem przed swym wyjazdem do Chicago. W sprawie centralnego rządu Niemiec nastąpi rów- , , . . _ . uież wymiana poglądów z innymi naro- mem.ecka ulegnie zniszczeniu Pozostanie diUnl> ponoszącymi odpowiedzialność za tylko 18 łodzi podwodnych, którymi po- B<iministracj<, Niemiec. Rząd Sianów Zje- dzielą się Wielka Brytania, Stany Zjcdno- dnoczonych nie zajmie stanowiska przed czone i Związek Radziecki. zakończeniem tych rozmów.

WASZYNGTON, 16.XI. (PAP). Przedsta wiciel Francji Murivil kontynuował roz­

mowy z Jamesem Damm, zastępcą amery­

kańskiego ministra spraw zagranicznych na temat umiędzynarodowienia Zagłębia Ruhry i administracji Niemiec. Wymiana prezydentem Truma- | poglądów odbywała się w atmosferze i przyjacielskiej. Po wyjeździe premiera

-u 11--- —

Odfesidowa p$j>s*te w Marsylii

PARYŻ, 16.XI. Prace nad odbudową portu w Marsylii są w pełnym toku. Do­

tychczas usunięto prawie wszystkie mi­

ny z terenu portu. Największe statki o- ceaniczne mogą zawijać do portu, 26 ol­

brzymich ' dźwigów umożliwia przełado­

wanie 20.000 ton na dobę. Linie kolejo­

we dla dowozu i wywozu są już w zu-

I pełnym porządku i mogą przewieźć dzień nie 7.000 ton towaru. Uruchomiono rćw- .nież połączenie drogą wodną, przy po­

mocy którego 400 ton dziennie może wyjść lub wejść do portu. Definitywnie i roboty zostaną zakończone do końca fo ­

ku 1946.

f • » | * t i

sTe u

l

Kryzys polityczny we Francji

świetłając je rakiot&mŁ Po ulicach w cią- dnia 1 nocy krążyły brytyjskie samocho- panceme s napisami zapowiadającymi użycie broni w wypadku siania niepo­

koju.

JEROEOLJMA, 16.XL Zastępca wyso­

kiego komtearza brytyj kiego w Palesty­

nie, Shor wydał dziś proklamację, w któ­

rej ostrzega ludność, że wszelkie próby eaanieazek zostaną surowo ukarane. Posla-

LONDYN, 16.XI. (BBC). Francja prze­

żywa obecnie ostry kryzys polityczny na skutek stanowiska zajętego przez komuni-

Fninoc dla byłych więźniów uhozńw Koncentracyjnych

LONDYN, 16 X1. (PAP). Agencja „Reu- tera“ donosi, źe do Wiednia przybył pierwszy transport Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z żywnością dla u- chbdźców i byłych więźniów obozów kon centracyjnych z Anglii.

-ooo-

Utworzenłe - Polskiej M isji M orskiej

WARSZAWA, 18.XI. (PAP). Uchwalą | Polska Misja Morska podlega Miuister- Rady Ministrów stworzona została Polska ; slw u Żeglugi i Handlu Zagranicznego oraz wspóipraeujc z ambasadami R. P- w Londynie i Waszyngtonie. Zadaniem Misja Morska z siedzibą w Londynie

ęrraa s delegaturą w Waszyngtonie.

F ro U a m a cj a

p r e m i e r a F i r l i n g e r a

WARSZAWA, lć.Xr. (PAP). Z racji o- puszczenia przeć wojaka sowieckie państwa czechofcłowaoklego, premier rządu Firlinger

^wydłi proklamację, w której podkreśla sympatię, jaką cieszyły się wojska sow.co- kie w Czechosłowacji ze względu na zasłu­

gi, poniesione dla tego kraju,

■---- OOO—"■"

P race

ł a d ia iF Ę ^ B S t y t a c j * fs p s S s f e ą TOKIO, ie.XI. (BBC), jak donoszą z To­

kio mtn. spraw wewnętrznych Japonii Mat- su-Moto oświadczył, że prowadzone są prace nad ułożeniem nowej konstytucji ja­

poński^ na zasadach dfemoikr&tyoKiych.

Pod pewnymi względanjl ma być ona po­

dobna do konstytucji wielkiej Brytanii.

D n u tiiA A n m ł ! » a a > - - — -- — — v » u iA .1 MOTKWA (PAP). Agencja „Tass“ do- mowala się u premiera

nosi z Helsinek, że premier flńslń Paasi- ne z rozpoczynającym eię procesem fiń- klwi przyjął delegację socjal-demolcratów, ckicii przestępców wojennych. Premia!

wskicudzde Kajne, Kiwizalo, Arvo Paasiv-'j SEcaegółowo wyjaśnił to zagadnienie dani i Ajne Lehtekalgae. Delegacja tnfor- stwierdził, że aresztowanie wazyntkicJi

I przestępców nastąpiło zgodnie a isfcniająr I cymi przepisami prawnymi. Pierwsze po- i siedzenie sądu nad przcetępcami wojenny­

mi odbyło się w dniu 15 X1 br., na którym 1 zapoznano się % aktem ©Skarżenia.

stów, żądających Tla siebie 3-ch głównych tek ministeriElnych: min. spraw zagranicz­

nych, min. spraw wewnętrznych 1 spraw -■

wojskowych. Gen. <fe Gaulle stanowczo od- 'i #

rzucił te żądania t zachodzi obawa, że w j j a k p o w i a t p u ł a w s k i wypadku gdy komuniści będą się-upierali'1 św iR llP 7P n!a

przy żądaniach, gen. de Gaulle Erezygnuje ShWiaWb/Isłliii r/b.»4llW L.

ze stanowiska szefa nowego rządu. tj Gmina GOŁĄB w powiecie puławskim ---- -ooo--- : ucierpiała wiele na skałek działań wo-

P m /n a t n w a n it i F rasiriS f icim>ch- Tak,c Krpra!'d- ’ i9k! bobowa*

fi

i.

ńVpk0tldRid ITdlII,§i

GOŁĄB

I,

NIEBRZEGOW, s k o k i, w ó l-

Irakfalii liasdlawego z ZSH55

k a g g l ę b s k a, g o ł ą b p o d u c h o w n y

SłO

PARYŻ, 16.XI. Rzecznik rządu francu-' — są bardzo zniszczone i częściowo s p i­

skiego Alvan uda się do Moskwy w spra- łone. Na wyróżnienie zasługuje gromada wie traktatu handlowego z ZSRR dopie- ((G0ŁĄ3 II, która mimo źniszezeń i nie- ro po sformowaniu rządu francuskiego. Jirodsajów odstawiła 50 proc. Niemni°i Układ handlowy między Francją i Zwiąż- ’ zrujnowana gromada NIECIECZ, gdzie e- kiem Radzieckim stworzy nowe m ożliwo-’ nergicznym sołłysem jest Stanisław Kur- ści dla eksportu towarów z ZSRR i F r a n u sa, również odstawiła 50 proc.

cjl ora* stworzy nowe warunki polityki^ Na terenie grriny GARB W w powiecu zachód- puławskim przodują w odstawie swfau

; czeń następujące gromady: PIOTROWI- Misji jest reprc'zentowaHie i obrona poi

skłch interesów morskich na terenie mię- \ ekonomicznej i gospodarczej w dzynarodowym ora* załatwianie wszel

kich spraw podlegających kompetencji I dzie dowodem, że btf>L zachodni nie je sif Ministerstwa Żeglugi i Hpndlu Zagrasicz-

i

skierowany przeciw ZSRR w żadnym wy

nego, jpadku.

ono-

ctniaracc liitlerow §ey p rsed sądeua.

DONDYNp 16,XL (BBC), W dniu dzislij- ezym przód sądem we Franftircle stanęło 40 Niemców oskarżonych o bestialstwa, ja­

kich dopuszczali się w czasie służby w o- bozie w Dachau. Niemieccy sadyści mordo­

wali niewinną ludność cywilną w sposób praktykowany tyli co przez zbrodniarzy hit­

lerowskich.

OSLO tPAi’)- W Oslo Twapocsnł się pro­

cek mhiifitrów * rządu kol-.boracjartaty ęusUnga. W pierwszym dniu procesu sąd pissahichat dra Stanka 1 Unreuisa. Bo oeą-

niej Europie. Na koniec układ taki bę- - - , .

GE, sołtys Koehoń Bronisław, odsenwiono 60 proc.; KAROLIN, sołtys Wfguła Jan

^(zasługuje na nagrodę) odstawiono 70 proc.; GARBÓW, sołtys Socha Stanisław

^(zasługuje na nngrodę) odstawiono 6P proc.; GUTANÓW, sołtys Saski Piotr, od .sta w io n o 55 proc. Osady PRZYBYSLAWL dizenhi ty ih dwóch zdrajców sąd p n ^ tą - , 2AGRODY, gdzie działają energie*- pił do zbadania sprawy byłych numetrów. ^ soHYgi Kamh,ski Bolesiaw i Suski Jó- Hagolmla, Fugleaanga 1 I .j a u . ^ zef, oddały świadczenia w 50 proc. Gro-

" ---°0° fm a d y te starają się wypełnić swój obo- P o l s Ł i l z a ^ l c P S l ł;wiązek obywałełski już w najbliższym UK’ 'lil

hsssilławy z Mlłiisajffiń

pczasie w 100 proc.

WARSZAWA, 16.30. (PAR). Specjalna j Specjainie opieszałych sołtysów i uchy- lioinisja handlowa, pertraktująca z rządami łających się od swego obowiązku gromad [norweskim, zawarła układ handlowy m ię-r.na terenie zarówno gminy Gołąb, jak i i dzy Polską a Norwegię, przyznający nam ; , |;rbów. nie da je się zauważyć.

Enaczne kredyty przeznaczone na zakup o- h Jutro omówimy następne gminy w pa- Ikoło 109.000 beczek śledź1, i tranu 'wiecie puławskim

(2)

Itr. * BA'Z E T A' L U B E L S K A Nr S#T r

W przededniu kongresu Zw. Zawad »wycli R.P.J Ca piszą inni

t g t t t a S a t B

Dnia 18 bm. odbędzie się w W arsz*1 produkcji w przemyśle, a J^noeześm e wie pierwszy ogólnopolski Kongres

Związków Zawodowych.

Doniosłe to zdarzenie w życiu narodu jest wyrazem tej konstruktywnej roli, ja­

ką odgrywają związki zawodowe, zarów­

no w dziedzinie gospodarczej, politycz­

nej, jak i kulturalnej kraju. Zlikwidowa­

nie obszamictwa, a przez to władzy wiel­

kich kapitałów prywatnych oraz przyję­

cie przez państwo kluczowych gałęzi przemysłu czyni z klasy robotniczej po­

przez Rady Zakładowe współgospodarza dóbr narodowych, zaś ze związków zawo­

dowych — organizacje współkłerujące produkcją 1 organizacją życia gospodar­

czego i kulturalnego oraz wywierające wpływ na.politykę państwa.

Związki ZawodowTe w* odrodzonej Oj­

czyźnie skupiające już ponad milion lu­

dzi pracy — robotników i inteligencji, posiadają obecnie nieco odmienny cha­

rakter- niż przed rokiem 1939. Cechą ich zasadniczą jest jednolitość i niepartyj-

*ość. Podczas, gdy w Polsce przcdwrze- łniowej istniało w ruchu zawodowym 9 central większych i szereg mniejszych, zaś w każdej gałęzi pracy — po kilka i więcej związków o różnym zabarwieniu partyjnym, to obecnie każda grupa za­

wodowa tworzy jeden związek, skupia­

jący pracowników niezależnie od ich za­

patrywań politycznych i nie odgradzają­

cy pracowników umysłowych od klasy robotniczej. To ścisłe zetknięcie się do- jwedawna obcych sobie — elementów o- raz wspólne oddziaływanie na tok życia gospodarczego państwa jest wielkim kro­

kiem naprzód w demokratycznej budo­

wie kraju. Związki Zawodowe, będąc przedstawicielami całej ludności pracu­

jącej państw* stoją na gruncie jedności klasy robotniczej, sojuszu robótniezo- chlopskiego, demokratyzacji, likwidacji elementów hamujących odbudowę oraz utrwalenia pokoju.

dowych osiągnęły już znaczne wyniki, io których należy załatwienie spraw na­

stępujących

1) Uzyskano wydanie Dekretu o Ra­

dach Zakładowych z dnia 6.2.45.

2) Zawarte umowy zbiorowe dotyczą­

ce ogólnych warunków pracy (płace, hi­

giena, bezpieczeństwo, opieka lekarska, sprawy kulturalne) we wszystkich pod stawowych gałęziach pracy, obejmując nimi przeszło 3/4 zatrudnionych w prze­

myśle robotników. Celem umowy zbioro­

wej jest podniesienie produkcji, wzmo­

żenie dytcypliny pracy, oraz nadanie za­

kładom charakterów twórczych jedno _ stek gospodarczych.

3) Uregulowano zagadnienie płac przez przejście od zaliczek do pensji stałych.

Pierwszym krokiem w fym kierunku by- ła „tabelska siatka płac“, przewodująca stawki od 2 zł. do 5,60 zł. za godzinę.

Rozpiętość płac zależnie od kwalifikacji stała się bodźcem do podwyższenia tych kwalifikacji przez zawodowe dokształca­

nie. Następna siatka płac podwyższyła stawki od 2 zl. do «,80 w lekkim prze­

myśle, i do 10 zł. w ciężkim przemyśle.

Ostatnio zwiększono płace pracownikom państwowym. Komitet Centralny Zw.

Zaw. dąży do utrzymania ramowej jed­

nolitości płac w różnych punktach kra­

ju, jako środka zapobieżenia wędrów­

kom pracowników w poszukiwaniu lep­

szych warunków pracy. Płace kobiet zrównano z płacami mężczyzn. Robotni­

cy sezonowi otrzymali 30 procentowy do­

datek, pracownicy w Warszawie 30 pro­

centowy dodatek stołeczny. Wprowa­

dzony system akordowo - premiowy dał w wyniku znaczny wzrost wydajności pracy, a więc w skutk-u wzrost globalnej

wzrost płac, a więc: w przemyśle meta­

lowym od 35—80 proc., w drzewnym od 25—60 proc., w chemicznym około 25 proc., w budowlanym około 60 proc.

4) W dziedzinie ubezpieczeń społecz­

nych zniesione zostały opłaty za pomoc lekarską. Zaopatrzenia starcze rozsze­

rzono o 3 roezruki, opracowywane jest podwyższenie zasiłku połogowego o 190 proc. zarobku. Wreszcie zostało przepro­

wadzone całkowite zwolnienie pracow­

ników od opłat ubezpieczenia społeczne­

go (chorobowego, emerytalnego i Fun­

duszu Pracy) co dało w wyniku wzrost plac przeciętnie o 8,5 proc.

5) Ruch zawodowy wypowiedział się przeciwko podniesieniu płac w fym stop­

niu, ażeby dostosowały się do cen rynku wolnego, gdyż w obecnym okresie rozpę­

tałoby to inflację. Poza współpracą w u- sprawnieniu ogólno - państwowego syste­

mu aprowizacji związki zawodowe or­

ganizują gospodarstwa pomocnicze, jak stołówki itp.

6) Ustalone ustawowe dopłaty za nad­

liczbowe godziny pracy: 50 proc. za pjerwsze dwie nadliczbowe godziny, 100 proc. za następne godziny. Analogicznie podwyższono płace za pracę nocną i w dni świąteczne. Czas pracy w górnictwie

pod ziemią) ustalono na 7.5 godzin, a w niebezpiecznych i szkodliwych miej­

scach 7— 6 godzin.

7) W dziedzinie urlopów I wczasów robotniczych zostały wprowadzone rów­

nież znaczne ulepszenia. Podczas, gdy dawniej robotnik po 20 latach pracy u- zyskiwał zaledwie 10 dni urlopu, obec­

nie przysługuje już po 3 latach pracy płatny urlop 15-dniowy‘ zaś miesięczny po 10 latach pracy. Młodzież uzyskuje 2-tygodniowy urlop już po roku pracy.

Rząd przeznaczył na fundusz wywcza­

sów pracowniczych 20 milionów złotych.

- * - —- 6 r, j W iUiilUUU >I pozwoliła Radzie wczasów,, do której wchodzą przedstawiciele związków za­

wodowych, Ministerstwa Pracy i Opieki Społecznej, Ministerstwa Zdrowia oraz TUR-u rozpocząć pracę. Bieżącego lata w 15 ośrodkach wypoczywało około 11 tysięcy robotników. Spała — dar Prezy­

denta B-ieruta, dała wypoczynek 350 lu­

dziom.

8) Akcja wysuwania robotników na kierownicze stanowiska dała jnź owoce:

jeden robotnik został dyrektorem Zjed­

noczenia, 79 robotników zostało dyrek­

torami, kierownikami technicznymi i ad­

ministracyjnymi, 169 robotników zosta­

ło samodzielnymi kierownikami oddzia­

łów w zakładach przemysłowych i ko­

palniach. Krótkoterminowe kursy dla członków Rad Zakładowych ukończyło ponad 1000 robotników.

9) W dziedzinie oświaty ruch zawodo­

wy osiągnął duże wyniki przy szkoleniu zawodowym młodocianych robotników.

Uchwalony został dekret nakładający na pracodawców obowiązek wliczania do godzin pracy 18-godzinnej tygodniowej nauki dokształcającej i zawodowej dla

młodzieży robotniczej. W lecie br. zor­

ganizowana została w Łodzi Centralna Szkoła Związków Zawodowych, w któ­

rej na 2 kursy uczęszczało 100 słucha­

czy, “ktywistów związkowych. Kursy dla członków Rad Zakładowych ukończyło 1000 osób. Inne krótkoterminowe kursy przeszło 800. Uruchomiono 2.170 świet­

lic, 82 kluby, 30 robotniczych Domów Kultury, o22 biblioteki, 150 klubów spor­

towych, 500 gazetek ściennych. Istnieje 27 kursów językowych, szereg kursów dokształcających, 115 kółek dramatycz­

nych, 150 chórów, 160 zespołów orkie­

strowych, kółka tańców ludowych itp.

Odbyło się około 2.000 odczytów na te­

maty polityczne, gospodarcze i popular­

no - naukowe. Wychodzi 'dwutygodnik Komitetu Centralnego Z. Z. „Trybuna Związkowca“-o nakładzie 55 tyś., egzem­

plarzy. Ponadto wychodzą pisma posz­

czególnych związków zawodowych, jak:

„Kolejarz związkowy, „Glos nauczyciel­

ski", „Pracownik spółdzielczy".

10) Ośrodkiem praktycznej współpra­

cy z międzynarodowym ruchem zawo­

dowym jest Wydział Zagraniczny K. C.

Z. Z. Na światowym kongresie w Pary­

żu osiągnięcia polskiego ruchu zawodo­

wego przyjęte były z zupełnym uzna­

niem. Delegacja polska weszła do Swia-j towej Federacji Związków Zawodowych.

11) Ruch zawodowy jest czynnikiem współtwórczym nie tylko w życiu gospo­

darczym, ale i politycznym kraju. Posia­

da on gwe przedstawicielstwo w KRN, w Radach Wojewódzkich i Powiatowych.

Współpraca tsf, decydująca o całokształ­

cie gospodarki narodowej nie zamyka się w ramach wyłącznyęh interesów klasy robotniczej, ale posiada ogólnopaństwo- we znaczenie.

Głównym postulatem i impulsem do stworzenia ruchu zawodowego jest po­

czucie odpowledzialnoci świata pracy za całokształt rozwoju państwa.

Na wolnym rynku daj* atę uawwaćyó

tendencje, do zwyżki cau. PodroAeZ Chleb i tłuszcze, drożeje nabiał i inne artykuły spożywcze. Ceny wzrastają wolno, pra\

rzegainle, ale systematycznie z dnia dzień.

Należy już tfcaś obmyślić energiczny poeób dla zahamowania tej nowej fali

;yzr.y, która niczym nie jest u&prawL-i- liwiona, a której źródło tkwi w spekulacji.

WYTWÓRNIA ARTYKRŁ6W SPtłYWCZYCa

„ A P E «

W z n o w i ł a p r o d u k c j ę P oszukuje s ię zastępców ma wszystkie młasla w Polsce. Iłłerly „PAR" Kraków, Rynek Głńwnp 40 pod „106“ 1943

Ostatnie transporty byłych więźniów w Dachau wracają

KATOWICE, 16.XI. (PAP). Do punktu!

etapowego w Dziedzicach przybył trans­

port z Dachau złożony z 130 byłych więź-|

niów obozu. Na powrót z tego obozu o-ii czeku je jeszcze około 120 osób, które są^

zatrudnione przez władze amerykańskiej w charakterze rzemieślników.

Cytujemy głos ,.Kuriera Codziennego":

O hamulce woła dziś opinia społe­

czeństwa, która pracuje i w brudzie zdobywa chich powszedni. Głosy robot­

nika, urzędnika, nauczyciela, chłopu, zgodnie potępiają szkodliwe dla gospo­

darki publicznej podbijanie cen. Czyta­

m y w prasie małych miast i miasteczek krytykę stosunków na rynku zaopa­

trzeniowym. „KobotwWc nie ma zapownio nego minimum utrzymania. Zagadnie­

nie żołądka staje się skomplikowane.

Budżety rodzinne ze zdwojoną siłą u- derzają w budżet państwowy" — piszą z goryczą. To znowu w tym czy owym miasteczku ? jiedśowe rzesze nadarem­

nie czeku na przydziały wrześniowe, na da: ,F ti A, patrząc, jak na ryn­

ku prywatnym sprzedaje się no wagę złota konserwy przydziałowe i smalec.

W prostodusznym komentarzu czyta­

my: „A cała ta rzesza biedna i głodna w końcu wymyśla, że w szystko jest tyl­

ko dla tych, którzy są już dośó bogu aby jeszcze z rynku prywatnego wyko.

pić to, co powinno przypaść w udziale klasie pracującej, która nie szuka bo­

gactwa, zdobytego nieuczciwym: han­

dlem i paskarstwem, tylko stanęła przy warsztatach pracy i w ytęża siły nad odbudową zniszczonego Państwa".

„Życie Wa. ,

lawianiem plagi nadużyć, złodziejstwami 'łapownictwa w naszym życiu publicznym.

;jDzlermik dochodzi do wniosku, że tytko (radykalne ■ oikcje karne zlikwidują sze­

rzące sir / sposób zastraszający zło.

N ~ sz .kajmy więc żadnych uspra- dliiweń dla złodziejów mienia publicz­

nego, łapowników i tych, co przekupu­

ją. Dzięki nim słuszne zarządzenia rządu często zawisają w próżni, dzięki nim mamy nieład te transporcie, dzięki nim towary i produkty nie dochodzą do

s.vi*joo Oni p o d k o p u j ą i

uszczuplają skromne zasoby gospodar- oza i finansowe państwa, podrywają zaufanie do władz państwowych i apa­

ratu %oykonavxzego. Oni wreszcie de­

moralizują młode pokolenie.

Niebezpieczeństwo jest wyjątkowe.

W yjątkowe też muszą być środki do walki z nim. Najskuteczniejszymi będą sądy doraźne, których wprowadzenia domaga się opinia publiczna już od dawna.

-000---—

Transporty UNRRA specjalnie zabezpieczone

WARSZAWA, 15.XI. (Óbsł. wł.). Celem wojewódzkim przedstawicielom do spraw zabezpieczenia wagonów z towarami ! UNRRA w stanie nieuszkodzonym dorę- UNRRA przed kradzieżami popełnianymi czone sobie zalakowane koperty zawiera- przez różne elementyJ przedstawiciel do jące spis wagonów, cechy poszczególnych spraw UNRRA przy Ministerstwie Apro- ‘ plomb, śrub itd. W razie stwierdzenia wizacji i Handlu wydał okólnik do wszy- braków konwój zostanie oddany w ręce stkich podległych sobie organów, naka- władz bezpieczeństwa,

żujący specjalne środki ostrożności przy j przesyłaniu towarów UNRRA.

Wagony mają być zaśrubowane spe- j cjalnymi śrubami numerowanymi, plom-1 by wagonów mają być specjalnie znako- !

-ooo—

-ooo-

Proces przestępcy wojennego

BUDAPESZT (PAP), Trybunat Ludowy w Budapeszcie rozpoczął przesłuołhwanie sprawy wojennego przestępcy byłego pre­

miera Węgier Imredy. Proce* rozpoczął się od przesłuchania oskarżonego. FpzeeŁucha- nie potwierdziło słuszność za,rzutów, wy­

nikających z aktu oskarżenia w stosunku do Imr*dy‘«go i wykazało przed sądem prawstąpery charakter działalności tego węgł*r*k':t0o Ouislinga. Był on Inicjato­

rem i autorem faszystowskiego programu zbrojenia, tew. „pięcioletniego pjanu uzbro­

jenia0, ftitóry tńwrwftjywał wyciskanie z gospodarki wąstansidej i budżetu węgier-

«A*e*o jednego miliarda pengów na rocz­

ne potoseby wojenne. W tym czasie im­

redy był mlototrem akarbu. Później, z p o caąiżau roku 1939, będąc premierem, Irnre- dy pnaepnwwadaił ustawę o picy łączeniu się Węgier do zwolenników Hitlera 1 Mus- soUmtego. Imredy systematycznie wapół-

Czy proces Kruppa

z o s t a n i e o d r o c z o n y N LONDYN, 16.XI. (Tass). Jak donoszą wane, komendant pociągu musi oddać korespondenci, obrońca Kruppa domaga

się miesiąca zwłoki i odroczenia procesu - w Norymberdze. W związku z tym, po­

wstała różnica zdań między sędzią bry­

tyjskim i amerykański Sędzia brytyj- na Węgrzech. Przy Jego współdziałaniu 1 ski jest zdania, że nie należy dłużej zwle-

S S i ^ i Vt t Ł ' k1 Za! SądZia -

Sędzia oświadczył, że nominacja Imredy‘e- jważa’ lż Proces powinien zostać odroczo- go na stanowisko premiera nastąpiła n a j ny> celem umożliwienia Kruppowi ze- naitarczywe domagania się Niemiec. znań.

--- ooo--- ----

W KILKU WIERSZACH

metrową warstwą żelbetonu, Znalez:ono tam niespotykane dotychczas rodzaje tor­

ped eta łodzi podwodnych.

* * *

— Soltań Tlłdy, nowy premier węgier­

ski, zostanie zaprzysiężony w najbliższych dniach.

* * *

— Według doniesień z Argentyny wy­

bory odbędą się dopiero w dniu 24.XI br.

Termin został zmieniony ■ powodów tech­

nicznych.

— Ostateczne sformowanie rządu wę­

gierskiego ulegnie pewnej zwłoce. Min.

spraw zagranicznych Bevln wyraził goto­

wość natychmiastowego uznania togo rzą­

du przez Anglię oraz wymiany przedstawi- deld dyplomatycznych.

* * *

— Rzeczoznawcy brytyjscy, którzy pra.-1 cują przy likwidacji floty nłemieokiej, od­

kryli w EkenfordzŁe składy amunicji i materalów pędnych dla łodzi podwodny oh.

działał nad umocnieniem pozycji Niemców Składy to znajdowały^ się w ziemi pod 6

(3)

-‘>7 f[ Ą Z E T A Ł D lB J Ł S J t /t • f l. »

2 9 8

s t a t k ó w i 193.691 t towarów

przeszło p r z e z G d y n i ę i Gdańsk w październiku

Z szeregu większych i mniejszych por-| Do Gdyni wchodzi 79 statków o pojem- miesiąca, gdyż wywieziono tylko 106.263 Mw leżących na naszym kilkusetkilome- ności 60.453 t, wychodzi zaś 83 statki o ton (112.807 t.). Zniżką w wywozie przy- trowym wybrzeżu od Szczecina do El- poj. 67.860 t. W Gdańsku na wejściu jest

bląga jedynie w Gdyni i w Gdańsku kon- j 64 statki o poj. 67.003 t, na wyjściu 72 Mntruje sią w chwili obecnej nasz mor- j statki o pojemności 64.637 t.

•kl obrót towarowy z zagranicą. Da sią Z 8 państw, których statki zawinęły w to wytłumaczyć tym, iż oba te porty zo- październiku do obu portów, na pierwsze

•taty najwoześnie ze wszystkich pozosta­

łych przejęte przez nasze władze i dzię­

ki temu prace związane z uruchomie­

niem ich mogły byó też najszybciej u- kończone.

v Piorwszy statek wpłynął da Gdyni w dniu 18 lipca br. Od tego dnia począw-

miejsce wysuwa się bandera szwedzka (37 st.), następnie angielska i amerykań­

ska (po 8 st.), fińska (4 st.), radziecka i norweska (po 2 statki), w końcu zaś polska i duńska (po j statku).

Obrót towarów w obu portach wyniósł łącznie 193,691 t, a więc o 34.517 t więcej szy oba nasze porty zaczynają p rac o w a ć niż we wrześniu. Zwyżka ta nastąpiła coraz intensywniej, ruch statków w nich wskutek znacznej podwyżki cyfr przy­

wozu, który wyniósł w październiku 87.428 t, wobec 39.796 t przywozu z wrze śnią. W przeciwieństwie do przywozu, wy wóz w październiku wykazuje minimalną zaczyna ooraz bardziej się zwiększać. Na

wybrzeże przyby - ją pierwsze transpor­

ty węgla śląskiego, naszego podstawo­

wego artykułu eksportowego, który w ra­

mach zawartych umów handlowych wy­

wożony jest drogą morsk do Związku Radzieckiego i Szwecji, a począwszy od październiku również do Danii i Norwe­

gii. W zamian aa węgiel nadchodzą do Odym 1 Gdańska ładunki rudy, celulozy i papieru. Z drugiej strony zaczynają przy l»ywać do naszych portów również i stat­

ki z towarami UNRRA, której pomoc dla Polski dzięki uruchomieniu portów ule-

znacznemu zwiększeniu.

Do dn. 1 września weszło-do obu por- j

pisać należy przede wszystkim przerwom w załadunku węgla, które nastąpiły wsku tek niewystarczającego i nieregularnego dowozu z kraju.

Jeżeli chodzi o przywóz, zwyżka doty­

czy niemal wszystkich towarów przyby­

wających w ramach dostaw UNRRA, jak również w przywozie rudy, który osią­

gnął w październiku cy .ę 25.945 ton.

"Od czasu otwarcia portów dla żeglugi weszło do Gdyni i Gdańska 668 statków o pojemności -303.138 t, wyszło zaś 52t statków o poj. 269.535 ton. Łącznie prze­

szło przez oba porty 1.089 statków o pojemności 572.673 t netto

tym samym okresie zamyka

1.000 w ę g lśr e k

* z e S z w e c j i

W najbliższych dniach przybędzie A Gdańsku, na specjalnych promach przeszło 1.000 wagonów - węgierek ze Szwecji. Wa­

gony to wypożyczają Polsce szwedzcy im­

porterzy polskiego węgla dla usprawnie­

niu transportu kolejowego ze Śląska do

•portów. Będą one służyły wyłącznie dla przewozu węgla przeznaczonego na eks­

port do Szwecji

--- oOo--- ą

Śledzie z Norwegii

ł m a s ł o z D a n i i

Na podstawie zawartych umów handlo­

wych w najbliższym czasie przybędzie do Gdyni ok. 20.000 beczek Siedzi z Norwe­

gii, 3.000 ton ryb ze Szwecji, 1.000 masła i 800 ton boczku oraz pewna Rość ryb Z Import w 'Danii. Równocześnie przygotowywane są się cyfrą w Szwecji do wysyłki do portów polskich

zniżkę w porównaniu do poprzedniego J 470.035 ton. (o)

128.696 t, eksport zaś — 341.341 t. O- ^ dalsze partie celulozy, garbników, oraz gółem obroty obu portów wyniosły wereg artykułów chemicznych i tłuszczą

i roślinne.

R yb o łó stw o m orskie po w ojnie

Zwiększone zadania i zmniejszone możliwości

Wojna i rabunkowa gospodarka nie- czynić naszym żądaniom, musimy zorien-j szość złowionych ryb poszła na ryn el miecka w czasie pięcioletniej okupacji po lować się w jakim stanie znajduje się 1 konsumpcyjny w słanie śwłe^ym D o z a stawiła nas woBSc szeregu dotkliwych ono w chwili obecnej. (kładów przetwórczych dostarczono Jedy- braków w dziedzinie aprowizacji, wśród!

Tak jak we wszystkich dziedzinach go- naszym tów polskich 216 statków o pojemności ^ ^ n z h h miejsc

87.094 t netto, wyszło zaś lo5 statków o | . i . spodarki narodowej również i „

, 1 zna lduje się brak odpowiedniej ilości m ię , , , , , . , . . .

pojemności 64.915 t netto. Były to prze- ,, , . , . , rybołóstwie morskim wojna i okupacja

r ‘ sa dla zaspokojenia potrzeb całego kra- . . . , r J

ważnie matę statki o wyporności kilku- j . w się koncep- i WyClsnQły swo->e niszczycielskie piętno wy set ton. Zabrały .ie pierwsze

węgla do ZSRR i ^Szwecji.

We wrześniu do obu 309 statków o łącznej poje t ne*to, z czego db Gdyń

ładunki >ju. W związku z tym wysuwa cja uzu

V> Xr| 45IV tl t Y tli " ł -itt ” u .71 \ZAiVV 1' t i i , 1 a . r y * r

. . , rządzając olbrzymie spustoszenia. Zakon- pełmenia niedoborów powstałych - . . . . .

1. . . . . czona niedawno rejestracja taboru rybo-

poj-

nie 185.555 kg ryb, w tym 143.044 kg dorszy, 33.050 1 g śledzi, 5.554 kg fląded i 8.839 kg węgorzy.

Przytoczone cyfry jasno wykazują, f.9 o ile rybołóstwo nasze może pochwalić się już dużymi w stosunku do strych o- niemniej są one jednak dla całokształtu:

straty zagadnienia bez większego znaczenia.

rybo- ru"ojenne

nasze rybołóstwo morskie wobec nowych . . nr7P7 nac7Vch rvbaków w dzie !

44.933 ton. Przywożą one 2».0o3 tu to- 'zadań , obowiązków zaspokojenia zwlęk- J > Na przeszkodzie zwiększenia wydajno*

warów, w tym 8.472 t ruuy, ą.265 t Pa_ szom!„., zapotrzebowania kraju w tej ści naszego rybołóstwa stoi w pierwszymi pieru, 5.366 \ celulozy i 14.19 4 t drobni- I d^ctlasłmie Okazuje się, że na około 200 kutrów : rzędzie brak taboru, który dawał się od­

ął- (głównie towary UNRRA). W tym sa- | ^ zorientować się czy i jak dalece 1 motorówek oraz około 700 łodzi, jakimi ! czuwać już przed wojną, kiedy to rówr rybołóstwo nasze zdolne jest zadość u- rozporządzali polscy rybacy przed woj- nież _ przy stoSunkowo mniejszym za*

. ną, obecnie po podniesieniu zatopionych I potrzebowaniu na ryby — skazani bylii*

“ “ . |kutrów i wybudowaniu kilku nowych ło-I my na jch import. Wprawdzie Główny S i a t y p o l s k i e w r a c & j ą dzi, rybacy dawnego polski wybrzeża Rybacki stara się zwiększyć s*an Mięuzyn&roóo wa Organizacja żeglugi 1 P ^ ^ a j ą » d ed «ie W kutrów, 1 8 łodzi ąnaSzego posiadania, przez zamawianie!

(UM>> wyirartła zgodę na powrót do por- | motorowych . 282 łouz, w.osibwych i nowych kutrów czy to na stoczni rybac- 'ów o j c z ^ daleiaych polskich statków, jig ło w y c h . [klej w Gdyni, czy też na stoczni Zjedno- a mianowicie pawlórr.ie slatków s/s „Kra- i Te olbrzyińie straty w dziedzinie łabo- ezonych Stoczni Polskich w Gdańska, tym ków“ i słs „Katowice", które mają przy- j ru powstały na skutek ewakuacji kutrów ! niemniej wysiłki jego są przysłowiową być do Gdyni między 15 a 18 ban., dalej jj lodzi rybackich przez Niemców do por- kroPlfl w n,or/u naszych potrzeb, statku „Poanań", który spodziewany jest ! tów zachodnio-niemieckich. Według do- Dlatego też do czasu budowy odpowie- lioło 25 ban. Ponadto czynione są starania niesień rybaków, którym udało się do tej jdnio dużej floty rybackiej, składającej mym* miesiącu wychodzi z obu portów

łącznie 211 statków o pojemności 83.023 ton, z czego z Gdyni 138 o poj. 47.781 t.

Wywożą one przez Gdynię łącznie 73.306 ton, w tym 72.313 t węgla 4.053 t bunkru i 940 t koksu, przez Gdańsk zaś — 35^115 t węgla, 2.158 t bunkru i 4.188 t koksu — łącznie 42.071 t.

W październiku obroty obu poriów ulegają dalszemu zwiększeniu. Ilość stat­

ków zmniejsza się 1298), natomiast zwięk szoniu ulega ich tonaż (250.043 t neiloj, co świadezy, że do portów naszych za­

czynają z a w i j a ć coraz większe okręty.

Odbudowa urządzeń przeładunkowych w p ortach

Port gdyński, który pod względem wy- kowa czynnych dźwigów w porcie gdjdi- poaąż^nta w urzfytacsnśa panekuiunkawe słał słom wynosi (przy pracy na dwie zmia- prz d wojną na jednym z pierwszych

portowych poniósł podobne straty jak Gdy- na

miejsc wśród partów europejskich, poniósł w czasie działań wojennych olbrzymie stra­

ty. W Gdyni roaporwyter iąeej przed wojną 80 dźwigami (w tym dwa taAmowce) do przeładunku węgla i innych towarów ma­

sowych o wydajności ok. 3.700 ton na go­

dzinę oraz 55 dźwigami do przeładunku drobnicy o wydajności ok. 3.500 ton na godzinę, ocalało zaledwie 20 proc. przed­

wojenni j iioócd dźwigów, które po niewiel­

kim s'.c ar. i ./wo remende można było W kró lom c:.asie uruchomić. Reszta dźwi­

gów Wymwga bądź to kapitalnego remon-.

tu, bądź też zupełnie nie nadaje tdę do dakeego użytku.

Ze względów zrozumiałych remont dświ' ffów rozpoczęto w pierwszym rzędzie przy tych tylko nadbrzeżach, do których mogły przybijać statki. Do końca paźdzterwifca wyremontowane zostały i oddane do użyt­

ku 2 tswfcnawce, 8 dźwigów drobjdcowych 1 idYsjftdźwigi mostowe. T .lotność praotadun-

o zwolni cnie statku „Wilno". pory powrócić ■ zachodu (niektórzy po­

wrócili nawet na swych kutrach), naj­

więcej kutrów zn .jduje się w Kilonii (ok.

40), reszta zaś w portach Szlezjvigu. Z o- powiadań rybaków wynika, że Niemcy na gwałt starają się zalrzeć na kutrach śiady ich polskiego pochodzenia, a ‘.o przez przemałowywanie statków, nisz­

czenie znaków rejestracyjnych i wyskro­

bywanie nazwy poriu. macierzystego. Ze W Gdańsku, który w zakresie urządzeń ^względu też na to, jak i ua olbrzymie ny) ok. 12.000 tan na dobę, co czyni ok.

360.000 ton na miesiąc.

braki taboru wydaje się być nad wyraz nia, wyremontowano ogółem i oddano,do i palące zagadnienie jak najszybszej rewin- użytiku: 4 dźwigi drobnicowe przy nad­

brzeżu Dworca Wiślanego, 10 dźwigów i 1 tośmowiec we wschodnim i w zachodnim basenie Górniczym, 2 dźwigi w strefie wolnocłowej, oraz 2 dalsze w kana'e por-

dykacji taboru rybackiego, który w wy­

niku działań wojennych znalazł się poza zasięgiem polskiego wybrzeża.

Pomimo tak dotkliwych braków tabo­

ru rybołóstwo nasze zaczyna już w tej towym. Zdolność przeładunkowa dźwigów ; ci , wili odgrywać poważną rolę, wpraw- gdańskich (przy procy na dwie amiaaiy) d7je jeszcze nje w aprowizacji całego kra wynosi oik. 114)00 ton na dobę, co w sto- j u tym niemnLj w a. owizacji swego sitaku miesięcznym wyniesie ok. 330.000 zapjecza __ wybrzeża. Pomimo dość nie-

ton. pomyślnj'ch warunków atmosferycznych

Łącznie oba porty polskie zdolne aą f tylko przy udziale 19 kutrów i 177 ło przy pomocy czynnych w di wili obecnej j dzi na odcinku dowojennego polskiego dźwigów przeładować ok. 700.000 ton to- | wybrzeża złowiono w eiągu październi- werów miesięcznie, co daje cyfrę ok. 8,5 , ka 423.140 kg yb, co stanowi poważny mil. ton na rok. Cyfra ta równa jest po- .wzrost w porównaniu z miesiącem wrze- łowie przedwojennej edotaości przeładun- śniem. Wśród połowu przeważają dorsze kawej obu partów, ! (220.705 kg) i śledzie (136 380 kg). Wlęk-

się z większych kutrów obliczonych na połowy na dalszych terenach Bałtyku, pb między Bornholmem a wybrzeżami Szwe­

cji, jak i z większych statków rybackich (lugrów) obliczonych i przystosowanych do połowów dalekomorskich na morzu' Północnym, należy się liczyć z tym, że rybołóstwo nasze nie będzie w stanie spro stać swym zadaniom i w dalszym ciągu skazani będziemy na import ryb z zagra­

nicy. Ze względu też na tó zarówno od­

powiednie czynniki państwowe, jak i całe soołeezeńsiwo powinno dołożyć wszelkich starań celem jak najszybsze* rozwoju naszego rybołóstwa morskiego i otoczyć jc odpowiednią opieką, (m)

P rzy d zia ły to n a żu

d i a P o l s k i

Międzynarodowa Organizacja żeglugi przydzieliła dalscy tonaż dla tranapoirtóił Polaków z portów północno - niemieclldcfil do Gdyni, jak również przyznała na bleżąr cy miesiąc część tonażu pod transporty dla Potoki artykułów żywnościowych z Dani#

i Norwegii. OMA. wyraziła również zgodę na przydział dalszych statków dla irantp portu nudy szwedzkiej 4» Polski,

(4)

Agresywność imperializmu japońskiego

Bezapelacyjną kapitulacją zakończona została wojna japońska, która faktycznie trwała przez 1at piętnaście. Od roku 1931 prowadziła Japonia „małą wojnę" w Man dżurii, w roku 1937 napadła ną Chiny, a w roku 1941 przez podstępne zaatakowa­

nie Pearl-Harbour i in ych anglo-aiucry- kańskich koncesji na Oceanie Spokojnym rozpętała wojnę z Ameryką. W ciągu o- statnich pięćdziesięciu lat Japonia pro­

wadziła trzy wojny: w 1894-95 z China­

mi, w 1904-5 z Rosją, a po z.: udziałem w wojnie ś wiato ej do roku 1922 fak­

tycznie trwała w stanie wojny ze Związ­

kiem Radzieckim na Daleki- Wschodzie.

W szystkie te wojny nosiły char. kter wy­

bitnie agresywny.

Czym można wytłumaczyć to drapież­

ne, zachłanne oblicze japońskiego impe­

rializmu, w czym loży przyczyna jego wybitnej agresywności?

Przyczyny tej szukać należy w specjal­

nym charakterze japońskiego imperializ­

mu, który dziś jeszcze możemy nazwać wojskowo-feudalnym. Ten v ojskowy feu dalizm Japonii zastępował w tym kraju potencjał finansowy. Obecnie, gdy po­

tencjał ten wzrósł, Japonia nie zmieniła jednak swego oblicza i monopolistyczny kapitalizm łączy się w niej z głęboko za­

korzenionymi przeżytkami feudalizmu w dziedzinach gospodarczej, politycznej, spo łecznej i kulturalnej. Ten właśnie balast feudalny ciążący na japom kim imperia­

lizmie, wzmacnia jego wewnętrzne roz­

bieżności i pcha do ekspansji zewnętrz­

nej.

Siła tych pozostałości feudalnych w ró­

żnych dziedzinach ży d * oparta jest prze­

de wszystkim na historycznym rozwoju Japonii. Kraj ten stał się kapitalistycz­

nym znacznie później, niż kraje europej­

skie. Jeszcze w połowie ubiegłego wieku Japonia przeżywała swoje średniowie-

zwolili jej się normalnie rozwinąć. Pod­

stawa gospodarki japońskiej — rolnic­

two w dalszym ciągu opierało się na stosunku dzierżawnym, tak charaktery­

stycznym dla ustroju feudalnego. Toteż japoński kapitalizm rozwinął się na pod­

łożu Feudalnym. Tylko bezwzględna eks­

ploatacja siły roboczej i grabież obcych

! ziem daje możność kapitalizmowi japoń­

skiemu rozwinąć się w szybkim tem­

pie.

Kapitalizm japoński szybko przyjął for mę monopolistyczną. Wzorując się na in- j pych krajach, w których kapitalizm już się od dawna zakorzenił, sfery rządzące Japonii usiłowały sztucznie narzucić go­

spodarce japońskiej najnowsze formy mo­

nopolistycznego kapitalizmu. Sytuację u- łatwiło istnienie cechów i organizacji ku­

pieckich, jako gotowego aparatu dla rao- I nopolów oraz oddanie stworzonych przez j państwo przedsiębiorstw przemysłowych w ósmym dziesiątku XIX wieku kapita­

łom bankowym, reprezentowanym przez

! najstarsze domy bankowe Mi-tsui, Mi-cu- bissi, Su-nii-tomo i innych, czego w yni­

kiem było sztuczne, zrośnięcie się kapi­

tału przemysłowego z bankowym, tj. stwo

| rżenie finansowego kapitału. Dzięki ta-

| kiemu przyspieszonemu rozwojowi, ja­

poński kapitalizm wszedł w stadium im­

perializmu, jednocześnie z innymi kraja­

mi kapitalistycznymi.

Stan taki uz.asadnił istnienie w kraju jaskrawych kontrastów gospodarczych i

społecznych. A więc np. centralizacja ka­

pitałów Japonii była nie mniejsza niż w Stanach Zjednoczonych, a może nawet większa. Nieliczne potężne koncerny, two*

rżące oligarchię finansową, skupiają w swym ręku cały system gospodarczy kra­

ju. Rola takich domów handlowych, jak Su-mi-tbmo lub Ja-su-da, jest jeszcze większa, jak rola Morgana, Rockefellera i Dupon‘a w gospodarce Stanów Zjedno­

czonych; przy tym w Japonii zawsze sil­

ne były czynniki kapitalizmu rządowego i większa część przepiysłu wojennego, ko­

lejnictwa i łączności koncentruje się w ręku państwa. Tłumaczy to wybitną cen­

tralizację kapitału w Japonii.

Z drugiej zaś strony nowoczesna wieś japońska mało różni się od wsi XIX wie­

ku. Na 5,5 milionów gospodarstw chłop­

skich — 1,5 miliona nie posiada ziemi, 2,5 posiada od 0,1—0,5 ha, zaś 7 proc.

całej ludności wiejskiej dzierżawi ziemią od obszarników, do których należy oko­

ło 40 proc. całej powierzchni uprawnej.

Cena dzierżawna wynosi połowę zbiorów.

Lichwiarstwo zjada wieś japońską. Za­

dłużenie sfer chłopskich jest większe, a- niżeli wartość całego ich majątku ru­

chomego i n ieru ch o m ej. Nigdzie na świecie nie ma tak drobnych part-eli, jak w Japonii, tymczasem 50 proc. ludneści japońskiej, to mieszkańcy wsi. Radykal­

na reforma rolna jest najważniejszym za­

daniem, jakie stoi przed Japonią po jej kapitulacji.

Nędza chłopa japońskiego uwarunko- wuje stopień eksploatacji japońskiego ' proletariatu. Dzieci chłopskie, których ro­

dzica jnie mogą wyżywić i dla których nie ma tam pracy, stanowią olbrzymią armią rąk roboczych. Do roku 1939 w przemyśle włókienniczym dziewczęta wiej skie stanowiły 80 proc. siły roboczej. Za­

kontraktowane na 3 lata, mieszkające w fabrycznych barakach jak w więzieniu, otrzymujące „całkowite utrzymanie" od fabrykanta, robotnice te, wiecznie głodne, żyją jak kulisi w krajach kolonialnych.

Równie cięildo jest położenie górników.

Nawet wykwalifikowani robotnicy zara­

biają nieskończenie mniej niż w innych krajach. .

Niska stopa życiowa akwaria mały rynek zbytu i peha kapitalistów japoń­

skich do dążenia ku opanowaniu ryn­

ków zagranicznych; drogą do tego jest obniżanie kosztów produkcji, a włęs przede wszystkim płacy zarobkowej.

Duże korzyści, które aiągnie kapitał s eksploatacji pracy kobiet i dzieci wp^- wa równie* i na typ produkcji. Jeszcze 15—20 lat temu w Japonii przede wszy-' stkim panował wszechwładnie przemysł, włókienniczy. Dopiero ostatnio Japonia przerzuciła się na przemysł ciężki. W o- statnich dwóch dziesięcioleciach powstało dużo nowyoh przedsiębiorstw, jednak kon centracja kapitałów w dalszym ciągu po­

zostawała w tyle sa centralizacją i licz­

ne drobne przedsiębiorstwa do chwili o>

becnej stanowią charakterystyczną pw chę gospodarki japońskiej.

(D- •- *».).

20.500 gospodarstw wolnych do objęcia

na terenie województwa gdańskiego

Jednym z ważnych zagadnień, które j Dziś, na te same ziemie może jechać

* - - . . wysuwa się na plan pierwszy w naszej : jako. właściciel i pracować o wiele bar- cze. Charakter .aki nadawało jej prze,.o p OWO;e n n e j gospodarce, to zaludnienie i dziej wydajnie, gdyż to dla siebie i dla

drobnych gospodarstw chłopskich. | Nie trzeba się zrażać trudnościa-

drobnych gospodarstw chłopskich.

W 6-tym dziesiątku lat ubiegłego stu­

lecia przeorała Japonię rewolucja burżua zyjna, której Skutkiem był szereg reform, dających możność kapitalistycznego roz­

woju Japonii. Reformy te j ’ dnak były połowiczne, gdyż ostatecznie rewolucją-'4 , . pokierowali samurajowie, którzy nie po- ! Niemca

-BOO

1 mi, które niewątpliwie są, iuc : i nas w centrum Polski ich nie ma?

Jeśli chodzi o gospodarstwa rolne, to

Usprawnienie łączności na zieraiach zachodnich

W y w i a d z m i n . P o c z t i T e l e g r a f ó w i n ż . K a p e i i ń s k i m

1 •- U J „ ,, , Nie trzeba się zrażać trudnością skanycli do Odry 1 po Bałtyk. “— ■-•* • ■■

Skończyły się już czasy, kiedy polski

rolnik i robotnik (mający opinię dobre- _ ___________

8° • wytrwałego pracownika) emigrował ! w województwie gdańskim jest ich jesz- na „saksy"', aby tam swoim trudem i cze do objęcia 20.500. Ostatnio np. U- pracą pomnażać majątek gospodarza- j rząd Ziemski województwa gdańskiego,

chcąc przyjść z pomocą osadnikom, nie posiadającym żywego inwentarza, rozdał uzyskane na drodze rewindykacji czy też aakupu z własnych funduszy 65 koni, 780 krów, oraz około 300 sztuk źrebiąt i cie- NISA, 16.XI. (PAP). W związku z o- że“nie mamy odpowiednich urządzeń ma- | * \ Z osa’

1 diukom 350 kom 1 tyleż źrebiąt i cie- odbior-

ląt.

Anglią, ! ' gospodarstwa, gdzie brak narzędzi twarciem urządzeń telekomunikacyjnych j szynowych radionadawczych

w Nisi-e, Bukowie, Prudniku i Koźlu, ezych .

zmontowanych przez polskich pracowni- I Nawiązaliśmy już kontakt z _

ków teletechnicznych, minister poczt i Szwajcarią i Italią. Między Poznaniem a rolnjczych 1 maszyn, gdzie ziemie mniej telegrafów inż. T. Kapeliński udzielił przedmieściem Frankfurtu nad Odrą —

prasie wywiadu ną tematy, związane z Słubicami — nawiązana już została łącz- pracami jego resortu. i nośc telefoniczna. Poza tym montujemy

Usprawnienie łączności telekomunika- Już obecnie krótkofalową stację nadaw cyjnej na ziemiach zaheodnićh — mówił czą * odbiorczą telegraficzną między Pol- minister — wywiera wpływ nie tylko 1 a Stanami Zjednoczonymi. Urucho-

na żywsze tempo życia gospodarczego ale mienie Jei Jest kwestią najbliższych ^ ‘ Pomo,nowej 1 wschodniej, jak rów- jednocześnie wiąże te ziemie macierzą, j dwóch tygodni. Dzięki osobistej interwen In<v 00 roc awia, posiada gleby do-

. . . *■’ __1 < n. . . . Dre. klnrypn

urodzajne (Pomorze, Prusy Wschodnie).

Są to jednak gospodarstwa o bardzo wy­

sokiej kulturze rolnej, co stanowi, że ziemia wydaje o wiele lepsze plony, niż u nas w Lubelszczyźnie, gdzie ziemia jest urodzajna. Śląsk Dolny, zwłaszcza w czę­

ści południowej i wschodniej, jak rów jednocześnie wiąże te ziemie : macierzą.

Wszelkie przejawy życia gospodarczego, c-i* anlbasądora Stanów Zjednoczonych w wszelkie niedomagania będą mogły być i ^ arszawie,

natychmiast przekazywane do władz cen trahiych, a z drugiej strony wszystkie za­

rządzenia i zamierzenia władz central­

nych najkrótszą drogą dotrą na te tere­

ny.

Wysiłki nasze zmierzają do jak naj­

szybszego osiągnięcia łączności telekomu

p. Bliss Lane, wspomniana stacja została nam wypożyczona przez Radio Corporation Of* America na okres jednego roku. W międzyczasie zbudujemy stałą stację własną.

Stosunki ze Związkiem Radzieckim — ciągnął dalej minister — układały się zawsze jak najlepiej, we wzajemnym zro­

zumieniu zarówno naszych potrzeb tele- nikaeyjncj ze Szczecinom, naturalnym ; komunikacyjnych, jak i Armii Czerwo- portem Odry. W najbliższym już ćzasi_

będzie osiągnięta bezpośrednia łączność telekomunikacyjna Katowic z Gdańskiem I Gdynią. Jeżeli chodzi o łączność tele­

komunikacyjną z zagranicą, to w tej chwili, poza połączeniem ze Związkiem Radzieckim, istnieje już połączenie bez

nej. Od pierwszej chwili, kiedy objąłem resort poc, t i telegrafów jeszcze w Lub­

linie, spoty i . - m się ze strony Armii Czerwonej jak również przedstawiciel­

stwa Związku Radzieckiego z jak najda- 1 Iej idącą współpracą. Niech mi wolno będzie podkreślić przyjacielską pomoc i

I - --- I--- --- - JZCUUUC *

pełne zrozumienie, jakie okazał w trud- '"w 1 1 i«gq v-*r#Ką. now iuez ;nościach przy odbudowie naszej poczty i Warszawa ma telefoniczne poła.czenie z telekomunikacji radca Omielczertko, z

Pragą Czeską. Jedyna trudność w na- ■ którym nie tylko na terenie współpracy v .v ,„ , UUUUhJ4 w ł u i i u w i p u c ; wiązaniu łączności telekomunikacyjnej z ściśle fachowej rozwiązywaliśmy pomy- szkadzają w normowaniu się życia innymi krajami w Europie polega na tym, I ślnie wszelki® zagadnienia. I jeszcze jednym przyczynkiem, zraża-

bre, których wydajność dochodzi z jed­

nego hektara dla pszenicy — 26, dla zie­

mniaków — 250, a dla buraków do 320 q.

Do tego dochodzi przemysł rolny, gdzie ilość gorzelni, cukrowni, krochmalni i fabryk przetworów mięsnych jest bardzo znaczna.

Duże dochody daje warzywnictwo i o- grodnictwo, które na Zachodzie jest do­

skonale postawione. A dostawy warzyw i owoców są dość dogodne, gdyż przeważ­

nie wsie oddalone są od stacji kolejowej najwyżej o 5—6 km (Śląsk). A do sta­

cji kolejowej prowadzą dobrze utrzyma­

ne drogi kołowe.

Czynnikiem hamującym osadnictwo wiejskie jest b. ważna sprawa bezpieczeń­

stwa. Bo o ile w miastach ta sprawa jest już na dobrej drodze, a często znalazła już rozwiązanie, o tyle bezpieczeństwo wsi nie jest jeszcze dostateczne. Niemcy często utrudniają osadnikom pracę i prze-

jącym osadników jest ło, że emigracja Niemców za Odrę postępuj* powoli. Ala częściowo jest to winą tych spośród nas, którzy chcieliby tam je c h a ć i czekają. Ba

" łk pracy trzeba, a skoro brak rąk polskich, z konieczności zatrzymuje się Niemców, a to znów tłumaczą sobie Niemcy, że bez nich ńie można się o*

bejść i czują się przez to silni. Gdyhflr Polacy masowo przybywali na tamte te*

reny, z konieczności Niemcy ustępow ali by. W miastach, gdzie napiływ Polaków Jest dość silny, Niemców wysiedla się du- żymi grupami, gdyż musi być miejsce pra cy dla Polaka, jak również i mieszka*

nie. \

Na ogół normalizuje się życie. Przy­

kładem niech będzie powiat Nysa, naj­

bardziej wysunięty na zachód w w oje­

wództwie śląsko-dąbrowskim. Wysiedlo- no już 18 tys. Niemców, a osiedlono do 45 tys. Polaków, częściowo repatriantów, częściowo z centralnych województw.

Stan zasiewów na 16 tys. ha — zasta­

nych jest 55 proc.

W powiecie czynne są liczne zakłady przemysłowe, jak: w .Nysie — Zakłady Opolskich Sieci Elekt*. „Oseo", które zaopatrują cały powiat w energię elektry­

czną; w Pączkowie czynna jest fabryka zapałek i fabryka przyborów szkolnych

„Majewski". W Głuchołazach — fabryki papieru, mebli, guzików, rękawiczek, eu- szamie owoców i warzyw „Owoc Śląski"

itp.

W JęlenieJ Górze uruchomiono Pań­

stwową Fabrykę Kartonaży, etykiet i opa­

kowań, jedyny tego rodzaju zakład na Dolnym Śląsku. Troską zarządu tej fa­

bryki jest brak Polaków-fachowców, jaki zecerów, litografów, introligatorów. Sta­

nowiska te zajmują dotąd Niemcy. Ob.

inż. Jurczeniak, zarządca Państwowej Fa bryki informuje, że przydałby się młody narybek, który chciałby nauczyć się gra­

fiki, zeeerstwa ozy introligatorstwa.

A’ fabryka pracuje całą parą, ma moe zamówień, m, in. dla Monopolu Spirytu­

sowego i Zapałczanego, Na ukończeniu jest duże zamówienie dlą apteki Krza­

nowskiego w. Kielcach* JL Ą

Cytaty

Powiązane dokumenty

Pomiędzy delegacjami, które stwierdziły, te głosować będą za ustaleniem siedziby Organizacji w Stanach Zjednoczonych, znaj dują się delegacje Chin, Polski,

wzbudziło duże zainteresowanie opinii pu- niebywałe doświadczenia nad nowymi me- I Dziennikarze demokratyczni z satysfak- blicznej. Jackson poruszył szereg zagadnień

Powstało nie m zjazdach dy- tiiera Osóbki-Morawskiego, ogonków Rzą- Niemcami zoisjely rzucone Inodamcnty plomatów, lecz w momencie dla obn na- Ju i Wojska

Przy trząee się trudności. Dziś przyleciał samolotem z Quebfcc przez Łon- dyn.wlcoprcndoz Mikołajczyk. Xym samym samolotem przybyli se oLndynu gen. Bieruta, premiera

re równocześnie będą się toczyć w Pra­.. dze, weźmie' udział

wiedzialność; za państwo, czy nie ulękną się trudności, czy nie w staną złamani przez przeciwieństwa, czy nie zostaną zmuszeni do ustąpienia i

odbył się Wojewód/.ld Zjazd powiatowych referentów aprowizacji i handlu, referentów Świadczeń rzeczowych, kontrolerów młynów oraz kierowników re­. feratów

czną, która domaga się nie tylko ukarania państwa, które rozpętuje wojnę, aie rćw- I nleż pociągnięcia do odpowiedzialności tych I ludzi, którzy do tej