• Nie Znaleziono Wyników

Akwafortę trawi się w blasze - Stanisław Bałdyga - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Akwafortę trawi się w blasze - Stanisław Bałdyga - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

STANISŁAW BAŁDYGA

ur. 1945; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL

Słowa kluczowe Lublin, PRL, sztuki plastyczne, techniki plastyczne, akwaforta

Akwafortę trawi się w blasze

Akwafortę można trawić w blasze. Blachę przykrywa się specjalnym ciemnym, czarnym werniksem. Pokryta jest nim cała, pod spodem też, żeby to nie trawiło. Tylko że grafikę robi się z jednej strony. Można również zrobić i z dwóch stron. Na blasze pokrytej werniksem delikatnie rysuje się to, co chce się uzyskać. Igłą czy rodzajem gwoździa –robi się takie narządko. Potem wkłada się to do kuwety z roztworem kwasu azotowego. Werniks zabezpiecza przed trawieniem. Kwas żre miejsca niezabezpieczone; trawi tylko to, co ja chcę. On wtedy paruje. Wdycha się go, to można paść. Ale najczęściej pracuje się przy wyciągu albo przy otwartym oknie. Jeśli się chce, żeby linia była cienka, to trawi się krócej. Natomiast jeśli się chce, żeby była różna gradacja –linie i mniejsze, i większe –to albo się potem dorysowuje, albo się przykrywa: wyjmuje się blachę i przykrywa się te linie, które mają być cienkie, i dalej się trawi aż do linii bardzo grubych. Można też robić miękko (ale to przy akwatincie) pędzlem. Marnuje się pędzel, bo zaraz zostanie spalony.

Można robić w ten sposób, że po zdjęciu tego wszystkiego, po oczyszczeniu, farbę wkłada się w linie. Potem się to czyści, czyści, czyści. Farba zostaje tylko w liniach.

Znowu wkłada się pod prasę i się odbija. I to jest typowa akwaforta. Natomiast jeśli tych linii jest dużo i są dość mocne, to wał można jeszcze przykryć tak jak przy linorycie i odbić. Wtedy to, co jest białe, będzie czarne. Bo przy akwaforcie linia jest ciemna, a tło białe. Ale ono ma patynkę, taką delikatną szarość, mimo że się go bardzo mocno czyści.

(2)

Data i miejsce nagrania 2012-03-16, Lublin

Rozmawiał/a Marek Nawratowicz

Transkrypcja Maria Buczkowska

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I w czasie, kiedy uczęszczałem do liceum, Brama Krakowska cały czas była zamknięta, ponieważ trwał jej remont.. Chodziło się

Później dwa znajdowały się jeszcze na ulicy Leszczyńskiego –spożywczy i mięsny też.. Również przy bocznym wejściu do parku saskiego znajdował się

Wtedy kiedy przyszliśmy, odszedł już na emeryturę, ale przychodził i mówił nam o historii grafiki, pokazywał nam swoje prace.. Zaliczał się do szkoły z Petersburga, jeszcze

A teraz ten tutaj to jest „Labirynt 3” Schodziło się kilka pięter w dół.. Część teraz jest w miejscu, gdzie się

Był przypadek taki, wycieczka, nie pamiętam wtedy gdzie to była, no w każdym razie w gimnazjum wycieczka i kilku uczniów poszło sobie, wypili gdzieś, napili się wódki no i potem

„Materiały [fotograficzne] czarno-białe”[Mikołaja Ilińskiego –red.], potem „Materiały [fotograficzne] barwne”[Edwarda Dubiela oraz Mikołaja Ilińskiego –red.] –[to]

Słowa kluczowe projekt Polska transformacja 1989-1991, przełom w 1989 roku, PRL, przemiany ekonomiczne i społeczne, nowa gospodarka, Tadeusz Mazowiecki, Leszek Balcerowicz,

[…] był wity wianek ten na, na polu iii tak zbierany najładniejszy, wybierali naj, jak postawili tego dziesiątka to, to wybierały tam każdy tam po ileś te kłósek wybierał i