• Nie Znaleziono Wyników

Wybuch wojny w 1939 roku - Janina Czubińska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Wybuch wojny w 1939 roku - Janina Czubińska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANINA CZUBIŃSKA

ur. 1920; Reutlingen

Miejsce i czas wydarzeń Rzeczyca Księża, II wojna światowa

Słowa kluczowe Rzeczyca Księża, II wojna światowa, wybuch wojny, żołnierze polscy

Wybuch wojny w 1939 roku

Jak wojna wybuchła, to akurat szłam z czymś do Kraśnika Starego, niosłam chyba mleko do sprzedania. Od tej chałupy, gdzie mieszkaliśmy, trzeba było iść kilometr taką dróżką do gościńca, do tak zwanej głównej drogi z Zaklikowa do Kraśnika Starego i do figury. Już byłam na tej głównej drodze, jedzie taki jeep, samochód wojskowy, odkryty, ale z polskimi żołnierzami, z Polakami. Jechali do Kraśnika.

Zatrzymali się i wzięli mnie, bo to jeszcze był kawał drogi. Odwieźli mnie i pojechali, a niedługo po tym dowiadujemy się, że Niemcy wkroczyli do Polski, że jest wojna.

Data i miejsce nagrania 2009-04-22, Kraśnik

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Monika Śliwińska, Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Chciałam się nauczyć tego języka, tak mi się podobało to, co pani Sempołowska opowiadała o Szwecji.. I dostałam stypendium na kurs, miesięczny kurs dla cudzoziemców,

To była niedziela chyba, był nalot na Warszawę, słychać było i widać było już łunę pożaru, paliła się Warszawa, a tu przed nami latały dwójkami samoloty polskie

I myśmy wieczorem, ktoś nam pomógł z Żydów, którzy śmy tam byli odsunąć te sztachety w tym płocie i myśmy przez ten płot, przez tą dziurę w płocie przeszli

Ja mówię do niego po polsku, tak patrzę mu prosto w oczy; nie bałam się, po prostu jakoś tak Pan Bóg mi dał odwagę, mówię: „Proszę pana, nie, to nie jest bandyta, to mój

Mama ją zatrzymywała z tymi dziećmi, ale nie chciała, szła jeszcze gdzieś, mówi: – Muszę pójść, zobaczyć, może zobaczę mojego męża, może zobaczę mojego syna..

Po tych Żydach zostały stare domy, takie żydowskie, tam nie było bogatych domów, oni mieszkali w Kraśniku Starym, może został tam jeszcze ten sklepik; mieli bóżnicę, tam

Tak, że jakoś się tam przesiadłem na jakiś autobus i mogłem jechać, a to przecież było wyjście na Wisłę, w kierunku Wisły.. I tak do Niedrzwicy to żem jechał tak trochę

I mówiło się, że może będzie wojna i już była wojna.. Miasto nasze spaliło się pierwszą bombą, poszło całe