J. Rutowski
"Science et mèthodologie", J.D.
Robert, "Revue Philosophique de
louvain", T.LXIII (1965) : [recenzja]
Studia Philosophiae Christianae 3/1, 308
by w z ią ć pod u w a g ę, że u trzy m u je ona w e w sz y stk ic h sw y c h p ostaciach n iep rzer w a n y k on tak t ze św ia te m em pirii... oraz że jej k o n stru k cje n a j o g ó ln iejsze ... są n ie z w y k le u ży teczn e w p ogłęb ion ym p ozn aw an iu p rzy ro d y .” 3 м . L u b a ń s k i R o b e r t J, D. S cie n c e e t m é t h o d o lo g i e , R evu e P h ilo so p h iq u e d e lo u v a in ,
1965 T. L X III, N. 77, 116— 125.
A rty k u ł J. R oberta sta n o w ią r e fle k sje na tem a t K siążk i: F. S elv a g g i, S cien za e M etod ologia, R om a 1962, 308 (E d itrice U n iv e r sité G regoriana). W spom niana k sią żk a je s t zbiorem a rty k u łó w , k om u n ik a tó w , p rzy czy n k ó w F. S e lv a g g i’ego. S e lv a g g i porusza w nich zagad n ien ia z d ziedziny filo z o fii i m eto d o lo g ii p rzyrod ozn aw stw a. Z d an iem autora artyk u łu , S e lv a g g i sw o je rozw ażan ia p rzep row ad za ze zn a w stw em , choć sposób ro zw ią za n ia p ew n y ch k w e stii jest d ysk u syjn y.
F. S e lv a g g i sto su je p o ję c ie su b sta n cji zarów no do cia ł m a teria ln y c h fiz y k i k la sy czn ej, jak i do „pól” czy „fal” m ech a n ik i k w a n to w ej. T w ierd zi przy tym , że p o jęcie su b sta n cji m a teria ln ej jest k o n ieczn e dla zrozu m ien ia w sp ó łczesn ej fiz y k i, gd yż w s z y stk ie zjaw ńska czy zdarzenia zak ład ają is tn ie n ie „realn ości sam ej w so b ie ”.
J. D. R obert w b rew S e lv e g i’em u sąd zi, że w sp ó łc z e śn ie fizy k jako fiz y k m oże obyć się bez p ojęcia su b sta n cji jako rea ln o ści sam ej w sobie, ch ociaż przyn aje, że filo z o f — dokonując r e fle k sji filo zo ficzn ej nad da n ym i z fiz y k i — n ie m oże p ozostać w sw o ic h rozw ażan iach jed y n ie na p ła szczy źn ie zja w isk o w e j. J. D. R obert p od k reśla isto tn ą ró żn icę m ięd zy p o jęciem filo zo ficzn y m i fizy k a ln y m su b stan cji.
F. S e lv a g g i om a w ia ją c sto su n ek p rzy ro d o zn a w stw a do filo z o fii uw aża, że choć fizy k a — w p r z e c iw ie ń stw ie do filo z o fii — za jm u je się z ja w is kam i, a n ie b ytem , to jednak dla filo z o fa te z ja w isk a są b ytem , a w ię c p rzyrod ozn aw stw o posiad a też w a rto ść ontologiczn ą. K to by n ie u zn aw ał w a rto ści on tologiczn ej p rzyrod ozn aw stw a, ten — w e d łu g S e lv a g g i’ego — sta łb y na sta n o w isk u m n iej lub w ię c e j k a n to w sk im . S e lv a g g i ta k i zarzut sta w ia M aritain ow i, k tórem u zarzuca sem i-p o zy ty w izm . A utor a rty k u łu p o lem izu je z ty m sta n o w isk iem . W oparciu o te k s ty M aritaina w y k a zu je, ż e choć ten o sta tn i od różn iał an alizę em p iriologiczn ą od on tologiczn ej to jed n ak p rzyzn aw ał, że b y t zm y sło w y u zew n ętrzn ia się p rzez zjaw isk a.
W reszcie . D. R obert n ie godzi się ze sta n o w isk iem S e lv a g g i’ego, w e d łu g k tórego istn ie je c a łk o w ita zgodność m ięd zy m ateria lizm em d ia le k ty c z n y m i filo z o fią „tra d y cy jn y ch szk ół k a to lic k ic h ” w r o z w ią z y w a niu zagad n ien ia rea lizm u n a teren ie fizy k i.
W tej o sta tn iej sp ra w ie w y d a je się , że autor a rty k u łu n ie u w z g lę d n ił różn orod n ości sta n o w isk zarów no w śród n eo sc h o la sty k ó w jak i w śród m a te r ia listó w d ia lek ty czn y ch .