Nowa Gazeta Lokalna 2009, nr 12 (505).

Nr

12

(505) 24 marca 2009

Cena 1,90 zł

(w tym 7%VAT)

INDEX: 320 412 ISSN 1897-1881

Redaktor prowadzący Jakub Dźwilewski

Nowa Gazeta

alna

PLEBISCYT„NOWEJ GAZETY LOKALNEJ" WYBUCH BUTLI Z GAZEM W ŚRÓDMIEŚCIU

sportu wybrani!

zie Cud, że nikt nie zginął Są pieniądze

str20 str . 3 na budowę wałów! _str.8

Jarosław K., ordynator oddziału ginekolo­

giczno-położniczego szpitala w Kędzierzynie- Koźlu, został zatrzymany przez policję. W nie­

dzielę, 22 marca, pełnił dyżur, mając we krwi 1,5 promila alkoholu.

Policję zaalarmowały pa­

cjentki, zaniepokojone zacho­

waniem lekarza. Doktora zba­

dano alkomatem w niedzie­

lę około godz. 20.20. W wydy­

chanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu. Po inter­

wencji policji dobrowolnie opu­

ścił miejsce pracy i pojechał do domu.

- W związku z tą sytuacją dyrekcja SP ZOZ w Kędzie­

rzynie-Koźlu odsunęła leka­

rza od wykonywania czynno­

ści służbowych - mówi Adria­

na Nurzyńska, rzecznik praso­

wy kędzierzyńsko-kozielskie- go szpitala. - W stosunku do pracownika zostaną wycią­

gnięte konsekwencje służbo­

we w oparciu o przepisy ko­

deksu pracy.

W sprawie lekarza prokura­

tura prowadzi postępowanie z artykułu 160 paragraf jeden i dwa.

- Przepis mówi o tym, że

„kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeń­

stwo utraty życia albo cięż­

kiego uszczerbku na zdro­

wiu, podlega karze pozbawie­

nia wolności do lat trzech” - tłumaczy prokurator rejonowy Henryk Mrozek. - Natomiast punkt drugi tego artykułu, że „jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeń­

stwo, podlega karze pozba­

wienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu”.

W poniedziałek ordynator Jarosław K przebywał na urlo­

pie na żądanie.

Jarosław K pełni funkcję or­

dynatora oddziału ginekolo­

giczno-położniczego w Kędzie­

rzynie-Koźlu od 2000 roku.

Dwukrotnie wygrał konkurs na to stanowisko.

- Jest to lekarz z nieposzla­

kowaną opinią - mówi rzecz­

nik Nurzyńska. - W jego ak­

tach osobowych nie ma żad­

nych uwag co do przebiegu pracy zawodowej w naszym ZOZ-ie.

Do czasu wyjaśnienia sprawy zabezpieczenie oddziału powie­

rzono innemu lekarzowi.

Michał KUŚ

CZYNNE 24h

o o

NAJTAŃSZE

GARNIER FRUCTIS

lakier do włosów

250 ml

* Bezpłatne przeglądy stanu technicznego pojazdu!

* Naprawy powypadkowe * Rzetelna obsługa

* Współpraca z firmami * Auta zastępcze dla klientów!

PUR BALSAM

płyn do mycia SIDOLUY nacz*ń °’5' uniwersalny płyn

do mycia

AUTO1

CENTRUM^

Koźle Rynek 1 Dom Handlowy “Jubilat’’ )

al. Jana Pawła 1151 - (obok stacji paliw ORLEN)^

MECHANIKA POJAZDOWA SERWIS OGUMIENIA

BLACH ARSTWO LAKI ERN ICTWO

PAMPERS JUMBO PAĆK

2 _KOMENTARZE

Nr 12 (505) ^NowaGazeta 24 marca 2009

*/OK31na

^ Q N D A j ____ ____ ____ ___ S y lw e tk a ■ S O N D A Czy uważasz, że w mieście powinny powstać nowe super- i hipermarkety?

5,7% 64,2%

TRUDNO_POWIEDZIEĆ

l._

^TAK

I

■H

■ ■ ;■

W ■ 30,2%

NIE

Czy nasze miasto potrzebuje muzeum?

Głosować można na stronie www.lokalna.com.pl

Jan Lach

Kędzierzy- nianin został przed kilkoma dniami komen­

dantem miej­

skim policji w Opolu (Opole jest tzw. powia­

tem grodzkim.

w tym przypadku komenda miej­

ska to odpowiednik komendy po­

wiatowej).

To największa komenda w wo­

jewództwie. Jest pięciokrotnie większa niż na przykład komen­

da w Strzelcach Opolskich i ponad dwukrotnie większa niż komenda w Kędzierzynie-Koźlu.

Młodszy inspektor Jan Lach wstąpił do policji w 1991 roku. Za­

czynał w sekcji dochodzeniowo- śledczej w Kędzierzynie-Koźlu. W 1998 roku został jej naczelnikiem, a rok później pierwszym zastępcą komendanta powiatowego, odpo­

wiedzialnym za pion kryminalny.

Pięć lat później objął samodzielnie stery w komendzie powiatowej w

Głubczycach. W 2006 roku został komendantem powiatowym w Strzelcach Opolskich.

- Nie ma w województwie opolskim komendanta, który pracowałby w tylu komendach co ja - śmieje się Jan Lach. - Z pra­

cy w każdej komendzie wynio­

słem inne, cenne doświadcze­

nia. Komenda w Kędzierzynie- Koźlu to rozpracowanie bandy napadającej z bronią w ręku na kantory i domy. W Głubczycach miałem na głowie remont, gdzie więcej było we mnie menedżera niż gliniarza. W Strzelcach Opol­

skich przeżyłem w ubiegłym roku trąbę powietrzną. Nie przy każdym kataklizmie policja mia­

ła okazję tak dobrze się spraw­

dzić jak w tym przypadku.

Przez te wszystkie lata pozostał mieszkańcem Kędzierzyna-Koźla i dalej zamierza dojeżdżać do pracy.

Ma żonę, trójkę dzieci. Jego hobby to sport, motoryzacja, od czterech lat narty.

JAD

Ekstremalnie zakręcony plebiscyt

Grzegorz Łabaj:

- Urok lokalnego plebiscytu tkwi w tym, że na jednej liście obok meda­

listów mistrzostw Polski mogą zna­

leźć się zawodni­

cy bez wielkich osiągnięć na spor­

towych arenach.

W minionym tygodniu podsu­

mowaliśmy siódmą edycję, or­

ganizowanego przez naszą re­

dakcję, plebiscytu na najpopu­

larniejszych sportowców, trene­

rów i kluby powiatu kędzierzyń- sko-kozielskiego. Ta zabawa od lat cieszy się niesłabnącą popu­

larnością wśród naszych Czytel­

ników. Przypomnę, że w rekor­

dowym 2006 roku do naszej re­

dakcji napłynęło 2200 kuponów i 700 SMS-ów. Tym razem było ich

blisko 1500.

Urok lokalnego plebiscytu tkwi w tym, że na jednej liście obok reprezentantów i medalistów mi­

strzostw Polski mogą znaleźć się przedstawiciele mało znanych dyscyplin, bez wielkich osiągnięć na sportowych arenach. I co naj­

lepsze, w ostatecznym rozrachun­

ku mogą się oni okazać bardziej popularni od mistrzów.

Tak właśnie dzieje się u nas.

Reprezentanci karate, triathlonu, pływania czy zapasów - dyscy­

plin, delikatnie mówiąc, nieroz- pieszczanych w naszym mieście, wyprzedzili hołubionych na każ­

dym kroku w Kędzierzynie-Koź­

lu siatkarzy.

W tym roku mieliśmy jeden dylemat. Kandydatów do tytu­

łów najpopularniejszych zgłasza­

ją Czytelnicy, a tym razem dużo głosów otrzymała grupa „Mor­

sów” z Dębowej. Z formalnego

punktu widzenia pobijanie eks­

tremalnych rekordów w zimnej wodzie nie jest żadną dyscypliną sportową. Również nasze, słyn­

ne już na całą Polskę, „Morsy”

nie są zarejestrowanym klubem czy stowarzyszeniem. Dlatego nie mogą rywalizować z innymi sekcjami sportowymi. Aby pogo­

dzić głosy Czytelników i ewentu­

alne oburzenie klubów, stworzy­

liśmy nową kategorię: „dla eks­

tremalnie zakręconych”. „Mor­

sy” są pierwsze. Mam nadzieję, że za rok w tej dziedzinie pojawią się kolejni laureaci, bo jestem pe­

wien, że w Kędzierzynie-Koźlu nie brakuje ludzi pozytywnie „za­

kręconych”. A często ich zwario­

wane pomysły są najlepszą pro­

mocją naszego miasta.

Na koniec słowa uznania dla wszystkich sportowców. Bez względu na wyniki plebiscytów wszyscy jesteście wielcy!

Jak wagarować w sobotę?

Michał Kuś:

- Wydaje mi się, że raz na siedem lat, kiedy to dzień wagarowicza wy­

pada w sobotę, należałoby, jeśli już, zorganizować wspólne topienie marzanny w wol­

ny dzień lub po prostu nie robić cyrków z przesu­

waniem kalenda­

rza.

Akurat tak się zdarzyło, że pierwszy dzień wiosny w tym roku wypadł w sobotę. Szczerze mówiąc, guzik mnie to obcho­

dzi, bo w tym czasie, jak zwykle w sobotę, byłem w pracy. Nato­

miast w pracy, jak zwykle w so­

botę, nie byli nauczyciele, a w szkole, jak zwykle w sobotę, nie byli uczniowie. I okazało się, że dla niektórych jednostek jest to

problem. Bo cóż teraz począć?

Jak wagarować w wolny dzień?

Nie da się. Aż dziwne, że niko­

mu nie przyszło do głowy, aby topić marzannę w sobotę. Wte­

dy wolny dzień dla nauczycie­

li, o zgrozo, stałby się roboczym.

Więc kwiat naszego szkolnictwa w powiecie wymyślił inaczej. W tym roku, skoro nie da się w so­

botę, będziemy wagarować w piątek. Rewelacja. Jak się by­

czyć, to z rozmachem. Miast jed­

nego dnia wolnego będą w tym roku trzy.

Jeszcze lepsi są uczniowie.

Kompletnie zdezorientowa­

ni postawą nauczycieli nie wie­

dzą, kiedy wagarować. Doszedł do mych uszu przypadek, któ­

ry chciał iść na wagary w po­

niedziałek! W ten sposób co by­

strzejsi (do czasu) uczniowie na konto pierwszego dnia wiosny zrobili sobie cztery dni wolnego od szkoły.

Panie i panowie z oświaty. Z

dwunastu miesięcy w roku ra­

zem z uczniami i tak przeby­

wacie w szkole zaledwie osiem.

Dwa miesiące wakacji, dwa ty­

godnie ferii, dwa tygodnie zimo­

wa przerwa świąteczna, tydzień wiosenna przerwa świątecz­

na, nie licząc już Bożego Ciała, 1 Maja, Wszystkich Świętych, Dnia Dziecka, Dnia Nauczycie­

la, 1 września i jeszcze kilku in­

nych.

W związku z tym wydaje mi się, że raz na siedem lat, kiedy to dzień wagarowicza wypada w sobotę, należałoby, jeśli już, zor­

ganizować wspólne topienie ma­

rzanny w wolny dzień lub po prostu nie robić cyrków z prze­

suwaniem kalendarza i zarówno w dzień poprzedzający nadejście wiosny, jak i w poniedziałek po tym dniu zorganizować zwyczaj­

ne zajęcia w szkole.

Chwała natomiast tym pra­

cownikom oświaty, których ten komentarz nie dotyczy.

Jesteśmy rasistami? ^Przy

okazji Międzynarodowego

Dnia

Walki

z

Rasizmem (sobota, 21

marca) zapytaliśmy mieszkańców

naszegomiasta,czy

w

Kędzierzynie-Koźluwystępuje problem

rasizmu.

Mariusz Bator, os. Blachownia:

- W Kędzierzy- nie-Koźlu w ogó­

le jest mało obco­

krajowców. Ale w stosunku do Ro­

mów przejawy ra­

sizmu się zdarzają.

Ale oni sami, swo­

Zwierzchowski, os. Piastów: - Rasizm w naszym mieście nie ist­

nieje. Tu nikt chy­

ba sobie nie zdaje sprawy, co to jest tak naprawdę. Ja bym objawy rasi­

Stanisław

Juliusz Samol-

im zachowaniem, zasłużyli sobie na to. Ca­

łymi dniami siedzą na skwerku i szuka­

ją zaczepki.

zmu w Kędzierzynie-Koźlu nazwał raczej chuligaństwem.

ślę, że ludzie przyzwyczaili się do in­

Bożena Woź­

nica, os. Śród­

mieście: - U nas raczej nie ma takiego pro­

blemu. Żyjemy w dwudziestym pierwszym wie­

ku. Granice są otwarte i my­

Larbara Zawi­

ła, os. Śród­

mieście: - Wy­

daje mi się, że problem jest. To widać i słychać przede wszyst­

kim po Pola­

kach, którzy pracują za grani­

czyk, os. Pia­

stów: - Ja myślę, że problem jest.

Nawet ostatnio byłem na takim ognisku integra­

cyjnym, na któ­

rym był ciemno­

skóry kolega. Wy­

nych ras.

cą. Jak opowiadają o Turkach na przy­

kład. Mówią o nich w bardzo wulgar­

Jakub Radłow- ski, os. Powstań­

ców Śląskich: - Według mnie pro­

blem jest szczegól­

nie w Koźlu. Tam osiedlili się Romo­

wie. Dochodzi do napadów. Jubile­

rzy swego czasu się skarżyli. Ale Romowie chyba sami sobie zasłużyli na taką opinię. Nigdzie w pracy ich nie widać, a pieniądze z czegoś mają.

Pytał: KuM Foto: KJ starczyło, że towaizystwo trochę popiło, i

zaczęły się głupie uwagi na temat koloru jego skóry. Skończyło się na bójce.

ny sposób.

„Nowa Gazeta Lokalna" - tygodnik, ukazuje się w Kędzierzynie-Koźlu i Powiecie Kędzierzyńsko-Kozielskim Adres redakcji: al. Jana Pawła II 36, 47-220 Kędzierzyn-Koźle Tel./fax (077) 483-40-49 E-mail: listy@lokalna.com.pl www.lokalna.com.pl

Redaktor naczelny: Jakub Dźwilewski e-mail: rednacz@lokalna.com.pl

Zastępca redaktora naczelnego: Grzegorz Łabaj e-mail: zastepca@lokalna.com.pl

Sekretarz redakcji: Jarosław Jurkowski sekretarz@lokalna.com.pl

Redaguje zespół: Jan Bartoszek, Błażej Białas, Ewa Dudała, Karina Grytz-Jurkowska, Ewelina Kadyła (strona www, grafika), Grażyna Kosubek, Michał Kuś, Leszek Pietrzak, Dagmara Świrska, Piotr Warner.

Kierownik biura: Beata Witamborska Reklama: Szef działu reklamy - Artur Ściański tel./fax (077) 481-99-76, (077) 40-60-324, kom. 0 501 404 321, e-mail: reklama@lokalna.com.pl Projekt graficzny i skład: greatio.com, tel. 0 601 -422-132;

Korekta: Ewa Żabska

Druk: Agora-Poligrafia Sp. z o.o., ul. Towarowa 4, 43-100 Tychy, tel./fax (032) 325-22-02

Wydawca: Lokalna Sp. z o.o.

Adres: al. Jana Pawła II 36,47-220 Kędzierzyn-Koźle Tel.: (077) 483-46-59

E-mail: zarzad@lokalna.com.pl

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo do redagowania i skraca­

nia nadesłanych tekstów.

Za treść reklam i ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

Nr 12 (505)

24 marca 2009

MIASTO 3

Inwestycje w mieście

Czekali na chodnik dekadę

W budynku wyleciały wszystkie drzwi i szyby z okien

Cud, że nikt nie zginął

W czwartek

rano mieszkańców

ul.Plebiscytowej

obudził

potężny huk.

Przez

całąnoc

w klatce

nr

16 zbierał się

gazz

nieszczelnej instalacji.

Kilka minut

po siódmej

nastąpił

wybuch.

Pracownicy

i

uczniowie

Środowiskowego Hufca

Pracy w

Le-

nartowicach blisko

dziesięć

lat

czekali

na

chodnik

przyul. No

­

wowiejskiej.

Z powodu dużego ruchu kołowego i pieszego w tym rejonie istniało za­

grożenie wypadkami. Każdego dnia ul. Nowowiejską do ŚHP przechodzi kilkudziesięciu uczniów.

- Między innymi dlatego stara­

liśmy się jak najszybciej rozpo­

Mieszkańcy os. Lenartowice po wielu latach będą mogli bezpiecznie dojść do swoich posesji.

cząć tę inwestycję - mówi Krzysz­

tof Siemaszko, zastępca kierowni­

ka wydziału infrastruktury drogo­

wej starostwa powiatowego. - Po jej zakończeniu Nowowiejska bę­

dzie miała chodnik od skrzyżowa­

nia z ul. Nałkowskiej do skrzyżo­

wania z ul. Przyjaźni. Dzięki temu mieszkańcy Lenartowie i ucznio­

wie ŚHP będą mogli bezpiecznie się poruszać.

Inwestycja będzie kosztować 150 tys. zł i potrwa do 5 maja.

- Od przystanku na ul. Przyjaź­

ni do naszej placówki jest około ośmiuset metrów - mówi komen­

dant ŚHP Piotr Pietrzyk. - My, jako szkoła, czekaliśmy na ten chod­

nik od początku powstania ośrod­

ka, czyli blisko dziesięć lat.

Tekst foto: KuM

Jego siła wyrwa­

ła wszystkie drzwi w mieszkaniach, od parteru do drugiego piętra. Szkło z potłu­

czonych okien można było znaleźć w pro­

mieniu stu metrów.

- Moje auto stało 20 metrów od bu­

dynku. Fala ude­

rzeniowa wybiła w pojeździe tylną szy­

bę - relacjonuje pan Piotr, mieszkaniec fe­

ralnej klatki. - Szkło wbiło mi się w ka­

roserię. Wygląda to tak, jakby ktoś wa­

lił w auto siekierą.

Gaz ulatniał się w mieszkaniu na parte­

rze. 34-latek, który tam mieszkał, został przewieziony do szpitala.

- Przebywa w Centrum Le­

czenia Oparzeń w Siemianowi­

cach Śląskich - mówi Magdale-

Kapitan Leszek Morkis, Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej: - W budynkach, w których jest zbiorcza instalacja gazowa, nie można montować in­

stalacji z butli. Zabronione jest zarówno użytkowanie, jak i przechowywanie butli z gazem. Bez względu na to, czy w tym przypadku lokator miał butlę podłączoną do kuchenki, czy tylko ją przechowywał, i tak zrobił to niezgodnie z prawem. Przepis mówi wyraźnie, że używanie butli gazowych jest dopuszczone tylko w budynkach, w których nie ma zbiorczej instalacji gazowej.

Szkło z wybitych szyb, po wybuchu gazu, można było znaleźć w odległości stu metrów od budynku.

na Pławiak z Komendy Powiato­

wej Policji w Kędzierzynie-Koźlu.

- Możliwe, że mężczyzna zain­

stalował butlę z gazem w swo­

im mieszkaniu nielegalnie. Je­

www.galeria-usmiechu.com.pl

steśmy na etapie ustalania fak­

tów.

Na miejscu przez kilka godzin pracowali eksperci budowlani.

- Specjalna komisja badała, czy konstrukcja budynku nie została naruszona - wyjaśnia Bohdan Cieślik, dyrektor Miej­

skiego Zarządu Budynków Komu­

nalnych. - Na szczęście okaza­

ło się, że po południu lokato­

rzy mogli powrócić do swoich mieszkań.

Tekst i foto: Michał KUŚ

REKLAMA

PLAST - TECHNIK I

Studio okien i drzwi PVC ALU

NAJNIŻSZE CENY!

Producent drzwi aluminiowych i witryn sklepowych

lek. dent.Celestyna Bęben-Cybulska lek dent Grzegorz Cybulski ul.Harcerska2F/2 47-220 Kędzierzyn-Koźle

O

A

uL Harcerska 19, DH Światowid tel. 077 483 43 49 w godz. 12.00-16.00

NOWOCZESNA STOMATOLOGIA

Czynne:

D

ul. Kozielska 125 , tel./fax 077 481 77 90 tel. 077 483 12 12

w godz. 9.00-17.00

Poniedziałek, Piątek 9:00 -13:00 Wtorek, Środa, Czwartek 15:0019:00

Ul. Matejki 18

Zapraszamy:

Poniedziałek-Piątek: 8 Sobota :800-1300

lt

%

I o* —n

Q 4,

o

APTEKA

DOBRA DLA CIEBIE

Kędzierzyn Koźle ul.Mieszka I 1

ZAPRASZAMY OD 30 MARCA 2009r

II. ^Iki

Miło tanio fachowo

4 _MIASTO

Nr 12 (505) ^wa Gazeta

24 marca 2009 ^OkjlnS

O ^głoszenia ' E kspresowe

■ Sprzedam Class Dominator 105, he- der 3,90 m, stół do rzepaku 4,5 m, cyklop polski, prasa do słomy Z-224, wycinak do kiszonki. Tel. 0798 404 997

■ Sprzedam eurofalę 100 szt. (1 szt.

- 2,8 mkw.). Tel. 0798 404 997

■ Sprzedam mieszkanie 34 mkw., 2 po­

koje z kuchnią. Nieruchomości „KENT".

Tel. 077/481 08 12, 0880 50 36 72

■ Sprzedam mieszkanie 48 mkw., os.

NDM, 2 pokoje z kuchnią. Nieruchomo­

ści „KENT”. Tel. 077/481 08 12, 0880 50 36 72

■ Sprzedam mieszkanie na os. Bla­

chownia, 3 pokoje z kuchnią. Nierucho­

mości „KENT". Tel. 077/481 08 12, 0880 50 36 72

■ Sprzedam mieszkanie w Kotlami, 2 pokojezkuchnią. Nieruchomości „KENT".

Tel. 077/481 08 12, 0880 50 36 72

■ Do wynajęcia mieszkanie, 2 pokoje z kuchnią. Nieruchomości „KENT". Tel.

077/481 08 12,0880 50 36 72

■ Czyszczenie karcherem, dywany, wy­

kładziny, tapicerki. Tel. 0504 288 776

■ Sprzedam mieszkanie, Azoty 66 mkw.

z działką na poddaszu po remoncie, 3 pokoje, kuchnia, łazienka, nowe okna, nowe instalacje, cena 168 tys. zł. Tel.

0504 697 363

■ Do sprzedania mieszkanie 65 mkw., 3 pokoje, parter, taras, zabudowana kuch­

nia, gładzie, Wschód, cena 195 tys. OME­

GA NIERUCHOMOŚCI. Tel. 077 481 47 53, 793 915 950

■ Posiadam kawalerkę do wynajęcia od zaraz w Kędzierzynie na NDM-ie. Tel.

0602802265

■ Kupię mieszkanie 2 lub 3 pokoje na NDM-ie, pilne. Tel. 0697620913

D yżury aptek

W Kędzierzynie dyżuruje do piątku, 27 marca, apteka „Carrefour" ul. Kozielska 20.

W piątek zastąpi ją apteka „Na Zdrowie" ul.

Powstańców Śl. 8, gdzie dyżur potrwa do 3 kwietnia.

W Koźlu dyżurują następujące apteki:

24.03 (wtorek) 25.03 (środa) 26.03 (czwartek) 27.03 (piątek) 28.03 (sobota) 29.03 (niedziela)

„Melisa Bis"ul. Anny 12

„Aloes"ul. 24 Kwietnia 2

„Remedium" ul. Roosevelta 4

„Panaceum') Rynek 1

„Jantar" ul. Piastowska 40

„A&S Kocotowie" ul. Piastowska 22 30.03 (poniedziałek) „Melisa Bis"ul. Anny 12 31.03 (wtorek) „Aloes"ul. 24 Kwietnia 2

EKLAMA

‘ 7 A* ‘ 0 STOLARNI I SKLEPU FIRMOWEGO!

PPUH

DREWIX

www.drewix.kkozle.pl - www.drewix.de KUCHNIE, ADAPTACJE PODDASZY,

ZABUDOWYWNĘK, SYSTEMY DRZWI PRZESUWANYCH, DROBNA GALANTERIA MEBLOWA, WYSTRÓJ SKLEPÓW, BARÓW, RESTAURACJIIBIUR

ZABUDOWY I ADAPTACJE WNĘTRZ POJAZDÓW

I PRZYCZEP GASTRONOMICZNYCH

I HANDLOWYCH

Ul. Josepha Eichendorffa 11 47-230 Kędzierzyn-Koźle, tel. 077/481 52 51, 0 602 805 334

Niecodzienny wybryk na osiedlu Azoty

Rowerem na komin

Spore

byłozdziwienie

Janusza Hameli, konserwatora w

przedszkolu

nr 7, gdy w

poniedziałek,tuż

po

przyjściu

do pracy

o

szóstej rano, spostrzegł zawieszony

na

kominie

placówki

czarny

rower

typu

damka.

- Na murze wzdłuż pioruno­

chronu widać odciśnięte ślady bu­

tów. Łobuzy zapewne tędy dostały się na dach - mówi konserwator.

To nie pierwsze tego typu zdarze­

nie w przedszkolu przy ulicy Jorda­

nowskiej. Kilka miesięcy temu, ko­

rzystając z tego samego piorunochro­

nu, włamywacze dostali się na pod­

dasze budynku, wyłamawszy świe­

tlik. Skradziono wtedy piłę stołową i gaśnicę.

- Podejrzewam, że rower na ko­

minie zawiesiły te same osoby, które wcześniej okradły przed­

szkole. Sposób wejścia na dach jest niemal identyczny. Na szczę­

ście nie doszło do tragedii. W nocy padało, dach był śliski i dziecia­

Wiosenny Turniej Komputerowy 2009

Informatycy w natarciu

W

piątek, 20

marca,

w II

Li

­ ceum

Ogólnokształcącym

w

Kędzierzynie-Koźlu odbył

się

pierwszy

Wiosenny Tur­

niej Komputerowy.

W impre

­ zie

wzięło

udział blisko

140 uczniów szkół ponadgimna- zjalnych z

terenu powiatu.

Pomysłodawcą i organizatorem tur-

Patryk Flegel nadzoruje Natalię Sieńską, reprezentującą ZS nr 3 nieju jest Patryk Flegel, nauczyciel in­

formatyki w II LO. Uczniowie mogli uczestniczyć w dziewięciu konkuren­

cjach.

- Turniej cieszył się dużym zain­

teresowaniem młodzieży. Ucznio-

ki, za cenę wygłupu, mo­

gły pospadać - dodaje Ja­

nusz Hamela.

Konserwator o zajściu niezwłocznie powiadomił policję, a następnie straż po­

żarną. W przedpołudniowej akcji uczestniczyły dwa sa­

mochody strażackie, w tym wóz drabiniasty.

- Próbowaliśmy dostać się na dach przez okno, ale drabina okazała się niezbędna. Łobuzy uszko­

dziły dachówki. Przyje­

chały dwa zastępy straża­

ków. Kawał głupi, koszty ogromne - wylicza Janusz Hamela.

wie sami postarali się o licencje do gier, tak aby zawody mogły się odbyć w tych konkurencjach. Sło­

wa podziękowania należą się tak­

że sponsorom, którzy ufundowali dla zwycięzców bardzo atrakcyjne nagrody - mówi pomysłodawca tur­

nieju.

Najliczniejszą reprezentację wysta­

wili gospodarze, którzy też odnieśli

najwięcej sukcesów. Słowa uznania należą się tym uczniom, którzy posta­

nowili poświęcić swój czas i przyłą­

czyć się do organizacji turnieju.

Usta zwycięzców na www.lokalna24.pl Leszek PIETRZAK

Kawał głupi, a koszty ogromne.

Klub Mors Dębowa

Ekstremalnie dobry start

Siedmioro

morsów

z Kędzierzyna-Koźla ukończyło

w sobotę arcytrudny spływ

rzeką

Krutynią. Pięciu

mężczyzn

i

dwie kobie

­ ty blisko trzy

godziny

przebywało

w

lodowatej wodzie.

wodzie o temperaturze niecałych 2 st. Celsjusza. Nasze zawodniczki (Teresa Koczubik i Teresa Jawor­

ska) były jedynymi paniami, które ukończyły imprezę.

Spływ twardzieli - memoriał An­

drzeja Balona Tarasiewicza to najtrud­

niejsza tego typu impreza w Polsce.

Polega na sprawdzeniu granic wytrzy­

małości ludzkiego organizmu na prze­

Twardziele nad twardzielami.

nikliwe zimno, poznaniu siły charak­

teru i hartu ducha oraz przezwycięże­

niu własnych słabości.

- W spływie wystartowało 23 za­

wodników, w tym siedem osób z Kędzierzyna-Koźla - mówi Janusz Tyka z klubu Mors Dębowa. Każdy z nich miał do pokonania 12 km w

Obecni na miejscu zda­

rzenia policjanci sporządzi­

li protokół. - Przyjęliśmy zawiadomienie o kradzie­

ży roweru. W sprawie zo­

stanie wszczęte postępo­

wanie o wykroczenie - mówi mł. asp. Artur Kalita, tuż po rozmowie z właści­

cielem roweru.

Tadeusz Fowyś, właści­

ciel feralnego roweru, wy­

ciąga nauczkę z całego zaj­

ścia: - Już nigdy nie zo­

stawię niezapiętego ro­

weru przed domem. Od teraz już zawsze będę chował go w piwnicy.

GMS

Dobrze wystartowali także nasi za­

wodnicy. Trzeci do mety dopłynął Adam Giet, a piąty był Janusz Tyka.

Morsy z Kędzierzyna-Koźla w nagro­

dę, latem, popłyną w tygodniowy rejs po Wielkich Jeziorach Mazurskich luksusowym jachtem.

Michał KUŚ

i

I

APTEKA BARDZO NISKICH CEN

Twoja Apteka

*

*

*

Bezpłatne czasopisma Konkursy

z nagrodami Upominki

dla pacjentów

W NASZEJ APTECE OSZCZĘDZASZ!

REKLAMA

Darmowe

wstrzykiwacie

Glukometry

Tu znajdziesz miłą obsługę i fachową poradę!

Szeroki asortyment leków gotowych, homeopatycznych, refundowane pieluchomajtki, kosmetyki, preparaty A-Z MEDICA.

Wykonujemy również leki robione!

L

Kędzierzyn-Koźle ul. Harcerska 14

budynek przychodni IS-MED naprzeciw pawilonu "Światowid

Czynne: od pon-pt 8.00 - 20.00 soboty od 8.00 - 15.00

Kacper Śmietana z Niezdrowic, ur. 16.03, godz. 11.55,4 kg, 56 cm.

Marcel Tomczak z Długomiłowic, ur. 17.03, godz. 7.00,4 kg, 56 cm.

Syn Anety Witkowskiej z Kędzierzyna-Koźla, ur. 18.03, godz. 0.50,3,9 kg, 55 cm.

Dominik Grzesik z Mochowa, ur. 16.03, godz. 19.22,3,8 kg, 58 cm.

Alan Halek z Kędzierzyna-Koźla, ur. 14.03, godz. 22.14,4 kg, 57 cm.

Jonatan Każmierczak z Kędzierzyna-Koźla, ur. 17.03, godz. 10.33,3,6 kg, 54 cm.

Natalia Kloske z Ucieszkowa, ur. 17.03, godz. 20.39,3 kg, 52 cm.

Maxymilian Kirchniawy z Przewozu, ur. 17.03, godz. 18.20,3,9 kg, 58 cm.

Paskal Preussner z Włostowej, ur. 17.03, godz. 11.55,3,7 kg, 55 cm.

Simon Rubański z Kędzierzyna-Koźla, ur. 18.03, godz. 4.45,3,2 kg, 51 cm.

Agata Skiba z Kędzierzyna-Koźla, ur. 19.03, godz. 11.15,3,7 kg, 55 cm.

REKLAMA

POŻYCZKA G0T0WK0WA

duże potrzeby

www.pkobp.pl pożyczka MINI - , rata W

PKO BANK POLSKI

--- 90 lat---

zdarzeń losowych*.

Tabela opłat i prowizji PKO BP SA oraz szczegóły oferty dostępne są w oddziałach i agencjach PKO BP SA oraz na stronie www.pkobp.pl Infolinia-. 0801 302 302**, +48 (81) 535 65 65**’

*pramocja do dnia 30 kwietnia 2009 r.

I Ć.i “ y Cl t, I

Max Pożyczka z Mini Ratą

• na dowolny cel

* standardowo bez zabezc

Niebezpieczna atrakcja turystyczna zniknie ze Sławięcic

Mieszańce wyjadą na północ

Stado dzików,

które

zagraża

bezpieczeństwu ruchu drogowe­

go na

ul. Strzeleckiej,

zostanie odłowione

iwywiezione na

pół­

noc Opolszczyzny.

Te sympatyczne zwierzęta zagrażają bezpieczeństwu na drodze.

Od kilku miesięcy wataha dzików żeruje na poboczu ul. Strzeleckiej.

Zwierzęta te to najprawdopodobniej mieszanka dzików z domowymi świ­

niami. Stado składa się z czystej krwi odyńca, dwóch loch i kilkunastu tzw.

świniodzików.

- Zrobiła się z tego atrakcja tury-

„Lokalna" już we wrześniu opisała sprawę. Nim zapadła decyzja, co zrobić ze stadkiem, minęło kilka miesięcy.

styczna - mówi Natalia Łapińska, kie­

rowca zielonego citroena. - Jednak pojazdy, które zatrzymują się na po­

boczu drogi, i ludzie, którzy robią zdjęcia zwierzętom, stwarzają za­

grożenie komunikacyjne.

16 marca w kędzierzyńsko-koziel- skim starostwie w tej sprawie obrado­

wały władze powiatowe, wojewódzkie, komendant policji powiatowej i przed­

stawiciele nadleśnictwa.

- Mamy już w tej sprawie doku­

menty, które najprawdopodob­

niej jutro (25 marca) trafią do sta­

rostwa w Kędzierzynie-Koźlu - in­

formuje Wiesław Kryniewski, pełnią­

cy obowiązki dyrektora departamen­

tu rolnictwa i rozwoju wsi urzędu marszałkowskiego. - Stado zostanie odłowione i przewiezione do zagro­

dy adaptacyjnej w okolicach Namy­

słowa lub Kluczborka. Kiedy mło­

de zostaną odchowane, trzeba bę­

dzie je ubić.

Obecność świniodzików w środo­

wisku naturalnym może zagrozić na­

turalnej populacji dzika. Świniodziki mają bowiem słabszą odporność, która poprzez krzyżowanie z dzikami może przenieść się na naturalne populacje.

Tekst i foto: Michał KUŚ

Nr 12 (505)

24 marca 2009 ^/OKfilna

Wywiad

Czy nasze miasto potrzebuje muzeum?

Z

doktorem Edwardem Nyczem, prezesem

Towarzystwa Ziemi

Kozielskiej,

które

od lat

prowadzi

muzeum

w kozielskiej

baszcie,

rozmawiamy

o

ostatnich remon­

tach, braku

pieniędzy

na

zakup eksponatów oraz

planachutworzenia

miejskiego muzeum.

- Zakończył się remont baszty, w której Towarzystwo Ziemi Koziel­

skiej ma siedzibę. Teraz tu już chy­

ba będą znakomite warunki dla mu­

zeum?

- W listopadzie i grudniu 2008 r.

miał miejsce remont baszty, w której od wielu lat ma siedzibę muzeum Towa­

rzystwa Ziemi Kozielskiej. Wymalowa­

no całą basztę, zmodyfikowano instala­

cję elektryczną i punkty świetlne, odre­

staurowano drewniane podłogi. Jak to bywa podczas remontów starych bu­

dowli, trzeba było na bieżąco modyfi­

kować plan robót. Prace wykończenio­

we prowadzone były również na począt­

ku 2009 r. Obecnie zbiory są ustawia­

ne na swoich miejscach. Część zosta­

ła poddana renowacji, a np. dwie rzeź­

by gotyckie wymagają prac konserwa­

torskich, bo okazuje się, że zostały za­

atakowane przez kołatki. Prace porząd- kowo-restauracyjne potrwają jeszcze do połowy kwietnia.

O ile część wewnętrzna baszty zosta­

ła odnowiona, to na uwagę zasługuje jej dach. Ale na dzień dzisiejszy należy się cieszyć, że wiele już zmodernizowano i kolejne prace są planowane.

- Skąd TZK weźmie na to wszyst­

ko pieniądze?

- Zbiory muzealne są własnością TZK - jest to dorobek wielu lat bene­

dyktyńskiej pracy kilku lokalnych za­

paleńców i miłośników tej ziemi. Sama baszta jest użyczona TZK przez władze miejskie Kędzierzyna-Koźla. To Miejski Zarząd Budynków Komunalnych był odpowiedzialny za remont. Pracowni­

kom MZBK należą się gorące słowa po­

dziękowania za skierowanie środków

i sił ludzkich na remont samej baszty Członków towarzystwa interesuje przede wszystkim edukacja regionalna i lokalna. Dlatego aby prowadzić oświa­

tową i kulturalną pracę środowiskową, Towarzystwo Ziemi Kozielskiej co roku staje do konkursu na wykonywanie za­

dań publicznych gminy Kędzierzyn- Koźle z zakresu kultury i sztuki przez organizacje pozarządowe pod nazwą

„Ochrona i prezentowanie dziedzictwa kulturowego ziemi kozielskiej”. Dotacja urzędu miasta właściwie skierowana jest na utrzymanie infrastruktury baszty i znajdujących się już w niej zbiorów.

- Czyli na utrzymanie obiektu, który i tak miasto miałoby na utrzy­

maniu.

- Największą część dotacji zjadają opłaty medialne i bieżące funkcjonowa­

nie muzeum. Niewielka część pozosta- jfe na prace renowacyjne, zakup zbiorów czy dokumentowanie lokalnych dzie­

jów. Wymienione prace wykonywane są w większości społecznie przez członków TZK (jest ich w sumie 180), ale za pew­

ne materiały trzeba zapłacić. Są czasami okazje kupna ciekawych rzeczy, doku­

mentujących lokalną historię, a my nie mamy na to pieniędzy. W dodatku obo­

wiązują nas procedury przy wydawa­

niu każdej złotówki, a sprzedający nie chcą czekać, aż zbierzemy odpowied­

nią sumę, i sprzedają lokalne precjoza prywatnym zbieraczom. TZK gromadzi zbiory w imieniu i dla dobra społeczno­

ści ziemi kozielskiej.

- Towarzystwo prowadzi jedyną placówkę muzealną w naszym mie­

ście. Czy jest szansa na muzeum z prawdziwego zdarzenia?

- TZK prowadzi swą działalność od 1963 r. Posiadamy już kilkaset opi­

sanych -zbiorów, będących odzwier­

ciedleniem skomplikowanej histo­

rii tej ziemi. To bardzo dobry zaczą­

tek dla muzeum municypalnego. TZK deklaruje przekaza­

nie zbiorów, gdyby taka placówka miała w naszym mieście po­

wstać. Uwarunkowa­

nia prawne, admini­

stracyjne, ale i finan­

sowe jak na razie od­

dalają moment po­

wstania wyspecjalizo­

wanej placówki mu­

zealnej w Kędzierzy­

nie-Koźlu. Od co naj­

mniej dwóch lat, kie­

dy zostałem wybrany prezesem TZK, w pod­

jętej sprawie muzeum - jak to mówił nasz były prezydent - wszy­

scy lokalni decydenci są „za, a nawet prze­

ciw”. Na dzień dzisiej­

szy towarzystwo pro­

wadzi muzeum, choć tak skromnymi siła­

mi (osobowymi i fi­

nansowymi) na dłuższą metę nie bę­

dzie w stanie profesjonalnie (w zna­

czeniu muzealnym) eksponować cie­

kawej historii i współczesności nasze­

go miasta. Nasz (regionalistyczny) wo­

lontariat powinien wspierać wyspe­

cjalizowaną placówkę. Mniejsze mia­

sta Opolszczyzny posiadają swoje mu­

zea, np. ostatnio Głubczyce.

Dr Edward Nycz: - Towarzystwo prowadzi muzeum, choć tak skromnymi siłami (osobowymi i finansowymi) na dłuższą metę nie będzie w stanie profesjon­

alnie (w znaczeniu muzealnym) eksponować ciekawej historii i współczesności naszego miasta.

Może trzeba skierować uwagę na po­

wołanie lokalnego muzeum jako gmin­

nej jednostki organizacyjnej (z nor­

malnym budżetem). Tak się składa, że TZK (organizacja pożytku publicznego) z pozyskanych pieniędzy od mecenasów (ZAK SA, Przedsię­

biorstwo Usługowo- Handlowe „M+”) i okazjonalnych sponsorów często dopłaca do bieżące­

go funkcjonowania baszty Jest to swo­

iste lokalne partner­

stwo miejsko-sto- warzyszeniowe, słu­

żące dobru publicz­

nemu. Ale tak na­

prawdę powinniśmy te pieniądze skiero­

wać na wzbogace­

nie zbiorów i wyda­

wanie „Szkiców Kę- dzierzyńsko-Koziel­

skich”.

- Co z ekspona­

tami? Skoro TZK ma tak mało pie­

niędzy, czy ma za co pozyskiwać nowe eksponaty?

- Należy podkreślić, że pewną część zbiorów otrzymujemy w darze. Są oso­

by - często starsze - które decydują się na przekazanie nam swoich (często oso­

bistych) zbiorów. Część pozyskujemy, kupując je. W ciągu ostatnich dwóch lat pozyskaliśmy cenne zabytki z epo­

ki napoleońskiej, zakupiliśmy obrazy przedwojennego malarza urodzonego

w Koźlu. Cenny był zakup kufla „pieka­

rza” z 1908 r. (cena 1000 euro) z kan­

tyny koszarowej. Kupiono i pozyskano kilka urządzeń domowych z dawnych czasów Poza tym kupujemy np. obrazy, grafiki, rzeźby lokalnych współczesnych artystów. Dla nich organizujemy rów­

nież wystawy. Ostatnio zakupiliśmy al­

bumy ze zdjęciami z powodzi w 1939 r.

w Koźlu, Starym Koźlu, Starej Kuźni i Bierawie.

- Czy TZK podejmuje jakieś dzia­

łania w kierunku utworzenia miej­

skiego muzeum?

- Bieżącą pracę towarzystwa moż­

na śledzić na niedawno uruchomionej stronie TZK: www.tzk.alfsoft.net. Bę­

dzie ona jeszcze modyfikowana w kie­

runku stworzenia wirtualnego muzeum miejskiego. To kolejne wyzwanie dla TZK - tak jak być może zagospodaro­

wanie na potrzeby muzeum podziemi łączących wybudowaną w 2007 r. (tzw) wieżę i basztę. Badania archeologiczne, które będą miały miejsce wokół basz­

ty, i plany zagospodarowania zamkowe­

go wzgórka w najbliższych latach może wpłyną na decyzję powstania także mu­

zeum miejskiego.

W ostatnich latach ponad 4000 osób rocznie odwiedzało basztę, poszukując artefaktów lokalnej historii. Były rów­

nież osoby poszukujące konkretnej wie­

dzy o ziemi kozielskiej.

Misja Towarzystwa Ziemi Kozielskiej wyraża się w zdaniu: Być społeczności potrzebnym - dzięki hojności darczyń­

ców i sponsorów możemy wypełniać to zadanie. Wszystkim im dziękujemy za wsparcie naszej działalności.

Pytał Jakub DŹWILEWSKI

ZAPOWIEDZI

Zajączek kompletuje paczki

W najbliższą sobotę (28 mar­

ca) odbędzie się akcja dobroczyn­

na „Zajączek 2009”. Tydzień póź­

niej, 3-5 kwietnia, w kędzierzyń- sko-kozielskich marketach bę­

dzie przeprowadzana wielkanocna zbiórka żywności.

Tegoroczny „Zajączek” odbędzie się już po raz szósty. W ramach tej akcji miejscowi handlowcy ofiarowują naj­

młodszym ubrania, obuwie, słodycze.

- Fundacja RIAD organizuje trzy razy w roku akcje charytatywne:

„Zajączek”, „Tornister” i „Mikołaj­

ki” - tłumaczy Robert Drozdowski, prezes fundacji.

Dary zebrane przez Wolontariat Kozielski, działający przy fundacji, przeznaczone będą na przygotowa­

nie paczek świątecznych dla dzieci ze wszystkich szkół w Kędzierzynie- Koźlu, wytypowanych przez pedago­

gów szkolnych. Po raz pierwszy w ak­

cję włączy się też kędzierzyńska hala targowa w ramach programu „Hala

Odeszli...

Ryszard Kołodenny lat 61 Bronisława Juryk lat 81 Jan Magiera lat 64

Kazimierz Mastalerz lat 58 Fryderyk Wrotniak lat 76

Manhatan dzieciom”.

Druga zbiórka jest organizowana przez fundację RIAD przy udziale wo­

lontariuszy z Centrum Wolontariatu Kędzierzyna-Koźla. Żywność będzie zbierana w sklepach Billa, Carrefour, Kaufland, Intermarche oraz w koziel­

skim Lidlu. Przygotowane dzięki dar­

czyńcom paczki także trafią do rodzin uczniów wytypowanych przez peda­

gogów szkolnych. Partnerami akcji są Towarzystwo Przyjaciół Sławięcic, Ra­

dio Park oraz „Nowa Gazeta Lokal­

na”.

KJ

***

Poseł PiS zaprasza

Poseł na Sejm RP Marek Opio- ła przyjedzie na zaproszenie struktur powiatowych Prawa i Sprawiedliwo­

ści do Kędzierzyna-Koźla. Parlamen­

tarzysta spotka się z mieszkańcami we wtorek, 24 marca, w siedzibie „Soli­

darności” przy ul. Grunwaldzkiej 3.

Spotkanie będzie poświęcone kryzy­

pogrze6y i kremacje

KĘDZIERZYN, ul.Głowackiego 24, tel./fax: 077 48354 53 KOŹLE, ul. 24 Kwietnia 9, tel.: 0774824141, 0601 4341 84 TEL Domowy - 077 48341 84, 482 14 32, 0601 73 41 84

www.felsztynscy.pl

sowi gospodarczemu, polityce zagra­

nicznej i problematyce służb specjal­

nych. Początek o godz. 17.00.

K

***

Wybory Miss Polonia Ziemi Kozielskiej 2009

Już w maju odbędą się kolejne wy­

bory Miss Polonia Ziemi Kozielskiej 2009 oraz wybory Miss Nastolatek.

Kandydatki do konkursu Miss Po­

lonia muszą się mieścić w przedziale wiekowym 18-24 lata, natomiast do konkursu nastolatek nie mogą mieć ukończonych w dniu konkursu 18 lat.

Zgłoszenia kandydatek przyjmu­

je Miejski Ośrodek Kultury (tel.

077 483 44 51). Szczegółowych in­

formacji udziela przedstawiciel war­

szawskiego biura Miss Polonia - Ry­

nek Śląski, tel. 506 140 510.

Patronat medialny: Radio Park i

„Nowa Gazeta Lokalna”.

K

Dom Pomocy Społecznej dziękuje

W związku z otrzymaną decyzją wojewody opolskiego, nr 7/2009, na mocy której Dom Pomocy Społecznej w Kędzierzynie-Koźlu przy ul. Dą­

browszczaków 1 otrzymał zezwolenie na prowadzenie domu na czas nieokreślony, pragniemy na łamach gazety poinformować czytelni­

ków, że za ww. decyzją kryją się lata pracy całego personelu oraz po­

moc władz powiatowych i wojewódzkich w realizacji zadań „Programu Naprawczego DPS".

Osiągnięcie standardów określonych w rozporządzeniu MPiPS z dnia 19.10.2005 r. (Dz.U. nr 217) było bardzo trudnym zadaniem do zrealizo­

wania, ale mimo to się powiodło. Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni, bo zdecydowanie poprawiły się warunki bytowe oraz efektywniej reali­

zowane są usługi opiekuńcze i wspomagające dla mieszkańców Domu.

W ramach realizacji ww. „Programu Naprawczego" udało się zamonto­

wać windę dla osób niepełnosprawnych, wyremontować i wyposażyć sanitariaty, doposażyć salę rehabilitacyjną i terapeutyczną w nowocze­

sny sprzęt, a także doposażyć pokoje mieszkańców.

Ponadto wymieniliśmy w 50% maszyny i urządzenia w pralni i kuchni DPS.

Ale najważniejszym zadaniem było osiągnięcie określonego wskaźnika zatrudnienia - 0,5 personelu opiekuńczo-terapeutycznego, ponieważ kryły się za tym duże środki finansowe na zatrudnienie niezbędnej licz­

by opiekunów i terapeutów.

Dzięki tym zabiegom mieszkańcy przebywają w zdecydowanie lep­

szych, godnych warunkach i mogą realizować swoje marzenia w opar­

ciu o dobrze wyposażone sale rehabilitacyjne i terapeutyczne. Mają sta­

ły kontakt z psychiatrą, psychologiem, pracownikiem socjalnym oraz pracownikiem pierwszego kontaktu.

Wykonanie wszystkich zadań z dniem 31.12.2008 r. pozwoliło na złoże­

nie niezbędnej dokumentacji do wojewody opolskiego w celu otrzy­

mania decyzji na prowadzenie Domu Pomocy Społecznej na czas nie­

określony, a nie jak do tej pory - warunkowo. Nie ukrywamy, że reali­

zacja powyższego udała się tylko dzięki pomocy, jaką otrzymaliśmy i otrzymujemy.

Tą drogą w imieniu mieszkańców i dyrekcji DPS chcielibyśmy podzięko­

wać wszystkim przyjaciołom Domu Pomocy Społecznej, którzy wspar­

li nas w czasie realizacji tego zadania. Bardzo dużo było bezimiennych darczyńców. Potrafili oni się podzielić 1% swoich dochodów na rzecz Stowarzyszenia Przyjaciół Domów Pomocy Społecznej, z których to środków korzystają mieszkańcy DPS.

Bardzo dziękujemy wojewodzie opolskiemu, Panu Ryszardowi Wilczyń­

skiemu, i staroście powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego, Panu Józefowi Gismanowi, za wsparcie (szczególnie finansowe) w realizacji zadań„Pro- gramu Naprawczego", czego efektem jest osiągnięcie standardów przez Dom Pomocy Społecznej w Kędzierzynie-Koźlu.

Ogromne podziękowania za wspaniałą opiekę

podczas pobytu w szpitalu w Koźlu personelowi oddziału noworodków

składają

Jolanta i Sylweriusz Preussnerowie

Tworzy się front antydopalaczowy w Kędzierzynie

Nie tylko akcesoria

Od trzech miesięcy w

Kędzierzynieotwartyjestsklepz

dopalaczami. Mimo szumnych

zapowie

­ dzi

ze strony

polityków nic

niewskazujena

to, aby w

najbliższym

czasie można

byłozlikwidować

handel

tego

typu

akcesoriami.

:80t0Z096£-0

3/VlOIN3ZD3ldZ3Sn VINVMOaONZSaO '3N1VDVOS3IN I5IOHAM

'3NOIN/VtVa3ZBd DSONZ31VN 'OSON13XAZd3l/V\ 3NandX 'H3ANlVMAUd 8OSO I lAIHIdl

Vf3YMAgNIM

Kazimierz i Janusz Gajda

ZAKŁAD BLACHARSKO-LAKIERNICZY "U GAJDY"

rok założenia 1968

BLACHARSTWO LAICIERNICTWO MECHANIKA POJAZDOWA

CZĘŚCI ZAMIENNE I AKCESORIA

Oferujemy oleje

Mobil O LOTOS

także do motocykli i kosiarek ogrodowych

Naprawy samochodów po kolizjach * Lakierowanie samochodów Usuwanie korozji i uzupełnianie ubytków blach oraz konserwacja Wymiana szyb * Naprawa zderzaków z tworzyw * Renowacja pojazdów zabytkowych* Wymiany oleju * Dezynfekcja klimatyzacji

Bieżące naprawy mechaniczne* Ustawianie geometrii kół

Większyce ul. Głogowska 28a

tel. 077 4820 105 kom. 502 139 219, 609 502 311 e-mail: janusz.gajda@wp.pl

TOYOTA

WIĘKSZA MOC

mniejsze spalanie

Toyota Leasing www.toyotaleasing.pl

Toyota Bank www.toyotabank.pl

Nowa Toyota Auris jest pierwszym modelem, w którym zastosowaliśmy innowacyjne rozwiązanie Toyota Optima! Drive.

To technologia, która pozwala na podniesienie mocy silnika przy jednoczesnym zmniejszeniu zużycia paliwa - w przypadku nowej Toyoty Auris nawet o 16%*. Poznaj korzyści płynące z najnowocześniejszej technologii Toyota Optimal Drive również winnych modelach Toyoty.

TOYOTA OPTIMAL DRIVE

wujiu.toyota.pl

Minimise & Maximise

Today

Tomorroui Toyota

Infolinia: 080120 20 20 kosztpołączenia wg taryfylokalnej operatora

Auris -zużycie paliwaI emisja C02(UE 80/1268 z późn. zm.) wzależności od wariantu i wersji auta: od 4,9do 6,51/100km (cykl mieszany)i od 129 do 164 g/km.

Informacjeodziałaniachdotyczącychodzyskui recyklingusamochodów wycofanych z eksploatagt;www.toyota.pl

*W cyklu miejskim, porównując ToyotąAuris 1.4 WT-i z nowąwersją 133WT-i z technologią Toyota Optimal Drive.

AUTORYZOWANA STACJA DEALERSKA TOYOTA KONSEK 44-203 RYBNIK, ul. Prosta 100, tel. (032) 432 90 40, fax (032) 432 90 66, serwis: (032) 432 90 50

www.toyota.rybnik.pl

STACJA KONTROLI POJAZDÓW WSZYSTKICH MAREK Do 3,51, wys. 4 m oraz pojazdów zasilanych gazem i MOTOCYKLI

Sprawą, która powszechnie wzbu­

dza najwięcej kontrowersji, jest sprze­

daż tzw. akcesoriów kolekcjonerskich.

Producenci i sprzedawcy na opako­

waniach oraz ulotkach zaznaczają, że środki te nie są przeznaczone do spo­

życia. Zalecają natomiast kolekcjono­

wanie dopalaczy. Dzięki takiemu po­

stępowaniu każdy może wejść w ich posiadanie. Jak do tej pory nie ma ofi­

cjalnych informacji na temat działania akcesoriów kolekcjonerskich. Choć powszechnie wiadomo, w jakich ce­

lach są one używane, to producenci nie kwapią się do udzielania informa­

cji o skutkach ich spożywania.

- Problemem jest fakt, że tak na­

prawdę nikt nie wie, jak spożywa­

nie dopalaczy wpływa na zdrowie ludzi. Jako że są one stosunkowo nowym zjawiskiem na rynku uży­

wek, nie możemy także powiedzieć, czy spożywanie ich może prowadzić do uzależnienia - mówi Rafał Olej­

nik, przewodniczący komisji zdrowia, spraw socjalnych i rodziny rady mia­

sta. _

Nie tylko akcesoria kolekcj onerskie

Kędzierzyiiski sklep został otwarty pod koniec grudnia. Jego klienci dzie­

lą się na dwie grupy. Pierwszą stano­

wią dobrze sytuowane osoby w śred­

nim wieku. Przyjeżdżają do sklepu do­

brymi samochodami i kupują artyku­

ły kolekcjonerskie. Ich ceny wahają się od 30 do przeszło 100 zł. Drugą grupę stanowią klienci kupujący inne akce­

soria, w których skład wchodzą m.in.

lufki, fajki wodne, a także wagi. Ar­

tykuły te mogą być używane do bra­

nia narkotyków. Wysoka sprzedaż wag oraz różnego rodzaju fajek wodnych może świadczyć o rozkwicie rynku narkotykowego na terenie miasta.

- Rzeczywiście trzeba przyznać, że z roku na rok liczba spraw o cha­

rakterze narkotykowym wzrasta.

Jednak jest to ogólnopolska ten­

dencja i nie wydaje mi się, żeby na­

gle w Kędzierzynie ten problem na­

silił się bardziej niż w innych miej­

scach na terenie kraju - wyjaśnia młodszy aspirant Magdalena Pławiak z Komendy Powiatowej Policji w Kę­

dzierzynie-Koźlu.

W podobnym tonie wypowia­

da się Rafał Olejnik: - Nie wiązał­

bym wzmożonego zainteresowa­

nia tego typu akcesoriami z nagłym

wzrostem liczby osób przyjmują­

cych narkotyki. Związane jest to ra­

czej z tym, że sklep został niedaw­

no otwarty. Dla przykładu w woje­

wództwie śląskim sklepy te istnie­

ją już od dłuższego czasu, więc ich klienci wcześniej mieli okazję za­

opatrzyć się w różne akcesoria.

Coraz młodsi entuzjaści dopalaczy

Choć sklep swoją działalność rozpo­

czął stosunkowo niedawno, to władze miejskie w porozumieniu z innymi or­

ganizacjami bardzo poważnie traktują tę sprawę. Funkcjonariusze z zespołu do spraw nieletnich i patologii Komen­

dy Powiatowej Policji w Kędzierzynie- Koźlu od dłuższego czasu organizują spotkania, na których m.in. udziela-

Front antydopalaczowy

Miejscy radni, działający w komisji zdrowia, spraw socjalnych i rodziny, w porozumieniu z policją oraz innymi organizacjami zajmującymi się prze­

ciwdziałaniu problemom uzależnień, przygotowują ankietę dla uczniów kę- dzierzyńskich szkól. Celem ankiety będzie zdiagnozowanie, kiedy i po ja­

kie środki odurzające sięgają ucznio­

wie ze szkół powiatu.

- Dopiero po właściwym zdiagno- zowaniu problemu będziemy mogli zająć się jego zapobieganiem. Wal­

ka ze sklepami nie ma sensu, przy­

pomina ona raczej walkę z wiatra­

kami. Zabronienie sprzedaży jedne­

go środka skutkuje tym, że w jego miejsce na rynku pojawi się środek działający podobnie, a posiadający

Dużym zainteresowaniem wśród młodych ludzi cieszą się fajki wodne.

ją informacji o szkodliwym działaniu środków psychoaktywnych. W spotka­

niach biorą udział nauczyciele, ucznio­

wie oraz ich rodzice.

- W trakcie spotkania z ucznia­

mi szóstych klas w SP nr 1 mia­

ła miejsce zażarta dyskusja, któ­

rej tematem były dopalacze. Wśród uczniów były głosy o legalności i dopuszczalności tego typu używek.

To szokujące, że młodzież w takim wieku ma pozytywne nastawienie do dopalaczy. 1 kwietnia zamierza­

my spotkać się w tej samej szkole z rodzicami szóstoklasistów. Mamy nadzieję, że wspólnie z nimi będzie­

my mogli wywrzeć większy wpływ na myślenie młodzieży - opowiada młodszy aspirant Magdalena Pławiak.

inny skład chemiczny. Profilakty­

ka powinna zacząć się już w szko­

le podstawowej - podkreśla dr Ra­

fał Olejnik. - Obecnie wyścig szczu­

rów zaczyna się wśród coraz młod­

szych dzieci. Początki są niewinne - wypicie Red Bulla, w celu uzyska­

nia lepszej koncentracji i zdobycia wyższych ocen, kończyć się może uzależnieniem od twardych narko­

tyków. Zainteresowanie tą proble­

matyką jest bardzo duże. Dosta- jemy wsparcie od wielu instytucji.

Jesteśmy świadomi tego, jak waż­

ne zadanie mamy do spełnienia.

Mam nadzieję, że wspólnymi siła­

mi uda nam się osiągnąć końcowy sukces.

Tekst i foto: Leszek PIETRZAK

Porządki w mieście

Liście leżą od jesieni

Mieszkańcyul.

Plebiscytowej narzekają

na brud

i

nieporządek.Według

nich

liście

i

inne nieczy

­

stości

zalegają

na placu

przy

blokach

od jesieni.

- Tu się zrobił nor­

malny gnój - dener­

wuje się Dagmara Ma­

jerczak. - Liście to jedno, a rozbite szkło i papiery to drugie.

Strach na spacer z dzieckiem wyjść. Jak się przewróci i skale­

czy, to kto za to od­

powie?

Mieszkańcy wielo­

krotnie zgłaszali pro­

blem straży miejskiej i osiedlowej admini­

stracji.

- Liście będą po­

sprzątane - zapew­

nia Bartłomiej Roczon z działu technicznego

Według Dagmary Majerczak liście, które zalegają w tym miejscu od jesieni, już dawno powinny być posprzątane.

administracji przy ul.

Plebiscytowej. - Te­

renu do zarządza­

nia jest dużo, a lu­

dzi mało. Teraz mają dotrzeć do mnie lu­

dzie z nakazu pracy i myślę, że do koń­

ca przyszłego tygo­

dnia problem zosta­

nie rozwiązany.

Jak mówi Bartłomiej Roczon, teren zosta­

nie posprzątany kom­

pleksowo. Pracownicy zagrabią liście, zmiotą szkło i pozbędą się in­

nych nieczystości.

Tekst i foto:

Michał KUŚ