WSZECH ŚW IAT
TOM 92 NR 6 CZERWIEC 1991
Z alecon o do b ib lio te k n a u czy cielsk ich i lic e a ln y c h p ism em M inistra O św iaty n r IV/O c-2734/47
W ydano z p om ocą fin a n so w ą P o lsk ie j A k a d em ii N auk
TREŚĆ ZESZ Y T U 6 (2330)
A . R o m a n , K om órki N K — ch a ra k tery sty k a i rola w organ izm ie . . . 117
P. M i g o ń , R zeźba g r a n ito w a K o tlin y J e le n i o g ó r s k i e j ...120
R. L a s k o w s k i , K ło p o ty z ozon em — b rak czy n a d m i a r ? ... 124
A. Ż y ł k a , Ż ółw ż a b i o g ł o w y ... 127
K. R. M a z u r s k i , O środek ek o lo g iczn y „M ała Z iem ia ” w B o x te l . . . 128
W. M i z e r s k i , S u ro w ce m in era ln e O cean u Ś w ia to w e g o . II. Z łoża w ę g lo w o dorów ... 131
Z za g a d n ień k o sm o lo g ii w sp ó łczesn ej U p o d sta w k o sm o lo g ii (S. A. W r o n a ) ... 136
D robiazgi O b serw acja p asterza różow ego- S t u r n u s r o s eu s w K o tlin ie Ż y w ieck iej (M. F a b e r ) ...137
T rom bina (T. P ie t r u c h a ) ... 138
W szech św ia t przed 100 la ty (oprać. J G V ) ... 139
R o z m a i t o ś c i ... 140
R ecen zje W. S t r o j n y : R o ślin y w m oim o b ie k ty w ie (J. H ry n k iew icz-S u d n ik ) . . 142
J. J a k a 1, B. K o r t m a n: J a sk y n e & J a sk y n ia ri (A. R ósler) . . . 142
F. K o h l e i n : F reila n d su k k u len ten (E. K o ś m i c k i ) ...143
S p i s p l a n s z
I. W ZGÓRZA W Y SPO W E w sch o d n iej czę śc i K o tlin y J elen io g ó rsk iej (do art. P.
M igonia)
II. N IE O D PR E PA R O W A N A B R Y Ł A trzo n o w a n ie z w ie tr z a łe g o g ran itu (do art. P.
M igonia)
II. N IE O D PR E PA R O W A N A BRYŁA M igonia)
III. SA M IC A edredona. Fot. D. K arp IV. GEK K O N. F ot. P. S u ra
O k ł a d k a : s . I: K O N IE P R Z E W A L SK IEG O E q u u s p r z e w a l s k i i (Polj.). Fot. W.
S trojn y; s. IV: R U S A Ł K A A D M IR A Ł V a n e s s a a t a l a n ta (L.). F ot. W. S trojn y
PISMO POLSKIEGO TOWARZYSTWA PRZYRODNIKÓW IM. KOPERNIKA
TOM 92 CZERWIEC 1991 ZESZYT 6
ROK (110) (2330)
A D A M ROM A N (K raków)
KOMÓRKI NK — CHARAKTERYSTYKA I ROLA W ORGANIZMIE
Obrona organizmu przed w targnięciem dro
bnoustrojów jest równie istotną funkcją ży
ciową, jak np. odżywianie czy oddychanie.
Funkcja ta jest realizow ana przez układ im munologiczny. W yróżnia się układ im muno
logiczny centralny, do którego zalicza się gra
sicę i torebkę Fabrycjusza u ptaków, oraz u k ład immunologiczny obwodowy, do którego należą: śledziona, węzły chłonne i skupiska tkanki lim fatycznej rozmieszczone w całym or- ganiźmie. Układ immunologiczny realizuje swe funkcje głównie przez dwie grupy komórek: li
mfocyty B i T. Pochodzą one od jednego typu komórek szpiku kostnego zwanych komórkami pnia, natom iast różnicowanie na limfocyty B i T zachodzi w późniejszych stadiach rozwoju w zależności od miejsca dojrzewania komórek.
Limfocyty T dojrzewają w grasicy, a limfocyty B w torebce Fabrycjusza u ptaków. U ssaków nie znaleziono dotychczas narządu analogiczne
go do torebki Fabrycjusza. Limfocyty B pod wpływem kontaktu z antygenem przekształca
ją się w komórki plazmatyczne, które produku
ją przeciwciała — im munoglobuliny (Ig) k rą
żące w płynach ustrojow ych i zdolne do swoi
stego łączenia się z antygenam i. Jest to od
powiedź immunologiczna hum oralna. Limfocy
ty T reagują z antygenem bezpośrednio. Wy
różnia się kilka subpopulacji limfocytów T róż
niących się cechami powierzchniowymi i rolą w odpowiedzi immunologicznej. Jedne z nich
pełnią funkcje pomocnicze, wydzielając media
tory odpowiedzi immunologicznej, np. interleu- kiny, inne w ykazują właściwości cytotoksycz- ne — są zdolne do zabijania komórek obcych antygenowo. Taką reakcję nazywamy odpowie
dzią komórkową. Odpowiedź hum oralna i ko
mórkowa są reakcjam i swoistymi, tzn. skiero
w anym i tylko na antygen, który je wywołał.
Oprócz swoistych reakcji obronnych organiz
my żywe posiadają mechanizmy nieswoiste, zdolne do szybkiej reakcji na obcy antygen.
W skład takich mechanizmów wchodzą n atu ralne komórki cytotoksyczne (ang. natu ral kil- ler cells). Zostały w ykryte podczas badań nad swoistą cytotoksycznością limfocytów T u zwie
rząt z nowotworami przeszczepialnymi. Stw ier
dzono wówczas, że limfocyty pobrane od zdro
wych zwierząt kontrolnych w ykazują in vitro wyraźną aktywność cytotoksyczną w stosunku do komórek nowotworowych. Zjawisko to — początkowo uważane za artefak t — nazwano aktywnością typu NK, a komórki wykazujące taką aktywność — komórkami NK.
W rozwoju filogenetycznym komórki podob
ne do NK najwcześniej pojawiają się u ryb i noszą nazwę nieswoiste komórki cytotoksyczne NCC (ang. non-specific cytotoxic cells). A ktyw ność NCC w ykazuje kilka populacji komórek.
U starszych filogenetycznie rekinów cytotok-
syczność NCC w ykazują — jak się wydaje —
niejednorodne subpopulacje przylegających i
118
fagocytujących komórek linii m onocytarno-m a- krofagalnej. U ryb kostnoszkieletowych aktyw ność taką w ykazują zarówno limfocyty, jak i monocyty i makrofagi. U ryb identyfikacja subpopulacji limfocytów jest utrudniona, gdyż nie posiadają one cech powierzchniowych cha
rakterystycznych dla limfocytów B lub T. Ko
mórki w ykazujące aktywność NCC zakw alifiko
wano do dwóch typów:
— typ pierw szy odpowiada linii lim focytarnej u ssaków. Są to małe kom órki nie przylegają
ce i nie fagocytujące, zaw ierające w cytoplaź- mie nieliczne ziarnistości;
— typ drugi obejm uje komórki podobne do ty powych monocytów i m akrofagów ssaków.
Komórki obydwu typów w spółdziałają ze so
bą w procesie cytotoksycznym. Mimo że każdy typ oddzielnie w ykazuje właściwości lityczne, to współdziałając w yw ierają silniejszy efekt.
Komórki NCC opisano również u płazów i ptaków. Komórki NCC płazów po wyznakow a
niu osmem oglądane w mikroskopie elektrono
wym w ykazują podobieństwo do trombocytów.
Istnieją sugestie, że kom órki NCC filogene
tycznie pochodzą od monocytów i makrofagów.
Są uważane za funkcjonalne analogi komórek NK u ssaków i mogą być ich ewolucyjnymi prekursoram i.
W YSTĘPOW ANIE I C H ARAK TERYSTY KA KOMOREK NK U SSAK Ó W
Aktywność typu NK w ykazują limfocyty krw i obwodowej, śledziony, węzłów chłonnych, jam y otrzewnowej, grasicy i przewodu p ier
siowego. W zależności od miejsca, z którego zo
stały pobrane, w ykazują różną aktywność. N aj
większą aktywność w ykazują limfocyty krw i obwodowej i śledziony, najm niejszą zaś — kom órki pobrane z grasicy i przewodu piersiowego. Aktywność NK u myszy po
jaw ia się około 3 tyg. życia, osiąga m a
ksimum w 8— 10 tyg., a po 12 w yraźnie spada. W zależności od genotypu a k ty wność typu NK jest znacznie zróżnicowana.
Szczególnie wysoką aktywność posiadają tzw.
myszy „nagie” — z genetycznie uw arunkow a
nym brakiem grasicy połączonym z brakiem owłosienia. F ak t ten był podstaw ą błędnego — jak się później okazało — przypuszczenia, że komórki NK to niedojrzałe lim focyty T. Istnie
ją rów nież szczepy myszy, u których ak ty w ność NK jest bardzo niska.
U ludzi aktywność NK nie zależy od wieku, jest nieco wyższa u mężczyzn niż u kobiet.
N aturalne komórki cytotoksyczne są hetero- genną populacją komórek zdolnych do sponta
nicznej, bez uprzedniego uczulenia, niespecyfi
cznej cytotoksyczności w stosunku do niektó
rych komórek nowotworowych, kom órek zaka
żonych w irusam i i niektórym i bakteriam i paso
żytującym i w ew nątrzkom órkowo, np. Listeria monocytogenes, oraz niektórych komórek p ra widłowych np. fibroblastów płodowych i komó
rek szpiku. Ludzkie komórki NK morfologicz
nie należą do frakcji dużych limfocytów ziar
nistych LGL (ang. large g ranular lymphocyte).
Posiadają nerkow ate jądro i cytoplazmę zawie
rającą ziarnistości. N atom iast mysie komórki NK są podobne do m ałych limfocytów krw i ob
wodowej i śledziony. Zdjęcia komórek NK zna
kow anych złotem, w ykonane w mikroskopie elektronow ym , potw ierdziły heterogenność tej populacji komórek. Wykazano ponadto, że zao
bserwowane różnice są skorelowane z różnica
mi w ekspresji m arkerów powierzchniowych, jak również ze stopniem ich aktywności.
Pod względem cech powierzchniowych ko
mórki NK są populacją heterogenną i różnią się zarówno od limfocytów B, jak i T. W od
różnieniu od limfocytów T nie posiadają rece
ptora dla PNA (aglutyniny orzeszków ziemnych)
— mitogenu powodującego stym ulację limfocy
tów T. W odróżnieniu od limfocytów B nie po
siadają im m unoglobulin powierzchniowych. Nie
które komórki NK posiadają receptor dla skład
nika C3 dopełniacza oraz receptor dla fragm en
tu Fc im m unoglobuliny G, lecz receptor ten nie uczestniczy w procesie cytotoksycznym. Ko
m órki NK nie przylegają do szkła i nie m ają zdolności do fagocytozy. Podobnie jak lifmo- cyty T posiadają receptor dla interleukiny-2.
W badaniach ontogenezy komórek NK stw ier
dzono, że wywodzą się ze szpiku kostnego.
Kom órki prekursorow e, zwane pre-NK, nie po
siadają typow ych cech powierzchniowych i nie przyłączają, ani nie niszczą komórek docelo
wych. Kom órki pre-N K proliferują i przek
ształcają się w dojrzałe formy. Proces ten trw a prawdopodobnie kilka dni. W zależności od sta
nu czynnościowego w yróżnia się trzy typy ko
mórek odzwierciedlające stopień ich dojrzałości:
— typ pierw szy stanowią komórki NK spoczyn
kowe, zdolne do rozpoznawania komórek doce
lowych, lecz niezdolne do ich lizy;
— typ drugi obejm uje komórki NK aktywne, zdolne zarówno do przyłączania, jak i do zni
szczenia komórek docelowych;
— do trzeciego typu zaliczamy komórki NK aktywowane. W ykazują one znaczny stopień cytotoksyczności n abyty pod wpływem czyn
ników zew nętrznych, np. wirusów (ryc. 1).
Najczęściej stosowaną metodą badania komó
rek NK jest test cytotoksyczności in vitro. W pierw szym etapie hoduje się komórki nowotwo
rowe (jako docelowe) z dodatkiem promienio
twórczego izotopu chrom u 51 Cr, który jest w bu
dowany do komórek. N astępnie dodaje się je do wyizolowanych komórek NK i po pewnym cza
sie oznacza w środowisku hodowlanym ilość chrom u pochodzącego z uszkodzonych w proce
sie cytotoksycznym komórek nowotworowych.
STR U K TU R Y ROZPOZNAJĄCE I PROCES CYTOTOKSYCZNOŚCI
Komórki NK posiadają na swej powierzchni receptor NK — stru k tu rę umożliwiającą łącze
nie się z komórkami docelowymi. Ma ona cha
ra k te r białkowy. Pojedyncza komórka może mieć jeden lub kilka typów jednostek rozpoz
nających, co ogranicza jej aktywność tylko do pew nych typów komórek. Receptory komórek NK łączą się z kom plem entarną stru k tu rą na
W s z e c h ś w i a t , t. 92, n r 611991
W s ze c h św i a t , t. 92, n r 6/1991
119
powierzchni komórek docelowych. Nie jest do końca wyjaśnione co jest stru k tu rą docelową dla komórek NK. Mogą to być antygeny po
wierzchniowe wirusów typu C. Są to białka błonowe o ciężarze cząsteczkowym 130 000, 160 000 i 240 000 połączone z resztam i cukro
wymi. Białka te w ystępują na powierzchni ko
mórek podatnych n a lizę przez komórki NK.
Mogą też być spontanicznie uw alniane do śro
dowiska. Inną stru k tu rą docelową wydaje się obojętny glikolipid asialo-GM 2 , w ystępujący w błonach komórek nowotworowych.
Proces cytolizy mediowanej przez komórki NK można podzielić na dwie fazy:
— etap łączenia się komórki efektorowej z do
celową,
— etap cytolizy.
Podstawowym w arunkiem cytolitycznego dzia
łania komórek NK jest bezpośredni kontakt komórek, polegający n a połączeniu się wyspec
jalizowanych stru k tu r na ich powierzchni. Sa
mo połączenie nie jest równoznaczne z proce
sem lizy, gdyż tylko około 20% przyłączonych komórek docelowych ulega cytolizie. Proces ten wymaga obecności jonów Mg+2 i nie jest en er
gochłonny. W kilka m inut po połączeniu roz
poczyna się proces lizy. W miejscu połączenia błony komórkowe fałdują się. W komórce do
celowej w ystępują zaburzenia w przepuszczal
ności dla jonów sodu i potasu, pojawiają się pory, po czym następuje ogólne zniszczenie błony komórkowej. W komórce efektorowej za
chodzi intensyw na synteza białka. Przypuszcza się, że biorą w tym procesie udział enzymy li- zosomalne. Faza ta wymaga obecności jonów Ca+Z oraz dostarczenia energii.
REGULACJA AKTYW N OŚCI KOMOREK NK
Czynniki pobudzające — stym ulatory — mo
gą działać w dwojaki sposób:
— aktyw ując dojrzałe form y komórek,
— stym ulując proliferację i dojrzewanie.
Pierwsze działanie w ystępuje w krótce po po
daniu, a drugie znacznie później.
Najważniejszym czynnikiem stym ulującym aktywność komórek NK jest interferon. Działa on głównie na spoczynkowe, dojrzałe komórki NK, które szybko nabyw ają zdolność cytolity- czną i przekształcają się w komórki aktywne lub aktywowane (ryc. 1). Interferon działa k ró t
kotrw ale i nie w pływ a na komórki po ich po
łączeniu się z komórkam i docelowymi (bliższe dane na tem at interferonu patrz „W szechświat”
1990, 91: 113).
Do stym ulatorów aktywności komórek NK za
liczamy również inne substancje działające poś
rednio przez stym ulację produkcji interferonu.
Należą do nich np. mitogeny stym ulujące lim focyty do produkcji interferonu oraz p repara
ty bakteryjne, np. BCG, które wzmagają w y
dzielanie interferonu przez monocyty i m akro- fagi.
Innym ważnym stym ulatorem aktywności ko
mórek NK są interleukiny, zwłaszcza in ter- leukina-2. Jest to białko nieswoiste gatunkowo
H ip o tety cz n y m ech an izm d ojrzew an ia i różn icow an ia form p rek u rsorow ych oraz a k ty w a cji d ojrzałych k o
m órek N K
0 masie cząsteczkowej 12 000-13 000. Wydziela
na jest przez limfocyty T. Stym uluje prolifera
cję i dojrzewanie komórek pre-NK. Przyłącze
nie cząsteczki interleukiny do komórki powo
duje wzrost jej wrażliwości na interferon.
Czynniki ham ujące aktywność komórek NK
— inhibitory — można podzielić na trzy gru-
py:
— czynniki działające na dojrzałe, aktywne ko
mórki NK, np. cyklofosfamid, hydrokortyzon i prostaglandyny;
— czynniki działające na komórki prekursoro- we, np. estrogeny, promieniowanie jonizujące;
— czynniki aktyw ujące komórki supresorowe
— komórki ham ujące działanie komórek NK.
Cytotoksyczność komórek NK ham ują dwie róż
ne grupy komórek. Jedne wywodzą się z linii limfocytarnej, drugie są pochodzenia m akrofa- galnego.
Czynniki grupy pierwszej w ywołują szybki 1 przejściowy efekt, działanie czynników gru
py drugiej i trzeciej jest opóźnione i trw a dłu
żej.
Celem zachowania równowagi całego organi
zmu aktywność komórek NK podlega również regulacji przez układ nerwowy i układ w ydzie
lania wewnętrznego. Stwierdzono np., że usz
kodzenie podwzgórza u myszy powoduje zm niej
szenie aktywności i liczby komórek NK. Zabu
rzenia wywołane w centralnym układzie n er
wowym indukują zmiany w układzie immuno
logicznym zarówno strukturalne, np. atrofia śle
dziony, jak i funkcjonalne, np. osłabienie ak
tywności limfocytów, obniżenie odporności hu- moralnej.
ROLA KOMOREK N K W ORGANIZMIE
Najbardziej znana jest rola komórek NK w odporności przeciwnowotworowej. Wiele danych wskazuje, że odporność przeciwnowotworowa może być bezpośrednio lub pośrednio zależna od aktywności komórek NK, np.:
— immunomodulatory o działaniu przeciwno- wotworowym wyraźnie stym ulują aktywność komórek NK;
— podanie zwierzętom komórek nowotworo
wych pobudza u nich aktywność komórek NK;
— u myszy o wysokiej aktywności NK rzadko
dochodzi do spontanicznego rozwoju białaczek,
podczas gdy u myszy o niskiej aktywności NK
białaczki w ystępują częściej;
120
— odporność na rozwój guza nowotworowego może być przeniesiona za pomocą komórek NK;
— u myszy z w rodzonym upośledzeniem akty wności NK now otw ory przeszczepione rosną szybciej niż u myszy norm alnych.
Należy dodać, że oprócz komórek NK nie
swoiste działanie cytolityczne w stosunku do komórek now otw orowych w ykazują również aktywow ane m akrofagi i norm alne kom órki u k ładu m onocytarno-m akrofagalnego. A ktyw ność tych kom órek może stanowić zasadniczy mechanizm odporności przeciwnowotworowej u zw ierząt o niskiej aktywności NK. Obydwa typy reakcji są ze sobą powiązane, mogą się modyfikować i wzajem nie uzupełniać, przy czym aktywność komórek NK stanow i jeden z najwcześniej uruchom ianych mechanizmów ob
ronnych. N astępnie aktyw ow ane są cytotoksy
czne makrofagi. Gdy obie powyższe reakcje oka
żą się niewystarczające, dochodzi do dalszego rozwoju guza i pow stania przerzutów . W zrasta
jąca m asa guza stanow i silny bodziec dla lim focytów B i T, indukując reakcje cytotoksycz- ności komórkowej zależnej od przeciw ciał — ADCC (ang. antibody dependent celi— m edia- ted cytotoxity) i swoistej cytotoksyczności u - czulonych limfocytów T. W tym późniejszym
W s z e c h ś w i a t , t. 92, n r 6/1991
okresie choroby nowotworowej aktywność ko
mórek NK w yraźnie spada lub jest nie w ykry
walna.
Oprócz roli w nadzorze immunologicznym komórki NK mogą uczestniczyć w regulacji pro
cesu krw iotw orzenia, lecz ich rola w hem atc- poezie nie jest dokładnie poznana. Komórki NK są w dużej mierze odpowiedzialne za odrzuca
nie przeszczepów szpiku kostnego niszcząc je podobnie jak komórki nowotworowe. Istnieją również przypuszczenia, że komórki NK ucze
stniczą w rozwoju reakcji przeszczepu przeciw gospodarzowi — GvH (ang. g raft versus host).
Podsumowując można stwierdzić, że komórki NK pełnią w organiźmie różnorodne i ważne funkcje. Stanow ią one jeden z najstarszych fi
logenetycznie niespecyficznych mechanizmów obronnych organizmów zwierzęcych. Są komór
kam i najszybciej reagującym i na pojawienie się obcego antygenu w organiźmie, zanim zostanie uruchom iona swoista odpowiedź immunologicz
na.
W p ł y n ę ł o 21 X I 1990
Mgr in ż . A d am R om an p ra cu je w Z ak ład zie Im m uno- j b io lo g ii I n s ty tu tu F a rm a k o lo g ii P A N , K raków .
PIO T R M IG O N (W rocław )
RZEŹBA GRANITOWA KOTLINY JELENIOGÓRSKIEJ
K rajob razy g r a n ito w e p rzy cią g a ły u w a g ę geo m o r
fo lo g ó w od bardzo d aw n a, a p ie r w sz e p r a c e p o ś
w ięco n e rzeźbie g ra n ito w ej d atu ją się już na p o
ło w ę X I X w iek u . K ilk a jest p rzy czy n sp ra w ia ją cy ch , że m o rfo lo g ia g r a n ito w a jest w ciąż p rzed m io tem in te n sy w n y c h b ad ań i stu d ió w . F a k tem ch y b a n a j
w a ż n ie jsz y m je s t b ogactw o i w y r a z isto ść szereg u m n ie jsz y c h fo rm rzeźby: m e z o - i m ik ro fo rm , co z jednej stro n y zn a czn ie u p raszcza za g a d n ien ia te r m i
n o lo g iczn e, z d ru giej d aje m o żliw o ść p row ad zen ia w ie lo k ie r u n k o w y c h badań.
W ła śn ie z o b sza ró w g r a n ito w y ch p och od zą op isy różnych ty p ó w gór w y sp o w y c h (in selb ergów ), form sk a ln y ch , ro zle g ły ch zrów n ań o ra z za d ziw ia ją cy ch w y g lą d em fo rm m ik rorzeźb y, a ta k że różn orod n ych e f e k tó w p rocesu w ie tr z e n ia pod łoża. S zereg o g ó ln iejszy ch tw ierd zeń d otyczących ro zw o ju geom o rfo lo g iczn eg o p o w ierzch n i Z iem i zostało zap ro p o n o w a n y ch w w y n ik u stu d ió w n a obszarach g r a n ito w y ch . S to su n k o w o n ied a w n o zw rócon o r ó w n ie ż u w a g ę n a fa k t, że po zm ia n ie w a ru n k ó w k lim a ty czn y ch te r e n y g ra n i
tow e bard zo d łu go za ch o w u ją cech y rzeźb y k sz ta łtu jącej . s ię w m in io n y c h o k resa ch g eo lo g iczn y ch . W w ię k sz o ś c i w sp ó łczesn y ch k ra jo b ra zó w g r a n ito w y ch jest w ię c zap isan ych k ilk a g e n era cji rzeźb y teren u , która tw o rzy ła się w coraz to in n y ch w aru n k a ch , a w ięc i p r z y d om in acji coraz to in n ych p rocesów . S tw o
rzy ło to m o żliw o ść rek o n stru k cji d aw n ych k rajob ra
z ó w i k lim a tó w oraz o d tw o rzen ie p rzeb iegu zm ian śro d o w isk o w y ch . S tąd p on ow n y w zro st z a in tereso w a n ia k rajob razam i g ra n ito w y m i sta ry ch m a sy w ó w gór
sk ich i w y ż y n n y c h E uropy.
W P o lsc e ob szarem szczeg ó ln ie bogatym w m a sy w y g ra n ito w e są S u d e ty oraz ich Przedgórze. M asy
w y t e p o w sta ły p odczas o ro g en ezy w a r y sc y jsk ie j, w k a rb o n ie, a w ięk szo ść z n ich od c h w ili o d sło n ięcia na p o w ierzch n i p o d leg a ła w y łą c z n ie ro zw o jo w i w w a ru n k a ch lą d o w y ch . Spośród n ich na u w a g ę za słu g u je prze
d e w sz y stk im krajob raz g ra n ito w y zn ajd u jącej się w S u d eta ch Z achodnich K o tlin y J elen io g ó rsk iej. T ypo
w e fo r m y rzeźb y g ra n ito w ej są tu w y ją tk o w o dobrze ro zw in ięte. W p ły w na to m iało k ilk a czyn n ik ów . Gra
n it b u d u ją cy K o tlin ę oraz p rzy leg a ją cy do n ie j od p o łu d n ia m a s y w K ark on oszy (tzw . granit karkonoski) w y s tę p u je w p ra w d zie w k ilk u odm ian ach , jed n ak n a j
b ard ziej ro zp o w szech n io n y jest g r a n it p o rfiro w a ty o zn a czn ej za w a rto ści sk a le n ia p ota so w eg o (ortoklazu).
W w ie lu p racach p od k reślan o, że n ajb ard ziej zróżn i
c o w a n a rzeźba p o w sta je tam , gd zie w zrasta zaw artość p otasu . Jak w ia d o m o , u sch y łk u trzeciorzęd u S u d e
ty p o d leg a ły siln y m ru ch om w y p iętrza ją cy m . A m p litu da czy n n y ch w ó w cza s u sk o k ó w się g a ła k ilk u se t m et
rów . W ted y to u leg ła w y d ź w ig n ię c iu p o łu d n io w a i
w sc h o d n ia część m a sy w u gran itow ego, tw orząca o b ec
W sz e c h św ia t, t. 92, n r 611991
n ie K arkonosze i R u d aw y J a n o w ick ie oraz zn ajd u jący się na północ m a sy w z ie le ń c o w y ob ecn ych Gór K acza- w sk ich , podczas g d y obszar K o tlin y n ie u leg ł zn a cz
n iejszy m przem ieszczen iom . D zięk i tem u rzeźba zo
stała w m in im a ln y m stop n iu p rzek ształcon a przez te k ton ik ę, także in ten sy w n ą d en u d ację po ok resie d ź w i
gania. R ów n ież okres czw a rto rzęd o w y w n ie w ie lk im stop n iu zm o d y fik o w a ł rzeźbę w cześn iejszą . Z lo d o w a ce
n ie sk a n d y n a w sk ie d otarło jed y n ie do p ółnocnej czę
ści K otlin y, w dodatku ląd olód b y ł ju ż n ie w ie lk ie j m iąższości (do 50 m) i w ię k sz o ść w zgórz gra n ito w y ch p ozostaw ała n u n a ta k a m i. W obrębie w z n ie sie ń za zn a cz y ły się p rocesy p ery g la cja ln e, w w y n ik u czego p o w sta ły d rob n ofrak cyjn e p o k ry w y przem ieszczon ego m a teriału , n ie m ające jed n ak isto tn eg o w p ły w u na rzeź
bę stoków . Te fa k ty z a d ecy d o w a ły o w y ją tk o w o śc i rzeźby K o tlin y J elen io g ó rsk iej, gd yż p ozostałe m a sy w y gran itow e S u d etó w z o sta ły b ard ziej p rzek ształco
n e przez ląd olód (w sch od n ia część m a sy w u Strzegom
— Sobótka), tek to n ik ę (strzegom sk i, strzeliń sk i, K ar
konosze) lu b m ają sk ła d bard ziej za sa d o w y (gran ito- id y K o tlin y K łodzkiej).
K otlin a Jelen io g ó rsk a m a n ie do końca jasną g e n e zę. W edług n a jsta rszy ch , jeszcze X IX -w ie c z n y c h po
gląd ów , m iała być ona za p a d lisk iem tek ton iczn ym , od d zielon ym u sk o k a m i od p rzy leg ły ch m a syw ów . Za tą teorią op ow iad ał się m ięd zy in n y m i G. B erg, n a j
w y b itn ie jsz y p rzed w o jen n y zn a w ca g eo lo g ii tego ob
szaru. R ów n ież w y n ik i o b ecn y ch badań g eo lo g iczn y ch i g eom orfologiczn ych p o tw ierd za ją isto tn ą rolę tr z e ciorzęd ow ej tek to n ik i w k sz ta łto w a n iu rzeźb y teg o obszaru. D ruga grupa p o g lą d ó w w ią że p o w sta n ie K o t
lin y z różn icam i lito lo g ic z n y m i w ob ręb ie in tru zji g ra n ito w ej i jej zróżn icow an ym k sz ta łte m (głów n ie H. Cloos). T rzecią w reszcie, zaproponow aną przez A.
Ja h n a , m o żliw o ścią b yło p o w sta n ie K o tlin y na drodze głęb ok iego w ietrzen ia p o d p o w ierzch n io w eg o i p ó źn iej
szego u su n ięcia z w ietrzelin , co m iało się dokonać w trzeciorzędzie. P o n iew a ż szereg fa k tó w w sk a zu je, że p rzeciw sta w n o ść ty ch teo rii jest pozorna, szczegółow a an aliza rzeźb y g r a n ito w e j ok olic J e le n ie j G óry m oże rów n ież p rzyb liżyć u zy sk a n ie od p o w ied zi co do g e n e zy K otliny.
N a jw a żn iejszą cech ą rzeźb y K o tlin y , rzucającą się od razu w oczy i w y ró żn ia ją cą te n obszar od p rzy leg ły ch , jest bardzo u rozm aicona k o n fig u ra cja (ryc. 2).
O bok sieb ie w y stę p u ją tu zgru p ow an ia w zgórz, często o dużych w y so k o ścia ch w zg lęd n y ch i bardzo strom ych stokach oraz ro zle g łe ob n iżen ia o p ra w ie p łask im d n ie (plansza la). W zw ią zk u z n iesp recy zo w a n iem w sch o d n iej gran icy K o tlin y tru d n o stw ierd zić, jak i jest n a j
w y ższy w ierzch o łek w jej obrębie. P o n iew a ż autor sk ła n ia się do u zn an ia za n ią dopiero podnóża g łó w nego g rzb ietu R u d aw J a n o w ick ich , n a jw y ż sz y m i w z n ie sien ia m i w K o tlin ie b y ły b y S o k o le G óry (K rzyżna Góra 654 m i S o k o lik 642 m). W śród w zgórz w sch o d n iej części K o tlin y w y ró żn ia ją się pon ad to M ężyk ow a (545 m), B rzeźn ik (541 m ) i M row ieć (501 m). C en tra ln ą część K o tlin y m ięd zy d o lin a m i K am ien n ej i Ł om n icy tw orzą W zgórza Ł om n ick ie, z n a jw y ższy m i szczytam i G rodną (506 m), W itoszą (484 m ), S k a listą (451 m ) i Z ięb iń cem (455 m). W zgórza Ł om n ick ie z ło żone są z k ilk u m n iejszy ch zg ru p ow ań w zgórz, o d d zielon ych od sieb ie szero k im i ob n iżen iam i, za jęty m i przez n ie w ie lk ie ciek i. W p ó łn o cn ej części K otlin y n a jw y ższy m i w zn iesien ia m i są K ozin iec (462 m) i R y -
1 ^ 2 S 3
Ryc. 1. P o ło żen ie K otlin y J elen io g ó rsk iej na tle g łó w nych jed n ostek geologiczn ych S u d etó w Z achodnich.
1 — g ran ice K o tlin y J elen io g ó rsk iej, 2 — trzeciorzę
dow e u sk ok i o zn aczeniu g eom orfologiczn ym (stoki u sk ok ow e), 3 — bazalty, m gK — m a sy w gran itoid o- w y K arkonoszy, m l — m etam orfik izersk i, oraK — w sch od n ia ok ryw a m etam orficzn a K arkonoszy, em G K
— ep im etam orfik G ór K aczaw sk ich , p słS P — pasm o łu p k o w e S zk la rsk iej P oręby, p słS tK — pasm o łu p k ow e S ta rej K am ien icy, rW — rów W lenia, rS — ró w
Ś w ierza w y , sS — syn k lin oriu m śródsudeckie b ień (435 m), p ozostałe n iezn aczn ie p rzekraczają 400 m.
C iągi i n agrom ad zen ia w z n ie sie ń są od d zielon e od sieb ie szerokim i obniżeniam i. N a jro zleg lejszy m jest Ob
n iżen ie S ob ieszow a w p łd -zach . cz ę śc i K o tlin y , o pra
w ie p łask im d n ie i w y ra źn y ch ram ach m orfologicz
n ych w postaci sto k ó w Pogórza K ark on osk iego, Izer
skiego i W zgórz Ł om nickich. P rzez jego środek p ły n ie K am ienna. P łd -w sch . część K o tlin y zajm u je trój
k ątn e O bniżenie M ysłak ow ic, ograniczone od p ołu d n ia stok am i K ow arsk iego G rzbietu. Ma ono już bar
dziej urozm aiconą p ow ierzch n ię, z p o jed y n czy m i w zn ie
sien ia m i o w y so k o ści do 30 m. T rzecim rejon em re
la ty w n ie ob n iżon ym jest półn ocn a część K otliny. U podnóża Gór K aczaw sk ich , n a odcinku 15 km ciągn ie się pas ob niżeń o szerokości 3-5 km , urozm aicony k il
kom a w zn iesien ia m i tylko m ięd zy M aciejow ą a D zi- w iszow em . Oprócz tych n a jw ięk szy ch ob niżeń na te ren ie K o tlin y w y stę p u je szereg m n iejszy ch kotlin ek , b asen ó w i n iecek o p ow ierzch n i do k ilk u n a stu km 2, szczególn ie liczn ych w jei w sch o d n iej części. D odatko-
Ryc. 2. G łów n e r y sy rzeźby K o tlin y J elen iogórsk iej
122 W s z e c h ś w i a t , t. 92, n r 6/1991
w y m u ro zm a icen iem to p o g ra fii je s t dolin a B obru, k tó ry p ły n ie w w ię k sz o ś c i poza istn ie ją c y m i o b n iżen ia m i i tw o rzy m a lo w n ic z e p rzeło m y p o m ięd zy T rzciń sk iem i W oja n o w em oraz pod K oziń cem . N a jn iż sz y m p u n k tem K o tlin y jest w lo t B o ro w eg o Jaru p o n iżej J e le n ie j G óry n a w y so k o śc i 324 m , ta k w ię c ró żn ice w y so k o ści się g a ją tu p on ad 300 m .
W zn iesien ia n a te r e n ie K o tlin y m ają b ardzo różną fo rm ę m o rfo lo g iczn ą . U m o ż liw iło to w y d z ie le n ie ich czterech za sa d n iczy ch ty p ó w . S ą to: 1) g ó r y w y sp o w e (in selb ergi) — w y stę p u ją w izo la cji w y r a sta ją c z w z g lę d n ie p ła sk ieg o otoczen ia, m a ją strom e sto k i (czę
sto p o w y żej 30° n a ch y len ia ) i w y so k o ść w z g lę d n ą p o w y ż e j 30 m ; 2) w y so k ie w zgórza o n a tu rze złożon ej
— tw o rzo n e p rzez k ilk a d robnych k u lm in a c ji w o b r ę b ie ro zle g łej p o w ierzch n i szczy to w ej, w y so k o ść ponad 25 m , na ogół za jm u ją w ię k sz ą p o w ierzch n ię n iż ty p 1; 3) n is k ie w zgórza złożon e o w y so k o śc i m n iejszej n iż 25 m ; 4) p o jed y n cze n is k ie g a rb y i g u zy o w y sok ości 10-30 m . Ł ączn ie zn a jd u je się tu 120 w z n ie sień , z czeg o n a p o szczeg ó ln e k la sy przypada: 1 — 25 w z n ie sie ń , 2 — 21, 3 — 41 i 4 — 33. W y so k ie w z g ó rza (k la sy p ierw sza i druga) w y stę p u ją g łó w n ie w c e n tra ln ej c z ę śc i W zgórz Ł o m n ick ich (ok olice S ta n iszo w a ) oraz w e w sc h o d n ie j części K o tlin y , n a to m ia st n isk ie w z n ie sie n ia są sz czeg ó ln ie c z ę ste w o k o lica ch C iep lic, p o łu d n io w ej czę śc i W zgórz Ł om n ick ich oraz n a północ od d olin y B obru, co n a d a je ty m obszarom ch arak ter rzeźb y fa lis te j i p agórk ow atej.
W yraźny jest zw ią z e k typ u w z n ie sie n ia z budow ą g eo lo g iczn ą podłoża. W p ły w g e o lo g ii p od łoża na rzeź
b ę m a n ife stu je się w p rzyp ad k u w zgórz n a d w a sp o soby. W zgórza m ogą b y ć z w ią za n e z w y stę p o w a n ie m in n y ch , b a rd ziej odpornych o d m ia n g ra n itu lu b sk ał ży ło w y c h , bądź z in n y m ch arak terem sp ęk a ń w o b rę
b ie jed n ego ty p u gran itu . N a jw y ra źn iej za zn a cza ją się w rzeźb ie jasn e, d ro b n o zia rn iste a p lo g ra n ity , k tóre tw orzą n a jw y ż sz e w z n ie sie n ia K o tlin y , ja k K rzy ż - n a Góra, S o k o lik , M ężyk ow a, M row ieć, Z ięb in iec (p lan sza la ). Ich w y stę p o w a n ie je s t zasad n iczo ogran iczon e do w sch o d n iej części obszaru. D rugą odm ian ą, która za w sze d a je form ę w z n ie sie n ia , jest g ra n it ró w n o zia r- n isty , p rzy czym ich w y g lą d m oże być różny. W y stę
p u ją tu zarów n o góry w y sp o w e (B rzeźnik, B ro w a ró w - k a 525 m ), jak i w zgórza k o m p le k so w e oraz n isk ie garby. J e s t to z w ią z a n e z w ie lk o ś c ią w y c h o d n i oraz szero k o ścią str e fy p rzejścio w ej do g ran itu p o rfiro w a - tego. W y ra źn e w z n ie sie n ia d a je rów n ież g ra n it gra- n o fir o w y (m a sy w K op ek k oło J e le n ie j G óry) oraz sk a ły ż y ło w e , z w ła szcza m ik rogran ity. Z azn aczają się o n e na og ó ł w p o sta ci d łu g ich i w ą sk ich g rzb ietó w o strom ych stok ach i w y so k o ścia ch do 30 m. W y stę
p u ją g łó w n ie w p łd -w sch . czę śc i W zgórz Ł om n ick ich . Z d ecy d o w a n ą w ięk szo ść ob szaru K o tlin y zajm u je g ra n it p o rfiro w a ty , ch a ra k tery zu ją cy s ię ob ecn ością dużych k r y sz ta łó w ortoklazu. W p o w sta n iu w z n ie sie ń z gran itu p o rfiro w a teg o d ecyd u jącą rolę o d eg ra ły sp ę k an ia. W zn iesien ia ta k ie jak W itosza, G ołęb n ik (459 m), C zop (458 m), K o zin iec czy R a d lica p o w sta ły w m ie j
scach w y stę p o w a n ia struktur k o p u ło w y ch . P o sz c z e g ó l
n e p ła szczy zn y sp ęk a ń są tu za k rzy w io n e i zapadają od środ k ow o w e w szy stk ich k ieru n k a ch od p u n k tu c e n traln ego pod k ą ta m i 20-50°, tw orząc c io s rad ialn y (plansza Ib). W przypadku ty p o w eg o dla g ra n itu K ot
lin y ciosu k w a d ro w eg o (p rostop ad łościen n ego) lo k a lizacja w zg ó rz jest zw ią za n a z m n iejszą g ęsto ścią spękań. Isto tn ą rolę p ełn ią zw ła szcza sp ęk a n ia h o
r y z o n ta ln e ciosu p ok ład ow ego, k tó re są n a tu ra ln y m i k o lek to ra m i w ó d g ru n to w y ch za w iera ją cy ch zw ią zk i c h em iczn e p rzy śp iesza ją ce rozkład gran itu . Ich brak lu b sła b e w y k sz ta łc e n ie w a ru n k u je p o w sta n ie w z n ie sień . Z ależn ość ta jest szczeg ó ln ie dobrze w id o czn a w p rzy p a d k u n isk ieg o w zgórza na w sch ó d od M iłkow a.
J eg o n a jw y ż sz a partia jest w p ra w d zie p ocięta g ęstą sia tk ą sp ęk a ń p io n o w y ch , a le cios p o k ła d o w y p ra k ty c z n ie n ie w y stę p u je . Z k o lei w n iższej o 10-12 m czę śc i p ery fery czn ej w y stę p u ją bardzo w y ra źn e, sz e roko ro zw a rte sp ęk an ia p oziom e (p lan sza Ic, d). P rzy k ła d em góry w y sp o w e j o ta k im za ło żen iu jest P o p iel (409 m ) k oło M a ciejo w ej, a le g e n era ln ie w zn iesien ia te g o ty p u n ie są już ta k m ocno za a k cen to w a n e w k ra jo b ra zie i m a ją na og ó ł natu rę złożoną.
N a zn aczn e u ro zm a icen ie rzeźb y K o tlin y m a też w p ły w o b ecn ość lic z n y c h n isk ich g arb ów i gu zów g ra n ito w y ch . M ają on e do 10 m w y so k o ści, w ięk szo ść z n ich je s t sk a lista . Ich p o w sta n ie je s t zw ią za n e z o b e
cn o ścią n isk ich k o p u łek o m a ły m p ro m ien iu lu b n a
g ro m a d zen iem k ilk u czy k ilk u n a stu w ię k sz y c h bloków . S ą sz czeg ó ln ie c zęste w p łd -zach . części K o tlin y oraz n a p ółn oc od d o lin y B obru, a w ię c w teren ach o get- n e r a ln ie m ało zró żn ic o w a n ej rzeźb ie. W krajob razie w y r a ź n ie zazn aczają się jako za lesio n e garby w śród
p ól i łąk .
K ilk a n isk ic h w z n ie sie ń w p ółn ocn ej części K o tlin y je s t z w ią za n y ch z w y stę p o w a n ie m sk a ł zn aczn ie m ło d szy ch od g ra n itu , a m ia n o w icie trzecio rzęd o w y ch b a
za ltó w . W y k o rzy stu ją ce lin ie u sk o k ó w b azalty są b ez
p o śred n im d ow od em n a to, że trzecio rzęd o w e ru ch y te k to n ic z n e o b ję ły ró w n ież g ra n ito w y obszar K o tlin y J elen io g ó rsk iej. W u lk a n izm n ie b y ł tu jednak zbyt in te n sy w n y , stą d n e k i b a z a lto w e n ie p rzekraczają 20 m w y so k o ści.
S tru k tu ra ln e u w a ru n k o w a n ia p osiad ają n a jp ra w d op od ob n iej w z m ia n k o w a n e już k o tlin k i i b asen y, choć ich ch arak ter je s t z p ow od u braku od słon ięć tru d n y do sp recyzow an ia. C zęść z n ich p raw d op od obn ie n ie d a w n o z o sta ła w łą czo n a w o tw a rty obieg w od y, za czy m p rzem a w ia ją ro zle g łe p ła sk ie dna i w ą sk ie , stro- m o ścien n e d o lin k i łą czą c e je z w ię k sz y m i o b n iżen ia m i. D na n iek tó ry ch k o tlin e k są u rozm aicon e w y c h o d n ia m i podłoża g ra n ito w eg o w fo r m ie ta rczow atych g u zów , n iek tóre są n a to m ia st ca łk o w ic ie w y p ełn io n e osad am i. N iew y k lu czo n e, że w ty ch ob n iżen iach zn a j
dują się jeszcze resztk i starych, trzeciorzęd ow ych z w ie tr z e lin . S zczególn ą u w a g ę zw racają dw a p ó łk o liste o b n iżen ia o d łu g o ści k ilk u k ilo m etró w , o taczające c ią g i p ó łk o liśc ie u k ła d a ją cy ch się w zn iesień . T akie stru k tu ry m ożn a zn a leźć w ok olicach S ta n iszo w a oraz m ię dzy G ru szk o w em a K a rp n ik a m i w e w sch o d n iej części K o tlin y . S ą on e p raw dopodobnie o d b iciem lok aln ych cen tró w w y p ły w u m agm y g ra n ito w ej w cza sie in tru zji, na p rzy k ła d druga w y m ien io n a stru k tu ra w y ra źn ie n a k ła d a się n a w y zn a czo n ą n a p o d sta w ie p rzesłan ek g eo lo g iczn y ch tzw . k o p u łę Stru żn icy.
N ie p o w ta r z a ln y ch arak ter n a d a je rzeźb ie K o tlin y J e le n io g ó sk ie j m nogość form sk aln ych . P od w zg lęd em ich ilo ści, a zw ła szcza różnorodności m ożna ją po
ró w n y w a ć w y łą c z n ie z p rzy leg ły m i K ark on oszam i, sta
n o w ią c y m i część tej sa m ej in tru zji g ra n ito w ej i pia
sk o w c o w y m i G óram i S to ło w y m i. W k ilk u p rzyp ad k ach c a łe w z n ie sie n ia sta n o w ią grupę sk aln ą, a d oty
c z y to zw ła szcza w sp o m in a n y ch już w zgórz zw ią za
n y ch z is tn ie n ie m k op u ł o cio sie rad ialn ym . L iczn e są
W s ze c h św ia t, t. 92, n r 6/1991
tu ta j ty p o w e sk a łk i o w y so k o ści k ilk u -k ilk u n a stu m et- rów , n agrom ad zen ia b lo k ó w g ra n ito w y ch o nierzadko znacznej w ie lk o śc i oraz różne ty p y m ik roform w ie trzen iow ych .
O d słon ięte sk a ln e p o w ierzch n ie k op u ł gra n ito w y ch są osob liw ością n a sk a lę k ra jo w ą , gd yż n igd zie poza K otlin ą n ie w y stę p u ją . N a jle p ie j w id o c z n e są one na W itoszy k oło S ta n iszo w a . M ożna tu ob serw ow ać w szy stk ie k o lejn e sta d ia d ezin teg ra cji ta k iej kopuły.
W górnych partiach sto k ó w o d słan ia się szereg sfe r o i- daln ych p o w ierzch n i sk a ln y ch n a w ią z u ją c y c h do za
k rzy w ien ia p łaszczyzn ciosu rad ialn ego. Z ajm ują one do 100 m 2 i są n a ch y lo n e pod k ą tem 25-45°, czasem są p rzecięte p ła szczy zn a m i sp ęk ań p io n o w y ch (plansza Ib). N iszczen ie i o b n iża n ie k o p u ły d ok on u je się przez zd zieranie k o lejn y ch w a r stw (łusek) k ilk u m etro w ej grubości. O dspojone p ły ty i b lo k i g ra n ito w e u leg a ją n a stęp n ie p rzem ieszczen iu w dół stok u , gd zie tw orzą rozległe b lok ow isk a. W sk u tek b ezład n ego ułożen ia b lo k ó w p o w sta ją m ię d z y n im i p różn ie o ch arak terze n ie w ie lk ic h jask iń (W itosza, D ziu raw a S k a ła k oło G rusz
kow a) lu b b ram k i sk aln e. C zasem p o jed y n cze o sta ń - c o w e b lok i p ozostają w sw o im p ierw o tn y m p ołoże
n iu , św iad cząc o is tn ie n iu i g ru b ości w y ższy ch w a rstw . T ak im o sta ń co w y m b lo k iem jest 3,5 m etro w ej w y so k ości G ren ad iersk i K a m ień n a C zopie, w y stę p u ją one rów n ież n a W itoszy, C zubku, S k a liste j, R a d licy i sze
regu m n iejszy ch w z n ie sie ń (p lan sza Ilb).
P ow szech n e w K o tlin ie są sk a łk i, w y stę p u ją c e w szeregu odm ian. N a jczęstszą jest n agrom ad zen ie b ez
ła d n ie leżących n a sobie b lo k ó w g ra n ito w y ch , często n ie m ających już k on tak tu z n ie z w ie tr z a ły m p od ło
żem . P o w sta w a ły one tam , g d z ie g ra n it sp ęk a n y b ył w sposób n ieregu larn y. S k a łk i ta k ie osią g a ją do 6-8 m w ysok ości, a p om ięd zy b lo k a m i tw orzą się czasem m in ia tu ro w e la b iry n ty (M nich i M niszka, K am ien ista, K rzyżow a Góra). R zad sze są m u ry czy w ie ż e sk a ln e zw iązan e z reg u la rn y m ciosem k w a d ro w y m . N a j
w ię k sz ą sk ałk ą teg o ty p u jest S k a ln a Ś cian a pod szczy tem G rodnej. R ó w n ież k sz ta łt w ie ż i b aszt p rzy
b ierają sk a łk i zb u d ow an e z bardzo odpornego a p lo - granitu, w y stę p u ją c e w G órach S ok olich . O siągają one w y so k o ść k ilk u d ziesięciu m etró w , w zw ią zk u z czym sta ły się n a jp o p u la rn iejszy m w S u d eta ch teren em w sp in aczk ow ym . S k a łk i g r a n ito w e są e fe k te m d w u fa zow ego rozw oju: p ierw szą b y ło p o d p o w ierzch n io w e w ietrzen ie, k tóre d zia ła ją c s e le k ty w n ie p ozostaw iło n ie zw ietrza łe trzon y w rozłożonej m a sie sk aln ej; w e ta p ie drugim n a stą p iło o d p row ad zen ie z w ie tr z e lin y , a b ry ły trzon ow e p o zo sta ły na m iejscu tw orząc fo r
m y sk ałk ow e. Z n ak om itym p rzyk ład em nieod p rep aro- w a n ej jeszcze sk a łk i jest o d sło n ięcie w M iłk o w ie (p la n sza Ic). C zęsto w z w ie tr z e lin ie p o zo sta w a ły tylk o p o
jed yn cze bryły, w id o czn e ob ecn ie jako sam otn e e l i p soid aln e b lok i o d łu g o ści do 10 m , zn ajd u jące się na stokach, sp ła szczen ia ch lu b w dnach ob niżeń (p la n sza Ila). L iczne są one zw ła szcza w ok olicach S ta n i
szow a.
P rzypatrując się p ow ierzch n iom g r a n ito w y m uderza bogactw o m ik roform w ietrzen io w y ch . P ow szech n e są k ociołk i w ie tr z e n io w e różnych ty p ó w i k szta łtó w , a le n a szczególną u w a g ę za słu g u ją bardzo rzadkie żłobki, podobne do ty ch w y stęp u ją cy ch w obszarach k raso
w y ch (W itosza, K a m ien ista — p lan sza Ilb ), rynny do
ch od zące do 10 m d łu g o ści n a n iezn a czn ie n a ch y lo n y ch p łytach sk a ln y ch (W zgórze Ż ym iersk iego, C zu -
P L I O C E N
■h 2 (1 3
[ / > 6
Ryc. 3. S ch em a t rozw oju K o tlin y Jelen iogórsk iej. A
— g łęb o k ie w ie tr z e n ie w ciep ły ch i w ilg o tn y ch k li
m atach trzeciorzęd u . G łębokość fron tu w ietrzen ia uza
leżn ion a od różnic p etrograficzn ych i ch arak teru s p ę kań; B — zah am ow an ie p ro cesó w w ietrzen ia w sk u tek p ostęp u jącego och ład zan ia i osu szan ia klim atu, d om in u jącą rolę zaczyn a o d gryw ać u su w a n ie zw ie- trzelin . S iln e ru ch y tek ton iczn e prow adzą do w y p ię trzen ia w zd łu ż u sk o k ó w obram ow ań K o tlin y , tow a
rzy szy im w u lk a n izm bazaltow y; C — w sp ó łczesn a rzeźba je s t p rak tyczn ie od b iciem rzeźby późn otrzecio- rzęd ow ej. 1 — g ra n it p orfirow aty, 2 — aplogranit, 3
— sk a ły ży ło w e, 4 — zieleń ce Gór K aczaw sk ich , 5 — bazalty, 6 — zw ietrzelin y , 7 — u sk ok i
bek — p lansza lic ) , m iso w a te za g łęb ien ia w piono
w y ch ścian ach zn an e jako ta fo n i dochodzące do 1 m głęb o k o ści (W itosza, D ziu raw a Skała), ok ap y i nisze k lo szo w e u p o d sta w y w ięk szy ch blok ów , n ie zw iązane ze sp ęk an iam i (Czop, S k a lista — p lansza U d), s p ę k an ia u k ład ające się w dość regu larn e p o lig o n y (K a
m ien ista, S k a lista , W zgórze Ż ym ierskiego). W szystkie te form y są w y ją tk o w ą osob liw ością.
G łów n e cech y rzeźb y K o tlin y i ch arak ter jej za
leżn ości od stru k tu ry granitu w sk azu ją, że zasadniczy w p ły w n a jej k szta łt w y w a rło p od p ow ierzch n iow e w ietrzen ie ch em iczn e, p row adzące do n ieró w n o m ier
nego rozkładu gran itu . W ydobyło ono n a w e t bardzo su b teln e różnice w litologii, rodzaju i g ęsto ści s p ę kań. W spółczesna rzeźba p rzez d łu g i czas k szta łto w a ła się jako rzeźba kopalna, w y ek sp o n o w a n a dopiero po u su n ięciu zw ietrzelin . D uża w y so k o ść w zględ n a
T R Z E C IO R Z Ę D IP A L E O G E N . M IO C E N )
%
“V A