• Nie Znaleziono Wyników

Lubelski Tygodnik Sportowy. R. 1, nr 5 (1924)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Lubelski Tygodnik Sportowy. R. 1, nr 5 (1924)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

i w — ni M i f n w ilia —i h iiiu b w i n im iii nu i imimm iiw ii wnmm itm T irm w iT n ri-irT fn n iw T T T iM rn iin A M POŚWIĘCONY WYł ĄCZNT WYCHOWANIU FIZ. MŁODZIEŻY i SPRAWOM ROZWOJU SPORTU W WOJEW. LUB Redaktor-Wydawca:

A ugustyn P a s z k o w s k i. Cena 5 0 groszy Redakcja i Administracja:

L u b lin , O rla 3 . T e le fo n 1 0 0 .

Ns 5. L u b lin , N ie d z ie la 5 p a ź d z ie rn ik a 1 9 2 4 r. R o k I.

Chrzest sportowy K. 5. Plagę - Laśkiewicz w Lublinie

Fotograf L. Hartwlg—Lublin

W dniu 7 września r. b. pomiędzy K. S. Lublinianka III a K. S. Plagę - Laśkiewicz rozegrany został pierwszy mecz towarzyski, z wynikiem 2 :0 na korzyść Lublinianki. Zaznaczyć musimy, że członkowie klubu Plagę - Laśkiewicz są to wyłącznie robotnicy tejże fabryki.

W głębi widzimy Zarząd fabryki Plagę - Laśkiewicz z dyr. Starnawskim na czele, oraz człon­

kowie Zarządu K. S. Lublinianka.

R E P E R T U A R T E A T R U M I E J S K I E G O w L U B L IN IE

Niedziela 5 Poniedziałek 6 Wtorek 7 Środa 8 Czwartek 9 Piątek 10 Sobota 11 KSIĘŻNICZKA

CZARDASZA

Sześć postaci scenicznych w poszukiwaniu

autora

E R O S i PSYCHE

popularne

KSIĘŻNICZKA CZARDASZA

popularne

D O R I NA D 0 R I N A

(2)

Str. 2 LUBELSKI TYGODNIK SPORTOWY Ni? 5

ZAWODY KONNE W LUBLINIE.

Świężo zorganizowane Lub. Woj. Koło Sportowo - Hodowlane, urządziło w dniach 28, 30 września i 2 października, wyścigi konne, zaś w dniach 29 września i 1 października kon­

kursy hippiczne.

Zawody odbywały się na świeżo wybudo­

wanym placu przy ulicy Bychawskiej.

Głównie udział przyjmowali oficerowie co też wykazali, że po długoletniej wojnie sport dąży w naszej młodej armji szybkimi krokami naprzód. Klasa jeźdźców wysoka, technika b.

dobra. Dowodem tego były stałe rozgrywki we wszystkich konkurencjach, a przedewszyst- kiem w konkursie małym w dniu l.X, gdzie na 35 koni, 14 przeszło czysto 9 przeszkód do 1.30 m., co jednakowoż musi być wzięte pod uwagę, że nie­

które konie są b. niskiej rasy. Świadczy to nad­

zwyczaj pochlebnie o pracy instruktorów, po­

siadających wielką rutynę i doświadczenie.

To samo można powiedzieć i o wyścigach płaskich, z płotami lub o biegu myśliwskim.

Startowały konie przeważnie lat 4 i starsze, pochodzenia niewiadomego. Nieobyło się też 1 bez fuksów, jak np. w biegu myśliwskim w 1-szym dniu „Kokiet”, wałach, bez treningu zdobył pierwszą nagrodę ofiarowaną przez 19 p. uł. Los chciał, że p. Łuszczewski, zdobywca tej nagrody, walczył w obronie Ojczyzny, pod sztandarem tegoż pułku, w którym też był ranny.

Nie mogę też przemilczeć o pięknej jeździe pań Rojowskiej i Horodyńskiej, wykazując b.

wysoką klasę jazdy i opanowania konia, co też na obecnych wywarło miłe wrażenie. P -n a Rojowska dosiadała „Magdę” z własnej stajni.

Nagrody l-sze w wyścigach wzięły nastę­

pujące konie: „Westalka” 2, „Berncastel” 3,

„Magda” 3, „Black” 2, „Belle-Vue”, „Kokiet”,

„Fama”, „Mira”, „Nadwiślanka”, „Moja miła”

po 1 nagrodzie;

2- gie nagrody „Moja miła” 2, „Trwoga”, 2,

„Cacana” 2, „Iskra”, „Black”, „Czort”, „Nadwi­

ślanka”, „Kokoszka”, „Westalka” „Latarnik”,

„Motyl” , „Fama” po jednej.

3- cie nagrody „Kwiczoł” „Never Morę”,

„Latarnik”, „Nadwiślanka”, „Hazard”, „Kokosz­

ka”, „Belle - Vue”, „Haza”, „Miini” po jednej.

Jak widzimy, ten sam koń, brał tak 1-szą jak i 3-cią lub 2-gą nagrodę, co można przypisać na karb niedyspozycji jeźdźca.

Lepiej jednak takie zestawienie przedsta­

wia się w konkursie hippicznym, gdzie na 37 koni stale jedni i ci sami wysuwają się na czoło i tak 1 -sze nagrody wzięły: „Dumny”,

„Fagas”, „Gigant”, „Agar-Hamlet” po jednej;

2 - gie nagrody: „Czort”, „Gigant”, „Zbój”,

„Agar - Hamlet” i 3 - cie nagrody: „Fagas”

i „Huncwot”, zwłaszcza ten ostatni ma indywi­

dualne zdolności do skoku, lecz nie wytrzyma­

ły, natomiast „Agar-Hamlet” ten wprost jest fenomenalny, po kilkudziesięciu przeszkodach lekko bierze potrójną na 1.50 mtr.

S z c z e g ó ło w e w y n ik i w y ś c ig ó w o ra z k o n k u rs ó w hipp iczn ych .

D z ie ń 1-szy.

Gonitwa 1-sza. Wyścig płaski. Nagroda Sekcji Hodowlanej L.T.R. zł. 200, z których 1-mu koniowi 140 zł., 2-mu 40 zł., 3-mu 20 zł. — dla 3 let. i star, ogierów i klaczy półkrwi, które w ro­

ku 1923 i 1924 nie wygrały w Warszawie nagrody wartości zł. 300. Dystans—2100 m., start 4 konie.

Panowie jadą. Jeźdźcy, którzy nigdy nie wygrali pierwszej nagrody—2 klgr. mniej. 1) „Westalka”

— klacz kaszt. 3 let. K. Rojowskiego, jeździec właściciel. 2) „Iskra” — klacz gniada 5 let.

kpt. Kapiszewskiego, jeździec właściciel. 3) „Ne- ver Morę” — ogier kaszt., 3 let. por. Dworakow­

skiego, jeździec por. Grabowski.

Gonitwa 2-ga. Wyścig płaski. Nagroda Hodowców zł. 300, z których 1-mu koniowi 210 zł., 2- mu 60 zł. 3-mu 30 zł. — dla 3 letnich i star, ogierów i klaczy wszelkiego pochodzenia, które w roku bieżącym nie wygrały w Warszawie na­

grody wartości zł. 300. Dystans—1800 m., star­

tuje 2 konie. 1) „Belle Vue” — klacz skarognia- da 5 let. 10 p. ułanów, jeździec N. N. 2) „Ca­

cana"—klacz gniada 6 letnia 19-go p. ułanów, niew. pochodzenia, jeździec por. Tuński.

Gonitwa 3-cia. Wyścig z płotami (Hurdle race). Nagroda zł. 300 z których 1-mu koniowi 210 zł., 2-mu 60 zł., 3-mu 30 zł. — dla 4 let.

i starsz. koni wszelkiego pochodzenia, które w roku bieżącym nie wygrały dwuch wyścigów I z płotami lub przeszkodami. Dystans 2400 m„

6 płotów, startuje 6 koni. 1) „Berncastel” — kl.

kaszt, pełń. Z. Horodyńskiego zagr. franc., jeź­

dziec N. N. 2) „Black” — wałach kaszt, pełń.

21 pułku ułanów Nadwiślańskich, jeździec por.

Suchecki. 3) „Latarnik” — wałach kaszt. 4 let.

por. St. Kostkiewicza, jeździec właściciel.

Gonitwa 4-ta. Wyścig z przeszkodami (Steeple chase). Nagroda Stada Piotrowice zł.

400 z których 1-mu koniowi 280 zł., 2-mu 80 zł., 3- mu 40 zł. — dla 4 let. i starsz. koni półkrwi urodzonych w kraju. Dystas około 4000 mtr., 8 przeszkód, startuje 8 koni. 1) „Magda” —klacz gn. pełnej krwi K Rojowskiego, jeźdź, właściciel.

2) „Moja M iła” — klacz skarogniada 5 let. 19-go p. ułanów Wołyńskich, jeździec por. Tuński.

3) „Nadwiślanka” — kl. kaszt, pełń, krwi 21-go p. ułanów Nadwiślańskich, jeździec por. W. Su­

checki.

Gonitwa 5-ta. Wyścig myśliwski za mastrem Nagroda 19 p. ułanów przedmiot wartościowy, 2-gi koń 50 zł., dla 4 let. i starsz. koni wszel­

kiego pochodzenia. Dystans — około 7000 m., startuje 5 koni. 1) „Kokiet” — wałach kaszt, p. Łuszczewskiego, jeździec właściciel. 2) „Czort”

—wałach gniady pełń. M.S. Wojsk., jeździec por.

Kleczyński. Master por. Tuński.

(3)

Ne 5 LUBELSKI TYGODNIK SPORTOWY’ Str. 5 D z ie ń 2 -g i.

Gonitwa 1-sza. Wyścig płaski. Nagroda Zarządu zł. 500. z których 1-mu koniowi 350 zł., 2- mu 150 zł., dla 3 let. ogier, i klaczy wszelkie­

go pochodzenia, które w roku bieżącym nie wy­

grały zł. 1000, lub nagrody wartości zł. 100. Dy­

stans—2400 m., startuje 2 konie. 1) „Trwoga”

— klacz kasz. 3 lei. łi. Zajączkowskiego, jeździec właściciel. 2) „Westalka” — klacz kara 3 let.

K. Rojowskiego, jeździec właściciel.

Gonitwa 2-ga. Wyścig z płotami (Hurdle race). Nagroda JWP. Henryka Cichockiego zł.

300, z których Tmu koniowi 210 zł., 2-mu 60 zł., 3- mu 30 zł. Dla 5 let. i starsz. koni pół krwi, które nie wygrały w roku bieżącym dwuch wy­

ścigów z płotami, za wygrany wyścig z płotami 4 kg. nadwagi. Dystans — 2400 m., 6 płotów, startuje 5 koni. 1) „B lack” —wałach kaszt, pełń.

21 pułku ułanów Nadwiślańskich, jeździec por.

Suchecki. 2) „Cacana” — klacz gniada 6 letnia 19-go pułku ułanów, jeździec mj. Piotraszewski.

3) „Kwiczoł” —ogier skarogniady pełń. M.S. Wojsk, jeździec por. Święcicki.

Gonitwa 3-cia. Wyścig z płotami (Hurdle race). Nagroda Hodowców zł. 300 z których 1-mu koniowi 210 zł., 2-mu 60 zł., 3 mu 30 zł.

dla 4 let. i starsz. koni wszelkiego pochodzenia, które w roku bieżącym w wyścigach z płotami lub przeszkodami w Warszawie nie wygrały zł. 1000. Dystans— 2400 m., 6 płotów, startuje 2 konie. 1) ,,Berncastel” — kl. kaszt. 6 letnia Z. Horodyńskiego, jeździec por. Strużyński.

2) „Nadwiślanka” —klacz kaszt, pełń. 21-go puł­

ku ułanów Nadwiślańskich, jeździec por. W. Su­

checki.

Gonitwa 4-ta. Wyścig z przeszkodami.

Wielki Lubelski Steeple chase. Nagroda zł. 600 Krasnostawskiego Związku Ziemian. Dla 4 let.

i starszych koni wszelkiego pochodzenia. 1-mu koniowi 420 zł., 2-mu 120 zł., 3-mu 60 zł.

Dystans—około 6000 m., 18 przeszkód, startuje 3 konie. 1) „Magda” — klacz gniada pełń., K.

Rojowskiego, jeździec właściciel. 2) „Moja Miła"

— klacz sk. gn, 5 let., 19-go p. ułanów, jeździec por. Tuński. 3) „Hazard” —wałach gniady pełń., 14-go p. ułanów Jazłowieckich, jeździec rtm.

Wisłouch.

Gonitwa 5>ta. Wyścig myśliwski za mastrem.

Nagroda Dam. Przedmioty wartościowe dla pierwszego i drugiego konia. Dla 4 let. i st.

koni wszelkiego pochodzenia, startuje 7 koni.

1) „Fama” — klacz kaszt, pełń. M. S. Wojsk, jeździec por. Czach. 2) „Kokoszka"—klacz sk.

gniada 6 let. 19-go p. ułanów Wołyńskich, jeź­

dziec por. Tuński. Master mjr. Piotraszewski.

D z ie ń 3-ci.

Gonitwa 1-sza. Wyścig płaski. Nagroda złp. 200, z których 1-mu koniowi 140 złp., 2-mu koniowi 40 złp., 3-mu — 20 złp. Dla 3 letnich i starszych ogierów i klaczy wszelkiego pocho­

dzenia, które biegały w Lublinie i nie wygrały pierwszej nagrody.

Dystans 2000 m. Startuje 5 koni: 1) „M ira ”

— kl. gn. 3 let. P. Horodyńskiej niewiad. poch.

Jeździec por. Strużyński; 2) „Trwoga" — klacz kaszt. 3 let. H. Zajączkowskiego rewindykowana, jeździec właściciel; 3) „Kokoszka" — klacz sk.- gniada 6 let. 19 p. ułanów, jeździec por. Tuński.

Gonitwa 2-ga. Wyścig płaski Handicap.

Nagroda 300 zł., z których 1-mu koniowi 210 zł., 2 mu koniowi — 60 zł., 3-mu koniowi 30 zł. Dla 3 letnich i starszych ogierów i klaczy wszelkiego pochodzenia, które biegały w Lublinie.

Dystans — 240 m. Startuje 4 konie: 1) „Bern- castel" — klacz kaszt. 6 lat Z. Horodyńskiego zagr. franc., — jeździec porucznik Strużyński;

2) „Westalka” — klacz kara 3 let. K. Rojow­

skiego, jeździec właściciel; 3) „Belle vue‘‘ — klacz skarogniada 5 let. 19 p. ułanów, jeździec por. Tuński.

Gonitwa 3-cia. Wyścig z płotami (Hordle race) Handicap. Nagroda zł. 300, z których 1-mu koniowi 210 złp., 2 mu 60 złp, 3-mu 30 złp., dla 4 letnich i starszych koni wszelkiego pocho­

dzenia, które biegały w wiścigach z płotami i nie wygrały pierwszej nagrody. Dystans— 2800 m., 7 płotów. Startuje 3 konie: l ) „B la ck"—wałach kaszt, pełń., 21 p. ułanów Nadwiślańskich — jeździec por. Suchecki; 2) „Latarnik” — wałach kaszt. 4 lat por. Kostkiewicza — jeździec por.

Kostkiewicz; 3) „Kwiczoł" — ogier sk. gn. pełń., M. S. Wojsk. — jeździec por. Kleczyński.

Gonitwa 4-ta. Wyścig z płotami. (Hordle race). Nagroda zł. 200, z których 1-mu koniowi 140 złp., 2-mu 40 złp., 3-mu 20 zip. Dla 4 let­

nich i starszych koni wszelkiego pochodzenia, które biegały w wyścigach z płotami i nie wy­

grały pierwszej nagrody. Dystans — 2400 m., 6 płotów. Startuje 5 koni: I) „Nadwiślanka” — klacz kaszt., pełń. 21 p. ułanów, jeździec por.

W. Suchecki; 2) „M otyl” — wałach sk. gn. pełń.

M. S. Wojsk, jeździec por. Mosiński; 3) „Haza”

— klacz kaszt, pełń. M. S. Wojsk., jeździec por.

Czach.

Gonitwa 5-ta. Wyścig z przeszkodami (Steeple chase). Nagroda Klubu Obywatelskiego złp. 400, z których 1-mu koniowi 280 złp, 2-mu 80 złp., 3-mu 40 złp. Dla 4 letnich i starszych koni wszelkiego pochodzenia. Dystans— 3200 m., 8 przeszkód. Startuje 4 konie: 1) „Moja M iła” — klacz sk. gn. 5 1., 19 pułku ułanów, jeździec por. Tuński; 2) „Fama” — klacz kaszt, pełń.

M.S. Wojsk., jeździec por. Czach. 3) „M im i” — kl. deresz pełń. H. Zajączkowskiego, jeździec właściciel.

K o n k u rs m y ś liw s k i za m a s tre m 6 0 0 0 m.

w te r e n ie , p o c ze m w p ó ł g o d z in y K o n ­ k u rs na 8 p rz e s z k o d a c h 110— p r z e s z k o ­

dy m a rtw e . D z ie ń p ie rw s z y .

Nagroda przedmiot wartościowy ofiarowany przez JWP. Z. Skolimowskiego. Startuje 11 koni 1) „Dumny” — wałach kaszt, pełń. Cent. Szk.

(4)

<X

a•—4 aZ)

o to Z Ou- uj_J UJ H

Str. 4 LUBELSKI TYGODNIK SPORTOWY We 5

z

£ Q<

Z)

£O Ha x

toto

Z CiUJ Na O-I tu z cn O X,

<CZ Z Z

0Q O

CZ3 CO

£ O

\ z

K a w , jeździec por. Rojcewicz; 2) „C zort” — wałach gn. pełń. M. S. Wojsk., jeździec por.

Kleczyński.

II.

K o n k u rs d u ży 14 p rz e s z k ó d , do 120 b ez t a k ie t, czas o g ra n ic z o n y . N a g ro d a z ł,

2 5 0 . S ta r t u je 2 5 k o n i.

1) „Fagas" — wałach gniady, pełnej krwi 2-go p. ułanów Grochowskich, jeździec por. Ste­

fan Hornowski; 2) „G igant” — wałach gniady pełń.

M. S. Wojsk-, jeździec por. Święcicki.

III.

W yścigi pań za m a s tre m .

Nagroda przedmiot wartościowy ofiarowany przez JWP. Magdalenę Budny, wygrała ładnym finiszem p-na Rojowska przed p. Horodyńską.

Master p. Z. Skolimowski.

D z ie ń d ru g i.

I.

K o n k u rs m a ły 119 cm. 9 p rz e s z k ó d , czas o g ra n ic z o n y .

Nagroda 200 zł. z czego 1-mu koniow i—

140 zł., 2-mu — 40 zł., 3-mu — 20 zł. Startuje 35 koni. 1) „Ągar-Hamle t — wałach kary pełń.

10-go P. A. C., jeździec mjr. Toczek; 2) „Z b ó j” — wałach kary pełń. M. S. Wojsk., jeździec per.

Kleczyński; 3) Huncwot” kaszt, pełń. 10-go D.

A. K., jeździec mjr. Śliwiński II.

K o n k u rs d u ży 14 p rz e s z k ó d , do 130 b e z ta k ie t.

Nagroda 350 zł. z których 1-mu koniowi 245 zł., 2-mu — 70 zł., 3-mu — 35 zł. Startuje 13 koni. 1) „G igant” — wałach gn. pełń., M. Ś.

Wojsk., jeździec por. Kleczyński; 2) „Agar ham- le t” — wałach kary pełń. 10 P. A. C., jeździec mjr. Toczek, „Fagas” — wałach gniady, pełń. C.

S. K., jeździec por. Starnawski.

Organizacji Koła Sportowo - Hodowlanego w jednym z następnpch n-rów „Lub. Tyg Sport.”

poświęcimy parę artykułów rzeczowo opraco­

wanych.

ITiędzyklubouie zawody lekkoatletyczne

w L u b lin ie .

lekką atletyką, naszej młodzieży, przyczyni się może do zbudzenia z letargicznego snu nasz sławetny L. O. Z. Lek-atl.

PRZEBIEG ZAWODÓW Dzień I-szy 27.9.1924 r.

P rz e d b ie g na 1OO m .

Pierwszy przychodzi do mety Wielgusiak (Lub.) osiągając czas 11,9 sek. drugi Gołębiow­

ski (A. Z. S.) o pierś. Uwzględniając zły teren bieżni czas 11,9 należy uważać za dobry.

S k o k w d a l z ro z b ie g ie m .

Pierwsze miejsce zajął Dzwonkowski (AZS.) skacząc 6,08, drugie Henzel (Lubi.) 6,04 j trze­

cie Jaworowski (A. Z. S.) 5,90 cm.

B ieg 4 0 0 m e tró w .

Pierwszy przychodzi do mety Wielgusiak (Lubi.) w czasie 58,1 sek. w dobrej formie, drugi Dzwonkowski (A. Z- S.) osiągając czas 60.6 sek.

oraz trzeci Wróblewski (Lubi.) w czasie 66,2 sek.

S k o k w z w y ż .

Dzwonkowski (A. Z. S.) 1,52 cm., Jawo­

rowski (A. Z. S.) 1, 52 cm., skacząc ładnie, sty­

lowo i Henzel (Lubi.) 1,52 cm.

R z u t d y s k ie m .

Dzwonkowski (A. Z. S.) 30,67 cm. Janicki (W. K. S.) w ładnym stylu 28,43 i Ostaszewicz (Lubi.) 8, 92 i pół.

P c h n ięcie k u lą .

Dzwonkowski A. Z. S.) 9,83 i pół, Janicki (W. K. S.) stylowo 9,22 i pół i Ostaszewicz (Lubi.) 8,92 i pół.

Dzień drugi 28..9.1924 r.

F in a ł na 1OO m.

I-szy Dzwonkowski (A. Z. S.) w czasie 12,1, Il-gi Majewski (A. Z. S.) o pierś i Wielgusiak (Lubi.) 12,6.

T r ó js k o k .

I-szy Jaworowski (A. Z. S.) 11,74 cm.; Il-gi Gołębiowski (A. Z. S); III Dzwonkowski 10,87 cm.

B ieg 1 ,5 0 0 m .

U

o a

Należy przedewszystkiem podkreślić wdzięcz­

ną działalność A. Z. S. i K. S. „Lublinianki” , które to kluby zainicjowały pierwsze w tym se­

zonie zawody międzyklubowe lekkoatletyczne, dając tern samem możność zaprezentowania się młydym naszym lekkoatletom.

Naogół wyniki są dobre, uwzględniając tech­

niczne i organizacyjne braki.

Żywimy również niepłonną nadzieję, że ten samorzutny objaw silnego zainteresowania się

Pierwszy przychodzi do mety w doskonałej formie w czasie 4 m. 48,4 sek., Wilgusiak (Lubi.) drugi Szewczyk (L u bi.) 5 m. 1 sek. i Moszczeń- ski (Lubi.) w tyle o metr.

R z u t o s z c z e p e m .

Pierwszy Ostaszewicz (L u bi.) 42,31, drugi Henzel (Lubi.) 37,84 cm., trzeci Majewski (A.

Z. S.) 37,75.

(5)

M 5 LUBELSKI TYGODNIK SPORTOWY Str. 5 S k o k w z w y ż o ty c z c e .

Pierwszy Czech (Lubi.) 2 m. 72 cm., drugi Jaworowski (A. Z. S.) 2,42 i trzeci Majewski 2,52 cm.

W zawodach brały udział następujące kluby:

A. Z. S.j „Lublinianka” ; W. K. S.; „O lim pja”

i K. S. „Page i Laśkiewicz” .

Publiczności niestety bardzo mało w oba dni. Jest to również smutny objaw, źe społe­

czeństwo nasze nie umie docenić tak pięknego sportu, jakim jest lekka atletyka.

£. Brotd.

Kluby Sportowe Rzemieślnicze W Lublinie

Na terenie Lublina istnieję dwa Kluby Spor­

towe rzemieślnicze. Istnienie i działalność tych klubów są tak słabe, z powodu małego zaintere­

sowania się tych, dla których organizatorowie tworzyli te kluby, że zupełnie poważnie kiero­

wnicy zastanawiają się nad dalszą egzystencją.

Organizatorowie tworzyli kluby te nie mając, ani funduszów specjalnych, ani dostatecznej ilości członków, którzyby składkami miesięcznemi umo­

żliwiali kupno różnych artykułów sportowych.

Jednocześnie mieli nadzieję, że młodzież rzemieślnicza, nie mająca żadnych rozrywek, w wolnych chwilach od pracy, gremjalnie za- cznie popierać kluby, któreby dawały młodzie­

ży zadowolenie mile spędzonych chwil w różne­

go rodzaju sporcie, a tern samem krzewiliby kult sportowy wśród niej, który dotąd był zupeł­

nie nieznany.

Tworząc kluby rzemieślnicze, organizatoro­

wie nie zastanawiali się czy klub ma fundusz czy nie? Oni rozumieli potrzebę zakładania ta­

kich klubów i zakładali.

Nadzieje ich zawiodły. Bo zamiast mło­

dzież popierać już istniejące kluby, tworzą no­

we, zamiast grupować siły, rozdrabia je, nie przeczy się tworzeniu nowych klubów, ale na takim terenie jak Lublin, dla którego sport jest nowością i niema uznania ani poparcia wśród społeczeństwa lubelskiego, rozdrabnianie się w dzisiejszej dobie, uważać za niekorzystne.

Duża ilość członków i popieranie celowe już istniejących klubów, byłoby bardzo pożądane, a nawet gdyby znalazły się jednostki, które chciałyby wniknąć należy w działalność i życie tych klubów, które swojem spostrzeżeniem, mo­

głyby co złe, zganić a dobre poprzeć, byłyby mile widziane.

■▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲a

4 PIŁKA NO ŻNA E

■▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼a L U B L I N

M i s t r z P o ls k i w p iłc e n o ż n e j w L u b lin ie . W dniach 4 i 5 października na boisku przy ulicy Lipowej zostaną rozegrane mecze to­

warzyskie pomiędzy Mistrzem Polski—„Pogonią”

lwowską a „Lublinianką” , poważnym kandydatem na mistrza Okręgu Lubelskiego.

Pomimo z góry wiadomych wyników, jedna­

kowoż gra przewiduje się ciekawie.

Z A M O Ś Ć

28.IX.24. Zawody o mistrzostwo kl. „A ” . W . K . S . L u b lin — W . K . S . Z a m o ś ć ( 2 : 3 )

Skład Lublina: Kulka, Heidrych, Mróz, Leś­

niak, Śmietana, Janicki, Grabowski, Zandberg, Jarosz, Kotarba, Kosterkiewicz.

Skład Zamościa: Jarosławski (rez.), Rybka, Kitka, Serafiński, Białkowski, Jaraczewski, Gniot (rez.), Borowski, Habina, Werner, Stasiewicz (rez.)

Zawody powyższe odbyły się pod znakiem przygniatającej przewagi Zamościa, który przez cały czas gry górował nad przeciwnikiem tech­

niką, kombinacją i startem do piłki. Gra intere­

sująca prowadzona w tempie bardzo żywem i dość ostrem. Pierwsze minuty gry należą do Lublina, który przy wydatnej pomocy stremowa­

nego bramkarza Zamościa (rezerwowy) w 7 i 12 minucie zdobywa pierwsze bramki. W między­

czasie Zamość przeprowadza kilka wypadów za­

kończonych rzutem w aut. W 26 minucie karny dla Zamościa nie wyzyskany. Rozgoryczona tern publiczność zamojska, podnieca swoich graczy okrzykami i odtąd zaznacza się bezwzględna przewaga gospodarzy, uwieńczona całym szere­

giem ataków i strzałów w aut lub ponad bramkę.

W 40 minucie uzyskuje Zamość pierwszą bram­

kę strzeloną pewnie przez Borowskiego. Do przerwy 2:1 dla Lublina. Druga połowa gry należy w całości do Zamościa. Już w 8 min.

zdobywają gospodarze bramkę przez Habina i prowadzą cały szereg ataków i strzałów koń­

czących się trafieniem w słup lub obronionych przez bramkarza. Gra, a raczej trening do je­

dnej bramki, coraz miej interesująca dzięki ospa­

łości Lublina. W 30 min. zdobywa Zamość trzecią i ostatnią bramkę przez Habina.

Na wyróżnienie zasługuje drużvna W.K.S.

Zamościa w całości, dzięki ofiarnej i bardzo ambitnej grze nacechowanej wolą zwycięstwa.

Artur SCHINDLER

LUBLIN, PLAC LITEWSKI 1

( H O T E L E U R O P E J S K I ) Telefon Nr. 400.

WSZYSTKIE A R TY K U ŁY SPORTOWE i GUMOWE

(6)

Str. 6 LUBELSKI TYGODNIK SPORTOWY’ We 5 Z W.K.S. Lublin wyróżnił się bramkarz Kulka,

którego przytomności i zręczności zawdzięczyć należy stosunkowo niewielką porażkę Lublina, oraz młody a bardzo pracowity i ofiarny gracz Leśniak. Rogów 5 :3 dla Zamościa. Sędziował kpt. Kotowski.

Z W.K.S. Lublin bramki strzelili: Jarosz i Grabowski.

K O W E L

W .K.S. (Kowel) — W .K.S. (Chełm) 2 :0 (1 :0 ).

Zawody o mistrzostwo klasy A.

Gospodarze bez Kulczyckiego, goście w peł­

nym składzie. Od początku do końca prawie przygniatająca przewaga miejscowych, którzy cy­

frowo nie mogli wykorzystać z powodu pecha i brawurowej gry dnia — obronnego a zwłaszcza bramkarza gości. Pierwszą bramkę zdobywa prawy łącznik z podania Chojeckiego główką.

Do pauzy wynik mimo obustronnych wysiłków zostaje niezmienionym. W 20 ej minucie 2-ej połowy zdobywa prawy obrońca goala główką dla barw... przeciwnika. Gospodarze zupełnie na ten wynik zasłużyli, zdobywając mimo bez­

podstawnego zdyskwalifikowania przez Lub. O.

Z. P. N. (Do tego powrócę) Kulczyckiego zdo­

była zasłużone 2 punkty w mistrzostwie. Wyró­

żnili się u gości Chajduk i bramkarz, u gospo­

darzy obrona, lewa strona ataku, centro ataku i pomocy, bramkarz nie miał pola do popisu.

Sędziował (z powodu nieprzybycia na zawody A klasowe sędziego związkowego) za zgodą obu drużyn p. Cymmerman sumiennie i ku zadowo­

leniu obu stron. Publiczności dosyć dużo.

Mające się odbyć w niedzielę zawody o mi­

strzostwo kl. A z W.K.S. (Lublin) zostały odło­

żone na 18 i 19 października, kiedyż to WKS.

(Kowel) — WKS. (Lublin) rozegrają mecz i re­

wanż o mistrz, w Lublinie. JAGĘ.

L W Ó W

Po ostatecznych rozgrywkach Pogoń zdo­

łała usadowić się na pierwszem miejscu w ta­

beli mistrzostwa, mając równą ilość punkt, z Hasmoneą. Pierwsze miejsce przypada jednak Pogoni, z racji, lepszego stosunku bramek. Dal­

sze rozgrywki są jeszcze pod znakiem zapytania.

Największe szanse w zdobyciu mistrzostwa okrę­

gowego dzierży Pogoń, ale niespodzianki są mo­

żliwe. O drugie miejsce będzie się toczyć za­

żarta walka pomiędzy Czarnymi i Hasmoneą (chociaż z innemi drużynami). Czwarte i piąte miejsce rozlosują pomiędzy sobą drużyny Po- lonja i Lechja. Spadnięcie Rezerwy do klasy B jest już zupełnie pewnem.

.O g ła s z a jc ie się w je d y n y m o rg a n ie sp o rto ­ w ym na te re nie W oj. L ubelskiego.

■▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲a

3 K O LARSTW O £

W y ś c ig s z o s o w y .

W n iedzielę odbyty się w W arszawie wyścigi na dystansie 50 kim., urządzone staraniem W. T. C. Z kil­

kudziesięciu zawodników pierwszym przybył do mety w czasie 2 g. 7. m. p. Gronczewski, który na finiszu pokonał Langego o 3 mtr. Dwaj ci jeźdźcy już od po­

czątku wyścigu odsądzili się bardzo znacznie od reszty współzawodników Trzecie m iejsce zajął p. Ignatowicz ze Lwowa.

M i s t r z o s t w o P o z n a n i a w b ie g u m o ­ t o r ó w na przestrzeni 115 kim. zdobył p. Kosz- czyński na maszynie A S A , członek P T C. i M.;

m is t r z o s t w o k o l a r s k i e na przestrzeni 84 kilom, zdobył p. Konieczny z Sokoła (Po­

znań), robiąc przeciętnie 29’8 kim. na godzinę.

Bieg senjorów 10 kim. wygrał p. Jerzykowski (P T C i M.).

S z e ś c i o g o d z i n n e w y ś c ig i w Ł o d z i (Helenów), wzorowane na sześciodniowych ame- rykańskica wygrała para Moretti — Van Berer.

Szóste miejsce zdobyli łodzianie, bracia Mullerzy.

M i s t r z o s t w o W o j e w ó d z t w a Ł ó d z ­ k ie g o wygrał Ar. Schmidt z SS. „Union" przed braćmi Pawłem i Oswaldem Mullerem.

W y ś c ig 1OO m i l o w y dookoła Szwecji wygrał E. Bolin w 61 g. 3 m. 44 sek.

W m i ą d z y n a r . d r o g o w y c h w y ś c ig a c h s z w a j c a r s k i c h w biegu dwukołowców na 10 kim. zwyciężył Szwajcar Su t e r w 8 min. 6'6s.

(chyżość średnia 75 kim. w godz.), ustanawiając nowy rekord drogowy i bijąc mistrza świata Linarta.

Godzinny wyścig wielkich dwukołowców dał zwycięstwo Braunurowi Grassinowi, który ujechał 73’215 kim. (rekord).

■▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲▲a

<

5 MYŚL1WSTWO t

■▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼a K o n k u r s s t r z e l a n i a d o g o ł ą b i

i t a l e r z y k ó w .

Staraniem Tow. Myśliwskiego w Lublinie oraz Lub. Woj. Koła Sportowo-Hodowl. w piątek 3 października zorganizowano pierwszy raz w Lu­

blinie (w niepodległej Polsce) konkurs strzela­

nia do gołębi i talerzyków. Konkurs odbył się na placu wyścigowym. Przy stole sędziowskim zasiedli: p. E. Frieman (prezes T. M.) oraz hr.

Komorowski i p. Moskalewski.

W konkursie przyjmowali udział pp.: Szcze­

pan Chodkiewicz, Zygmunt Freytag, Stefan Ku­

charski, Jan Koźmian, Kazimierz Stalewski, Hen­

ryk Chełmicki, Jan Gerlicz, Wojciech Kołacz-

(7)

Ne 5 LUBELSKI TYGODNIK SPORTOWY Str. 7 kowski, Aleksander Gerlicz, Stefan Lewicki, Zyg­

munt Stefański, Kazimierz Drecki, Adam Rakow­

ski, Bolesław Karpiłowicz, Włodzimierz Scipio del Campo, Stanisław bar. Rozenwertt.

Strzelano 4 pule, 3 do gołębi i 1 do tale­

rzyków. W strzelaniu do gołębi zwycięstwa odnieśli:

1. Tytuł mistrza miasta Lublina na rok 1924 p. Henryk Chełmicki z Płockiego.

2. Nagrodę T-wa Myśliwskiego 1-szą Nes- seser podróżny p. Wojciech Kołaczkowski, 2-gą torbę myśliwską p. Jan Koźmian.

3. Nagrodę pieniężną 1-szą 160 zł. p. Adam Rakowski, 2-gą 60 zł. p. H. Chełmicki.

Nagrody T-wa Myśliwskiego wygrali: 1 szą p. Aleksander Gerlicz, srebrną papierośnicę, 2-gą p. Woje. Kołaczkowski, laskę ze srebrną ta­

bliczką.

W strzelaniu do talerzyków o nagrodę pie­

niężną wygrali: 1-szą 95 zł. p. Kaz. Drecki, 2-gą 31 zł. bar. Stan. Rozenwertt.

Słaba znajomość regulaminu, jak również i brak rutyny przy stole sędziowskim, dawała się odczuwać. Mamy jednak nadzieję, że przy następnych konkursach, które zapewnie częściej będą urządzane, braki te zostaną usunięte i nie uczestnicy lecz sędziowie będą decydowali zna­

jąc niezachwianie przepisy przewidziane regula­

minem.

Ze względu na kilku przyjezdnych uczest­

ników, nasi myśliwi mieli możność przyjrzenia się czystemu i prawidłowemu strzelaniu, jedna­

kowoż musimy przyznać, że i Lublin posiada kilku dobrych strzelców.

Oby konkursy te były dobrym zwiastunem świetnego rozwoju T-wa Myśliwskiego w Lublinie.

P. A.

J U B I L E R

K. K R O K O W S K I

LUBLIN, KRAKOWSKIE-PRZEDMIEŚCIE (obok kościoła O .O . K A P U C Y N Ó W )

J U B I L E R

A. K A L I C K I

LUBLIN, KRAKOWSKIE-PRZEDMIEŚCIE (obok kościoła ŚW. DUCHA)

Założona w r. 1881 przez Władysława Dajewskiego

FIRMA ZEGARMISTRZOWSKA

M

arjan

DAJEWSK1

WE LWOWIE, ULICĄ AKADEMICKA L. 20 Zegary ścienne wszelkiego rodzaju.

Zegary salonowe we wszystkich stylach. Zegary biurowe. Zegary

kuchenne.

Zegarki kieszonkowe najlepszych marek światowych. Ztote, srebrne,

niklowe, stalowe i t, d.

Zegary kontrolne (dla stróżów noc.)

CHRONOMETRY WSZELKIEGO RODZAJU

W m ie s ią c u p a ź d z i e r n i k u wolno po­

lować na wszystko.

D o n o s z ą z K a r p a t , iż tegoroczne ry­

kowisko jest bardzo marne. Jeleni jest bardzo mało, za to całe stada wilków włóczą się po górach, niszcząc i wypłaszając płową zwierzynę.

I jak tamtego roku, taksamo i tego sezonu prze- strzagamy przed polowaniem na zwierza, który jest ostatnią ozdobą naszych Karpat.

5 K R O N I K A t

4

■▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼▼a W s p r a w i e o r g a n i z a c j i k o l a r s t w a n a t e r e n i e L u b lin a . P. Aug. Paszkowski, organizator Pol. Zw. Kol. na terenie Woj. Lub.

podporządkowując się uchwale Zarządu K. S.

Lublinianka, do którego sam należy, przerwał organizowanie Z. K P. do czasu zorganizowa­

nia Sekcji Kolarskiej K. S. Lublinianka, powie­

rzonej p. Dawidowi.

B u d o w a b o is k a K . S . L u b l i n i a n k a . Zarząd K. S. Lublinianka postanowił urządzić

„Tydzień Sportowy” na rzecz budowy boiska własnego przy ul. Namiestnikowskiej. Bliższe szczegóły będą podane w następnym numerze

„Lub. Tyg. Sport.” .

AMATORZY FOTOGRAFlSCl.

Prosimy o nadsyłanie fotografji z imprez sportowych.

S K Ł A D

Materjałów Aptecznych i Farb

ST. BANAS1EWICZ

LUBLIN, KRAK.-PRZEDM. (HOTEL .VICTORIA’ ) POLECA:

PERFUMERJĘ, KOSMETYKĘ, SPECYFIKI KRAJOWE I ZAGRANICZNE ORAZ MA-

TERJAŁY CHEMICZNE

CENY KONKURENCYJNE

(8)

Str. 8 LUBELSKI TYGODNIK SPORTOWY No 5

„SA N K I”

WYTWÓRNIA SANEK SPORTOWYCH i BIEGOWYCH RÓŻNYCH TYPÓW i WIELKOŚCI, NART, RENWOLFÓW ORAZ WSZELKICH INNYCH ARTYKUŁÓW SPORTO-

WO-TOKARSKICH i STOLARSKICH

M IR O S Ł A W P O D O L S K I

LWÓW, KOCHANOWSKIEGO 52 PARTER, NA PRAWO

KSIĘGARNIA ŚW. WOJCIECHA

LUBLIN, KRAK.-PRZEDMIEŚCIE 43

(GMACH TOWARZYSTWA KREDYTOWEGO ZIEMSKIEGO)

JEST STALE ZAOPATRZONA W NOWOŚCI ZE WSZYSTKICH DZIEDZIN PIŚMIENNICTWA POLSKIEGO

Na żądanie sprowadza WYDAWNICTWA ZAGRANICZNE.

Urządza i kompletuje biblioteki.

Wysyłka szybka i dokładna, na życzenie za zaliczeniem pocztowem.

Prócz licznych WŁASNYCH NAKŁADÓW posiada na S K Ł A D Z IE GŁÓWNYM wydawnictwa „ATLASU” ze Lwowa, „KSIĘŻNICY POLSKIEJ”

ze Lwowa, KSIĘGARNI SPOŁECZNEJ z Poznania i M. SZCZEPKOW­

SKIEGO z Warszawy.

PRENUMERATA z przes. pocztową i

3 ZŁOTE

M I E S I Ę C Z N I E

Cała str. 100 zł., '/- str. 60 zł., ’/< str. 35 zł., ’/s str. 20 zł.

CENY

OGŁOSZEŃ Ogłoszenia zamieszczane w tekście o 50% drożej.

Marginesy dolne po 30 zł., boczne 40 zł.

Druk. Sp. Wyd. „Placówką Lubelska' — Lublin, Orla 3. Tel. 100

Cytaty

Powiązane dokumenty

Później, z chwilą powiększenia się ilości ciasnych, brudnych i wysoce niehygjenicznych grodów coraz częściej można było widzieć scherlaciałe

cono się do kilku sportowców z propozycją współpracy, postawili oni warunek (!!), że wszystkie artykuły będą „cenzurowane” przez nich, a więc pisać się

„Lublin” stara się za wszelką cenę wygrać, uciekając się często do faulowej gry.. Ostatecznie udaje mu się strzelić drugą bramkę i wynik ten pozostaje

b) pozbawieni prawa stawania do wyścigów przez Klub lub inne Towarzystwa, które odniosły się z odpowiedniem

Dotychczas — trzeba przyznać prawdę — Lublin, w porównaniu z innymi, większymi miastami nie wykazał nie tylko zainteresowania się sportem, ale dopuścił do

Oględziny wstępne dominikańskiego płótna ujawniają zatem, że w świecie przedstawionym obrazu - wydawałoby się na pierwszy rzut oka dość prostym, powiedzmy

dym dniem wzrasta, że są dziedziny pracy, w których pracujący jeszcze robotnik opodatkował się na rzecz bezrobotnych w wy­.. sokości 30%

Z obrad Sejmu wiadomo, że większość jego opowiada się za prohibicją, a tylko ze względu na skarbową stronę tego problemu alkohol w Polsce toleruje. W tejże