Uchwały Prezydium Naczelnej Rady
Adwokackiej
Palestra 13/1(133), 106-111
1969
106 N aczelna Rada A d w o ka c ka N r 1 (133) dzib (uchwała Plenum NRA z dnia 15.VI.1968 r. — „P alestra” z 1968 r. n r 10, s. 56—57),
3) należytego przestrzegania przepisu art. 73 ust. 1 u. o u.a. przy w yzna czaniu siedzib adwokatom ;
II. z w r ó c i ć u iw a g ę rad adw okackich na konieczność ścisłego przestrzega
nia uchwał:
1) Plenum NRA z dnia 15.VI.1968 r. ust. I lit. a), b) („Palestra” z 1968 r. n r 7—8, s. 113) w spraw ie obowiązku system atycznej analizy kadrow ej w ram ach art. 78 ust. 1 pkt 8 i art. 80 p k t 1 i 2 u. o u.a. i przy sto sownym uwzględnieniu zasad wyrażonych w uchwale V Zjazdu PZPR (rozdz. V, ust. 7),
2) Plenum NRA z dnia 15.VI.1968 r. ust. II pkt 4 w kw estii uspraw nienia działalności rzeczników dyscyplinarnych oraz § 9 reg. rad adwokackich w spraw ie system atycznych analiz orzecznictwa dyscyplinarnego, 3) w spraw ie zasad kierow ania adw okatów na komisje inw alidztw a i za- >. tru d n ien ia (uchwała Prez. NRA z dnia 1.V II.1965 r., „P alestra” z 1965 r.
n r 7—8 oraz uchw ała Plenum NRA z dnia 15.VI.1968 r. ust. II p k t 2, „P alestra” z 1968 r. n r 7—8, s. 113; w ytyczne z dnia 15.VI.1968 r. ust. X, „P alestra” z 1968 r. nr 10, s. 59),
4) z dnia 15.VI.1968 r. ust. II pkt 3 i z dnia 7.XI.1968 r., określających za sady wpisu na listę aplikantów adwokackich i w yznaczania po egzaminie adw okackim siedzib;
III. z a l e c i ć radom adwokackim, żeby w porozum ieniu z działającym i na te
renie ich izb organizacjam i politycznymi i zakładowymi kom itetam i Frontu Jedności Narodu opracowały w stosownym zakresie zagadnienie rezerwy kadrow ej, przew idyw anej do działalności w organach sam orządu;
IV. z o b o w i ą z a ć rad y adwokackie do:
1) ustalenia term inów realizacji zadań omówionych w niniejszej uchwale, 2) przedstaw ienia w term inie do dnia 31.1.1969 r. spraw ozdania ze stopnia
realizacji niniejszej uchwały, a następnie bieżącego kontrolow ania dalszej jej realizacji; spraw ozdania z dalszej realizacji powinny rady adw okac kie składać corocznie na zgromadzeniach delegatów;
V. z a l e c i ć radom adwokackim utrzym yw anie stałego k o ntaktu z kierow nic
tw em sądu wojewódzkiego i p ro k u ratu ry wojewódzkiej w celu system atycz nego podnoszenia poziomu pracy zawodowej współczynników w ym iaru sp ra wiedliwości, k ultury rozpraw, w zajem nych stosunków i w ym iany inform a cji w tym zakresie.
B. U ch w ały Prezydium N aczelnej Rady Adwokackiej
Dodatkowe uwagi do Projektu kodeksu postępowania karnego
(uchwała Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 7 listopada 1968 r.) Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej, po zapoznaniu się z projektem kodeksu postępow ania karnego,
№ 1 <133) U ch w a ły P re zy d iu m N R A 107
p o s t a n o w i ł o :
I. zwrócić się do Sejmowej Komisji W ym iaru Sprawiedliwości z prośbą o w prow a dzenie do przedstaw ianego Sejmowi projektu kodeksu postępowania karnego następujących zmian polegających na:
1) skreśleniu art. 78,
2) zmianie redakcji art. 161 p k t 1 w ten sposób, żeby w m iejsce słowa „obrońcy” w staw ić słowo „adw okata”,
3) dodaniu w art. 163 na w stępie zdania: „Poza w ypadkam i, w skazanym i w art. 161 k.p.k. (...) osoby (...)”,
4) skreśleniu w art. 500 § 2 słów: „poza pro k u rato rem ”;
I I . przedstaw iając odpis niniejszego w ystąpienia M inistrowi Sprawiedliwości i P rze wodniczącemu Zespołu P raw a Karnego Procesowego K om isji Kodyfikacyjnej, zwrócić się z prośbą o poparcie postulatów Prezydium NRA.
U z a s a d n i e n i e
Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej, po zaznajom ieniu się z przesłanym do Sejm u PRL projektem kodeksu postępowania karnego, w trosce o należyte zabezpie czenie praw a oskarżonego do obrony i o równowagę procesową stron, postanowiło
przedstaw ić Sejmowej K om isji W ymiaru Sprawiedliwości bliżej na w stępie uchwały sprecyzowane swe stanowisko z następującym uzasadnieniem .
Zdaniem Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej przepis art. 78 projektu k.p.k. pow inien ulec skreśleniu z przyczyn następujących:
1) Zgodnie z art. 2 u. o u.a. „adw okatura współdziała z sądam i i innymi organami państwowym i w zakresie ochrony porządku praw nego Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (...)”. A dw okat-obrońca w postępow aniu karnym jest współczynnikiem w ym iaru sprawiedliwości, korzystającym z ochrony praw nej podobnie jak sę dzia i p ro k u rato r (art. 8 u. o u.a.). W postępowaniu karnym obowiązuje zasada równości stron.
A dw okat podlega odpowiedzialności dyscyplinarnej (art. 93 u. o u.a.); odpowie dzialności takiej podlega również sędzia (art. 76 § 1 praw a o ustroju sądów po wszechnych) oraz p ro k u rato r (art. 63 ustaw y o P ro k u ratu rze PRL). Niezrozumiałe jest, dlaczego kodeks postępowania karnego, w prow adzając w art. 78 unorm ow a nie przekraczające ram y postępow ania karnego, czyni to jedynie w odniesieniu do obrońcy. W stosunku do sędziego i prokuratora kw estia ta nie została analo gicznie unormowana, mimo że odpowiedzialność dyscyplinarna tych osób za prze w inienia służbowe (sędzia, prokurator) i za postępowanie sprzeczne z prawem
(adwokat) unorm ow ana została w odpowiednich ustaw ach w sposób analogiczny. Treść art. 78 projektu kodeksu postępowania karnego stanow i tu istotne n a ruszenie zasady równości stron w postępowaniu karnym . Podkreślić należy, że
treść tego przepisu m a charakter szczególnie dyskrym inacyjny i godzący w po wagę instytucji obrońcy, stw arza bowiem wrażenie, iż spośród biorących udział w postępowaniu osób tylko i jedynie w odniesieniu do adw okata-obrońcy zacho dzi konieczność wyraźnego i wyjątkow ego podkreślenia możliwości pow stania z jego strony uchybień w zakresie spełniania obowiązków i uwypuklenia grożą cych m u z tego ty tu łu konsekwencji.
108 N aczelna R ad a A diookacka N r 1 (133)
Powaga w ym iaru sprawiedliwości pow inna znaleźć swój w yraz między innym i w harm onijnej, opartej na zgodnej z praw em współpracy — w zakresie spełnia nych funkcji procesowych — osób biorących udział w postępow aniu karnym . W spółpraca ta nie będzie mogła układać się w sposób właściwy, gdy rów now aga pozycji stron zostanie zachwiana, gdy przez swoiste w yróżnienie obrońca zosta nie zasygnalizowany — jak w treści ustaw y — jako jedyna osoba w ym agająca ścisłego nadzorow ania i energicznego ścigania. W tym duchu, a więc krytycznie do proponowanego przepisu, w ypow iadali się przedstaw iciele nauki, a m ianow i cie prof. UJ M arian Cieślak (Obrońca w ujęciu p ro jek tu k.p.k. z 1967 r., „Pa- le stra ” nr 8/67, str. 25) i doc. UW A lfred K aftal (Z problem atyki obrony form alnej i m aterialnej w projekcie kodeksu postępow ania karnego, „P alestra” n r 1/68, str. 80—81).
2) Przepis art. 78 pro jek tu k.p.k. jest zbędny. W myśl art. 93 ustaw y o ustroju- ad w okatury (Dz. U. z 1963 r. Nr 57, poz. 309) „adwokaci i aplikanci adwokaccy pod legają odpowiedzialności dyscyplinarnej m. in. za postępowanie sprzeczne z p ra wem i interesem m as pracujących”, czyli za tego rodzaju uchybienia, które n a ruszają podstawowe obowiązki adw okata w ynikające z art. 2 u. o u.a.
Art. 9 pro jek tu k.p.k., poręczając oskarżonem u praw o do korzystania z pomocy obrońcy i realizując w ten sposób gw arancję zaw artą w art. 53 K onstytucji PRL, podnosi tym samym praw o do tzw. „obrony form alnej” do rangi zasady konsty tucyjnej. Nie może budzić w ątpliw ości, że „naruszenie przez obrońcę jego obo wiązków, zwłaszcza w zakresie obrony”, w postępow aniu przygotowawczym bądź. sądowym, stanow i przew inienie dyscyplinarne. Obowiązujące przepisy nie ogra niczają kręgu upraw nionych do zaw iadam iania o pow staniu przew inienia dyscyp linarnego. Rzecznik dyscyplinarny, działając z ram ienia rady adwokackiej (§ 10 rozp. Min. Spraw iedl. z 22.XII.1964 r. w spraw ie postępow ania dyscyplinarnego- przeciwko adwokatom i aplikantom adw okackim — Dz. U. z 1965 r. Nr 2, poz. 7), wszczyna i prow adzi dochodzenie dyscyplinarne po otrzym aniu wiadomości o przew inieniu dyscyplinarnym (§ 16 cyt. rozp. Min. Sprawiedl.). Rada adwokacka upraw niona jest do w ydania rzecznikowi dyscyplinarnem u wiążącego tegoż rzecz nika polecenia co do prow adzenia dochodzenia dyscyplinarnego (§ 10 cyt. rozp. Min. Sprawiedl.). Ponadto upraw nienie do w ydania polecenia co do wszczęcia postępow ania dyscyplinarnego przysługuje M inistrowi Sprawiedliwości (art. 99 ust. 1 p k t 1 u. o u.a.). Powołane przepisy w skazują na to, że postępowanie dyscyp linarne toczy się z urzędu, przy czym wszczęcie tego postępow ania uzałeżnione jest jedynie od. „powzięcia wiadomości” o przew inieniu dyscyplinarnym , a nie od faktu, kto o tym przew inieniu zawiadomił.
W św ietle powyższego jest rzeczą niew ątpliw ą, że zarów ns sąd, jak i p ro k u ra tor są upraw nieni do zawiadom ienia rad y adwokackiej (do zakresu działania której należą w szystkie spraw y adw okatury, których ustaw a nie zastrzega innym organom adw okatury lub organom państw ow ym — art. 43 u. o u.a.) o naruszeniu przez obrońcę jego obowiązków, tj. o pow staniu przew inienia dyscyplinarnego. Wyrazem tego istniejącego na gruncie obowiązującego stanu praw nego u p raw nienia jest przepis § 19 ust. 1 rozp. Min. Spraw iedl. w spraw ie postępowania dyscyplinarnego przeciwko adwokatom i aplikantom adwokackim, który to przepis stanow i o obowiązku zaw iadom ienia przez rzecznika dyscyplinarnego prezesa sądu wojewódzkiego o zaniechaniu lub um orzeniu dochodzenia, jeżeli postępo w anie toczyło się na skutek zawiadom ienia sądu lub prezesa sądu.
ustr-N r 1 (133) U chw ały P re zy d iu m N R A 109 adw. i aktów praw nych w ydanych na jej podstawie, to zbędne jest wprowadzenie do kodeksu postępow ania karnego przepisu o treści określonej w art. 78.
3) W myśl art. 2 pro jek tu kodeksu postępowania karnego przepisy tego kodeksu m ają na celu m. in. (§ 1 ust. 3) realizację zadań postępowania karnego w zakresie zwalczania przestępstw i zapobiegania im.
W wykonaniu tych zadań projekt kodeksu postępow ania karnego w kłada w art. 256 obowiązek zaw iadam iania o popełnieniu przestępstw a.
Obowiązek ten odnosi się jedynie do przestępstw , a nie do przew inień dyscyp linarnych, zwalczanie ich bowiem nie wchodzi w zakres zadań postępowania k a r nego. Jedyny w yjątek w tym zakresie stanowić m a art. 78 k.p.k., w kładający na sąd i prokuratora obowiązek zawiadom ienia o przew inieniu dyscyplinarnym .
Stwierdzić należy, że tego rodzaju unorm owanie przekracza ram y postępow a nia karnego zakreślone cytowanym przepisem art. 2 § 1 ust. 3 k.p.k., dlatego też nie powinno ono być zamieszczone w kodeksie postępow ania karnego. Zwraca na to uwagę prof. Siew ierski (Kodyfikacja praw a karnego procesowego, „Państwo i P raw o” nr 7/68, str. 10) dowodząc, że „właściwe m iejsce dla tego przepisu, jeśli w ogóle jest potrzebne, znajduje się w praw ie o u.s.p. bądź w ustaw ie o ustr. adw.”. Jak wskazano wyżej w (pkt 1, kw estia ta w istocie znalazła sw oje unor mowanie zarówno w praw ie o u.s.p., jak i w ustaw ie o P rokuraturze PRL.
i i
1) P rojekt utrzym uje dotychczasowy podział (znany) obowiązującemu tekstowi (k.p.k.) na tajem nicę „obrończą” oraz tajem nicę „adw okacką”. Nie trzeba doda wać, że słowo „adw okat” ma szerszy zakres, jako że obejm uje nie tylko o b r o ń c ó w , ale także p e ł n o m o c n i k ó w w ystępujących w spraw ach karnych, cywilnych i adm inistracyjnych.
Co do „obrońców”, istnieje w projekcie w art. 161 w yraźny zakaz przesłu chiw ania ich jako świadków co do faktów , o których dowiedzieli się, udzielając porady praw nej lub prowadząc sprawę. Ustawodawca naw iązuje w tym w ypadku do obowiązującego tek stu art. 7 u. o u.a., który głosi, że adw okat jest obowiązany zachować w tajem nicy wszystko, o czym dowiedział się w związku z udzieleniem porady praw nej lub prowadzeniem sprawy.
N atom iast zupełnie inaczej przedstaw ia się siprawa, jeżeli chodzi o tajem nicę zawodową „adw okacką”. W tej kw estii art. 163 projektu, naw iązując do dawnego art. 92 k.p.k., w prow adza zasadę tajem nicy ograniczonej. Mianowicie sąd lub p ro k u ra to r może zwolnić adw okata od obowiązku zachowania tajem nicy zawo dowej i wówczas adw okat m usi złożyć zeznanie i ujaw nić fakty pokry.te ta jem nicą. W ten sposób decyzją prokuratora lub sądu -może być uchylona dyspozycja a rt. 7 u. o u.a. Jest to sytuacja niebezpieczna i godząca w konstytucyjne p r a w o d o o b r o n y . A dw okat prow adzący spraw ę cywilną uzyskuje bowiem od swego klien ta wiele wiadomości, k tóre klient tra k tu je jako intym ne. Często zdarza się, że te wiadomości mogą zdecydować o skazaniu oskarżonego. W ten sposób każdy adw okat-pełnom ocnik może się stać potencjalnym wrogiem własnego klienta, jeżeli w przyszłości sąd lub prokurator zwolnią go od obowiązku dotrzym ania tajem nicy.
U staw a o ustroju adw okatury w prow adza kategoryczny zakaz zeznawania na okoliczności, o których adw okat dowiedział się w związku z udzieleniem porady praw nej lub prowadzeniem sprawy, natom iast dotychczasowe przepisy procedury k arn ej niesłusznie pozw alają na odstąpienie od tej zasady.
110 N a czelna R ada A d w o k a c k a N r l (l53> Charakterystyczne jest przy tym , że według projektu (art. 162 § 2) o zwolnie niu od zachowania tajem nicy państw ow ej decyduje upraw niony organ przeło żony, gdy tymczasem w myśl art. 163 zwolnienie takie należałoby do swobodnej oceny organu procesowego (prokurator, sędzia) i nie w ym agałoby żadnego uza sadnienia. Takie unorm ow anie przekreśliłoby w prak ty ce przepis art. 7 ustaw y o ustroju adw okatury i m usiałoby podważyć niezbędne do w ykonyw ania za wodu adw okata zaufanie jego klienta, co z pewnością nie leży w interesie w y m iaru sprawiedliwości.
Przy przeprow adzonej obecnie akcji kodyfikacyjnej pow inny być w prow a dzone do ustaw jasne przepisy w yłączające jakiekolw iek wątpliwości, w szcze gólności jeśli chodzi o kwestie m ające zasadnicze znaczenie dla praw a i p ra k ty k i sądowej.
2) Skoro ustaw odaw ca w ustaw ie o ustroju adw okatury z 1963 r. utrzym ał katego ryczny ton a rt. 7 mówiącego o zasięgu tajem nicy zawodowej, to przepis ten po w inien być traktow any jako drogowskaz przy opracowaniu następnych przepi sów. Dlatego w projekcie k.p.k. nie pow inno być przepisów naw iązujących do niejasno sform ułowanych norm praw nych. Można to osiągnąć przez zastąpienie w art. 161 p k t 1 słowa „obrońca” słowem „adw okat”. Taka redakcja usunie w szelkie w ątpliw ości, które mogą powstać na tle różnic redakcyjnych między art. 7 u. o u.a. a a rt. 161 projektu k.p.k.
3) Proponow ane unorm ow anie sprzeczne jest przy tym z ogólnym system em p raw nym. Skoro bowiem w przepisie art. 76 p k t 2 k.p.a. w prow adza się zakaz prze słuchiw ania w charakterze świadków osób zobowiązanych do zachowania tajem nicy państw ow ej i służbowej na okoliczności objęte tajem nicą, jeżeli nie zostały w trybie określonym obowiązującymi przepisam i zwolnione od obowiązku za chow ania tej tajem nicy, a w art. 261 § 2 k.p.c. dopuszcza się możliwość odmówie nia odpowiedzi przez świadka na zadane mu pytania, jeżeli zeznanie m iałoby być połączone z pogwałceniem istotnej tajem nicy zawodowej — to nie można mieć w ątpliw ości co do tego, że projektow ane w k.p.k. unorm owanie w zasadniczy sposób odbiega od zasad przewidzianych w k.p.a. i k.p.c.
Dodać przy okazji należy, że zarówno k.p.a., uchwalony w 1960 r., jak i k.p.c., uchw alony w 1964 r., jako najnowsze akty praw ne, uw zględniają tendencje roz wojowe p raw a w PRL.
i i i
Nie ulega także wątpliwości, że proponowany przepis art. 500 § 2 k.p.k. narusza zasadę równowagi stron w procesie, bez szczególnych zresztą ku tem u przyczyn. Nie można zrozumieć, dlaczego w tak istotnej dla skazanego kw estii jak opinia w spraw ie ułaskaw ienia p rokurator m iałby być uprzyw ilejow aną stroną i dlaczego opinia sądu m iałaby być niedostępna dla oskarżonego lub jego obrońcy. Opinia ta przecież będzie mogła zawierać jedynie wnioski w ynikające z akt spraw y i z oceny co do celowości zaniechania w ykonania kary i zastosowania praw a łaski. W takich w arunkach postulat zmiany redakcyjnej przepisu art. 500 § 2 przez skreślenie słów „poza p rokuratorem ” jest uzasadniony.
Przedstaw iając swe uwagi, Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej w yraża głę bokie przekonanie o słuszności tych uwag, podyktow anych interesem społecznym. N otka re d .: U chw ala pow yższa zaw iera jed y n ie d o d a t k o w e uw agi. O bszerne bowiem,
szczegółow e uw agi do p ro je k tu k.p.k. NRA sk iero w ała w d n iu 17.V.1967 r. do K o m isji K o d y fik a cy jn ej p rzy M inistrze Spraw iedliw ości.
N r 1 (133) O rzecznictw o S N w spraw ach a d w o ka ckich 111
C . Spotkanie z okazji N o w eg o Roku
W dniu 31 grudnia 1968 r. z okazji Nowego Roku odbyła się w Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej tradycyjna lam pka w ina, na k tórą przybyło P re zydium W arszawskiej Wojewódzkiej Rady Adwokackiej oraz przedstaw iciele cen tralnych i wojewódzkich organów samorządu.
W czasie spotkania Prezes NRA adw. dr Stanisław Godlewski złożył obec nym życzenia pomyślności w życiu osobistym, a na ich ręce reprezentow anym przez nich organom sam orządu życzenia owocnej pracy przy realizacji odpowiedzial nych zadań w roku 1969.
W imieniu zebranych dziekan W arszawskiej W ojewódzkiej Rady A dw okackiej adw. Zygm unt Skoczek podziękował za życzenia i zapew nił Prezydium NRA, że adw okatura nie zawiedzie zaufania społecznego, jakim ją obdarzono.
O M L E C Z N I C T W O S Ą D U N A J W Y Ż S Z E G O W SPR/1 W A C H A D W O K A C K I C H
U C H W A Ł A z dnia 17 czerwca 1968 r.
(VI KZP 28/68) Ustalenie w postępowaniu rewizyj
nym, że oskarżony, który w sądzie po wiatowym nie miał obrońcy, ma ogra niczoną zdolność rozpoznania znacze nia czynu lub kierowania swym po stępowaniem w stopniu mniejszym niż określony w art. 18 § 1 k.k., nie stwarza samo przez się konieczności uchylenia zaskarżonego wyroku w myśl art. 378 § 1 lit. d) k.p.k., chyba że ograniczenie takie utrudniało os karżonemu realizowanie jego prawa do obrony.
Sąd Najwyższy w spraw ie A da ma H., oskarżonego z art. 257 § 1 k.k., po rozpoznaniu przedstaw ionej w trybie a rt. 390 § 1 k.p.k. przez Sąd Wojewódzki w K rakow ie postanow ie niem z dnia 21 m arca 1968 r. do roz
strzygnięcia kw estii praw nej w ym a gającej zasadniczej w ykładni ustaw y: „Czy brak w pierw szej instancji obrońcy oskarżonego, u którego w postępowaniu rew izyjnym biegli le karze psychiatrzy stw ierdzili ogra niczenie zdolności rozpoznania swego- czynu lub pokierow ania swym po stępow aniem w stopniu m iernym nie w yczerpującym kryteriów z art. 17 § 1 lub art. 18 § 1 k.k., stanowi bez względną przyczynę uchylenia w yro ku w myśl art. 378 § 1 lit. d) k.p.k. w związku z art. 79 § 1 lit. c) k.p.k.?” po w ysłuchaniu wniosku prokuratora,, na podstawie art. 390 k.p.k.
uchw alił udzielić odpowiedzi j a k w y ż e j .