Józef Grzywna
"Szkolnictwo na Kielecczyźnie w
okresie okupacji 1939-1945", Adam
Massalski, Warszawa-Kraków 1975 :
[recenzja]
Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach 11, 371-374
1980
NA KIELECCZYŹNIE W OKRESIE OKUPACJI 1939—1945, W arszawa — Kraków 1975, Państw ow e W ydawnictwo Naukowe, ss. 187.
D zieje ośw iaty w okresie okupacji h i tlerowskiej budzą od dłuższego czasu głębokie zainteresowania zarówno wśród działaczy oświatow ych jak i historyków. Wyrazem wzrostu zainteresowań tą pro blem atyką są liczne opracowania nauko w e o charakterze ogólnopolskim i regio nalnym. Praca A. M assalskiego dotyczą ca Kielecczyzny stanow i doskonały przy czynek do pogłębienia naszej w iedzy 0 szkolnictw ie w latach 1939—1945. Autor oparł sw oje rozważania na m ateriale ar chiwalnym zaczerpniętym z licznych ar chiw ów centralnych i terenowych, re lacjach działaczy ośw iatowych, m ateria łach n ie publikowanych, artykułach 1 opracowaniach zwartych. Imponujący m ateriał zgromadzony przez autora m oż na było poszerzyć o kilka opracowań, które dotyczą bezpośrednio spraw szkol nych Kielecczyzny lub innych rejonów kraju. W ymieńmy dla przykładu pracę T. K lan ow skiegoł, traktującą m iędzy in nym i o kursach u niw ersyteckich w J ę drzejowie i K ielcach, B. P leśniarskiego 2, wzm iankującą o tajnej szkółce w Bła- zinach w powiecie iłżeckim, A. Artym
ia-1 T. Klanowski U n iw e r s y te t im . A . M ic k ie w ic z a w P o zn a n iu 1945—1964, Poznań 1965.
2 B. Pleśniarski K u ltu ra ln o -o św ia to w a i p o lity c zn a d zia ła ln o ść r e w o lu c y jn e j g r u p y so c ja lis ty c z n e j „ Ś w it” i II B r y g a d y A b „ S w it
„W ojskowy Przegląd Historyczny“ 1972, nr 1.
W alczaka6.
Ciekawe też w spom nienia dotyczące szkolnictwa na Kielecczyźnie znajdują się w Materiałach k o n k u rso w yc h 7 oraz w „Gazecie K ieleckiej” 8. Dodać jednak należy, że powyższe uzupełnienia nie zm ieniłyby ustaleń i ocen zawartych w dysertacji A. Massalskiego. Choć z dru giej strony m ogłyby stanow ić materiał porównawczy oraz podsunąć autorowi nowe problem y badawcze.
Konstrukcja rozprawy budzi pewne zastrzeżenia. Książka składa się z 10 roz działów, wstępu, zakończenia, wykazu skrótów, aneksu, zestawu bibliograficz nego i skorowidza nazwisk. N ie wydaje się celow e w yodrębnianie w pracy roz działu II — D y stry k t radomski 1939—1945. Sprawy zasięgu terytorialnego można by ło om ówić w e wstępie, administracyjne w łączyć do rozdziału IV Struktura i ob
sada personalna niemieckich w ładz oś w iatow ych na Kielecczyźnie 1939—1945,
problemy natury ekonomicznej i system terroru przeanalizować przy referowaniu spraw szkolnych — w yw ierały one bo
5 A. Artym iak T ajn a szk o ła p o w sze c h n a w p o w ie c ie ję d r z e jo w s k im (1939—1945) w e w sp o m n ie n ia c h m ło d z ie ż y , Jędrzejów 1948.
4 S. Pazyra Z d z ie jó w k sią ż k i p o lsk ie j w cza sie d ru g ie j w o jn y ś w ia to w e j, Warszawa 1970. 5 J. Chabelski P P R o rg a n iza to re m p o w sze c h n o śc i n a u cza n ia . S tu d iu m p o ró w n a w c ze , Ł ó d ź 1919—1946, Łódź 1972. « M. Walczak W ie lk o p o lsk a k o n sp ira c ja o św ia to w a , Warszawa 1972.
i M a te ria ły k o n k u rs o w e . Oprać. K. Ker- sten i T. Szarota, t. U, Warszawa 1968.
* „Gazeta K ielecka“ 1945, nr 10, 15, 20.
372 Recenzje i omówienia
w iem bezpośredni w pływ na stan nau czania. Podobne zastrzeżenia i w ątpli wości budzi rozdział III U staw odawstw o
szkolne w Generalnej Guberni. Wydaje
się, że poszczególne pociągnięcia prawne władz okupacyjnych w zakresie oświaty należało analizować w powiązaniu ze stanem szkolnictwa i ukazywać na kon kretnych przykładach ich skutki. Takie rozwiązanie przemawiałoby bardziej prze konywająco do wyobraźni czytelnika. Trzeba jednak dodać, że zastosowana przez Autora konstrukcja czyni pracę bardziej przejrzystą, a uwagi recenzenta mają charakter propozycji i w niczym nie obniżają naukowej wartości książki.
Zasadnicze rozważania Autora nad szkolnictw em w okresie okupacji hitle rowskiej zostały poprzedzone zwięzłym, przejrzystym szkicem obrazującym szkol nictwo na Kielecczyźnie w okresie m ię dzywojennym. Już w tej części wprowa dzającej widać, że Autor operuje dosko nałym warsztatem naukowym, znajomoś cią faktografii, trafnością sądów i uogól nień. Przedstawienie stanu szkolnictwa sprzed września 1939 r. pozwala czytel nikowi łatw iej zrozumieć sytuację panu jącą w szkolnictw ie w okresie okupacji hitlerowskiej. Naukowej wartości tego rozdziału nie obniżają pew ne błędy po w stałe n ie z w iny Autora czy też pewne niedomówienia. Tak np. na s. 16 walka o język polski w szkołach elementarnych została udokumentowana Dz. Urz. Mi nisterstw a WRiOP, nr 18, 1920 r. Na s. 21—22 znajdujemy stwierdzenie, że sytuacja w szkolnictw ie elementarnym na K ielecczyźnie była niezadowalająca. Tak w rzeczywistości było. Sytuacji w w ojew ództw ie kieleckim n ie można jednak rozpatrywać w oderwaniu od sy tuacji w całym kraju. W w ielu w oje w ództwach stan szkolnictwa był jeszcze go rszy 9. Autor pisze na s. 22 o budo w nictw ie szkolnym stwierdzając, że spo czywało ono na barkach społeczeństwa — ale równocześnie nie docenia roli
Towa-> S ta ty s ty k a s z k o ln ic tw a 1937J38, Warsza wa 1938.
rzystwa Popierania Budowy Publicznych Szkół Powszechnych (nie TPBSP). I tak np. w 1935 r. samorząd terytorialny w w ojew ództw ie kieleckim otrzymał od T PBPSP pożyczki w wysokości 306 000 z ł 10, a w 1936 r. 256 000 u . W 1934 r. z funduszów TPBPSP dokończono budo w ę 57 szkół o 215 izbach, rozpoczęto bu dowę 18 o 135 izbach,12. W 1936 r. w ykoń czono 28 budynków szkolnych o 141 iz bach, rozpoczęto budowę 20 szkół o 50 izbach oraz wykończono 13 m ieszkań dla n a u c z y c ie li13. Na s. 23 powinna być mo wa o latach 1935—1938, a nie 1958. Autor popada w przesadę stwierdzając na s. 23, że w okresie tak zwanego „strajku nau czycielskiego” nauczycielstwo kieleckie „jednomyślnie poparło kierownictwo zw iązku”. Nie potwierdzają tego nawet źródła zw iązk ow e14. N ie było również Zarządu Okręgu Towarzystwa Nauczy cieli Szkół Średnich i Wyższych w K iel cach (nie TNSWiS), o czym pisze Autor na s. 24. Towarzystwo w w ojew ództw ie kieleckim tworzyło wspólną organizację z towarzystwem krakowskim, a funkcji przewodniczącego tej organizacji nigdy nie pełnił n ie tylko Jan Gębica z Kielc, ale w ogóle żaden z działaczy z w oje wództwa k ieleck iego15. Na przykład w skład ostatniego ZO TNSSiW w Krako w ie w chodzili z w ojew ództw a kieleckiego 10 „Głos Kielecki“ 1935, nr 1 i 2; Dziennik
Urzędowy KOSK 1936, nr 4, s. 114; „ZNP“ 1935, nr 1. 11 S p ra w o zd a n ie z d zia ła ln o śc i T o w a r z y s tw a P o p ie ra n ia B u d o w y P u b lic zn y c h S zk ó l P o w sz e c h n y c h za ro k 1936 j p la n p ra c y na ro k n a stę p n y , Warszawa 1937, s. 25. 12 S p ra w o zd a n ie z d zia ła ln o śc i T o w a r z y s tw a P o p ie ra n ia B u d o w y P u b lic z n y c h S zk ó l P o w sz e c h n y c h za cza s od 1 lip ca 1933 d o 31 g ru d n ia 1934 i p la n p r a c y na r o k 1935, Warszawa 1935, s. 19. 15 S p ra w o zd a n ie z d zia ła ln o śc i T o w a r z y stw a P o p ie ra n ia B u d o w y P u b lic zn y c h S zk ó l P o w sze c h n y c h za ro k 1936, s. 25. 11 „Głos Kielecki” 1937/38, nr 3, 4 i 5. 15 Zob. S p ra w o zd a n ie T o w a rz y stw a N au c z y c ie li S zk ó l Ś red n ich i W y ż s z y c h za ro k 1927/28, Warszawa 1928; S p ra w o zd a n ie T o w a r z y s tw a N a u c zy c ie li S zk ó l Ś red n ich i W y ż s z y c h za ro k 1928/29, Warszawa 1929; S p ra w o
z-jako członkowie: Stanisław Cyrański (Radom), Jan Kulpa (Ostrowiec), Wa cław Płodawski (Częstochowa), Czesław Michniak (Kielce) i Stefan Zawadzki (Sosnow iec)ł6. Autor słusznie stwierdza na s. 24, że zasięg działania TNSSiW był znacznie m niejszy niż ZNP, co w ynika ło z niew ielkiej liczby szkół średnich —
ale organizacja ta rozwijała bardzo pręż ną działalność i była liczniejsza nie ty l ko od SChNNSP, lecz także od postępowe go Związku Zawodowego Nauczycielstwa Polskich Szkół Średnich.
TABELA 1. STAN LICZBOWY TNSSiW W WOJ. KIELECKIM W DNIU 1 1 1931 R.
Miejscowość Liczba członków
Będzin 19 Częstochowa 64 Dąbrowa Górnicza 15 Jędrzejów 12 Kielce 82 Końskie 8 Miechów 12 Opatów 11 Ostrowiec 39 Radom 73 Sandomierz 16 Skarżysko 1 0 Sosnowiec 49 Zawiercie 24 R a z e m : 432 Źródło: S p ra w o zd a n ie T o w a rz y stw a N a u c z y c ie li S zk ó l Ś re d n ic h i W y ż s z y c h za ro k 1931/32, Warszawa 1932, s. 72—73.
Zasadnicze rozważania Autora po św ięcone szkolnictwu w okresie okupacji zostały zawarte w rozdziałach IV—X. W rozdziale IV A. Massalsiki ukazał w sposób dokładny i przejrzysty nie tyl ko strukturę niem ieckich w ładz ośw iato wych, ale i personel urzędniczy, a w ięc
d a n ie T o w a rz y stw a N a u c z y c ie li S zk ó l Ś re d nich i W y ż s z y c h za ro k 1929130, Warszawa 1930 ; Archiwum Akt Now ych w Warszawie, TNSSiW, sygn. 118, 119, Sprawozdanie TNSSiW za lata 1930—1938.
111 AANW, TNSSiW, sygn. 119, Sprawozda nie Zarządu Okręgu TNSSiW w Krakowie
Z 22 III 1938 r.
ludzi, którzy na co dzień byli odpowie dzialni za losy szkolnictwa polskiego. Można tylko sprostować pew ną nieścis łość dotyczącą m ateriałów wytworzonych przez przedwojenne kuratorium w Kra - kowie. Autor na s. 37 powtarza za W. Ga - łeckim, że „w szystkie” akta kuratorium zostały zatopione w W iśle koło Sando mierza w pierwszych dniach września 1939 r. Otóż część akt przedwojennych została zabrana do domu przez niektó rych pracowników i powróciła do kura torium po w yzw oleniu kraju. Są to akta dotyczące lat trzydziestych (sygn. 65 a).
N iezw ykle oryginalny i nowatorski w porównaniu nie tylko z opracowaniami regionalnym i jest rozdział V, obrazujący oficjalne szkolnictw o powszechne na K ie lecczyźnie. A. Massalski na podstawie m ateriałów niemieckich i polskich uka zuje skutki polityki okupanta w zakresie szkolnictwa jawnego, wyrażające się w system atycznym spadku liczby szkół, nauczycieli i uczniów. W yeksponowanie tej problematyki pozwala czytelnikowi lepiej zrozumieć potrzebę tworzenia szkolnictwa konspiracyjnego. Na margi nesie realizacji programów nauczania i stosowanych pomocy dydaktycznych dla uczniów można dodać, że „Ster” karmił dzieci polskie nie tylko poezją w rodza ju „rypcium, pypcium, gra muzyka na tej rurze od piecyka”. Pismo to zamiesz czało niemal system atycznie życiorysy w ybitnych Niem ców, starając się w ten sposób w pajać w młodocianych czytelni ków przekonanie o wszechstronnej w yż szości narodu niemieakiego nad pol skim 17.
W pozostałych rozdziałach Autor ana lizuje szkolnictw o zawodowe, powstanie i działalność konspiracyjnych władz oś wiatowych, tajne szkolnictw o powszech ne, średnie i wyższe. W ten sposób książ ka A. M assalskiego daje czytelnikowi w zasadzie pełny obraz dziejów szkol nictwa K ielecczyzny w okresie okupacji hitlerowskiej. Problematyka, o której
374 Recenzje i omówienia
m owa powyżej, została om ówiona nie zw ykle rzetelnie. Rzetelność ta jest w y nikiem nie tylko doskonałej znajomości okresu przez Autora, ale także konfron tacji różnorodnych m ateriałów. Krytycz ny stosunek niem al wobec każdego prze kazu źródłowego pozw olił Autorowi uni knąć skrajnych ocen i wniosków. W nios ki i uogólnienia są starannie wyważone. Te momenty m iędzy innym i decydują w dużym stopniu o wysokim poziomie naukowym rozprawy.
Można ew entualnie przy w znowieniu w ydania pracy poszerzyć niektóre prob lemy, które ze względu na szczupłe roz miary książki zostały tyliko zasygnalizo wane. Chodzi między innym i o kierunek w ychow awczy szkoły i jej strukturę or ganizacyjną w Polsce niepodległej. Wia domo, że w czasie okupacji hitlerowskiej w iele ugrupowań i partii politycznych w ysuw ało w swych programach postula ty oświatowe, które m iały być realizo w ane po w yzw oleniu Polski. Dla przy kładu wym ienić tu można postulaty P P R 18, R P P S 19, S L -R och 20 oraz T O N 21. Ciekawy projekt został opracowany w marcu 1944 r. w Krakowie przez Zyg munta Mysłakowskiego, Leszka Staron- kę i działacza związkowego K ielecczyz ny sprzed 1939 r., Witolda W yspiańskie go 22. Ozy projekty te były znane nau czycielstw u w kraju, a także na K ielec czyźnie? Z dotychczasowego stanu badań wynika, że tak. Zresztą sam A. Massal ski w oparciu o J. Strasza podaje na
is W y d zia ł H isto rii КС P Z P R . W d zie sią tą ro c zn icę P o ls k ie j P a rtii R o b o tn ic z e j. M a te ria ł y i d o k u m e n ty , Warszawa 1952, s. 26; CA КС PZPR, PPR, sygn. 190, Deklaracje, odezwy, instrukcje.
CA КС PZPR, RPPS, sygn. 196, Dekla racje i odezwy.
2* Ibidem, SL, sygn. 197, Deklaracja ideo- wo-programowa Ruchu Ludowego z marca 1944 r.
21 „Nowa Szkoła” 1959, nr 18; C. Wycech Z d z ie jó w ta jn e j o ś w ia ty w la ta ch o k u p a c ji 1939—1944, Warszawa 1964, s. 154—170.
22 S. Mauersberg W a lk a o k ie u rn e k p ra c y w y c h o w a w c z e j s z k o ły p o ls k ie j w latach 1944— 1948. „Rozprawy z Dziejów Oświaty”, t. XV, Wrocław 1972, s. 156.
str. 84, że w 1942 r. odbył się w Kielcach zjaTd delegatów TNSSiW z Kielecczyzny, na którym poruszano tę problematykę, jednak o uchwałach zjazdu Autor nie wspomina. Wiadomo np., że na terenie Łodzi tajne szkółki im. Marii Skłodow skiej-Curie tworzyła P P R 23. Podobne przykłady można podać z terenów K ie lecczyzny. Np. w Błazinach, powiat ił żecki, działaczka PPR Wanda Świostek- -Chodorowska utworzyła pod koniec 1943 r. tajną szkółkę, prowadzaną w du chu ideologii P P R 24. Sądzę, że w oparciu 0 polską prasę podziemną i relacje dzia łaczy politycznych i oświatowych można pokusić się o odtworzenie poglądów nau czycielskich na sprawy w ychowania 1 struktury organizacyjnej przyszłego szkolnictwa polskiego.
Gruntowniejszego też przebadania wym agają związki nauczycielstw a K ie lecczyzny z organizacjami podziemnymi. Problem ten bowiem rzutować będzie w dużym stopniu na podstawę ideow o- -polityczną pedagogów w pierwszych la tach władzy ludowej. Autor tylko sygna lizuje problem na s. 83. Bardziej wszech stronnie należy spojrzeć też na dokształ canie rolnicze m łodzieży polskiej prowa dzone przez okupanta. Wydaje się, że dążenie do zakładania przez Niem ców szkół zawodowych rolniczych w ypływało nie tylko ze względów ekonomicznych. R ównież ważną rolę odgrywał tu zapew ne czynnik natury politycznej. Szkoły rolnicze m iały ułatw iać kontrolę przez okupanta dorastającej młodzieży, która w m iarę upływu czasu stawała się głów ną siłą zbrojną w w alce z hitleryzmem.
Sumując należy podkreślić, że poczy nione wyżej uwagi krytyczne, w wielu wypadkach dyskusyjne, nie mogą, rzecz jasna, obniżyć wartości recenzowanej rozprawy. Praca A. M assalskiego stano wi poważne osiągnięcie w polskiej li teraturze history czno-ośw iatow ej.
Józef Grzywna
2S J. Chabelski, op. cit., s. 48—49.