• Nie Znaleziono Wyników

Helena Czernekowa - Prezes Oddziału Łomżyńskiego

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Helena Czernekowa - Prezes Oddziału Łomżyńskiego"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Stanisław Świrko

Helena Czernekowa - Prezes

Oddziału Łomżyńskiego

Rocznik Towarzystwa Literackiego imienia Adama Mickiewicza 13, 141-142

(2)

— 141 —

Stanisław Sw irko

H E L E N A C Z E R N E K O W A - PR E Z E S O D D Z IA Ł U Ł O M Ż Y Ń S K IE G O Spraw ozdanie z ostatniego Zjazdu D elegatów Tow arzystw a Literackiego nie byłoby pełne, gdyby nie poświęcić kilku słów Prezesowi O ddziału Łom żyńskiego, pan i Helenie Czernekow ej, k tó ra od wielu lat jest bardzo czynnym inicjatorem , w spół­ org anizatorem życia kulturalno-naukow ego ziemi łom żyńskiej, przy stałej i niezm ie­ nnie życzliwej pom ocy miejscowych W ładz. Rzecz tym bardziej godna jest specjalnego podkreślenia i uznania, że pani Czernekow a nie w yrosła z k a d r uniw ersyteckich ja ­ kiejś wyższej uczelni i nie m a oficjalnego stopnia naukow ego. W tych w arunkach praca

społeczno-organizacyjna i ku lturalno-naukow a jest niew ątpliwie trudniejsza w porów ­ naniu z pracow nikam i ze stażem akadem ickim . Ale i tym większa zasługa W ymienionej. P ani H elena radzi sobie zresztą znakom icie i nie m a d la niej trudności nie d o p o k o n an ia. U m ie trafić wszędzie: do profesorów wyższych uczelni, do władz Polskiej A kadem ii N au k , do tow arzystw naukow ych, redakcji czasopism i do o d p o ­ w iednich w ładz terenow ych. I zazwyczaj ze skutkiem . Jak i kiedy robi to wszystko, p o zo stan ie chyba osobistą tajem nicą Pani Heleny. N iem niej m ożna wskazać na pe­ wne w alory osobiste, które w arunkują te sukcesy, ja k głębokie zam iłow anie do pracy społecznej p o p arte wieloletnią p raktyką, w rodzone zdolności w naw iązyw a­ niu niezbędnych k o n tak tó w osobow ych, um iejętność przekonyw ania dla dobra spra­ wy, wreszcie głęboka życzliwość d o ludzi em anująca w prost z całej jej osobowości.

P ani H elena urodziła się w Z am brow ie i tu ukończyła szkołę średnią u zupełnioną następnie dw uletnim i kursam i m etodyczno-pedagogicznym i w Białym ­ stoku. D o w ybuchu wojny w 1939 r. pracow ała w szkolnictwie podstaw ow ym w ojew ództw a białostockiego. W tym właśnie okresie rozw inęło się jej zam iłow anie d o pracy społecznej, pogłębione w latach okupacji niemieckiej. B ezpośrednio po w ojnie była inicjatorką zorganizow ania gim nazjum w Z am brow ie oraz w spółorgani­ z a to rk ą pierwszej spółdzielni mieszkaniowej w Ł om ży, gdzie też n a stałe zam ieszkała. Od 1951 r. pani H elena C zernekow a pracow ała ja k o kierow niczka Powiatowej Bi­ blioteki Publicznej w Łom ży. Stanow isko to daw ło jej m ożność szerokiej pracy kulturalno-ośw iatow ej na terenie Łom ży oraz w sąsiednich pow iatach, a jednocześ­ nie pozw alało jej poznać cały region ziemi łom żyńskiej oraz jego potrzeby w za­ kresie k u ltury i nauki.

Z p an ią H eleną spotkałem się po raz pierwszy w 1958 w czasie mych p rac redakcyjnych w „ L iteratu rze L udow ej” . D zięki jej w spółpracy redakcja czasopi­ sm a zebrała wówczas w terenie bogate m ateriały folklorystyczne, k tó re zostały n astę­ pnie opracow ane i w ydane w specjalnym zeszycie „ L iteratu ry Ludow ej” pt. : „Z iem ia Ł om żyńska” (W arszaw a 1962, R VI, N r 4 - 6, s. 160). P ublikacja ta, gorąco przy­ ję ta przez społeczność łom żyńską, stała się bodźcem do rozw ijania coraz to szerszej i owocniejszej pracy kulturalno-naukow ej i wydawniczej. O środkiem tej pracy stał się Pow iatow y U niw ersytet K ultury, pow ołany w 1960 r. przy Pow iatow ej

(3)

— 142 —

Bibliotece Publicznej w Łom ży, a przeznaczony szczególnie dla nauczycieli i p raco ­ wników kulturalno-ośw iatow ych. Przyjeżdżali tu z w ykładam i w ybitni naukow cy szkół wyższych, m .in. profesorow ie: W. Doroszewski, S. H erbst, J. K rzyżanow ski, E. Sawrymowicz. W organizow aniu tych wykładów uczestniczyła aktyw nie pani H elena C zernekow a.

Pow iatow y U niw ersytet K ultury okazał się jed n ak w krótce za szczupły d la am ­ bitnego regionu łom żyńskiego. W ro k u 1966 pow staje w Łom ży O ddział T ow arzy­ stw a K ultury Języka pod naczelną opieką prof. W. D oroszew skiego. W dw a lata później pani Czernekow a zwróciła się do mnie z pro śb ą o pom oc przy zorganizow aniu O ddziału Tow arzystw a Literackiego im. A dam a M ickiewicza w Łom ży. W niosek ten przedstaw iłem Z arządow i G łów nem u Tow arzystw a i ostatecznie jesienią 1968 r. pow stał w Łom ży nowy O ddział Tow arzystw a. W zebraniu inauguracyjnym ucze­ stniczył prof. E. Sawrymowicz oraz piszący powyższe słowa. Prezesem O ddziału w ybrana została pani H elena Czernekow a. O d tego czasu w spółpraca Tow arzystw a Literackiego z Ł om żą weszła n a norm alne tory statutow e. Z ram ienia Z arząd u G łów nego Tow arzystw a otrzym ałem m an d at opiekuńczy n ad now o pow stałym O ddziałem , m uszę je d n a k stwierdzić bezstronnie, że Ł om ża rzadko potrzebow ała mej pom ocy, organizując coraz liczniejsze odczyty historycznoliterackie, sesje n au ­ kowe oraz spotkania ze współczesnymi pisarzam i.

D alszym przejawem aktyw ności łom żyńskiego o środka kultury było zorgani­ zow anie w 1970 r. w Łom ży O ddziału Polskiego Tow arzystw a H istorycznego, a punktem kulm inacyjnym pow ołanie w 1974 r. do życia Łom żyńskiego T ow arzy­ stw a N aukow ego im. W agów. Tow arzystw o to rozpoczęło swą oficjalną działal­ ność w dniu 25 m aja 1975 r. uroczystą sesją naukow ą, k tó rą zaszczycił sw oją obec­ nością Przewodniczący R ady Państw a prof, d r H enryk Jabłoński. Przy organizo­ w aniu tego Tow arzystw a b rała czynny udział rów nież pani H elena i w k o n ­ sekwencji weszła do prezydium Z arządu Głównego. Tow arzystw o N aukow e im. W a­ gów w spółpracuje ściśle z O ddziałam i wym ienionych tow arzystw ogólnopolskich i wspólnie organizuje życie kulturalne i naukow e w ojew ództw a łom żyńskiego. Postęp, jak i do k o n ał się w tej dziedzinie na ziemi łomżyńskiej w m inionym dziesię­ cioleciu jest im ponujący.

O statnim akcentem działalności kulturalnej i naukow ej o śro d k a łom żyńskiego był wrześniowy Zjazd D elegatów Tow arzystw a Literackiego im. A dam a M ickiew i­ cza, udany ta k pod względem organizacyjnym , ja k i naukow ym . Z am yka on piękną klam rą pierwsze dziesięciolecie działalności O ddziału Łom żyńskiego. Dziesięciole­ cie to zasługuje n a gruntow ne opracow anie, które niewątpliwie znajdzie swój wy­ raz w następnych „R o czn ik ach ” Tow arzystw a. N im to nastąpi, w arto, choćby w tym skrom nym , kronikarskim szkicu, przypom nieć główne zasługi P ani Heleny Czer- nekowej, Prezesa jednego z O ddziałów naszego Tow arzystw a i niestrudzonej Społe­ cznicy Ziemi Łomżyńskiej.

Bo nie tylko w ybitni profesorow ie bud u ją kształt trw ały naszego Tow arzystw a - chociaż zasługi ich są niewątpliwe - ale rów nież sum ienni i wytrw ali szeregowcy pracy regionalnej.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wi¹¿e siê przede wszystkim z ponownym przyjœciem Jezusa na ziemiê.. Na dzisiejszej katechezie zajmiemy siê

Ile jest tych

Reakcja utleniania – reakcja oddawania elektronów przez substancję utleniającą się, substancja ta jest reduktorem.. Reakcja redukcji – reakcja przyjmowania elektronów przez

The Bendington Village Committee is opposed to plans to build a 6,890 panel solar farm on a 15-acre site adjacent to the village recreation ground, currently used for

Pod da no ana li zie rów nież prze bieg dzia łań ga śni czych w tych przy pad kach oraz nie bez pie czeń stwa, któ - rym mu szą sta wić czo ła stra ża cy. Opra co wa nie szcze

(na przykładzie nazw miejscowych powiatu łomżyńskiego) 11 Istota etymologii nienaukowej i nazwy tego zjawiska 11 Typy etymologii nienaukowych ze względu na stosunek. wtórnej

Najwięcej – bo aż 37 – etymologii potocznych udało mi się wyszukać dla toponimu Łomża, a dla pozostałych nazw miejscowych powiatu łomżyńskiego znalazłam już tylko od

Godzą się na to, aby duchem była nieobecna w domu nawet przez dwa tygodnie. Przeciętnie tyle czasu wymaga zrobienie reportażu, jeśli ma być