• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Lubuska : dawniej Zielonogórska-Gorzowska R. XLI [właśc. XLII], nr 45 (23 lutego 1993). - Wyd. 1

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Lubuska : dawniej Zielonogórska-Gorzowska R. XLI [właśc. XLII], nr 45 (23 lutego 1993). - Wyd. 1"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

do teki

Ten minister wydawał si<J już niepotrzebny.

Aktorzy występowali, reżyserzy reżyserowali, do domów kultury Wstawiano bilardy, pub- liozność klaskała, poli­

ccy wykłócali się o kan- muzyka grała...

°: Dżamila Ankiewic*

nieomal zdobyła Oskara, Prezydent miał koncepcję 08 nie mielenie książek, Walec miażdżył pirackie obro, ziemianie sprzeda­

wali bilety na koncert — a Potem pili sobie białe reńskie. Przytomnie a»-

®*M się krystalizować ak yw środowiskowego dusz Pasterstwa. Wydział, za Poproszeniem, infrastru ktury — organizował bal

* twórców. Niepomaza- n zaproszeniem twórcy Publicznie i płaczliwie ła

się na wydsiał, a po­

mazani — na ubogi stół...

^•Wycmle każdy miał

*»Jęcie, a stanowisko so-

* ® wakowało. W końcu

*tos nie zdzierżył, pani

®asia (z osiedlowego ma-

u tl

,przei cały weekend sobie głowę kto,

«onkretme, nie zdzierżył.

Fani premier? Nie, po njewat po Xaprzyslęże-

"iu kandydata powiedzia a mu co myśli o tym sta nowisku: kulturą nie da s,ę Administrować.

Ministerstwo Finansów?

We. bowiem budżet jest napięty bez względu na

*o czy wypłacana jest je

®n» ministerialna gaża w*icej, czy jedna mniej.

Ludzie branży? Nie. W

«statnich miesiącach mó- wiH o wszystkim, tylko n»e o swoich tęsknotach

*a dowódcą naczelnym...

z bardzo dokładnej ana

*'*y pani Basi wyszło, że

*resem wakatu na stołku nJimstra kultury najbar­

dziej zainteresowany jest

®&ecny minister kultury.

a*o polityk. Jeszcze przed nominacją zapowiedział,

*e Jego przynależność par

‘yjna nie pozostanie bez wpływu na funkcjonowa­

nie powierzonej mu dział Odkrycie człowieka, któ remu zależy na ministrze Rultury uspokoiło panią

*>aslę.

Teraz niepokoi się, ie minister będzie musiał

*naleić — nie tylko poli­

tyczne — alibi dla swo­

jej obecności na stołku.

A było tak dobrze: ak torzy występowali, reży­

serzy reżyserowali. No i aktyw się spontanicznie

««•ystalizowat..

CZ. GIERLACH

P a k t

w dwóch odsłonach

Przedstawiciele rządu, pra­

codawców I związków zawo­

dowych podpisali wczoraj w URM pakt o przedsiębiorst­

w ie pań stw ow ym . Cerem onia rzłożenia p od p isów odbyła się w dw óch turach. N ajp ierw (o 15.00) w obecności prem ier Hanny Suchockiej d okum ent pod pisali m in ister .pracy Ja­

cek Kuroń oraz sze fo w ie: „So lid a m o śc i” — Marian Krza­

klewski i K onfederacji P ra­

codaw ców P olskich — An­

drzej Macha! ski.

Zdaniem m in. K uronia pod p isan ie d ok um entu stanow i

„krok w stronę ład u sp o łe­

cznego. opartego ma porozu­

m ien iach społecznych" i roz p oczyna proces „olbrzym iego przyśp ieszen ia przek ształceń stru k tu raln ych ”.

M. K rzak lew sk i stw ierd ził, że pak t um ożliw i kontrolę tego procesu, tak aby n ie do chodziło do patologii, pozw o li też n a up od m iotow ien ie

(Ciąg dalszy na str. 2)

Biznesmeni

przestrzegają rząd

N a p o n ie d z ia łk o w e j k o n ­ f e r e n c ji p r a so w ej, zo rg a n i­

z o w a n e j p r zez B u s in e s s C en t r e C lub, p r z e d s ta w ic ie le p o lsk ic h p r z e d się b io r c ó w za p r o te s to w a li p r z e c iw k o za ­

sa d zie , że „ k a ż d y ze w s p ó l­

n ik ó w s p ó łk i z o g r a n ic z a n ą o d p o w ie d z ia ln o ś c ią , c a ły m s w y m m a ją tk ie m o d p o w ia -

(INFORMACJA WŁASNA)

d a ł b ę d z ie z a z o b o w ią z a n ia m a ją tk o w o -p o d a tk o w e s p ó ł­

k i w ta k ie j w y s o k o ś c i, w ja k ie j u c z e s tn ic z y o n w po d z ia le z y sk u s p ó łk i”.

Z d a n iem p r z ed sięb io r có w , z a sto s o w a n o tu z n a n ą m e ­ to d ę p o le g a ją cą n a ty m , że

(Ciąg dalszy na str. 2)

Sztorm szalejący od kilku dni na Morzu Północnym poważnie zagroził załogom platform w iertn iczych i przepływ ającym sta t­

kom. Z k ilku obiektów trzeba było ewakuować załogi. Na zd ję ­ ciu: holenderskie e k ip y ratow nicze p rzew iozły na brzeg heli­

kopterem załogę brytyjsk ieg o statku „Humling”, któ ry obecnie d ryfu je w zdłu ż w ybrzeża.

PAP — CATEPA

Silna ekipa Zielonej G óry

W m a f i i w y b o r y Miss In te rp o lu w M o skw ie

U zy sk a liśm y sekretn ą w ia ­ d om ość, t e w m aju br. od b ę­

dą się w M oskw ie p ierw sze w y b o ry M iss In terp o lu — m ię d zynarodow ej organizacji po­

lic ji. R yw alizacja zapow iada się ostra, p o n iew a ż n a św ie ­ cie n ie brakuje p ięk n y ch po­

licja n tek .

W iększość k om end w ojew ód z k ich p o licji w P o lsce w y b ra ­ ła już sw o je fa w o r y tk i do k onkursu k rajow ego, k tóry po­

przedzi elim in a cje w M oskw ie.

K om endę W ojew ódzką P o lic ji w Z ielonej G órze rep rezen to­

w ać będą panie sierż. Iw on a L ew andow ska (K-17) i st. post.

B eata R em b ow ieck a (W ydział O p eracyjno-R ozpoznaw czy).

W k on k u ren cji liczy ć się bę dą n ie ty lk o uroda i w ogóle p ow ierzch ow n ość (w iek i stan c y w iln y ob ojętn y), lecz także u m ie jętn o ści czy sto p o licy jn e i strze le ck ie , rozpoznaw anie n a rk otyk ów , zatrzym yw an ie podejrzanego, u m iejętn o ść pro w ad zen ia sam ochodów ; w pro

Dziennikarze i cykliści nie rządzą krajem

' wo zdjęciu.- tołceprcm ier Paweł Łączkow ski w tow arzystw ie w ojew ody zielonogórskiego Jarosława Barańczaka uczestniczył w spotkaniu z przedstaw icielam i nauki i kultury.

W czoraj p rzeb yw ał w Z ie­

lonej Górze w icep rem ier Pa Wej Łączkowski, lid er F ar-

«i Chrześcijańskich D em okra tów. Podczas kon ferencji pra sow ej zgodził się z tym , iż n ależy do m niej znanych przed staw icieli rządu k oali­

cyjnego, ale to m u w cale nie przeszkadza. N a szczę­

ście dzien nikarze i cyk liści nie rządzą k rajem , p o w ie­

dział, lecz politycy.

Fot. T. GAWAŁKIEWICZ

R ano w icep rem ier sp otkał się z k ierow niczą kadrą ad m inistracji w ojew ód ztw a. N a stęp n ie był gościem przed­

sta w icieli sam orządów tych m iast, które są brane pod uw agę przy odtw arzaniu po w iatów . W iceprem ier opo­

w ied ział się za kon tynu ow a n iem reform y adm inistracji.

Jest przeciw n y podziałow i

(Ciąg dalszy na str. 2)

gram ie e lim in a c ji rów n ież u m ie jętn o ść przyrządzania i serw ow an ia p otraw k u ch n i na rod ow ej.

Ze źród eł dobrze p oin form o w a n y ch w iad om o, że k an d y­

d atk i Z ielon ej G óry m ają ko­

lo sa ln e szanse. Poza tym K om enda W ojew ódzka P o lic ji m ogłaby w y sta w ić k ilk a ek ip na teg o rodzaju elim in a cje.

P ię k n y ch d ziew cząt i pań w w iek u d ojrzałym jest w z ie ­ lon ogórsk iej p o lic ji sporo.

(SZ.)

„Gazeta Nowa,, z „Głosem Wielkopolskim,,

Ogniem i dymem

Sp ołeczeństw o spragnione jest gali. Jeszcze w sob otę lu buska śm ietan k a i m aślank a b rylow ała n a w yborach M iss Ziem i L ub uskiej w zielono­

górskiej Estradzie, a już w po n ied ziałek trzeba było ruszać do teatru n a w ieczorną galę

„G azety N o w ej” i „G łosu W ielkop olskiego”.

N a gali poza byw alcam i po jaw ili się przed staw iciele w ładz m iasta i w ojew ód ztw a;

w id zieliśm y też prezydenta G łogow a, d yrektorów z m a ł­

żonkam i i p rezesów ze sw o i­

m i m ecenasam i. Gości w i­

ta li dziennikarze z „G azety N o w ej” w raz ze sw oim na­

czeln y m A n drzejem Buckiem .

(Ciąg dalszy na str. 2)

Prezydent podpisał

ustawą budżetową

P re z y d e n t L e c h W a ­ łęsa p o d p isał w p o n ie ­ d z ia łe k u s ta w ę b u d że to w ą , u c h w a lo n ą p rze z S e jm 12 b m . i ap ro b o ­ w a n ą p rz e z S e n a t w m i n io n y p ią te k — p o in fo r m o w a ło b iu ro p raso w e p re z y d e n ta .

- - /,

"

ą

mmmm il l P Ü ^ S T R . 3 ^

M l

n a d

E ! 1 g i

S Ż I C A N R A

l ę b o k ą w o d ą

v u i t e j u w * mjj --- --- ~ --- - —

w d z ie d z in ie e k s p lo a ta c ji m ieszkań? M in is te rs tw o G o s p o d a rk i P rz e s trz e n ­ n e j i B u d o w n ic tw a p rz y g o to w u je c a ły szereg u s ta w : o p o p ie ra n iu ro z w o ju m ie s z k a ln ic tw a , o w łasn ości m ie s zk a ń , o k o m u n a liz a c ji z a k ła d o w y c h za ­ sobów m ie s z k a n io w y c h , o d o d a tk a c h m ie s z k a n io w y c h , o n a jm ie lo k a li, o k o m u n a ln y c h m ie s z k a n io w y c h kasach oszczędnościow o-pożyczkow ych.

Co to może oznaczać dla lokatorów mieszkań czynszowych — czyli znaj dujących się w zasobach komunalnych, zakładowych, prywatnych, a być może również spółdzielczych mieszkań z tzw.lokatorskim prawem do lo­

kalu?

dawniej ZIELONOGÓRSKA-GORZOWSKA

NR 45 (12.631) R O K X L I

NAKŁAD: 85.071

WTOREK, 23 LUTEGO 1993 R.

W Y D . 1

CENA 1.500 Z Ł

Jaia też... w proszku

Trzy pieczątki pod protestem

Nowosolskie Zakłady Jaj- czarskie to iypowy zakład przetwórczy, zajmujący się produkcją sproszkowanych ar tykułów jajczarskich, a więc proszku jajowego, żółtka w proszku i białka w proszku.

Zakład produkuje te wyroby od ponad 40 lat i zawsze by­

ła to działalność zyskowna dla przedsiębiorstwa i dła państwa.

N ie stety , .po rok u 1990 n a ­ stą p iło załam an ie produ kcji n a sk u tek utraty ry n k ó w zby tu , które przejęli im porte­

rzy. M asow y im port ta ń sze­

go n a w et o 90 p rocen t p rósz ku ja jo w eg o z k rajów W spół n o ty N iep od ległych P ań stw zu p ełn ie pozbaw ił n o w osolsk i zakład m o żliw o ści sprzedaży tego produktu.

P onadto im port z Zachod­

niej Europy i U SA żółtka w proszku i białka w proszku, które są tańsze od produko­

w a n y ch p rzez ten zakład, oprawia, że p rzed sięb iorstw o

gw a łto w n ie traci rynki z b y ­ tu, r ie m oże sp rostać a ż tak ta a iej, zagranicznej k on k u ­ ren cji i bez ochrony pań stw a

— poprzez cła lub opłaty w y rów naw cze — zostan ie dopro w ad zon e d o upadłości.

N ie chcą się na to zgodzić praoow nicy zak ład ów , którzy zgodnym sta n ow isk iem w szy stk ich trzech działających tam zw ią zk ó w zaw odow ych

(Ciąg dalszy na str. 2)

Frasyniuk dla „Polityki”

Rozmawiać z SLD

W wywiadzie — który uka że się w najbliższym (9-tym) numerze „Polityki” — wice­

przewodniczący Unii Demokra tycznej Władysław Frasyniuk stwierdził, łe „jest zdecydo­

wanym zwolennikiem rozma wiania z SLD”.

„SLD sp ych an e d o g etta, zaczyn a w y k o n y w a ć ru ch y n iek on trolow an e. Trzeba p rze łam ać opory. W ielu p o lity k ó w z U D b oi s ię ety k ietk i „ le­

w ic o w y ”, ,r ó ż o w y ” . M oim zd an iem je st to błąd” — po w ied zia ł F rasyniuk . W yraził rów nież obaw ę, że w przypad ku braku takich rozm ów „no w oczesn a, p ragm atyczn a op­

cja w SL D zo sta n ie u su n ię­

ta n a drugi p la n , a n a czoło w ysun ą się pu blicyści albo da w ni kom u n istyczn i k o n serw a tyśoi”.

„Jestem zd ecy d o w a n y m przeciw nikiem w s zelk ich d e­

kom u nizacji i lustracji. U w a żam , ż e poza porachun kam i do n iczego dobrego an e n ie

(Ciąg dalszy na str. 2)

K i e r o w c y n a l o d z i e

21 bm . na środk ow ym N ad odrzu sp adł m okry śn ieg, a wczoraj c h w y c ił m róz. N ie­

spodzianki nie było, bo słu ż by m eteorologiczn e uprze­

dzały o sp adk u tem p eratury.

J ezd n ie na Ziem i L ubus­

k ie j p ok ryły się w czoraj od rana lodem . G łów n e ciągi ko m un lk acyjn e zostały posypa­

n e piaskiem , w szak że na dro gach dalszej kolejności zim o w ego utrzym ania trzeba by­

ło... bardzo uw ażać.

Jak p oin form ow ała policja, w Z ielonogórskiem zdarzyło się wczoraj do godzin popo­

łud niow ych sześć k olizji i je den w yp adek. Rano szczegół nie dała się k ierow com w e znaki oblodzona jezdnia na trasie Z ielona Góra — Su le chów . K ilk a w o zó w znalazło się w row ach, a le pojazdy n ie zostały uszkodzone.

W w oj. gorzow skim b yły w czoraj dw a w ypadki. 6 km.

za p rzejściem granicznym w

Siadami dziadka na Everest

27-letni w n u k jed nego z p ierw szy ch zd ob yw ­ ców n a jw yższego szczytu św iata, Szerpa Tashi T enzinga zap ow ied ział p od jęcie próby w ejścia n a h im alajsk i szczyt Mt. E verest.

T ashi T enzin g w y ru szy na podbój E verestu d ok ładn ie w 40. roczn icę zdobycia szczytu przez sw eg o dziadka T enzinga N orgaya. T enzing w sp ó ln ie z N ow ozelan d czyk iem Edm undem H illarym b y li p ierw szym i ludźm i, którym uda­

ło się w e jść na Mt. E verest. W ydarzenie to m iało m iejsce 29 m aja 1953 r. W nuk d rugiego z nich, P eter H illary zd ob ył szczyt E verestu już w u b iegłym roku.

„Pragnąłbym osiągnąć szczy t góry d okładnie 29 m aja, w 40. roczn icę pojaw ienia się tam

p ierw szego c z ło w iek a ” — p ow ied ział Tenzm g.

Dolary Arafata dla Krenza

Egon Krenz, ostatni sekretarz generalny Niemieckiej Socjalistycznej Partii Jedności (NSPJ), otrzymał 300.000 dolarów od szefa Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jasera Arafata. P ieniądze te, jak p isze p on ied ział­

kow a „Bild Z eitu ng”, przek azan o na kon to w Zurychu.

K renz m oże d yspon ow ać tym kon tem p o okazaniu paszportu i pod aniu h asła, k tóre jest m u już znane. P ow ołu jąc się n a inform a tora z otoczenia byłego am basadora OWP w ów czesn ej NRD Daouda Barakata, „B ild” p i-

(Ciąg dalszy na str. 2)

Ś w ieck u zd erzyły się czoło­

w o dw a sam ochody osobow e.

Jedna osoba została ranna.

Do czołow ego zderzenia do­

szło także n a tra sie K ostrzyn

— Górzyca. R an n e zostały d w ie osoby. B yło też k ilk a stłu czek i ląd ow ań w ro­

w ach.

Styczn iow y horror lod ow y w obu w o jew ód ztw ach bar­

dziej dał się w e znaki k ie­

row com i przechodniom n iż spadek tem p eratu ry w czoraj.

K ierow cy jak b y p rzy zw y ­ czaili się do jazdy w tru d ­ nych w arun kach i — n ie li­

cząc ty ch k ilk u w yp a d k ó w i stłu czek — stan ęli na w y so ­ kości zadania. Jeźd zili w o l­

n iej i ostrożniej. T aki w każ dym razie pogląd w yraziła policja.

(sz)

TOM [gj

kupuje --- »

Z Ł O M i

Najwyższe ceny. Płatne gotówką.) Szczecin, ul.Lipowa 16 * teł. 3 3 -6 2 -1 3 .3 4 -7 9 -4 3 l

I a a - a i Hi a o a - a d a a - a ia a al a ”

Dziś wznowienie procesu w sprawie nowosolskiej

Dziś rano przed Sądem W ojew ódzkim w Z ielon ej Górze roz­

p oczn ie się p rzerw any w ub. m iesiącu po p ięciu p osied zeniach proces w spraw ie zam ordow ania w czerw cu 1991 roku w N ow ej S oli dw óch m ężczyzn n arod ow ości cy g a ń sk iej (ojca i syn a) oraz 19-letniej d ziew czy n y . Zbrodnia p op ełn iona została na tle ra­

b unkow ym .

Przed sądem stan ą dw aj osk arżen i o w spółu d ział w ty m c z y ­ n ie, a także osk arżen i o paserstw o. Sąd zap ow ied ział dw a p o­

siedzen ia — 23 i 24 bm. P rzesłu ch iw a n i będą św ia d k o w ie. Na sa lę rozpraw obow iązują k arty w stęp u . (sz)

Paszporty fałszywe jak marki

Z achodnia granica n aszego kraju zn ajdu je się pod n ie ­ ustan n ym naporem m ieszk ań ­ có w E uropy w sch odn iej i po­

łu d n io w ej, p rób u jących za w szelk ą c en ę i każdym sp o­

sobem przedostać się do N ie ­ m iec i d alej. W n ied zielę 21 bm . Straż G raniczna na przejściu w Ś w ieck u zatrzym a­

ła dw a sam ochody, prow adzo­

ne przez N iem ca i P olak a, w k tórych 5 k o b iet z B iałoru si u siłow ało w y jech a ć do N ie ­ m iec na p od staw ie sfa łszo w a ­ n y ch paszportów .

Jak w y ja śn iły k o b iety , prze rzut zorgan izow ali im ich kra Janie, p rzeb y w a ją cy w Warsza

w ie , k tórzy d ostarczyli p olsk ie paszporty i z a ła tw ili też k u ­ rierów z sam ochodam i. Po do­

tarciu do B erlin a każda z k o b iet m iała zapłacić za usłu gę po 1000 DM.

R ów nie fa łsz y w e Jak paszpor ty o k azały się też m arki n ie ­ m ieck ie, k tó r e w n ied zielę na bazarze w S łu bicach uslłow aU puścić w ob ieg dw aj k olp orte rzy. Z atrzym ani przez czujną o statn io słubicką p o licję pano w ie, w w ie k u 20 i 30 lat, d ys­

p on ow ali też autem i po prze szukaniu im k iesz en i oraz za­

kam arków pojazdu, u ja w n io ­ n o łą czn ie 26 ban k notów o n o m in a le 100 DM. W a u cie zna­

lezio n o ta k ż e trzy p odejrzanie w y g lą d a ją c e paszporty, pano­

w ie n ie bardzo m o g li okazać się d ow odam i tożsam ości i kazali u w ierzy ć p olicjan tom na słow o, że pochodzą z Łobza. P o licja w ie Już ta k ­ że, iż b a n k noty m ają taką sa­

mą serię i n u m ery, Jak zatrzy m ane n ied aw n o z in n ym k o l­

porterem fa łsz y w e m arki, co m oże w sk a z y w a ć na produkcję w te j sam ej drukarni. A le dotarcie do n iej b ęd zie m ało realn e, a o fa łszerstw ie p ie ­ n ięd zy p iszem y szerzej na str. 9.

(sc)

P H U P ” A B E L ”

WTf. 7 I V I A K V I £ i V f t 7 ! 7 s r t M iA li

TEŁ* 719-29, 33

ZATRUDNI:

& m agistrów farm acji,

9 techników farm acji.

esaemo

p a t r o n a t " A g r o m y K a lis z "

zaprasza, do nowo otw artego sklepu.

O f e r u j e m y p o n iitłr ic h c e n a c h : - części do ciągników - akceso ria, ło żyska,

- o ra z p e łn ą gam ę opon 1 ak u m u la to ró w . P rzy jd ź , a p rze k o n a s z się, że jesteśm y najtań si.

H a s s a d re s : G orzów , u l. K o s trzy ń s k a 4 A , tel. 2 6 1 -2 6 w e w .2 2

(sied zib a P rzed sięb io rstw a B udow y D róg)

L_______ 354GW

(2)

STRONA 2

am

Nr 45

A G E N C J E

-—- I N F O R M U J Ą

ZAPOWIEDŹ STRAJKU ŚLĄSKICH KOLEJARZY

W strzym anie ruchu pasażerskiego i tow arow ego na te­

renie Śląsk iej D yrek cji O kręgow ej K olei Państw ow ych, obejm ującej rejon G órnego Ś ląsk a w e w torek od godz. 6 do 7.55 zap ow iedział w czoraj Janusz Eenda, przew odui- czący M iędzyzw iązkow ego K om itetu A k cji P rotestacyjn ej Ś ląsk iej DOKP.

P rotestujący żądają pod w yżek płac od 1 stycznia br. nie m niej niż 118 proc. średniej płacy w PK P. Zdaniem D y­

rek cji G en eralnej będzie to m ożliw e, ale w sk ali roku.

POWIAT ZA 2,5 - 5,0 MILIARDA ZŁ

M ichał K ulesza — pełnom ocnik rządu ds. reform y admi nlstracji pow iedział w czoraj że „koszty utw orzen ia je ­ dnego pow iatu, w g w stęp n ych w yliczeń , w yn iosą 2,5 — 5 m ld zi w zależności od jego charakteru.

P ełnom ocnik poin form ow ał, iż w kraju będzie ok. 300 p ow iatów .

M. K ulesza p ow ied ział też, że tw o rzen ie n ow ej m apy adm inistracyjnej kraju zakończy now a struk tura w o je ­ w ództw . Dodał, iż dom inują dw ie opcje; jedna — aby b y ­ ło ich 10-14 i druga — żeby było ich jak n ajw ięcej. Na pod staw ie odpow iednio ud oku m en tow anych obu tych kon cep cji o ostatecznym k ształcie w o jew ó d ztw zadecyduje Sejm .

MATKA TERESA PRZYJEDZIE DO POLSKI

Matka Teresa z K alk u ty — założycielk a zakonu Sióstr M iłosierdzia przybędzie w m aju br. do Polski.

M atka Teresa od ponad 40 la t n iesie pomoc chorym , ubogim i porzuconym .

4 MILIONY

ABONENTÓW TELEFONICZNYCH

W najb liższym czasie w drodze losow an ia m a być w y ­ łoniony 4-m ilion ow y użytk ow n ik telefon u w Polsce poin­

form ow ało M in isterstw o Łączności.

Z ostanie on „odszukany” i w yróżn iony nagrodą — n ie­

spodzianką w 300-tysięcznej gru p ie osób. które sta ły się posiadaczam i telefo n u przew odow ego w końcu ub.r.

Wśród zarejestrow an ych w końcu 1992 r. ok. 4 m in u ży ­ tk o w n ik ó w telefon ii p rzew od ow ej blisko 3,5 m in m ieszka w m iastach, a tylk o ok. 524 tys. na w si. /

PREZYDENT WRÓCIŁ POCIĄGIEM

Z pow odu śn ieży cy n ie w y lą d o w a ł 21 bm. w Gdańsku sp ecjaln y sam olot prezyd en ck i, a Lcch W ałęsa zm uszony był pow rócić do W arszaw y popołudniow ym ek sp resem PK P.

Lotnisko w Gdańsku — R ębiechow ie było zam knięte już od godz. 15. Sam olot prezydenta k rążył nad płytą w R ębiechow ie, a le z pow odu ograniczonej w idoczności i ś li­

sk iej naw ierzchn i pasa, nie m ógł lądow ać i pow rócił do stolicy.

PREMIER SUCHOCKA W WIEDNIU

Z dw ud niow ą w izy tą do A ustrii przybyła w ponledzia łek w ieczorem prem ier H anna Suchocka. C elem w iz y ty jest podtrzym anie dobrych stosu n k ów politycznych i przy w rócenie dynam icznej w y m ia n y han dlow ej.

PRZYWRÓCONO MOST POWIETRZNY—

Po 10 dniach w poniedziałek rano został przywrócony most powietrzny łączący Sarajewo z resztą świata — po­

informował generał Phillppe Morillon, dowódca sił poko­

jowych ONZ w Bośni.

CLINTON PLANUJE ZRZUTY

Rzeczniczka Białego Domu Dee Myers oświadczyła, że prezydent Clinton pracuje nad planem zrzutów z powie­

trza żywności i leków dla ludności Bośni i może gn ogło­

sić już we wtorek, po spotkaniu z sekretarzem general­

nym ONZ Butrosem Ghali.

Tym czasem siły p o k o jo w e ONZ w B ośni odnoszą się scep ty czn ie do p la n ó w zrzu tów z pow ietrza, uw ażając, że są m ałe szanse a b y w ten sposób pom oc dotarła do n a j­

bardziej potrzebujących.

STRZELAŁ SAMOLOT ABCHASKI

Sobotni atak na Sochami przeprowadził samolot abcha- ski — poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Obro­

ny Abchazji podkreślając, że było to „odwetowe uderze­

nie rakletowo-bombowe na pozycje okupacyjnych wojsk gruzińskich“.

Stroma gruzińska tw ierd ziła, że atak n a Suchum i p rz e­

prowadzi? sam olot rosyjsk i. Tbilisi ostrzegło w ręcz M os­

kw ę, że jeśli będzie a k ty w n ie w sp ierać „separatystów a b - ch ask ich ”, m oże się narazić n a „drugi A fgan istan ”. M ini­

sterstw o O brany Rosji k ategoryczn ie odrzuciło w p o n ie­

d zia łek osk arżenia o udział rosyjsk ich sił lotniczych w zbom bardow aniu Suchum i.

BRUDNE RĘCE FIATA?

Dyrektor finansowy koncernu Fiata Francesco Paolo Mattioii został aresztowany w ramach śledztwa antyko- rupcyjnego o kryptonimie „Czyste ręce”.

M attioii, p ierw szy w y so k i rangą p rzed staw iciel n a jw ię ­ k szego pryw atn ego w ło sk ieg o koncernu, oskarżony jest o n aruszenie u sta w y w sp ra w ie finansow an ia partii p o li­

tycznych oraz korup cję n a dużą skalę.

ROSJA GROZI UKRAINIE

Rosyjski koncern Gazprom twierdzi, że Ukraina zalega

z

opłatami za dostarczany jej gaz ziemny i grozi w zwią zku z tym wstrzymaniem dostaw od 25 lutego. K ijów n ie zareagował dotychczas na t e groźby.

Stronę ukraińską oskarżono także o in gerow an ie w do­

sta w y r o sy jsk ieg o gazu d o k rajów europejskich i do Tur­

cji, w y sy ła n e rurociągiem , k tóry n a odcink u 1,2 tys. km przeb iega przez U krainę.

PORYWACZ MIAŁ POMOCNIKA

Azerbejdżanin, który w sobotę uprowadził samolot Aero fłotu do Sztokholmu, korzystał

z

pomocy pracownika lot niska w Tlumeni, skąd maszyna wystartowała do Peters­

burga. P racow n ik ten u m ożliw ił poryw aczow i w n iesien ie na pokład granatu. W p on ied ziałek poinform ow ano, że p om ocnik poryw acza został aresztow any.

„ZŁOTE NIEDŹWIEDZIE”

DLA CHIN I TAJWANU

Dwa cHMtekojtęzyczne film y — z Chin i Tajwanu — uzyskały ex «equo główną nagrodę „Złote Niedźwiedzie”

na 43. Festiwalu w Berlinie. Nagrodzone prze?: 11-oso- bow e m ięd zyn arod ow e ju ry film y to „K obieta z Jeziora Pachnących D u sz” ch iń sk iego reżysera Xie Fei i „W ese­

le ” tajw ań sk iego reży sera Ang Lee.

RAISA ZAZDROSNA O MARGARET?

Balsa Gorbaczowa, żona ostatniego przywódcy radziec­

kiego, miała być zazdrosna o podziw, jaki żywił jej mąż dla pan! Tbatcher. Rąisa m iała podobno pryw atn ie p o w ie dzieć, że pani T hatcher jest „głup ia” i w ogóle dem on­

strow ać sw oje n iezad ow olen ie. T e szczegóły zza k u lis w iel klej dyplom acji ujaw nia Jewgienij Głubkow, m ajor KGB k tóry był ochroniarzem G orbaczowa przez 5 lat, m.in. w czasie p ierw szej w izy ty G orbaczow a w L ondynie, od któ­

rej zaczęła się jego w ielk a m iędzynarodow a kariera.

P a k t w d w ó c h o d s ł o n a c h

K«4*Jtter 4«pc«s«wy TADXUBZ NO&MAN

laformatj* krajowe 1 itgrittieia« opraoowaae a« >«d«ta- wl* Mtwfea T A r, Koatora I AFI».

(Ciąg dalszy ze str. 1)

pracow ników . Zdaniem p r z e ­ w od niczącego ,,S” pakt zaw ie ra rozw iązania sy g n a lizo w a ­ n e przez zw iązek od począt­

ku ub.r.

O godz. 16.00 p ak t podpisali przed staw iciele rządu, K onfe deracji P racow n ik ów P o l­

skich, OPZZ i 7 central zwią zkow ych ze „ stolik a OPZZ- o w sk ieg o ”.

Jak stw ierd zili po uroczy­

stości w szy scy sygn atariu sze p ak tu , porozu m ien ie to sta ­

now i początek praktyki roz­

w iązyw an ia problem ów sp o­

łecznych, w drodze trójstron­

nych negocjacji.

P rem ier Hanna Suchocka określiła nakt jako now ą szan sę dla polskich reform . Zda­

niem pani prem ier pak t um o

Trzy pieczątki pod protestem

(Ciąg dalszy ze str. 1)

pow ołały K om itet protesta­

cyjny, który sta w ia sobie za cel sp otkan ie z p rzed staw i­

cielam i Urzędu W ojew ódzkie go, spotkanie

z

m inistrem rolnictw a, w efek cie tych roz m ów sp ow od ow anie zm iany polityki państw a w zakresie w ysok ości c eł lub w prow adzę nia opłat w y rów n aw czych na w spom nian e produkty.

K om itet protestacyjn y w ostatnim zdaniu w yrażon ego stan ow isk a stw ierdza: „żąda­

m y n iew iele: szansy dla poi skiej produkcji, d la naszego zakładu, dla zatrudnianych tu pracow ników i dla p o l­

skich produ centów jaj, k tó ­ rzy sprzedają nam sw oją pro

d u k cję”. (Jch)

Dolary dla Krenza

(Ciąg dalszy ze str. 1)

sze, że dolary od A rafata m oją u m ożliw ić K renzow i w yjazd z żoną za granicę, po n iew aż w N iem czech grozi m u wyrefc sk azu jący za sfa łszo - - w enie- -w yników wybarów.--f*0'

nadto w ostatni czw artek obciążano go jeszcze odpow ie dzielnością za reżim w p ro­

w adzony n a granicy daw nej NR D. U czyn ił to przed sądem Fritz Strelez, jed en z g łó w ­ n ych d o tej p ory oskarżo­

nych w procesie obejm ującym tzw . rozkaz strzelania n a gra n icy w ew n ątrzn iem ieck iej.

Strona p alestyń sk a m iała też zasygnalizow ać, że K ren- za w raz z żoną jest gotow a przyjąć kom u nistyczn a K orea Północna. P rzed staw iciele OWP w A m m an ie otrzym ali stosow ną obietnicę rządow ą w tej sp raw ie kanałam i ta j­

nych służb półn ocn okoreań - skich.

żliw i w sp óln e poszu k iw an ie przez p racow ników i zarząd có w p rzed sięb iorstw n ow ej form u ły ich funkcjonow ania.

„Jest to pierw sze tego typu porozum ienie m iędzy rządem , zw iązkam i i pracodaw cam i.

Założenia tego paktu n eg o ­ cjow ane b yły od lipca, od m om entu k ied y p rzyszed ł ten rząd. Szkoda, że do podpisa n ia doszło tak późno; być mo że udałoby się uniknąć w ie ­

lu n a p ięć” — pow iedziała

Suchocka. Dodała, że o stopniu trudności .negocjacji św iad czy fakt, iż p oszczegól­

ne zw iązk i p od p isyw ały go osobno.

„Pakt zo sta ł pod pisan y w m om encie, k ie d y w skaźniki pokazują, że zaczyna się p ew ne oży w ien ie gospodarcze.

W ydaje mi się, że te form y przekształcania przed sięb ior­

stw a w yd atn ie m ogą się do togo p rzyczynić” — stw ierd zi ła prem ier.

Dziennikarze I cykliści nie rządzo krajem

(Ciąg dalszy ze str. 1)

kraju na 25-30 w ojew ód ztw . Jeśli P olsk ę dzielić, to na 9- 12 regionów .

Podczas spotkania z praco w nikam i nauki i k u ltu ry w icep rem ier m ów ił m.in. o znaczeniu w iedzy. Jest przy­

gotow yw an y dokum ent „Do­

bra i now oczesna szk oła”.

Będzie on podstaw ą zm ian w

U s ta w a o « m u n d u r ó w k a c h » od n o w a

Rzecznik praw o b y w a tel­

skich T adeusz Z ieliński prze słał m arszałkow i Sejm u uw a gi do u staw y o zaopatrzeniu em erytaln ym tzw . służb m un durow ych z prośbą o przeka zanie ich kom isjom pracują­

cym nad ustaw ą. Po niedaw nym przyjęciu przez Sejm prezydenckiego w eta w obec tej ustaw y prace nad proje­

ktem zaczynają się w k om i­

sjach od początku.

U staw a, która stała się przedm iotem prezydenckiego w eta, zaw ierała w ocenie rze cznika „postanow ienia n ie ­ zgodne z założeniam i pań­

stw a praw n ego i zasadam i sp raw iedliw ości sp ołeczn ej’*

zapisanym i w K onstytucji.

Przykładem jest ograniczę nie wysokości p od staw y w y ­ m iaru em erytur i rent „mun d u row ych” do 250 proc. p rze ciętnego w ynagrodzenia w go spodarce. R zecznik przestrze ga, że „w razie utrzym an ia tego zapisu u leg ła b y zatarciu dotychczas eksponow ana pre feren cia w w ysokości uposa­

żenia, będąca w yrazem oce­

ny społecznej w artości słu ż­

by pow ołan ei do zap ew n ie­

nia bezpieczeństw a zew n ętrz nego i w ew n ętrzn ego pań­

stw a ”. Ponadto „przyjęcie kryterium ustalan ia up raw ­ nień w ed łu g koncepcji po­

garszających standard życio­

w y tych osób w stosunku do poprzednio od lat ustanow io nego system u w iąże się n ie ­ w ątp liw ie (...) z naruszeniem praw słuszn ie n ab ytych ”.

R zecznik zw raca dalej uw a gę, że utrzym an ie zapisu us- talajacego zasady naliczania w ysokości em erytu r sp ow o­

dow ałob y sytu ację, w k tó ­ rej niektórzy em eryci utra­

cilib y nabyte do niej prawo.

Chodzi np. o skoczków sp a­

dochronow ych, nu rk ów , o per sonel latający na sam olotach odrzutow ych, a w ięc o tych, którym dotychczasow e prze­

p isy g w a ra n to w a ły zalicza­

nie niektórych rodzajów służ by w w ym iarze dw ukrotnym lub póltorakrotnym .

Te i in n e uw agi rzecznika, poddane pod rozw agę k o m i­

sjom sejm ow ym , w ykraczają poza głów ne zarzuty w obec u staw y, które sp ow od ow ały w eto prezydenta. Te zarzuty u w zględ n ia n ow y projekt u sta w y znaidu jący sie już w Sejm ie. W ostatnich dniach 43 posłów z PSL, SLD i P PL zw róciło się do m arszałka Sejm u o rozpatrzenie projek tu w trybie pilnym .

Rozm awiać z SLD

(Ciąg dalszy ze str.

?) prow ad zą’* — stw ierd ził Fra syn iu k. Zapytany, jak w id zi m ożliw ość dalszych rozliczeń,

K o l e j n a t r a g e d i a w k o p a l n i « W u j e k »

Zmarł 11-lctni Grzegorz N., który 5 bm. podczas k ręce­

nia film u „Śm ierć jak krom ­ ka chleb a” w katow ickiej ko palni „W ujek” doznał ciężk ie­

go urazu czaszkow o-m ózgo- w ego — poinform ow ał wczo raj łebarz dyżurny kliniki in ­ ten syw n ej terapii Śląsk iej A kadem ii M edycznej, Hanna Karp.

R zecznik prasow y hiura pro

dukcji film u M aciej P iep rzy­

ca, który .nie b y ł św iad k iem w ypadku, p ow iedział, że w y ­ padek m iał m iejsce „podczas kręcenia sceny rozpraszania tłum u strajku jących przez ZOMO przy użyciu arm atek w odnych; w scenie tej uczest niczyło ponad 500 sta ty stó w ”.

D ochodzenie w tej sp raw ie prowadzi Prokuratura R ejo­

n ow a w K atow icach.

Biznesmeni przestrzegają rząd

(Ciąg dalszy ze

str.

1)

w walce z nieuczciwymi przedsiębiorcami, czy wręcz oszustami, karze się całe środowisko. Takie rozwiąza nie sprawi, że spora część działalności gospodarczej zo stanie przeniesiona do tzw.

szarej strefy, czyli znajdzie

O g n i e m i d y m e m

(Ciąg dalszy ze str. i)

C hętnych obdarow yw ano su - w eniram i oraz lam pką szam pana.

Ze scen y p ow itał w szyst­

kich Arkadi usz Skrzy pasiek z dyrektorem teatru Janem Tom aszew iczem . O lim pijczyk pow iedział, że m a sen tym en t do „G azety N ow ej”, a dyrek tor Tom aszew icz, że darzy sen tym en tem Arkadiusza Skrzypaszka. Zrobiło się m i­

ło. K urtyna poszła i w tedy błysn ęło oraz zadym iło. Fa~

Litwini się zbroję?

Coraz częściej celnicy kon­

fiskują broń wjeżdżającym do Polski turystom. W niedzielę 21 bm. dwaj Litwini usiłowali przemycić z Niemiec broń wartości 10 tys. marek. Celni­

cy

z

Rzepina zarekwirowali 100 pistoletów perfekt model FBI 800 kaliber 8 mm, 2 tys. sztuk amunicji tego samego kalibru, 2 pistolety magnum 9 mm i 1000 sztuk amunicji oraz 3 tys.

pojemników z gazem obezwład­

niającym. (ma)

jerw erk nie b y ł dobrze w y ­ reżyserow any. bo zadym iło całą sa lę i publiczność za­

częła się dusić oraz krztusić.

Z ognia i dym u w y ło n ił się red. A ndrzej B uck z preze­

sem O ficyny W ydaw niczej

„Głos W ielkop olski” — M ar­

kiem P rzybylsk im . P an pre­

zes m ó w ił krótko i treściw ie.

W idzi szansę na istnienie dw óch dobrych dzienników w regionie z korzyścią dla w szystkich. P o o ficjaln ych w y stąpieniach rozpoczął się lek ­ ki, ła tw y i w esoły sp ek tak l T eatru „Syrena”.

A w tym sam ym czasie w restauracji „T eatralnej” szy­

kow ano bankiet na 180 osób.

Jak zeznał szef kuchni, p rzy­

gotow ano bigosy, kiełb asy, ta­

tary. itp. Ozdoba sto łu b ył k ilk u litrow y k ielich napełnio ny ponczem — tajną bronią

„T eatralnej”. Z red. Anna Bu łat-R aczyńską spróbow aliśm y tego specjału przed w szyst­

k im i prezesam i i naczelnym i, i stw ierd ziliśm y że b ył znako m ity.

Tak poznaniacy rozrzutnoś­

cią podbijają serca zielonogó- rzan już od poniedziałku.

p. p.

się poza wszelką kontrolą.

W rezultacie zyski budżetu będą znacznie mniejsze w porównaniu ze stratami, ja kie z tego wynikną.

Biznesmeni chwalą za to rząd i parlament, że wresz cie porzucą zasadę indeksa cji płac w sferze budżeto­

wej. To była, ii jest nadal, dziura bez dna. Być może to rozwiązanie wymusi wre szcie poważne reformy ca­

łej strefy budżetowej. W przeciwnym przypadku ko­

nieczna będzie dalsza pod­

wyżka podatków po to, by zaspokajać kolejne potrzeby

tej sfery. (Łuż.)

odpow iedział: „P rzecież n ie chcem y chronić przestępców . Dla tych je st p raw o”.

W ypow iadając się na tem at sporu m ięd zy Jarosław em Ka czyńsk.im a Lechem W ałęsą, F rasyniuk stw ierd ził, iż .,pa dają argum enty, od któirych ppadają ręc e”. W edług F ra- syn iu ka, „W ałęsa próbuje w y m usić na politykach opow ie dzenie się p o jego stronie.

Szuka środow isk m ających autorytet, jak np. Rada Kul tury, chce aby ci p a n o w ie go u w iarygod n ili. To n ie ste ­ ty, bardzo p rzypom ina d aw ­ n e p ra k ty k i”. Frasyniuk w y raził n iep ok ój, „że W ałęsa próbuje zebrać w o k ó ł siebie ludzi p o to, aby w kogoś ude rzyć”.

„Sposób obrony prezydenta jest m ało godny. M yślę, że W ałęsa p ow in ien zachow ać w ię cej stateczności w rea k ­

cjach na atak i K aczyńskiego”

— p ow ied ział F rasyniuk „Po lity c e ”.

fu n k cjon ow an iu ośw iaty.

1996 r. zostaną zrów nane Pj*

ce nau czycieli z uposażenie pracow ników sfery mU row ej. Czas pracy ma w yn osić 40 podzin typ dniowo, w tv m jest 5 ' do dysoozycji dyrekcji sz ły . A tm osferę strachu Pr » r^dnkcia nauczycieli UZSe- w icep rem ier za zbędna.

drie się rozw iiało szkolni tw o dla dorosłych i znajd zatrudnienie w iększość z ^ du kow anych nedagogów'- szkołach dla dzieci i młO“* .

ży .Tozostann tylk o na .-;e i dobrze opłacani naucz>

le.

Gnić pooarł iniojatvw e wnrrpni^ w Z ielonej ła- u n iw ersytetu , jak i Pn1ff0, nia filii m zn^ński"! A kaj _ m ii Mn^yę-rnej. Jeg° zda'

>;om nio^b^dne i°st s tw ^ nie w a ś n ie w Zielonej rze takich uczelni, k t ó ^ ' da nartnerpm u n iw ersy te Tir Brandenburgii. . Z jego poparciem spot la się propozycja powoła ^ centrum ortopedycznego oparciu o firmę zielonog ską LfC, produkująca . 1IU planty i oprzyrządowanie-

Przed powrotem do w szawy gość spotkał się z cz kami PChD.

W iceprem ierow i to w a r y . rvł w niew nda zielonog0

(as) szył wojewoda zielonog

— Jarosław B a r a ń c za k .

Rząd wykupi

ulgi W PKP

Podczas p o n ie d z ia łk o ­ wych rozmów rządu z przedstawicielami „Soli­

darności” sfery budżeto­

wej w ministerstwie p*a cy, strona rządowa oś­

wiadczyła, że wszystkie resorty wykupią w PK*

prawo do ulgowych prz®

jazdów koleją dla wszy stkich grup p r a c o w n i­

czych, które to prawo utraciły 1 stycznia br.

Nie doszło do porozu­

mienia w sprawie soli­

darnościowego p o stu la tu powstrzymania „m ech a­

nicznej 5-procentowej re dukcji zatrudnienia W sferze budżetowej”.

• W dniach od 17 do 22 bm.

do m agazyn ów Z ielon ogór­

sk iej S p ółdzielni M ieszkanio­

w ej p rzy ul. K rośnieńskiej w łam ali się n iezn an i spraw cy.

Ich łupetu padło 281 w o d o m ie­

rzy, l l b aterii w a n n o w y ch i zlew o zm y w a k o w y ch . S traty — 110 m in 3S5 tys. złotych .

• W n o cy z 21/22 bm. z ul.

M onte Cassino w Z ielon ej Gó rze ukradziono audi 100, nr rej. GWB-9083, kolor — srebrny m eta lic, rok prod. 1991.

o 22 bm. w kantorze w ym ia n y w a lu t przy ul. W esterplat­

te w Z ielonej Górze u jaw n io­

no fa łszy w y banknot 1 0 0-dola-

Rzecznik za repatriacją Polaków z byłego ZSRR

R zecznik praw o b y w a telsk ich Tadeusz Z ieliń ski zw rócił się do m inistra spraw zagranicz­

n ych K rzysztofa S k u b iszew ­ sk ieg o z prośbą o podjęcie dzia łań p rzygotow u jących repa­

triację P olak ów d ep ortow a­

n y ch w czasie II w o jn y św ia ­ tow ej i po jej zakończeniu przez ów czesn e w ład ze ZSRR do K azachstanu oraz do in ­ nych m iejsc przym usow ego osiedleu ia.

Zieliński zaznaczył, że ze względu na trudności finanso we państwa nie występuje z prośbą o niezwłoczne wszczę cie repatriacji. Zasugerował, aby minister Skubiszewski zle cił odpowiednim służbom

„podjęcie niezbędnych dzia­

łań w stępnych celem przygo­

towania form organizacyjno- prawnych zezwalających na podjęcie repatriacji możliwie od przyszłego roku, chociaż-

M

I i!l¡M

«(.SłowiańskaGŁOGÓW

G0R Uri

zów MS"

¡nao&GÓRA

iiAJli'.Al! J

skup sprzedaż skup sprzedaż skup j sprzedaż

m m

dolar 16074 16250 16050 16200 16150 16250

marka 9850 9900 9750 9850 9800 9840

funt bryt 23200 23800 23000 23500 22900 23500

frank fr. 2850 2960 2830 2930 2850 2950

frank szwaj. 10630 11000 10500 10700 10500| 10700 Giełda frankfurcka (22.02) 1 USD = 1.6310 DEM

Zachmurzenie duże, opady śniegu.Temperatura maksy;

malna od -4 do -2 stopni, minimalna od-7 do -10 stopni. Wiatr umiarkowany porywisty, północno-zacho­

dni i północny będzie powo­

dowi zawieje i zamiocie.

by w bardzo ograniczonym za kresie”. Zdaniem rzecznika

„niewątpliwie będzie to mia­

ło znaczenie moralne dla spo łeczności w kraju i nadal po­

zostającej na zesłaniu, jak również dla Polonii na Zacho­

dzie”.

superexpress

KAMAZA, ZESTAW sprzedam.

Wilkowo 65 k/Świebodzina.

BGX-1899 PILNIE SPRZEDAM działkę budowlaną 1000 m kw. w Wll- kanowie. Oferty B.O. dla

BGX-1904. BGX-1904

row y. U siło w a ła go wynne®

na zło tó w k i k ob ieta, kto ośw iad czyła, że p ożyczyła ow ban k not od rodziny. t

• W czoraj w O lszynie w.s ¡e k ie p ojazdy — osobow e i c ’ żarow e w obie stron y od praw iane p raw ie na co; Jedynie na w yjazd 3 dżiny czek a ły ciężarów ki, w G ubinie n ik t n ie czekał z jeżd żających i przyjeżdżaj^' cy ch , natom iast w S w ie c k u n

w jazd sam ochody c i^żar? , , ł c zek ały 2 god zin y, a na w y ’a ,v

18 godzin. (m a'

Fałszerzom wystarczyły trzy tygodnie

Na początku lu teg o infor­

m ow aliśm y o w prow adzeniu w W arszaw ie dw óch rodza­

jów b iletó w kom unikacJ1 m iejskiej. Pow odem wprow a dzenia n ow ych b y ły fałszer­

stw a starych, dok onyw ane na sk alę, która niech ybn ie now a łaby w arszaw skie MZK-

N ow e b ilety, w ydrukow ane tech niką zbliżoną do tej, ja"

k ą sto su je się przy drukowa niu pieniędzy (m.An. zastosCH w ano znak w odny), m iały byc nie do podrobienia. Tak Prz^' najm n iej ch w a lili się przed­

sta w ic iele MZK i... w ładz W arszaw y.

Niie m in ął jeszcze m iesiąc, a policji udało się nak ryć w pod w arszaw sk im Piaseczn1®

drukarnię Zabezpieczo no w szystko, co składało się na proces drukarski oraz g°T tow e b ilety n a kw otę... 40 m i liard ów złotych. Z tego ogrom na część była w yk on a­

na już iden tyczn ie jak te, które wprow adzono do obie­

gu na początku lutego. Mia­

ły być nie do podrobienia.

(Łuz.)

Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że dnia 21 lutego 1993 roku zmarł mój kochany

TATUŚ, TESC i DZIADEK śp.

BRONISŁAW HELIK

Wystawienie zwłok 25 lutego 1993 roku o godzinie 14.30 w kaplicy przy ul. Wrocławskiej. Pogrzeb od­

będzie się 25 lutego 1993 roku o godzinie 15.00 na cmentarzu w Chynowie.

Pogrążona w żałobie BGX-1901

r o d zin a .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Panie Piotrze, świat nie dzieli się tylko na ludzi prawych i lewych, ale także na tych stojących po środku i tych ludzi też trzeba widzieć i szanować.

bo syn umarł. Przed naszym poznaniem jakieś pieniądze były, ale może sam powie co się z nimi stało. Ja ich nie widziałam. Niewiedzą co trzeba przy mnie robić, jakiej

Te brewerie nie trwały jednak długo, bo rozległ się dzwonek Oboje byli zaskoczeni Mężczyzna nie chciał otwierać, ale powtarząjący się przeraźliwy dźwięk zmusił go

Dokumenty znajdują się w PZM i nieistotne jest jakie są na nich daty, ważne że zmieściliśmy się w terminie. Kontrakty podpisali wszyscy zawodnicy oprócz Jana

twem pracy. Ale sądu nie można posądzić o łatwowierność. W toku wnikliwego rozpytywania świadków okazuje się nieraz, że świadek myli fakty, lata, nazwiska albo co

Już na korytarzu ratusza spotkał się z groźbami grupy osób, wśród których było dwóch radnych.. Incydent miał Ciąg dalszy w pobliskim sklepie, gdzie doszło

Być może filmy przeglądu pojawią się na ekranach kin w Gorzowie i w Zielonej Górze już podczas. „pierwszego

Jeśli nie pobiera się odsetek to otrzymuje się odsetki od odsetek (wtedy wynosi to 42 proc. Klient ma tu do dyspozycji: dwa rodzaje