• Nie Znaleziono Wyników

Wojciech Polak, Aprobata i spór. Zakon krzyżacki jako instytucja kościelna w dziełach Jana Długosza - recenzja

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wojciech Polak, Aprobata i spór. Zakon krzyżacki jako instytucja kościelna w dziełach Jana Długosza - recenzja"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

R E c E N

z

E

U N I W E R S Y T E T Z I E L O N O G Ó R S K I

STUDIA ZACHODNIE 6 ZIELONA GÓRA 2002

Wojciech Polak

Aprobata i spór. Zakon krzyżacki jako instytucja kościelna

w

dziełach Jana Długosza

Towarzystwo Naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Lublin 1999, SS. 293.

Twórczość Jana Długosza - z uwagi na jej wielkość i wyjątkowość na tle piśmiennictwa średniowiecznego-niejednokrotnie przyciągała uwagę badaczy. Zwracano uwagę na jej aspekty ideowe, świadomościowe, narodowe i obyczajowe (U. Borkowska, S. Gawlas, ]. Krzyżaniakowa, D. Piwowarczyk), rozpatrywano stosunek kronikarza do przeszłej i

współczesnej rzeczywistości (S. Gawęda, S. Bełch, M. Biskup, M. Koczerska), nie zajmo- wano się natomiast w sposób znaczący-nie licząc pojedynczych uwag-Długoszowym

wizerunkiem zakonu jako instytucji kościelnej i wynikającymi stąd implikacjami. Zaist-

niałą lukę badawczą doskonale uzupełniła praca Wojciecha Polaka, powstała na nauko- wym gruncie Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Z uwagi na złożoność prezentowanego zagadnienia całość została podzielona na czte- ry rozdziały (obok wstępu i zakończenia), którym odpowiadają cztery wątki tematyczne.

Pierwszy zawiera omówienie wpływu otoczenia na ukształtowanie umysłowości dziejopi- sa. Ogromną rolę-jak podkreśla autor-odegrały tutaj dom rodzinny, uniwersytet, dwór biskupi i królewski oraz związani z owym środowiskiem ludzie -rodzice, szlachta i moż­

nowładztwo małopolskie, uczeni. To otoczenie nie tylko pozwoliło Długoszowi zetknąć się z problemem krzyżackim, ale przede wszystkim ułatwiło dostęp do źródeł pisanych.

Należały do nich akta gromadzone przez kancelarię dworską i biskupią, traktaty Pawła Włodkowica, zeznania świadków w procesach polsko-krzyżackich, kazania itp.

Rozdział drugi pracy został poświęcony wizerunkowi natury zakonnej i organizacji korporacji krzyżackiej. Zawiera także przegląd wiedzy dziejopisa na temat życia wewnętrz­

nego i religijnego tej instytucji. Na tej podstawie można wyciągnąć wniosek o uświada­

mianiu sobie przez autora Annales złożoności relacji między zakonem a państwem. Do-

strzegał on ścisły związek i wzajemne uwarunkowania zachodzące między nimi i trakto-

wał je jako nierozerwalną całość. Stosunkowo mało miejsca poświęcał wewnętrznej hie- rarchii, strukturze urzędów czy kompetencjom wielkiego mistrza. Wykazywał niezwykłą oszczędność-ze zrozumiałych względów-w przypisywaniu tej społeczności zalet i cnót moralnych. Nieliczne pochwały dla ich walorów militarnych stanowiły jedynie pretekst do podniesienia bojowej wartości rodzimego rycerstwa.

Kolejny rozdział traktuje o działalności misyjnej państwa krzyżackiego widzianej oczyma Długosza. Akceptował on cel jego sprowadzenia do Polski - zbrojną walką z poganami. Działania przeciw tym ludom postrzegał jako wspólne zadanie świata chrze-

ścijańskiego, jako sprawiedliwą wojnę toczoną w słusznej sprawie. Z drugiej strony jed- nak aprobatę dh sposobów krucjatowych poczynań Krzyżakówłączył z przemilczeniami na temat ich zw: ,zku z ingerencją boską, z Panną Marią, z sacrum. Wyraźnie pomniejszał

(2)

306 Recenzje

wkład rycerzy zakonnych w pokonanie Prusów. Jego celem było przede wszystkim pod- niesienie splendoru własnej ojczyzny, a nie skonfliktowanego z nią zakonu.

Czwarty, ostatni rozdział koncentruje się na Długoszowej krytyce krzyżackiej insty- tucji. Nie kwestionując jej założeń ideowych, polemizował z rozmiarami wkładu w chry-

stianizację ludów nadbałtyckich, zwłaszcza Litwinów. Cel misyjny realizowało tam pań­

stwo polskie, bo wyprawy krzyżackie nie przyniosły pożądanego skutku. Te ostatnie -

przekonywał- odbywały się w imię politycznych i partykularnych interesów i jako takie

wręcz zaprzeczały działalności misyjnej. Towarzyszyły im okrucieństwa, gwałty i zbrod- nie oraz zła wola krzyżowców, przynoszące w ostatecznym rozrachunku szkody Kościo­

łowi. W dyplomatycznym sporze z państwem zakonnym zdecydowanie stanął po stronie polskiej.

Niewątpliwym walorem pokrótce przedstawionych rozważań i wniosków W. Polaka jest ich mocne osadzenie w bazie źródłowej. Wśród nich nadrzędne miejsce zajmująAn­

na/esJana Długosza. W mniejszym stopniu- z uwagi na zakres i tematykę-wykorzysta- ne zostały Banderia Prutenorum, Liber beneficiorum i listy. Za skuteczny zabieg autora

należy też uznać odwołanie się do spuścizny piśmienniczej, na której opierał się dziejo- pis. Należą do nich dwie kroniki krzyżackie- Mikołaja J eroschina i Wiganda z Marbur- ga, Kronika oliwska, Kronika wielkopolska i Janka z Czarnkowa, rocznik Traski, pisma

Pawła Włodkowica.

Pogłębiona kwerenda i szeroko potraktowana bibliografia (zamieszczona na końcu książki) pozwoliła na wszechstronne i wyczerpujące omówienie podejmowanego zagad- nienia oraz przybliżenie mało znanego aspektu świadomości największego twórcy pol- skiego średniowiecza. Na gruncie rodzimej mediewistyki zaowocowała pracą par excel- lence naukową, nowatorską, odkrywczą, choć trudną, a co za tym idzie-adresowaną do

wąskiego grona profesjonalistów. Dodatkowym walorem jest niewątpliwie jej czytelny

układ graficzny oraz staranna szata edytorska.

Urszula Świderska-Włodarczyk

Tomasz Sadowski Poczet książąt Wrocławia

Wydawnictwo Rzeka, Wrocław 1999, ss. 189.

Popularność wydanego przed laty Pocztu królów i książąt polskich pod redakcją Andrzeja Garlickiego świadczy o żywym zainteresowaniu czytelników tego rodzaju publikacjami.

Odpowiedzią na owo zainteresowanie jest zapewne książka autorstwa T Sadowskiego, ograniczona do lokalnego zasięgu Śląska i Wrocławia. Pod względem chronologicznym obejmuje okres od 1138 roku, a więc od początków rozbicia dzielnicowego, do roku 1335, w którym władztwo na tym terytorium przechodzi w ręce królów czeskich. Składa się na

nią (obok wstępu i zakończenia) trzynaście portretów miejscowych książąt. Należą do

Cytaty

Powiązane dokumenty

rodne formy kultury lokalnej, a kraje Trzeciego Świata stają się obiektem nowej formy imperializmu - ekspansji środków masowego przekazu (Giddens

Przedm iotem artykułu je s t prasa lokalna ukazująca się na obsza­ rze Ziemi Rybnicko-W odzisławskiej. Zgodnie z tą klasyfikacją, przedstaw iono p o szcze­

Obecnie znajduje się ono przy głównej drodze tranzytowej, która stała się osią rozwoju miejscowości.. Nowe inwestycje mieszkaniowe realizowane są po jej wschodniej

Rośliny typu C4 posiadają specjalny mechanizm, w którym podnoszą stężenie dwutlenku węgla w komórkach liścia.. Cechuje je wyższa produktywność przy niskim stężeniu CO2

Natomiast czynnik F3, którego największe znaczenie stwierdzono po intensywnych opadach deszczu wyjaśniał około 13% wariancji składu che- micznego wód i tłumaczył zasilanie

Przez cały okres maltański Wielki Mistrz Zakonu Kawalerów Maltańskich był władcą niemalże absolutnym, władzę jego ograniczały jedynie dawne Statuty, wy- dane na Rodos, a

Altliough in recent years our general understanding of ttie capsize phenomenon has broadened, mainly due to intensive experimental research and numerical studies of the roll

Wszelkie prawa przysługują człowiekowi tylko dlatego, że jest osobą. Mają one uniwersalny charakter i każdemu człowiekowi przysługują w równej mierze. Prawa