• Nie Znaleziono Wyników

"Syberia w historii i kulturze narodu polskiego", red. Antoni Kuczyński, Wrocław 1998 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Syberia w historii i kulturze narodu polskiego", red. Antoni Kuczyński, Wrocław 1998 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

N.I. Dubinina

"Syberia w historii i kulturze narodu

polskiego", red. Antoni Kuczyński,

Wrocław 1998 : [recenzja]

Niepodległość i Pamięć 8/1 (17), 237-241

(2)

„ N ie p o d le g ło ść i P a m ię ć ” N r 17, 2001

Syberia w historii i kulturze narodu polskiego, pod red. Antoniego

Kuczyńskiego, Wydawnictwo „Silesia” Dolnośląskiego Towarzystwa

Społeczno-Kulturalnego, Wrocław 1998, s. 567, ilustr.

Z achow ane cudem w niektórych starych rosyjskich m iastach Syberii i D alekiego W scho­ du strzeliste polskie kościoły są niem ym św iadectw em zam ieszkiw ania tu w przeszłości przez dość długi czas w ielu przybyszów z Polski.

D o niedaw na w rosyjskojęzycznej literatu rz e historycznej tem atyka istnienia na Syberii polskiej kolonii była rozpatryw ana wyjątkowo je d n o stro n n ie (udział Polaków w w ydarze­ niach rew olucyjnych). W iele innych jej aspektów stanow iło oficjalne tabu, w zm ocnione brakiem d o stęp u do źró d e ł archiwalnych. D latego książka Syberia w historii i kulturze narodu

polskiego, w ydana w 1998 ro k u we W rocław iu (Polska) je st św iadectw em pozytywnych

zm ian, jakie zaszły w naszych krajach i stanow i niewątpliwy przełom w dalszych b adaniach tej aktualnej problem atyki. K siążka je st rezultatem m iędzynarodow ej konferencji „Syberia w historii i k u lturze n aro d u polskiego” , k tó ra odbyła się latem 1997 roku w Polsce z ud zia­ łem uczonych polskich, rosyjskich, ukraińskich i białoruskich. S kłada się na nią około 60 artykułów , referatów , w tym tak znanych polskich autorów ja k A n toni Kuczyński, A n n a Dzienkiewicz, E lżbieta Kaczyńska, Ew a Kowalska i inni. Z w raca uwagę, że au to ra m i arty­ kułów są rów nież bad acze rosyjscy, spośród których z dużą satysfakcją należy wym ienić tych z D alekiego W schodu — K iriła N ikołajew a (M agadan), W ładysław a Łatyszewa, A lek san d ra K ostanow a, M arin ę Iszczenko (Jużnosachalińsk). Książka, w ydana w języku polskim , je st w pełni d o stę p n a dla czytelnika rosyjskojęzycznego, poniew aż po każdym artykule zam ie­ szczono streszczenie, a zam yka ją podsum ow ujący obszerny artykuł A ntoniego K uczyńskie­ go — zam ieszczone w języku rosyjskim. N iew ątpliw ą zaletą książki jest jej bogate in stru ­ m e n tariu m nauko w o -in fo rm acy jn e i duża liczba w spaniałych ilustracji. Myślą przew odnią książki je st uśw iadom ienie skom plikow anego zjawiska historycznej obecności Polaków na rozległych te re n a c h Syberii i D alekiego W schodu w ciągu praw ie czterech stuleci. M e to d o ­ logiczną podstaw ą dla badaczy polskich je st świadom ość, że h istoria „polskiej Syberii”, jak i polskiej em igracji, stanow i nieodłączną część historii Polski (s. 276). Oczywiste, że i dla badaczy rosyjskojęzycznych h istoria Syberii i rosyjskiego D alekiego W schodu je st te ra z nie do pom yślenia bez uw zględnienia tam polskiej obecności.

(3)

238 Recenzje

H isto ria form ow ania się polskiej kolonii n a Syberii została w książce p o d d a n a głębokiej analizie. Pośw ięcono jej kilka referatów . Polacy uczestniczyli w pionierskim etap ie cywilizo­ w ania Syberii przez R osjan. Wywodzili się oni głów nie spośród jeńców z epoki w ojen rosyj­ sko-polskich. W X V II w. było zasadą, że do oddziałów kozackich wysyłanych na podbój nowych ziem leżących za U ra le m w cielano jeńców , którzy dostali się d o niewoli rosyj­ skiej. W X IX w. uczestnicy polskiego pow stania 1830-1831 roku i pow stania styczniowego 1863 ro k u znacznie zwiększyli liczebność Polaków na Syberii. W edług danych Zofii Strzy­ żewskiej o k o ło 14 tys. pow stańców 1863 ro k u zostało wywiezionych w głąb Rosji, w tej licz­ bie i na Syberię, a było w śród nich p o n ad 600 duchow nych (s. 125, 134). W drugiej połow ie X IX w. losy p o n ad p ó łto ra tysiąca Polaków zostały silnie zw iązane z wyspą katorżników — Sachalinem . Byli to Polacy skazani za przestępstw a polityczne i krym inalne (s. 229). Jak ustaliła M. Iszczenko, Polacy byli wówczas je d n ą z najliczniejszych grup narodow ościowych w śród ludności tej wyspy.

O d lat 90. X IX w. do pierw szej wojny światowej m iała m iejsce d obrow olna em igracja z ziem K rólestw a Polskiego na Syberię, k tó ra stanow iła część wielkiej rolniczej koloniza­ cji Syberii i rosyjskiego D alekiego W schodu. D o dnia dzisiejszego badacze m ają trudności z dokładnym ok reślen iem rozm iarów polskiej em igracji. Szacuje się, że Polacy stanowili około 1% całego ruchu przesiedleńczego n a Syberię, to je st o koło 15-20 tys. ludzi (s. 242). Problem y dem ograficzno-socjologiczne dotyczące P olaków w środow isku syberyjskim zo­ stały gruntow nie zb ad an e przez E lżbietę Kaczyńską.

N iem ało P olaków znalazło się na Syberii i na D alekim W schodzie w ch a rak te rz e p ra ­ cow ników cywilnych i w ojskowych urzędów rosyjskich. D zięki swoim zdolnościom i zdecy­ dow aniu pew na ich część zd o łała aw ansow ać na wysokie stanow iska wojskowe i cywilne Im perium Rosyjskiego. W ydaje się, że te n aspekt je st stosunkow o słabo zaprezentow any w książce. N aw et pobieżny rzut o k a na zestaw urzędników różnej rangi w N adam urskim G en e ra łg u b ern ato rstw ie pozw ala stw ierdzić, że znalazła się w ich gronie znaczna część P o­ laków, którzy w iernie i szczerze służyli rosyjskiem u tronow i. W książce je st m ow a tylko o jednym z nich — L eo n ie H ryniew ieckim (L eonidzie G riniew ieckim ) — pierwszym n a ­ czelniku A n a d y ru , le k a rz u i p o d ró ż n ik u . Tu należy uściślić, że przy okazji utw orzenia w 1884 ro k u N adam urskiego G en e ra łg u b ern ato rstw a , w skład któ reg o weszły obwody: P o­ m orski, A m urski i Z abajkalski, region dalekow schodni otrzym ał niezależny od Syberii, sa­ m odzielny status.

W ciągu p o n ad 30 lat istnienia N adam urskiego G en e ra łg u b ern ato rstw a (1884 — luty 1917) najbardziej prestiżow e w prowincji stanow isko — g e n e ralg u b e rn a to ra — zajmowali: g en e rał S. M. D uchow ski (1893-1898) i g en e rał R. A. C hreszczatycki (1904-1905). N a wysokich urzędniczych stanow iskach pracow ali A. S. Bieniewski — pom ocnik g en e ralg u b e r­ n ato ra , K. N. G ribski — wojskowy g u b ern a to r obw odu A m urskiego, B. L. G rąbczew ski, I. I. Tumkowski, M. I. Szaniawski i wielu innych. Z reguły m ieli oni d o b re wykształcenie, otrzym ane w rosyjskich uczelniach. W śród znanych budowniczych i architektów K raju N a ­ d am urskiego w yróżniają się nazw iska A. A. Gw oździowskiego — czołow ego arch itek ta W ładyw ostoku i S. W. M onkow skiego — głów nego budow niczego C habarow ska.

M ożna stw ierdzić, że praw ie cała służba agronom iczna w tym kraju znajdow ała się w r ę ­ kach Polaków — wykwalifikowanych agronom ów , organizatorów pól dośw iadczalnych.

(4)

N ależy zwłaszcza w spom nieć o roli silnych ekonom icznie gospodarstw polskich w roz­ w oju kultury rolnej w śród chłopów -przesiedleńców . W N ikolsk-U ssuryjsku zn an a była p o ­ w szechnie W. R utkow ska, zajm ująca się z dobrym i rezu ltatam i hodow lą ptactw a dom ow ego i aklim atyzacją różnych jego gatunków . Z a tę ow ocną p racę u h o norow ano ją małym sreb ­ rnym m edalem na wystawie w C habarow sku w 1899 roku. Z łotym m edalistą tej wystawy został zam ożny rolnik, przedsiębiorca i uczony M. I. Jankow ski, zesłany przez rząd carski na Syberię za udział w pow staniu 1863 roku. Ten polski szlachcic (w 1879 roku. przyw rócono m u praw a szlacheckie) założył ferm ę rolniczą i stadninę koni przy ujściu A m uru, gdzie z sukcesam i zajm ow ał się hodow lą koni i stworzył ich specyficzną rasę. K onie d ostarczano chłopom obw odu P om orskiego i pułkow i dragonów . Swoje dośw iadczenia Jankow ski p o d ­ sum ow ał w wydanej w P etersburgu w 1896 roku broszurze Doświadczenia w hodow li koni

w stadninie w Kraju Południowoussuryjskim w latach 1879-1896. O pozytywnym wpływie d o ­

św iadczeń M. I. Jankow skiego na gospodarkę chłopów -przesiedleńców w O bw odzie P o ­ m orskim pisał g en e ra łg u b e rn a to r N. I. G rodekow w spraw ozdaniu do cara.

Jeszcze jednym srebrnym m edalistą w spom nianej wystawy był botanik, uczony — leśni­ czy bureińskiego leśnictw a N. A. Palczewski, który zebrał kolekcję 52 p róbek chorych kło­ sów różnych zbóż i 63 dzikich roślin zarażonych pasożytniczym i grzybkami. U d ało m u się odkryć nieznany grzybek pasożytujący na zbożach i zaproponow ać środki walki z nim. W 1891 roku w P etersb u rg u w ydano jego pracę Choroby zbóż uprawnych Kraju Poludnio-

woussuryjskiego.

N a przykładzie dw óch w ybitnych uczonych B enedykta Dybowskiego i B ronisław a P ił­ sudskiego w książce analizuje się tezę o znacznym w kładzie Polaków w nau k ę i kulturę, w zbadanie i zagospodarow anie Syberii i rosyjskiego D alekiego W schodu. W dwóch artyku­ łach, których a u to ra m i są G abriel Brzęk, Janusz K am ocki i A n toni Kuczyński, p rze k o n u ją­ co została p o k az an a w ybitna rola B. D ybow skiego (1833-1930), absolw enta uniw ersytetu w B erlinie, w b ad a n ia ch K raju Z abajkalskiego, dorzeczy A m u ru i U ssuri, k tó re znalazły swoje odzw ierciedlenie w licznych pracach i spraw ozdaniach oraz w kolekcji etnograficznej. Część tej kolekcji do tej pory je st przechow yw ana w M uzeum Etnograficznym w K rakow ie. W swoim czasie rezultaty b ad a ń B. Dybowskiego doczekały się wysokiej oceny ze strony Rosyjskiego Towarzystwa G eograficznego i A kadem ii N auk w Petersburgu, co spow odow a­ ło jego zw olnienie z zesłania. Podpisawszy k o n trak t na pracę w charak terze lekarza, D y­ bowski w końcu lat 70. u d ał się na K am czatkę, gdzie spędził p o n ad 4 lata. W tym czasie pięć razy objechał zaprzęgiem konnym terytorium K am czatki, trzy razy przebywał na W yspach K om andorskich, był n a W yspach Kurylskich i n a Sachalinie, prow adząc b ad a n ia z zakresu zoologii, geografii, etnografii. Prow adził życie p ełn e pośw ięcenia — leczy! tubylców, założył szpital dla trędow atych, walczył z rozprzestrzeniającym się w śród autochtonów alkoholi­ zm em . P am ięć o B. D ybow skim żyje w nazw ach zoologicznych — istnieje kilkadziesiąt nazw z zakresu flory i fauny związanych z jego nazwiskiem.

D rugiem u w ybitnem u uczonem u Bronisław owi Piłsudskiem u (1866-1918) rów nież p o ­ św ięcono dw a artykuły, autorstw a W ładysław a Łatyszewa i A nto n ieg o Kuczyńskiego. P rz e ­ bywając na Sachalinie w ch a rak te rz e zesłańca, Piłsudski zajm ow ał się b adaniem m iejsco­ wych plem ion tej wyspy. Z ostaw ił ogrom ną, n iezbadaną do końca spuściznę naukow ą doty­ czącą plem ion S achalinu i dorzecza A m uru. O ryginalny artykuł A. Kuczyńskiego o roli fo to ­ grafii w bad an iach etnograficznych B. Piłsudskiego zaw iera unikatow ą dokum entację fo to ­

(5)

240 Recenzje

g raficzną d o tyczącą sachalińskich tubylców. W edług słów A . K uczyńskiego, odsłonięty w 1991 ro k u w Jużnosachalińsku pom nik B. Piłsudskiego jest „trw ałym znakiem w dzięczno­ ści nauki rosyjskiej za jego w kład w b a d a n ie kultury D alekiego W schodu” (s. 530). Duży rezo n an s w dalekow schodnim środow isku naukowym m iała publikacja listów Bronisław a Piłsudskiego d o L. J. S zternberga z lat 1893-1917, o pracow ana przez W. M. Łatyszewa w Jużnosachalińsku w 1996 roku.

Oczywiście m ają rację autorzy książki, kiedy na przykładzie tragicznych losów polskich obyw ateli p o d k reślają kontynuację represyjnej polityki rządu carskiego przez w ładze ra ­ dzieckie. Syberia radziecka w dużym stopniu została ukazan a w książce ja k o terytorium m artyrologiczne. Pierw szym i, którzy doświadczyli u d erz en ia radzieckiego system u karnego, byli duchow ni katoliccy. W latach 1918-1919 represje dotknęły o koło 400 duchow nych k a­ tolickich — Polaków . W okresie w ielkiego te rro ru w Z S R R — w latach 1936-1939 — P ola­ ków o sk a rż an o o zakład an ie nielegalnych organizacji m ających na celu obalen ie władzy radzieckiej. P rzytoczono fakt osk arżen ia Polaków żyjących n a K am czatce o działalność kontrrew olucyjną, k tórej celem m iało być rzekom o opanow anie półw yspu i utw orzenie tam republiki burżuazyjnej utrzym ującej bliskie stosunki z USA. Część oskarżonych skazano na śm ierć, innych — n a zam knięcie w obozach. R epresje dotknęły rów nież Polaków we W łady- w ostoku. M iędzy nim i były osoby z kręgu Polskiego Towarzystwa C zerw onego Krzyża i To­ w arzystw a „D om P olski” . A. I. K ostanow przytoczył dan e dotyczące 74 Polaków rep resjo n o ­ wanych na S achalinie i zrehabilitow anych w latach 80. X X w ieku.

Tem atyce represji pośw ięcono kilka referatów mówiących o losach polskich zesłańców w latach 1939-1941, o ich p ołożeniu w obozach „D alstro ju ” i w o kręgu N arym skim . Liczbę polskich obyw ateli poddanych rep resjo m p o 17 w rześnia 1939 roku A . G urianow ocenia na 510-540 tys., wliczając w to rów nież represjonow anych w okresie pow ojennym (s. 360). Wy­ o d rę b n ia n astęp u jące k ateg o rie represjonow anych: polscy jeńcy w ojenni 1939 roku; are szto ­ w ani w zachodnich obw odach B iałorusi i U krainy w latach 1939-1941; d eportow ani w la­ tach 1940-1941; zabici w czasie ew akuacji w ięzień i obozów w czerw cu-lipcu 1941 roku; aresztow ani przez o rg an a sow ieckie p o 1944 roku. Najw iększa liczba deportow anych oby­ w ateli polskich znalazła się n a terytorium Syberii. Przew ażająca część aresztow anych P o la­ ków była trzym ana w obozach syberyjskich i spec-posiołkach (osiedlach specjalnych).

Inny asp ek t m artyrologicznej roli Syberii w losach Polaków w X X w. ukazał w swoim artykule E dw ard P ietraszek. Ja k się okazało, w latach 1941-1942 na polecenie H itlera zo­ stał opracow any p lan w ysiedlenia za U ral, na Syberię, co najm niej 80% ludności Polski, a także Litw inów i Czechów . P lanow ano pozbaw ić ich dobytku i uczynić z nich „wydobyw­ ców” syberyjskich bogactw naturalnych dla N iem iec. D okum enty zw iązane z tym po tw o ­ rnym p la n em opublikow ano w Polsce w 1990 roku, w N iem czech — w 1995 roku. M ożna tylko dzielić z a u to re m artykułu żal, że m ateriały te dotychczas nie zostały w ykorzystane w p o d ręcznikach historii.

Je d n ą z zalet książki są referaty pośw ięcone om ów ieniu dokum entów archiw alnych i m ateriałów dotyczących pobytu Polaków na Syberii i na D alekim W schodzie, odsłan iają­ cych działalność polskich instytucji naukow ych aktywnie prowadzących b ad a n ia w tym z a ­ kresie.

Ś w iadom e ukryw anie praw dy o tragicznej historii Polaków w Rosji — Z S R R , k o n tynuo­ w ane w ciągu długich lat przez organy władzy radzieckiej, zrodziło we wzajem nych stosun­

(6)

kach Polaków i R osjan b ra k zaufania, b rak szczerości i podejrzliw ość. K siążka Syberia w h i­

storii i kulturze narodu polskiego, b ę d ą ca rez u ltatem obiektyw nych, prawdziwych, w szech­

stronnych i pogłębionych b ad ań , w nosi istotny, pozytywny w kład we w zajem ne stosunki dwóch słow iańskich naro d ó w — Polaków i Rosjan.

N ie m ożna nie zgodzić się z o pinią A ntoniego Kuczyńskiego, że te m at „Syberia w histo­ rii i k u lturze n aro d u p olskiego” nie je st jeszcze w pełni w yczerpany, że polscy i rosyjscy uczeni w swoich przyszłych b adaniach ujaw nią nowe aspekty i w ątki, odsłonią nieznane karty. U dział w b ad a n ia ch różnych specjalistów — historyków , etnologów , politologów , psy­ chologów, socjologów — niew ątpliw ie w zbogaci te m at o nowe odkrycia. W ydaje się, że słabo dotychczas naśw ietlony dalekow schodni aspekt tej problem atyki pow inien spow odo­ w ać w zm ożone zainteresow anie uczonych rosyjskiego D alekiego W schodu.

N . I. D u binina z ję z . rosyjskiego tłu m . Jerzy W ągrodzki

* * *

O śro d ek B adań W schodnich przy U niw ersytecie W rocławskim m a znaczące osiągnięcia w dziedzinie rozw oju i populaiyzacji wiedzy o Polakach przebywających w rosyjskim , a n a ­ stępnie radzieckim im perium . O bok działalności naukow ej podejm uje w ażne przedsięw zię­ cia edytorskie i rozwija w spółpracę z zagranicznym i placów kam i specjalizującym i się w p o ­ dobnej problem atyce.

Ta w łaśnie działalność wydawnicza zasługuje na szczególne w yróżnienie. Pod p a tro n a ­ te m O śro d k a ukazał się bow iem cykl staropolskich opisów Syberii, biografie wybitnych badaczy tej krainy, reprinty m onografii Zygm unta Librowicza i M ichała Janika, jak też wspo­ m nienia ofiar radzieckich represji, publikowane w serii „Biblioteka Z esłańca”. W arto dodać, że wszystkie te książki, niezależnie od merytorycznego przygotowania autorów, posiadają walor naukowy, gdyż zaw ierają bo g ate k o m entarze, przypisy i aneksy, któ re z jednej strony weryfi­ kują p odaw ane fakty, z drugiej zaś osadzają je w szerokim kontekście historycznych w yda­ rzeń.

D oceniając p o trze b ę podsum ow ania ak tualnego stanu b ad a ń nad polską obecnością na rozległych obszarach zauralskich, O śro d ek organizuje konferencje pośw ięcone tem atyce w schodniej. Pierw sze sym pozjum odbyło się w 1994 roku we W rocławiu i w Bagnie. N osiło on o tytuł „Polacy w K azachstanie. H istoria i w spółczesność”, zaś wygłoszone tam referaty w krótce doczekały się publikacji. W 1997 roku, dzięki inicjatywie kierow nika O śro d k a A n­ toniego Kuczyńskiego m iało m iejsce kolejne w ażne w ydarzenie naukow e, jakim było sp o t­ kanie przedstaw icieli różnych dziedzin wiedzy specjalizujących się w problem atyce syberyj­ skiej. Ta m iędzynarodow a konferencja, zorganizow ana w dniach 30 czerw ca-3 lipca na U n i­ w ersytecie W rocław skim i w Wyższym S em inarium D uchow nym Salw atorianów w Bagnie, została pośw ięcona różnym aspektom polsko-syberyjskich kontaktów na przestrzeni w ie­ ków. W zięli w niej udział, ob o k naszych uczonych, badacze z Rosji, B iałorusi i U krainy, co um ożliw iło skonfrontow anie ocen różnych zjawisk przez ludzi wywodzących się z obszarów naznaczonych innym ro dzajem dośw iadczeń dziejowych.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Przedstawia ewolucję poglądów i posta­ wy Popiela pokazując, w jaki sposób jednostkowy, dość przecięt­ ny życiorys ociera się o wielkie wydarzenia

Pozór nowoczesności tej dyscypliny tkwi w tym, że nie było ciągłości w jej rozwoju, występowała ona pod różnymi nazwami (jako reto­.. ryka, gramatyka,

Artykuł zawiera uwagi dotyczęce funkcji inquitu w ogóle oraz rozważania poświęcone jego zastosowaniu w "Trylogii" (m.in. problematykę dotyczęcę przytoczeń

Otóż wydaje się, iż omawiając myśl polityczną grupy „Szańca" i Konfederacji Narodu, autor w zbyt małym stopniu różnicuje ideologię pierw- szej organizacji od

W prawdzie rzadko udało im się ogarnąć wykładami cały obszar kięgoznawsitwą, jednak w po­ szczególnych dziełach kryło się wiele rozbudowanych wiadomości z

W ydaje się nam, że z proponowanych przez niego elem entów można kusić się o odpowiedź, jak i był nakład czasopism, ich zasięg terytorialny oraz ew entualnie

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl, gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski

Stasiewicza-Jasiu- kowej Człowiek i obywatel w piśmien- nictwie naukowym i podręcznikach pol- skiego Oświecenia, mieści w sobie dwa pojęcia, które na Iprzekór pierwszemu