• Nie Znaleziono Wyników

Moment podpisania porozumień - Włodzimierz Niemczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Moment podpisania porozumień - Włodzimierz Niemczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

WŁODZIMIERZ NIEMCZYK

Miejsce i czas wydarzeń Gdańsk, PRL

Słowa kluczowe Projekt Wagon 2010, porozumienia sierpniowe

Moment podpisania porozumień

To było piękne uczucie. Wszyscy się naprawdę bardzo cieszyli. Bo tu nie chodziło wcale o to, kto wygrał. Chodziło o to, że wszystko wraca do normalności i mamy wizję, jeszcze raz powtarzam, mamy wizję, że będzie lepiej. Bo te punkty wszystkie dawały ludziom oparcie na przyszłość i wizję, że nasza przyszłość będzie lepsza i pewniejsza. Czyli, że wszyscy będziemy mogli spokojnie pracować i będziemy czuli się z tym wszystkim lepiej.

Data i miejsce nagrania 2010-08-14, Gdańsk

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Justyna Maciejewska

Redakcja Kamil Garbacz, Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Ta moja ciocia pracowała, cała rodzina była w sklepach bławatnych i mój ojciec był tym, co nie dawał, ale sprzedawał te materiały, co najbardziej modne, tak że oni mogli

Sprzętu jest naprawdę dużo, bardzo specjalistyczny, przy czym my dosyć niechętnie podchodziliśmy do tych amerykańskich rozwiązań, ponieważ często produkują to

W tej chwili może są niemodne, ale już do tego się przyzwyczailiśmy, więc nie mam zamiaru tego zmieniać – zwłaszcza dlatego, że pozostały sprzęt jest do nich

Na operetkę i do teatru chodziło się na wszystkie przedstawienia, bo to było w dobrym tonie, pochwalić się, że było się w teatrze, że było się na operetce.. Ludzie znali

Teraz i kierowców jest więcej, bo wtenczas jeden kierowca był, mieszkał na miejscu, ale chłop był trochę nie bardzo ze zdrowiem.. Także nie

To, że dojdzie do takich strajków można było wywnioskować już wcześniej, bo praktycznie nic się nie działo, to znaczy ze strony rządu, i robił się wielki marazm..

Tym bardziej, że negocjacje były bardzo ciężkie i do samego końca nikt z nas nie wiedział, jak naprawdę to wszystko się skończy.. Negocjacje były wielokrotnie przerywane,

Natomiast najgorzej jest, jak się wolność kojarzy z anarchią, co dzisiaj jest rzeczą normalną, że wszystkim się wydaje, że wszystko wolno, a prawo nie jest prawem.. Tutaj jest