• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, marzec, nr 51

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, marzec, nr 51"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś tłusty czwartek, ceny pączków spadły

W hipermarketach jednego można kupić za grosze, ale ile powinien kosztować dobry pączek? Zdaniem piekarzy dużo więcej.

Czytaj na str, 5

R E K L A M A

O 000 w

Przyłącz się do loterii już dziś

Trwa loteria „Głosu", nadal możesz się przyłączyć do gry i zwiększyć swoje szanse na wygraną, zamawiając e-wydania. Do wygrania są dwa mieszkania, jedno w Koszalinie, a drugie w Szczecinie.

Środkowego

Czwartek 3 marca 2011 www.gp24.pl redaktor wydania: Grzegorz Hilaredd ROK V • ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 38.995 egz. nr 51 (1260) 1/70 Zł (z 8% VAT)

Po szczeblach błędu urzędu

ABSURDY Mieszkańcy domu w Damnie poprosili nas wczoraj o interwencję: jedna rodzina musi do mieszkania

wchodzić po drabinie przez okno, bo Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedała mieszkanie, które do niej nie należało.

Marcin Sarnowski

marcin.bamow$ki@mediaregionalne.pl

grudniu w tej absur­

dalnej sprawie za­

padł po ośmiu latach wyrok, ale sytuacja, która trwa na jednej z posesji we wsi Damno w gminie Damnica, za­

budowanej przedwojennym bliźniakiem, stała się nie do zniesienia dla wszystkich. Ja­

dwiga Loewenau wraz z ro­

dziną zajmuje tu na poddaszu jednej części dwupokojowe mieszkanie z kuchnią i ła­

zienką. Kupiła je na początku lat 90. od państwowej agencji będąc*' poprzedniczką dzisiej­

szej AKR SP. W akcie nota­

rialnym nigdzie nie zapisano, że to mieszkanie bez wejścia, do którego jedyna droga pro­

wadzi przez okno. Nie uwzględniono też, że jeden z dwóch pokoi jest sporny i przy­

należy do drugiej połowy bli­

źniaka, która ma innego wła­

ściciela. O ten pokój toczy się proces sądowy.

- W czasach pegeerów to wszystko należało do PGR, ale teraz właściciele są prywatni.

Teraz każdy walczy o swoje - mówią w Damnie.

Właśnie wskutek prawni­

czego rozplątywania popege- erowskich zawiłości państwo Loewenau zostali teraz odcięci od klatki schodowej. Klatka jest prywatną własnością sąsiadów. Jedyna droga do mieszkania Loewenau pro-

• Słupsk

Skarbnik odchodzi

Anna Łukaszewicz, skarbnik miejski, zapowiedziała, że ma zamiar odejść z pracy w ratuszu.

7 7 0 1 4 5

wadzi więc teraz przez okno na poddaszu, do którego trzeba się wspiąć po drabinie.

- Doszłam do wprawy i wchodzę bez trzymanki np.

wnosząc zakupy albo drewno na opał. Ale boję się. Ostatnio wnosiłam tak butlę z gazem.

Nie wiem, co by było, gdyby nagle mi spadła - mówi 52- letnia pani Jadwiga.

Na szczęście z drabiny jeszcze nikt nie spadł. Radzi sobie listonosz, a ostatnio radę dał nawet proboszcz, który tą drogą zaszedł do państwa Lo­

ewenau na kolędę. Tylko raz syn pani Jadwigi spadł ze szczebli, gdy śpieszył się do szkoły. Skręcił nogę. Niestety, wskutek tych uciążliwości mu­

siał wyjechać z Damna mąż ko­

biety. - Jest po wylewie. On po prostu już by tu nie dał rady.

Pod opiekę musiała go wziąć córka - mówi pani Jadwiga.

Wiele wskazuje na to, że wkrótce jej mieszkanie, tak jak wcześniej od klatki schodowej, wkrótce odcięte zostanie także od jednego z pokoi. Zapadł już pierwszy wyrok w tej sprawie, po ośmioletnim postępowaniu.

Sprawę założyła Izabela Grze- żułkowska, właścicielka dru­

giej połowy bliźniaka, która odziedziczyła ją po zmarłym oj­

czymie. Jak mówi, przez osiem lat straciła wiele nerwów i pie­

niędzy na prawników.

- Najgorsze jednak jest to, że ludzie pokazują mnie pal­

cami i mówią, że to ja jestem

* Emigracja

Szkoła i rodzice

Dziadek dwojga uczniów alarmuje:

szkoła domaga się od syna wyje­

żdżającego do pracy za granicą, aby ustanowił sądownie prawnego opie­

kuna dla swoich latorośli. Dziadek dla pedagogów to za mało. Wniosek:

nauczyciele mogą nawet spowo­

dować zamknięcie rodziców-emi- grantów w więzieniach.

winna, iż sąsiadka musi wcho­

dzić do mieszkania po drabinie.

A ja tylko chcę odzyskać, to co moje. Chcę po prostu mieszkać we własnym domu. Tym­

czasem ANR SP, która de facto najbardziej zawiniła, skłóca nas ze sobą i podsyca opór tej pani, zamiast wziąć odpowie­

dzialność za zaistniałą sytu­

ację i próbować jakoś ją na­

prawić - wyjaśnia powódka.

Adam Kleina, administrator ANR SP w Słupsku, przyznaje, że prawnik agencji wspiera panią Loewenau w jej procesie z sąsiadką. To on pomógł od­

wołać się od niekorzystnego dla niej wyroku.

- Ale przecież to wy tak fa­

talnie przed laty sprzedaliście to mieszkanie — zarzuciliśmy.

- Sprawa jest bardziej skomplikowana. Poczekajmy, aż sąd rozstrzygnie apelację - zaapelował urzędnik.

Kiedy nastąpi rozstrzygnię­

cie, nie wiadomo, ale wiadomo, że starsza pani kilka razy dziennie nadal będzie ryzyko­

wała życiem, wchodząc i wy­

chodząc ze swojego mieszkania po drabinie. Nikt jej nie pod­

powiedział, żeby za to wszystko pozwać agencję i zażądać także zadośćuczynienia za niewy- gody. *

Jadwiga Loewenau (w oknie) do mieszkania musi wchodzić po drabinie, tak jak i jej goicie. Nawet ksiądz czy listonosz wdrapują się na piętro. Zawinili urzędnicy, którzy sprzedali jej lokum nienależące do nich. Ntt.u=c*»,

ZOBACZ FILM I ZDJĘCIA NA www.gp24.pl

PODYSKUTUJ NA FORUM www.gp24.pl/forum

1 1

1 Sport

Biedne kluby

Młodzież ze słupskich szkół nie we­

źmie udziału w sportowych olimpia­

dach koszykówki i piłki ręcznej. Roz­

grywki zawieszono, bo brakuje na nie pieniędzy. Kluby sportowe nie dostały dotacji. Słupski Szkolny Związek Sportowy rozesłał już do dy­

rektorów szkół informacje o zawie­

szeniu rozgrywek.

i Nasza akcja

Pomóż Kajtusiowi

W najbliższą sobotę każdy będzie mógł pomóc dwuipółletniemu Kaj­

tusiowi Świtoniowi, chłopcu cierpią­

cemu na nowotwór nerwu wzroko­

wego. Do akcji przyłączyli się koszykarze Energi Czarnych. Wy­

stawią na licytację swoje koszulki oraz piłkę z autografami. Chłopiec właśnie przechodzi chemioterapię.

lebiscyt

Kobiety do tytułu

Anna Rojewska, dyrektorka przed­

szkola numer 1 w Ustce i zarazem kandydatka do tytułu Kobieta Przed­

siębiorcza 2011 opowiada, jak kie­

ruje się tego typu placówką i co zrobić, aby małe dziecko z ochotą do niej szło. W jej przedszkolu problem niechęci dzieci do przymusowego le­

żakowania rozwiązano.

Poradnik emeryta

O pomostówkach

Od 2009 pracownicy wykonujący najtrudniejsze, szczególne zawody mogą przed ustawową emeryturą przechodzić na wcześniejszą, tak zwaną pomostówkę. Lista uprawnio­

nych ograniczona jest do przedsta­

wicieli kilkudziesięciu zawodów, wy­

konywanych w najcięższych warunkach. < •

(2)

Kraj opinie

czwartek 3 marca 2011 r.

Może Jest gdzieś1 epsze auto ócFtego, które oglądasz właśnie zniszczone po ciężkiej zimie. Sprawdź w serwisie

www.regiomoto.pl

ttotop/

Wałęsa: Kereki? To odchodzę.

AWANTURA O ECS Lech Wałęsa zapowiedział wczoraj, że w związku z wyborem Basila Kerskiego na dyrektora Europej­

skiego Centrum Solidarności w Gdańsku zrezygnuje ze swojego udziału w radzie programowej Centrum.

Kandydaturę Kerskiego na szefa ECS rekomendowała prezydentowi Gdańska Pa­

włowi Adamowiczowi 10-oso- bowa komisja konkursowa. W tajnym głosowaniu uzyskał sześć głosów.

- Moim językiem ojczystym jest polski; drugim językiem, w którym piszę i pracuję, jest niemiecki - mówił o sobie Kerski. Pytany o plany ECS powiedział, że stawia na edu­

kację obywatelską i współpracę ze szkołami.

Wyboru Adamowicza nie akceptuje Lech Wałęsa, który

t zapowiedział odejście z rady programowej ECS.

- Ja stawiałem na Bogdana Lisa, ale robiono wszystko, aby tak nie wyszło (jednym z wy­

mogów było m.in. wyższe wy­

kształcenie - red.). I w zwią­

zku z tym mi się to nie podoba i rezygnuję ze wszystkiego - powiedział dziennikarzom w Gdańsku Lech Wałęsa. W ra­

dzie programowej ECS, oprócz Wałęsy, są przedstawiciele in-

%

1*1

Redaktor naczelny Magazynu Polsko-Niemieckiego „Dialog" Basi! Kerski przed historyczny bramą Stoczni Gdańskiej. Kerski będzie nowym dyrektorem Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku. FotRAP/Adamwamwa stytucji założycielskich cen- rząd województwa pomor- oraz Fundacja Centrum Soli- trum: miasto Gdańsk, samo- skiego, NSZZ „Solidarność" damości.

Wałęsa dodał, że uprzedzał wcześniej prezydenta Adamo­

wicza o swoich zamiarach.

- Ja powiedziałem prezy­

dentowi miasta, że w takim przypadku zrezygnuję kom­

pletnie ze wszelkiego uczest­

nictwa w tej inicjatywie - pod­

kreślił. Zaznaczył, że nie zna Kerskiego i nawet nie kojarzy go z nazwiska.

- Basil Kerski czuje Gdańsk i Polskę, ale jednocześnie ma to, czego my nie mamy: dy­

stans do własnego miasta i kraju, dystans do środowiska, które tworzyło historię Soli­

darności - mówił na konfe­

rencji prasowej prezydent Gda­

ńska Paweł Adamowicz.

Poprzedni, a zarazem pierwszy szef centrum, domini­

kanin o. Maciej Zięba, kierował nim do końca października ub.r. Zrezygnował ze stano­

wiska, co tłumaczył różnicami między nim a prezydentem Adamowiczem na temat wizji rozwoju i działania centrum.

(PAP)

Kim jest Kerski

Basil Kerski urodził się w 1969 r.

w Gdańsku. Jego ojciec jest Ira­

kijczykiem (część dzieciństwa spędził też w Iraku), matka Polką. Wyjechał z rodzicami do Berlina w 1979 r. W1986 r. na prośbę ojca, który był ucieki­

nierem politycznym, zrezy­

gnował z obywatelstwa pol­

skiego na rzecz niemieckiego. Na Wolnym Uniwersytecie w Ber­

linie ukończył politologię i slawi­

stykę. Od 1999 r. jest redaktorem naczelnym Magazynu Polsko- Niemieckiego „Dialog", współpracującego ściśle z „Prze­

glądem Politycznym", pismem wydawanym od 1983 r. przez gdańskie środowisko związane z Donaldem Tuskiem. Kerski jest członkiem rady ECS. Jest też kon­

sultantem federalnego ministra ds. kultury i mediów oraz ko­

mentatorem w radiu i telewizji w Niemczech i Polsce. Ma na swoim koncie 17 książek i liczne artykuły.

Kosztowny błąd lekarzy podczas porodu

MAŁOPOLSKIE 900 tys. zł zadośćuczynienia i rentę w wysokości 4,8 tys. zł przyznał sąd w Krakowie rodzinie 11-letniego chłopca, którego kalectwo spowodowały błędy popełnione podczas odbierania porodu.

Zadośćuczynienie i odszkodo­

wanie razem z odsetkami oraz rentę płacić mają solidarnie szpital w Olkuszu oraz ówczesny zastępca oddziału ginekologiczno- położniczego Władysław S.

Tym samym Sąd Apela­

cyjny utrzymał w mocy wyrok, jaki zapadł w tej sprawie przed Sądem Okręgowym w Kra­

kowie we wrześniu ub. roku.

Od wyroku odwoływali się pozwani. Sąd Apelacyjny uznał w środę, że ich argu­

menty są nieuzasadnione, a rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji jest w pełni trafne".

Beatyfikacja Prezydent zaprasza

Prezydent Komorowski, który wybiera się w maju do Watykanu na beatyfi­

kację Jana Pawła II, zaprosi na pokład prezydenckiego samolotu byłych pre­

zydentów, wybranych w wyborach powszechnych oraz byłych premierów - zapowiedział prezydencki minister Sławomir Nowak.

Minister powiedział, że do składu

„szerokiej delegacji polskiej" zo­

staną zaproszeni m.in. byli prezy­

denci: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski (nie dotyczy to Woj­

ciecha Jaruzelskiego, bo nie był on wybrany w wyborach). Głowa pa­

ństwa zaprosi też byłych premierów, m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyń­

skiego.

(RAP)

Wyrok jest prawomocny.

Opiera się na ustaleniach, że błędy popełnione podczas po­

rodu, a w szczególności nie- przeprowadzenie zabiegu ce­

sarskiego cięcia, spowodowały trwałe kalectwo chłopca.

Dziecko, urodzone z ciężkim porażeniem mózgowym, jest w 95 proc. niepełnosprawne i wy­

maga leczenia: nie widzi, nie słyszy, nie chodzi, cierpi na pa­

daczkę.

Rodzina dziecka zawiado­

miła prokuraturę o nieprawi­

dłowościach podczas porodu.

Śledztwo w tej sprawie było

kilkakrotnie umarzane. Ro­

dzina za pośrednictwem swo­

jego pełnomocnika odwoływała się od tych decyzji, składała wnioski o wyłączenie prokura­

tury w Olkuszu, kolejne zaża­

lenia i skargi. Ostatecznie akt oskarżenia przeciwko leka­

rzowi sporządziła krakowska prokuratura, opierając się na opiniach biegłych z Warszawy i Poznania, że wina lekarza nie budzi żadnych wątpliwości.

W lutym 2009 roku lekarz Władysław S. został skazany na półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na

Komisja sejmowa

Minister Czesław Piątas:

nie przesądzamy o winie pilotów Jaka-40

- Na tę chwilę nie przesądzamy o winie pilotów Jaka-40, mamy je­

dynie podejrzenia co do popełnienia przestępstwa - powiedział w środę na posiedzeniu sejmowej komisji obrony narodowej wiceminister obrony narodowej Czesław Piątas.

Posiedzenie komisji poświęcone było lądowaniu Jaka-40 w Smole­

ńsku 10 kwietnia ub.r. Samolot ten, z dziennikarzami na pokładzie, wy­

lądował w Smoleńsku na kilkadzie­

siąt minut przed katastrofą pol­

skiego Tu-154M.

- Zależy nam na pełnym i rzetelnym wyjaśnieniu tej sprawy - powiedział Piątas. Dodał, że jedynym organem, który jest w stanie to uczynić, jest prokuratura, bowiem ma dostęp do

cztery lata za nieumyślne spo­

wodowanie trwałego kalectwa dziecka. Rozstrzygnięcie to brał pod uwagę sąd cywilny, badając kwestie odszkodo­

wania i zadośćuczynienia.

- Jesteśmy tym wszystkim zmęczeni, ale odczuwamy sa­

tysfakcję, że sąd przyznał nam rację. W styczniu minęło 10 lat naszej walki o sprawiedliwość - mówili po wyroku rodzice chłopca i jego dziadek. Jak podkreślali, z powodu wyso­

kich kosztów leczenia dziecka zadłużyli się w bankach.

(PAP)

lono

&

informacji, których obecnie nie ma ani Dowództwo Sił Powietrznych, ani szef Sztabu Generalnego.

Szef Sztabu Generalnego gen. Mie­

czysław Cieniuch przedstawił komisji przebieg formalnych działań związa­

nych z badaniem „incydentu lotni­

czego" z udziałem Jaka-40. Powie­

dział m.in., że dowódca Sił Powietrznych 7 maja powołał ko­

misję do zbadania tego zdarzenia.

Komisja początkowo doszła do wniosku, że piloci mogli złamać re­

gulamin, ale przerwała prace, po­

nieważ nie miała wielu doku­

mentów, które posiadała inna komisja - badająca katastrofę smo­

leńską.

(PAP)

Multi Multi z 2.03, g. 14 3.12.18.26.30.31.40.41, 46,47,48,51,55,57,65,67, 70,74,79 plus 16

Multi Multi z 1.03, g. 22.15 5.13.15.21.28.37.40.42, 44, 57, 58,63,64,67,68,69, 70,72,79 plus 11

KURSY WALUT

Chcą odwołać Hall

AKCJA SOLIDARNOŚCI Od jutra związkowcy będą zbierać podpisy.

Sekcja Krajowa Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidar­

ność" chce odwołania minister edukacji Katarzyny Hall. W piątek rozpocznie zbieranie podpisów pod apelem o odwo­

łanie minister. Według oświa­

towej „Solidarności", Hall jest najgorszym z ministrów edu­

kacji.

- Resort edukacji wprowa­

dził i zamierza jeszcze wpro­

wadzić wiele szkodliwych zmian w prawie oświatowym i systemie edukacji. Skutkiem tych działań będzie zapaść sys­

temu i jakości polskiej szkoły- takimi słowami zaczyna się list otwarty Solidarności.

Wśród zarzutów, jakie sta­

wiają Hall, wymienionych w liście, są m.in. niszczenie sys­

temu edukacji w imię oszczęd­

ności, dalsze zwiększanie zadań oświatowych dla samo­

rządów bez dodatkowych środków, wprowadzenie sze- ściolatków do źle przygotowa­

nych szkół oraz plan likwidacji kuratoriów oświaty, Cen­

tralnej Komisji Egzamina­

cyjnej i okręgowych komisji eg­

zaminacyjnych i powołanie w ich miejsce nowych instytucji.

Związkowcy napisali także, że nie godzą się na likwidację ko­

lejnych szkół przez samorządy.

(PAP)

.m

kurs średni

EUR 3,9776 0,41% • USD 2,8843 0,70% A CHF 3,1130 1,27% A GBP 4,6953 0,59% A N9T0WAHIA OlltPOWI

WiG 2708,54 +0,60%

obroty 694młnri A193 • 147 • 261

GŁOS

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin

tel. 94 340 35 98, drukamia@mediafegkxialne.pl

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Glos Pomona-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 81 04 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 91 4813 300 fax 91 4334864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

IZBA W Y D A W C Ó W

PRASY ihui niTnimir

(3)

Chcesz zjeść smaczny obiad, w dobrej restauracji, za połowę ceny?

Wykupić tanią wizytę u kosmetyczki...

www.sweetdeal.pl

Europa świat

czwartek 3 marca 2011 r.

Kadafi straszy tysiącami ofiar

ARABSKIE KONFLIKTY - Będziemy walczyć do ostatniego mężczyzny i ostatniej kobiety - zapowiada przywódca Libii.

Kolejne amerykańskie okręty przeszły przez Kanał Sueski na Morze Śródziemne.

Muammar Kadafi ostrzegł 2 przed zagraniczną in- /Wengą wojskową, grożąc ty- ofiar, gdyby do niej do- J*0' Ponownie zaprzeczył, że

doszło do demon­

ów!?*? a o niepokoje oskarżył 'Kaidę oraz „uzbrojonych

K&Tlnrtii* ? n

ł v ?t 0 r n*e w y j d z i e ł^zemawiając w Trypolisie

obchodów 34. rocznicy /Prowadzenia ustroju „dża-

^hiniw (republiki ludowej)

?afi oznajmił, że nigdy nie y^dzie z kraju. Utrzymywał, . podczas buntu zginęło je-

yiue 150 osób. Ocenił jedno-

esnie, ze jeśli dojdzie do za-

7h^C Z n eJ interwencji

zabitych będą tysiące.

Tysiące Libijczyków zginą a r a z*e interwencji w Libii

lub NATO - groził.

Wedhig libijskiego przy- w kraju trwa „spisek tiwi ^ 1 1 3 celu przejęcie kon­

ina libijską ropą i ziemią".

2£r j|r(*afi uprzedził, że nie dal s^ ' a by rebelianci w

ciągu kontrolowali 7*™ miast w kraju. Libijski

0 (*c a oświadczył, że nie nitx Prezydentem kraju, więc

8 t. m o ż e ustąpić. - Nie mam z którego nvn i ustąpić - przeko-

~ Zawsze będę Ka- p^^P^ywódcą rewolucji -

Weku * Brodze

ae osob poniosło w na xi," T^e r^ w mieście Brega Libii, na które fie&QU ^ y szturm siły Kada- PoWo7 Poinformował rzecznik p J ^ ń c ó w w Bengazi. - koiW?^ Bregę, co za- Ped J S ° fiaskiem. Prze-

^^myich.

odległa o mniej dow-i8^6 'otnictwo zbombar-

Niespokojny Bliski Wschód

501) km

Tunis . )

* " r w , . ;

A |Ri e r t U ^ E Z J AM ' S r 6 d^ 'n m ALGIERIA

TURCJA

IZRAEL-

Q LIBIA

EGIPT

: > LSYRLji

1.1 BA\ .* * Ba^tod IRAN

.HtrófttA^ra%\ Q

ARABIA

NIGER CZAD SUDAN

WYDARZENIA 1. Tunezja Jeden z głównych przywód­

ców opozycji opuścił rząd jedności narodo­

wej. Zalegalizowano islamską Partię Odrodzenia.

2. Libia Protestujący odparli atak sił Kada- fiego, które próbowały zająć kilka miast.

Tysiące zagranicznych pracowników nadal oczekują na ewakuację na libijskiej granicy.

ERYTREA

A

* Teheran

KA I AR n Mas

mmun 3. Egipt Władze opóźniają

wznowienie pracy giełdy.

W trakcie budowy nowego rządu przewidywane jest załamanie rynku.

4. Arabia Saudyjska Aresz­

towano szyickiego duchow­

nego za wygłoszenie kazania popierającego utworzenie monarchii konstytucyjnej.

5. Iran Policja przerwała antyrządowe protesty.

Demonstranci domagali się uwolnienia dwóch

przywódców opozycji.

6. Jemen Prezydent Saleh oskarża USA o zachęcanie do wystą­

pień przeciwko reżi­

mowi. Protestujący domagają się ustąpienia Saleha ze stanowiska.

7. Oman Od trzech dni trwają protesty miesz­

kańców. Władze roz­

mieściły żołnierzy na północ od stolicy Maskaty i na granicy z Z.E.A.

Źródło: AP inbgrafita ©MCT/8u$ts 01.03.2011

°Wabto miasto; w jego oko­

licy znajdują się baza woj­

skowa i skład broni, opano­

wane przez powstańców.

Barroso:

zwiększymy pomoc Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso za­

żądał w środę odejścia rządzącego Libią Kadafiego.

Zapowiedział zwiększenie po­

mocy humanitarnej z budżetu UE dla Libii do 10 min euro i wysłanie do regionu komisarz ds. pomocy humanitarnej Kri- statiny Georgiewej.

- Działania libijskiego re­

żimu, będące całkowicie nie do przyjęcia, unaoczniły jasno, że Kadafi jest częścią pro­

blemu, a nie częścią jego roz­

wiązania. Czas, by odszedł i

oddał kraj libijskiemu naro­

dowi, siłom demokratycznym - oświadczył Barroso. To pierwszy apel ze strony UE wprost wzywający do ustąpienia rządzącego Libią od 42 lat pułkownika.

Płyną okręty USA

Dwa duże okręty desan­

towe marynarki wojennej

Kadafi o ropie Sytuacja w Libii podnosi cenę ropy na świecie. Jednak Kadafi zapewnia, że libijskie złoża ropy i porty są bezpieczne oraz znaj­

dują się pod kontrolą władz.

Przemawiając w Trypolisie Ka­

dafi oznajmił, że zastąpi za­

chodnie banki i firmy naftowe chińskimi, rosyjskimi, brazylij­

skimi i indyjskimi przedsiębior­

stwami.

Kearsarge może przewozić do 2 tys. żołnierzy piechoty morskiej, dysponuje też śmi­

głowcami oraz samolotami my- śliwsko-bombowymi pionowego startu i lądowania Harrier.

Włochy się boją

We Włoszech władze wszystkich szczebli i wszelkie służby postawiono w stan przypominający najwyższą mobilizację w związku z mo­

żliwością masowego napływu uciekinierów z północnej Afiyki. Rząd obawia się wręcz

„biblijnego exodusu" setek ty­

sięcy ludzi.

W Libii znajduje się około 1,5 miliona imigrantów z in­

nych państw, którzy w tych dniach uciekają na zachód i wschód. Ale istnieje obawa, że część z nich może w najbliższej przyszłości ruszyć też na północ, a więc do Europy;

głównie do Włoch, ale także do Hiszpanii i Francji, na Maltę.

(PAP) USA, Kearsarge i Ponce,

przeszły w środę przez Kanał Sueski na Morze Śród­

ziemne.

Stany Zjednoczone oświad­

czyły w poniedziałek, że prze­

suwają swe okręty i samoloty bliżej Libii, gdzie trwa spo­

łeczna rewolta przeciwko dyktatorskim rządom Kada- fiego.

6000 zabitych Od początku rewolty w Libii śmierć poniosło 6000 osób, z czego 3000 w samej stolicy, Try­

polisie - oświadczył w środę w Paryżu rzecznik libijskiej Ligi Praw Człowieka Ali Zeidan. Pod­

kreślił, że ten bilans - znacznie wyższy niż to, co podawano dotąd - może jeszcze wzrosnąć.

^Niemcy

^ h n i i »

" ' k t n i s k u

« J » z9'n?*y • dwie zostały

mm

gCzechy

Piosenkarka Ewa Fama została twarzą kampanii Polaków przed spisem powszechnym

do którTw ^kcie strzelaniny, 1 5 . 2 0 ^ ^ ° w 5|,odę około godz.

lotnislou!. cK l n y m z t e r m i n a l i n a

Wedłun r ™ai>kfurcie nad Menem.

m^mil!nJeckie' P01'^'- 21"letni

iutobiKu?; osowazaatakował Bierzy ^amerykańskich

Z0stałatllny s p r a w c a strzelaniny

S S ^ k s ł " "

-

^zeorałn Z Z o ł n i e r z e- - Wszystko

świadkowip u aut°busie - mówili

n i e jest na ra o t y w sprawcy ataku

r a z |e znany.

(PAP)

Popularna czeska piosenkarka pol­

skiego pochodzenia Ewa Fama stała się twarzą kampanii Polaków w Cze­

chach przed rozpoczynającym się w marcu spisem powszechnym.

Namawia członków polskiej mniej­

szości, by nie zapomnieli wypełnić rubryk: narodowość i język ojczysty.

- Fajnie być sobą, czyli Polką - pod­

kreśla w nowym 20-sekundowym na­

graniu wideo, nadawanym w telewizji.

Kampanię pod hasłem „Postaw na polskość" przygotował Kongres Po­

laków w Republice Czeskiej, a Ewa Fama nie tylko nagrała wideokfip, ale też pojawiła się na plakatach, rozwieszanych w miastach północno-wschodnich Czech.

Prezes Kongresu Polaków Józef Szy­

neczek tłumaczył, że udział piosen­

karki w kampanii „był sprawą natu­

ralną", gdyż jest znaną postacią na Zaolziu.

Młoda gwiazda cytowana przez cze­

skie media sama określiła się jako polska patriotka i zaznaczyła, że za­

leży jej na pomocy rodakom. - . Bardzo szanuję swych przodków, dlatego też biorę udział w kampanii - powiedziała.

Zdaje sobie sprawę, że może z tego powodu stracić w Czechach część fanów, ale wierzy, że ją zrozumieją.

Fama podkreśla przy tym, że jej działania w żaden sposób nie są skierowane przeciw Czechom, nato­

miast bardzo wiele znaczą dla cze­

skich Polaków.

Narodowość polską w Czechach - zgodnie z danymi z 2001 roku - de­

klaruje blisko 52 tys. osób zamieszku­

jących głównie tereny Śląska Cieszyń­

skiego (Zaolzia), skąd właśnie pochodzi rodzina Ewy Famej. Mniejsze skupiska Polaków istnieją też w Pradze, Ostrawie, czy Mladej Boleslav.

Ich liczba systematycznie spada; w czasie spisu powszechnego w 1991 roku polskość zadeklarowało blisko 60 tys. obywateli Czechosłowacji, 10 lat później - już po podziale pa­

ństwa na Czechy i Słowację - osiem tysięcy mniej.

Spis powszechny w Czechach roz­

pocznie się 26 marca i potrwa do 14 kwietnia.

(PAP)

Francj*

Fastfood podejrzany

Dyrekcji francuskiej restauracji fast food Quick w Awinionie postawiono zarzut nieumyślnego spowodo­

wania śmiertelnego zatrucia jed­

nego z klientów. Według ekspertyz, w żołądku zmarłego nastolatka wy­

kryto gronkowca.

Tragiczną śmierć 14-letniego chłopca w dzień po spożyciu przez niego po­

siłku w Quicku w Awinionie, na po­

łudniu Francji, nagłośniły w styczniu francuskie media. Według ekspertyz medycznych, uległ on zatruciu pokar­

mowemu, a w jego żołądku wykryto obecność gronkowca. Także ojciec ofiary, jedzący z synem w restauracji, miał symptomy zatrucia, ale bez tra­

gicznych skutków.

(PAP)

Energetyka MAE docenia Polskę

Polska dokonała postępów w poli­

tyce energetycznej. Teraz powinna się skupić na podniesieniu efektyw- , ności energetycznej i zmniejszeniu

udziału węgla - powiedział wczoraj dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Nobuo Tanaka.

Tanaka ocenił, że budowa terminalu ING, nowych magazynów gazu, ga­

zociągów, zwiększenie wydobycia i perspektywy dla gazu niekonwen­

cjonalnego mogą pomóc w zmniej­

szeniu udziału węgla w energetyce.

Mówiąc o ropie zauważył, że Polska przekroczyła wymagany przez MAE poziom rezerw. Agencja zaleca, by starczyły na 90 dni. Nasze wystar­

czają na ponad 140 dni.

(PAP)

(4)

wy jarzenia

czwartek 3 marca 2011 r. Głos Pomorza www gp24.pl

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia, zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Skontaktuj się z nami

alarm@gp24.pl

Granice opieki nad dzieckiem

KONTROWERSJE Wczoraj ustaliliśmy: jeśli wyjeżdżasz na dłużej do pracy, np. za granicę i nie ustanawiasz prawnego opiekuna dla dzieci, pedagog szkolny może zadenuncjować cię do prokuratury. Zamiast do Anglii, trafisz za kratki.

Marcin Sarnowski

marcin.bamowski@mediaregionalne.pl

Sprawę zgłosił nam miesz­

kaniec Słupska, który jest dziadkiem dwojga nasto­

latków, mieszkających wraz z rodzicami w jednej z wiosek po­

wiatu słupskiego. Rodzice dzieci regularnie wyjeżdżają do pracy do Wielkiej Brytanii.

Wtedy zajmuje się nimi dziadek.

- Nie wiem jak, ale dowie­

działa się o tym szkoła - opo­

wiada słupszczanin. - Pani pe­

dagog wezwała więc syna i przed kolejnym wyjazdem po­

leciła mu ustanowić dla dzieci sądownie opiekuna prawnego.

Syn zgodnie z instrukcją po­

szedł do sądu. Ale tu niewiele brakowało, a sędzia skierowa­

łaby go na badanie trzeźwości, bo nie mogła zrozumieć, o co mu chodzi. Gdy zrozumiała, powiedziała, że skoro w ro­

dzinie wszystko gra, opiekuna prawnego dla dzieci nie usta­

nawia się. Tymi opiekunami przecież są rodzice.

Jak dalej relacjonował nam dziadek uczniów, po fiasku w sądzie pedagodzy nie wycofali żądania. - Powiedzieli, że jak tak, to niech ustanowi opie­

kuna prawnego dla dzieci po­

przez spisanie umowy nota­

rialnej - mówi dziadek. - No i syn w końcu tak zrobił, choć notariusz zastrzegł, że nie ma do tego żadnych podstaw.

Fakt, że takie sytuacje mają miejsce, potwierdziła nam wczoraj Dorota Sibińska, dy­

rektor Zespołu Szkół w Zel­

kach w gminie Główczyce.

Kilka miesięcy temu pedagog w tej szkole podjął takie dzia­

łania względem jednego z ro­

dziców. - O tym, że należy tak robić, koleżanka dowiedziała się na szkoleniu współorgani­

zowanym przez kuratorium.

To logiczne, że gdy rodziców nie ma przez dłuższy czas, dzieci powinny mieć ustano­

wionego opiekuna. Zdarzają się różne sytuacje i musimy wiedzieć, z kim możemy się skontaktować, gdy w sprawie dziecka trzeba podjąć szybko ważną decyzję - wyjaśnia pani dyrektor.

Potwierdza to Elżbieta Wa- silenko, pomorska wicekurator oświaty. Szkolenie o „eurosie- rotach" przeprowadzono zgodnie z instrukcjami Mini­

sterstwa Edukacji Narodowej, zawartymi w broszurze pt.

JDziecko z rodziny migracyjnej

w systemie oświaty". - Prze­

pisy Kodeksu cywilnego mówią, że podczas dłuższej nie­

obecności rodziców zobowią­

zani są oni do zapewnienia dziecku faktycznej opieki. Mi­

nisterstwo wychodzi z zało­

żenia, że opieka faktyczna to także opieka prawna. Jej brak może być podstawą do zawia­

domienia prokuratury i posta­

wienia zarzutu porzucenia dziecka - wyjaśnia wiceku­

rator. Nie potrafiła odpowie­

dzieć, dlaczego w takim razie sąd w Słupsku nie pomógł emi­

grantowi w ustanowieniu ta­

kiej opieki. W samym słupskim

sądzie przez dwa dni nie udało się nam znaleźć nikogo, kto może to wytłumaczyć. For­

malnie, idąc tokiem rozumo­

wania pedagogów, rodzicom dzieci spod Słupska wciąż grozi więzienie. Za porzucenie dzieci.

- Mam wrażenie, że to jest właśnie kwintesencja państwa, które zmusza moje dzieci do emigracji za chlebem. Robią to przede wszystkim dla swoich dzieci. W ten sposób państwo nas upadla - zżyma się dziadek, który choć jest fak­

tycznym opiekunem wnuków, wciąż nie wie, jak stać się ich opiekunem prawnym. •

Odchodzi skarbnik słupskiego ratusza

SAMORZĄD Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Anna Łukaszewicz rozstaje się ze stanowiskiem.

Ponad kilogram narkotyków

PRAWO W samochodzie i mieszkaniach w miejscowościach w powiecie słupskim policjanci znaleźli marihuanę i amfetaminę-łącznie ponad 1,3 kilograma. Czterem zatrzymanym grożą wysokie kary.

Łukaszewicz pracuje w słupskim ratuszu od 10 lat.

Od ośmiu lat jest skarbni­

kiem miasta i prawą ręką prezydenta Słupska. To dzięki jej sprawności i umie­

jętności wyjaśniania radnym zawiłości budżetowych wiele razy udawało się przekonać rajców do podjęcia propono­

wanych przez urzędników rozwiązań związanych z bu­

dżetem i emisją obligacji oraz zaciąganiem kredytów.

Jednak teraz rezygnuje z praęy.

- Mam taki zamiar. Moje sprawy rodzinne wymagają, abym zmieniła swoje plany zawodowe - powiedziała nam wczoraj Anna Łukaszewicz, gdy zapytaliśmy ją o.to, czy rzeczywiście odchodzi z ma­

gistratu. - To jednak nie na­

stąpi szybko, bo z mojego sta- Jutro w Magazynie Głosu

nowiska musi mnie odwołać Rada Miejska.

Łukaszewicz zaprzecza, że odchodzi z ratusza, bo już była zmęczona współpracą z prezy­

dentem Kobylińskim.

- Spotkałam się z wieloma różnymi komentarzami na mój temat. Mogę tylko powiedzieć, że mnie się dobrze pracowało w ratuszu. Traktowałam tę pracę jako formę zaangażowania spo­

łecznego, choć wiele osób pewnie mi nie uwierzy i wy­

pomni dobrą pensję - mówi Łukaszewicz.

Co na to prezydent Słupska?

- Nic nie wiem na temat planów pani skarbnik. Dlatego nie będę ich komentował - po­

wiedział nam wczoraj wie­

czorem Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.

ZBIGNIEW MARECKI

Mamuśka i tatuś z nożem

Oto pan Darek z ulicy Polnej w Szczecinku. Jak zwykle raczkuje pomiędzy barakami. Głowa ciąży mu do ziemi. Już za chwilę włosami zamiata pierwszy schodek. Nadludzkim wysiłkiem próbuje go pokonać, lecz jak

Syzyf wszystko musi zaczynać od nowa. - On tu nie mieszka - ze znawstwem rzeczy zauważa Violetka. - Pomylił baraki.

Jutro w „Głosie" reportaż Mariana Dziadula o życiu na osiedlu socjalnych baraków.

> W nocy z poniedziałku na wtorek policjanci z sekcji kry­

minalnej zatrzymali w Słupsku do kontroli samochód osobowy. Wcześniej dostali in­

formację, że mogą w nim znaj­

dować się narkotyki. Przy dwóch mężczyznach, jeden w wieku 35, drugi 39 lat-obaj z woj. zachodniopomorskiego - znaleziono kilkaset gramów marihuany.

W ich mieszkaniach funk­

cjonariusze znaleźli kolejne woreczki z marihuaną oraz amfetaminę. Dotarli też do dwóch kolejnych mężczyzn, 30- -letnich mieszkańców powiatu słupskiego, którzy w swoich do­

mach również mieli narkotyki oraz m.in. wagi aptekarskie do ważenia działek.

Łącznie znaleziono ponad 1,3 kilograma narkotyków (700 gramów marihuany i 600 gramów amfetaminy). Według policji jej czarnorynkowa war­

tość to około 40 tysięcy złotych.

Cała czwórka zatrzymanych była wczoraj przesłuchiwana przez prokuratora. Dziś sąd zdecyduje o ich losie, mogą do­

stać sankcje w postaci kura­

tora, zakazu opuszczania kraju lub aresztu tymczasowego do trzech miesięcy.

Za posiadanie środków odu­

rzających zatrzymanym grozi nawet do ośmiu lat pozba­

wienia wolności.

(KRAB) Narkotyki - marihuana i amfetamina - skonfiskowane w samochodzie i mieszkaniach - prezentowane przez

Roberta Czerwińskiego, rzecznika słupskiej poligi. FOT KMP W

Wyrazy głębokiego współczucia Rodzinie i Najbliższym

z powodu śmierci Pana

MARIANA PATELAKA

Dyrektora Poradni w latach 1969 - 1984 składają

Dyrekcja i Pracownicy Poradni Psychologiczno - Pedagogicznej

w Słupsku

Panu

Markowi Smolakowi

wyrazy głębokiego współczucia i słowa wsparcia z powodu śmierci

M A M Y

składają Wspólnicy i Pracownicy

Przedsiębiorstwa Budownictwa Ogólnego Sp. z o.o.

w Słupsku

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że 1 marca 2011 r.

odeszła nasza kochana Mamusia i Babcia

i M A R I A N N A S M O L A K

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 5 marca 2011 roku na Starym Cmentarzu w Słupsku. Wystawienie w kaplicy cmentarnej o godz. 11.20. Wyprowadzenie

do miejsca spoczynku o godz. 11.50.

Msza św. żałobna odprawiona zostanie w dniu pogrzebu o godz. 8.00 w kościele św. M. Kolbego.

Pogrążona w smutku Rodzina

211911K03A

(5)

Jak przebiega praca

przy smażeniu pączków w piekarni?

Film wideo znajdziesz na

www.gp24.pl/Mdeo

Mapmhłbmirwpodana

». Martin Prusak

marcin.prusak@mediareqionalne.pl 9 8 4 8 8 1 2 4

10.00-18.00

w y jarzenia

www ip24.pl Głos Pomorza czwartek 3 marca 2011 r.

Ile trzeba zapłacić za przysmak, bo dzisiaj złoty pączkuje

TŁUSTY CZWARTEK Ceny pączków oszalały. W hipermarketach można je kupić już od 47 groszy, czyli w cenie zwykłej suchej bułki. Według piekarzy ich cena powinna być co najmniej cztery razy wyższa.

Piotr Kawałek

piotr.kawalek@mediaregionalne.pl

Ceny mąki i cukru od kilku dni rosną jak na drożdżach, tymczasem pączki, przynajm­

niej w dużych sieciach handlo­

wych, tanieją. W Biedronce pączek kosztuje dziś... 47 groszy, w Kauflandzie dwa grosze drożej, w Realu tyle samo, o ile kupimy w opako­

waniu po cztery lub dziewięć sztuk. Niewiele drożej jest w pozostałych sieciach super- i hipermarketów. Ceny promo­

cyjne obowiązują tylko dziś, pączki kosztują tyle co zwykłe pszenne bułki.

Tymczasem w najstarszych słupskich piekarniach ceny pączka są średnio trzy razy wy­

ższe i wahają się od 1,30 zł do 1,70 zł. Żaden z piekarzy, z którymi rozmawialiśmy, nie robi też dziś promocji na pączki.

- Te drastycznie niskie ceny pączków w dużych sieciach handlowych są tylko po to, aby przyciągnąć klientów, którzy i tak kupią coś więcej - uważa Renata Szula, córka Ryszarda Dzikowskiego, właściciela ro­

dzinnej piekarni przy ul. Kili­

ńskiego w Słupsku, istniejącej od 1945 roku. - Nasze pączki

kosztują dużo więcej, ale i tak sprzedajemy je praktycznie po kosztach.

Jej zdaniem z ekonomicz­

nego punktu widzenia pączek powinien kosztować dwa złote.

Taka cena już od kilku mie­

sięcy jest m in. w niektórych piekarniach trójmiejskich. Po­

dobnego zdania jest Arkadiusz Lewna, współwłaściciel innej rodzinnej piekarni w Słupsku, przy ul. Sierpinka.

- To niemożliwe, aby pączek kosztował 50 groszy, podczas gdy koszty produkcji są tak wysokie. To ceny dumpingowe - mówi A Lewna, który nie chce komentować jakości pączków z supermarketów.

- W ostatnim czasie mąka pod­

rożała o 40 procent, cukier prawie o 100 procent. Zarobek na pączkach jest minimalny lub żaden.

Według cukierników, pączki marketowe mogą być robione innym sposobem.

- Być może są wyrabiane maszynowo, aby było szybciej i taniej - zastanawia się Dariusz Chorąży, właściciel piekarni Sezam w Słupsku. - Nie wiem, jak oni to robią, ale wliczając jajka, mleko, mąkę i robociznę, niemożliwe jest wyproduko­

wanie pączka tak tanio. •

Smażenie pączków w piekarni R. Dzikowskiego w Słupsku. Pomiędzy pączkami z supermarketu a tymi z piekarni różnica jest nie tylko w ce­

nie. Pączki z marketów są mniejsze i lżejsze, ważą od 60 do 65 gramów.

Do tego mają mniej nadzienia. Te z piekarni ważą 100 gramów. r>l kn

Radna: kierownika trzeba zawiesić

SŁUPSK - Kierownika Schroniska dla Zwierząt należy w trybie pilnym zawiesić On nie daje żadnej rękoj­

mi, że tam nadal nie dręczy się i nie uśmierca się zwierząt - uważa Anna Bogucka-Skowońska, radna.

Tak radna zareagowała na nasz wczorajszy tekst, w którym po rozmowie z proku­

ratorem Zenonem Modrze­

jewskim opisaliśmy zawar­

tość opinii wydanej przez biegłych z Wydziału Medy­

c y Weterynaryjnej Uniwer­

sytetu W armińsko-Mazur-

skiego w Olsztynie. Dotyczyła

°na sprawy znęcania się nad psami w tym schronisku. We- jjtog raportu biegłych, który M przygotowywany przez

btisko 1,5 roku, w schronisku

c o najmniej 7 psów zdechło Wskutek pobicia i znęcania

Sl3> a kilkadziesiąt uśmier­

cono, choć nie było to uzasad-

^one. Prokuratura na razie

n i e postawiła nikomu za­

rzutów, bo zamierza przepro­

wadzić dodatkowe przesłu­

chania.

, - Nie przesądzając winy

^równika schroniska, należy go zawiesić w trybie pilnym, bo j*1 ^ie daje żadnej rękojmi, że nadal nie dręczy się zwie-

Komentarz

Ile to jeszcze potrwa?

Zbigniew Marecki

zbigniew.marecki@mediareqionalne.pl

Sprawa zarzutów dotyczących znęcania się nad zwierzętami w Schronisku dla Zwierząt w Słupsku ciągnie się już prawie dwa lata. Mam wrażenie, że w jej przy­

padku wszyscy zachowują się tak,

jakby chcieli odrzucić od siebie gorącą cegłę. Prokuratura przedłuża w nieskończoność do­

chodzenie, radni i prezydent miasta zasłaniają się oczekiwa­

niem na werdykt prokuratury, a obrońcy zwierząt chyba już stracili nadzieję, że cokolwiek da się wyja­

śnić i uporządkować. Na szczęście okazało si$ że radna Anna Bo- gucka-Skowrońska jest naprawdę wrażliwa na sprawy dotyczące zwierząt. Może jej działania okażą się na tyle skuteczne, że skończy się czas uników i chowania niewy­

godnej sprawy pod dywan.

rząt - uważa radna Anna Bo- gucka-Skowrońska. Zamierza wśród radnych lobbować o za­

jęcie takiego stanowiska. W.e- dług niej należy także rozpo­

cząć rozmowy ze

stowarzyszeniami zajmu­

jącymi się ochroną zwierząt w sprawie przejęcia przez nie schroniska od władz miej­

skich.

Wiceprezydent Andrzej Kaczmarczyk, który nadzoruje działalność Schroniska dla

Ceny pączków w tłusty czwartek

Piekarnie

Janta Lipińscy, ul. Armii Krajowej 34 1,60 zł Eugeniusz Lewna, ul. Sierpinka 2

z dżemem 1,50 zł

z adwokatem 1,60 zł

Ryszard Dzikowski, ul. Kilińskiego 13

z dżemem 1,40 zł

z adwokatem i kukułką 1,50 zł

Sezam Dariusz Chorąży, ul. Szczecińska 95

z dżemem 1,50 zł

z toffi 1,30 zł

z kremem 1,70 zł

Markety

Biedronka 0,47 zł

Real

4 szt. = 3,19 zł 0,80 zł

24 szt. = 11,76 zł 0,49 zł

9 szt. = 4,49 zł 0,50 zł

1 sztuka 0,79 zł

Kaufland 0,49 zł

Netto 0,68 zł

Lid] 0,66 zł

Sano (pączek 80 gram) 0,99 zł

Źródło: Głos Dziennik Pomorza Infografi 2

i 1

Ile kalorii ma pączek?

Jeden stugramowy pączek zawiera średnio:

•400 kilokalorii,

•7,2 gramów białka,

•64,5 gramów węglowodanów,

• 15,3 gramów tłuszczu.

Mniejszy pączek, o wadze 60 gramów ma około 250 kilokalorii.

Skład surowcowy:

mąka, cukier, masło, jaja, mleko, dżem na nadzienie.

Pączki smażymy w oleju.

Zwierząt, nie zajmuje jednak . zdecydowanego stanowiska.

- Ja jeszcze nie widziałem dokumentów, które przygoto­

wali biegli. Jak się z nimi za­

poznam, to podejmę stosowne decyzje - powiedział nam wi­

ceprezydent Kaczmarczyk.

Sprawą zarzutów wobec Schroniska dla Zwierząt zaj­

mowała się prawie dwa lata temu Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, która zawie­

siła dyskusję nad tym pro­

blemem do czasu jego roz­

strzygnięcia przez proku­

raturę. Czy nadal będzie czekać?

- Jeśli informacje prasowe się potwierdzą, to będziemy oczekiwać wyjaśnień od pana prezydenta. Uważam także, że kierownik schroniska powi­

nien odejść na emeryturę, bo ma już wiek emerytalny - mówi radny Tadeusz Bo­

browski, szef Komisji Rewi­

zyjnej w Radzie Miejskiej.

ZBIGNIEW MARECKI

Co zyskujesz?

' Możliwość spłaty nawet do 30 lat.

• Komfort i bezpieczeństwo - działamy od 9 lat!

• Dla sektora MŚP bez zaświadczeń z ZUS i US Przy pożyczce 150 tys. zl miesięczna rata tylko 932 zł!

Przykładowa tabela rat na okres do 30 lat*

25 tys. zł rata 155,27 zt 75tys.zf rata 465,80 zt 150 tys. zt rata 931,60 zl 300 tys. zł rata 1863,19 zt

BIAŁYSTOK BIELSKO BIAŁA BYDGOSZCZ BYTOM

CZĘSTOCHOWA 34 3611475

GDAŃSK 58 3074316

GLIWICE KALISZ KATOWICE I KATOWICE I I KIELCE KRAKÓW I KRAKÓW I I KROSNO LUBIN k/Wroclawii LUBLIN ŁOMŻA

ZNAJDŹ SWÓJ ODDZIAŁ:

85 6537060 ŁÓDŹ

33 8164346 N O W Y SĄCZ 52 3455123 OLSZTYN

32 7876109 OPOLE . PŁOCK POZNAŃ

32 2315611 RADOM

62 7671009 RZESZÓW

32 2000434 SIERADZ 3 2 7826060 SŁUPSK

41 3434711 SZCZECIN

12 4261081 ŚWIDNICA

12 4331035 TARNÓW

13 4251343 W A R S Z A W A I

76 8443302 W A R S Z A W A II

81 5323237 W R O C Ł A W

86 2166111 ZAMOŚĆ

SHESim

N A Y W I E K S Z E

42 6319370 18 4145353 89 5321060 77 4022005

24 2623229 6 1 8352234 4 8 3623123 17 8621320 4 3 8225303 5 9 8485305 91 3594053 74 8519763 14 6277175 22 5929460 22 4203340 71 7970370 84 6392720 GOTÓWKĘ!

www.dobrapozyczka.com.pl

• (WSP ul» prtyfrtyth otowl wynou /.08% ~ bota po^atota mg. ttwAi opetwr*

4 0 1 5 7 1 0 K 0 1 C

Cytaty

Powiązane dokumenty

Daniel Siedliński Słupsk internista NZOZ Lekarz Domowy GP.PP.42 Czesława Ewa Szewalje Słupsk Szpital w Słupsku. Krzysztof Sirant Słupsk pediatra NZOZ Salus GP.PP.43

mentów. Jeśli pogoda pozwoli, to w ciągu kilku tygodni mogą już nawet rozpocząć się prace przy wznoszeniu głównego obiektu. autora) mamy spotkanie z

Masz już tylko 2 dni na przyłączenie się do loterii.. Można to zrobić

morza&#34; o tym, jakie straszne rzeczy działy się w słupskim schronisku dla zwierząt. Jeśli nawet tylko część tych rzeczy się potwierdzi, kierownik schroniska Jerzy

uczyciel wuefu obserwuje, czy na ciele dziecka nie ma śladów przemocy — mówi Kazimierz Skiba, dyrektor SP 2. Do domu częściej zagląda też dzielnicowy. - Standardowo

-Ma Pan 22 lata, a już cztery razy Pan siedział - Pierwszy raz zamknęli mnie, gdy tylko stałem się peł­.. noletni i mogłem już trafić za

PORADNIK Pracowałeś legalnie za granicą? Zarobki z tego okresu będą miały wpływ na wysokość twojej emerytury. Czego się nie wlicza Do pracy nauczycielskiej nie

Wadium ulega przepadkowi na rzecz ENERGA-OPERATOR SA Oddział w Koszalinie w przypadku uchylania się lub odstąpienia oferenta, który wygrał przetarg od zawarcia