• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2011, marzec, nr 65

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2011, marzec, nr 65"

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

issN oi:

Kaszubi biją w niedzielę rekord w Słupsku

W niedzielę VI Dzień Jedności Kaszubów. Będzie w Słupsku próba ustanowienia rekordu w jednoczesnej grze na akordeonie. W „Głosie" informator o imprezie i kaszubski dodatek.

Ciało jest jak auto, nowe jest sprawniejsze

Niełatwo się starzeć, gdy na całym świecie panuje kult młodości. A przecież starzejemy się wszyscy. Już od dnia narodzin. Dziś piszemy o objawach starzenia i chorobach wieku podeszłego.

Czarne Pantery grały z Anwilem

W piątek wieczorem koszykarze Energi Czarnych rozpoczęli ko­

lejkę ligową, grając z Anwilem we Włocławku.

POMORZ

Środkowego weekend

- niedziela 19-20 marca 2011 www.gp24.pl redaktor wydania: Grzegorz Hllaredd

Donos o łapówka

SŁUPSK Prokuratura Okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie żądania łapówek od prezesa słupskiego Przedsiębiorstwa Drogowo-Mostowego w zamian za zlecenie mu prac drogowych.

Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 39.551 egz. nr 65 (1274) 1,70złus%vM)

Jak to z kostką brukową było Remont ul. Kilińskiego, podczas którego stary bruk został za­

stąpiony asfaltem, zakończył się w połowie 2009 roku. Dochodzenie w sprawie kradzieży kostki bru­

kowej i płyt kamiennych wszczęto we wrześniu tego roku po zawia­

domieniu Urzędu Miejskiego w Słupsku. Dotyczy co najmniej 1700 ton bruku i płyt kamiennych o wartości 705 tys. zł. Według pro­

kuratury nie jest to ostatecznie ustalona wartość ukradzionego materiału.

Wszystko powinno zostać zmaga­

zynowane pizez Zarząd Dróg Miej­

skich. Tymczasem ZDM ma na stanie tylko ok. 300 ton bruku z rozbiórki. Według Mariusza Smoli­

ńskiego, rzecznika ratusza, gdy urząd zwrócił się do Wiesława Kur- tiaka, wówczas dyrektora ZDM, o wyjaśnienia w tej sprawie, ten po­

wiedział, że „część materiału znaj­

duje się pod asfaltem, część gdzieś jest, ale nie powiedział gdzie, a w ogóle na początku kostkę brukową źle policzono".

Poradnik z nagrodami

Wiosna na działce

Najwyższy czas zabrać się za pracę w ogrodzie. Aby ją Państwu ułatwić, przygoto­

waliśmy poradnik „Wiosna na działce". Kolejne odcinki uka­

zują się na naszych łamach od piątku do środy. W każdym z nich znajduje się sporo infor­

macji i porad o tym, co i jak na­

leży robić na działce po zimie, co warto kupić w sklepach ogrodniczych.

Dziś przypominamy o dział­

kowych terminach prac i wła­

ściwym rozplanowaniu upraw.

W poniedziałek pod lupę we­

źmiemy nasiona i ich ceny, przypomnimy, na co warto zwrócić uwagę przy ich kupnie.

Naszemu cyklowi towa­

rzyszy konkurs dla dział­

kowców. Do wygrania cenne nagrody, między innymi ko­

siarki. (BOG) WIECEi na stronie 20

R E K I A M A

KURKI ODCHOWANE nioski 16 tygodniowe

pełny harmonogram szczepień Sprzedaż do 31 Marca 2011 r.

Adkonis Ferma Kur Kwakowo tel. 59 846 2511,

59 846 25 60, kom. 609 277 959

185411K03A

; r

Zbigniew Marecki

^9niew.marecki@mediaregionalne.pl

ieoficjalnie dowiedzie­

liśmy się, że łapówek - miał żądać były dy-

®*tor Zarządu Dróg Miejskich

w Słupsku.

Jacek Korycki, rzecznik pra-

• J y prokuratury, potwierdził

^ynie, że śledztwo wszczęto o? doniesieniu prezydenta T^Pska oraz w związku z do­

j r z e n i e m związanym z

^M. Według niego, łapówek

^komo żądano w latach 007-2011. W tej sprawie w

prokuraturze już zeznawał Józef Łysakowski, były prezes Przedsiębiorstwa Drogowo- -Mostowego.

- Czy powiedział pan, że Wiesław Kurtiak, były już dyr.

ZDM, żądał od pana łapówek?

- zapytaliśmy wczoraj Łysa­

kowskiego.

- W tej chwili nie mogę w tej sprawie ani nic potwierdzić, ani zaprzeczyć - odpowiedział.

- Jestem niewinny. To jest zemsta, bo po zwolnieniu po­

szedłem szukać sprawiedli­

wości w sądzie pracy. Ostrze­

gano mnie, że jeśli to zrobię, to

zostanę zwolniony dyscypli­

narnie, broni się z kolei Wie­

sław Kurtiak. Twierdzi, że nie ma nic do ukrycia i do zarzu­

cenia samemu sobie. Bronić za­

mierza się podczas procesu Do wszczęcia śledztwa do­

szło po zgłoszeniu ze strony prezydenta Słupska. Nie sposób więc nie skojarzyć, że opisywane przez nas wcześniej kłopoty z policzeniem kostki brukowej zdjętej z ul. Kiliń­

skiego (sprawę bada prokura­

tura) oraz zwolnienie z pracy dyrektora ZDM (sprawę roz­

strzygnie sąd pracy) układają się w ciąg zdarzeń toczących się wokół drogowych interesów w mieście.

- Mogę tylko powiedzieć, że po odwołaniu dyrektora Kur- tiaka wiele osób docierało do ratusza z niepokojącymi infor­

macjami. Po ich wysłuchaniu prezydent Maciej Kobyliński doszedł do wniosku, że powi­

nien poinformować o tym pro­

kuraturę - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.

Do sprawy wkrótce wrócimy. 8

Amerykańskie Patrioty rozwinęły się koło Ustki

Rzutnie rakiet

Poznaczonych do niszczenia jasków balistycznych, w tym

z głowicami atomowymi,

^stawili wczoraj koło Ustki w kilkudziesięciu minut . T^ykańscy żołnierze, J^rani przez polskich kotegów

d«ie rozstawienie rakiet w 9°towośti do wykonania Udania bojowego wojskowi JJf^ywają rozwinięciem baterii,

^czystko działo się, jak na 7®jnie: warkot silników, stres, yośno wykrzykiwane komendy,

? ^ 9 ° przeszywający marcowy i morska mgła. W

?**ywistośti jednak na L^J^tniach żadnych rakiet nie J0' bo amerykańska bateria marca ćwicząca pod Ustką Pa ^ko jednostką ćwiczebną.

J^jjrinięcie baterii w dodatku się opóźniło, bo na , Jnokłyn, terenie zakopało się

l k a pojazdów, (MMB)

"Sst'05ńg 4

Warszawa

Okupacja sejmu

Ust?3*1 Protestu przeciwko nowej 'ęoniJrL0 ^ 3 l n o ś c i leczniczej pie-

1 Protestują w sejmie.

I Komunikacja Ring zdrożał

Nie ponad 50, a prawie 100 mi­

lionów złotych ma kosztować bu­

dowa I etapu ringu miejskiego w Słupsku. Zdaniem radnych FiS, pre­

zydent miasta ukrywał tę infor­

mację, aby rajcy nie usunęli z bu­

dżetu maista inwestycji budowy parku wodnego w Słupsku, by były dodatkowe pieniądze na ring.

1 Miastko

Rozkopią trzy ulice

Człuchowski Pol-Dróg przebuduje ulice: Kaszubską, Małopolską i Sikor­

skiego w Miastku. Zaplanowano nowe asfaltowe nawierzchnie, obu­

stronne chodniki, ścieżki rowerowe, nowe oświetlenie i zatoczki autobu­

sowe. Zanim jednak projekt stanie się rzeczywistością, mieszkańców czekają spore utrudnienia w ruchu.

Najbardziej przedsiębiorcze

W miniony czwartek uhonorowa­

liśmy laureatki naszego plebiscytu Kobieta Przedsiębiorcza 2011.

Pierwsze dziesiątki pań z regionów słupskiego, koszalińskiego i szczeci­

ńskiego wspólnie świętowało swoje sukcesy na uroczystym bankiecie w pięciogwiazdkowym hotelu Aqu- arius SPA w Kołobrzegu.

(2)

k i aj opinie

sobota-niedziela 19-20 marca 2011 r.

raczę omputerowi to zTi Serowcy!

Są niebezpieczni, mają znacznie więcej wypadków

www.regiomoto.pl

Pielęgniarki zostają w Sejmie

WARSZAWA Samorządy, które nie przekształcą szpitali w spółki, będą musiały pokrywać ich ujemne wyniki finansowe

- zakłada ustawa, którą wczoraj uchwalił Sejm. Poprawka dotycząca pielęgniarek spowodowała, że siostry zostały na Wiejskiej.

Ustawa o działalności lecz­

niczej wchodzi w skład rządo­

wego pakietu zdrowotnego.

Nie zakłada obowiązkowego przekształcania lecznic w spółki (pierwszy pakiet ustaw zdrowotnych PO z 2008 r. za­

kładał, że miały być one prze­

kształcone obligatoryjnie).

Zgodnie z nowymi przepisami samorządy, które nie prze­

kształcą szpitali, będą musiały pokryć ich ujemny wynik fi­

nansowy w ciągu trzech mie­

sięcy od upływu terminu za­

twierdzenia sprawozdania finansowego.

W przypadku niewywią- zania się z tego obowiązku sa­

morządy w ciągu 12 miesięcy będą zmuszone do zmiany formy organizacyjno-prawnej szpitala (przekształcenie szpi­

tala w spółkę kapitałową lub jednostkę budżetową) lub jego likwidacji.

Pielęgniarki OZZPiP sprzeciwiają się uchwalonej w piątek ustawie, która m.in. umożliwia zatrudnianie pie­

lęgniarek w szpitalach na kontraktach. Zapowiadają, że będą kontynuowały protest przynajmniej do niedzieli

- zamierzają nocować w gmachu Sejmu. fol PAP/j*ekTu,<zyk

Za przyjęciem ustawy gło­

sowało 251 posłów; przeciwko 173 posłów, od głosu wstrzy­

mało się czterech. Sejm nie po­

parł wniosku PiS, który do­

magał się odrzucenia projektu ustawy.

Poparcie posłów uzyskała poprawka, która umożliwia pracę pielęgniarek w szpita­

lach na podstawie umów cy­

wilno-prawnych, czyli kon­

traktów. Pielęgniarki zrzeszone w OZZPiP prote­

stują w Sejmie przeciw ta­

kiemu rozwiązaniu; od czwartku okupują sejmową galerię. Zapowiadają, że będą kontynuowały protest przy­

najmniej do niedzieli - zamie­

rzają nocować w gmachu Sejmu. Ich zdaniem, zatrud­

nienie na podstawie kontraktu przyczyni się do zwiększenia godzin pracy, a tym samym obniży jakość świadczeń zdro­

wotnych i bezpieczeństwo p&"

cjentów.

- Związek w piątek złożył pismo do marszałka Sejmu Grzegorza Schetyny z prośba 0 mediację między pielęgniarka#*1 a rządem - mówiła przewodni' cząca związku Dorota Gardias-

Z kolei minister zdrowia Ewa Kopacz zapowiedziała, że będzie rozmawiała z przedsta­

wicielkami OZZPiP.

- Źle się stało, że pi6' lęgniarki zostały podzielony na te, które pracują nad p0^' stawie umowy, i na te, które sa zatrudnione na kontraktach^

powiedziała. - Uniemożb' wienie zatrudniania Pe' lęgniarek na podstawie kofl' traktu byłoby sprzeczne * konstytucją, ponieważ każdy powinien mieć możliwość wy' boru, na jakiej zasadzie ch#

być zatrudniony. j

Studia, praca, kursy, ciągłe podnoszenie kwalifikacji. Kto ma czas fantazjować?

ROZMOWA Z seksuologiem Zbigniewem Lwem-Starowiczem.

- Po lekturze pana nąj- nowszej książki „O kobie­

cie" odniosłam wrażenie, że z seksem wśród Pola­

ków nie jest za dobrze...

- Polacy odbierają bardzo katolickie wychowanie, a to nie sprzyja seksowi. Jeśli od wczesnych lat seks utożsa­

miany jest z grzechem, to trudno potem puścić wodze fantazji. Istnieje szczelny pan­

cerz religii. Przez spowiedź po­

wstaje ponadto w nas przeko­

nanie, że fantazja erotyczna jest czymś złym i potem tłu­

mimy te różne grzeszne myśli.

Nawet, jeśli taka osoba uwalnia się z gorsetu religij­

nego, jakiś jego wpływ jednak pozostaje. Dlatego najbardziej zdrowe podejście do seksu mają te społeczności, gdzie lu­

dzie nie przejmują się za bardzo grzesznością...

- Czego w talHm razie nam brakuje? Ułańskiej fantazji w łóżku?

- Brakuje nam czasu. Na seks trzeba mieć czas, a młodzi ludzie często są zaabsorbo­

wani: studia, praca, kursy, cią­

głe podnoszenie kwahfikacji.

Kto ma czas fantazjować?

-Mówi pan o młodym po­

koleniu Polaków, ale dla wielu życie zaczyna się po 50-tce. Czy życie ero­

tyczne również?

- Sprawa wieku w ob­

szarze aktywności seksualnej znacznie się przesunęła. Lu­

dzie dziś współżyją do późnego wieku. W przypadku mężczyzn nastąpiła dodat­

kowo jeszcze rewolucja w po­

staci viagry. Teraz mężczyzna idzie z receptą do apteki i, nie­

zależnie od tego czy ma lat 60, 80 czy nawet 90, ciągle może być seksualnie sprawny. A dla męskiej świa­

domości jest niesamowitą rzeczą nawet sama myśl, że jeszcze może.

- Czy to prawda, że to mężczyźni gorzej znoszą zdradę?

- Tak, bo to mężczyźni mają skłonności do idealizowania kobiet. Obraz tego wspania­

łego anioła, kobiety pięknej, mądrej i idealnej sypie się w chwili zdrady. Wali się wtedy cały męski świat.

- Poza tym kobiety mąją łatwość usprawiedliwia­

nia swoich skoków w bok.

- Polakom brakuje czasu na seks - mówi Zbigniew Lew-Starowicz, ekspert z zakresu seksuologii i konsultant krajowy w tej dzie- dżinie. Fot Mardn Bielecki

- Zgadza się. Istnieje chro­

niący psychikę mechanizm obronny. Kobieta zarzeka się, że to okoliczności od niej nie­

zależne popchnęły ją do zdrady.

- To koniec z instytucj ą matki Polki?

- Czasy się zmieniły. Matka Polka była kimś niezwykle wa­

żnym w czasach rozbiorów. To ona ratowała polskość.

Mężczyzna brał udział w po­

wstaniu albo był na zesłaniu i wtedy często to kobiety prowa­

dziły całe gospodarstwa.

Matka Polka była ostoją pol­

skości i przetrwania. Teraz je­

steśmy w Unii Europejskiej i zmienił się model kariery za­

wodowej. Kobiety chcą być ak­

tywne zawodowo i robić ka­

riery. A przecież to zajmuje kilka długich lat. Dopiero około 30. roku życia kobieta rozkręca się zawodowo, a w takiej sytu­

acji posiadanie dziecka i ro­

dziny oznacza koniec kariery.

- Mamy za to singielkŁ..

- Singielka raczej nie żyje w celibacie. Wchodzi w związki,

które z założenia nie przf szkadzają jej w realizować kariery. Podejmuje racjonali^

decyzje i wybiera takich pa^' nerów, którzy myślą podobni jak ona, albo angażuje się w

przygodne romanse.

-A gdy się zakocha?

- Nawet gdy się zakocha, # wtedy też kalkuluje. Zna^

przypadki zakochanych kobiet' które zrezygnowały ze zW^' zku. Są też takie, które pozf stają w nim, jednak odwlekaj#

moment jego przeobrażenia * rodzinę. Dotyczy to szczegół^

słynnego 35. roku życia, kt#>

jest traktowany jako dla posiadania dzieci. A dzi^

też często są efektem skrup*' latnych kalkulacji... . ROZMAWIA^

M O N I K A DZWONNIK O * *7

IPN

Pięciu do rady

Historycy: Andrzej Chojnowski, An­

toni Dudek, Andrzej Friszke, Andrzej Paczkowski i Tadeusz Wolsza zostali wybrani wczoraj przez Sejm do ma­

jącej powstać Rady Instytutu Pamięci Narodowej. Rada - która zastąpi do­

tychczasowe kolegium IPN - ma li­

czyć dziewięć osób. 3 marca dwóch członków Rady wybrał Senat; są to historycy Grzegorz Motyka i Bolesław Orłowski. Pozostałych dwóch członków Rady powoła prezydent.

Według nowelizacji ustawy o IPN z 2010 r., głównym zadaniem Rady będzie rozpisanie konkursu i wska­

zanie kandydata, spoza swego grona, na prezesa IPN po Januszu Kurtyce, który zginął w katastrofie w

Smoleńsku. (PAP)

Bydgoszcz

Wyciekł groźny gaz Komorowski i błędy

LOTTO

Niewielka ilość silnie toksycznego fosgenu (używanego niegdyś m.in.

jako gaz bojowy) wydostała się w piątek, na skutek awarii, z instalacji produkcyjnej na terenie Zakładów Chemicznych Zachem w Bydgoszczy.

Gaz nie wydostał się poza teren za­

kładów. - W chwili rozszczepienia instalacji produkcyjnej fosgenu na­

tychmiast zadziałała instalacja alar­

mowa, która zamknęła wszystkie zawory bezpieczeństwa. Na ze­

wnątrz wydostała się bardzo nie­

wielka ilość chemikaliów i nie ma ry­

zyka skażenia terenu Bydgoszczy - podkreślił Mariusz Wawerka, rzecznik Szkoły Podoficerskiej straży Pożarnej w Bydgoszczy, której jed­

nostki wezwano na miejsce awarii. (PAP)

Prezydent przeprosił wczoraj za błędy ortograficzne, jakie popełnił wpisując się dzień wcześniej do księgi kondo­

lencyjnej w ambasadzie Japonii w Warszawie. - Tak, jak za każdy błąd, i za błąd ortograficzny chciałem prze­

prosić, bo oczywiście każdy błąd jest błędem i nie ma co tutaj udawać - powiedział Komorowski.

Prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyń­

skiemu wypomniał, że ten napisał kiedyś „obiat" zamiast „obiad".

- Rozumiem, że przy kolejnych wy­

borach trzeba będzie robić dyktando - odpowiedział Kaczyński.

W czwartek Komorowski napisał:

Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bulu i nadzieji na pokonanie skutków katastrofy".

(PAP)

Multi Multi (2011.03.18,14:00) 6,8,10,19,21,23,38,40,45, 53,56, 57,61,66,68,69, 72, 73,74, 75. Plus: 57

Multi Multi (2011.03.17,22:15) 2,3,9,16,19,21,22,30,35, 38,40,41,42,45,47,51,64, 68, 72, 78. Plus: 41

KURSY WALUT . m

kunftedni EUR 4,0615 USD 2,8850 CHF 3,1933 GBR 4,6407

-0,45% • -0,78% • -0,86% • -1,12% • NOTOWANIA GIEŁDOWE

WiG 48010,91 0,6%

obroty 1 mld 737 min

• 165 • 50 • 139

GŁOS

Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl

IZBA WYDAWCÓW PRASY

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 8488104 tel. reklama 598488101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 91 4813 300 fax 91 43 34864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

ionalne.^y

o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regiona ych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgo y

(3)

swee

Takie okazje w życiu się nie zdarzają.

Z jednym jedynym wyjątkiem, który znajdziesz pod tym adresem

www.sweetdeal.pl

Europa świat

sobota-niedziela 19-20 marca 2011 r.

W rozejm Kadafiego nie wierzą

KONFLIKT - Libia postanowiła wczoraj wstrzymać wszelkie operacje wojskowe, by chronić cywilów zgodnie z decyzją ONZ

0 strefie zakazu lotów - poinformował Musa Muhammad Kusa, szef libijskiego MSZ. Powstańcy uważają, że Kadafi kłamie.

W nocy z czwartku na piątek Bezpieczeństwa ONZ za- pj^ptowała ustanowienie nad strefy zakazu lotów i pod-

J^e «wszelkich środków nie­

zbędnych" do ochrony ludności

!^lnęj. Rezolucja, uchwalona z j^cjatywy Francji i Wielkiej Biy-

i przy poparciu USAiupo y^mąjąca do „użycia wszelkich

°niecznych środków"' (trady- eufemizm na zastosowanie militarnej), dawała zielone

^ t ł o do wprowadzenia strefy lotów wojskowych nad i użycia wojsk przeciw Kadafiego w obronie lud-

n°®Q cywilnej. Uchwalono ją sto-

R —u", Niemcy, Indie Brazylia wstrzymało się od

®°su. Dwa pierwsze z nich to członkowie Rady Bezpie-

z prawem weta.

Niewykluczone są ataki ra-

e^°We na libijską obronę prze-

wktniCZą i bazy wojskowe, g n i d o w e źródła w admini- f^cji USA mówiły o planach

tnbardowania czołgów i arty-

e r^ Kadafiego. Atak miałby roz- się prawdopodobnie z Prętów państw NATO na

0 r zu Śródziemnym.

kłamie

a T Zdecydowaliśmy się na na- i^hniiastowe zawieszenie broni

Tusk o Libii

- W sytuacji, kiedy niezbędna będzie potrzeba humanitarnej akcji w przypadku ludności cy­

wilnej, będziemy rozważać nasze uczestnictwo, w ramach polskich możliwości. Jeśli chodzi o konflikt zbrojny i ewentualność inter­

wencji, to Polska pozycja będzie jednoznaczna - powściągliwość i spokojne reagowanie w tej sytu­

acji - powiedział premier Tusk.

Tysiące Libijczyków radowało się po ogłoszeniu rezolucji ONZ dotyczącej pomocy powstańcom. Kadafiemu nie wierzą. - Kadafi blefuje. On nigdy nie mówi prawdy. Cały świat wie, że Muammar Kadafi jest kłamcą - mówił dowódca libijskich powstańców. Fot pap/epa

^skowych — powiedział mini-

^ spraw zagranicznych Libii

^konferencji prasowej.-Libia

jest bardzo zainteresowana ochroną cywilów - dodał, za­

pewniając, że Libia będzie chronić także obcokrajowców i ich aktywa

Dowódca libijskich powstań­

ców Chalifa Heftir oświadczył, że deklarowane zawieszenie czekają na siły NATO

^°chy są gotowe oddać siedem doi r i c zyc h (Amendola, Gioia

l folie, Sigonella, Aviano, Tra- pn i' Decimomannu i na wyspie

antelleria) dla potrzeb ewentu-

a 3 operacji w Libii.

,szPania ogłosiła gotowość od- L^n , a do dyspozycji NATO dwóch

^Wojskowych oraz jednostek

^•czych i morskich.

" Wielka Brytania rozmieści w ba­

zach myśliwce typu Tornado i Tajfun oraz samoloty-cysterny i maszyny rozpoznawcze - zapo­

wiedział premier David Cameron.

- Przygotowanie do ich rozmiesz­

czenia już się rozpoczęły i w ciągu najbliższych godzin zostaną one przeniesione do baz lotniczych, z których będą mogły startować, by przeprowadzić niezbędne ope­

racje.

broni „nie ma znaczenia" dla opo­

zycji.

-Kadafi blefuje. Kadafi nigdy nie mówi prawdy. Cały świat wie, że Muammar Kadafi jest kłamcą. On, jego synowie, cała rodzina i wszyscy, którzy są z nim, są lcfamrami — powiedział na konferencji prasowej Heftir.

Do rozejmu ogłoszonego przez władze w Trypolisie z rezerwą odniósł się Paryż i Waszyngton.

- Musimy być bardzo ostrożni. Kadafi zaczyna się teraz bać, lecz zagrożenie nie zmieniło się — powiedział tele­

wizji Reutera Bernard Yalero, rzecznik francuskiego MSZ.

- Deklaracja Kadafiego o za­

wieszeniu broni nie robi na mnie wrażenia i nie zmienia planów ewentualnej akcji zbrojnej przeciw siłom reżimu-powiedziała sekre­

tarz stanu USA Hillary Clinton, - Mordowanie cywilów w Libii nie pozostawiło ONZ wyboru. Nie będziemy reagowali i kierowali się słowami. Musielibyśmy widzieć realne działania, a to nie jest jeszcze jasne. Będziemy współpra­

cować z naszymi partnerami w społeczności międzynarodowej, naciskając Kadafiego, by ustąpił, i

popierając uzasadnione aspiracje narodu libijskiego.

Dodała, że celem polityki USA jest nadal usunięcie Kada­

fiego od władzy.

Zgotuje piekło

Wcześniej Kadafi deklarował, że zgotuje piekło, wszystkim którzy zaatakują Libię.

- Jeśli świat zwariuje, to my także. Odpowiemy. Zmienimy ich życie w piekło - mówił jeszcze zanim ONZ uchwaliła rezolucji zezwalającą na ope­

racje militarne w Libii w obronie ludności cywilnej. - Cóż znaczy ten rasizm, ta nienawiść? Cóż znaczy to szaleństwo? Rada Bez­

pieczeństwa ONZ nie ma man­

datu do przyjmowania takich rezolucji, których kompletnie nie uznajemy. Akcja militarna oznaczałaby jawną i nieuspra­

wiedliwioną okupację i miałaby olbrzymie konsekwencje dla pa­

ństw basenu Morza Śródziem­

nego i dla Europy.

Wojska reżimowe odbiły w ostatnich dniach kilka mniej­

szych miast zdobytych po­

przednio przez rebeliantów.

Kadafi zaoferował pobłażliwe potraktowanie tych obrońców Bengazi, którzy złożą broń, ale ostrzegł, że w stosunku do in­

nych będzie Jbez litości".

(PAP)

Król daje miliardy, by uniknąć zamieszek Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud,

król Arabii Saudyjskiej nakazał wy­

danie miliardów dolarów na rzecz obywateli (miesięczne zapomogi dla bezrobotnych, budowę 500 ty­

sięcy nowych mieszkań, bonusy dla pracowników sektora publicz­

nego i dofinansowanie opieki

zdrowotnej) oraz rozbudowanie aparatu bezpieczeństwa, by zabez­

pieczyć królestwo przed niepoko­

jami, jakie przetaczają się przez kraje regionu. Przed odczytaniem tych dekretów król osobiście wy­

stąpił w telewizji z krótkim oświadczeniem, w którym dzię­

kował Saudyjczykom za lojalność, jedność narodową i stosunek do wrogów religii.

W lutym król Abd Allah as-Saud ogłosił pakiet gospodarczych posu­

nięć wartości 37 mld dolarów; był to pierwszy krok mający na celu za­

łagodzenie napięć społecznych.

t o t t o w Kanadzie

P°'acy milionerami

, ^(h Polaków wygrało 50 min do-

D r m w, Każdy z nich dostał czek na noJ ^ m'n dolarów. Trzej pa­

le pracują w jednej z miejsco- . ' " piekarni. Jeden z nich twierdzi, [Je? .'?sowaniem, które pizy-

' ° miliony trzem przyjaciołom, . najpierw sen o taczce z pienię- p-l '* ™rą pchali we trzech.

vvkJw milionerzy zamierzają tce przestać pracować, ale na z0 s tzostają w firmie, dopóki nie na i r h n^z n a'e zieni nowi pracownicy

i^ssysKr-

Przviv3 i0 t e r i ę L o t t o Max, która

idem p o P °n a d 16.6 min ka-

(PAP)

gCzechy

20 lat więzienia za atak na Romów

^Strasburg gJaponia

Teraz „tak" dla krzyża Zaleją reaktor betonem i piaskiem

Sąd apelacyjny w Ołomuńcu utrzymał wczoraj wysokie kaiy dla grupy ekstremistów, którzy koktaj­

lami Mołotowa zaatakowali dom romskiej rodziny. Tylko jednemu z czterech skazanych skrócono wyrok z 22 do 20 lat więzienia.

Neonaziści, którzy w kwietniu 2009 roku podpalili zamieszkany przez Romów dom w Vitkovie, na północnym wschodzie Czech, oska­

rżeni zostali o motywowaną niena­

wiścią rasową próbę zabójstwa i zniszczenie cudzego majątku.

Trzech z nich w październiku ubiegłego roku sąd okręgowy w Ostrawie skazał na 22 lata więzienia o zaostrzonym ry­

gorze, a jednego na 20 lat.

Odwołując się od wyroku skazani prosili o niższe kaiy, a także zmiany

ciążących na nich zarzutów. Twier­

dzili, iż nie wiedzieli, że dom jest za­

mieszkany i nie jechali do Vitkova, aby zabić. Wszyscy czterej byli już jednak karani m.in. za propago­

wanie nazizmu, a szykując się do na­

paści na romski dom, demonstrowali swoje radykalne poglądy.

Do napaści na rodzinę Romów z Vit- kova doszło w nocy z 19 na 20 kwietnia 2009 roku. Trzech sprawców obrzuciło parterowy domek koktaj­

lami Mołotowa, a czwarty w tym czasie czekał na pozostałych w samo­

chodzie. W ataku trzy osoby zostały ranne, a dwuletnia dziewczynka w wyniku pożaru doznała poparzeń 80 procent powierzchni ciała. Przez długi czas jej życie było zagrożone.

(RAP)

Włochy wygrały przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka, który rozpatrywał ich odwołanie od po­

przedniego orzeczenia Trybunału, sprzeciwiającego się obecności krzyży w szkołach. Trybunał ogłosił wczoraj definitywny, korzystny dla Włoch wyrok w reakcji na odwołanie włoskiego rządu od orzeczenia z li­

stopada 2009 roku, w którym sędziowie ze Strasburga stwierdzili, że wieszanie krzyży w klasach szkol­

nych to naruszenie „prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami".

Orzeczenie to Trybunał wydał wó­

wczas w związku ze skargą na obec­

ność krzyża, złożoną przez mieszka­

jącą niedaleko Padwy Soile Lautsi.

(PAP)

- Po tygodniu sytuacja w uszko­

dzonej wskutek trzęsienia ziemi elektrowni atomowej Fukushima wciąż nie pozwala na optymizm.

Wierzę, iż problemy te zostaną wkrótce rozwiązane - powiedział wczoraj premier Japonii Naoto Kan.

W nadanym przez japońską tele­

wizję orędziu do narodu, wygło­

szonym dokładnie tydzień po kata­

strofalnym trzęsieniu ziemi, które wywołało niszczycielską falę tsu­

nami, Kan podziękował Japoń­

czykom za to, że zachowywali się w tym czasie spokojnie pomimo nie­

spotykanej skali katastrofy. Premier zapewnił też, że rząd ujawnia wszystkie informacje na temat wy­

padku w elektrowni Fukushima.

W piątek japońscy inżynierowie

przyznali, że zalanie uszkodzonych reaktorów betonem i piaskiem może być ostatecznym środkiem, by zapo­

biec katastrofalnemu wyciekowi substancji radioaktywnych.

Obecnie pracownicy elektrowni po­

lewają wodą najbardziej zagrożony reaktor nr 3 i pracują nad podłącze­

niem kabli elektrycznych do reak­

torów nr 1 i 2, co pozwoli na wzno­

wienie pracy pomp potrzebnych do chłodzenia prętów paliwowych.

Gregory Jaczko, szef amerykańskiej agencji atomowej, uważa że schło­

dzenie reaktorów może potrwać tygo­

dnie. Światowa Organizacja Zdrowia uważa, że promieniowanie rozprze­

strzenia się obecnie jedynie lokalnie i nie stanowi zagrożenia dla zdrowia.

(PAP)

(4)

sobota- niedziela 19-20 marca 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie? Skontaktuj się z nami

aiami@gp24.pl

To broń na ostateczny atak

WOJSKO Około stu żołnierzy amerykańskich i kilkunastu polskich rozstawiło wczoraj pod Ustką na pozycji bojowej baterię Patriotów. Tylko że bez rakiet. Sojusznicy ćwiczą wciąż jeszcze na sucho.

Marcin Sarnowski

marcin.barnowski@mediaregionalne.pl

Bateria przyjechała na szko­

lenie na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych pod Ustką z niemieckiej bazy w Kaiser- slautem na początku marca.

W sumie 170 Amerykanów za­

mieszkało jak na froncie, w na­

miotach, przy pojazdach. To już czwarty etap realizacji polsko-amerykańskiej umowy, zgodnie z którą miesięczne szkolenia obsługi Patriotów od­

bywają się w naszym kraju raz na kwartał. Wczoraj na płycie lotniska poligonowego prze­

prowadzono pokaz sprawności żołnierzy. Zgodnie z wymo­

gami, rozstawili mobilną ba­

terię w gotowości do akcji w niespełna godzinę. Samo ćwi­

czenie rozpoczęło się jednak ze znacznym opóźnieniem. Jak się okazało, niektóre ciężkie amerykańskie pojazdy zako­

pały się w błocie podczas do­

jazdu na miejsce akcji z poligo­

nowego obozowiska.

Potem jednak wszystko już poszło zgodnie z planem. Ko­

lumna ciężkich pojazdów wje­

chała na miejsce ćwiczenia, a przed każdym wozem biegł żo­

łnierz naprowadzający go na

Amerykańscy żołnierze pokazywali, jak rozstawia się w terenie wyrzutnie. Fot. Łukasz Capar

miejsce, gdzie miał być usta­

wiony. Sześć wyrzutni stanęło z przodu, z tyłu ulokowano na­

czepę z radarem, stanowi­

Komendant i awans

PERSONALIA Krzysztof Zgłobicki, komendant policji w Słupsku, ma być zastępcą komendanta wojewódzkiego w Gdańsku.

Awans jest jeszcze objęty ta­

jemnicą. Wczoraj nikt nie chciał nam oficjalnie potwier­

dzić tej informacji. Komendant twierdzi, że czeka na decyzję.

- Startowałem w konkursie na stanowisko zastępcy ko­

mendanta wojewódzkiego, ale decyzję podejmie komendant główny. Jeszcze za wcześnie, aby gratulować mi awansu - mówi Krzysztof Zgłobicki.

Oficjalna decyzja ma zapaść na początku przyszłego tygo­

dnia.

Krzysztof Zgłobicki w policji pracuje od 1979 roku. W1999 roku został zastępcą Komen­

danta Miejskiego Policji w Gdańsku.

Od maja 2006 roku pełni funkcję Komendanta Miej­

skiego Policji w Słupsku.

(MAG)

skiem dowodzenia oraz węzłem łączności z charakte­

rystycznymi antenami. Młodzi żołnierze, wśród których wpra-

.QS2.USMQ

Nie daj się okraść na drodze na Turka

Nasz internauta zawiadomił nas o nowym sposobie oszu­

kiwania ludzi. Sam wpadł w pułapkę, a teraz chce ostrzec innych. Od Turka, który stał przy drodze, odkupił rzekomo złoty sygnet. Jak się okazało, był to bezwartościowy mo­

siądz.

Do zdarzenia doszło w czwartek.

- Wraz z trzema kolegami zo­

staliśmy wysłani służbowo do Bytowa. Wyjechaliśmy samo­

chodem ze Słupska o godzinie

wionę oko dziennikarskie do­

strzegło także kilka dziewcząt, energicznie rozkładali sprzęt w położenie bojowe.

8. Przed Suchorzem zauważy­

liśmy samochód na obcej reje­

stracji, który miał włączone światła awaryjne i stał na po­

boczu, a tuż obok stał facet i machał jakby coś się stało - re­

lacjonuje mężczyzna.

Słupszczanie zatrzymali się, aby pomóc potrzebującemu obcokrajowcowi.

- Zdjął z palca sygnet i po­

wiedział, że jest warty co naj­

mniej 200 euro, a chciał za to 200 zł. Wmawiał, że to praw­

dziwe złoto na milion procent - śmieje się sam z siebie.

(MAG)

- Muszą się spieszyć. Na te wszystkie czynności są ściśle określone normy czasowe - ob­

jaśniał na gorąco major Marek

KRONIKA KRYMINALNA

Lis, dowódca grupy polskich oficerów, wytypowanych do szkolenia z Amerykanami.

- To tylko ćwiczenie bez od­

palania pocisków, więc nie sa potrzebne - tłumaczyli ofice­

rowie, wskazując na pracujący radar i stanowisko dowo­

dzenia. - Najważniejsze jest przygotowanie baterii i prac*

bojowa, czyli to, co dzieje stó tam, gdzie wejść nie możemy - objaśniali.

Tam, to znaczy w elektro­

nicznym mózgu baterii praw­

dopodobnie ćwiczono warianty zestrzeliwania rakiet bali' stycznych, hipotetycznie wy' strzelonych w naszym kie; runku, czyli na Ustkę lub je| okolicę. Typ pocisków Patria PAC 3, w które teoretyczni6 mogłaby być wyposażona teria rozwinięta pod Ustka»

umożliwia niszczenie rakiet # sytuacji „terminalnej", czyli W nad celem, który miały porazi0.

Konkretnie: na wysokości do 25 km i w odległości poziofl\eJ do 50 km. Jedna wyrzutni*

może być uzbrojona w 16 tf' kich pocisków, cała batefla może mieć ich 96. To zape#' niłoby ochronę przed atak##

rakiet balistycznych tery#' rium RP. •

Uciekł na środek jeziora i uratowali go strażacy

Policjanci z Lęborka zatrzy­

mali poszukiwanego

mężczyznę, który, uciekając przed nimi wszedł na sam środek zamarzniętego Jeziora Lubowidzkiego.

Do próby zatrzymania mężczyzny doszło w czwart­

kowe popołudnie w okolicy podlęborskiej miejscowości Mosty. Tam podczas patrolu policjanci kryminalni zauważyli, że wśród osób stojących przy zaparkowanym samochodzie marki Ford stoi mężczyzna,

który odpowiada rysopis0^1 osoby poszukiwanej.

- Gdy 25-latek zauważył diowóz, zaczął uciekać w runku Lubowidza. Wbiegł na &

marzniętą taflę Jezio^

Lubowidzkiego, jednak cieH lód się załamał. Policjanci n?

tychmiast wezwali pogotoW' oraz strażaków - relacjonują asp. Daniel Pańczyszyn, ofice prasowy KPP Lębork.

25-latek był poszukiwany ^ celu osadzenia w zakłady karnym, bo nie zapła<:

9 r Z y W n y- (6RE6)

Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość, że dnia 16 marca 2011 roku

zmarł lekarz medycyny ŚP.

MACIEJ PASIEKA

Zastępca Prezesa Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku, Przewodniczący Delegatury Słupskiej

Okręgowej Izby Lekarskiej w latach 1997 - 2005 Z-ca Okręgowego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Członek Naczelnego Sądu Lekarskiego Zasłużony na rzecz Samorządu Lekarskiego

Serdeczne wyrazy współczucia

Żonie i Rodzinie

składają

lekarze z Delegatury Słupskiej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku

"Ludzie szlachetni odchodzą otoczeni wdzięczną pamięcią żywych.

I głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o nagłej śmierci||

Ś.P. MACIEJA PASIEKI .

I Żegnamy dłuoletniego pracownika i kolegę, wyjątkowo szlachetnego I i skromnego człowieka - lekarza w pełni oddnaego pacjentom.

Wyrazy współczucia Żonie, Dzieciom i najbliższej Rodzinie

składają

Dyrekcja i Współpracownicy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego

w Słupsku

Re Halinie Stawarskiej

wyrazy współczucia w związku ze śmiercią

OJCA

składają ' Koledzy i Koleżanki

frO iz p r a c y p n j

Wyrazy szczerego współczucia dla

Misiewicz Ewy

z powodu śmierci

Mamy

składają koleżanki i koledzy z Ośrodka Doskonaleni

Nauczycieli w S ł u psj ^ ^

27721

"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych "

Szczere wyrazy współczucia

Najbliższej Rodziny dla z powodu nagłej śmierci

dr MACIEJA PASIEKI

składa

Zespół Oddziału Chirurgii Ogólnej w Sławnie

"... nigdy nie dosyć żalu, nigdy nadto pamięci... "

Wyrazy szczerego współczucia

pani Walentynie Pasieka

z powodu śmierci

MĘŻA

składają dyrekcja i pracownicy

Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku i

283' TOĆ*

Cytaty

Powiązane dokumenty

mentów. Jeśli pogoda pozwoli, to w ciągu kilku tygodni mogą już nawet rozpocząć się prace przy wznoszeniu głównego obiektu. autora) mamy spotkanie z

morza&#34; o tym, jakie straszne rzeczy działy się w słupskim schronisku dla zwierząt. Jeśli nawet tylko część tych rzeczy się potwierdzi, kierownik schroniska Jerzy

uczyciel wuefu obserwuje, czy na ciele dziecka nie ma śladów przemocy — mówi Kazimierz Skiba, dyrektor SP 2. Do domu częściej zagląda też dzielnicowy. - Standardowo

1. Umowa, której projekt znajduje się do wglądu w Sekretariacie Ośrodka przy ul. Zwycięstwa 136II piętro zostanie zawarta na okres 3 lat. Oferty na

PORADNIK Pracowałeś legalnie za granicą? Zarobki z tego okresu będą miały wpływ na wysokość twojej emerytury. Czego się nie wlicza Do pracy nauczycielskiej nie

Wadium ulega przepadkowi na rzecz ENERGA-OPERATOR SA Oddział w Koszalinie w przypadku uchylania się lub odstąpienia oferenta, który wygrał przetarg od zawarcia

- Już przy samym wjeździe jest ogromna dziura, gdzie po deszczach zawsze tworzy się bardzo duża kałuża.. Cała droga po deszczu jest błotnista, a do tego

diach, że posłowie zajmą się sprawą uchylenia immunitetu Kaczyńskiemu na najbliższym posiedzeniu, które rozpocznie się w środę.. Wczoraj Schetyna