• Nie Znaleziono Wyników

"Faktoren der Preisbildung für Getreide und Wein in der Zeit von 800. bis 1350", Hans-Jürgen Schmitz, Stuttgart 1968 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Faktoren der Preisbildung für Getreide und Wein in der Zeit von 800. bis 1350", Hans-Jürgen Schmitz, Stuttgart 1968 : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

k o n se k w e n c ji w y n ik a ją c y c h z jed n orod n ego tr a k to w a n ia całej e k sp a n sji p o c z y n a ­ jąc od X V I w . „ Isto r ia ” w y r a ż a w r ę c z p ogląd , że n a p rzeło m ie X V i X V I w . z a ­ c z ę ły się w P o rtu g a lii r o zw ija ć sto su n k i k a p ita listy c z n e . J e st n a to ch yb a ty le ż d ow od ów , a ra czej m n iej, co n a u d o w o d n ien ie a n a lo g iczn eg o p o g lą d u o In d ia ch w ie k u X V II. E k sp a n sja ib e r y jsk a jeszcze u tr w a liła fe u d a ln y ch arak ter sp o łe c z e ń ­ s t w a 10. S tą d w y n ik a p otrzeb a rozróżn ien ia p ierw szej fa z y e k sp a n sji od o k resu , k ie d y w In diach u sa d o w iły się K o m p a n ie H a n d lo w e (od la t d w u d ziesty ch X V II w .). R zu cające się w oczy p od o b ień stw o fo rm d zia ła n ia w obu fa z a c h e k sp a n s ji w y ­ nik a, jak się w y d a je , z id en ty czn o ści r z e c z y w isto śc i in d y jsk ie j, ze sta łej do w ie k u X V III p o trzeb y ad a p ta cji do w a ru n k ó w lo k a ln y ch .

Rozidział X IV p o zb a w io n y je s t aparatu k r y ty czn eg o (w p r z e c iw ie ń stw ie d o p o ­ zostałych ). Z b ib lio g ra fii w y n ik a , że p o m in ięto w ie le isto tn y c h n o w szy ch p o zy cji d otyczących ek sp a n sji (np. S an som , B o x er, G lam m an). S ą tu też drobne u sterk i m ery to ry czn e. D y sk u sję m ó g łb y ró w n ież w zb u d zić p ogląd o p r z e k sz ta łc e n iu się M alabaru w r eg io n za co fa n y już w w ie k u X V II.

D y sk u sje, ja k ie budzi „ Isto ria ” , a n ie trudno by w sk a z a ć n a in n e, b ardziej szc z e g ó ło w e k w e stie , są jej n a jp ierw szą za letą . B ęd ąc e fe k te m w ie lo le tn ic h b a ­ dań, p o d su m o w a n ie m b o gatego dorobku m o n o g ra ficzn eg o a u to ró w i ich k o le g ó w , „ Isto ria ” n ie m a n ic ze sch em a tu su ch eg o p o d ręczn ik a . A u to rzy p o d eszli w sposób in d y w id u a ln y do różn ych r e g io n ó w in d y jsk ic h i sj^utecznie p r z e c iw sta w ili s ię p o ­ d zia ło w i n a In d ie m u zu łm a ń sk ie i h in d u isty czn e. T ym bardziej w ię c od czu w a się d o tk liw e sk ró ty w części p o św ięco n ej k u ltu rze (m im o osob n ych ro z d z ia łó w p o ­ św ięco n y ch sto su n k o m relig ijn y m ).

P o d su m o w u ją c sta n b ad ań o p r zed m io cie „ Isto r ia ” sk ła n ia do d a lszy ch p o ­ szu k iw a ń , w sk a z u je k ieru n k i n iezb ęd n y ch w e r y fik a c ji. W zorow o sp orząd zon a b i­ b lio g r a fia je s t tu n ie o cen io n ą p om ocą. D z ie je In d ii fe u d a ln y c h i g en eza pod b oju k o lo n ia ln e g o to są p ro b lem y k a p ita ln e dla całej h isto r ii p o w szech n ej. P o su w a n ie n aszej w ie d z y o ty ch sp ra w a ch n ie je s t b ez zn aczen ia ró w n ież d la zro zu m ien ia sk o m p lik o w a n ej c h w ili o b ecn ej. „Istoria In d ii” jest w a ż n y m k ro k iem na drodze do w y ja ś n ie n ia w sp o m n ia n y c h k w e stii. K o n ty n u a cja b ad ań i sp orów p o w in n a nam p rzy n ieść n ie b a w e m n o w e tw ó rcze p ro p o zy cje w sp ra w ie g e n e z y in d y jsk ie g o za­ co fa n ia .

Jan K i e n i e w i c z

H a n s-J ü r g e n S c h m i t z , F a k to r e n d e r P r e i s b i l d u n g fü r G e t r e i d e u n d W e i n in d e r Z e i t v o n 800. bis 1350., G. F isch er V erla g , S tu ttg a rt 1968, s. 134.

B a d an ia nad h isto rią cen w śred n io w ieczn ej E u rop ie sk u p ia ły s ię dotąd g łó w ­ n ie n a ep oce w ie lk ie g o k r y z y su X IV w ., ob ejm u jąc ta k że okres b ezp ośred n io p o ­ p rzed zający. Ilość i ja k o ść p rzek a zó w p o ch o d zą cy ch z X III w . w y sta r c z a już n ie ­ k ied y do p rzep ro w a d zen ia m n iej w ię c e j sk u teczn ej a n a liz y m a teria łu źród łow ego. N ie jest to p rzyp ad ek zw a ż y w sz y , że w ła ś n ie w XiHI stu le c iu w y stą p iło zn aczn ie s iln ie jsz e n iż p op rzed n io u to w a r o w ie n ie i u p ie n ię ż e n ie gosp od ark i, w zw ią zk u z czym za c h o w a ły się sto su n k o w o liczn e d an e d o ty czą ce cen. S c h m i t z p od jął am b itn ą próbę zb ad an ia c zy n n ik ó w k sz ta łtu ją c y c h c en y w o k resie w c z e śn ie jsz y m , a m ia n o w ic ie od p o c z ą tk ó w IX do p o ło w y X IV w . K ry teria ch ro n o lo g iczn e n ie są tu p rzy p a d k o w e. N a og ó ł p rzy jm u je się o b ecn ie, że w ep oce K a ro la W ielk ieg o

io Istoria In d ii, s. 546. W t e j k w e s t i i i s t n i a ł a , j a k s ą d z ę , m o ż liw o ś ć w y k o r z y s t a n i a p u b l i ­ k a c j i M . M a ł o w i s t a .

(3)

p r z e ja w ia ły się ju ż p e w n e ozn ak i ro zw o ju r o ln ic tw a , choć n ap ra w d ę w y stą p iły o n e w y r a ź n ie w E u rop ie Z ach od n iej dopiero w X I i X II w . S tu le c ie IX i X s t a ­ n o w i je szcze p od ty m w z g lę d e m w ie lk ą n iew ia d o m ą , to też autor zd a je sob ie sp ra ­ w ę z tru d n ości, k tó r e w tej d zied zin ie przed n im sta ją . D a tę k o ń co w ą p ra cy w y ­ z n a cza ją w ie lk ie ep id em ie p o ło w y X IV w ., czem u to w a r z y sz y ło za h a m o w a n ie, a n a w e t zn aczn e c o fn ię c ie się areału zb ożow ego w E uropie Z ach od n iej. S ch m itz z a ją ł się ob szarem zach od n im c e sa r stw a , a m ia n o w ic ie B elg ią , d oln ą i górną N a d ­ ren ią oraz p ó łn o cn y m i i p o łu d n io w y m i N iem ca m i, n ie rezy g n u ją c jed n o cześn ie z in fo rm a cji źró d ło w y ch d o ty czą cy ch in n y ch części N iem iec i k ra jó w są sied n ich . T ego rod zaju m a te r ia ł je s t p o tr a k to w a n y ra czej p orów n aw czo.

R o zw a ża n ia S c h m itz a d oty czą abóż (g łó w n ie ch leb o w y ch , a w ię c ró żn y ch od ­ m ia n p sz e n ic y i ży ta ) oraz w in a jak o d w óch c h a r a k te r y sty c z n y c h dla om aw ian ej ep o k i a r ty k u łó w ży w n o śc io w y c h . A u tor p od k reśla, że cen y zbóż i w in a w y k a z y ­ w a ły często p o w a żn e ro zb ież n o ści i że to sam o d otyczyło czy n n ik ó w k s z ta łtu ją ­ c y c h c en y ty ch prod u k tów .

O m a w ia n a tu epoka n ie p o z o sta w iła po sob ie m a teria łu a k to w eg o w y s ta r c z a ­ ją c e g o do w y k r e ś le n ia lin ii ro zw o ju cen. W yn ik a z teg o k ilk a w a żn y ch k o n se k w e n ­ c ji. T ak w ię c autor oparł s ię w y łą c z n ie n a m a te r ia le typ u k ro n ik a rsk ieg o o p u b li­ k o w a n y m w „M onum enta G erm a n ia e H isto r ic a ”, seria „ S crip to res”, u zu p ełn ia ją c to ty lk o w k ilk u w y p a d k a c h k a p itu la rza m i z a czerp n ięty m i z se r ii „ L eg es”. Ze źró­ d e ł tych w y d o b y ł n ie z b y t na ogół o b fite in fo rm a cje d o ty czą ce sy tu a c ji w zak resie

za o p a trzen ia lu d n o ści w p ło d y ro ln ictw a , b r a k ó w lub (rzadko) -obfitości

w tej d zied zin ie, cen itp. A utor zd a je so b ie sp ra w ę, że k ron ik arze i a n n a liśc i p r z e ­ k a z a li n a m p rzed e w s z y stk im w ia d o m o śc i o sy tu a c ja c h szc z e g ó ln ie n iep o m y śln y ch , a lb o o w y ją tk o w o p o m y śln y ch . W Laitach p rz e c ię tn e g o urodzaju i z a d o w a la ­ ją ceg o za o p a trzen ia w ży w n o ść sp r a w y te n ie b u d ziły ich z a in te r e so w a n ia . In fo r­ m a c je są p rz e w a ż n ie bardzo o g ó ln ik o w e, b rak d a n y ch o je d n o stk a ch m ia r i w a g , d o k tórych o d n o szą s ię n ie lic z n e w z m ia n k i o cenach. K ron ik arze n o to w a li n a og ó ł g łó w n ie sam fa k t d rożyzn y i g łod u n ie w d a ją c się w sz czeg ó ły . W tych w a r u n ­ k a ch n ie m a m o w y o k w a n ty ta ty w n y m u jęciu za g a d n ien ia lub o w y k r e śle n iu d łu g o fa lo w e g o ru chu cen. S c h m itz k ła d zie n a cisk p rzed e w s z y stk im na zb ad an ie „ k rótk ich c y k ló w ” ru ch u cen stw ierd za ją c, że k sz ta łto w a n ie się „d ługich c y k ló w ” z a le ż a ło od w ie lu in n y ch c zy n n ik ó w , zw ła szcza zaś od u stro ju sp o łeczn eg o , ta sp ra ­ w a jed n a k z o sta ła u jęta ty lk o m a rg in eso w o . T u od razu n a su w a się w ą tp liw o ś ć , c z y w o ln o ta k p o stęp o w a ć, bo p rzecież ta k zw a n e „k rótk ie c y k le ” z n a jd o w a ły się r ó w n ie ż pod o d d z ia ły w a n ie m c z y n n ik ó w k sz ta łtu ją c y c h „ c y k le se k u lá r n e ”.

P ie r w sz a część p ra cy p o św ię c o n a je s t p ro b lem a ty ce cen zboża. S ch m itz p r z e d ­ sta w ia nam p ew n ą liczb ę fr a g m e n tó w k ron ik i r o czn ik ó w za w iera ją cy ch in fo r m a ­ c je g łó w n ie o k lę sk a c h drożyzny, n ieu rod zaju i g łod u w o m a w ia n y m tu o k resie sk u p ia ją c je w k ilk u ru b ryk ach . R ubryki te m ają u zm y sło w ić c z y te ln ik o w i g łó w n e e le m e n ty k sz ta łto w a n ia się cen zboża za o b se r w o w a n e p rzez śr e d n io w ieczn y ch au to ró w . S ą to: a) w a ru n k i a tm o sfery czn e, b) sk u tk i p ro w a d zen ia w o je n , c) głód i w y m ie r a n ie lu d n o ści, d) h a n d el zb ożow y, e) sp ek u la cja . Są to w ię c w sz y stk ie , ja k p o d k reśla S ch m itz, czy n n ik i zew n ętrzn e w stosu n k u do r o ln ic tw a , k tóre o d ­ d z ia ły w a ły g łó w n ie n a k r ó tk ie o k resy , choć w o k reślo n y ch w a ru n k a ch m o g ły sp ro ­ w o k o w a ć bard ziej d łu g o fa lo w e p rzem ia n y . Z god n ie z teza m i S l i c h e r a V a n B a t h a i W. A b l a S c h m itz sto i na sta n o w isk u , że p o d sta w o w ą sła b o ść r o ln ic tw a śr e d n io w ie c z n e g o sta n o w iła jeg o bardzo n is k a p ro d u k ty w n o ść. S tą d te ż jed en o str z e jsz y n ieu rod zaj zm u sza ją cy lu d n o ść do z u ży cia w cela c h k o n su m p c y jn y ch c z ę śc i zboża p rzezn a czo n eg o n a z a sie w o d d z ia ły w a ł u jem n ie na p lo n y w ciągu k il­ k u la t n a stęp n y ch . S y tu a c ję m ógł p o p ra w ić ty lk o w y ją tk o w o dobry urodzaj p o ­ z w a la ją c y na sk u p ie n ie r e z e r w ziarn a albo z m n ie jsz e n ie się lic z b y k o n su m en tó w

(4)

w sk u te k śm ierci g ło d o w ej lub em ig ra cji. H a n d el zbożem jako czy n n ik w y r ó w n u ją ­ cy d e fic y t p o d sta w o w e j ży w n o ści zaczął o d g ry w a ć p ew n ą ro lę dopiero w X II, a raczej X III w . i to g łó w n ie w rejo n a ch d ysp o n u ją cy ch d rogam i w o d n y m i, a p r z e ­ de w s z y stk im w m ia sta ch p ołożon ych nad sp ła w n y m i. rzek a m i lu b nad m orzem . P ogląd ten w y d a je s ię n a zb y t p e sy m isty c z n y .

Z m a teria łu zeb ran ego przez S ch m itza w y n ik a jed n o zn a czn ie, że g łó w n y m czy n n ik iem k sz ta łtu ją c y m stan urodzaju b y ły w ed łu g a u torów śr e d n io w ieczn y ch w a ru n k i a tm o sfery czn e. D łu g ie zim y p o łą czo n e z ostrym m rozem p o w o d o w a ły zn iszczen ie zbóż o zim ych i op ó źn ia ły z a sie w jarych , a w ię c i n a d m iern ie sk ra ca ły okres ich w e g e ta c ji. J e ż e li liczb a op ad ów w le c ie b y ła zb yt w y so k a , m ogło r ó w ­ n ież dojść do k lęsk i. P on ad to n ad m iern e m rozy u n ie m o ż liw ia ły u ży cie r o zp o w ­ szech n io n y ch zw ła szcza od X I w . m ły n ó w w o d n y ch , u tru d n ia ły w ię c a p ro w iza cję. P ow od zie w y w o ła n e n iesp o d ziew a n y m w z r o ste m opadów^ n is z c z y ły n ie ty lk o p ola, a le za b u d ow an ia i m ły n y . P rzy n isk iej p ro d u k ty w n o ści r o ln ic tw a i sła b o śc i h o ­ d o w li, której w y żej op isan e n iep o m y śln e w a ru n k i a tm o sfe r y c z n e z a d a w a ły bardzo cięż k ie cio sy , c zęste k lę s k i głod u i to w a rzy szą cej im e p id e m ii b y ły n ieu n ik n io n e. One sa m e zresztą, p o w o d u ją c w y m ie r a n ie lub e m ig ra cję lu d n o ści, m o g ły sp o w o ­ d ow ać d łu g o trw a ły sp ad ek p rod u k cji roln ej. Tu jed n a k w a rto b y się za strzec, że

p rzecież jed n o cześn ie sp a d a ła na p e w ie n czas lic z b a k o n su m en tó w zboża,

co osła b ia ło sk u tk i sk u rczen ia się areału. W ro zu m o w a n iu au tora w y stę p u je w ięc w ty m p u n k cie sp rzeczn ość. W oczach au torów śr e d n io w ie c z n y c h w a ż n y czy n n ik u jem n y k sz ta łto w a n ia się cen to zn iszczen ia p o w o d o w a n e p rzez c z ę ste w o jn y . S ch m itz słu sz n ie zw ra ca u w agę, że z w ła szcza w e w c z e śn ie jsz y c h ep o k a ch o d ry ­ w a n ie lu d n o śc i ro ln iczej od jej zajęć b yło d o d a tk o w y m c z y n n ik iem o sła b ia ją cy m w y tw ó rczo ść.

Jak już w y żej w sp o m n ia łem , autor n ie p rzy p isu je w ię k sz e g o zn a czen ia h a n d lo ­ w i jako c z y n n ik o w i k sz ta łto w a n ia się cen zboża w g łę b i ląd u . D o w ó z zb oża w y s t ę ­ p o w a ł jego zd a n iem g łó w n ie w ok resach d rożyzn y i p ra w ie w y łą c z n ie w rejo n a ch sp ła w n y ch rzek. T ransport w o za m i b y ł zb yt tru d n y i k o szto w n y . N a le ż y jed n a k do­ dać, że n ie d o ty czy ło to o c zy w iście te r e n ó w k o rzy sta ją cy ch z k o m u n ik a cji m o r­ sk iej. Z arów no p rzecież n a M orzu Ś ró d ziem n y m ja k na A tla n ty k u i na B a łty k u istn ia ł p rzew óz zboża w celach h a n d lo w y ch n ie o m a l w c a ły m o m a w ia n y m tu o k re­ sie, a w k a żd y m razie od X I do X IV w . W tak ch w iejn ej sy tu a c ji sp e k u la c ja m o g ła od gryw ać n iem a łą ro lę n a ryn k ach zb ożow ych . D od ajm y, że w z m ia n k i o niej w y ­ stęp u ją już w k a p itu la rza ch K arola W ielk ieg o , ta k d o b itn ie o d z w ie r c ie d la ją c y c h bezradność w ła d c y w o b ec k lę sk d rożyzn y i głodu. In n a k w e stia , że p o w szech n a w ó w cza s n iech ęć i n ieu fn o ść do k u p ców le ż a ła za p e w n e u p o d sta w b ard zo w ielu n arzek ań na sp ek u la cję i osk arżeń pod ad resem h a n d la rzy zbożem . S ch m itz p o ­ w in ien b y ł p rzep ro w a d zić w tej sp ra w ie sta ra n n iejszą k r y ty k ę źród eł, której brak od czu w a się zresztą w ca łej jeg o pracy. Z w rócił n a to m ia st u w a g ę na w a ż n y m o ­ m en t p sy ch o lo g iczn y o d d zia łu ją cy na k sz ta łto w a n ie się cen, a m ia n o w ic ie na oba­ w ę przed n ieu ro d za jem w y stę p u ją c ą z w ła szcza n a p rzed n ów k u w w y p a d k a ch , gd y w a ru n k i a tm o sfery czn e lub w y d a rzen ia p o lity c z n e i w o je n n e z d a w a ły się zap o­ w ia d a ć drożyznę. W ła śn ie w ta k ich m o m en ta ch sp ek u la n ci m ie li szero k ie p o le d ziałan ia.

M niej in teresu ją co p rzed sta w ia się trzeci rozd ział p ra cy S ch m itza p o św ię c o n y czyn n ik om k szta łtu ją cy m cen y zbóż w sk a li d łu g o fa lo w ej. A utor n ie w y sz e d ł tutaj poza ro zw a ża n ia S lic h e r a V an B ath, A b la i L ü t g e g o. D o ty czy to zarów no od­ d zia ły w a n ia tró jp o ló w k i, jak u lep sza n ia n arzęd zi ro ln iczy ch na k sz ta łto w a n ie się cen. N a zb y t o g ó ln ik o w o z o sta ł p o tr a k to w a n y ta k p o d sta w o w y p rob lem , jak w p ły w ustroju agrarn ego na cen y p ło d ó w ro ln y ch . K w e stia z a leż n o ści m ięd zy r o zm ia ra ­ m i św ia d czeń ch ło p sk ich (i m o żliw o ścią ich ściągan ia) a to w a ro w o ścią p rod u k cji

(5)

m a p rzecież ogrom n e zn a czen ie ró w n ież dla h isto rii cen. N a c isk fe u d a łó w na p e w ­ no b ył jed n y m z n a jw a ż n ie jsz y c h czy n n ik ó w zm u sza ją cy ch ch ło p ó w do sp rzed a ży części lu b ca ło ści ich p ro d u k cy jn ej n a d w y żk i, a w ię c p ośred n io o d d z ia ły w a ł na cen y zw ła szcza w X II і Х И І w ., g d y u p ien iężn ien ie g o sp od ark i w ie js k ie j i system u, św ia d czeń p o czy n iło w ie lk ie p ostęp y. P o w s ta je p y ta n ie , czy w o k resie z w y ż k i cen zboża w X III w . ch łop i sta ra li się sp rzed a w a ć ja k n a jw ię c e j. M iałb ym w ą tp liw o ś ć co do tego. P rzy ob ecn ym sta n ie badań m ożn a już p rzyjąć, że n a d w y żk a , którą sw o b o d n ie d y sp o n o w a ł chłop w Z ach od n iej E u rop ie w X II i X III w ., b y ła bardzo n ie w ie lk a i że ż y ł on sta le n ieo m a l n a p ogran iczu głod u lub n ie d o ż y w ie n ia . M ożna p rzyp u szczać, że g d y cen y zbóż b y ły w z g lę d n ie w y so k ie , ch ło p i sp r z e d a w a li ty lk o tyle, b y im w y sta r c z y ło n a p o k ry cie św ia d czeń i sk rom n e w y d a tk i in n ego typu, r e sz tę p rzezn aczając na le p sz e w y ż y w ie n ie . M oże ty m w ła śn ie tłu m a czą się r o z ­ m a ite n a rzek a n ia na „n ad m iern e” b o g a cen ie się i rozrzu tn ość ch ło p ó w , sp o ty k a n e tu i ó w d zie w źródłach X III w . Z drugiej stro n y sp a d ek cen zm u sza ł z a p ew n e ch ło ­ p ów do sp rzed aży w ię k sz e j ilo śc i zboża n a w e t k o sztem w ła sn e j k o n su m p cji, b y ł w ię c czy n n ik iem od d zia łu ją cy m p rzy n a jm n iej cza so w o na dalszą ob n iżk ę cen. Tak w ię c rea k cja ch łop ów ż y ją cy ch w sy s te m ie fe u d a ln y m na s y tu a c ję na ry n k u b y ła b y od m ien n a niż w w y so k o r o z w in ię ty m sy s te m ie k a p ita listy czn y m . J e st to o c z y w iś c ie ty lk o h ip o teza w y m a g a ją c a k o n fro n ta cji z p rzek a za m i źró d ło w y m i.

S c h m itz k ła d zie duży n a cisk na o d d zia ły w a n ie ro zw o ju m ia st na ro ln ictw o . S ą ­ dzę, że n a leża ło b y zbadać, czy w N iem czech X III w ie k u m ia s ta n ie sto so w a ły je s z ­ cze zn an ych nam z X IV i X V w . form n a cisk u na p r z y le g łe r e g io n y w ie js k ie , n a ­ cisk u zm ierza ją ceg o do z a p e w n ie n ia m ieszcza n o m za o p a trzen ia w zboże po m o ż li­ w ie n a jn iższy ch cen ach . W p ew n y m zw ią zk u z ty m p o zo sta je p o ru szo n y p rzez S ch m itza p rob lem g ro m a d zen ia za p a só w zbóż p rzez m ia sta . A u tor sąd zi, że p r z y ­ brało to w ię k s z e rozm iary dopiero po r. 1350, jed n a k że in fo rm a cje d o ty czą ce L u ­ b ek i sta w ia ją jeg o p ogląd pod zn ak iem za p y ta n ia . Z d an iem S ch m itza w ła ś c iw ie ty lk o w ię k s z e k la sz to r y m ia ły m o żliw o ść gro m a d zen ia za p a só w zboża, p rzy czym w y k o r z y sty w a ły to zarów n o w ch a ra k terze ja łm u żn y , ja k dla c e ló w lic h w ia r sk ic h . To o sta tn ie stw ie r d z e n ie zn a jd u je p o tw ie r d z e n ie w źródłach p och od zących ta k że z in n y ch krajów .

P ro b lem k sz ta łto w a n ia się cen w in a w N iem czech za ch od n ich i p o łu d n io w y ch p r z e d sta w ia ł się n ieco od m ien n ie. S c h m itz stw ierd za , że w ca ły m o m a w ia n y m tu o k resie n a stą p iło zn aczn e rozszerzen ie u p ra w y w in a , a le jej g łó w n y te r e n — to- o b szary p o ło żo n e nad M ozelą i w N ad ren ii. W d zied zin ie k o n su m p c ji d ecy d u ją ce zn a czen ie m ia ło m ło d e w in o. P r z e c h o w y w a n ie teg o p roduktu n a tra fia ło na zn a cz­ n e trudności; au tor zw raca tu u w agę na ch ro n iczn y niedobór b eczek . W ś w ie tle źród eł o p iso w y ch w a ru n k i a tm o sfery czn e w y w ie r a ły n a js iln ie jsz y w p ły w na w y ­ n ik i upraw y, w y m a g a ją cej siln eg o n agrzan ia p rzez słoń ce, a w ię c d łu g ieg o i su c h e ­ go lata. S łu sz n ie p o d k reśla S ch m itz, że zn iszczen ia w o je n n e za d a w a ły d o tk liw sz e cio sy u p ra w ie w in a n iż zboża i że ich sk u tk i o d czu w an o dłu żej. H a n d el b y ł zd a­ n iem S ch m itza zn a czn ie w a ż n ie jsz y m czy n n ik iem k s z ta łto w a n ia s ię cen w in a n iż zboża i to już w ep oce fr a n k ijsk ie j. J e st to n a p ew n o słuszne.

S p e c ja ln y ro zd zia ł S ch m itz p o św ię c ił roczn ik om R ein eriu sa z L ièg e o r a z f r y ­ zy jsk iej k ron ice M enkona. P ie r w sz a z nich d o ty czy sch y łk u X II i p ie r w sz e j ć w ie r ­ ci X I I I w .; druga zaś la t sie d e m d z ie sią ty c h X III w . O bie z a w ie r a ją z a d z iw ia ją c o

dużą ilo ść danych d o ty czą cy ch in te r e su ją c y c h nas tu p rob lem ów , to też S c h m itz słu sz n ie p od k reśla ich zn a czen ie dla d a lszy ch badań.

N a to m ia st o sta tn ie części p racy, a m ia n o w ic ie p róba op racow an ia „ se k u la r n e - go tren d u ” cen zboża i w in a oraz krótk a a n a liza k w e s tii z a ła m a n ia się r o ln ic tw a w X IV w ., n ie w n o szą w ła ś c iw ie n iczeg o n o w eg o w p o ró w n a n iu z b a d a n ia m i S lic h e r a V an B ath i in n y ch uczon ych . J ed n ą z g łó w n y c h p rzy czy n w zro stu cen

(6)

a r ty k u łó w ro ln y ch do p o czą tk o w eg o ok resu X IV w . w id z i S c h m itz w n ien a d ą ża ­ n iu p ro d u k cji za w z r o ste m lu d n ości. O d w rócen ie tego trendu n a stą p iło w p ie r w ­ szej p o ło w ie X IV w. P ie r w sz y sy g n a ł zm ian to w ie lk ie k lę s k i g ło d o w e p ołączon e ze sp a d k iem lu d n o ści w la ta ch 1315— 1317. T ak w ię c S ch m itz, p od ob n ie jak S lich er V an B ath i A b el, łą c z y b ezp ośred n io p ro b lem k o n iu n k tu ry zb ożow ej z p rob lem em sta n u za lu d n ien ia . J e st to jed n a k sp ra w a w y m a g a ją c a szerszej d y sk u sji, która p rzek racza ra m y n in ie jsz e j recen zji. W arto je d y n ie zazn aczyć, że w p o ję c iu n i­ ż e j p o d p isa n eg o n a le ż a ło b y tu s iln ie w z ią ć pod u w a g ę n ie ty lk o sp ad ek liczb y lu d ­ n ości, ale zn aczn e zm ia n y w jej stru k tu rze za w o d o w ej i to na n iek o rzy ść w si, a z w ła sz c z a p rod u k cji zb ożow ej, jak ró w n ie ż w y stę p u ją c y w y r a ź n ie n o w y p o d zia ł d och od u sp o łeczn eg o ch a ra k tery zu ją cy sy tu a c ję w E u rop ie Z ach od n iej i Ś rod k ow ej w ok resie w ie lk ie g o k ry zy su X IV i p ierw szej p o ło w y X V w .

P ra ca S ch m itza je s t in teresu ją ca i p obudza do d y sk u sji, co sta n o w i jej w ie lk ą z a le tę .

M a r ia n M a l o w i s t

P iotr B o g d a n o w i c z , P r z y n a l e ż n o ś ć p o l i t y c z n a Ś l ą s k a w X w i e ­ ku. D z i e j e p r o b l e m u oraz p r ó b a je g o r o z w i ą z a n i a , „M on ografie ślą sk ie O sso lin e u m ” t. X V , W rocław 1968, s. 358.

N a le ż y zgod zić się z au torem ,, że k w e s tia p rzy n a leżn o ści p a ń stw o w e j Ś lą sk a i ziem i k ra k o w sk iej w X w ie k u za licza n a je s t do rzęd u fu n d a m e n ta ln y c h za g a d ­ n ień n a u k o w y ch z w ią za n y ch w n a jszerszy m k o n te k śc ie z p ro b lem a ty k ą k sz ta łto ­ w a n ia się p a ń stw a p o lsk ieg o . Z n a czen ie ta k ie g o czy in n e g o ro z w ią z a n ia teg o p ro ­ b lem u d otyk a b ezp ośred n io w ie lu n a jw a ż n ie jsz y c h zagad n ień p o lity c z n y c h , g o sp o ­ d a r c z o -sp o łe c z n y c h , a n a w e t u stro jo w y ch i id eo lo g iczn y ch n a p rzestrzen i c a ły ch d z ie jó w m o n a rch ii w c z e sn o fe u d a ln e j. R ó w n o cześn ie sp ra w a ta od w ie lu d z ie s ię ­ c io le c i n a su w a b ad aczom zasa d n icze tru d n ości, w ią ż ą c e się bądź z u b ó stw em , bądź z w ie lo z n a c z n o śc ią źród eł d op u szczających w y su w a n ie p r z e c iw sta w n y c h so b ie ro z­ w ią za ń . W edług jed n eg o z n ich p o łu d n io w e ziem ie p o lsk ie zn a jd o w a ły się aż po sc h y łe k X w . pod p a n o w a n iem czesk ich P r z e m y ślid ó w (i tutaj p ro p o n o w a n o róż­ n e d aty ich p rzejścia pod w ła d z ę P ia stó w ), w e d łu g dru giego n ie w c h o d z iły one w ogóle w X w . w sk ła d p a ń stw a czesk ieg o . T em u w ła ś n ie d y sk u sy jn em u p r o b le ­

m o w i P . B o g d a n o w i c z p o św ię c ił ob szern ą m on ografię, a k cen tu ją c w niej

p rzed e w s z y s tk im z a g a d n ien ie lo só w Ś lą s k a w X w ., ale że sp ra w a ta n ie da się o d d zielić od k w e s tii p r z y n a le ż n o śc i p o lity c z n e j ziem i k r a k o w sk ie j, b a d a n ia jego z n a tu ry r z eczy m u s ia ły objąć ca ło ść p o lsk ic h ziem p o łu d n io w y ch .

K sią żk a sk ła d a się z d w óch n ieró w n y ch o b jęto ścio w o części. C zęść p ierw sza d o ty czy w y łą c z n ie „ d ziejó w p ro b lem u ” i o b ejm u je 260 stron te k stu p o d zielo n eg o na trzy ro zd zia ły , część druga za w iera „próbę r o z w ią z a n ia p ro b lem u ” p rzez autora i o b e jm u je 59 stron. Z m ie jsc a rzu ca się w o c z y za c h w ia n ie p rop orcji m ięd zy obu częścia m i p ra cy i budzi się w ą tp liw o ś ć , czy autor p o stą p ił słu szn ie ta k d rob iazgo­ w o p r z e d sta w ia ją c d o ty c h c z a so w e p o g lą d y b ad aczy na in te r e su ją c e go zagad n ien ie. U w a żn a lek tu ra w ą tp liw o ś c i jeszcze p om n aża. D y sk u sy jn y jest sam p o d z ia ł w e ­ w n ę tr z n y 150 -letn iej d y sk u sji n a u k o w ej. R ozdział I o b ejm u je b ad an ia od L e le w e la do H u b era (1811— 1881), ro zd zia ł II s ta n o w i p rzegląd b ad ań do w y b u ch u drugiej w o jn y św ia to w e j, ro zd zia ł III p rz e d sta w ia d y sk u sję w la ta ch p o w o je n n y c h i z a ­ k o ń czo n y je s t k ró tk im p o d su m o w a n iem . W su m ie B o g d a n o w icz z a p rezen to w a ł c z y ­ te ln ik o w i p o g lą d y p on ad 80 au torów , n ieja k o n ie z a le ż n ie od sie b ie , w u k ład zie ch ro n o lo g iczn y m , w s k u te k czego m u s ia ły w ie lo k r o tn ie w y stą p ić p o w tó rzen ia -w p r z e d sta w ie n iu a rg u m en ta cji p o szczeg ó ln y ch h isto ry k ó w . C z y te ln ik gu b i się

Cytaty

Powiązane dokumenty

W materiale wystąpiły również chrześcijańskie imiona męskie o słowiań­ skich korzeniach: Stanisław, Kazimierz i Wojciech, które to miały kolejno 36, 24 i 17

Three dimensions of EO, different functional performances and overall firm performance Overall Performance Functional Performance Entrepreneurial Orientation (EO)

Wydaje się, że zaprezentowane wyżej orzecznictwo rotalne z 2001 roku (tom ostatnio wydany) w sprawach o wykluczenie nierozerwal- ności małżeństwa może w jakimś stopniu

[r]

left one in Fig. Therefore, after one period of the triangle wave, only that one flip-flop measurement was completed.. 4-6 Circuit diagram demonstrating 4 flip-flop sensors, two sense

Przetwarzanie w systemach Business Inteli- gence wymaga zastosowania narzędzi „ekstrakcji–transformacji–załadowania” (exstract–transform–load tools) lub własnych

Studia Philosophiae Christianae 17/2,

(3K 1242/35) SN zauważył, że „hańbiący charakter ma nie tylko zarzut postępowania, uważanego powszechnie za zdolne do poniżenia w opinii publicznej, lecz