• Nie Znaleziono Wyników

"Odysseus. Die Taten und Leiden des Helden in antiker Kunst und Literatur", Frank Brommer, Darmstadt 1983 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Odysseus. Die Taten und Leiden des Helden in antiker Kunst und Literatur", Frank Brommer, Darmstadt 1983 : [recenzja]"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Lengauer, Włodzimierz

"Odysseus. Die Taten und Leiden des

Helden in antiker Kunst und Literatur",

Frank Brommer, Darmstadt 1983 :

[recenzja]

Przegląd Historyczny 77/4, 777-779

1986

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

R

E

C

E

N

Z

J

E

F rank B r o m m e r , Odysseus. Die Taten und Leiden des Helden

in antiker K unst und Literatur, W issenschaftliche Buchgesellschaft,

D arm stadt 1983, s. 132, ilustr.

Nie tylko od czasów Lessinga związki literatu ry i sztuk plastycznych są źró­ dłem refleksji intelektualnej i przedm iotem wnikliwej analizy badawczej. Chyba pierwszym, który porów nał sztuki plastyczne z literatu rą był poeta Simonides. Miał on mawiać, że m alarstw o jest „milczącą poezją” a poezja „mówiącym m a­ larstw em ” i zapewne stw ierdzenie to wyrosło z obserwacji współczesnej mu kul­ tury. Dziś dla historyka i filologa sztuka grecka, przede wszystkim m alarstwo wazowe, n a którym przedstaw ienia motywów i epizodów z eposów Homera poja­ w iają się już w początkach VII w. p.n.e., jest nie tylko świadectwem ogromnej roli lite ra tu ry w kulturze greckiej już w tak wczesnym okresie, lecz także cennym źródłem pozwalającym nieraz datować powstanie lub znajomość i rozpowszechnie­ nie niektórych wątków literackich.

H istoria czynów i w ędrówek Odyssa oraz jego losów po powrocie na Itakę jest zresztą przedmiotem nie tylko poematów Homera. Odyseusz pojaw ia się i w innych utw orach epickich, dziś zaginionych, oraz w literatu rze późniejszej, to znaczy głównie w dram acie V w. Ale jaik wskazuje F. B r o m m e r , niemal wszyst­ kie znane nam dziś przedstaw ienia plastyczne epizodów z dziejów Odyssa (a mamy w tej chwili około 250 waz z takim i scenami, ponadto nieco obiektów rzeźby i płaskorzeźby oraz wyroby rzemiosła artystycznego; dodatkowych inform acji do­ starczają wzmianki u autorów antycznych piszących o nie zachowanych do naszych czasów dziełach m alarskich) są wyraźnie inspirowane poem atam i Homera.

Popularność Odyssa w kulturze greckiej da się porównać jedynie do popu­ larności Tezeusza i Heraklesa. Tezeusz, gdy idzie o przedstaw ienia figuralne, nawet go przewyższa ilością zachowanych zabytków, ale może to być wynikiem stanu zachowania lub faktu, że jako heros państwowy w Atenach był w sztuce attyokiej szczególnie często przedstaw iany.

Analiza przedstaw ień Odyssa w sztuce dać może dobre pojęcie o stosunku do tej postaci, już u Homera nie całkiem jednoznacznej, a i w późniejszej lite­ raturze nie zawsze przedstaw ianej wyłącznie pozytywnie — by wspomnieć choćby Eurypidesa. Wśród herosów homerowych jest to ten, który wyróżnia się inteli­ gencją i roztropnością, ale zarazem przebiegłością, um iejętnością kłam stw a i sto­ sowaniem podstępów. Nic więc dziwnego, że w m iarę rozwoju pojęć i idei mo­ ralnych staw ał się Odys w dużej mierze bohaterem negatyw nym , zasługującym także na krytykę, w łaśnie z powodu dwuznaczności m oralnej. Stąd więc waga tem atu podjętego przez Brommera, który zajął się konfrontacją danych ikono­ graficznych z ujęciem literackim . Jego analiza w ykazuje dobitnie, że sztuka inspi­ ruje się Homerem i że w związku z tym dobiera te epizody z życia Odyssa, które jednoznacznie świadczą o jego bohaterstw ie. Już w okresie archaicznym przedsta­ wienia plastyczne ściśle oddają w ątki i ujęcia homerowe, a tem aty z epiki poza Homerem nie tra fiają jakoś do sztuki, choć przecież są to w łaśnie dzieła z okresu archaicznego. Tematy z okresów życia Odyssa nie objętych „Iliadą” czy „Odyseją” oraz jego czyny znane tylko spoza Homera znajdują odbicie w sztuce później, w licznych w ypadkach pojaw iają się one dopiero w okresie hellenistycznym czy naw et rzymskim. Tak więc wątpliwości co do postaw y i w artości m oralnej Odyssa, właściwe literaturze okresu klasycznego, nie wpłynęły na uform owanie się kanonu

(3)

778 R E C E N Z JE

ulubionych w ątków w sztuce plastycznej. Odys jest w niej wojownikiem i tułaczem za fu g u ją c y m tylko na podziw. Chyba w łaśnie dlatego do ulubionych i najczę­ stszych motywów należy oślepienie Polifema. Scena ta pojawia się już w VII w. na protoattyckiej amforze z Eleusis i na kraterze z Argos z tego samego okresu. Ciekawe też, że nie mamy ani jednego przedstaw ienia związanego z pobytem Odyssa u nimfy Kalipso, a tylko jeden relief przedstaw iający bohatera już w tra k ­ cie budowy tratw y. W ydaje się, że w świadomości wielu odbiorców „Odysei” siedmioletni związek bohatera z Kalipso podważać mógł pozytywny obraz Odyssa — wiernego małżonka.

Niestety autor omawianej pozycji nie rozważa powodu doboru takich a nie innych wątków, ani też nie w nika w kw estię drogi i sposobów przenikania mo­ tywów literackich do sztuki. Tymczasem zgromadzony przez niego m ateriał zmusza do postaw ienia pytania, w jaki sposób i w jakim zakresie Homer był znany G re­ kom już okresu archaicznego. Można na podstawie lektury tej książki stwierdzić ogólnikowo, że niemal od momentu pow stania epos był powszechnie znany w całej prawie rozwiniętej wówczas kulturalnie Grecji. Trudno orzec jak a to była zn a­ jomość, bo praktycznie nie mamy źródeł ido badania recepcji Homera w tym wczesnym okresie. Ikonografia pobud*za jednak do snucia przypuszczeń, skoro dowodzi takiej popularności w łaśnie w ątków homerowych. Zapewne była to zna­ jomość wybranycth tylko wątków; sądzę, że nie można mówić przed V w. o czy­ taniu i studiow aniu Homera, lecz raczej o słuchaniu, i to chyba tylko niektórych pieśni. Możliwe, że niektóre w ątki znane były z przekazu ustnego niezależnego od Homera, a odpowiadały też ujęciu eposu. Jeszcze w wieku IV słyszymy o istnie­ niu wielu sag i legend, k tóre funkcjonow ały tylko w przekazie ustnym stanowiąc ważny elem ent wychowania dzieci i całej k u ltu ry ludowej. Zapew ne tylko nikła ich część została opracowana i spisana przez autorów antycznych, z tego zaś po­ siadam y znów tylko ułomek. Zrozumiałe, że nie spisywano przekazów pokryw a­ jących się z istniejącym już ujęciem literackim . Siłą rzeczy nie możemy więc z całą pewnością stwierdzić, czy jakiś pojaw iający się w sztuce motyw wywodzi się bezpośrednio z Homera, czy też zależny jest od innego, nie znanego nam prze­ kazu lub utworu.

Praca Brom m era jest cennym zestawieniem m ateriału i doskonałym przew od­ nikiem po zabytkach ikonograficznych. Je st to pozycja ważna dla każdego histo­ ryka k u ltu ry greckiej, bo prowadzi do pytań o charakter k u ltu ry masowej, o po­ ziom i rodzaj wrażliwości estetycznej i k ultury literackiej. W przypadku waz mamy przecież do czynienia z produktem masowym, kształtującym gusta i dostar­ czającym w rażeń estetycznych i intelektualnych. Nie potrafim y dziś dokładnie odpowiedzieć na pytanie o poziom literacki w Grecji starożytnej, zwłaszcza poza Atenami czy Jonią, ale można ryzykować twierdzenie, że w łaśnie m alarstw o w a­ zowe było dla wielu podstawowym środkiem obcowania z całą trad y cją i określało zasób składających się na świadomość masową popularnych wyobrażeń. B ohatero­ wie m alarstw a wazowego to ówcześni „mieszkańcy masowej wyobraźni”.

Szkoda, że pytań tych autor w ogóle nie postawił ograniczając się do zesta­ wienia m ateriału i systematycznie porów nując opis życia Odyssa w źródłach lite­ rackich z danym i ikonografii. Ale może w łaśnie na tym polega rola tej książki, zachęcającej do własnycth przemyśleń.

Z n atu ry tem atu w ynika, że autor m usiał łączyć kom petencje archeologa i fi­ lologa i ma też prawo wymagać tego samego od czytelnika. Myślę, że i autor, i wydawca przecenili nieco um iejętności czytelnika nie dając spisu stosowanych skrótów. Z tej racji przypisy stały się bardzo trudno czytelne, bo fachowa lite­ ratu ra archeologiczna, serie wydawnicze, encyklopedie i pomoce w arsztatow e (nie mówiąc już o czasopismach) cyiowane są wyłącznie w form ie skrótowej. Przy

(4)

R E C E N Z JE 779

czerpaniu danych bibliograficznych napotyka się więc bardzo nużącą barierą trudności, a czytelnik przy lekturze nie ma praktycznie szans wzbogacenia w łas­ nego w arsztatu. Z kolei ułatw iają lekturę wzorowo w ykonane, świetnie czytelne ilustracje.

W ło d zim ie rz Len gauer

Rom an K a m i e n i k, Studia nad powstaniem Spartakusa, Wy­ dawnictwo Uczelniane UMCS, Lublin 1984, s. 180.

Roman K a m i e n i k już od w ielu lat zajm uje się problem atyką historii w iel­ kiego pow stania niewolników italskich pod wodzą S partakusa. Jego pierwszy a rty ­ kuł dotyczący tego zagadnienia został opublikowany już w 1960 r. Obecnie otrzy­ maliśmy, w ydany techniką m ałej poligrafii, zbiór studiów poświęconych tem u powstaniu. Autor przejął w nim swoje starsze prace, publikow ane zarówno po polsku, jak również po części w językach kongresowych, uzupełnił je oraz ujed­ nolicił. Szkoda tylko, że zabrakło podawanego w takiej sytuacji, bardzo użytecz­ nego zestawienia, gdzie ukazyw ały się pierwsze publikacje poszczególnych szkiców z kom entarzem autorskim dotyczącym stosunku pierw odruków do form y ostatecz­ nej opublikowanej w om awianym tu zbiorze.

Autor nie prezentuje tu ciągłej n arra cji przedstaw iającej w ydarzenia od mo­ m entu ucieczki Spartakusa z grupą towarzyszy ze szkoły gladiatorskiej w Kapui aż do ostatniej walki, w której zginął. Nie znajdujem y tu też rozważań nad tłem pow stania S partakusa, a więc przede wszystkim nad problem atyką niewolnictwa w Italii w okresie schyłku Republiki.

R. Kamienik przedstaw ia w 14 krótkich szkicach węzłowe spraw y wielkiego powstania niewolników zaprezentowane w ujęciu problem owym . Tak np. zbiorczo zostały omówione zagadnienia topografii w ydarzeń związanych z powstaniem S p ar­ takusa. W podobny sposób zostały potraktow ane bardzo dyskusyjne kw estie do­ tyczące Chronologii tego ruchu. Samej postaci S partakusa poświęcony jest szkic om awiający, w jaki sposób dostał się on do niewoli. Problem charakteru pow sta­ nia został przedstaw iony w rozdziale pod zmienionym tytułem „Zbiegowie i ich sojusznicy”. W szkicu „Aspekty wojskowe powstania S partakusa” autor zastanawia się, czy niewolników S partakusa można nazwać arm ią, omawia sztukę dowodzenia Spartakusa i przedstaw ia uwagi dotyczące arm ii rzym skiej i rzymskiego dowódz­ tw a w wojnie ze Spartakusem . Dwa studia poświęcono bardzo dyskutowanej kw estii rezygnacji S partakusa z przepraw y przez Pad, aby następnie wydostać się z Italii drogą północną, oraz nieudanej przepraw ie n a Sycylię. Kilka wreszcie szkiców dotyczy poszczególnych epizodów pow stania Spartakusa, takich jak igrzy­ ska gladiatorskie na pogrzebie Kriksusa, jednego z przywódców ruchu, ofiarow a­ nie konia przed ostatnią bitwą, czy też domniemany m arsz S partakusa na Rzym. Problem atyce źródłoznawczej poświęcony jest pierwszy szkic zatytułow any „Plu­ tarch i Appian jako źródła do pow stania Spartakusa”. Podobnej problem atyki dotyczą też rozważania nad freskiem z Pompejów, który był interpretow any przez część badaczy jako przedstaw ienie ostatniej w alki Spartakusa.

Ten szczegółowy przegląd treści książki K am ienika dobrze charakteryzuje metodę pracy autora, którego interesuje przede w szystkim rekonstrukcja faktów związanych z przebiegiem pow stania S partakusa. Jest to bardzo cenna tendencja na tle ogromnych dyskusji poświęconych charakterow i tego ruchu oraz jego ce­ lom. W w ielu pracach pewne ogólne założenia determ inow ały bardzo często in ter­ pretację w arstw y faktograficznej. Jednocześnie koncentracja uwagi na w ybranych tylko zagadnieniach pozwoliła lepiej uwypuklić pewne kwestie dyskusyjne.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Handschriftlich hinterließ er außerdem eine Übersetzung von Dantes göttlicher Komödie, eine „Geschichte der polnischen Könige“ , „Lettres sur lAllem agne“ und

Taking into consideration the fact that during rescue oper- ations, fire-fighters may be exposed to terrorist situations, the aim of this study was to determine whether or

ist immer erfinderisch, und manche derbe Pein, die uns im Bilde begegnet, mag zuerst für die Bretter ersonnen sein.“ — öl) Judas wurde auf den mittelalterlichen

J a, vieles, was uns da in Bildern und Reliefs entgegentritt, geht unmittelbar auf diese Tradition zurück, so daß die Entwicklung nicht so sehr darauf beruht, daß

Terwijl Nederlandse werknemers met een minder gevraagde opleiding er relatief vaak in slagen om een baan op hun niveau te vinden – en er zelfs relatief vaak in slagen een baan

Wersją pierwotną Studia Germanica Gedanensia jest wersja drukowana Copyright by Instytut Filologii Germańskiej. Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego 2018

Die allegorischen Figuren der Tugenden und Laster sind sowohl in den lehrhaften Schriften der Theologen als auch in der jeweiligen Dichtkunst heimisch und bildeten innerhalb der

Jean Pauls Rede des toten Christus vom Weltgebäude herab, dass kein Gott sei (1796).. 37