• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 180 (20 sierpnia 1992)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Nowa : Gorzów - Głogów - Lubin - Zielona Góra, Nr 180 (20 sierpnia 1992)"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

n

i-

iż ia lii :e

ej o,

iie e- a- iał si, :o- /ie :ie iej od ak ite

icz iw, sm Vy- los

na

D d-

fch i o hał no-

sal- iwą ska wo- iso- Inej ino i —

“In- scie jbi- acji iZO-

1az ate-

;j. Z e w 28 i na

■■k :/

/ na ięki ska :ąd-

iym Mie­

lna.

;zę- iero do- egq

i na

■Jo-

; Się Ola dzić Za­

żer­

ana IIM- pe-

po-

)wie i rzo-

Ł

w m v Q 0 'f a

i

|« Krajobraz po egzekucji I

• W n io s e k o lik w id a c ję s p ó łk i „ P o ls k a M ie d ź ” S .A . m o ż e z a k ilk a d n i, a m o ż e w c a le ?

• P o w s z e c h n a p r y w a ty z a c ja m a b y ć p rz e d e w s z y s t k im b e z p ie c z n a d la o b y w a te li

P o z n a j s iłę s w o i c h f u n d u s z y

I •Córka Reagana przerywa milczenie!

________ %

I dla kibiców speedway’a Kolumna żużlowa

0 • Kupon na bezpłatne

Programy TVP i SAT na cały tydzień! i

Korespondencja własna z Warszawy

Minister przekształceń własnościowych, Janusz Lewandowski potwier­

dził wczoraj (19.08.92r.) na konferencji prasowej, że wkrótce zapropo­

nuje rządowi likwidację spółki “ Polska Miedź” S.A. oraz utworzenie w to miejsce kilku niniejszych jednoosobowych spółek skarbu państwa.

| ogłoszenia drobne

Minister odmówił jednak podania bliższych szczegółów, ponieważ prace nad odpowiedni­

mi aktami prawnymi dopiero trwają. Gotowe jest natomiast kalendarium posunięć minister­

stwa w tej sprawie— na czas do końca wrześ­

nia br. Kalendarium to jest dość elastyczne, a poszczególne posunięcia zależą od rozwoju

wypadków. “Jeśli strajk nie zostanie prze­

rwany— powiedział Janusz Lewandowski — to wniosek o likwidację kombinatu zgłoszę rządowi w przyszłym tygodniu”. Jedno­

cześnie jednak minister nie wykluczył możli­

wości powrotu do koncepcji stworzenia holdin­

gu “Polska Miedź". “Chcę przypomnieć —

powiedział minister — że koncepcja podzia­

łu kombinatu pojawiła się wraz z upływem czasu, gdy strajk i związane z tym straty uniemożliwiają stworzenie holdingu.

Trzeba sobie to jasno powiedzieć: nad tym kombinatem zaczyna wisieć groźba kryzysu finansowego. Owszem, jest tam zgromadzone w ziemi takie bogactwo, któ­

re umożliwia dostatnie życie pracownikom, pod warunkiem jednak, że płace będą rosły w miarę możliwości przedsiębiorstwa, a nie zgodnie z dobrymi życzeniami strajkują­

cych.

cdstr. 2

Jutro akcja

protestacyjna OPZZ

OPZZ podjęto decyzję o przeprowadzeniu w piątek 21 sierpnia o godzinie 12.00 godzinnej akcji protesta­

cyjnej. Przedsiębiorstwa mają zostać oplakatowane i oflagowane, a ich pracownicy zapoznani z 21 postula­

tami MMKS. Przewidziano również możliwość urucho­

mienia syren fabrycznych i przerwania pracy na godzi­

nę lub krócej.

Zielona Góra

— Załogi zakładów pracy są zmęczone i zastraszone

— powiedział Janusz Grzelak, wiceprzewodniczący Terenowego Przedstawicielstwa OPZZ — Bezrobocie stale rośnie, ceny idą w górę, a płace — w dół. Efekt jest taki, że ludzie gotowi są do strajku generalnego.

Oczekują przede wszystkim tego, by rząd spisał ze związkami zawodowymi pakt społeczny. Forma udziału w akcji protestacyjnej zależy od decyzji zakładowych organizacji związkowych. Zapewne niewiele z nich zde­

cyduje się na przerwę w pracy. Także użycie syren np.

w woj. zielonogórskim, gdy płoną lasy i syreny słychać systematycznie, jest problematyczne. Celem akcji jest to, by do wszystkich dotarły postulaty.

cd str. 2

!★ G Ł O G Ó W ★ G O R Z Ó W ★ L U B I N ★ Z I E L O N A G O R A *|

G a z e t a N o w a

Kilka lat wstecz na powitanie wiosny, grupa młodzieży szkolnej ze Szprotawy wybrała się nad brzeg miejscowej rzeki topić Marzannę. Ceremonia, której towarzyszyły śpiew i zabawa, dobiegała końca. Podpalono kukłę i wrzucono ją z rozmachem do wody. Radosny nastrój dzieci momentalnie zmienił się w przerażenie. Płonęła cała rzeka.

Ś c i e k i i p o m y l ę

• Zagłębie Lubin

- Olimpia Poznań 2:0

w I lidze piłkarskiej

• Pięciu lubuskich

żużlowców w finale IMP

S z c z e g ó ły s t r o n a 8

Siedmiu inspektorów ochrony środowiska sprawuje nadzór nad całym województwem zielonogórskim. Mogą opierać się przede wszystkim na “ donosach” , ale tak dzieje się podobno w większości państw. Na przykład w Szwecji jest 330 inspektorów tej branży, a jest to kraj, pod względem terytorium, dużo większy od Polski. Kontrargu­

mentem może być oczywiście fakt, iż w Szwecji praktycznie nie istnieje już problem oczyszczalni ścieków.

A u n a s ?

W województwie zielonogórskim powstaje kilka, cza­

sami kilkanaście oczyszczalni w ciągu roku. Ze względu na bardzo wysokie koszty takich inwestycji, budowane są zazwyczaj oczyszczalnie niewielkie, których vyydaj- ność jest zdecydowanie mniejsza od rzeczywistych potrzeb. Poza tym większość krajowych urządzeń opie­

ra się wyłącznie na mechanicznym oczyszczaniu ście­

ków, redukującym zaledwie 35% zanieczyszczeń.

Urządzenie takie składa się z kraty, piaskownika i osad­

nika, a tej ostatniej części niejednokrotnie brakuje. Na­

stępnym etapem jest oczyszczanie biologiczne, a redu­

kcja osiąga w tym wypadku 95%. Tylko znikoma część oczyszczalni w województwie wyposażona jest w redu­

ktory biologiczne. Ńa Zachodzie tymczasem uruchamia

się trzeci stopień, polegający na usuwaniu ze ścieków substancji biogennych, stymulujących rozwój życia bio­

logicznego.

N ie c h lu b n y p ry m

160 tysięcy metrów sześciennych ścieków powstaje każdego dnia w Zielonogórskiem. 80% tej ilości obciąża zakłady gospodarki komunalnej, które wiodą tu zdecy­

dowany prym. Jednocześnie 80% zanieczyszczeń z zakładów komunalnych nie jest w ogóle oczyszczana.

Zielonogórska gospodarka komunalna uszczupliła w bieżącym roku swą kasę o 490 milionów złotych z tytułu kary za zanieczyszczanie środowiska.

cdstr. 2

Spotkanie pani premier

z kardynałami

„ Ś w i ę t e ” p o r a d y

Sytuacja w kraju była tematem wczorajszego krótkie­

go spotkania w Krakowie premier Hanny Suchockiej z prymasem Polski, kardynałem Józefem Glempem i metropolitą krakowskim, kardynałem Franciszkiem Macharskim.

“Wszyscy martwimy się o kraj i to jest nasza wspólna troska — i Kościoła, i władz rządzących”

— powiedziała H. Suchocka, dodając, że jest bardzo zadowolona z rozmowy.

“Kardynałowie dawali pani premier rady, dotyczą­

ce sposobów rozwiązywania najbardziej gorących problemówspołecznych” — powiedział po spotkaniu szef URM Jan Maria Rokita. Dodał, że kardynałowie zdecydowanie wspierali i zachęcali panią premier do

stanowczości. ' (PAP)

3 2 d z i e ń s t r a j k u

W sądach

O majątku PZPR

Stwierdzone przez prokuraturę nieprawidłowości w przejmowaniu i dysponowaniu mieniem b. PZPR w większości spraw nie dawały podstaw do uznania, iż popełnione zostały czyny przestępcze — stwierdzo­

no w informacji o postępowaniach karnych, dotyczą­

cych majątku b. PZPR, udostępnionej wczoraj w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Z 31 postępowań sprawdzających i przygotowaw­

czych, dotyczących przejmowania majątku b. PZPR, dotychczas prokuratura tylko w dwóch sprawach sporządziła akty oskarżenia. W jednej z nich zapadł w II instancji wyrok uniewinniający.

17 postępowań przygotowawczych prokuratura umorzyła, w tym 8 z powodu braku znamion przestę­

pstwa, 5— wobec braku dowodów popełnienia prze­

stępstwa, 2 — wobec niewykrycia sprawców i 2 — z uwagi na znikomy stopień społecznego niebezpie­

czeństwa czynów. W 2 sprawach postępowania przygotowawcze zawieszono, a w 8 odmówiono ich wszczęcia.

cdstr.2

Rozm ow a z K azim ierzem M a rc in k ie w ic z e m , w ice m in istre m e d u k a cji narod ow ej

Taki nam się koszyk plecie

— Zanim ostatecznie został pan wiceministrem, część prasy rozpętała prawdziwą wrzawę wokół pańskiej osoby dowodząc, że nominacja pana — aktywnego członka Zjednoczenia Chrześcijańsko- Narodowego— na to stanowisko będzie dowodem na postępującą klerykalizację polskiej szkoły.

— Przez dwa lata pracy na stanowisku kuratora oświaty w Gorzowie przyzwyczaiłem się do tego, że dziennikarze najchętniej rozmawiali ze mną na temat religii i Kościoła, nie zaś o sprawach merytorycznych.

Cóż, jestem gotów rozmawiać i o religii, ale nie po to, by wywoływać jakieś sensacje. Zaś co do klerykalizacji:

mam nadzieję, że moja nominacja jest pewnego rodza­

ju dowodem na funkcjonowanie— choć nie bez oporów

— w naszym kraju tolerancji; tolerancji także wobec katolików i katolickich działaczy.

— Czy pańskie osobiste poglądy nie będą miały ostatecznego wpływu na charakter zmian zacho­

dzących w oświacie?

— Ostatecznego wpływu oczywiście nie będą miały, bowiem kierunki pracy resortu wytycza rząd, a uściśla je kierownictwo ministerstwa. Niemniej jednak podejmę starania, by także mieć wpływ na kierunki tych prac.

cd str. 3

W Y D A N IE 1

BERNARDA, SAMUELA. SOBIESŁAWA

Bernard — niem. Bernhard - /£ staroniemieckiego hem ■ niedźwiedź i han - silny. Samuel— hebrajskie szcimi-el - niech Bóg wysłucha, (modlitwy mojej), imię to nosił ostatni z sędziów izraelskich. Sobiesław— ten, który przywłaszcza (staropolskie sobić-przywłaszczać), także zdobywa sobie sławę.

S fy * t* U w tiie * t* U cty

Bernard (Biernat) Wapowskl(1450 — 1535), pierwszy karto­

graf polski. Samuel Maciejowski (1498— 1550), biskup krako­

wski, znakomity dyplomata, doradca Zygmunta Starego, później także Zygmunta Augusta. Sobiesław II (ok. 1150 — 1207), następca Sobiesława I, książę Pomorza Gdańskiego.

H it

dzće*t

Postanowienie to rzecz wszechmocna. Zdecyduj, że bodziesz kimś na tym świecie, a staniesz się nim. Mierz w wybitność. a trafisz do celu. Stwierdzenie'"nie potrafiętego zrobić" doniczego nie prowadzi, natomiast postanowienie “spróbuję” uczyni cuda.

0K ’U M i& a fa a tw u f& p ta , 1991 r. - Trzy osoby zostają zabite podczas puczu w Moskwie.

1968 r. - Państwa Układu Warszawskiego wkraczają doDecho- slowacji. 1946 r. - Aliancka komisja kontroli rozwiązuje We­

hrmacht w Niemczech. 1918 r. - Brytyjska ofensywa na froncie wschodnim w I wojnie światowej.

■ H O R O S K O P

Urodzeni 20 sierpnia lubią życie towarzyskie i chętnie uczestni­

czą i organizują spotkania w większym gronie, w których zawsze wiodą prym. Z czasem przeradza się to w potrzebę stworzenia wielkiej organizacji społecznej lub partii politycznej. Nie zawsze im się to udaje, bo swoją niecierpliwością zrażają innych.

[ P O G O D A

- 0 - 5.27-19.50 Zachmurzenie małe i umiarkowa­

ne.

Temp.maks.od24do3l C Temp. min. od 9 do 15 C Wiatr slaby zachodni i południo­

wo-zachodni.

NOTOWANIA

/•V4

GŁOGÓW KANTOR BANK ZACHODNI USD 13.500 13.600 DEM 9.160 GORZÓW KANTOR UL. STRZELECKA USD 13.460 13.530 DEM 9.160 LUBIN KANTOR BAX

9.260

9.190

9.200 USD 13.530 13.650 DEM 9.130 ZIELONA GÓRA KANTOR GROMADA USD 13.530 13.630 DEM 9.170 9.220

—Kiedy byłem młody podejrzewałem, że »• iyeiu najważniej­

sze są pieniądze.

—A dzisiaj?

—Dzisiaj mam pewność.

Stan siły wyższej iii Hucie Miedzi „6łogów”

Międzyzakładowy Międzyzwiązkowy Komitet Strajkowy w KGHM “ Polska Miedź” S.A. “ od zaraz podejmie decy­

zje o zawieszeniu akcji strajkowej w przypadku, gdyby Ministerstwo Przekształceń Własnościowych zaakcep­

towało treść projektu protokołu uzgodnień” — czytamy w komunikacie ze spotkania MMKS z członkiem zarządu KGHM Piotrem Kaczyńskim.

Sytuacja wśród strajkujących nie rażonego dziecka powiedział, że jest ciekawa. Ludzie są zdenerwo- nie będzie rozmawiał z MMKS, po- wani wystąpieniem telewizyjnym nieważskumałsięonz“Samoobro- ministra Kuronia, który z pozycji ob- ną”. Ta zaś oczekuje na delegaliza­

cję. Na nic zdały się wypowiedzi Ewy Spychalskiej, że “Samoobro­

na" ciągle jest zarejestrowana jako związek.

Negatywnie przyjęto także wystą­

pienie Mariana Krzaklewskiego, który kierując pretensje pod adre­

sem MMKS, jeszcze raz zaapelo­

wało przyjęcie porozumienia podpi­

sanego wcześniej przez “Solidar­

ność’’ i Zarząd KGHM.

cd str. 3

a l C o r

i n v e s t . c o .

o f e r li S P R Z Ę T

M I K R O K O M P U T E R O W Y W Y S O K IE J JA K O Ś C I w

tym między innymi:

* Mikrokomputery PC/AT/286/386 z licencjonowanym MS-DOS 5.0

* Niezawodne i szybkie drukarki 15": OKI 321

* Kasety do wszystkich typów drukarek

* Duży wybór dyskietek

Prowadzimy rzetelny serwis

gwarancyjny i pogwarancyjny

Nasz adres:

ZIELONA CÓRA, UL. KRAKUSA 31 a tel. 621-06 w. 31, fax 4647

Sprawa dla prokuratora

Oględziny

„Samoobrony”

Departament Prokuratury Ministerstwa Sprawiedli­

wości polecił prokuratorowi wojewódzkiemu w Warsza­

wie podjęcie czynności w celu wszczęcia postępowania dla ustalenia przez sąd rejestrowy, czy statutowe orga­

ny Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych

“Samoobrona” prowadzą działalność sprzeczną z Kon­

stytucją RP lub innymi ustawami. Poza wykorzystaniem materiałów przekazanych przez UOP, prokuratura mo­

że zażądać nadesłania lub przedstawienia akt i doku­

mentów, przesłuchać świadków i zasięgnąć opinii bie­

głych lub przeprowadzić stosowne oględziny.

* * *

Członkowie Międzyzwiązkowego Krajowego Komite­

tu Negocjacyjno-Strajkowego zgodzą się na ewentual­

ny proces sądowy kierownictwa Związku Zawodowego Rolników “Samoobrona” pod warunkiem, że na ławie oskarżonych posadzeni zostaną wszyscy, którzy w poprzednich latach stosowali te same motody prote­

stu m. in. Gabriel Janowski).

Komitet domaga się ponadto, aby ewentualny proces miał charakter otwarty i był transmitowany przez radio i telewizję.

(PAP)

Zjazd Polonii i Polaków z Zagranicy

S a m i s w o i

Witając uczestników rozpoczętego wczoraj Zjazdu Polonii, i Polaków z Zagranicy, prezydent RP powiedział: “Potrzebne są nam wasze doświadczenia, wasza wiedza i wskazówki jak żyć i cieszyć się wolnością, jak korzystać z demokratycznego ładu. Choć żyjemy w różnych krajach, musimy działać razem, zjednoczeni myślą o Polsce, jako naszym wspólnym celu, celu, który zbliża oddalonych, łączy zwaśnionych, jednoczy podzielonych. Tworzmy razem politykę i mocne lobby promujące nasz kraj. Zjednoczenie daje siłę. Nasza przyszłość zależy od zrozumienia tej prawdy”.

Zaś pani premier Hanna Suchocka powiedziała, że Polska jest otwarta dla wszystkich Polaków, którzy chcieliby powrócić do kraju i zapewniła, że władze RP będą honorować ordery, odznaczenia i stopnie wojskowe przyznane przez rząd na wychodźstwie. Rząd rozstrzygnie kwestię wypłat emerytur i rent dla osób, którym władze emigracyjne przyznaty takie świadczenia. ______________________________ (PAP)

M a f i a i p r o s t y t u c j a

z a w s c h o d n ią g r a n ic ą

Ze Zbigniewem G., mieszkańcem województwa gorzowskiego, znawcą spraw półświatka za Bugiem, rozmawia Jan W. Kaczmarek.

— Zetknął się pan z rosyjską mafią. O dostać pozwolenie możnych półświatka na

“Czerwonym Merkurym” i handlu bro­

nią już rozmawialiśmy ("GN" z 23 i 29 lipca br.), ale tematem dnia staje się także działalność tej mafii w przemyśle rozrywkowym i traktowanie prostytucji jako źródła dochodów.

— W dużych miastach: Moskwie, Pe­

tersburgu czy Odessie, mafia opanowała wiele lokali, w których prowadzona jest działalność rozrywkowa. Dają one poważ­

ne dochody, bo przychodzą do nich zagra­

niczni goście. Przy hotelach istnieją baiy walutowe, gdzie nabyć można praktycznie wszystko, ale za dewizy. Lokale te okupują liczne młodociane prostytutki, które— aby

“pracę’’ w takim lokalu — muszą się odpo­

wiednio wkupić. Dziewczyna pracująca

“na dziko” dostaje... po buzi, a “legalnie”—

opiekę.

— Jak one pracują?

— Stawkę za noc czy tylko “numer” w hotelowym pokoju ustala się jeszcze w ba- rze. Wynosi ona od 100 do 200 dolarów. Jest wysoka, ale dziewczyny to “pierwyj sort".

Można wybrać sobie małolatę lub kobietę doświadczoną. Przed wyjściem “na pokoje”

informują one opiekunów o tym, gdzie się udają. Po “pracy" dzwonią do swoich “alfon­

sów”. Dzielą się z nimi rowno.

cdstr. 2

Według najnowszego raportu Międzynarodowego Czerwonego Krzyża, w So­

malii umrze z głodu 350 tys. dzieci poniżej piątego roku życia. Podobno tragedii można było uniknąć. Świat się do nich nie uśmiechnął.

Stocznia Gdańska

P o l i c j o , p o m ó ż . . .

Z formalną prośbą o usunięcie z terenu zakładu uczestników strajku okupacyj­

nego zwrócił się wczoraj do Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Zarząd Stoczni Gdańskiej S.A.

“Wysłaliśmy do policji informację o tym, że na terenie stoczni przebywa nielegalnie grupa 42 osób, nie będących już jej pracownikami (zwolnieni zostali dyscyplinarnie), prosząc o usunięcie ich z zakładu” — powiedział wiceprezes Zarządu Stoczni Gdańskiej S.A. Andrzej Nawrocki. Zastępca komendanta wojewódzkiego KW Policji podinspektor Andrzej Gawryś poinfor­

mował, że policja nie podejmie interwencji w stoczni dopóki nie zostanie popełnione przestępstwo, np. naruszenie mienia zakładu. (PAP)

W c z a s y w L e g n i c k i e m

Już sam tytuł wywoła pewnie uśmiechy Czytelników. Wczasy w naszym województwie nie są od lat możliwe. Ba, nawet od kilku lat nie organizuje się tu kolonii letnich. Teren Legnickiego jest bowiem swoistą bombą ekologiczną. Lekarze od dawna zalecają mieszkańcom, szczególnie dzie-

i bowiem

ciom, aby korzystali z każdej okazji zmiany klimatu.

Może dlatego co bogatsze gminy organizują wyjazdy dzieci cja, do tzw. zielonych szkół. Nie ma tu ośrodków wczasowych, a miejsca weekendowego wypoczynku są rzadkością, chociaż­

by z uwagi na ubogość akwenów. Właściwie ludzie spragnieni kąpieli mogą korzystać z Jeziora Kunickiego położonego w pobliżu Legnicy. Dwa tygodnie wstecz Sanepid ogłosił, że kąpiel jest tu możliwa, ale na wyłączną odpowiedzialność pływających. Tydzień potem 'Weszła” w życie nowa informa-

wprowadzająca możliwość kąpieli bez ograniczeń.

Czyżby zmieniły się kryteria? Mieszkańcy Lubina korzysta­

ją z możliwości wyjazdu do Rokitek, gdzie w wyrobiskach żwiru jest sporo wody. Można tu korzystać z kąpieliska strzeżonego na terenie ośrodka, ale za opłatą. Nic więc dziwnego, że większość wyjeżdżających korzysta z dzikie­

go, także, niestety, na własne tyzyko.

cd str. 2

Z bronią wszystko

w porządku

Zakończona wczoraj inspekcja amerykańskich i francu­

skich wojskowych w wybranych jednostkach WP, wykazała pełną zgodność stanu uzbrojenia i sprzętu z danymi zgło­

szonymi przez nasz kraj w ramach Traktatu o Konwencjo­

nalnych Siłach Zbrojnych w Europie—poinformował rzecznik prasowy Zarządu Wojskowych Spraw Zagranicznych.

Od niedzieli 16 bm. francuscy inspektorzy wojskowi kon­

trolowali jednostki na obszarze Pomorskiego Okręgu Woj­

skowego: w Braniewie i Malborku, a amerykańscy — Ślą­

skiego Okręgu Wojskowego—w Kłodzku i Głogowie.

(PAP)

(2)

G a z e t a N o w a NR 180 * CZW ARTEK * 20 SIERPNIA 1992 NR 180

~Cfh

p o m a p i e

W p ie rw s z ą ro c z n ic ę p u cz u MOSKWA. Byty Związek Radziecki obchodzi) wczoraj pierwszą rocznicę nieudanego przewrotu na Kremlu, który zapoczątkował reakcję łańcuchową z efektem końcowym w postaci przyspieszenia reform i zniknięcia radzieckiego im­

perium z mapy świata. Występując w telewizji moskiewskiej prezydent Boris Jelcyn podziękował społeczeństwu za eter- pliwość I poinformował, że każdy obywatel tego kraju otrzy­

ma po 1 października bon prywatyzacyjny o wartości 10.000 rubli. Z kolei wiceprezydent Rosji Aleksandr Ruckoj uznał rok, który upłynął od próby puczu, za rok zmarnowanych możli­

wości.

W z a je m n e o s k a rż e n ia

SARAJEWO. Siły serbskie w Sarajewie oskarżyły mu­

zułmańskich obrońców miasta o próby sprowokowania walk wokół kontrolowanego przez siły ONZ lotniska w stolicy Bośni i Hercegowiny — podała wczoraj agencja Tanjug. Seibowie obwinili muzułmanów o ostrzelanie we wtorek wieczorem z artylerii ich pozycji w pobliżu lotniska.

W związku z tym loty z pomocą humanitarną do Sarajewa zostały zawieszone. Z kolei muzułmanie za ten incydent obwinili Serbów.

N ie m c y m u s z ą w ię c e j p r a c o w a ć BERLIN. Prezes Zrzeszenia Niemieckich Izb Przemy­

słowo-Handlowych (DIHT) Hans-Peter Stlhl opowiedział się za przedłużeniem do 40 godzin tygodniowego wymiaru pracy w Niemczech. Stihi stwierdził, że jeśli Niemcy chcą, by ich gospodarka nadal liczyła się w świecie, muszą więcej pracować. Jego zdaniem, należy również skrócić urlopy i rozwiązać problem zbyt wczesnych emerytur.

"Pracownicy powinni przechodzić na emeryturę nie wcześniej niż przed ukończeniem 60. roku życia” — po­

wiedział prezes DIHT.

L it w a i C h in y z n io s ły w iz y

PEKIN. Litwa i Chiny zawarły porozumienie o dwu­

stronnym zniesieniu wiz, które wejdzie w życie 14 września. Zostało ono zawarte 15 ąierpnia poprzez wymianę not między wiceministrami spraw zagraniczych Chin i Litwy Tlan Zengpeiem i Rogasem Bemotasem—

oświadczyła wczoraj agencja Xinhua.

R z ą d o w a k o n tro fe n s y w a

KABUL. Siły rządowe wspierane przez czołgi i lotnictwo przystąpiły wczoraj do kontrofensywy na wielką skalę przeciwko siłom fundamentalistycznej organizacji Hizb i- Islami, która okopała się na południowych przedmieściach Kabulu. W pierwszych godzinach tej ofensywy organiza- qa Gulbuddina Hekmatiara zmuszona została na wielu odcinkach frontu do odwrotu i straciła szereg strategicz­

nych pozycji — oświadczył rzecznik rządu kabulskiego.

Kontrofensywą dowodzi osobiście minister obrony Ah- med Szah Massud, znany pod przydomkiem “Lew Pan- czisziru” z walk z okupacyjnymi wojskami radzieckimi.

B ę d ą o d p o w ia d a ć o g n ie m

LONDYN. Żołnierze brytyjscy, którzy będą wysłani do Bośni i Hercegowiny/odpowiedzą ogniem, jeżeli zostaną ostrzelani — oświadczył wczoraj minister spraw zagrani­

cznych Wielkiej Brytanii Douglas Hurd. Wielka Brytania postanowiła we wtorek wysłać do Bośni i Hercegowiny 1600 żołnierzy piechoty, którzy będą eskortować konwoje ONZ z pomocą humanitarną dla ludności republiki.

P o w ró t d o s t a lin iz m u ?

KIJÓW. Rząd niezależnej Ukrainy zdecydowanie domaga się od rolników oddania państwu zboża, by zrealizować opracowany plan. Działania te łudząco przypomną okres władzy stalinowskiej i sztucznie wywołanego głodu w latach trzydziestych. Tym razem opornych rolników nie gromi stali­

nowski komisarz, lecz narodowi przywódcy od niedawna wolnej Ukrainy. Nazwiska rolników, którzy nie odstawili wy­

znaczonej ilości zboża, są publikowane na pierwszych stro­

nach oficjalnych dzienników.

W a lk i w K a ra b a c h u

STEPANAKERT. Siły azerbejdżańskie zbombardowały wczoraj w nocy stolicę Górnego Karabachu Stepanakert, a oddziały ormiańskie ostrzeliwały miasto Ordubad na południu Republiki Nachiczewańskiej. W wyniku ormiań­

skich ataków w NacWczewanie zginęły dwie osoby. Strona ormiańska ostrzelała też dwie wioski w pobliżu Agdamu na wschodzie Karabachu. Walki toczyły się także na pół­

noc od Mardakertu.

E T A p ro p o n u je ro z e jm

MADRYT. Baskijska organizacja terrorystyczna ETA zaproponowała wczoraj rządowi madryckiemu, iż gotowa jest przerwać serię zamachów pod warunkiem, że władze hiszpańskie zdecydują się na podjęcie negocjacji poetycz­

nych “na neutralnym terenie”.

Z podobną propozycją wystąpiła ETA już 10 lipca, ale wówczas jej oferta została odrzucona.

Ośrodek

Szkolenia

Kierowców

* • *-

„ IN T E R - L U B U S Z ” informuje, te posiada wolne mfejsca na kursie PRAWA JAZDY kat A + B, który rozpocznie się 20 Sierpnia 1992 r.

o godz. 17,00 w Zielonej Górze przy ul. Licealnej 6

C e n a k u r s u :

k a t . B - 1 .0 0 0 .0 0 0 z ł k a t . A 3 0 0 .0 0 0 z ł k a t . A + B 1 .3 0 0 .0 0 0 z ł informacja i zapisy w biurze Ośrodka:

Zielona Góra, ul. Licealna 6 tel. €76-91

677*36 676-04

ftlrMS.O.t

REDAKTOR DEPESZOWY Andrzej Grzybowski

Jutro

akcja protestacyjna

OPZZ

cdzestr. 1

Z wstępnie zebranych informacji wynika, że najczę­

ściej protest będzie miał charakter bierny— oflagowa­

nie, wywieszenie plakatów, informacja w radiowęzłach zakładowych.

— “Solidarność’’ nie włącza się do tej akcji protesta­

cyjnej, ponieważ właśnie prowadzi rozmowy z rządem

— stwierdził Maciej Jankowski, przewodniczący Za­

rządu Regionu “Solidarności" w Zielonej Górze. — Rząd przygotował już pakt o przedsiębiorstwach pań­

stwowych. Uważamy, że trzeba patrzeć realnie — jeżeli zostaną podjęte decyzje dotyczące oddłużenia przed­

siębiorstw, popiwku, dywidendy i kredytowania bieżą­

cej działalności przedsiębiorstw, wówczas ludzi to za­

dowoli. Piywatyzacja i przekształcenia własnościowe są zadaniami na przyszły rok. “Solidarność" do 29 sierpnia przeprowadzi sondę wśród załóg zakładów pracy dotyczącą ewentualnego strajku. Dopiero na tej podstawie Komisja Krajowa podejmie decyzje. Sądzę, że w akcji protestacyjnej OPZZ wezmą udział tylko te zakłady, które nie mają pracy i zamówień.

Gorzów

— Nie planujemy żadnych przerw w pracy — powie­

dział Stanisław Szewczyk, przewodniczący Tereno­

wego Przedstawicielstwa OPZZ. — Akcję protestacyj­

ną ograniczamy do oflagowania większych zakładów pracy i zapoznania ich załóg z postulatami MMKS.

(mas)

K o n ie c

k o le jo w e g o sp o ru

Wczoraj został zakończony trwający od 20 stycznia spór zbiorowy pomiędzy Komisją Krajową NSZZ “Solidarność"

, reprezentowaną przez Sekcję Krajową Kolejarzy tego związku a Dyrekcją Generalną PKP — poinformowała Anna Rączkowska, rzecznik prasowy PKP. Mediatorem był poseł Krzysztof Tchórzewski (PC).

Przedmiotem sporu było 11 postulatów SKK, dotyczą­

cych m.in. racjonalizacji zatrudnienia w przedsiębiorstwie PKP, działalności socjalno-bytowej oraz płac, głównie po­

działu środków na wynagrodzenia w br. dla poszczegól­

nych okręgów.

Racjonalizacja zatrudnienia polegać będzie na przemie­

szczaniu pracowników ze służb o nadmiarze zatrudnienia do służb, w których występuje deficyt. Podstawą do tych zmian będą ustalenia, opracowane przez ekspertów w czasie negocjacji.

Strony uzgodniły rozpoczęcie prac nad nowym porozumie­

niem płacowym, uwzględniającym płacę minimalną w PKP w wysokości 1.400 tys. zt Porozumienie będzie także dotyczyć struktury zatrudnienia w przedsiębiorstwie i hierarchii stano- wisk służbowych.__________________________ (PAP)

W c z a s y

w L e g n i c k i e m

cdzestr. 1

Musi być ono duże, skoro co rusz otrzymujemy informa­

cję o utonięciach. Jest jeszcze jedno miejsce między Lubi­

nem a Legnicą. Małe, błotne jeziorko Jezierzany. Tu także za kąpiel trzeba zapłacić. Pozostają miejskie baseny otwar­

te w połowie upalnego lata i... wyjazd w Sudety, które od pewnego czasu wcale nie raczą wypoczywających dobrym powietrzem, przeciwnie straszą coraz bardziej gołobo­

rzem. Nic dziwnego, że na murach często spotkać można napis: człowieku, uciekaj z Lubina. Mid.

i ____ _________ . « . innych miejscach miasta można mieć dziwkę i... tiypra za

I V I 3 l l 3 I P l O S l Y T U C I d 2 3 W S C l I O u H I d 0 r 3 l 1 I C 3 dobrąkolację.anawetzaobietnicęzaproszeniadoPolski,

" * “ 3 którą tu uważa się za bogaty, zachodni kraj.

— Na prawdziwym Zachodzie i u nas prostytucją często ksjarzy się z zagrożeniem AIDS, a tam?

—Tam o AIDS, który jest nazywany SPID, nikt nie myśli.

Będzie to będzie—takie jest życie. Ale w lokalach waluto­

wych dziewczyny noszą w torebkach prezerwatywy, któ­

rych cena jest uwzględniana w rachunku.

— Prostytucja jest tam zjawiskiem powszechnym?

— Zdecydowanie tak. Kto tytko może, szuka frajerów z dewizamiwkieszeni. Proceder tęn, organizacjom mafijnym przynosi ogromne dochody. Podobnie jak prowadzenie lokali z działalnością rozrywkową, bo zespoły i wykonawcy indywidualni muszą także się opłacać. Tam naprawdę mafia często decyduje o życiu i,.. jego poziomie.

Jan W. KACZMAREK cdzestr. 1

Widziałem interwencję, gdy amator erotycznych figli nie zapłacił ustalonej stawki. Był w opłakanym stanie. Kilku rosłych facetów “pomagało" mu w “pakowaniu" bagażu przed wyjazdem z miasta.

— A dziewczyny? Dlaczego uprawiają tę profesję, skoro zostały wychowane w warunkach, w których "te rzeczy” były praktycznie nieobecne w klnie, prasie czy telewizji?

—Ale hasło: byt określa świadomość jest tam doskonale znane, a sytuacja gospodarcza w państwach byłego ZSRR jest bardzo trudna. Młode dziewczyny, które chcą żyć na jako takim poziomie, mogą oferować jedynie swoje ciało.

Na wiedzę jest niewielki popyt, a ciało na tym terenie to

bardzo dobry towar. Pozwala ono zarobić na nowe ciuchy i wrażenie, że jest się kowalem własnego losu. W państwie posttotaiitarnym to ważna sprawa. Podświadomie zapew­

ne czują to nawet te dziewczyny, które przystępują do tej

“pracy” nie mając jeszcze nawet 16 lat. To w nich szcze­

gólnie gustują starsi Niemcy.

— Słyszałem nawet o handlu żywym towarem?

— To jest trochę inaczej. Znałem kilku chłopaków, któ­

rych zadaniem było polowanie na dziewczyny. Udawali się na parę tygodni w teren i przywozili chętne, jako świeży

“towar”. Mówili, że za dziewczynę dawali matce czy ojcu po kilka tysięcy rubli, czyli... realnie niewiele, bo za 150 rubli można tam dostać... jednego dolara. To rzeczywiście jest rodzaj handlu żywym towarem. W zwykłych lokalach i wielu

P o z n a j s i ł ę s w o i c h f u n d u s z y

cdzestr. 1

Ponieważ straty związane ze strajkiem zaczynają dochodzić do biliona złotych, to być może kombinat trzeba będzie postawić w stan likwidacji i podzielić na trzy części: górniczą, hutniczą oraz dział pomocniczy, który zresztą najłatwiej da się sprywatyzować. Ale, podkreślam to jeszcze raz, ten drugi wariant jest zastę­

pczy, wymuszony przez sytuację. Osobiście wolałbym powrócić do wariantu holdingu'.

Jednak głównym tematem konferencji był Program Powszechnej Prywatyzacji. Przypomnijmy, że związa­

ne z nim projekty ustaw rząd postanowił we wtorek przesłać do Sejmu. Zdaniem ministra Lewandowskiego jest to dowód na przyspieszenie reform i chęć upowsze­

chnienia własności. Program ten bardzo dobrze kore­

sponduje z paktem o przedsiębiorstwie i właściwie sta­

nowi powrót do koncepcji sprzed roku. Z tą tylko różni­

cą, że wówczas udział w programie wszystkich obywa­

teli miał być bezpłatny, obecnie zaś każdy dorosły obywatel, który jest upoważniony do udziału w PPP będzie mógłz niego skorzystać dopiero wtedy, gdy uiści opłatę (nie więcej niż 10 % średniej płacy).

Minister Lewandowski przyznaje, że w ten sposób został zmarnowany cały rok. Głównie jednak, jego zda­

niem, przez brak zrozumienia tej koncepcji i dopatrywa­

nie się w niej wyłącznie sposobu na szybką zmianę właściciela. Tymczasem PPP jest ważny dla przedsię­

biorstw nie tylko z punktu widzenia zyskania właścicie- la, ale także lepszego zarządzania oraz kapitału. Zarzą­

dzanie i zdobywanie kapitału będzie sprawą funduszy inwestycyjnych, które w imieniu udziałowców PPP będą zarządzały tymi przedsiębiorstwami.

Dobry program, jakim jest PPP, umożliwia uzyskanie wiarygodności przezte fundusze na międzynarodowym rynku finansowym, w ślad za czym powinny pójść kre­

dyty. Że nie są to kalkulacje gołosłowne najlepiej dowo­

dzi list prezydenta Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, Jacquesa Attali do premier Hanny Suchoc­

kiej, w którym zawarta jest deklaracja, że EBOiR przez dwa lata zapewniał będzie kapitał operacyjny oraz po­

krywał koszty działalności wszystkich Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, których powstanie przewi­

dziane jest w PPP oraz zapewni wszelkie możliwe kredyty spółkom uczestniczącym w programie. Nie by­

łoby tego listu, a przede wszystkim tak daleko idącej pomocy banku, gdyby PPP nie był rzeczywiście dobry.

I to jest najlepsza wiadomość dla nas wszystkich, którzy wkrótce (zakładając, iż Sejm przyjmie PPP) sta­

niemy się udziałowcami tego programu, a za jego po­

średnictwem właścicielami około 400 polskich przed­

siębiorstw. Sama procedura stania się “posiadaczem' oraz osiągania z tego tytułu konkretnych korzyści finan sowych jest dla przeciętnego obywatela dość skompli­

kowana, w miarę jednak jak zapadać będą wiążące już decyzje, wszystkim Czytelnikom zapewnimy na na­

szych łamach porady specjalistów w tej dziedzinie.

Zbigniew BISKUPSKI

0 majątku PZPR

edzęstr. 1

Dwie sprawy są nadal prowadzone. Przyczynami umorzenia postępowań przygotowawczych lub od­

mów ich wszczęcia była często stosowana praktyka zbywania mienia ruchomego przed wejściem w ży­

cie ustawy z 9 listopada 1990 r. o przejęciu majątku b. PZPR lub też przejmowanie mienia przez urzędy miast i gmin oraz na inne cele społecznie użyteczne, w tym przejmowanie majątku przez szkoły podsta­

wowe. W niektórych przypadkach stwierdzono brak ksiąg inwentarzowych b. komitetów PZPR, co utrud niało ustalenie rzeczywistego stanu składników ma­

jątkowych. Notowano też przypadki zwrotu mienia ruchomego, znajdującego się w posiadaniu SdRP, uprawnionym podmiotom w toku prowadzonych po­

stępowań, co wpłynęło na podjęcie decyzji o umo­

rzeniu postępowania.

Jednocześnie dokonane ustalenia umożliwiły pro­

kuratorom podjęcie wielu czynności prawnych, które doprowadziły do pozbawienia b. PZPR tytułów pra­

wnych i posiadania nieruchomości.

(PAP)

Ś c i e k i i p o m y j e

cdzestr. 1

W dalszej kolejności znajdują się: PGK w Nowej Soli

— 285 milionów, w Żaganiu —133 miliony, w Żarach

— 109 milionów złotych. Trudno silić się zresztą na określenie wymiemośd czynionych w środowisku spu­

stoszeń w stosunku do wyznaczonych sankcji pienięż­

nych. Tymbardziej,żewyznacznikkarwobeczakładów przemysłowych jest 12 razy większy od tych, którymi obciąża się gospodarkę komunalną. Różnica wiąże się bezpośrednioz kieszenią szeregowego zjadacza chle­

ba, który musiałby pokryć brakującą kwotę.

Wśród zakładów przemysłowych w zanieczysz­

czaniu przodują przedsiębiorstwa posiadające od­

lewnie, między innymi Dolnośląskie Zakłady Odlew­

nicze w Szprotawie.

Z danych zgromadzonych przez Wojewódzką In­

spekcję Ochrony środowiska wynika, że najbardziej zanieczyszczona jest Nowa Sól, szczególnie części miasta przylegające do “Dozametu”, który emituje do atmosfery duże ilości pyłu.

Stosunkowo dużo ścieków o żnaćznym ładunku zanieczyszczeń wytwarzają mleczarnie. W latach poprzednich masowy spust serwatki powodował spustoszenie w rzekach.

Jednak w opinii Jerzego Mendaluka, wojewódzkie­

go inspektora ochrony środowiska, w Zielonogórskiem nie jest jeszcze tak źle. Nie bez znaczenia pozostaje w tym wypadku potężny areał lasów w województwie.

R z e k a c z y p o m y je ?

Trzy klasy czystości rzek związane są z “mianem coli". Bakteria Escherichia Coli żeruje w jelicie gru­

bym człowieka, a poza organizmem ludzkim żyje około miesiąca. Odpowiednia jej ilość w 100 milili- trach wody dyskwalifikuje rzeki poza wszelkie klasy.

Niestety, największe rzeki w województwie zielo­

nogórskim, Odra, Bóbr i Nysa Łużycka, są pozakla­

sowe. W najbardziej niekorzystnej sytuacji znajduje się Nysa. Odra zmienia się na pewnych odcinkach i okazuje się, że znacznie oczyszcza na terenie wo- jewództwazlelonogórskiego.zanieczyszczanieobu rzek rozpoczyna się już w Czecho-Słowacji i konty­

nuowane jest w Polsce i Niemczech.

W pierwszej klasie czystości znalazły się niewiel­

kie rzeczki: Biela, Hanka i Pliszka. Do stosunkowo czystych zalicza się Kwlsę, Ołobok i Gryżynę.

W bieżącym roku zanotowano wiele przypadków śnięć ryb spowodowanych masowym rozwojem glo­

nów. Sytuacja taka miała miejsce na jeziorach Woj- nowskim wschodnim i Rudzieńskim, i nie pozostała bez wpływu na stan wody pitnej w Zielonej Górze.

Ujęcie wody pitnej z Obrzycy znajduje się w pobliżu jeziora Wojnowskiego, przez które rzeka przepływa.

Związki, które wytwarzały się w jeziorze w połącze­

niu z chlorem, powodowały powstanie nieprzyje­

mnego zapachu. Stan taki nasila się szczególnie wiosną.

Ilu z o r y c z n a p o m o c ?

“Program Odra” opracowany na zlecenie EWG dotyczy uzdrowienia fauny i flory drugiej pod wzglę­

dem wielkości rzeki Polski. Ma to być pomoc Wspól­

noty udzielona naszemu krajowi. Okazuje się jed­

nak, że owa pomoc wcale nie jest taka ewidentna.

Już w samych założeniach wykonanie programu zlecono stosownym biurom zachodnioeuropejskim, które w ostatnim czasie nie mogą narzekać na nad­

miar pracy. Pieniądze pozostały więc praktycznie w tej samej kieszeni. Fachowcom zachodnim udostę­

pniono wszystkie wyniki badań polskich specjali­

stów, a ich wnioski w zasadzie też nie odbiegały od krajowych. Ograniczyły się do stwierdzenia, że trze­

ba budować oczyszczalnie.

Jerzy Mendaluk zastanawia się, czy nie byłoby dla Odry korzystniej, gdyby oddane zachodnim biurom pieniądze wykorzystać na konkretną inwestycję.

K s ię ż y c o w y k r a jo b r a z

Nieszczelność rur, którymi wjednostkach radziec­

kich przetaczano paliwo do zbiorników, spowodowa­

ła spustoszenie środowiska naturalnego w wielu miejscach na terenie całego kraju. W województwie zielonogórskim ucierpiała szczególnie Stara Koper- nia położona w gminie Żagań. Wyciekające paliwo osadzało się kilka metrów pod ziemią. Wielu miej­

scowych gospodarzy czerpało je stamtąd przy po­

mocy prymitywnych urządzeń.

Podobna sytuacja, na mniejszą nieco skalę, miała miejsce w Mirostowicach Dolnych, na terenie 20-he- ktarowego magazynu paliw płynnych należącego do Armii Radzieckiej.

W Szprotawie wojsko radzieckie przyczyniło się do zatrucia miejscowej rzeki, z którą sąsiadowały rury służące do przetaczania paliwa na teren lotniska.

Stąd efekt płonącej rzeki.

Alina SUWOROW-PIOTROWSKA

S t r a j k

z a s t r a j k i e m

♦ W nocy z wtorku na środę rozpoczął się strajk w kopalni “Janina” firmowany przez “Solidarność 80“, a rano nie przystąpiły do pracy pierwsze zmiany w kopal­

niach "Moszczenica", "Jastrzębie Zdrój" i “Jowis^, do­

łączając do strajkujących już górników kopalni “Piasfj L“Rozbark” i “Chwałowice".

W kopalni “Czeczott” strajkujący podpisali wstępne po­

rozumienie z dyrekcją i zakończyli protest. W oczekiwaniu na wyniki referendum w sprawie strajku utrzymano goto­

wość strajkową w kopalni “Ziemowit". Po 24-godzinnej akcji strajkowej zorganizowanej przez ZZ Górników w Polsce, powrócili do pracy górnicy w kopalni “ZMP”. Po­

rozumienie podpisane po południu w kopalni “Pniowek”

przerwało tam strajk rozpoczęty poprzedniej nocy.

♦ 9 osób spośród ok. 40 kontynuujących strajk oku­

pacyjny w Stoczni Gdańskiej, podjęło strajk głodowy.

♦ Międzyzwiązkowy Krajowy Komitet Negocjacyjno- Strajkowy zapowiedział rozszerzenie akcji protestacyj­

nej. Na konferencji MKKN-S poinformowano o plano­

wanym przystąpieniu do niej od dzisiaj górników węgla brunatnego. Uprzedzono też, że w niektórych miastach nie wyjadą na kolejowe szlaki lokomotywy.

♦ Związek “Samoobrona” przygotował 60 punktów, w których zamierza zablokować drogi. Komitet domaga się natychmiastowych podwyżek płac średnio o 1,1 min zł netto dla wszystkich zatrudnionych oraz emerytów i rencistów.

♦ W 6 zakładach woj. szczecińskiego zakładowe ko­

misje NSZZ “S” 80 zorganizowały wczoraj jednogodzin­

ne strajki.

♦ Komisja Fabryczna NSZZ “S” Zakładów “Ursus” w Warszawie podjęła uchwałę o przekształceniu się w Komitet Strajkowy i ogłoszeniu 24 bm. strajku rotacyj­

nego w przypadku, gdyby nie doszło do negocjacji.

(PAP)

Komunikat policji

14 sierpnia 1992 r. w lesie koło miejscowości Przylep przy lotnisku Aeroklubu Ziemi Lubuskiej znaleziono zwłoki mężczyzny o nieustalonej tożsamości.

RYSOPIS: wiek około 60-65 lat, 172 cm wzrostu, średnięj budowy ciała, włosy krótkie siwe, oczy piwne.

UBIÓR: koszula koloru jasnego w drobną pomarań- czowąkratkę.spodnieorazsandały koloru popielatego.

Przy zwłokach znaleziono torbę typu dyplomatka koloru czarnego, zegarek marki SŁAWA oraz butelkę po płynie do usypiania zwierząt.

Osoby, które mogą przyczynić się do identyfikacji zwłok proszone są o kontakt z Komendą Rejonową Policji w Zielonej Górze ul. Partyzantów 40 tel. 616-16 wew. 338, 762 lub 997 albo z najbliższą jednostką policji.

i : d

JĘĘ

T * .

V;;::-7:v: .

Kradzione nie tuczy...

Pięć klawiatur do komputerów typu IBMoraz magne­

tofon kasetowy wynieśli złodzieje z pomieszczeń od­

działu naszej redakcji w Gorzowie. Weszli przez piwni­

cę wyłamując trzy zamki w drzwiach, a potem kilka w biurkach. Dokładnie sprawdzili, że tym, co mamy cen­

ne, są jedynie... narzędzia pracy dla Czytelników.

Złodziejom nasze profesjonalne klawiatury na nie­

wiele się przydadzą, bowiem — bez wiedzy i pracy — nie da się na nich zarobić. Nie przydadzą się do zaba­

wy, a i sprzedać trudno. Policjanci z I Komisariatu w Gorzowie skrupulatnie zabezpieczyli ślady na drzwiach, biurkach i innych przedmiotach gorzowskie­

go oddziału “GN" i już prowadzą intensywne starania o odszukanie naszej własności, a także... tych, którzy zagarnęli ją w nocy z wtorku na środę.

Kradzione nie tuczy — mówi stare przysłowie, a dobrowolny zwrot (nawet anonimowy) zapewne byłby potraktowany jako okoliczność łagodząca (jana)

Rosyjski pułk

opuścił Wędrzyn

Z Wędrzyna (woj. gorzowskie) odjechała wczoraj, późnym popołudniem, ostatnia grupa żołnierzy stacjonują­

cego tam dotąd rosyjskiego pułku pontonowo-mostowego.

Do jego koszar zostanie przeniesiona jednoska Śląskie­

go Okręgu Wojskowego ze Słubic— poinformowała Anna Rembarz—asystent wojewody gorzowskiego.

Po wyjeździe pułku z Wędrzyna pozostanąw woj. gorzowskim jeszcze tylko dwa rosyjskie bataliony łączności w Kęszycy.

“Pułk pontonowo-mostowy z Wędrzyna — pomijając kwestię stacjonowania jednostek radzieckich na terenie Polski — pozostawia po sobie dobre wspomnienia wśród społeczeństwa naszego województwa" — stwierdziła A.

Rembarz.—“W latach poprzednich żołnierze tej jednostki wielokrotnie brali udział w akcjach ratowniczych związa­

nych z powodziami, wykonywali wiele bardzo cennych i wartościowych prac dla lokalnych społeczności w wojewó­

dztwie, np. budowali mosty, pomosty na kąpieliskach.

Najbardziej widocznym przykładem dobrej atmosfery i współpracy było ofiarne zaangażowanie się żołnierzy tej jednostki podczas usuwania skutkówwichury, która w ubie­

głym roku nawiedziła Słońsk”.

: r-. ■ X (CJJd)

EXPRESS

• A G E N C JA K raw czak poleca bardzo duży w ybór dom ów, m ieszkań, budów, parceli. Zielon a GÓTa, Centrum Bizn esu , tel. 710^81. (

01

-

2*457

7

• E L EK T R O N IC Z N A diagnostyka silników sam ochodow ych diesla, b e n z y n o w ych, bezp. wtryskiem , pom iar ciśnienia, w ym ian a pasków . G togów ul. Stru ­ m ykow a 2 2*520)

• K U P IĘ ulgę celną. Św iebodzin, tel. 280-48. (0 i-2 U 6 5 )

• M IE S Z K A N IE w łasno ścio w e, stare budownictwo, 1 t3 m kw.f c.ó. na gaz, ogródek. Sprzedam , Gtogów, tel. 3 4 -1 1 -6 2 .0 -3 7 (

01

-

24

*

33

)

• P R Z Y JM Ę malarzy, tapeciarzy. Zie lo n a G ó ra , tel. 608-88. (0i-2**85)

• R E N A U L T 11,1986 r. n a części sprzedam . Lu b in ,,Ż u raw ia41/49.(o i-

2

**

58

)

• R O Z PO C Z Ę T Ą budow ę dom u w Sław ie , działka 10,5 arów . ład n e połóżenie

— tan iosprzed am . Gtogów 33-58-53 (

01

-

2

*

521

)

• A G E N C JA Kraw czak poleca bardzo duży w ybór dom ów, m ieszkań, budów, parceli. Zielo n a G óra, Centrum Bizn esu , tel. 710-81. (O i-

23927

)

A G E N C JA K raw czak poszukuje dom ów minimum 1000 m kw. centrum:

G orzow a, Zielonej G ó ry. Z G . Centrum Bizn esu , tel. 710-81. (

01

-

23928

)

• M IE S Z K A N IE 3-pokojowe w G łogow ie, sprzedam lub zam ienię n a domek pod Zielo n ą G órą. Gtogów, ul. B u dow lanych 4/63. C — 35 <

01

-23936)

P R Z E D S IĘ B IO R S T W O w ielobranżowe B A S P A A zleci do wykonania roboty dekarskie i c.o. G łogów , ul. Św ierczew skieg o 64, tel. 33-39-87,33-53-74 C - 3 4 (01-23923)

• S P R Z E D A M re n au lt 11,1986 n a c z y ś c i. L u b in , Ż u r a w ia 41/49. (

01

-

2393

*)

Z A M IEN IĘ k a w a le rk ę k w a te ru n k o w ą w Z ie lo n e j G ó rz e n a w ię k s z e . W i a ­ d o m o ś ć w d n iu 15.08.92 w Z ie lo n e j G ó rz e u l. Po d g ó rn a 83/11. (Oi-

23

»

33

)

i ZA TR UD N IĘm tod e, bezpruderyjne panie, Z a pew n iam zakwaterow anie. Lu­

bin, tel. 42-21-23. (01-23920)

• Z G U B IO N O Ie g rty m a c ję 3 tu d e n c k ą n a n a z w is k o Z e n o n W d o w lk w y d a n ą p rzez A k a d e m ię G ó rnicz o - H u tn ic z ą w K r a k o w ie . (

01

-

23932

)

• ZG U B IO N O p ie c z ą tk ę o tr e ś c i: Z a k ła d O g ó ln o b u d o w la n y G u s t a w M az a­

n ek ul. B u d z is z y ń s k a 19 m 15, L u b in 59-300. (

01

-

23930

)

Panu Profesorowi

W it o ld o w i R Y B A R C Z Y K O W I wyrazy głębokiego współczucia

z powodu śmierci Ojca składają

Rektor, Senat i współpracownicy z Wyższej Szkoły Pedagogicznej

im. Tadeusza Kotarbińskiego w Zielonej Górze

. •

G a z e t a N o w a

REDAKCJA

al. Niepodległości 22,65-048 Zielona Góra tel. 710-77, fax 722-55, tlx 432263 REDAKTOR NACZELNY ANDRZEJ BUCK

ODDZIAŁY REDAKCJI

Głogów ul. Świerczewskiego 11 tel.33-29-11 Gorzów ul. Chrobrego 31 tel. 226-25,271-49

Lubin ul. Wyszyńskiego 10 tel.42-42-54

BIURA OGŁOSZEŃ

R E D A K C J A i O D D Z I A Ł Y R E D A K C J I

SKŁAD KOMPUTEROWY: ALPO SC - DRUK: POUGRAF - ZIELONA GÓRA PRENUMERATA: RUCH SA — ODDZIAŁ

Gorzów Wlkp., ul. Grobla 30, Legnica, ul. Kardynała Kominka 30, Zielona Góra, ul. Boh. Westerplatte 19a Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń, nie zwraca nie zamówio­

nych tekstów, zdjęć i rysunków, zastrzega sobie prawo skracania otrzymanych materiałów i zmian ich tytułów.

W T O A W C A

TEL. (68) 666-00 FAX (68) 666-22

TLX 432220

ul. Działkowa 19 • 65-767 Zielona Góra

Na pyt;

Referat dziale Z T e r e s ;

— Czyn- 120% kwc padkową?

r. (DzlLNi kowaniu, je z tytułu ehe

— Czy | naliczane warunkacł

— Nie — rent... z dn przewiduje

— Czy wcześniej!

pracy, a z ć

pracę na s

Gr;

Centra monetę przewrol

Poświę została

Na awe herb Rosj domu", pi trzymając Trzy rui niewiele I

C o s ł y

BIG

Na poprzi Giełdzie Pa wszy bank - nie spełniły spowoduje | wyniósł tylk potwierdziła minimalnie- Indeks Giełc

99.

PROCH

SWARZI

WOLCZfl -

WEDE -

ELEKTF

MOSTOS UNIVER

n k - n a d w r s - r e d u k c

• IN S T A L A C JE V, szybko, solidnie.

• K R Ę G I na studn w ice tel. 92. ror

• L A B O R A T O R IU odbitki barw ne Fi

• M ALO W A N IE. S tel 320-285 too-t

• M A LO W A N IE, I, 21118)

• M A LO W A N IE, t, kiełka 28'3 toz-o;

• M A L O W A N IE .

• M A R K IZY balko w e z możliwością - dzielcza 5/14. tel

• M A R K IZ Y taras;

nowe. żaluzje pioi dzielcza 5/14. tel.

• M O N T E Verde (01-24362)

• N A P R A W A i stri 176. Zielona Gór;

• N A P R A W A |un!

garaż z kanałem

• O B R A B IA R K I di ski Darwik' Zieloi

• P O D Ł O G I, mało g rzecznościowy 6

• PO G O T O W IE s;

wowe. Zielona G<

• R O L E T Y antyw now e z możliwo?

Spółdzielcza 5/14

• R O L O S Y okiem nowe z możliwos Spó łdzielcza 5/14

i

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bardzo chciałbym, żeby piłkarze “Stilonu” awansowali do pierwszej ligi, choć nie będzie to łatwe. Zrobię jednak wszystko, żeby kluby sportowe utrzymać.

Klub Turystów Kolarzy “Energetyk” w Dychowie za- I#ś8?a na bKBłarski Rajd SzlakiemElektrowni Wod-- rłfy* który odbędzie się w ramach obchodów Dnia Enęrgetykąwdniach

Liczba ta jednak może ulec zmianie jeśli okaże się, że użycie programu jako narzędzia rekompensaty finansowej dla sfery budżetowej będzie wymagało włączenia większej

Je śli śni się przy tym, że biodra są przecięte w połowie, to należy spodziewać się, iż żona i dzieci będą szczególnie troskliwie opiekować się w czasie

bują tu aktywniej wejść Rozegrajmy pewien test Wyobraźmy sobie Jest polska fabryka Oddługiegoczasunicnie produkuje. W miasteczku jest totalne bezrobocia Przychodzi

Ci, którzy na wakacje zostali w Gorzowie, mogą spędzić miłechwilepodczasfestynów.imprezwosied- lowych klubach, popływać w basenach lub wybrać się na rejs

Dolar w końcu grudnia skoczy do 17-18 tysięcy złotych, jeżeli upadnie ten rząd — a tak zapewne się stanie.. Cinkciarze zielonogórscy: Zależy wszystko

Oby stało się to jak najszybciej, oby każda rencistka i każdy rencista znaleźli w tym Domu Niespokojnej Starości coś, czego szukali i nie znaleźli o wiele wcześniej, w