• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Lokalna 2002, nr 23 (154).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gazeta Lokalna 2002, nr 23 (154)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

liH 1WI MIASTA

1U| DNI CHEMIKÓW

Mistrzostwa Polski Juniorów

w Ujeżdżeniu

Floriańskie I

święto I

...RACHMISTRZ ?-NO BYŁ;

SPISAŁ MOJE WYMIARY I NUMER TELEFONU...

Koźle, Kłodnica, Kędzierzyn, Azoty, Lenartowice, Blachownia, Cisowa, Miejsce Kłodnickie, Sławięcice

Rys.JanBartoszek

Tygodnik. Wychodzi w Kędzierzynie-Koźlu

INDEKS 320 412 ISSN 1508-0625

Mamy klucze do miasta! W oknie kozielskiej baszty oglądaliśmy moment symbolicznegoprze' kazania władzy w ręce młodzieży.

Artystka Kayah pytałazestrady,czytrafiła do Mongolii. Była wyraźnie niezadowolona słabą znajomością tytułu jej ostatniej płyty.

Zdcia:AndrzejSzopski-Wisła

Jeden ztrzech herbowychkoziołków z niezapowiedzianą wizytąna stadionie. Miał licznych ochroniarzy ze specjalistycznej agencji. Kayah tylko jednego, alezato z klasą.

Dziarskim krokiem do Europy. Kankana w wydaniu dziewczątz gimnazjumnr7(os. Blachow nia) publiczność nagrodziłaogromnym aplauzem.

PRACA w HOLANDII

NAJLEPSZA OFERTA na RYNKU !!!

0 48 14 798

I

wymagany paszport niemiecki SBAEuro

(2)

Ffnm pftetisWó f 'F 7.1177IC 77.7

FItfrzyte

Biuro mieści się przyal.Jana Pawła II29.

Telefon i faks 0(prefix)77 481 60 74.Biu­ ro jest czynne od poniedziałkudo piątku w godzinach8.00 - 15.00. Interesanci przyjmowani w godz.11.00 -13.00, we wtorki w godz. 16.30 - 18.00.

Dyżury

...radnych

Dzisiaj mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla

| będą mogli sięspotkać z RyszardemMasal- j skim i Janem Klimkiem. Dyżur odbędzie się w godz. 15.00 -17.00 w Miejskim Ośrodku, jKultury przy al.Jana Pawła 27(pokój nr 18). | Za tydzień dyżurować będą Halina Mińczuk

| i EdwardBartczak.

Przypominamy również, że w każdą śro- dęwBiurze Rady Miejskiejw godz.10.00-1 13.00 dyżur pełnią przewodniczący Rady Miasta Ryszard Pacult lub jego zastępcy, Władysław Rogulski albo Zbigniew Staniś. i KBD

...aptek

W Kędzierzynie dyżurpełni do piątku ap- j I teka “Apexim” zlokalizowanaw MiniMALu, al.

Jana Pawła 30. Zastąpi wpiątkowy wieczór aptekaCentrum”, al. Jana Pawła II3.

W Koźlu do czwartkudyżuruje aptekał

Aronia, ul. Chrobrego 8. W czwartkowy wieczór zmieni apteka Anny Kocot, ul.

Piastowska 22. Jej dyżur zakończysię 13 czerwca.

K

...reportera

Dziśwgodz. 14.00-16.00 na sygnały i od Czytelników czeka AgnieszkaKurpiń- ska.Tel. 483 40 49. Zapraszamy też osobiście: al.JanaPawłaII27,1piętro.

Muzeum Towarzystwa Ziemi Kozielskiej >

“Baszta”

czynne w poniedziałki ipiątkiw godz.“%-•*' s 10.00 -15.00 oraz w środy w godz. "Łl* i H 10.00 -17.00, tel. 482-36-86 **••*

Lokalna na Oportalu

Artykuły z„Gazety Lokalnej”możnarów-1 nieź przeczytaćnainternetowej stronie wo­ jewództwa opolskiego www.oportal.pl

W dziale „Kiosk z prasą" nasz tygodnik | prezentowanyjestwspólnie z sześcioma in-1 nymi tytułami, wychodzącymina Opolsz- czyżnie. Co tydzień strona jestaktualizowa-, na i trafiają na nią wybrane teksty z najnow-1 szegonumeru GL.

Wszystkichinternautów zapraszamy do odwiedzania wirtualnego kiosku z prasą.

ŁAW

Schronisko dla zwierząt

Placówka przy ul. Gliwickiej 20czynna jestod poniedziałku do piątku w godz. 8—18, w dni wolneod pracy w godz. 11-13.Tele­ fon: 483 85 28.

Na miejscumożna kupićpsa. Zaszcze­ niaka, niezależnieod rasy,zapłacimy 10 zł, za psa rasowego 60 zł,natomiast za pozo­

stałe 30 zł.W cenę dorosłych psów wliczo­ ne jest szczepienie.

Numer konta BPHII OddziałKędzierzyn-1 Koźle 10601552-330000109228.

ŁAW I Patronem medialnym schroniska jest

“ ; i0KALNA Hotel dla psów

Schronisko dla zwierząt wKędzierzynie- s Koźlu prowadzi hotelik dla psów. Wyjeżdża-1 E jąc naurlop, można zostawićswojego pupila:

w placówce, po uprzednim skonsultowaniu!

terminu.Dzieńpobytu małego pieskawho-

l

I teliku kosztuje 5zł, natomiast większego7zł.

Ł

Moja furtka

Dlaczego moje miasto

Zaprzyjaźniony, jeden z najlep­

szychkorektorów w Polsce, zapewne przekaże mi uwagę, że mam w nadty- tule “moja” i w tytule prawie to samo, bo“moje”.Otóż ten wyrazchcę po­ dwójnie zaakcentowaćinie miej mi tego za złe, Krzysiu. Krzysztof to wła­ śnie korektor,któregoniezwyklecie­

kawe wywody czytamy w “NTO”.

Zwrócił mi kiedyś koleżeńską uwagę, że nadużywamy wtekstach określenia moje miasto,nasze miasto itd. Dzisiaj

nadszedł czas,choćbyz okazji Dni Miasta, abym się ztego wytłumaczył.

Wiatr rzucił mnie za chlebem zKaszubdo Kędzierzyna, a właści­ wiedoBlachowni Śląskiej, która po­ tem Kędzierzynem,a następnie Kę- dzierzynem-Koźlem została. Itaksię tu znalazłem, niczyj i opuszczony. Nie było tak źle,borodzinęzastąpiły mi Zakłady Chemiczne“Blachownia”, które byłyojcem i matką. Takichna­

pływowych ludzi jak ja jest tutaj

owiele więcej. Zaczynali podobnie - w zupełnie obcym mieście.

Dzisiaj chciałbym spłacić dług, atak­ żepodkreślić, że jesttojuż również moje miasto.I znowu myślę, że takich jakja jest więcej. Dlategowłaśnie pisząc w Lokalnej moje miasto, nasze mia­

sto, podkreślamy ciepłe przeświad­

czenie o tym,że Kędzierzyn-Koźle zbiegiem lat stałsięnaszym domem, choć te pierwsze naszedomy zosta­

wiliśmy gdzieśwPolsce. Bywało, że

ładniejsze, ale przecieżwrośliśmy w tę Ziemię Kozielską, a naszedzie­

ci tu mająswój pierwszyinajważ­

niejszy dom.

Marzymi się, i to całkiem na ja­

wie, aby każdy mógł powiedzieć o Kędzierzynie-Koźlu: MOJE MIA­ STO. Powiedzieć ciepło i serdecz­ nie. Mieć takie wewnętrzne przeko­ nanie, że mam tu coś wyłącznie mojego, czymdzielę się po równo zewszystkimi mieszkańcami. Także tymi ze Sławięcic, Lenartowie, Miejsca Kłodnickiego, Cisowej, Blachowni, Azotów, Kędzierzyna i Koźla.

Andrzej SZOPIŃSKI-WISŁA

Paliwowe sympozjum

TrzecieSympozjum “Paliwaeko­

logicznew Polsce i na świecie”od­ będzie się w środę, 12 czerwcao godz. 10.00 w Hotelu Centralnym.

Organizatorami sympozjumsą: Pe­ trochemia Blachownia S.A. oraz Za­

rząd Główny Stowarzyszenia Inży­

nierów i TechnikówPrzemysłu Che­

micznego. Patronatnadkonferencją objęli: Minister Rolnictwai Rozwo­

ju Wsi, Zarząd Cieeh S.A. oraz Za­

rząd PKN Orlen S.A.

W programie sympozjum prze­

widziano wykłady dotyczącem.in.

stanu aktualnego i perspektyw za­ gospodarowaniabioetanoludo pa­

liw, produkcji i ekonomiki meta­ nolu orazpaliwsilnikowych z bio­

masy.

AGA

1 100-lecie kościoła św. Mikołaja

Pre fa odwc ia

W ramach obchodów jubileuszu organizowany był cykl spotkań z księżmi, pracownikami Uniwersy­

tetu Opolskiego, w trakcie których goście wygłosili okolicznościowe homilie.

Ostatni wykład, księdza Piotra

Morcińca, miał się odbyć 9 czerw­

ca. Niestety, z przyczyn niezależ­

nych od organizatorów wykład od­

wołano.

Wszystkich zainteresowanych or­

ganizatorzy przepraszają.

Ł

^Profilaktyka -

Badania słuchu u dzieci

Po raz kolejnyoddział laryngologii kozielskiego szpitala przeprowadza badaniesłuchuu dzieci urodzonych w latach 1994i 1996. Badaniafinan­

sowane są przez UrządMiasta, tak więc rodzice nie będą musielizapła­

cić za nie nawet złotówki.

-Badania będziemyprzeprowadzać dokońca roku. Tym razem w promo­ waniutego przedsięwzięcia bardzopo­

magająnam dyrektorzy szkół iprzed­ szkoli, którzy propagują badania

w swoich placówkach. Jest nam ztego powodu bardzomiło - powiedział nam Jacek Wierzyński,ordynator oddziału la­

ryngologii kozielskiegoszpitala.

Wszyscy zainteresowani przebada­ niem swoich pociech proszeni są o kontakt pod numeremtelefonu 40 62 457w celuustalenia dogodnego terminu badania. Badaniaprzeprowa­ dzać będą lekarze: Grzegorz Dusze], BeataOsińska oraz Jacek Wierzyński.

ADA

| Jubileusz oddziału SITPChem w K-K

Stuknęła 50-tka

Uroczyste spotkanie jubileuszowe z okazji 50-lecia działalnościoddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Chemicznego odbędzie się w piątek, 7 czerwca o godz. 18.00w siedzibieklubu SITPChemprzyul. Woj­ ska Polskiego 16.

A

Zysk czy strata

Przez ponad półtora roku nie znaleźli się nabywcy lokali użytkowychbędqcych wposiadaniugminy. Teraz masię to zmienić. Radnipodczas ostatniej sesji dyskutowali owarunkach na jakich miałabybyć prowadzona sprzedaż.

Propozycja pierwszej wpłatyna poziomie 25proc, wartości nieruchomości i spłata pozostałej części należnościw ratach, to dla zainteresowanych dobre warunki. Czy gmina zyska, czystracina tej sprzedaży- to pytaniezadajemy tym razem politykom.

Niepotrzebnie RadaMiejska ponownie skierowała projekt uchwały do ponownego rozpatrzenia przezzarząd.uchwa­ trzeba jak najszybciejwdrażać wżycie. Sama wnioskowałam, by sprzedawać lokalena raty, podobnie jak mieszkania. Miasto wcale na tymnie straci. Do tej poryudało się sprzedać zaled­

wie kilka lokali, a założeniembyło, żejaipcy posiadaliby mają­ tek, pod który mogliby zaciągać kredyty np. na remonty.Wtej chwili ichsklepy nie mogą stanowić zastawu. Przecież, nawet jeślistaną sięwłaścicielami lokali, będą musieli płacićpodatki.

W obecnych warunkach gospodarczych grozi nam to,że kupcy zaczną rezygnować ze swojej działalnościi porzucać sklepy.

Obawiamsię, że nie łatwobędzie znaleźć namkolejnych najem­ ców, nie mówiąc o tych, którzy byliby zainteresowani wykupem często wymagających remontulokali.

OPINIE

kupiony lokal użytkowy zabezpieczy gminie dochodybudże­ tu napoziomienie niższym, niż płacony czynsz dzierżaw­

ny. Kupcy natomiast stopniowospłacą należność za swój własny warsztat pracy.

Już przytworzeniu uchwały oprywatyzacji mieniakomunal­

nego w 1999 roku, SLD zgłaszał propozycjęratalnejsprze­ dażylokali użytkowych, przy czym pierwsza wpłata propo­

nowanabyła na poziomie 50 proc,wyceny nieruchomości - inna była wówczas kondycja finansowa dzierżawców-kup- ców. Zgłoszona przez Zarząd Miastainicjatywawychodzi naprzeciw oczekiwaniom dzierżawców i uwzględnia aktu­ alną zasobnośćichkieszeni, stąd proponowana pierwsza wpłata w wysokości25 proc, wycenynieruchomości.Po­

nadto udowodnionejest,że owłasnośćdbasięinaczej niż o dzierżawę i z tąnadziejąnależałoby poprzeć tę inicjaty-

DariuszJorg,Unia Wolności: -Należy takoddziaływać na rynek abyuchronić ro­

dzimychkupców od plajty, która spowodu­

je zwiększenie bezrobocia. Takimi narzę- dziami są opłaty czynszowe Zenon Maślona, Praca i Rozwój: -

Uważam, że na wprowadzeniu tej sprzedażygmina możezyskać. Warun­ ki projektuwymagają jeszcze sprecy­

zowania.Sam fakt, żelokale użytkowe zyskają prywatnychwłaścicieli daje podstawę sądzić, zostaną przepro­

wadzone inwestycje,które poprawią ich stan. Z drugiejstrony, jednorazowy zastrzyk finansowy do kasy gminy umożliwi dzia­

łaniainwestycyjnew innych sferach. Todobrze, żerada i Za­

rząd Miasta zdecydowały się dostosować ceny lokali doaktualnej sytuacji rynkowej. Poprzed­

nie warunki, na jakichoferowano te lokale były ’*

na tyle nieatrakcyjne, zenie udało się przez Wfc . minione 1,5 roku znaleźćna nie nabywców.

|| ł

JF

ZofiaPokorska, AWS:Popieram jak najszybszą sprzedaż lokali użytkowych. 8

Hubert Majnusz,Mniejszość Niemiecka: - Wszystko zależy od okresu w jakimmiałyby być spłacaneraty. Rozłożeniespłatynapewnonie będzie zyskiem, z wyjątkiem pierwszej wpłaty.

1^^

Budżet miasta niewielestraci, jeśli spła-

HL

ta zostanie rozłożona maksymalniena pięć lat. Jeśli kredytowanie będzie trwa­ ło dłużej, zysku właściwie nie będzie. Z drugiej jednak strony, nowi właściciele lokali -użytkowych, mając już w ręku tytuł wła­ sności, będązapewne dużo chętniej pracowaćna własny rachu­

nek. Część z tych lokali wymaga remontów i jeśli nikt ich nie wykupi, to gmina będzie mu- siała pokryć koszty ztym związane.

Irena Polak,SLD: - Przy wprowadzeniu ratalnejsprzedaży lokali użytkowych mogązyskać obie strony transakcji, 4 zarówno gmina jak i najemcylokali |:

użytkowych. Coroczna splata rat za |,

■Ul

dzierżawne oraz sprzedaż lokali

na dogodnych warunkach. Należy przypomnieć, że to najemcyod12 lat utrzymują iremontują część substancji i gdyby nieoni, już byjej w większości nie było. Lokale użytkowe dla miasta zawsze były złotą kurą, która znosiła złotejaja, aby mogła znosić je dalejcoś dla niej trzeba zrobić.Dwa latatemubył opór aby w ogóle sprzeda­

wać lokale użytkowe, odziwotodzisiejsi nibyzwolennicy, dziś także można spodziewać się głosów krytycznych o sprzedaży ratalnej.Jednak jeśli chcemy aby rodzimy handel przetrwał, a z nim miejsca pracy należyinterwencyjniepod­ jąćuchwałęo sprzedaży ratalnejprzyzastosowaniu jak naj­ niższego oprocentowani dlachętnych oraz obniżyć czynsze i dzierżawy dla tych, którzy niezdecydują się na zakup lo­ kali nawłasność.

Zebrała : AGA

Gazeta Lokalna. Tygodnik. Wychodzi w Kędzierzynio Koźlu Adres redakcji: al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle, tel. 483 40 49, tel./fax 483 46 59, e-mail: listy@lokalna.com.pl

Redaguje zespół: Andrzej Szopiński-Wisła - redaktor naczelny - e-mail: naczelny@lokalna.com.pl, Bolesław Bezeg - sekretarz redakcji - e-mail: sekretarz@lokalna.com.pl, dziennikarze: Agnieszka Kurpińska, Grzegorz Łabaj (dział sportowy).

Kierownik biura: Beata Witamborska.

Agencja reklamy i marketingu: Adriana Bieda, tel. 483 40 49 tel./fax 483 46 59, e-mail: reklama@lokalna.com.pl

Stała współpraca: Barbara Adamiak, Jan Bartoszek, Krzysztof Bednarz, Jakub Dźwilewski, Ginter Faber, Sławomir Kowalik, Barbara Krupniewska, Daniel Nurzyński, Jan Opiłka, Robert Pobideł, Andrzej Starostka, Grzegorz Stefanowicz, Artur Szczęsny, Jan Szkaradek, Stanisław Śmigiel­

ski, Michał Wawrzecki, Zofia Wisła, Tadeusz Witko.

Skład: City Media, tel. 0600 383 147, sklad@lokalna.com.pl. Nocne wywoływanie zdjęć: cew^ooior Druk: Drukarnia “Pro Media”, 45-125 Opole, ul. Składowa 4, tel./fax 453 18 07.

Wydawca: Miejski Ośrodek Kultury, al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle.

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo redagowania i skracania nadesłanych tekstów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

(3)

Z okazji Dnia Dzieckabiuro poselskieKazimierza Pietrzyka przygotowało drobneupominkidlanajmłodszych. Przed halę sportowg rozdawanodzie­

ciom czapeczki, baloniki i cukierki. Również rodzicemogliwzigć prezen­

ty dla swoich pociech,które pozostały w domach. Upominki, choćdrob­ ne, sprawiły wszystkim dużoradości.

Tekst i toto: Ł

Studenci dzieciom

Bajki w szpitalu

Miłą niespodziankę dzieciom przebywającym w koziel- skim szpitalu sprawili studenci II roku, wydziału pielę­

gniarskiego Medycznego Studium Zawodowego. Przed­

stawili oni historię chłopca, który z bólem zębów przy­

szedł do dentysty, a to jak wiadomo nie należy do najmil­

szych rzeczy. Studenci uczyli małych pacjentów jak dbać o ząbki, co jeść, by były zdrowe i czego unikać.

- To wspaniale,żemłodzieży chce się przychodzić donaszychpacjentów i w tak sympatyczny sposób uatrakcyjnićim pobyt tutaj - powiedziała nam Danu­

ta Szeliga, oddziałowa oddziału dziecięcego.

Dzieci otrzymały również paczki, ufundowane przez grupę studentów II roku Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu, działającej pod kierunkiem dok­

tora Tadeusza Pokusy.

Teksti foto:AGA

Bezrobocie wciąż wysokie

Podczasmajowego posiedzenia Po­

wiatowej Rady ZatrudnieniaMaria La- bus poinformowałao spadku bezrobocia.

Obecnie bez pracypozostajew’naszym powiecie 5.569 osób. Spadekliczby bez­

robotnych wynika z wzrostu zapotrzebo­ wania na pracowników sezonowych.

Festyn w PSP nr 9

Każdy mógł pogłaskać policyjnego psa

Z okazji Dnia Dziecka nauczyciele i rodzice przygotowali dlauczniów Publicznej SzkołyPodstawowejnr 9 festyn z mnóstwem atrakcji.

Dla chętnychbyły różnekonkuren­

cje sprawnościowe. Każdy uczestnik otrzymywałkartę, na którejzapisywa­

nebyły wyniki poszczególnych za­ dań. Zdobytepunkty można było wy­

mienić na nagrody.Kto niemiałocho­ ty sprawdzić sięw rywalizacji spraw­

nościowej, mógł pomalować szkolny mur, pobawić się przy muzyce lub oglądnąć występy swoich kolegów.

- Do wspólnej zabawy zaprosili-

Apel schroniska dla zwierzpt

Zbliżająsię wakacje w związku z tym pracownicyschroniska apelujądo wszystkich szkół w Kędzierzynie-

Zapasy na wakacje

Koźlu, aby zorganizowały zbiórki żywności.

- Dziecicały czas nam pomagają, a dzięki zbiórkom, które organizu­ ją, zwierzętom nigdy nie brakuje żywności - powiedziała nam Teresa Rosiak,ze schroniska dla zwierząt. -

Rada zaopiniowała program przeciw­ działaniabezrobociu i aktywizacji lokal­

nego rynku pracy na lata 2002-2006.

Oprócztego rada zaopiniowała Pro­ gram Działania PowiatowegoUrzędu Pracy na 2002 rok, wtym Program

“Pierwsza Praca” oraz programdla ko­

biet. Ponadtrzypiąte bezrobotnychto kobiety. Pod tym względemjesteśmy na szarymkońcu Opolszczyzny.

Powiatowe Urzędy Pracy zzałoże­

nia powinny przeciwdziałać bezrobo­

ciu. Zamiast tego,w wyniku stałego zmniejszania pieniędzy na aktywne

Dlatego prosimy szkoły, aby na okres wakacjipomogły nam zgro­

madzić większe zapasy.

Dziękujemy!

Pozdrowienia

Jednocześnie wakacje są dobrym momentem abymłodzież,która nie mazajęcia, zgłosiła się do placówki i pomogław pracach porządkowych.

Dla wszystkich chętnych na pewno znajdzie się jakieś zajęcie.

Otrzymaliśmy słoneczne pozdro­

wieniazpowiewemgórskiego powie­

trza od dzieci ipań zprzedszkolanr 7 w os. Azoty. Piękna kartka dotarła do nasz miejscowościBrenna wBe­ skidzie Śląskim, gdzie przedszkolaki zdobywały sprawnośćstrażnika przy­ rody. Bardzo dziękujemy za pamięć i pozdrowienia.

Redakcją

Uroczyste procesjedoczterech ołtarzyprzeszły ulicami miasta. Silny wiatr, który niszczył przygotowane dekoracje, nie zakłócił obchodów tego usta­ nowionego wXIII wiekuświęta kuczciNajświętszego Sakramentu, aobcho­

dzonego10dni po Zielonych Świgtkach. Na zdjęciuprocesja w os. Azoty.

Tekst i foto:AGA

Patenty dla weteranów

W ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie starosty Józefa Gismana z weteranami walk o wolność inie­ podległość ojczyzny.Podczas uroczy­

stościweterani otrzymali tzw.patenty weterana, czyliwyróżnienia państwo­ we dlaosób uczestniczących wdzia­ łaniach wojennych.

Zebranych interesowały także spra­ wywspółczesne. Starosta miał okazję przekazać informacje o działalności starostwai podległychsobie służb.

JAD

formy przeciwdziałania bezrobociu, Urząd stał się jedynie płatnikiemza­ siłków i świadczeń przedemerytal­

nych. Na ten cel idzieco roku 22 min zł. Natomiastna aktywne formyprze­ ciwdziałania bezrobociuw tym roku przeznaczono 366 tys. zł. Ile za to uda sięzrealizować szkoleń, prac inter­

wencyjnych, staży absolwenckich?

Bez wątpieniazamało.

JAD

śmy równieżdzieci, któredopiero od wrześniabędą uczęszczały do naszej szkoły - powiedziałanam Bożena Jankowska, dyrektorszkoły. - Maluchymiałyokazjęzobaczyć, że w szkole nie tylko trzeba się uczyć, ale również można dobrze sięba­ wić.

Największe zainteresowanie uczniówwzbudziła wizyta policjan­ tów zpsami. Goście opowiadali o swojej pracyz owczarkami niemiec­ kimi, a czworonogi zaprezentowały próbkę swoich umiejętności.

z powiewem

Teks i foto: ŁAB

str. 3

Pamięć

■ polityków

Szanowny Panie Redaktorze!

Martwi mnie wypowiedź mojego znamienitego poprzed­ nika Dariusza Jorgaw ostat­

nim numerze GL. Czytelnik nieznającyuwarunkowań po­

litycznychmożezniejbowiem odnieść wrażenie,że niedobry Sojusz Lewicy Demokratycz­ nejczaił się za węgłem, obser­

wując znakomitedziałania po­

przedniego zarządumiasta,po to by bezlitośniereformatorów wysadzićz siodła, celem zliza­ nia śmietanki sukcesu tuż przed kolejnymi wyborami.

W tym rozumowaniu jestjeden mały, ale istotny błąd. By go ukazać przypomnieć muszę panu Dariuszowi skład po­

przedniego zarządu:

1 .JerzyMajchrzak-SLD 2. Wiesław Fąfara- SLD 3. Jan Neumann -SLD 4. śp.Maciej Rąbalski -SLD 5.Dariusz Jorg- UW ó.ZofiaPokorska -AWS 7.Hubert Majnusz - Mniej­

szośćNiemiecka

Jak by nie patrzeć 4/7 zarządu pochodziłozSLD. Comamy te­ raz?Spójrzmy:

1. Wiesław Fąfara -SLD 2. Jan Neumann- SLD 3. AdamOczoś - SLD 4. BrygidaKolenda -Łabuś-

niezależna

5. PiotrGabrysz- niezależny 6. Hubert Majnusz - Mniej­

szość Niemiecka

7. Grzegorz Duszel - Praca i Rozwój

Czyli 3/7zarządu stanowią członkowie SLD. Przyjmując nachwilę tezę Pana Jorgajako słuszną, stwierdzić należy,że SLD pozbawiło władzy zarząd miasta, w którym większość stanowił tenże sam Sojusz Le­

wicy.Czyli defactozrobił za­ mach na samego siebie! Tyle krótkiego kursu podstaw dzia­ łańmatematycznychna ułam­ kach.

Nie zmieniato faktu, że po­ przedni zarządsporo dobrego dla miasta zrobił.Zarząd, w którym, przypominam,było czterech lu­ dziz SLD.

Z nieustającą wiarą, że zbliżającesięwybory nie po­ gorszą już więcej pamięci niektórych lokalnych polity­

ków pozostaję z wyrazami szacunku.

Piotr Gabrysz wiceprezydent miasta

(4)

str. 4

VI Kędzierzyńsko-Kozielskie Seminarium Naukowe

Samorząd

M .i.

■■piaS - '

naukowy. - fermentc

Ostatnia sesja naukowa seminarium poświęcona byłazarządza­

niu wiedzą orazorganizacjami. Uczestnicy zapoznalisię także z szansami, jakiesamorządom dają obligacje. Sporouwagi poświęcono etatyzacji samorządów. Mówiono o urzędnikach, którzyzazdroszczą innym urzędnikomwładzy.

Rodzącesięspołeczeństwoobywatel­ skie niesie zesobą skrócenie dystansu między rządzącymi a rządzonymi.

Wtakiej sytuacji warunkiem partycypa­

cji jest uczestnictwo świadome.

Wiedza,wiedza i jeszcze raz pieniądze

Pojęcie “zarządzanie wiedzą” zosta­

ło stworzone przezekonomistów i po­

czątkowo obejmowało określonyzasób wiedzytraktowany jako produkt.

- Obecniebardziejadekwatne jest uznanie, że jest to zasób scalający innezasoby, jest tosfera emancypacji wiedzy -mówił drZenon Wiertelorz. - Jestem jednak przeciwnikiemogła­ szania nowej ekonomiiopartej na nie­

wyczerpanym zasobie,jakimjest wie­ dza.

Zdaniem draWiertelorza, gospodar­ ka oparta na wiedzy jest materialnąbazą

RADA RADZI BADA RADZi RADĄ RADZI RADA RADZI PADA RADZI PADA RADZI RADA RADZI

fl

W innym

niż zwykle dniu, bo we wtorek, odbyła się ubiegło- tygodniowa sesja Rady Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu.

Tradycyjnie radni spędzili na sali pełną "dniówkę" dyskutu ­ jąc od 14.00 do 22.30.

Po “przebrnięciu” przez pierwsze, stałe punkty porządku posiedzenia, raj­ cy wysłuchaliinformacji na temat zmia­ ny organizacjii stanu posiadania placó­

wek służby zdrowiana terenie Kędzie- rzyna-Koźla. Informacjęna ten temat przedstawił zebranym JerzyKucharski, kierownikwydziału zdrowiaiopieki społecznejStarostwaPowiatowego.

Co

z

tym

planem?

Największezainteresowaniezgroma­ dzonychna sali osóbwzbudziładysku­

sja na temat stanowiskaRady Miejskiej wobec rozstrzygnięcianadzorczego wojewody opolskiego, stwierdzającego nieważnośćuchwały Rady Miejskiej w sprawie uchwalenia planu zagospoda­ rowania przestrzennegomiasta Kędzie- rzyna-Koźla. Według wojewody w uchwalonym pod koniec ubiegłego roku planie należy nanieść poprawkii prze­

prowadzić ponowną procedurę wyłoże­

nia planu dopublicznego wglądu.Kon­

sekwencjądrobnych z pozoru pomyłek może byćznaczące opóźnienie wejścia w życie nowego planu (o sprawie szcze­

gółowopisaliśmy wGL nr 22).

Stanowiskoradnych w tej kwestii było zróżnicowane. Radny Ryszard Masalskizażądał ujawnienia iprzykład­ negoukarania winnych.Naliczne uchy­

bieniaze strony wojewody wskazał rad­ ny Dariusz Jorg.RównieżradnyEuge­

niusz Wrotniakwskazałna przekrocze­

nie przez wojewodę30-dniowego termi­

nu,wjakim możeon dokonywać roz­

strzygnięćnadzorczych.Wopinii mece­

nasaMacieja Pająka,kierownika biura radców prawnych Urzędu Miasta nie-

budowyspołeczeństwa opartego na wie­ dzy. Potrzebna jestnam edukacja i w konsekwencjiwysoki poziom wiedzy.

- Aby taksięstało,musi istnieć sa­

morządność oparta na samoświado­ mości w partnerstwie z państwem, a nie przeciw niemu,jak to jest do­ tychczas - argumentuje dr Wiertelorz. - Budowanie społeczeństwa wiedzy za­

czyna się od budowania lokalnych społeczności wiedzy.

Jest totakże pomysł na rozwój gospo­ darczy. Nasz kraj, niestety, bardzo mało pieniędzywydaje nanaukę. Nasza gospo­ darkawciąż jeszczechłonie dużo surow­ cówikapitału,nie jest zaś oparta na wie­ dzy. Niskijest poziomprzetworzenia na­ szych produktów eksportowych.Jeden zczołowychopolskich eksporterów, In­

stytutCiężkiejSyntezy Organicznej, ofe­

rujący wysokiejjakości technologie, jest w tej dziedzinie wyjątkiem.

wątpliwie rozstrzygnięcie wojewody jest wadliwe. Jednak w jegoopinii prze­

kroczenie terminu na wydanie orzecze­ nianieczyni gobezskutecznym. O bez­

skuteczności tegoorzeczenia mógłby orzec Naczelny Sąd Administracyjny na wniosek gminy Kędzierzyn-Koźle.

- Jednak nawetjeżeli wygramy przed NSA,towojewoda może nadal zaskarżyćw NSA naszą uchwalę jako niezgodną z prawem -stwierdził me­ cenasPająk.

Ostatecznie radni zdecydowaną więk­

szością głosów zaaprobowalistanowisko Zarządu Miasta,zgodnie zktórymw no­

wym planie zostaną wprowadzonenie­ zbędnepoprawki i uzupełnienia. Powtó­

rzonabędzierównież procedura wyłoże­ nia planu do publicznego wglądu.

Wyboryantę

portas

Podczaswtorkowegoposiedzenia radni zajęli się także ustaleniem okręgów wybor­

czych,granic i numerówtych okręgów oraz określeniem liczby radnych wybieranychw poszczególnychokręgach wyborczych.

Obecnie pewne jest tylko jedno: powrze­ śniowychwyborachsamorządowych na saliposiedzeń przybędzie sporo wolnego miejsca. Zgodnie ze znowelizowaną usta- wąo samorządzie gminnym w miastach li­ czących od 50.000 do 100.000 mieszkań­ ców wybieranych będzie 23radnych,za­ miast dotychczasowych36. W okręgu nr 1 (obejmującym os. Rogi,os.Zachód, os.

StareMiasto, os. Południe, os.Kłodnica) wybranych zostanie 6 radnych,w okręgu nr 2 (os. Pogorzelec) 5 radnych. Również5 mandatów jest do zdobycia w okręgu nr 3 (os. Kuźniczka, os. Śródmieście - część I).

Przykład Finlandii, przypominany do znudzenia,dowodzi, jak w ciągu zaled­

wie 20lat dzięki nastawieniusię na edu­ kację i nowoczesnedziedziny nauki można osiągnąć sukces gospodarczy kraju.

O wadze edukacjii zarządzania wie­

dząniechświadczyfakt,że IV Ramowy Program UniiEuropejskiej nastawiony jest na wdrażanie procedur zarządzania wiedzą.

Diagnoza organizacji

O diagnozowaniu organizacjimówił uczestnikom seminarium prof.Jan Ka­

zimierczuk. Dzięki niej efektywność danej organizacji (firmy, stowarzyszenia czysamorządu) może się zwiększyć.

-Diagnozowanie organizacji jest zadaniem badawczym - mówił prof.

Kazimierczak. - Istotne jest też, dla kogo tadiagnozajest wykonywana.

Częstokroć jest ona repliką bilansu.

Stąd też wynika jejdynamizm.

Dobra diagnoza nie tylko inwenta- ryzuje stanbieżący, lecz także wska­ zuje perspektywy dla danejorganiza­

cji. Oczywiście, zawszepojawia się problem przy podejmowaniu decyzji:

Największeszansena mandatmająkandy- daci w okręgu nr4(os. Śródmieście - część II, os. Azoty, os. Blachownia, os.Lenarto- wice, os.Cisowa, os.Miejske Kłodnickie, os. Sławięcice); tamwybranych zostanie 7 radnych.

Radni podjęli również uchwałę w sprawiewyrażeniazgody na utworze­ niena terenie gminy Kędzierzyn-Koźle okręgów wyborczych w wyborach do Rady Powiatu w 2002r.

Radni zgodzili się takżenazaciągnię­ ciepożyczkiw Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wOpolu. Kwota 1min340tys.

złotych przeznaczona będzie na realiza­

cję II etapubudowykanalizacji sanitar­

nej dla osiedli Lenartowice, Cisowa, Miejsce Kłodnickie. Spłata pożyczki nastąpi w latach 2003 -2006 w ratach rocznych po350tys.złotych.

Filia pozostanie

Ożywioną dyskusjęradnych wzbu­ dziła planowana likwidacja filii nr 11 MiejskiejBibliotekiPublicznej miesz­

czącej się przy ul. Kazimierza Wielkie­ go na osiedluPiastów.

-Tabibliotekafaktycznie nie istnie­ je od półroku, a jejksięgozbiór znaj­ duje się w filii nr 5 - argumentował wiceprezydentPiotr Gabrysz.

PoparłgoZenonMaślona, wskazując na zbyt wysokiekoszty utrzymania obiektów bibliotecznych: - Likwidacja filii nr11 pozwoli nazakup nowych książek do pozostałychplacówek stwierdził radny.

Pomysł likwidacji filiinie spodobał się jednakwielu radnym.O pozostawie­ nie biblioteki zaapelował m.in. radny Dariusz Jorg. W głosowaniu poparło go 17 radnych, za likwidacją filiibyło 8radnych,6 osób nie zajęło w tejspra­

wie żadnego stanowiska.

GrzegorzSTEFANOWICZ

kto ma diagnozę przygotowywać.

Osoby z zewnątrz muszą sięorganiza­

cjiuczyć, dlanich wszystkojest nowe.

Dla osób z wnętrza organizacji są pewne rzeczy tak oczywiste, że mogą one wiele rzeczypominąć.Takidyle­

mat staje przed każdymsamorządem, decydującym, kto ma przygotować strategię rozwoju. Najczęściej wybie­

ranyjest model łączony, który teżnie jestidealny.

Wolność, to wolność od państwa

Tylko trojeradnych było na sali, gdy omawianotematetatyzacji samorzą­ dów. Ich upolitycznienie to zdaniem prof. Jacka Rąbaz PolitechnikiŚląskiej poważne niebezpieczeństwo, zagraża­ jącesamorządom. Samorządjest ze swej definicji wopozycji do państwa.

W nauce utarło się powiedzenie o

“równoległejpolis”. Od końcalat 20.

ubiegłego wieku podkreśla sięprymat społeczności (poziom lokalny) nad spo­ łeczeństwem(poziom ogólnopaństwo- wy). To nasze najbliższe otoczeniejest najważniejsze. Tu mieszkamy i więk­ szość spraw bezpośrednionas dotyczą-

| Radni w sqdzie

Epitety

na wokandzie

W ubie ­ głym tygodniu, dokładnie we wto­

rek, w pierwszej instancji zapadł wyrok w sprawie radny Eugeniusz Wrotniak kontra radny Jan Religa.

Zgodnie z wyro­ kiem sądu, Jan Reli­

ga pozwany zaznie­

sławienie kolegi rad­

nego Eugeniusza Wrotniaka, ma go przeprosić na łamach

“Gazety Lokalnej”, wpłacićdwa tysiące złotych na rzecz Sto­ warzyszenia Romów (z przeznaczeniem na edukacjęi ochro­ nę zdrowia) oraz zwrócić powodowi 1560 zł, tj. poniesio­ nekosztyprocesowe.

Otwarty konfliktrozpoczął się po publikacjachautorstwa radnegoReli­

gi, w październiku ubiegłego roku,na łamach "GazetyLokalnej" i"Echa Gmin", wktórych stawiał Wrotniako- wi szereg zarzutów. Mianowicie, toiż nabył przypomocy swego byłego te­ ścia,prezydentamiasta, grunty, gdzie obecnie prowadzi lokal “LaMirage”, żejakojedynyw mieście otrzymałod Rady Miejskiej i posiada koncesjęna prowadzenie kasynagry,że kiedyś prowadził sex-shop oraz, że niemal codziennie przebywawurzędzie i ra­

dziemiasta, stresując iterroryzując urzędników, niemówiącjużo tym, że

“wjechał do radyna hulajnodze”, dzięki 72głosom nań oddanym i teraz stosuje nieczyste metody.

“Wzywam więcpubliczniePana do sprostowania tych kłamstw i przepro-

cychpowinna być załatwiana na pozio­ miesamorządulokalnego(gminyi po­ wiaty). Natomiast władze regionu, a państwa w szczególności, są zobo­ wiązane do stwarzania warunków do

„samo rządzenia się”. Tak się jednak nie dzieje.

W układzie na lokalnym poziomie decydują relacje personalne.

- Obecnie coraz częściejrelacje personalne wypierająrelacje rzeczo­ we,instytucjonalne - mówił prof. Rąb.

-Trzebaw nich widzieć człowieka.

Wolnośćpoleganawolności od insty­

tucji, od państwa. Udaje się, jeżeli sa­ morządwypiera państwo.

Ta jednak wolność jest zagrożona przez zjawiskoupolitycznieniasamorzą­ dów. Nadrodzedo pełnej samorządno­

ścistojąludzkie ambicje i chęćpójścia na skróty.

- Urzędniksamorządowy, działacz samorządowy zazdrości urzędnikom państwowymi marzy, aby stosować przymus - mówi prof. Rąb. Samorząd to oddolne,najprężniejsze ogniwowła­ dzy. Jego siłajestjednakosłabianaprzez' etatyzację samorządów.

Jakub DŹWILEWSKI

szenia mnie wtych gazetach.Jeżeli Pan tego nie zrobi, to wytoczę Panu proces o zniesławienie i poniżanie mojejosoby w oczach moich wybor­

ców” - pisałw artykule “Przeproś Pan, PanieRadny Religa!”(GL nr43/

2001)Eugeniusz Wrotniak.Ponieważ jednak apeleprasowe, ani te w obec­ nościprawników nie poskutkowały, radny Wrotniak jak obiecywał, takteż zrobił. W sądzie odbyły się trzy roz­ prawy. Sędzia dopytywał się o możli­

wości porozumieniaobu stron, jednak pozwany niegodził się na stawiane warunki, tj.publikację przeprosin orazzwrotu kosztów wynajęcia ad­

wokata.Ostatecznie sąd uznał zarzu­

ty radnegoReligiza bezpodstawne.

Wtorkowywyrok nie jestjednak prawomocny, obie strony mogą wnieść apelację. Cowięcej,szykuje sięnastępna sprawa w trwającymna­ dal konflikcie obu panów. Powodem jest kolejnyepitet,który tegosamego dnia (wkilkagodzin pozapadnięciu wyroku) padł z ust Jana Religi pod adresem Eugeniusza Wrotniaka, do­

magającego się podczas ostatniejse­ sjipowołania komisji etyki, która roz­

patrzyłaby sprawę owego konfliktu.

Radny Religa w trakcie obrad Rady Miejskiejpowiedziałdonośnym gło­

sem: “Jestpan etatowym oszustem, panie Wrotniak”. Radny Wrotniak obiecaładwersarzowi ponowne spo­

tkanie w sądzie. Komisję mimo I wszystko powołano.

AgnieszkaKURPIŃSKA

W

1600 EURO 11500 ZŁ POD ZASTAW kompletu sztućców wyłudziła w ostatnią sobotę od 79-letniej kobiety, mieszkanki Reńskiej Wsi, para pięćdziesięciolatków, poruszających sięsamochodem osobowym ko­ loru niebieskiego. Kobietaimężczyzna wyłudzilipieniądze pod pretek­ stempożyczenia pieniędzy na zapłatę za leczenie.

§ § §

PRZEZ OKNO DO KIOSKU. Policjazatrzymała w czwartek o godz.

19.30 dwóch chłopców,13- i 14-latka,którzypodważając dyktęwoknie usiłowali włamać się dojednegoz kozielskich kiosków.

§ § §

ZGŁODNIAŁ. W ubiegły poniedziałek, tużprzed północą naos. Stare Miastopoli­

cjanci zatrzymali na gorącym uczynku nietrzeźwego piętnastolatka(2,11 promila alkoholu), który wybijając szybę usiłowałwłamaćsię do sklepu spożywczego.

§ § §

ARESZT ZA ROZBÓJ. Równieżw poniedziałek, na wniosek prokuratu­ rysędzia sądu rejonowego w K-K aresztował naokres trzechmiesięcy 27-letniegomieszkańca naszego miasta, za to, że trzy dniwcześniej dokona) rozboju na dwóch osobach. Ów aresztowanywyważyłdrzwii wtargnąłdojednego z mieszkań na Starym Mieście, gdzie uderzył w gło­ wę nietrzeźwego pięćdziesięciolatka i ukradłmu 40 zł zkieszeni spodni.

Oprać. AGA

(5)

>.JanBartoszek

UJEŻDŻENIE: Mistrzostwa Polski Juniorów

Ujeżdżenieto taniec zkoniem

Wkategorii juniorówmłodszych LZS wszystkietrzy me­

dale przypadły zawodniczkom z Lewady.Złotymedal zdobyła Aleksandra Rudy, srebrny MałgorzataKali­

szewska, abrązowy Dominika Rojek.

Jagna Marczułajtis: - Kiedy zakończękarierę jako snow- boardzistka chcę się po­ święcić jeździe konnej. W tej dyscyplinie o ile wiem, nie maograniczeń wiekowych

poszło nam bardzodobrze.Jednak mamydwóch zawodników kadry narodowej, którzytakżestartowa­

li, ale wtychzawodach nie zajęli medalowego miejsca, co nam się ostatnio zawsze zdarzało. Jednak, następne lata przed nami, zatem w przyszłym rokubędziemywalczyć o medale w pozostałych katego­

riach - dodał AndrzejSałacki.

Jedynązłotą medalistką z “Lewa­

dy”była 15-letnia Aleksandra Ruda:

- Ten medal to dla mnie bardzo

młodzi polscy jeźdźcy są prawidło­ woszkoleni i na właściwym etapie w drodze do sukcesów.Widać wy­ raźnie czołówkęna wyrównanym europejskim poziomie

Gościem zawodów była olimpijka Jagna Marczułajtis(snowboardzist- ka), która spotkałasię z młodzieżą, odpowiadałana pytaniairozdawała autografy.

Przyjaciołom klubuwręczono Srebr­ ne Lwy (wszaklew jestczłonemnazwy

“Lewada”). Otrzymali je RomanJagie­

liński, prezesPolskiego ZwiązkuJeź­ dzieckiego, Władysław Czaczka, prezes zarządu wojewódzkiegoLZS wOpolu oraz Jerzy Marszycki, prezesPetroche­ mii - BlachowniaS. A.

Mazoretki zOzimkanieco rozgrzałyserca widowni mimonieprzychyl nej aury

drzej Sałacki. - Naszą ambicją jest dążyć do perfekcjiito daje efekty.

Myślę,że ta impreza byłabardzo dobra. Kategoria juniorówjestdla nas bardzo wdzięczna, ponieważ wszystkieosoby zaangażowane w

duży sukces, ponieważ nigdy jeszcze nie zdobyłam żad­ nego medalu.

Rok temu by­ łam czwarta.

Podczas fina­

łów koń się trochę dener­

wował, czegoś

się bał więc było trochę gorzej, ale ogólnie jechało mi się bardzo do­ brze.

Ola od 3 lat przyjeżdża do Za- krzowanakażdyweekend. Co naj­

mniej trzy godziny dzienniezajmuje jej trening,resztę dnia pochłaniają pracew stajni. Jak mówi, to norma każdegozawodnika.

- Zawody były pod każdymwzglę­ dem udane, a poziom sportowy bardzowysoki, czego dowodemsą wyniki ocenianeprzez trzech sę­ dziów polskich i dwóch niemiec­ kich - powiedział nam Wacław Pruchniewicz, sędzia główny. - Noty były niemal jednomyślne. Sędzio­ wie zagraniczni stwierdzili, że dla zawodników wszystkich

końskich dyscyplin.

LKJ “Lewada” jużpo raz piątybyłgospodarzem Mi­ strzostw Polski Juniorów.

O tym, że mistrzostw odbywają się w Zakrzo­ wie zadecydował Polski ZwiązekJeździecki. To spore wyróżnienie, bo o organizacjętej imprezy corokustara się wiele polskich klubów, choć dziś jużwiadomo, że ju­ niorzy z całej Polskina swoich najważniejszych zawodach za rok spo­ tkająsię także w Zakrzo­ wie.

- Staramy się organizować te za­

wody tak, by jedopieścić, aby gości, zawodników ipubliczność maksy­

malnie zadowolić - tłumaczyAn-

klubie zajmują sięsektorem ju-

niorskim. Nasi seniorzy wyko-

| rzystująwor­

ganizacji za­ wodów swoje : olbrzymie do- świadczenie.

| Przy okazji tej imprezy orga- j nizujemy tak­ że zawsze re­ gionalny dzień dziecka, na który zapraszamy dzieci imłodzieżzna­

szegopowiatu.

W zawodachstartowali także repre­

zentanci “Lewady”:- Z medalami w kategorii mistrzostw Polski LZS

Mistrzostwa Polski Juniorów Młodzieżowe & LZS odbyły się w miniony weekend w Ludowym Klubie Jeździeckim

"Lewada" w Zakrzowie. Przez trzy dni młodzi adepci dresażu z całej Polski rywalizowali o najwyższe laury w swych kategoriach.

Dresaż czyliujeżdżenie, to jazdafi­ gurowana koniu, albo inaczejtaniec z koniem-dyscyplina rangiolimpij­

skiej.

- Chodzi oto, by połączyć dwa sercai dwa ciała wjeden rozum,by człowiek i koń,złączeni w swoiste­

go pegaza,potrafili wykonywać od­

powiednie figury pod muzykę, tak jak w tańcu towarzyskim - powie­

dział namAndrzej Sałacki, wicepre­ zes LKJ “Lewada”, trener polskiej kadry olimpijskiejwujeżdżeniu.

Ujeżdżeniemaróżne stopnie wta­ jemniczenia. Najmłodsi występują bez muzyki,dopierona pewnym eta­

pie, na poziomie międzynarodowym, wprowadza się muzykę jako tło wy­

konywanychfigur. Wszystkichza­ wodników obowiązuje program obo­ wiązkowy.Paradoksalnie, jednąz naj­ trudniejszych figurjestjazda po pro­ stej. Dalejsą koła,zagalopowania,

Władysław Czaczka, prezes zarządu wojewódzkiego LZSwOpolu od biera Srebrnego Lwa LKJ “Lewada” z rąk prezesa klubu Anny Małec kiej iwiceprezesaAndrzeja Sałackiego

przejście do kłusa istępa. Figurytrze­ ba wykonywać wodpowiednichstre­ fachczworoboku, którego sektory oznaczone sąliterami. Dyscyplin jeź­

dzieckich jest wiele, ale ujeżdżenie w stopniu podstawowymjest niezbędne

wnooz. O ro, oy potączyc awa sercaidwa ciaław jeden rozum, by człowiek i koń złączeniw swoistego pegaza,potrafili wykonywaćodpowied­

nie figurypod muzykę, takjakw tańcu towarzyskim

Medaliści:

MPjuniorów młodszych LZS: 1.

AleksandraRudy (Zakrzów), 2.Mał­ gorzata Kaliszewska (Zakrzów), 3.

Dominika Rojek (Zakrzów); MPju­ niorów LZS: 1. Jagoda Bednarek (Poznań),2. Dawid Drewienkowski (Zakrzów), 3. Kamila Sitak (Za­ krzów); MP seniorów LZS: 1. Iwo­

na Bereżowska(Kraków), 2.Łukasz Wituchowski (Swoszowice), 3. Joan­ naKruk(NowaWioska);MPjunio­

rów: 1. Piotr Wierzchowski (Lublin), 2.BeataStremler (Warszawa), 3. Ga­ briela Jaworska (Warszawa); MMP:

1. Romy Stępniewska (Warszawa),2.

Justyna Dysarz (NowaWioska), 3.

Barbara Pierzak (Warszawa).

Tekst i zdjęcia: Bolesław BEZEG

Cytaty

Powiązane dokumenty

dzierżawę lokalu. Przetarg ogłasza się po fakcie podania do publicznej wiadomości, przez okres 21 dni, wykazu nieruchomości - lokali użytkowych przeznaczonych do

Wykonawcy wspólnie ubiegający się o udzielenie zamówienia mogą udzielić pełnomocnictwa na jednym dokumencie, wówczas każdy z nich musi złożyć odpowiednie oświadczenie

JeŜeli osoba ustalona jako nabywca nie przystąpi bez usprawiedliwienia do zawarcia umowy sprzedaŜy w miejscu i w terminie podanych nabywcy przez sprzedającego w zawiadomieniu, Wójt

JeŜeli osoba ustalona jako nabywca nie przystąpi bez usprawiedliwienia do zawarcia umowy sprzedaŜy w miejscu i w terminie podanych nabywcy przez sprzedającego w zawiadomieniu, Wójt

w sprawie określenia szczegółowych zasad i trybu przeprowadzania przetargów na zbycie nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa lub własność gminy (DzU nr 9 poz.

wadzania przetargów na zbycie nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa lub własność gminy (DzU nr 9 poz. 30), podaje się do publicznej wiadomości, że przeznacza

ślenia szczegółowych zasad i trybu przeprowadzania przetargów na zbycie nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa lub własność gminy (DzU z 1998 r. 80), podaje się

w sprawie określenia szczegółowych zasad i trybu przeprowadzania przetargów na zbycie nieruchomości stanowiących własność Skarbu Państwa lub własność gminy (DzU nr 9 poz.