Józef Niedworok
Obrona rozprawy doktorskiej
adwokata Bronisława Fułata
Palestra 19/3(207), 73-74
N r 3 (207) N otatki 73
rolnych (Dz. Urz. M. R. Nr 7, рей. 35) mówi w § 21 ust. 2 o stosowaniu
przysługującego dzierżawcom prawa pierwokupu również do gruntów
Państwowego Funduszu Ziemi, a zatem do gruntów państwowych.
Przedstawiony wyżej stan prawny nie przesądza jednak jeszcze od
powiedzi w danej, konkretnej sprawie. Zależy to bowiem od tego, czy
sporna działka ma charakter rolny. Nieruchomość rolna bowiem — zgod-
niiei z § 1 ust. 2 pkt 2 rozp. RM z dnia 28.XI.1964 r. w sprawie
przenoszenia własności nieruchomości rolnych (...) (tekst jednol.: Dz. U.
z 1972 r. Nr 31, poz. 215) — traci ten charakter m.in. wtedy, gdy
decyzją organu właściwego do spraw planowania przestrzennego, wyda
ną w trybie przepisów o planach realizacyjnych, została przeznaczona
na cele nie związane bezpośrednio z produkcją rolną. Jest to częste zja
wisko, że na terenach miejskich coraz więcej gruntów rolnych zostaje
przeznaczonych pod zabudowę. Przekazanie działki, o której mowa w py
taniu, w użytkowanie wieczyste przemawia za przypuszczeniem, że
działka straciła swój charakter rolny.
Wreszcie należy przypomnieć, że stosownie do § 1 ust. 3 powołanego
wyżej rozporządzenia RM nie uważa się za nieruchomość rolną nieru
chomości należącej do tej samej osoby lub osób, jeżeli ich łączny obszar
nie przekracza 0,5 ha. Pośrednio wynika z tego, że ta wyodrębniona
działka, będąca przedmiotem dzierżawy, nie mieści się w kategorii
gruntów rolnych i w razie realizacji prawa pierwokupu nie stałaby się
nieruchomością rolną, co w określonych warunkach również może ne
gatywnie przesądzić o uprawnieniu dzierżawcy do wykonania pierwokupu
z art. 695 § 2 k.c.
Stejan Breyer
1%/OTATHI
O b ro n a ro z p ra w y d o k to rs k ie j a d w o k a ta B ronisław a Fułata
W d n iu 29 p aź d ziern ik a 1974 r. p rze d R ad ą W ydziału P ra w a i A d m in istra c ji U n iw ersy te tu dm. B olesław a B ie ru ta w e W rocław iu odb y ła się p u b lic zn a o brona ro zp raw y d o k to rsk ie j ad w o k a ta B ro n isław a F u ła ta z O pola pt. „ In sty tu c ja w a r u n kow ego zw o ln ien ia w p ra k ty c e sądów polskich w la ta c h 1960— 1970”.
P ro m o to re m p ra c y był doc. d r Józef W ąsik, a jej rec en ze n ta m i — prof. d r Je rz y S liw ow ski z U M K w T o ru n iu oraz prof. prof. d r M a ria L ipczyńska i d r W ło dzim ierz G u te k u n s t z U n iw e rsy te tu W rocław skiego.
P rzed m io tem p ra c y d o k torskiej B. F u ła ta je st an aliza in sty tu cji w aru n k o w eg o zw olnienia w u jęciu historycznym , praw n o p o ró w n aw czy m oraz ustaw ow ym . A u to r uw zględnił u n o rm o w an ie w aru n k o w eg o zw olnienia w trz e c h odrębnych a k ta c h p raw nych, m ianow icie w u sta w ie z 1957 r., w u sta w ie z 1960 r. oraz w k o d ek sie k a rn y m z 1969 r.
74 Notatki N r 3 (207)
G łów nym p ro b lem em w p rac y je s t p rze d staw ie n ie w y n ik ó w b a d a ń p rz e p ro w a dzonych przez a u to ra n a d p raw idłow ością fu n k cjo n o w a n ia i efek ty w n o ścią w a r u n kow ego zw olnienia. N a pod staw ie tych b ad a ń a u to r sform ułow ał szereg w niosków
de lege ferenda,
a ta k że Wiele p o stu lató w pod adresem p ra k ty k i.W ro zd z iale IV p ra c y a u to r om ów ił procesow y c h a ra k te r w aru n k o w eg o zw ol n ie n ia ja k o p o stę p o w a n ia incydentalnego.
A u to r p o s tu lu je w sw ej p rac y w prow adzenie k ilk u zm ian w u sta w o w y m m o d e lu in s ty tu c ji w aru n k o w eg o zw olnienia. I ta k np.: pro p o n u je, aby sp raw y o w a ru n k o w e zw olnienie rozpoznaw ały sądy p e n ite n c ja rn e w składzie jednego sędziego i dw óch ław n ik ó w , n ato m ia st za ża le n ia sk ła d an e w tych sp ra w a c h — S ąd N a j w yższy w składzie trzech sędziów zaw odow ych; w sk azu je ró w n ież na m ożliw ość w p ro w a d ze n ia in sty tu c ji p rzed łu żen ia o k resu p róby, jeżeli zw olniony nie w y k a z u je p ełn ej p o p raw y , co w y d aje się być środkiem w łaściw szym w n ie k tó ry c h w y p a d k a c h niż odw ołanie w aru n k o w eg o zw olnienia; w ypow iada się za now elizacją p rz e p isu a rt. 91 k.k. w celu w prow adzenia m ożliw ości w cześniejszego w aru n k o w eg o zw o ln ien ia skazanego: w obec skazanych p o ra z pierw szy k a ra n y c h — po odbyciu 1/2 k a r y p o zbaw ienia w olności (nie w cześniej je d n a k niż po 3 m iesiącach), w obec sk a za n y ch m łodocianych — po odbyciu 1/3 części kary , a w obec rec y d y w istó w — po odby ciu 2/3 k a ry p rzy jednoczesnym sp ełnieniu w y m ag ań określo n y ch w art. 90 k.k.
W dalszy ch częściach sw ojej pracy a u to r om ów ił szczegółowo w n io sk i w y p ły w a ją c e z w y n ik ó w w łasn ej p ra k ty k i i b ad a ń oraz analizy d an y c h sta ty sty c zn y c h . P od ad re sem p r a k ty k i a u to r zaleca m iędzy innym i, by:
a) n a je d n y m posiedzeniu sądu nie ro z p a try w a n o w ięcej niż 15 do 20 s p ra w o w a ru n k o w e zw olnienie,
b) sąd y p e n ite n c ja rn e w szerokim stopniu k o rzy sta ły z p r a k ty k i o s t r z e ż e * o m ożliw ości od w o łan ia w arunkow ego zw olnienia, m im o że u sta w a w y ra źn ie tego nie p rzew id u je. In sty tu c ji ostrzeżeń należałoby, zd an iem a u to ra , n ad a ć ra n g ę p rze p isu ustaw ow ego.
W ro zw aż an ia ch dotyczących roli obrońcy w postępow aniu o w a ru n k o w e zw ol n ien ie a u to r stw ierd ził, że w aru n k ie m należytego w y p ełn ian ia sw oich obow iązków p rzez obro ń có w je st konieczność za w iad a m ia n ia obrońców o w szy stk ich posiedze n iach są d u p e n iten c ja rn e g o , a także doręczania im odpisów p o sta n o w ień w s p r a w ach o w a ru n k o w e zw olnienie.
W to k u p rzew o d u zarów no recenzenci ja k i d y sk u ta n c i p o d k re śla li w ag ę p o d ję teg o te m a tu o ra z jego przy d atn o ść dla p ra k ty k i, a ta k że w szechstronność ujęcia te m a tu przez a u to ra , w y p ły w ają cą z jego znajom ości p ra k ty k i i te o rii p ra w a karn eg o .
R a d a W ydziału P ra w a i A d m in istra cji przy zn ała m grow i B ro n isław o w i F u ła to w i ty tu ł do k to ra.