Zdzisław Bieniecki
Zabytkowe założenia i zespoły
urbanistyczne a rozwój i
przekształcenia miast Wielkopolski
Ochrona Zabytków 18/1 (68), 58-61
przew idziane je st utworzenie grup w krajach skandynaw skich, B en eluxu oraz A ustrii.
Oprócz referatów i d ysk u sji, program konferencji przew idyw ał zwiedzanie szeregu m uzeów holenderskich oraz pracow ni konserw atorskich. Do n ajciek aw szych należało zwiedzanie Pracow ni K onserw acji Tkanin w H arlem ie, gdzie uczestnicy m ogli zobaczyć prace przy konserw acji gobelinów (w tym dwóch z poł. X V w., powierzonych do konserw acji przez Victoria and A lbert M useum w L on dynie). Pokazano też szereg chorągwi z X V II i X V III w. w trakcie n ak lejan ia lub naklejonych m etodą omówioną w referatach J. Diehl oraz J. Lodew ijksa. Należy zaznaczyć, że efekt tych prac wzbudził poważne zastrzeżenia i w ątpliw ości u w ie lu uczestników. Chorągw ie stały się po kon serw acji dość silnie błyszczące, lekko lepkie i nieco sztyw ne, zatracając w dużym stopniu cechy w łaściw e tego rodzaju tkaninom. Niektórzy uczestnicy konferencji (w tym przedstaw iciele polscy) m ieli możność zapoznania się ze znakom icie w yposażonym i prowadzonym Centralnym Laboratorium Badaw czym dla Obiektów Sztuki d N auki w A m sterdam ie, kierow a nym przez Ir. J. Lodew ijksa. Laiboratorium to prow adzi badania naukow e i roz w iązuje problem y konserw atorskie dla potrzeb w szystkich pracow ni konserw ator skich w Holandii. Spośród zwiedzanych muzeów na szczególne wyróżnienie, z uw agi na wzorowe zabezpieczenie 'tkanin w ekspozycji i w m agazynach, zasłu gują Muzeum K ostium ów w Hadze oraz Muzeum Etnograficzne w Lejdzie. M u zeum w Hadze urządzone jest w praw dzie w zabytkow ym budynku, jedn ak ekspo zycję posiada rozw iązaną nowocześnie. Stroje pokazane są w zespołach w raz z m e blam i z danej epoki w ten sposób, że część sali w ystaw ow ej je st odgrodzona od zw ie dzających szklan ą ścianą, za którą zn ajdują się eksponaty ośw ietlone punktowo wyłącznie św iatłem sztucznym (nie luminiiscencyjnym) Św iatło dzienne je st w ca łym budynku w yelim inow ane i po godzinach zw iedzania eksponaty zn ajd u ją się w pełnej ciemności. Po zakończeniu konferencji, uczestnicy udali się autokaram i na wspólną w ycieczkę do K rcller-M iiller Museum koło Arnhem (jeden z n ajlicz niejszych zbiorów obrazów van Gogh’a) oraz do Muzeum Etnograficznego na w ol nym pow ietrzu w Arnhem, posiadającego bogaty zbiór strojów regionalnych.
A leksander C zerw iński
W dniach od 28 do 30 września 1964 r. odbyła się w Poznaniu Ogólnopolska S e s ja H istoryczno-Urbanistyezna, poświęcona zagadnieniom historii rozw oju prze strzennego, problem om konserw atorskim i w spółczesnem u planow aniu m iast Wiel kopolski. S e sja została zorganizowana przez Zarząd Oddziału Poznańskiego S to w a rzyszenia H istoryków Sztuki wspólnie z W ojewódzkim K onserw atorem Zabytków oraz Wydziałem Budownictwa, U rbanistyki i A rchitektury Prezydium WRN w P o
znaniu. Obrady, które wypełniły pierwsze dwa dni sesji, odbyw ały się w Starym Ratuszu, gdzie pierw szego dnia miało m iejsce otw arcie w ystaw y projektów zago spodarow ania przestrzennego, ilustrującej zagadnienia urbanistyczno-konserw ator- skie m iast W ielkopolski.
W sesji, oprócz przedstaw icieli wyższych uczelni, zainteresow anych placówek naukowych i służby konserw atorskiej, udział wzdęli przedstaw iciele w ładz cen tral nych i m iejscow ych: kierownik Wydziału Zabytków U rbanistyki i A rchitektury ZMiOZ m gr inż. arch. F. K a n c l e r z , kierownik Wydziału K ultury PW RN w P o znaniu T. P e k s a , kierownik Wydziału K u ltury PM RN w Poznaniu m gr J. D e m b s k i , z-ca Głównego Architekta Województwa m gr inż. arch. M. W e r n e r oraz z-ca Głównego A rchitekta M iasta inż. arch. H. B ł a s z k i e w i c z . O tw arcia obrad dokonał w im ieniu organizatorów prezes Oddziału Poznańskiego Stow arzyszenia H i storyków Sztuki, dr J. К ę b ł o w s к i.
Wygłoszone podczas se sji referaty dzieliły się tem atycznie na dwie części. Pierw szą stanow iły referaty o problem atyce badaw czo-historycznej, na d rugą — złożyły się poświęcone zagadnieniom konserw atorskim .
Pierw szy dzień obrad zajęły referaty należące do części historycznej. Posiedze nie przedpołudniowe, którego przewodnictwo ob jął i obrady zagaił prof, dr W. C z a r n e c k i (Politechnika, Wrocław), zapoczątkował dr A. W ę d z k i (Poznań) referatem pt. Przedlokacyjne ośrodki m iejskie w Wielkopolsce, stanow iącym próbę periodyzacji rozpatryw anego okresu i zaw ierającym charakterystykę form osadn i czych w poszczególnych podokresach. N astępny referat pt. M iasta średniowieczne, wygłoszony przez m gra E. L i n e t t e (Poznań), poświęcony był w ybranym zagad nieniom ukształtow ania przestrzennego m iast średniowiecznych (od poł. X III w. do końca X V w.) i stanow ił podsum ow anie dotychczasowych badań, przeprowadzonych w związku iz przygotow aniem opracowań historycznych do planów zagospodarow a nia przestrzennego. Przedm iotem kolejnego referatu, który w ygłosiła m gr G. W r ó b l e w s k a .(Poznań), było: U kształtow anie przestrzenne nowożytnych m iast Wiel
kopolski od r. 1500 do rozbiorów. R eferat stanow ił próbę system atyki nowożytnych
zespołów m iejskich przez wyodrębnienie — w zależności od stopnia rozw oju zało żenia urbanistycznego — 4 typów układów : ulicowego, prostego, pełnego i rozw inię tego oraz zaw ierał charakterystykę ich rozplanow ania i zabudowy.
Posiedzenie popołudniowe, którem u przewodniczył dr. H. M ü n c h (Kraków ), rozpoczął w ygłoszony przez prof, dra W. C z a r n e c k i e g o re fe ra t pt. Rozwój
i zm iany w układach przestrzennych m iast wielkopolskich X IX w. R eferat stanow ił
omówienie przeobrażeń m iast w ielkopolskich od ostatnich rozbiorów (.11793, 1795) do wyzwolenia spod rządów zaborczych (1918). Z kolei w referacie pt. Z problem atyki
średniowiecznych urządzeń targowych m iast W ielkopolski dr A. R o g a l a n k a (Po
58
Z abytkow e założenia
i zespoły urbanistycz
ne a rozw ój i p rzek sz
tałcenia m iast Wiel
znań) przedstaw iła na przykładzie Poznania in teresującą, aczkolw iek dyskusyjną próbę rekon strukcji pierwotnego zespołu zabudowy śródrynkow ej i zw iązania go z rozplanowaniem m iasta. M ając na uwadze, że układy pierwotne są na ogół za tar te, autorka w skazała na norm atywne znaczenie rekon strukcji praw ie unieczytel- nionego założenia poznańskiego oraz przydatność zastosow anej m etody retrogresyw - nej i analizy m etrologicznej. K onfron tacja zachowanych pozostałości dom ków bud- niczych ze źródłam i kartograficznym i i pisanym i oraz w ynikam i wycinkowych po szukiw ań archeologicznych pozwoliła na odtworzenie pierwotnego zespołu i na prze śledzenie przem iany wczesnych bud z kr am nicam i w kam ieniczki podcieniowe.
W drugim dniu se sji posiedzenie przedpołudniowe, którego obradom przew od niczył dr T. R u d k o w s k i (Poznań), rozpoczęła dyskusja, w której udział wzięło kilkunastu dyskutantów , m. in.: prof. dr К. B u c z e k (Kraków), prof. d r S. H e r b s t (W arszawa), dr W. K a l i n o w s k i (W arszawa), doc. dr H. M ü n c h (Kraków ), mgr Z. R e w s k i (W arszawa), m gr B. R y m a s z e w s k i (W. K . Z. Toruń) i doc. dr S. T r a w k o w s k i (W arszawa). D ysku sja koncentrowała się w okół zagadnień: pojęcia m iasta i m iejskiego charakteru przedlokacyjnych skuipisk osadniczych, interpretacji źródeł kartograficznych i popraw ności m etody m etrologicznej, uw zględ nienia rzeźby terenu i bryły zabudow y w badaniach nad ukształtow aniem m iast jako tworów przestrzennych oraz należytego w artościow ania w kładu okresu konsty tucyjnego K rólestw a Polskiego, ja k również w łaściw ej oceny architektury prze łomu Χ ιΙΧ /Χ Χ w. D yskusję zakończyły w yjaśnienia referentów, którzy w yrazili wdzięczność za wypowiedzi uzupełniające treść referatów i polem izow ali z u w aga mi krytycznymi, tłum acząc w ytknięte braki niedostatkiem m ateriałów k arto g ra ficznych i ograniczoną zakresem referatów m ożliwością pogłębienia niektórych problemów.
Drugą część referatów zapoczątkow ał m gr J. Ł o m n i c k i (W.K.Z., Poznań) wypowiedzią, której tem atem były: Problem y konserw atorskie a współczesny rozwój
m iast historycznych. [Przypomniawszy, że zniszczenia w ojenne oraz intensyw ny
rozwój gospodarczy stw orzyły pilną potrzebę podejm ow ania trudnych i nieraz bo- Tesnych decyzji, au to r w skazał na szkody wyrządzone przy usuw aniu zniszczeń i od budowie, niekiedy p rzek reślającej dawne układy ulic i działek. Przechodząc do specyfiki m iejscow ej, ch arak teryzującej się m niejszym nasileniem zniszczeń, zw ró cił uwagę na znaczenie problem u dynamicznego rozrostu m iast, zw iązanego z roz wojem gospodarki narodow ej i przekształcaniem się W ielkopolski z k raju rolni czego w przem ysłowo-rolniczy. O m aw iając organizację planow ania przestrzennego, autor poddał krytyce niejednolitość poziom u i form y studiów historycznych oraz postulow ał utworzenie pracow ni badaw czej dla potrzeb konserw atorskich. Wy ciągnięcie w niosków z historycznego rozwoju imiast oraiz stw ierdzenie trw ałości znaczenia szlaków kom unikacyjnych i przydatności dawnych ośrodków może, przy uwzględnieniu odm iennej sk ali obecnych przem ian, zapewnić praw idłow e rozw ią zania. U p atru jąc szczególne niebezpieczeństwo w rozbudowie przem ysłu w ośrod kach historycznych i w e w tłaczaniu w nie arterii kom unikacyjnych oraz p rzytacza jąc drastyczne przykłady niewłaściwego zagospodarow ania rynków przez zabudowę lub zazielenienie, autor postulow ał zabezpieczenie interesów konserw atorskich przez ustalenie zasięgu strefy ochronnej i obrzeżne prow adzenie ruchu tranzytowego z om inięciem dzielnic zabytkow ych. R easum ując, autor pozytywnie ocenił dotych czasowe w ysiłki i określił kierunek postępow ania konserw atorskiego jak o łączący konieczność ustępstw i nieuniknionego w yboru dla utrzym ania przydatności obiek tów zabytkowych z w ystrzeganiem się rozwiązań tym czasowych i przeciw działaniem próbom rozsadzenia dawnych m iast przez nową form ę architektoniczną.
Posiedzenie popołudniowe, którego przewodnictwo objął prof, d r W. O s t r o w s k i (W arszawa), rozpoczął referat m gra imż. arch. J. K o s s o w s k i e g o (Po znań) pt. Znaczenie studiów historycznych dla współczesnego planow ania m iast, wygłoszony przez m gra inż. arch. D ę b s k i e g o (Poznań). D oceniając konieczność działania zespołowego i korzyści płynące z w spółpracy historyków i urbanistów oraz istotną rolę studiów historycznych w sporządzaniu planów zagospodarow ania przestrzennego dla m iast zabytkow ych, w referacie krytycznie oceniono przydatność dotychczasowych opracow ań d la potrzeb planow ania, ze względu na niedostateczny udział wniosków, stanow iących wytyczne dla projektantów . W skazując na zakres zadań, (przerastających m ożliwości kadry architektoniczno-urbanistycznej, referent podkreślił znaczenie uwzględnienia zmienności czynników miiasitotwórczych w róż nych form acjach gospodarczo-społecznych i w yjaśnienia genezy elem entów zabyt kowych dla ich w łaściw ego w artościow ania. R eferat izaWierał rów nież ch arak te rystykę m iast iz punktu widzenia postulatów konserw atorskich, z podziałem na 4 grupy: 1. m iast pow stałych drogą n arastan ia zabudowy wokół dawnego ośrodka, 2. m iast których rozwój ustał w granicach pierwotnego założenia przy braku zw iązku przedm ieść z ośrodkiem zabytkow ym , 3. m iast ograniczonych w rozw oju do ośrodka zabytkow ego i 4. m iast nowych, nie zaw ierających elem entów zabytkow ych. N a stępnie referent przy udziale autorów projektów przedstaw ił i omówił plany zago s podarow ania przestrzennego m iast, ważnych ze względu na w artość zabytkow ą lub charakterystycznych z uw agi na dynam ikę rozw oju (Kalisz, Gniezno, Konin, U jście- -Piła, Rydzyna, Zduny i in.), kład ąc nacisk na istotne i dyskusyjne zagadnienia perspektyw rozwojowych, komunikaqjd, strefow ania i w ysokości zabudowy, w y m iany zabudow y tzw. plom bow ej, lokalizacji usług, san acji wnętrz blokowych i a k tyw izacji m iast nieroawojowych oraz pośw ięcając szczególną uw agę w ykorzystaniu opracow ań historycznych. Stw ierdziw szy, że — miimo istniejących lusterek — studia historyczno-urbanistyczne pozwoliły na uniknięcie w ielu błędów i pogodzenie w y dobycia w artości zabytkow ych z izaspokojeniem potrzeb bieżących, referent zakoń czył postulatam i co do udoskonalenia opracowań przez : przestrzeganie in stru kcji P rezesa K B U i A z 1956 r., szersze uwzględnianie czasów nowożytnych i X IX w., ograniczenie faktów historycznych na rzecz bardziej dla projektan ta istotnych d a
nych kartograficznych, ikonograficznych i opisowych, rew izję wytycznych konser w atorskich w kierunku większego um iaru ii realizm u oraz [podbudowanie studiam i kierunkującym i planów zagospodarow ania przestrzennego dla osiedli w iejskich w zw iązku iz socjalistycznym i przem ianam i wsi.
W dyskusji końcowej jako pierw szy zabrał głos prof, dr W. C z e r n y (Gdańsk), zarzucając referatom historycznym ujęcie zbyt form a lis tyczne, przy niew ystarcza ją c e j analizie funkcjonaln ej, ustrojow ej i socjologicznej oraz brak należytego p o w iązania obiektów architektonicznych z otoczeniem. Przeszedłszy do zagadnień konserw atorskich, zatrzym ał się nad spraw am i kom unikacji w m ałych ośrodkach i fu n k cji m iast zabytkow ych, przeciw staw iając się użytkowaniu dawnego śródm ieścia dla potrzeb m ieszkalnictw a i krytycznie oceniając niektóre z przedstaw ionych p ro jektów . Dr W. K a l i n o w s k i poruszył zagadnien ia: definicji zabytku u rban is tycznego, funkiqji ośrodków zabytkowych, sprzeczności w ym agań konserw atorskich z bieżącym i potrzebam i, jakości studiów historycznych i zapew nienia udziału kon serw a;tara w zatw ierdzaniu planów szczegółowych, po stu lu jąc włączenie wniosków konserw atorskich ido planów przed ich zatw ierdzeniem , przestrzeganie istniejących przepisów praw nych przy opracow yw aniu studiów historycznych i rew izję k ry teriów w yboru m iast, d la których sporządzane są studia, wobec dysproporcji między liczbą ponad 800 m iast o zatwierdzonych planach zagospodarow ania przestrzennego, a 300 m iast, p osiadających studia historyczne. Migr Z. R e w s k i , poddając k ry tyce dotychczasow e realizacje, podkreślił potrzebę otw artej dyskusji, zwłaszcza nad zagadnieniem nowej architektury w m iastach zabytkow ych i utrzym aniem ich ch a rak teru oraz nad sp raw ą w łaściw ego w spółistnienia dawnych ośrodków z nowymi składnikam i m iast rozbudowywanych. Prof. dr E. S z w a n k o w s k i przestrzegł przed niebezpieczeństwem jednostronnych rozw iązań funkcjonalnych w śródm ieś ciach m iast zabytkow ych i zmiany ich sylw ety przez niepożądane w prowadzanie agresyw nej zabudowy w ysokościow ej, konkurującej z dom inantam i historycznymi. M gr inż. arch. F. K a n c l e r z (ZMiOZ, W arszawa) pośw ięcił sw oje w ystąpienie trudnościom napotykanym przez służbę konserw atorską wobec rozbieżności między planem perspektyw icznym i działaniem doraźnym oraz konieazności podejm ow ania decyzji pod p re sją czynników ekonomicznych. Stw ierdzając, że badan ia nie dotrzy m u ją kroku potrzebom przekształcania m iast, opowiedział się za stworzeniem karty ochrony zabytków urbanistycznych jak o zbioru zasad, elastycznie interpretowanych w praktyce kon serw atorskiej. Mgr H. D i z i u r l a (Wrocław), u p atru jąc w spuściźnie X IX -w iecznego rozłam u m iędzy sztuką i techniką rozbieżność między stanow iskiem historyków i urbanistów , dał w yraz potrzebie szerszego uw zględniania czynnika socjologicznego i odtw orzenia więzi zabytków ze społeczeństw em przez zapewnienie ich należytego użytkow ania. Mgr Z a ł u b s k i , wychodząc z założenia o poważnej odpowiedzialności w podejm ow aniu decyzji wobec nieuniknionej in dustrializacji i urbanizacji k raju , zwrócił uwagę na znaczenie przem ian fu n kcji w zależności od dynam iki rozw oju i od sk ali m iasta oraz na potrzebę poszukiw ania rozw iązań indyw idualnych, przy w spółpracy przedstaw icieli różnych dyscyplin naukowych. Doc. dr C. K r a s s o w s k i (W arszawa), p odkreślając w agę udziału historyków' w planow aniu m iast i w ynikającą stąd odpowiedzialność, w skazał na znaczenie oparcia wniosków konserw atorskich w studiach historycznych na znajom ości w za jem nych relacji składników m iasta, jak o czynników w arun kujących praw idłow ość podejm ow anych rozw iązań. Mgr inż. arch. M. W it w i e k i (W arszawa) w ysunął propozycję utworzenia stałego sem inarium historyczno-urbanistycznego dla kon- frontaojd poglądów historyków i architektów oraz położył nacisk na koncentrację w ysiłków i konieczność selekcji, wobec liczby 1200 m iast zabytkowych, objętych w eryfik acją. M gr inż. arch. W ę d z i a g o l s k i (Koszalin) poruszył zagadnienie m ałych miiast zabytkow ych, które na skutek zniszczeń w ojennych utraciły dawne ośrodki oraz znalezienia w łaściw ej funkcji i form y d la ich odbudowy, opow iadając się za architekturą nowoczesną, przy zachow aniu układu historycznego z jego a d a p ta c ją d la potrzeb kom unikacyjnych. Prof. dr M a r k o w s k i (Gdańsk), kw e stion u jąc słuszność w prow adzenia elementów architektury nowoczesnej do oto czenia zabytkow ego (Poznań, Gdańsk), dał w yraz .przekonaniu o konieczności sk u teczniejszego iprzeciwdiziałania popełnianym błędom w pogodzeniu zaspokojenia no wych potrzeb z zachowaniem w artości historycznych. Na zakończenie dysku sji m gr inż. arch. D ę b s k i ustosunkow ał się do zarzutów odnośnie przedstaw ionych p la nów, uzasadniiając p rzyjęte rozw iązania postanow ieniam i w iążących aktów p raw nych, liczeniem się z fak tam i dokonanymi i koniecznością poszukiw ania kom prom isu dla zapew nienia żyw otności ośrodków zabytkowych.
W podsum ow aniu d y sk u sji przewodniczący, prof, dr W. O s t r o w s k i , po zytyw nie oceniw szy w artość referatów o tem atyce historycznej, zatrzym ał się nad kontrow ersyjnym i zagadnieniam i: pojęcia m iasta, podstaw y źródłowej i m etod b a dawczych, w ypow iad ając się za przydatnością m etody m orfologicznej i analizy m etrologicznej, przy rzetelnym posługiw aniu się nimi z podbudowaniem pozosta łym i źródłam i. W zakresie tem atyki konserw atorskiej podkreślił znaczenie u sta lenia zamierzonego celu, pojmowanego jak o zapewnienie żywotności i san acji ze społów zabytkow ych. Stw ierdziw szy istnienie poważnych osiągnięć dotychczasowej działalności kon serw atorskiej, postulow ał uspraw nienie je j przez określenie funkcji ośrodków zabytkow ych i przyjęcie m etody prow adzącej od inw entaryzacji, poprzez plan szczegółowy do ogólnego, a nie odwrotnie, ja k to m a m iejsce obecnie. M ając na względzie w agę ochrony zespołów zabytkow ych jak o jednego z naczelnych p ro blemów kulturalnych teraźniejszego pokolenia wobec naporu czynnika ekonom icz nego i dem ograficznego, wypowiedział się za selekcją, opartą na w łaściw ym ro zeznaniu w artości zabytkowych, oraz za realistycznym program em działania i za pewnieniem środków dla jego urzeczywistnienia. W yrażając przekonanie o powo dzeniu sesji, .czego dowiodło zainteresow anie znacznej liczby uczestników, oraz d ając w yraz nadziei na dalsze pogłębienie problem atyki w toku przyszłej w ym iany
Ogólnopolska Kon
ferencja poświęcona
zagadnieniom kon
serwacji malowideł
ściennych
poglądów, podziękowaniem organizatorom , prelegentom , dyskutantom i w szystkim zebranym zam knął dwudniowe obrady.
Trzeciego dnia odbył się objazd terenowy na trasie ob ejm ującej bardziej in te resu jące m iasta, uwzględnione w problem atyce se sji (Giecz, Środa, Srem , Gostyń, K robia, Rawicz, Rydzyna, Leszno, Wschowa), połączony z udzielaniem w yjaśn ień co do zagadnień konserw atorskich i perspektyw rozwojowych przez Woj. K o n ser w atora Zabytków oraz A rchitektów Powiatowych i autorów planów zagosp oda row ania przestrzennego. Na podkreślenie zasługuje sp raw n a organ izacja se sji i s t a ranne przygotow anie je j m ateriałów , zwłaszcza dla objazdu terenowego.
Zdzisław Bieniecki
W dniach 22, 23 i 24 października 1964 r. z inicjatyw y O środka D okum entacji Zabytków zorganizowano w Krakow ie Ogólnopolską K onferencję w sp raw ie k on serw acji m alow ideł ściennych. B y ła to czw arta z kolei tego typu K on feren cja — poprzednie zajm ow ały się zagadnieniam i konserw acji drew na, m etalu i tkaniny. W spółorganizatorem K onferencji była A kadem ia Sztuk Pięknych w K rakow ie, R ek torat A kadem ii i Studium K onserw acji D.S. z prof. d r J. E. Dutkiewiczem na azele. K onferencję przygotow ała K o m isja organizacyjna, w której sk ład w eszli przed staw iciele Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków, Ośrodka D okum entacji Zabytków , Studium K onserw acji Dziel Sztuki A kadem ii Sztuk Pięknych w K rakow ie, S tu dium K onserw acji Zabytków A kadem ii Sztuk Pięknych w W arszaw ie oraz K ated ry Technologii i Technik M alarskich Uniw ersytetu M ikołaja K opernika w T o ru n iu 1 Ze w zględu na dużą ilość referatów i kom unikatów, wynikła konieczność podzielenia obrad na se sje z uwzględnieniem grup specjalistycznych, w łączonych w odpowiednie sekcje. O brady tych sek cji odbyw ały się równocześnie, tak że uczestnicy K o n fe rencji m ieli m ożliwość w yboru in teresujących ich problem ów.
Uroczystego otw arcia obrad dokonał prof. dr J. E. D u t k i e w i c z , rozpoczy n ając zebranie plenarne I sesji. W pierwszych słow ach pow itania w yraził w dzięcz ność uczestnikom i gościom za liczne przybycie oraz organizatorom za um ożliwienie rozpowszechnienia i udostępnienia najnow szych zdobyczy wiedzy kon serw atorskiej na szerszym forum . N astępnie podkreślił znaczenie, jakie m a tego rod zaju K o n fe rencja, a m ianow icie: pogłębienie wiedzy konserw atorskiej, stw orzenie w spólnej platform y z innym i specjalistycznym i placów kam i naukowym i oraz m ożliwość z a stosow ania osiągnięć tej wiedzy w innych dziedzinach np. w budownictwie. K o lejno zab rał głos D yrektor Zarządu Muzeów i Ochrony Zabytków m gr M. P t a ś- n i k, który podkreślił znaczenie w spółpracy placów ek konserw atorskich z w ła dzami adm inistracyjnym i w e wspólnym dziele ratow ania dóbr kultury i przeszłości narodowej oraz życzeniem pom yślnych i owocnych obrad zakończył część o ficjaln ą
I sesji.
N astępnie wygłoszono referaty program ow e. Jak o pierw szy zabrał głos prof. В. M a r c o n i , w ygłaszając referat pt. Zastosow anie fotografii fluorescencji
wzbudzonej pozafioletem w pozafiolecie i podczerwieni oraz próby zastosow ania autoelektronografii do badań m alowideł ściennych, w którym zapoznał uczestników
m. in. z ciekaw ym i próbam i zastosow ania aiutoelektronografid, prow adzonym i przez Główne L aboratorium P K Z przy w spółpracy iz Zakładem R adiotechniki Instytutu Elektroniki w W arszawie.
Doc. dr H. J ę d r z e j e w s k a przedstaw iła skom plikow ane problem y zw ią zane z kon serw acją m alow ideł ściennych z F aras, przywiezionych przez .polską e k spedycję archeologiczną pod kierownictwem prof, dra K. M ichałowskiego („Z agad nienie kon serw acji m alow ideł ściennych z w ykopalisk archeologicznych na p rzy k ła dzie m alow ideł z F a r a s” ).
N astępnie prof. dr J . E. D u t k i e w i c z w ystąpił z referatem pt.: B adan ia
sondażowe ścian, który dotyczył spraw y opracow ania ujednoliconej m etody poszu
kiwań m alow ideł ściennych w śród wielu naw arstw ień historycznych. Metoda, która polega na stosow aniu sia tk i sond stratygraficznych, pozw oliła na ujaw nienie w ielu m alow ideł ściennych, w pracach prowadzonych przez Studium K on serw acji D.S.
A SP w K rakow ie.
Z kolei otw arto d yskusję nad wygłoszonym i referatam i. Problem em dyskuto w anym b y ła siprawa dokum entacji fotograficznej w konserw acji, poruszona w re fe racie prof. В. M arconiego, a poszerzona przez doc L. T orw irta i m gra D. Tw orka. Na tem at referatu o badaniu sondażowym ścian podzielił się sw oim i dośw iadczeniam i prof. В. M arconi. W zw iązku z referatem o freskach z F a ra s rozwinęła się dłuższa dyskusja, której tem atem było zastosow anie w osku przy zabezpieczaniu fresków i środki użyte przy jego usuwaniu. (Kons. M. Baranow ski, m gr. Z. Brochwicz, prof, dr J. E. Dutkiewicz, m gr J. Wolski). Wobec podniesionych zastrzeżeń doc. dr H. Jęd rzejew sk a w yjaśn iła, że w osk został usunięty w bardzo dużym procencie, tak że nie zniekształca pierwotnego charakteru zabytku. Kons. M. B aranow ski w y sunął rów nież zarzut, że w ekipie, która zdejm ow ała freski nie było konserw atora, który by posiadał pełne k w alifik acje zawodowe. W związku z tym doc. dr H. J ę drzejew ska poinform ow ała, że freski zostały zdjęte bez uszczerbku i p rzetran sp or towane bez zniszczeń, co potwierdza dokum entacja fotograficzna dokonana przed
i Przew odniczący: doc. dr Kazim ierz M alinowski; w iceprzew odniczący prof, dr Jó zef Dutkiew icz; członkow ie: prof. Bohdan Marconi, doc. Leonard Torw irt, mgr Lech K rzy ża nowski, m gr Eugeniusz Onoszko; sekretarz: art. kons. Zofia Medwecka.