Małgorzata Maria Żołna
Postępowanie w sprawie "procurator
suspectus" oraz "iudex suspectus"
jako działania mające na celu
redukcję czynników powodujących
stronniczość organów procesów
Studia Prawnoustrojowe nr 23, 157-167
2014
M a łg o rza ta M aria Ż ołna
Pracow nia K rym inalistyki W ydziału P raw a i A dm inistracji U niw ersy tetu Gdańskiego
P o s tę p o w a n ie w sp r a w ie p r o c u r a to r su sp e c tu s
oraz iu d e x s u sp e c tu s ja k o d z ia ła n ia m ające
n a c e lu red u k cję c z y n n ik ó w p o w o d u ją cy ch
str o n n ic z o ść o rg a n ó w p r o c e so w y c h
U w a g i o g ó ln eZgodnie z przepisam i ustaw y o p ro k u ra tu rz e1, zadaniem u rzędu proku ratorskiego je s t stan ie n a straży praw orządności oraz czuwanie n a d ściga niem przestępstw . N ależy to rozum ieć jako racjonalne i celowe działanie w ram ach przepisów obowiązującego system u praw nego, zm ierzające do roz strzygnięcia konkretnej sprawy. Prow adzenie i nadzorow anie postępow ania przygotowawczego, o którym mowa w art. 3 ust. 1 pkt 1 ww. ustawy, w połą czeniu z wieloaspektow ością pracy p ro k u ra to ra nie może być rozum iane jako np. inspirow anie pewnych działań świadków oskarżenia, spraw dzanie przez p ro k u ra to ra pism procesowych czy podejmowanie innego rodzaju procesowo nieuzasadnionych czynności. N iedopuszczalne je s t ponadto naw iązyw anie po- zaprocesowych kontaktów p ro k u rato ra ze św iadkam i wezwanym i do udziału w prowadzonej przez niego spraw ie, pouczanie ich, kom entow anie w obecno ści świadków poza rozpraw ą postaw uczestników procesu. Tego rodzaju za chowania nie m ogą czynić zadość dążeniu do zakończenia postępow ania sp ra wiedliwym orzeczeniem.
P ro k u ra to r przy w ykonyw aniu czynności określonych w u staw ach je st niezależny i to nie tylko podczas planow ania, realizow ania czynności proce sowych, ale również w życiu zawodowym, pryw atnym i w działalności pub licznej. Ta niezależność je s t ograniczona poprzez zasadę hierarchicznego pod porządkow ania. W m yśl tej ostatniej zasady p ro k u ra to r je s t obowiązany 1 U s ta w a z d n ia 20 czerw ca 1985 r. o p r o k u r a tu r z e (te k s t je d n . D z.U . z 2011 r., n r 270, poz. 1599).
wykonywać zarządzenia, wytyczne i polecenia przełożonego. W zw iązku z tym p ro k u rato r przełożony — w razie stw ierdzenia oczywistej obrazy prze pisów postępow ania - je s t upraw niony do w ytknięcia swem u podw ładnem u uchybienia, a po uprzednim zażąd aniu — w razie potrzeby — złożenia wyja śnień. Takie wytknięcie m a nie tylko c h a ra k te r m oralny czy ambicjonalny. W mojej ocenie tak ie zachow ania pro k u rato ra, ja k w skazane w powyższym akapicie, stanow ią obrazę przepisów praw a i to nie tylko m aterialnego, ale również procesowego, gdyż godzą w dobro, jak im je s t stabilność u stro ju oraz zasady działania prokuratury.
Co jed n a k w sytuacji, gdy o podobnych zachow aniach p ro k u ra to ra wie dzę zdobyła in n a osoba niż jego przełożony? Zgodnie z art. 19 § 1 k.p.k.2, w razie stw ierdzenia w postępow aniu k arnym poważnego uchybienia w dzia łan iu instytucji państwowej sąd, p ro k u rato r m ają obowiązek zaw iadom ienia o tym uchybieniu organ powołany do nadzoru n a d d a n ą jed n o stk ą organiza cyjną. Nie je s t to więc k w estia uznaniow a. Nie ulega wątpliwości, że tego rodzaju przedsięw zięcia podejm owane przez organy procesowe służą rea liz a cji jednej z fu ndam entalnych funkcji postępow ania karnego, k tó ra m a na celu ujaw nienie okoliczności sprzyjających popełnieniu przestęp stw a i osią gnięcie zadań procesu karnego w zakresie zapobiegania, zw alczania prze stęp stw oraz um acnian ia poszanow ania praw a oraz zasad współżycia spo łecznego.
O ile istn ien ie i spełnienie obowiązku sygnalizacji nie podlega dyskusji, 0 tyle ocenne je s t ustaw ow e sform ułow anie „poważne uchybienie”. Rodzaj 1 rozm iary tego uchybienia sąd, p ro k u rato r u sta la n a podstaw ie wyników przeprowadzonego postępow ania karnego, odnosząc się do działalności danej instytucji i wpływu uchybień n a jej funkcjonowanie. A dresatem zaw iadom ie n ia je s t organ nadrzędny n ad jed n o stk ą organizacyjną lub — w razie potrzeby — organ kontroli.
W sytuacji, gdy np. sąd rejonowy poweźmie informacje, że p ro ku rato r p ro k u ra tu ry rejonowej dopuszcza się uchybień w zw iązku z pełnionym i przez siebie obowiązkam i służbowymi, pow inien w trybie art. 97 k.p.k. zarządzić spraw dzenie okoliczności faktycznych, a następ nie w ystąpić do p ro k u rato ra rejonowego, który z kolei może zażądać n ad esłan ia w wyznaczonym term inie w yjaśnień i w skazan ia środków podjętych w celu zapobieżenia tak im uchy bieniom w przyszłości. Z pewnością powinno to zapobiec wszelkiego rodzaju patologiom w funkcjonow aniu instytucji, w tym prokuratury, której funkcjo nariu sze są głównymi oskarżycielam i publicznymi.
Kolejne pytanie: co stałoby się w sytuacji, gdy wiedzę o nieprawidłow ym zachow aniu p ro k u ra to ra posiadałby obyw atel niezw iązany bezpośrednio
2 U s ta w a z d n ia 6 czerw ca 1997 r. — K odeks p o stę p o w a n ia k a rn e g o (D z.U . n r 89, poz. 555 z późn. zm.).
z toczącą się spraw ą, w której w ystępuje procurator suspectus? W mojej ocenie każda osoba posiada społeczny obowiązek zaw iadom ienia o tym fakcie np. sądu, w którego rejonie działa ta k i prokurator. S tro n a lub jej pełnomoc nik, obrońca również m ogą poinformować o tego rodzaju uchybieniach p roku ra to ra nadrzędnego w formie w niosku o wyłączenie p ro ku rato ra. W piśm ie tym powinny zostać w skazane i odpowiednio uzasadnione wszelkie okolicz ności, fakty, które potw ierdzą, iż p ro k u rato r przekroczył swoje up raw nienia lub w ystępuje duże prawdopodobieństwo, że np. istnieje stosunek osobisty pomiędzy pro k u rato rem a św iadkiem . S tosunek osobisty, o którym była mowa w art. 31 § 1 k.p.k. z 1969 r., określono jako relację o p a rtą n a w zajem nym uczuciu przyjaźni, niechęci lub łączności interesów 3. Z resztą wydaje się, że prokurator, wiedząc, iż łączy go stosunek osobisty ze stro n ą czy św iad kiem, powinien niezwłocznie poinformować o tym swego przełożonego, naw et jeżeli te n o sta tn i wydaje swem u podw ładnem u np. polecenie służbowe pole
gające n a w ykonaniu jakiejś czynności procesowej z udziałem takiej osoby. W trosce o zapew nienie stabilności u rzęd u pro kuratorskiego oraz dobro toczącego się postępow ania - choć b ra k je s t w tym względzie stosownych przepisów w ustaw ie - p ro k u rato r jako sam odzielny funkcjonariusz organu państwowego powołanego do p rzestrzegan ia praw orządności i ścigania prze stępstw pow inien to uczynić.
W przedmiocie wyłączenia p ro k u ra to ra orzeka zawsze p ro k u rato r nadzo ru ją c y p o stęp o w an ie lu b b ezp o śred n io przedłożony. N a p o stan o w ien ie w przedmiocie wyłączenia nie przysługuje zażalenie. Z kolei jeśli przełożony p ro k u ra to ra dostrzeże lub zostanie powiadomiony o podobnych zachowa niach, a naw et ich próbach, pow inien niezwłocznie uruchom ić procedurę, o której mowa w art. 8 ust. 7 in principio ustaw y o p rokuraturze. W razie stw ierdzenia oczywistej i rażącej obrazy przepisów praw a p ro k u rato r przeło żony je st obowiązany żądać wszczęcia postępow ania dyscyplinarnego prze ciwko prokuratorow i, który obrazy się dopuścił.
Po przeprow adzonym postępow aniu w yjaśniającym oraz zapoznaniu się ze stanow iskiem podwładnego p ro k u rato r nadrzędny podejmuje a rb itra ln ą decyzję i jeśli stw ierdzi, że nie widzi podstaw do wyłączenia pro k u rato ra w trybie art. 47 k.p.k. w zw. z 41 k.p.k., to prokurator, co do którego istniało podejrzenie o b ra k bezstronności, będzie mógł n adal występować w spraw ie. Co istotne, art. 41 k.p.k. stosow any odpowiednio do p ro k u rato ra wprowadza ograniczenia czasowe co do możliwości zgłaszania przez strony wniosków o jego wyłączenie n a etapie postępow ania sądowego. Taki wniosek może zostać zgłoszony do chwili rozpoczęcia przew odu sądowego. Je śli pismo pro cesowe zostanie złożone później, np. podczas kolejnej rozprawy, p ro ku rato r nadrzędny pozostawi je bez rozpoznania, chyba że przyczyna wyłączenia
pow stała lub s ta ła się stronie wiadom a dopiero po rozpoczęciu przew odu sądowego. Tak więc jeżeli p ro k u rato r n adrzędny wyda postanow ienie, w któ rym nie przychyli się do zarzutów o b rak bezstronności swego podwładnego, sąd je s t tą decyzją związany, nie je s t w ładny jej zmienić np. w trybie in s ta n cyjnym, ja k m a to miejsce w przypadku postanow ienia o odmowie wszczęcia śledztwa.
Moim zdaniem je s t niedopuszczalne, by sąd, który gw aran tuje każdem u praw o do sprawiedliwego ro zp atrzen ia sprawy, m iał tolerować ta k ą sytuację procesową. Pomimo zatem , iż ustaw odaw ca nie wyposażył go w in stru m en ty pozwalające n a wyłączenie oskarżyciela publicznego, sąd w inien z niezw ykłą w nikliw ością ocenić wszelkie dowody przeprow adzone przez podlegającego w yłączeniu p ro k u ra to ra i dać tem u wyraz w treści uzasadnienia, m ając na uw adze zapis art. 48 § 2 k.p.k., który stanow i, że czynności dokonywane przez p ro k u ra to ra podlegającego w yłączeniu będą bezskuteczne dopiero po jego wyłączeniu. Z uw agi n a dobro w ym iaru sprawiedliwości zasadne zatem wydaje się, by jeśli okoliczności uzasadniające wyłączenie oskarżyciela p u blicznego zostały przez sąd dostrzeżone w toku procesu z u rzędu lub takie okoliczności we w niosku o wyłączenie podniosła stro n a procesu, sąd po w strzym ał się od dalszego procedowania, do czasu w yjaśnienia tej kluczowej z p u n k tu w idzenia rzetelności postępow ania kw estii. W takiej sytuacji sąd na podstaw ie art. 401 § 1 k.p.k. w zw. z art. 404 § 1 k.p.k. w inien rozpraw ę odroczyć.
W mojej ocenie w sytuacji, gdy p ro k u rato r ujaw ni swe zdecydowanie emocjonalne i osobiste ustosunkow anie do strony czy też zajdą inne okolicz ności uzasadniające argum ent, że oskarżyciel publiczny może być stronniczy i nieobiektywny, powinien on zostać wyłączony od udziału w spraw ie, aby zasad a rzetelnego procesu nie została pogwałcona.
J e d n ą z nadrzędnych zasad każdego pań stw a praw a je st zapew nienie niezawisłości sądów oraz niezawisłości sędziowskiej. D yrektyw a niezależno ści sądów została uregulow ana w art. 173 ustaw y zasadniczej. Stanow i ona, że sądy i try b u n ały są w ładzą odrębną, niezależną od innych władz. Zasada niezawisłości sądów wiąże się bezpośrednio z zasadą niezawisłości sędziow skiej, wyrażonej w art. 178 Konstytucji. W edług niej sędziowie w spraw ow a n iu swojego u rzęd u są niezaw iśli i podlegają tylko K onstytucji oraz ustawom. N iezawisłość sędziowską należy rozum ieć szeroko: jako niezależność od j a kichkolwiek nacisków. Praw o do rozpoznania spraw y przez bezstronny sąd je s t zapew nione przez art. 45 K onstytucji jako jed n a z podstawowych zasad dem okratycznego porządku praw nego. A rtykuł 82 ustaw y o u stro ju sądów powszechnych4 doprecyzowuje, że sędzia je s t obowiązany postępować zgod 4 U s ta w a z d n ia 27 lipca 2001 r. o u s tro ju sądów pow szechnych (te k s t je d n . Dz.U . z 2013 r., n r 0, poz. 427).
nie ze ślubow aniem sędziowskim, a nadto pow inien w służbie i poza nią strzec powagi stanow iska sędziego i unikać wszystkiego, co mogłoby przy nieść ujm ę jego godności lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.
Sąd pow inien być subiektyw nie bezstronny, co oznacza, że żaden z jego sędziów nie może przejaw iać stronniczości lub osobistych uprzedzeń. Z d ru giej strony sąd pow inien być obiektywnie bezstronny, tzn. zapewnić d osta teczne gw arancje, by wykluczyć w tym względzie wszelkie uzasadnione wąt- pliw ości5. B ezstronn o ść są d u pow in n a być o cen iana łącznie od stro n y obiektywnej i subiektyw nej, uw zględniając również znam iona zewnętrzne. W ynika to z zaufania, jak im m uszą się cieszyć sądy w dem okratycznym społeczeństwie, wśród osób podlegających ich jurysdykcji, a w procesie k a r nym u osoby, w spraw ie której rozstrzygana je s t kw estia jej odpowiedzialno ści k arn ej6. N a trudności przy zobiektywizow aniu tych okoliczności zwrócił uwagę T rybunał Konstytucyjny, który stw ierdził, że „Stronniczość to sta n psychiczny sędziego, mogący się uzew nętrznić w m niejszym lub większym stopniu. S tąd też zagrożenia bezstronności dają się zobiektywizować tylko w ograniczonym zakresie. Przyczyny stronniczości są bowiem zróżnicowane, a przez to niedające się do końca zdefiniować ta k dalece, ja k zawsze n a tu ra każdego człowieka czyni go w różnych sytuacjach - w sposób m niej lub bardziej uśw iadom iony - stronniczym . Chodzi jed n a k o to, czy w ystępują sytuacje faktyczne, z którym i w stopniu wysoce upraw dopodobnionym łączyć m ożna zagrożenie bezstronności sędziego, które zarazem uzew nętrzniają się w tak im stopniu, że m ożna je zobiektywizować”7.
Stw ierdzenie, że sędzia przy rozp atryw an iu konkretnej spraw y karnej może nie być bezstronny i istn ieją okoliczności, które mogłyby wywołać co do tej kw estii uzasad nio ną wątpliwość, wym aga zdecydowanej reakcji. N aw et obawy co do tej kw estii m uszą być obiektywnie uzasadnione, a osobistą bezstronność sędziego należy dom niemywać aż do chwili, gdy pojaw ią się dowody przeciw ne8.
Polska ustaw a procesowa określa trzy tryby wyłączenia sędziego, uw aru n kowane przyczynami określonymi w art. 40 i 41. Zgodnie z art. 42 § 1 k.p.k., wyłączenie następuje n a żądanie sędziego (niekiedy określane jako „samowy- łączenie”), z u rzędu albo n a wniosek strony - dotyczy to zarówno sędziego niezdatnego do orzekania (iudex inhabilis), ja k i podejrzanego o stronniczość
(iudex suspectus).
Wyłączenie iudex suspectus n astęp uje w sytuacji, gdy istnieje okolicz ność, k tó ra mogłaby wywołać uzasadnioną wątpliwość co do bezstronności 5 Zob. w y ro k E T P C z w sp ra w ie G orostiaga A tx a la n d a b a s o v. P a r la m e n t z d n ia 19 lutego 2009 r., C -308/07.
6 M.A. N ow icki, E u ro p e jska K o n w e n cja P ra w C zło w iek a, W a rsz a w a 1998, s. 157. 7 Zob. w y ro k TK, sygn. a k t K 1/98, O T K 1999, n r 1, poz. 3.
8 Zob. m .in . w y ro k E T P C z w sp ra w ie S ig u rss o n v. Ir la n d ia z d n ia 10 k w ie tn ia 2003 r., s k a rg a n r 39731/98.
sędziego. Z uw agi n a to, że tru d no byłoby przewidzieć i wskazać, jak ie sy tu acje faktyczne oraz w jak im układzie zdarzeń mogą powodować pow stanie wątpliwości co do bezstronności sędziego, ustaw odaw ca precyzyjnie ich nie określił. Z uw agi n a to, że w treści art. 41 k.p.k. b ra k je s t enum eratyw nie w skazanego katalogu przyczyn w yłączenia iudex suspectus, widać wyraźnie, że u staw a w istotny sposób rozszerza, w sto su n k u do art. 40 k.p.k., możli wość wyłączenia sędziego.
Zabieg ustawodawcy, polegający n a użyciu try b u przypuszczającego sło w a „mogłaby” w art. 41 § 1 k.p.k., a nie „wywołuje” lub „może wywołać”, w yraża niepewność mówcy co do fak tu zaistnienia czynności, co je s t - moim zdaniem - słusznym posunięciem , zwłaszcza że zgodnie z regułam i języka polskiego, w trybie przypuszczającym mówiący może odnosić się do w yda rzeń, które mogą zajść obecnie lub do w ydarzeń, które mogły być wykonane w przeszłości.
N aruszenie przepisów o w yłączeniu sędziego podejrzanego o stro n n i czość, przejaw iające się w niew yłączeniu się sędziego lub bezzasadnym odda leniu w niosku o wyłączenie, stanow i w zględną przyczynę odwoławczą z art. 458 p kt 2 k.p.k.9
W niosek o wyłączenie sędziego nie może być uznaw any za środek d e sta bilizacji pozycji zawodowej sędziów i zam ach n a konstytucyjnie zagw aranto w an ą niezawisłość. J e s t to przejaw realizacji praw a do rzetelnego procesu, w ynikający chociażby z art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności. F a k t w yłączenia sędziego od sądzenia w k o n k ret nej spraw ie nie n a ru sz a sam w sobie w niczym dalszego posiadania przez danego sędziego pełnych kw alifikacji do spraw ow ania tego samego urzędu w innych spraw ach10.
Odnośnie do kw estii bezstronności sędziów wypowiadał się niejednokrot nie E uropejski T rybunał P raw Człowieka, który w jednym ze swych orzeczeń stw ierdził, że przy ocenie obiektywnej bezstronności należy ustalić, czy poza osobistą postaw ą sędziego istn iały dające się udowodnić fakty pozwalające w ątpić w jego bezstronność, przy czym naw et znam iona zew nętrzne mogą m ieć pew ne znaczenie. Chodzi o zaufanie, jak ie m u szą w zbudzać sądy w dem okratycznym społeczeństwie, a przede w szystkim u stro n postępowa- n ia 11. U gruntow any w orzecznictwie Europejskiego Trybunału P raw Czło w ieka podwójny sta n d a rd stosow any przy ocenie bezstronności sąd u został również wyrażony w orzecznictwie sądów polskich.
N a podstaw ie art. 41 § 1 k.p.k., wyłączenie sędziego n a wniosek strony je s t możliwe tylko w razie istn ien ia okoliczności tego rodzaju - innej niż z art. 40 k.p.k. - k tó ra m ogłaby wywołać u zasad nio ną wątpliwość co do jego
9 Zob. S. W altoś, Proces karny. Z a r y s s y ste m u , W a rsz a w a 2003, s. 224.
bezstronności. Bez względu n a to, czy wniosek o wyłączenie sędziego składa strona, czy sam sędzia, wątpliwość ta m a być realn a, a nadto „rozsądna i pow ażna”12, poddawać się realnej ocenie13. Może ona wiązać się z istn ie niem jakiegoś sto su nku osobistego, więzów przyjaźni, niechęci, wrogości, zbieżności lub rozbieżności interesów pomiędzy sędzią a stroną. Może tu również chodzić o sytuację, w której zachowanie sędziego wskazuje, że zajął on już pewne stanow isko w spraw ie, chociaż postępow anie jeszcze się nie zakończyło. Z drugiej strony, ja k słusznie stw ierdził S. Śliw iński, „mogą za chodzić przyczyny podające w wątpliwość bezstronność sędziego, niezależnie od sto su n ku osobistego”14, ale godzące w jego obiektywizm.
Sensu wyłączenia sędziego w trybie art. 41 § 1 k.p.k. należy upatryw ać w tym , że zostały ujaw nione okoliczności o tak im charakterze, iż b ra k jest możliwości przekonania każdego rozsądnie myślącego, kto wątpliwość co do bezstronności sędziego powziął, że okoliczności te z całą pewnością nie wpły n ą n a obiektywizm rozpoznania spraw y i treść rozstrzygnięcia kończącego postępow anie15. Sędzia powinien być wyłączony, jeżeli przyczyna podana we w niosku je s t w stanie wywołać wątpliwości w bezstronności sędziego u nie- uprzedzonego w jakikolw iek k ieru n k u słuchacza, jednakże zakładając, że znajdowałby się on w sytuacji oskarżonego w danej spraw ie16.
W doktrynie wniosek strony o wyłączenie sędziego określa się jako pro cesowe oświadczenie o charak terze postulującym 17, nie je s t to swego rodzaju form alne zawiadom ienie. Strona, składając ta k i wniosek, przejaw ia inicjaty wę procesową.
W niosek o wyłączenie sędziego m usi być skonkretyzow any zarówno co do podstaw, ja k i co do osoby sędziego. Kodeks nie przew iduje dopuszczalności złożenia w niosku o wyłączenie w szystkich sędziów danego sąd u lub w ydziału ani wyłączenia sędziów in abstracto18. Od udziału w spraw ie może bowiem zostać wyłączony tylko te n sędzia, który został wyznaczony do jej rozpozna nia. Z c h a ra k te ru praw nego tego w niosku w ynika więc w sposób oczywisty, że pow inien on nie tylko w skazywać konkretnego sędziego, ale również p re cyzyjnie przyczyny, które w ocenie strony uspraw iedliw iają n a podstaw ie 11 Zob. w y ro k E T P C z w sp ra w ie A c a d e m y T ra d in g L td i in. v. G recja z d n ia 4 k w ie tn ia 2000 r., s k a rg a n r 30342/96.
12 W yrok SN , sygn. a k t II K 400/33, Zb. O. 161/33.
13 Zob. w y ro k SN , sygn. a k t III K 214/11, O SN K W 2012, n r 4, poz. 40.
14 S. Ś liw iń sk i, P o lski proces k a r n y p r z e d są d e m p o w sze c h n y m . Z a s a d y ogólne, W arsz a w a 1959, s. 275.
15 Zob. p o sta n o w ie n ie S ą d u A pelacyjnego w e W rocław iu z 1 s ie rp n ia 2001 r., sygn. a k t II AKo 312/01, O SA 2001, n r 1, poz. 91.
16 R. v o n H ip p e l, D er D eu tsch e S tra fp ro zess. L e h r b u c h, M a rb u rg 1941, s. 131.
17 Zob. E. S krętow icz, „ Iudex in h a b ilis, iu d e x s u s p ec tu s” w p o ls k im system ie p r a w n y m, L u b lin 1994, s. 58.
18 Por. SN III KO 53/04, O S N K W -R 2005, poz. 207; SN V KO 102/06, O SN K W -R 2006, poz. 2470.
regulacji z art. 41 § 1 k.p.k. zarzu t uzasadnionej wątpliwości co do bezstron ności tego sędziego w określonej sprawie.
W niosek pochodzący od strony w inien być zgłoszony do rozpoczęcia prze wodu sądowego i może ona go złożyć tylko wtedy, gdy s ta n wątpliwości co do bezstronności sędziego ujaw ni się w formie jakiegoś zachow ania się sędziego, które pozwala domniemywać jego stronniczość, względnie — gdy stan ie się stronie wiadomym jak iś fak t n a to w skazujący19. Pismo tak ie złożone później pozostaw ia się bez rozpoznaw ania, chyba że okoliczność uzasad niająca w yłą czenie pow stała lub s ta ła się stronie wiadom a po rozpoczęciu przewodu. Złożenie takiego quasi-spóźnionego w niosku nie wym aga dodatkowo prośby o przywrócenie term inu. Przedłożenie tego w niosku po zapadnięciu w yroku nie może być w trakto w ane jako nadużycie poprzez postaw ienie spóźnionego pism a. F a k t niezłożenia wniosku w przypisanym przez ustaw ę karnoproceso- w ą term inie, w mojej ocenie, nie tam uje drogi do podniesienia tej kw estii jako zarzu tu apelacyjnego. Z arzut obrazy art. 41 § 1 k.p.k. może być skutecznie złożony w postępow aniu kasacyjnym również wtedy, gdy strona wprawdzie nie skorzystała z praw a złożenia wniosku, jed n ak sędzia, którem u znane były powody wyłączenia, nie złożył stosownego żądania o wyłączenie albo też sędzia nie został wyłączony z urzędu, pomimo że zachodziły uzasadnione wątpliwości co do jego bezstronności i były one znane członkom sk ład u orzekającego20.
Zgodnie z art. 42 § 3 k.p.k., sędzia, co do którego zgłoszono wniosek 0 wyłączenie n a podstaw ie a rt. 41 k.p.k., może złożyć do a k t stosowne oświadczenie n a piśm ie i pow strzym uje się od udziału w spraw ie, chyba że należy podjąć czynności niecierpiące zwłoki. Złożenie takiego oświadczenia nie je s t obowiązkowe, jed n a k podnosi się przy tym , że sędzia pow inien podać 1 uzasadnić powody swojego w yłączenia i to nie tylko takie, które mogły być znane stronie, ale także takie, o których stro n a dowiedzieć się nie m ogła21.
Wyłączenie sędziego n a podstawie przyczyn wymienionych w art. 41 k.p.k. może n astąp ić również n a żądanie sędziego. Wówczas de facto nie je s t ono wnioskiem o wyłączenie, lecz w skazaniem przez niego okoliczności mogących uspraw iedliw ić jego wyłączenie n a wniosek strony. Wydaje się, że samo stw ierdzenie: „składam wniosek o wyłączenie od rozpoznaw ania sp raw y ...” nie je s t w ystarczającym powodem do pow strzym ania sędziego od orzekania. Ż ądania sędziego o wyłączenie od orzekania w konkretnej spraw ie nie można utożsam iać z oświadczeniem , o którym mowa w art. 42 § 2 k.p.k. U staw a karnoprocesow a nie w skazuje w jakiej formie sędzia pow inien to uczynić, dlatego wydaje się, że może on to zrobić zarówno n a piśm ie, ja k i u stn ie do protokołu z podaniem podstaw y lub podstaw uzasadniających podjęcie tego kroku. S ku tek praw ny wniosek sędziego wywoła dopiero wtedy, gdy zakoń
19 R. Łyczyw ek, op. cit., s. 1 4 0 1 -1 4 0 2 .
czy się postępow anie w spraw ie jego wyłączenia. Do tego czasu jed n a k powi nien on pow strzym ać się od u działu w spraw ie, z w yjątkiem podejm owania czynności niecierpiących zwłoki.
W orzecznictwie słusznie podkreśla się, że sędzia m a obowiązek powiado mić o okoliczności, o której mowa w art. 41 § 1 k.p.k., przez złożenie żądania w yłączenia od udziału w spraw ie. Nie do sędziego należy bowiem ocena, czy zn ana m u okoliczność stanow i podstaw ę wyłączenia, tylko do sądu, który rozpoznaje jego żądanie2 2.
Oświadczenie sędziego m a więc c h a ra k te r oświadczenia wiedzy. Trafny je s t postulat, by z chwilą zgłoszenia żądan ia - mimo że nie w ynika to expres-
sis verbis z ustaw y - sędzia pow strzym ał się od udziału w spraw ie, jed n ak
w inien przedsięw ziąć czynności niecierpiące zwłoki. Co ważne, złożenie wnio sk u o samowyłączenie się sędziego nie je s t ograniczone żadnym term inem , ja k m a to miejsce w przypadku złożenia w niosku o wyłączenie przez stronę. U staw a karnoprocesow a n a te n te m a t milczy. W zw iązku z tym wydaje się, że tak ie żądanie sędzia może złożyć do a k t w każdym stan ie sprawy, naw et w czasie prow adzenia narady.
Jeżeli wyłączenie sędziego z u rzęd u od orzekania w spraw ie następuje n a sk u tek wszczęcia postępow ania przez sąd z własnej inicjatywy, to wów czas odpow iednie zastosow anie znajdzie a rt. 97 k.p.k. Zarówno sędzia w odniesieniu do siebie, ja k i poszczególni członkowie składu orzekającego w odniesieniu do pozostałych członków tego składu m ają obowiązek czuwa nia n ad zachow aniem bezstronności orzekania. N iedopełnienie tego obowiąz ku, przejaw iające się w niezłożeniu przez sędziego żądan ia albo niewyłącze- n iu sędziego z urzędu, powoduje, że stro n a może podnieść zarzu t zaniechania podjęcia inicjatyw y zm ierzającej do wyłączenia sędziego, jeżeli wykaże, że rzeczywiście zachodziły uzasadnione wątpliwości co do bezstronności, w ym a gające złożenia przez sędziego żąd ania lub wyłączenia go z u rzędu2 3.
Kodeks postępow ania karnego nie przew iduje możliwości cofnięcia wnio sk u przez stronę, ja k również przez sędziego. Złożenie takiego pism a obliguje sąd do przeanalizow ania spraw y i zajęcia w tej kw estii stanow iska, u sto su n kow ania się do wiarygodności tw ierdzeń zaw artych we wniosku. Wyłączenie sędziego n astęp u je tylko z mocy orzeczenia sądu, o którym mowa w art. 42 § 4 k.p.k. W sytuacji, gdy w sądzie, przed którym toczy się postępow anie, nie m a możliwości utw orzenia sk ład u upraw nionego do podjęcia decyzji w kw e stii w yłączenia sędziego - o rzek a sąd ad quem . Decyzja są d u zap ad a w formie postanow ienia, na które nie przysługuje zażalenie.
21 Zob. K. P a p k e -O lsz a u sk a s, W yłączenie u czestników procesu ka rn eg o, G d a ń sk 2007, s. 180. 22 SN V K K 386/10, O SN K W 2011, n r 7, poz. 61 z a p ro b u ją c ą g lo są K. D ąb k iew icza, O S P 2012, z. 2.
23 J . G ra jew sk i, S. S te in b o rn , K o m e n ta rz do art. 41 K o d e ksu p o stę p o w a n ia ka rn e g o, LEX 2013.
J e d n ą z okoliczności stanow iących uzasad nio ną wątpliwość co do bez stronności sędziego i powodujących jego wyłączenie n a wniosek strony je st u zew nętrznienie przez sędziego poglądu n a spraw ę przed w ydaniem orzecze n ia - i to zarówno w wypowiedzi n a sali sądowej, ja k i poza sa lą - w sposób świadczący o realnym niebezpieczeństw ie jego stronniczości. P odstaw ą do w yłączenia sędziego może być fakt, że we wcześniejszej spraw ie wyrobił on sobie określoną opinię o osobie oskarżonego lub powziął pewne uprzedzenia do jego osoby i n astęp n ie w ak tu aln y m postępow aniu te n swój negatyw ny stosunek uzew nętrzni2 4.
W mojej opinii sędzia pow inien złożyć wniosek o wyłączenie się ze sp ra wy za każdym razem gdy nie tylko uzew nętrznił pogląd dotyczący sensu
stricto spraw y lub oskarżonego w prost, ale naw et wtedy, gdy n a b ra ł już
w sto sunk u do zachow ania się strony w procesie czy jej c h a ra k te ru takiego przekonania, które może zaważyć n a ocenie kw estii odpowiedzialności karnej oskarżonego i bezstronności sędziego.
A co by się stało w sytuacji, gdy sędzia, łam iąc ślubow anie, w którym przysięgał stać n a straży praw a, swoje obowiązki wypełniać sum iennie, sp ra wiedliwość w ym ierzać zgodnie z przepisam i praw a, bezstronnie według swe go sum ienia, dochować tajem nicy państwowej i służbowej, a w postępow aniu kierować się zasadam i godności i uczciwości, wiedząc o przyczynie u z a sa d niającej jego wyłączenie, n ad al w spraw ie procedował? Zarówno kodeks po stępow ania karnego, ja k i u staw a o u stro ju sądów powszechnych nie zaw ie ra ją konkretnego przepisu regulującego tę kw estię. Wydaje się jedn ak, że jeśli sędzia sam się nie wyłączy, a zapadnie wyrok, to n a podstaw ie art. 439 § 1 p k t 2 k.p.k. - niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów oraz wpływu uchybienia n a treść orzeczenia - sąd odwoławczy n a posiedze n iu uchyli zaskarżone orzeczenie z uw agi n a to, że sąd był nienależycie obsadzony. Co praw da, stanow isko doktryny i ju d y k atu ry odnośnie do tego a rty k u łu wydaje się mieć wsparcie przede w szystkim jeżeli chodzi o n iep ra widłowości dotyczące sk ład u nienależycie obsadzonego pod względem ilościo wym i jakościowym2 5, jed n a k nie zm ienia to faktu, że jeżeli w orzekaniu b ra ła udział osoba, co do której istn ieją inne okoliczności niż te w skazane enum eratyw nie w art. 40 k.p.k., przed tak im sądem nie urzeczyw istni się w ym iar spraw iedliw ości i może dojść do złam ania naczelnych zasad procesu.
De lege ferenda należy zgłosić pilny po stu lat dotyczący uzupełnienia tej luki.
O rzekanie przez sędziego podlegającego w yłączeniu n a wniosek może stanow ić w zględną przyczynę odwoławczą jako naruszenie przepisów postę pow ania, gdy mogło mieć ono wpływ n a treść orzeczenia. W zw iązku z tym 24 K. P a p k e -O ls z a u s k a s , G losa do w yro ku S N I I K K N 5 3 8 /9 8, O S P 2003, n r 2, poz. 25, s. 107.
25 Zob. P. H o fm ań sk i, E. S ad z ik , K. Z gryzek, K o d eks p o stę p o w a n ia k a rn e g o, t. II: K o m e n ta r z do a rty k u łó w 2 9 7 -4 6 7, W a rsz a w a 2007, s. 6 8 4 -6 8 7 .
wyłączenie się sędziego od prow adzenia sprawy, gdy tylko pojawi się u z a sa d niona wątpliwość co do jego bezstronności - bez względu n a to, kto ją poweź mie - nie powinno być rozpatryw ane jako przywilej, lecz jako obowiązek.
S u m m ary
“P ro c u ra to r su sp ec tu s” a n d “iu d ex su sp ec tu s”p ro ced u re as actio n s ta k e n in o rd e r to red u ce a n y fa cto rs ca u sin g p a r tia lity
o f p ro se cu tio n a n d ju d ic ia l a u th o rities
K ey w ords: e x clu sio n of th e p ro se cu to r, ex clu sio n o f th e ju d g e , iu d ex su sp ectu s.
This publication addresses th e v ital problem of excluding th e prosecutor and the judge p u rsu a n t to Article 41 of th e Code of C rim inal Procedure when th ere are reasons to doubt th e ir im partiality. The exclusion of th e prosecutor or th e judge a t the req u est of e ith e r p a rty to the proceedings, ex officio or in th e course of th e so-called self-exclusion is a ra re procedure. Even r a re r are cases in w hich b oth th e prosecutor and th e judge should be excluded. Howe ver, it is advisable to exam ine carefully in each case w h ether th ere are sufficient reasons for m aking such decisions because it m ay considerably impede achieving th e aim s of th e proceedings and w eaken th e public tru s t in th e judicial system . Since Article 41(1) of the Code of C rim inal Procedure read ing “if th ere are circum stances th a t m ight give rise to reasonable doubts about th e im p a rtiality [...]” does not specify w hen such doubts are justified, one m u st often refer to th e ju d icatu re - not only of th e n atio n al courts, b u t also of th e E uropean C ourt of H um an Rights.