Alkoholizm i Narkomania Tom 13, Nr 2, ss. 299-305, 2000
REAKCJE SPOŁECZNOŚCI NA NADUŻYWANIE SUBSTANCJI PSYCHOAKTYWNYCH:
DOŚWIADCZENIA W SPOŁECZEŃSTWIE KRAJU
ROZWIJAJĄCEGO SIĘ
Hari Kesh Sharma, Davinder Mohan India Institute ofMedical Sciences Ansari Nagar
Department ofPsychiatry, New Delhi
TŁO
PROBLEMU
Obecna sytuacja w obszarze zwalczania problemu
używaniasubstancji psychoak- tywnych w Indiach jest
mieszaninąsamozadowolenia z postawami alarmistycznymi.
Samozadowolenia tego nie
zakłócałyani
rosnącaprodukcja i
spożycienapojów al- koholowych (Working Group 1984) oraz wyrobów tytoniowych (Mohan i Sharma
1989; Mohan i wsp. 1982) ani tradycyjne
używaniesurowego opium (Mohan i wsp.
1978) i konopi indyjskich na obszarach wiejskich oraz
związektych zjawisk ze spo-
łecznymi rytuałami
i wierzeniami (Sethi i Trivedi 1979).
Początekniepokojom w tych sprawach
dałopojawienie
sięheroiny w
środowiskachklasy
średnieja
następnie
wśródpodatnych na takie
zagrożeniagrup w populacjach miejskich.
Przytłaczająca większość uzależnionych
od heroiny osób, które
szukałypomocy w ramach ist-
niejącego
systemu opieki zdrowotnej i
społecznejzarówno w Bombaju jak i w Delhi,
wywodziła się
ze
środowisk społecznie upośledzonych(Mohan i wsp. 1985).
Nadużywanie
substancji psychoaktywnych, podobnie jak kilka innych problemów
społecznych
i zdrowotnych,
może być równieżprzejawem
społecznejdezorganizacji na
szeroką skalę wśród niższychwarstw populacji miejskiej, a ogólnie rzecz
biorąc wśródludzi biednych i bezsilnych (Healy i wsp. 1985). Równie istotne jest zrozu- mienie sposobów reagowania na te zjawiska w lokalnych
społecznościach.Radzenie sobie z problemami narkotykowymi
uzależnionejest od wielu wzajemnie
oddziałujących
na siebie czynników,
począwszyod sposobu postrzegania problemu przez
społeczność
po
dostępność środkóworganizacyjnych i finansowych (Arif i Wester- meyer 1988). Niniejsza praca oparta jest na obserwacjach etnograficznych
odnośniedo naturalnej reakcji
mieszkańcówslumsów miejskich i przedstawia silne i
słabestrony
wysiłków,podejmowanych dla
rozwiązaniaproblemu na najbardziej podsta- wowym poziomie
dotkniętejproblemem populacji.
Źródła informacji
Informacje czerpano
główniez dwóch
źródeł.Pierwszym z nich
byłyobserwacje jednego z autorów (Sharmy), który mieszka w dzielnicy Delhi
obejmującejswym obszarem rejon slumsów. Rejon ten
zyskał złąsławęjakomiejsce handlu
heroinąi w krótkim czasie
społecznośćlokalna
odbierać zaczęła niepokojące sygnałyo
mnożących
sięproblemach. Drugi zestaw informacji zebrano ze
źródełinstytucjonaloych (Drug Dependence Treatment Centre -
OśrodekLeczenia
Uzależnień)i z sieci kon- taktów
społecznychw
dotkniętejproblemem
społecmościlokalnej.
Zespółbadaw- czy z
ośrodka prowadził związanez
nadużywaniemalkoholu i narkotyków (AOD) prace w tym terenie. Oba te
źródła złożyły sięna wspólny opis demograficzny doty-
czący
samej sytuacji kryzysowej i reakcji
społecmościlokaloej w radzeniu sobie z problemem
nadużywaniaheroiny.
Opis
dotkniętejproblemem
społecznościObserwacje
dotyczyłytrzech wydzielonych rejonów w
dużejdzielnicy mieszka- niowej. Prasa lokalna
nadawała rozgłos przestępstwom związanymz
heroinądruku-
jąc
sensacyjne
reportażei
opisując całą dzielnicę, zamieszkanąprzez 100000 miesz-
kańców,
jako raj dla handlarzy narkotyków. Z zebranych informacji
wynikałojed- nak,
żedystrybucja i
spożycieheroiny, a
także sprzedażnielegalnego alkoholu, ogra- niczone
były główniedo trzech peryferyjnych rejonów. Charakterystyka geograficz- na i
społeczna wyrażnie wyodrębniałate rejony z
całegoobszaru dzielnicy.
Powstałyone
około30 lat temu jako zgrupowania
szałasówbiednych robotników
wędrownych z
sąsiednichstanów, którzy
ściągnęlitu w poszukiwaniu pracy. W
miaręwzro- stu populacji i
ciągłego napływurobotników z obszarów rolniczych, skupiska
szałasów
przekształciły sięw
zagęszczonei przeludnione domy zjednopokojowymi miesz- kaniami o bardzo niskim standardzie. Obecnie w rejonach tych znajduje
sięponad 2000 domów
nieujętychw
żadnychplanach, a zamieszkanych przez
około20 000 ludzi. Rejony te ograniczone
sązjednej strony przez
linię kolejową,a z drugiej przez
kanał ściekowy.
Ten
kanał uniemożliwiał dalszą ekspansjęi z biegiem czasu skupi- ska
szałasów przemieniły sięw miejskie slumsy.
Zamieszkałetam rodziny konkuro-
wały
ze
sobąo
dostępdo mizernych zasobów opieki
społeczneji zdrowotnej, co
często prowadziło
do
napięć społecznych.Mieszkańcy
tych rejonów
wyróżniali się równieżinnymi cechami
społecmymi.Znacma
większośćz nich pochodzi z
niższychkast hinduskich (w hierarchii kasto- wej i plemiennej).
Mężczyźnizajmowali
sięrozmaitymi pracami fizycznymi i
rękodzielnictwem, a kobiety
uzupeloiałyrodzinne dochody, ale
miałyniewiele do powie- dzenia w podejmowaniu decyzji w sprawach rodzinnych. Populacja tych rejonów
podlegała również podziałowi
na podgrupy. Nie
byłojednej spójnej grupy o silnych
Reakcje
społecznościna
nadużywaniesubstancji psychoaktywnych:
Doświadczeniaw ...
związkach
z
własną kastą,j«zykiem lub miejscem pochodzenia. Odmienne systemy
wartości
i style
życiaw poszczególnych podgrupach dodatkowo
utrudniałyukszta-
łtowanie
si«
tożsamościlokalnej
społeczności. Młodzieżwe wszystkich podgrupach
dotknięta była
bezrobociem i
walczyłao
przeżycie.Brak im
byłoczasu na uczestnic- two w programach lokalnych.
W rejonach tych
około10 rodzin
należałodo plemiennej
społecznościkoczowni- czej (Sansis), która co roku
przybywałai
wędrowaładalej,
mając największy udziałw handlu nielegalnymi substancjami.
Według ustaleńpolicji,
plemięto
byłosilnie
zaangażowane
w
działalność przestępczą.Na
takąreputacjęSansispracowali od wielu
pokoleń. Istniejący
system
społecznynie
pozwalałna
swobodną wymianę społecznych
oddziaływańz tym
przestępczymplemieniem (Mamoria 1965). Przed pojawie- niem
sięheroiny rodziny te
zajmowały się przestępczością pospolitą, produkcjąi
sprzedażą fałszowanego
na prowincji alkoholu po niskich cenach. W omawianych przez nas rejonach z
łatwością przystąpilido rozprowadzania heroiny
wśród młodzieży, ponieważ młodzież
ta w znacznej
części używała jużnielegalnego alkoholu i marihuany. Zatem w
społecznościtej
istniały jużwarunki niezb"dne do rozprzestrze- nienia
się nadużywanianarkotyków -
dostępnościnielegalnych substancji towarzy-
szyło
istnienie subkultnry narkotykowej i podatnych na jej
wpływyosób (Fraser i George 1988).
M«żczyźniSansi, jako
członkowie przestępczegoplemienia, nie oba- wiali
sięstosowania
siły,a kobiety Sansi
wypracowały własnesposoby zastraszania lokalnej
społeczności. Mężczyźnii kobiety z rodzin Sansi byli w stanie
wprowadzić heroinęw te rejony w sposób systematyczny i stopniowany. Do roku 1985 obrót
heroiną nabrał znaczącego
wymiaru finansowego. Rodzinom tym
udało się wyjśćze
sprzedażą detaliczną
poza macierzyste rejony, nawet do miasteczek
odległycho 10 kilometrów. Studium przypadku
społecznościtakiego miasteczka przedstawione jest
poniżej
wraz z opisem reakcji lokalnej
społecznościslumsów na omawiane zjawiska.
Reakcja
spolecznościlokalnej na problem narkotykowy
Reakcja
całejdotkni«tej problemem
społecznościnie
byłajednolita. Przedstawia-
ła się różnie
w
każdymz rejonów i
koncentrowała główniena rodzajach substancji psychoaktywnych oraz
bliskościpunktów nielegalnej dystrybucji. Przebieg reakcji lokalnej
społecznościna rozprzestrzenianie
się używaniaheroiny i alkoholu przed- stawia
poniższyschemat:
Pojawienie
sięproblemu Zaniepokojenie
SpołecznaPowstanie siatki
społecznejnielegalnych substancji
społecznemarginalizacja
Aktywnośćgrup
młodzieżowych Społecznewsparcie
I I
Reakcja
sąsiedniejReakcja
społeczności społeczności dotkniętej problememReakcja
początkowaDotknięte
problemem populacje
początkowo ignorowały działalnośćhandlarzy narkotyków,
ponieważzachowywali
sięoni
równieżjak dobrzy samarytanie, ofiaro-
wując
i
pożyczając pieniądzez okazji
ślubówi innych
uroczystości społeczno-religijnych. Postawa ta
uległazmianie, kiedy
mieszkańcytych rejonów
zaczęli ponosićwysokie koszty
społeczne, związanez
antyspołecznąi
przestępczą działalnościąplemienia i
związanymz tym wzrostem
przestępczościw
całej społecznościlokalnej.
Uświadomiwszy
sobie
powagęsytuacji, mieszkaócy w naturalny sposób zareagowali.
Reakcja
sąsiedniej społecznościReakcja
polegała główniena zwróceniu
sięo pomoc do
władz porządkowychi mobilizowania wsparcia ze strony
sąsiednich społeczności,wolnych jeszcze od pro- blemu narkotykowego. Oba te
źródławsparcia
okazały się małoskuteczne. Po pierw- sze,
społeczności sąsiedzkie uważały, żeofiary problemu
sąsame sobie winne, po-
nieważ
nie
przeciwstawiały się,a nawet
początkowo wspierały działaniahandlarzy.
Liderzy lokalnej
społecznościi
młodzieżuciekli
sięwtedy do wymierzania kar fi- zycznych
handlującym heroinąnarkomanom, a nawet do wydawania ich w
ręcepoli- cji. Lokalna policja
uznałato za wygodne
rozwiązaniei
włączyła sięw proces margi- nalizowania problemu,
rozpoczętyprzez
sąsiednie społeczności.Nie
zwracałauwagi na handlarzy i ich potencjalnych klientów w rejonie slumsów, ale
reagowałaener- gicznie na wszelkie skargi ze strony
społeczności sąsiadujących.W istocie, handel narkotykami w tych rejonach
stał się źródłemdochodów dla lokalnej policji i
różnego rodzaju elementów
antyspołecznych.Sytuacja
społecznego napiętnowaniai izolacji ze strony
sąsiednichsystemów wspar- cia
zmusiła dotknięteproblemem rejony do zmobilizowania
własnychzasobów. Po-
dejścia
do zwalczania problemu
różniły sięjednak w omawianych trzech rejonach.
Reakcje
długotermiuoweRejon A
Z
upływemczasu
społecznepostrzeganie zarówno narkomanów jak i handla- rzy
zmieniło sięz
obojętnegona wrogie. Lokalna
społeczność zidentyfikowałapunkty nielegalnego handlu, zwane potocznie addas, i
usiłowała wyizolowaćj e ze swoich ram
społeczno-kulturalnych.Wraz z
rosnącymod 1985 popytem na
heroinę zaczęły działać
nowe
siłyrynkowe i
społeczne.Liczba osób
używających heroiny
zwielokrotniła sięi
wokółtych addas
krążyć zaczęłowiele osób z innych
częścimiasta, w tym oprócz
rzeczywiście kupujących takżerozmaite na-
pływowe
elementy
antyspołeczne.Kierowcy zatrzymywali
sięw centrum tego
rejonu, aby
zaopatrzyć sięw
heroinę,a po
całejokolicy
włóczyły sięgrupy nar-
komanów.
Nasiliły siędrobne
kradzieże,awantury i inne zachowania antyspo-
Reakcje
społecznościna
nadużywaniesubstancji psychoaktywnych:
Doświadczeniaw ...
łeczne.
Nazwa tego rejonu
stałasit< w rzeczy samej synonimem
działalnościprze- st@czej.
Odpowiedzialność
za podjt<cie
przeciwdziałań przyjt<łana siebie ostatecznie niezor- ganizowana grupa
młodzieżowa. Młodziludzie zdali sobie sprawt< z tego, w jakim stop- niu ich
właśnie obciążająkoszty
społecznejdeprywacji, marginalizacji i stygruatyzacji, szczególnie w chwili, kiedy nawet propozycje
małżeństwa pochodząceod zamieszka-
łych
w tym rejonie osób
zaczt<ły byćodrzucane. Ich gniew wymierzony
był równieżw
miejscową
policjI<,
ponieważnie
potrafiłaskutecznie
działać. Młodzież podejrzewaławrt<cz,
że siły porządkowe zostałyskorumpowane przez handlarzy, jako
żenielegalny handel narkotykami
odbywałsit< w otwarty sposób.
Wystąpienieprzeciwko tym anty-
społecznym
elementom
byłodla
młodychludzi zadaniem ryzykownym i
wymagającymodwagi. Liderzy lokalnej
społecznościradzili im
ograniczaćswoje
działaniai nie
braćprawa we
własnert<ce.
Jednakże zwią;zanez nielegalnym handlem zamordowanie
młodego
człowiekaw
sąsiedniejokolicy
podgrzałoatmosfert<. Strategia
młodychludzi
byłaprosta:
działaćjako
strażobywatelska wobec klientów
uniemożliwiającim przejazd przez rejon i wst@ na ulice i boczne alejki, gdzie zaopatrywali sit< w narkotyki.
Młodzież chciała oczyścićrejon z narkotyków. Ich
wysiłki zyskałyuznanie i wsparcie ze strony
wyższego
urzt<dnika miejscowej policji. Wsparcia szukali
równieżze strony innych ochot- niczych organizacji i agend
rządowych, zajmującychsit< problemami
uzależnień,z ze-
społem
zatrudnionym w
OśrodkuLeczenia
Uzależnień włącznie. Działaniate spowodo-
wały, żepo
raz pierwszy handlarze narkotyków zostali
zagrożenina
własnymterenie.
PISMIENNICTWO
l. Adler, P.A. Wheeling alld Dealillg: Ali Ethllography oj
011Upper Level Drug Dealing alld Smuggling Community. New York: Columbia University Press, 1985.
2. Arif, A., and Westermeyer, J. Drug alld Alcahol Abuse: Guidelilles Jor Teachillg in Medical and Health fllstilutiolls. New York: Plenum Medical Book Company, 1988.
3. Becker, H.S. Outsiders: Studies ill/heSodology oJDeviallce. Gleneoe,l11.: Free Press, 1963.
4. Cloward, R.A., and Ohlin, L.F. Delillquency and Opportullity: A Theory oJDelillquellt Gangs.
Gleneoe, III.: Free Press, 1960.
5. Dai, B. Opium Addictioll ill Chicago. Shanghai: Commereial Press, 1937. Reprint: Montc1a- ir, N.J.: Patterson Smith, 1970.
6. Deb, P.C., and Jindal, R.B. Drillking in Rural Areas: A Study in Selected Villages oj PUli job.
in Wake ofGreen Revolutioll.