OPIEKUN 1DZIATIDH
* w-- -
Pełen tekst
* w-- -
Powiązane dokumenty
Jakże się biały, niewinny kwiatek obawiał, żeby które z dzieci nie dostało się w ręce tych niegodziwych chwastów.. — Dziś będą chrzciny, uwijmy sobie wianki i
Szkoda pereł, które leżą w mórz toni, Szkoda uczuć, które młodość roztrwoni.., Szkoda marzeń, co się w ciemność rozproszą, Szkoda ofiar, które nie są rozkoszą...?.
jak lilijka i główka zwolna pochyliła się nad klęcznikiem Przybiegły siostry, schylają się nad Imeldą i przekonują się że małe, czyste serduszko bić już
Żołnierze założyli mu na duże palce od rąk cienkie, wżynające się w ciało nowrózki i powiesili go za nie na drzewie Ostre sznury wżynały się coraz głębiej w ciało,
— Oj siano, siano, siano, kwiecie drogi, Gdy się na ciebie kładzie Bóg ubogi, Szczęśliwa łąko! któraś temu sianu Stać się kazała na pościółkę Panu,.. — Szczęśliwa
Mistrz ceremonji był bardzo zdziwiony zachowaniem się mądrego człowieka, nie pytał jednak o nic i w milczeniu za.. prowadził go do pałacu, gdzie wszyscy, — sam władca, jego
Gdy tak powoli posuwaliśmy się naprzód, jeden z chłopców rzekł po cichu, jakby się czegoś obawiał: „Rzeka ta nazywa się Urep i wpierw jej wcale nie było“.. —
Pracował tu dawniej gorliwy misjonarz Erdweg, lecz od czasu gdy legł na „polu chwały", — gdyż takiem jest pole misyjne, — opiekuje się tern okręgiem niezmordowany..