• Nie Znaleziono Wyników

Na stoisku Europejskiego Centrum Edukacyjnego do zdobywania wiedzy zachêcali uczniowie w mundurach. Na stoisku Europejskiego Centrum

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Na stoisku Europejskiego Centrum Edukacyjnego do zdobywania wiedzy zachêcali uczniowie w mundurach. Na stoisku Europejskiego Centrum"

Copied!
31
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Nr 4 (147)

Gazeta Ziemska

Miesiêcznik Samorz¹dowy Powiatu Koszaliñskiego

Redaguj¹: Kolegium Redakcyjne - przew. Dariusz Kalinowski: red. prow. Jerzy Banasiak, Danuta Iskrzycka, Hilary Kubsch, Czes³aw Kuriata, Jerzy Rudzik, Lech Fabiañczyk, Jerzy ¯elazny, Tomasz Wojciechowski, Teresa Bochenek, Zbigniew Janiszewski

Druk: Wydawnictwo „Feniks”, Koszalin, Jana z Kolna 38, tel. 3 427 922

Wydawca: Starostwo Powiatowe, Koszalin, ul. Rac³awicka 13, www.powiat.koszalin.pl e-mail: gazeta.ziemska@gazeta.pl

Wspó³praca:

S³u¿by mundurowe u m³odych w cenie

Co po gimnazjum?

Placówki, które zaprezentowa³y ofertê edukacyjn¹ na targach:

„COMPUTER COLLEGE”, 16-18 Hufiec Pra- cy w Koszalinie, Centrum Edukacji i Pracy M³odzie¿y, Cech Rzemios³ Ró¿nych, Cen- trum Informacji i Planowania Kariery Zawo- dowej, Centrum Kszta³cenia Ustawicznego im. St. Staszica, Fundacja Oœwiatowa Eu- ropejskie Centrum Edukacyjne, I Liceum Ogól- nokszta³c¹ce im. Stanis³awa Dubois, II Li- ceum Ogólnokszta³c¹ce im. W³adys³awa Broniewskiego, Miejska Poradnia Psycholo- giczno-Pedagogiczna, Powiatowa Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna, Powiatowy Urz¹d Pracy, Specjalny Oœrodek Szkolno- Wychowawczy w Koszalinie, Mobilne Cen- trum Informacji Zawodowej w Koszalinie, Specjalny Oœrodek Szkolno-Wychowawczy nr 1 dla Dzieci Niepe³nosprawnych Rucho- wo im. Marii Grzegorzewskiej w Policach, Specjalny Oœrodek Szkolno-Wychowawczy Pêka³a w szwach sala II Liceum Ogól-

nokszta³c¹cego im. W³adys³awa Broniew- skiego w Koszalinie, gdzie zorganizowano dwudniowe XIII Powiatowe Targi Zawodo- znawcze. Uczniowie klas trzecich gimna- zjów, ich rodzice i nauczyciele otrzymywali ulotki i inne materia³y informacyjne. Wystaw- cami by³o ponad 30 szkó³ ponadgimnazjal- nych, placówek kszta³cenia pozaszkolnego i specjalnego, nie tylko z miasta, bo te¿ z terenu dawnego województwa koszaliñ- skiego.

Zapisy do tych placówek w Koszalinie ju¿ siê zaczê³y. W sali zwracali uwagê m³o- dzi w mundurach, nie tylko leœników i ma- rynarzy. Na stoisku Europejskiego Centrum Edukacyjnego (ECE) w Koszalinie do na- uki zachêcali licealiœci z klas: wojskowej i stra¿y granicznej. LO w ECE umo¿liwia te¿ zdobywanie wiedzy w klasach: poli- cyjnej, po¿arniczej, ¿eglarskiej (pod opiek¹ Yacht Clubu Politechniki Koszaliñskiej), sportowej i tanecznej (od hip hopu do tañ- ca towarzyskiego).

Dlaczego warto siê uczyæ w ECE?

- Wybra³am tê szko³ê, bo zajêcia u³atwi¹ mi dostanie siê na studia o kierunku psycholo- gia wojskowa – powiedzia³a Katarzyna Ra- domska. A Dominika Lach doda³a: – Po li- ceum ³atwiej mi bêdzie znaleŸæ pracê w s³u¿- bach mundurowych. Chêtni mogli te¿ sko- rzystaæ z mo¿liwoœci przeprowadzenia te- stu uzdolnieñ i preferencji zawodowych na stoisku Powiatowej Poradni Psychologicz- no-Pedagogicznej, która z koszaliñskim Sta- rostwem Powiatowym i przy wydatnym wsparciu Wydzia³u Edukacji Urzêdu Miasta przygotowa³a targi.

Z obserwacji organizatorów wynika, ¿e wiêkszoœæ gimnazjalistów nie ma jeszcze sprecyzowanych planów dalszej edukacji.

Wynika to z zarówno z braku orientacji w ofercie edukacyjnej, jak i zauwa¿alnego u m³odych ludzi poczucia niepewnoœci co do w³asnych mo¿liwoœci.

Typowe dla odwiedzaj¹cych stoiska szkolne by³o zbieranie wszelkiego rodza- ju ulotek i materia³ów informacyjnych bez jakiejkolwiek selekcji, czy choæby wstêp- nej weryfikacji. To potwierdza, ¿e wielu gimnazjalistów dowiadywa³o siê o istnie- niu oferowanych kierunków kszta³cenia po raz pierwszy i byæ mo¿e ta wiedza pomo-

¿e im w ostatecznym wyborze w³asnej przysz³oœci.

Tekst i fot. (m) Fot. na str. 1 i 2 - J. Banasiak

w Warninie, Szko³y „ETNA”, NAUTA - LO dla doros³ych w Bobolicach, Zespó³ Szkó³ Cen- trum Kszta³cenia Rolniczego im. Wincentego Witosa w Boninie, Zespó³ Szkó³ im. Oskara Langego w Bia³ym Borze, Zespó³ Szkó³ Le- œnych im. prof. Stanis³awa Soko³owskiego w Warcinie, Zespó³ Szkó³ Morskich im. Pol- skich Rybaków i Marynarzy w Ko³obrzegu, Zespó³ Szkó³ Morskich w Dar³owie, Zespó³ Szkó³ nr 1 im. Miko³aja Kopernika, Zespó³ Szkó³ nr 10 im. Boles³awa Chrobrego, Zespó³ Szkó³ nr 12, Zespó³ Szkó³ nr 2 im. Stanis³awa Lema, Zespó³ Szkó³ nr 3 im. Cypriana Kamila Norwi- da, Zespó³ Szkó³ nr 7 im. Bronis³awa Bu- kowskiego, Zespó³ Szkó³ nr 8 im. Tadeusza Koœciuszki, Zespó³ Szkó³ nr 9 im. Romualda Traugutta, Zespó³ Szkó³ Plastycznych im.

W³adys³awa Hasiora, Zespó³ Szkó³ Ponad- gimnazjalnych im. prof. Jana Radomskiego w Tychowie, Zespó³ Szkó³ Publicznych w Polanowie, ZS Gospodarki ¯ywnoœcio- wej im. Macieja Rataja w Goœcinie.

Na stoisku Europejskiego Centrum Edukacyjnego do zdobywania wiedzy zachêcali uczniowie w mundurach Na stoisku Europejskiego Centrum Edukacyjnego do zdobywania wiedzy zachêcali uczniowie w mundurach

W numerze:

4 - (-), Ci¹g³oœæ leczenia zachowana;

- (-) Pokaz wertebroploastyki;

- (-) „Kundelek” pomaga;

5 - (-), Nasi na podium;

- (-), Urodziny pisarza;

6 - Anna Makochonik, Kobiety zintegro- wane;

7 - Teresa Bochenek,Podró¿ do Cichego Dworu;

8 - Anna Makochonik, Dwa w jednym czyli fuzja biblioteki z oœrodkiem kultury;

- Jerzy ¯elazny, Odszed³ Anatol Ulman;

9 - (-), 70 lat od zbrodni katyñskiej;

- (-), Inwalida te¿ cz³owiek;

- Arkadiusz Janz, Start nowej platformy cyfrowej, a mo¿liwoœæ wypowiedzenia umowy. Najczêstsze pytania;

10 - Tomasz Wojciechowski, Niezidentyfiko- wane trupy – zagadka Dar³ówka;

11 - Czes³aw Kuriata, Zapiski nie tylko in- tymne;

12 - Natalia Piotrowska, Natalia Sobiecka, Student ma g³os, czyli o Samorz¹dzie Studenckim s³ów kilka;

13-22 - Kroniki gmin;

23 - Krzy¿ówka uroczysta;

24 - Jerzy ¯elazny, Zygzak smoleñski;

- Zygmunt Królak, Pod wiatr;

25 - Jerzy Rudzik, Przepustka do najnowszych dziejów Polski;

26 - Jerzy ¯elazny, Zrobieni w rurê;

- Zygmunt Królak, Nigdy;

27 - Jerzy Rudzik, W obozach jenieckich;

28 - Lech Fabiañczyk, Myœli Marsza³ka - XLIII;

29 - (-), Ekspozycja pamiêci;

- Zenon Kasprzak, W kraju ¿eglarzy, odkrywców, flamenco, muzyki fado i korridy (3)

(3)

Na terenie szpitala woje- wódzkiego w Koszalinie, dziêki wspó³pracy z trzema firmami bran¿y medycznej, uroczyœcie otwarto dwukondygnacyjny bu- dynek, w którym m.in. mieszcz¹ siê: stacja dializ i laboratorium analityczne. – Obaliliœmy mit, ¿e Polacy nie s¹ w stanie siê do- gadaæ – powiedzia³ Andrzej Kondaszewski, dyrektor ko- szaliñskiej lecznicy.

Uprzednio stacja dializ znaj- dowa³a siê w budynku wybu- dowanym sto lat temu, a szpital nie otrzyma³ zgody na dalsze jej funkcjonowanie, bo obiekt nie by³ przystosowany do œwiad- czenia us³ug medycznych, np.

brakowa³o windy przystosowa- nej do transportu chorych na noszach, a pomieszczenia nie spe³nia³y wymogów Sanepidu.

Aby zachowaæ ci¹g³oœæ lecze- nia dyrekcja szpitala postanowi-

³a wybudowaæ nowy obiekt.

Barier¹ by³y koszty, dlatego zwrócono siê do prywatnych inwestorów. Spó³ka Fresenius, wspólnie z firmami ALAB Labo- ratoria i Euromedic, postawi³a na terenie szpitala dwukondygna- cyjny budynek, w którym znaj- duj¹ siê: nowoczesna stacja dializ i poradnia nefrologiczna, pracownia gamma kamera, labo- ratorium analiz medycznych oraz punkt krwiodawstwa. In- westycjê rozpoczêto w marcu ub.r., zaœ prace zakoñczono w listopadzie. Szacunkowy koszt budowy i wyposa¿enia to oko³o 25 mln z³. Inwestorzy p³ac¹ dzier¿awê za grunt na terenie szpitala. Po 10 latach, zgodnie z umow¹, obiekt wraz z wypo-

sa¿eniem przejdzie na w³a- snoœæ lecznicy, która podlega Urzêdowi Marsza³kowskiemu w Szczecinie.

Koszaliñski szpital ma 24 od- dzia³y i 618 ³ó¿ek. Poradnie spe-

- Mamy 66 hemodializowanych i 11 chorych dializowanych otrzew- nowo, niestety, liczba pacjentów z Koszalina i okolic stale wzrasta - powiedzia³ dr Olech Mazur, dyrektor stacji dializ. W dwóch salach zainstalowanych bêdzie docelowo 25 stanowisk, wyposa¿onych w najnowoczeœniejsze aparaty do wykonywania hemodializ i fotele dializacyjne.

„Kundelek” pomaga

250 kg jab³ek, pomidorów, ogórków, marchwi, kapusty, ziemniaków i broku³ów zebra³y przedstawicielki Stowarzysze- nia „Kundelek”, które dy¿urowa-

³y przy amfiteatrze. Nadto oko³o 150 kg warzyw, które organiza- cji przekaza³ w³aœciciel hurtow- ni „Mango”.

Za poœrednictwem cz³on- ków ko³a ³owieckiego „Bekas”

w Koszalinie dary ze zbiórki tra- fi³y do nadleœnictwa, aby wspo- móc zwierzynê leœn¹, która nie radzi³a sobie z przed³u¿aj¹c¹ siê zim¹. – G³oduj¹ce sarny, które w poszukiwaniu pokarmu wy- chodz¹ na drogi, to groŸba wy- padku – mówi Eugenia Cie- szyñska, prezes stowarzy- szenia. – Sarny s¹ ciê¿arne, trzeba im pomóc, bo z powodu zmiennej pogody s¹ zdezorien- towane.

Stowarzyszenie „Kundelek”

dzia³a w Koszalinie od maja 2011 roku. Obecnie liczy ponad 30 osób, to g³ównie panie, w ró¿- nym wieku i ró¿nej profesji. Po- maga dokarmiaæ koty ludziom starszym w domach i na dzia³- kach. Zbiórkê karmy dla bezpañ- skich zwierz¹t miejskich planuje w dniach 25-26 maja br. Pokarm trafi do schroniska dla bezdom- nych zwierz¹t w Bia³ogardzie.

Z placówk¹ tego typu w Ko- szalinie organizacja nie wspó³- pracuje, bo „Leœny Zak¹tek” – jak mówi¹ wolontariuszki – ko- rzysta w pe³ni z dotacji miasta oraz darów szkó³ i przedszkoli.

Tekst i fot. (m) W koszaliñskim szpitalu wo-

jewódzkim wybitny specjalista przeprowadzi³ zabiegi na od- dziale chirurgii urazowo-ortope- dycznej. – To metoda skutecz- na, bo ju¿ dwie godziny po za- biegu pacjent ze schorzeniem krêgos³upa mo¿e wstaæ i pójœæ do domu – mówi prof. Wojciech Kloc, ceniony neurochirurg z Gdañska.

Rocznie na oddziale w Ko- szalinie leczonych jest 3 tys. pa- cjentów, w tym dwie trzecie z nich bywa operowanych. Do- legliwoœci krêgos³upa czêsto ge- neruj¹ bóle przewlek³e. – Cza- sem wystarczy kichniêcie przy osteoporozie, a nieszczêœcie gotowe – mówi dr Krzysztof Przyby³, ordynator oddzia³u.

W Gdañsku operacyjnie le- czonych metod¹ wertebroplo- astyki jest 200 osób rocznie.

Zabieg kosztuje 13 tys. z³. Ko- szaliñska lecznica chce go wprowadziæ, aby pacjenci mniej cierpieli z powodu bólu i niedo- godnoœci noszenia gorsetów za tysi¹c z³otych. Metoda nie wy- maga hospitalizacji i nie ma efek- tów ubocznych. Pacjentowi wystarczy skierowanie od spe- cjalisty. – Bóle i dolegliwoœci krêgos³upa to druga po przeziê- bieniach przyczyna wizyt u le-

karza – podkreœla prof. Woj- ciech Kloc, prezydent Polskie- go Towarzystwa Chirurgii Krê- gos³upa i ordynator Oddzia³u Neurochirurgii Pomorskiego Cen- trum Traumatologii w Gdañsku.

Metodê wertebroploastyki 20 lat temu zapocz¹tkowano we

cjalistyczne rocznie przyjmuj¹ 230 tys. chorych, a Szpitalny Oddzia³ Ratunkowy ma 50 tys.

pacjentów.

Tekst i fot. (m) Beneficjenci w nowym obiekcie

Ci¹g³oœæ

leczenia zachowana

Jak zwalczaæ

schorzenia krêgos³upa

Pokaz wertebroploastyki

Stanis³awa Stañczyk spod Bia³ogardu pó³ roku przechodzi³a w leczniczym gorsecie, nim poddana zosta³a zabiegowi wertebro- plastyki przez prof. Wojciecha Kloca. Cement podawany by³ w znieczuleniu miejscowym przez wstrzykniêcie ig³¹ biopsyjn¹ wpro- wadzan¹ do trzonu pod kontrol¹ monitora RTG. Zabieg by³ szkole- niowy dla 5-osobowej grupy koszaliñskich chirurgów-ortopedów.

Metod¹ wertebroploastyki w Koszalinie zoperowano jeszcze dwie inne chore.

Francji. Jest zabiegiem polega- j¹cym na podaniu cementu kost- nego do trzonu z³amanego krê- gu. Prof. Kloc stosuje j¹ od 10 lat, operowa³ tysi¹c chorych, w wieku od 20 do 96 lat. Le- czona sêdziwa kobieta do dziœ pozostaje osob¹ samodzieln¹, która nie korzysta z pomocy córki mieszkaj¹cej za granic¹.

Bo celem wertebroploastyki jest nie tylko zniesienie bólu, lecz tak¿e poprawa komfortu ¿ycia pacjenta.

Tekst i fot. (m)

(4)

Nr 4 (147)

Koszalinianie wywalczyli miejsce na po- dium wœród dziewiêciu startuj¹cych ekip, zdobywaj¹c wysokie drugie miejsce - naj- wy¿sz¹, jak dot¹d, lokatê w historii Igrzysk.

Nie by³oby to mo¿liwe bez bardzo dobrze przygotowanej dru¿yny stworzonej m.in.

przez m³odzie¿ z Zespo³u Szkó³ CKR w Bo- ninie, I LO Dubois, V Liceum i Zespo³u Szkó³ nr 10 Koszalinie.

Nasi sportowcy szczególnie dobrze za- prezentowali siê w grach zespo³owych, takich jak pi³ka no¿na, siatkówka, koszyków- ka, krêgle. Rewelacyjnie wypad³y koszykarki

w sk³adzie: Kinga Razik, Marta Dobrowol- ska, Monika Machnikowska i Agnieszka Po- p³awska, które zajê³y I miejsce i zdoby³y z³o- te medale. Na co dzieñ zawodniczki te tre- nuj¹ w KSKK Koszalin. Œwietnie spisali siê tak¿e p³ywacy: Kamil Ulatowski, który zdo- by³ 2 srebrne medale - pierwszy w p³ywa- niu indywidualnym, a drugi w sztafecie p³y- wackiej oraz partneruj¹ca mu Alicja Piœnia- kowska.

W ekipie powiatu koszaliñskiego bardzo udany wystêp odnotowali pi³karze, którzy zajêli drugie miejsce w turnieju. W elimina-

cjach grupowych pokonali Pyrzyce 2:1 (bramki : Piotr Adamczyk 2) i £obez 2:1 (Piotr Adamczyk, Piotr Majewski) oraz prze- grali ze Œwidwinem 1:4 (Piotr Adamczyk).

W pó³finale po bramce Paw³a Misztala wy- grali z Bia³ogardem 1:0. Natomiast w finale po bardzo wyrównanej grze i kilku niewy- korzystanych sytuacjach strzeleckich ulegli minimalnie reprezentacji Stargardu Szcze- ciñskiego 0:1. Na wyró¿nienie zas³u¿y³a ca³a dru¿yna w której wyst¹pili zawodnicy z Bobolickiej Ligi Zak³adowej Wojciech Wiak, Pawe³ Misztal, Piotr Majewski, Krzysztof Kêdziora, Micha³ £obacz z Contemy, Piotr Adamczyk i Kamil Jesionowski z Jesion Trans oraz Bart³omiej Wilk z Mielna. Opiekunem zespo³u by³ Henryk Kowalski.

Niezwykle zaciête boje w siatkówce toczy-

³y dru¿yny dziewcz¹t z I L.O. Dubois oraz ch³opców z I LO i Zespo³u Szkó³ nr 10, zdo- bywaj¹c cenne punkty dla koñcowej klasy- fikacji. Wa¿ne punkty w grze w krêgle zdo- byli tak¿e uczniowie ZSCKR w Boninie: Agata Saganowska i Pawe³ G¹siorek oraz pi³ka- rze z Bobolic. I miejsca i z³ote medale wy- walczyli dla koszaliñskiego zespo³u: Bart³o- miej Wilk (radny Rady Powiatu w Koszali- nie), który nie mia³ sobie równych w wielo- boju VIP oraz Tomasz Kamieniecki, repre- zentuj¹cy powiat koszaliñski w rozgryw- kach szachowych.

Zawodnicy brali równie¿ udzia³ w przeci¹- ganiu liny i podnoszeniu ciê¿arka. Co praw- da bez wiêkszych sukcesów, ale walczyli dzielnie. W klasyfikacji generalnej zwyciê-

¿y³a reprezentacja Stargardu Szczeciñskie- go przed powiatem koszaliñskim i Bia³ogar- dem. Warto podkreœliæ, ¿e oprócz sporto- wej rywalizacji na Igrzyskach panowa³a wspania³a atmosfera, a stworzy³a j¹ miê- dzy innymi m³odzie¿ szkolna, która dzielnie dopingowa³a zawodników. (am)

Fot. J. Banasiak Starosta pogratulowa³ dzia³aczom LZS

Nasi na podium

Starosta koszaliñski Roman Szewczyk z³o¿y³ gratulacje Andrzejowi Leœniewi- czowi i W³adys³awowi Kozio³owi - dzia³aczom Powiatowego Zrzeszenia LZS. Spo- tkanie odby³o siê z okazji sukcesu osi¹gniêtego przez sportowców LZS z powia- tu koszaliñskiego w XII Igrzyskach Sportowo-Rekreacyjnych Samorz¹dów Po- wiatowych LZS Województwa Zachodniopomorskiego.

Siedemdziesi¹t piêæ lat temu, 29 kwietnia 1938 roku urodzi³ siê Czes³aw Kuriata, poeta, prozaik, autor s³uchowisk radiowych, publi- cysta. Z ziemi¹ koszaliñska zwi¹zany jest od 1945 roku, gdzie osiad³ wraz z rodzicami po opuszczeniu w dramatycznych okoliczno- œciach rodzinnego Wo³ynia. Ukoñczy³ poloni- stykê na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przez prawie æwieræ wieku pra- cowa³ w Radiu Koszalin kieruj¹c redakcj¹ lite- rack¹. By³ m.in. radnym koszaliñskiej rady miej- skiej i wieloletnim prezesem Oddzia³u Zwi¹z- ku Literatów Polskich w Koszalinie.

Debiutowa³ poezj¹ w 1956 roku na ³amach prasy literackiej, a jego pierwszy tom wier- szy pt. „Niebo zrównane z ziemi¹” otrzyma³ ogólnopolsk¹ nagrodê za najlepszy ksi¹¿ko- wy debiut poetycki 1961 roku na Festiwalu Poezji w Poznaniu. Opublikowa³ ponad 30 ksi¹¿ek, w wiêkszoœci zbiorów wierszy i opowiadañ oraz trzy powieœci: autobiogra- ficzn¹ „Galop do Wielkiego Lasu - Wo³anie Wo³ynia”, o pionierach na Pomorzu Zachod- nim „Naprawdê ju¿ po wojnie” i o ³agrze so- wieckim „Zorze archangielskie”. W jego do- robku s¹ dwa pomorskie poematy historycz- ne „Powrót ksiêcia Eryka” i „Bogus³aw X”, a tak¿e kilka ksi¹¿ek dla dzieci. Wiele utwo-

rów znajduje siê w podrêcznikach szkol- nych. Kilkadziesi¹t jego s³uchowisk emito- wano na antenie ogólnopolskiej i w progra- mach lokalnych.

O dorobku literackim Czes³awa Kuriaty na- pisano kilkanaœcie prac magisterskich i licen- cjackich. Poezja i proza pisarza ukaza³a siê w czternastu jêzykach obcych. Noty biogra- ficzne o autorze znajduj¹ siê we wszystkich wa¿niejszych s³ownikach pisarzy polskich, a tak¿e w edycjach „Who is Who”, jak rów- nie¿ w zagranicznych wydawnictwach s³ow- nikowych, m.in. w Anglii, Indiach i USA. Obok wielu nagród i wyró¿nieñ literackich pisarz ma w swoim dorobku tak¿e te przyznane przez lokalne gremia. Jest laureatem nagrody Miasta Koszalina I stopnia oraz nagrody miesiêcznika spo³eczno-kulturalnego „Pobrze¿e”.

Czes³aw Kuriata zwi¹zany jest te¿

z nasz¹ gazet¹ i to od chwili jej narodzin, tj. od 2001 roku. W ostatnich latach z w³a- œciw¹ sobie wnikliwoœci¹ i literackim polo- tem komentuje na ³amach bie¿¹ce wydarze- nia w cyklu „Zapiski nie tylko intymne”. Za- cnemu Jubilatowi, a zarazem naszemu wy- bitnemu Koledze ¿yczymy stu lat ¿ycia, do- brego zdrowia i nies³abn¹cej aktywnoœci twórczej. (red) Fot. Arch.

Urodziny pisarza

(5)

W

kongresie zorganizowanym w Ko- szaliñskiej Bibliotece Publicznej wziê³o udzia³ ponad dwustu uczestników – w ogromnej wiêkszoœci pañ z Koszalina, a tak¿e m.in. Ko³obrzegu, Bia³o- gardu, Pyrzyc i Karlina. By³y przedsiêbior- czynie, w³aœcicielki firm, so³tysiny, wójciny, radne, cz³onkinie wiejskich kó³ gospodyñ oraz panie po prostu zainteresowane sze- roko rozumian¹ problematyk¹ aktywnoœci kobiet w ró¿nych sferach ¿ycia publiczne- go, bo temu przede wszystkim poœwiêcony by³ kongres i wiêkszoœæ wydarzeñ.

Najwa¿niejszy z nich to debata „Rów- nouprawnienie kobiet w Polsce a dyrekty- wy unijne”, w której udzia³ wziê³y marsza³- kini Wanda Nowicka, eurodeputowana Jo- anna Senyszyn, pos³anka Magdalena Ko- chan, gubernatorka Kiwanis Bogumi³a Burda i prezeska Lewiatana w Szczecinie Anna Kornacka. W¹tki debaty dotyczy³y g³ównie niesprawiedliwoœci w wynagradza- niu kobiet i mê¿czyzn, ale te¿ koniecznoœci feminizacji jêzyka i parytetach.

Niezwykle ciekawe i niezwykle emocjo- nuj¹ce by³y tak¿e dwa pozosta³e du¿e pa- nele poœwiêcone przede wszystkim do- œwiadczeniom kobiet w sferze ¿ycia spo-

³ecznego i spo³ecznego w regionie. W spo- tkaniu – „Bariery w aktywnoœci kobiet” wziê³y udzia³ m.in. koszaliñskie radne: Krystyna Koœciñska, Anna Mêtlewicz, a tak¿e rad- na Sejmiku Zachodniopomorskiego, Magda- lena G¹secka i prezeska Feminoteki, Jo- anna Piotrowska. O „Dojrzewaniu liderki”

opowiada³y m.in. wiceprezeska Kongresu Kobiet, El¿bieta Æwikliñska-Ko¿uchow- ska i radna Sejmiku Zachodniopomorskiego Ma³gorzata Chy³a oraz przewodnicz¹ca Uniwersytetu III Wieku Irena Ciesielska.

Dyskusjom towarzyszy³o osiem warsz-

tatów poœwiêconych podnoszeniu samo- oceny, wzmacnianiu œwiadomoœci spo³ecz- nej i asertywnoœci, ale te¿ profilaktyce zdro- wotnej, przedsiêbiorczoœci oraz zagadnie- niom feministycznym. Jeden z warsztatów - rêkodzie³a - poprowadzi³y animatorki gru- py Ustronny Babiniec z Ustronia Morskiego.

Ponadto uczestnicy mogli wzi¹æ udzia³ w akcji dotycz¹cej samoobrony jêzykowej przed molestowaniem w przestrzeni pu- blicznej „Hollaback!” oraz w akcji promuj¹cej czytelnictwo „Nie czytasz, nie idê z Tob¹ do

³ó¿ka”.

W ramach RKK rozstrzygniêty zosta³ konkurs „Kobieta regionu koszaliñskiego 2013”. Statuetki otrzyma³y: Dagmara Mal- czewska-Grzelak, Ewa Antoszak, Mo- nika Tkaczyk oraz Joanna Wyrzykow- ska. Wyró¿niony zosta³ te¿ mê¿czyzna, Piotr Jaœkiewicz. Na zakoñczenie zaœpie- wa³y Bibliotekarki z Biesiekierza i Piotr Ze-

Kobiety zintegrowane

Regionalny Kongres Kobiet (2 marca) to pierwsza tego typu inicjatywa w Koszalinie i powiecie koszaliñskim. Pierwsza i bardzo udana. 20 kwietnia organizatorzy – Stowarzyszenie Era Kobiet i Stowarzyszenie APERTO – oficjalnie podsumowali kongres i ju¿ s¹ zdecydowani na organizacjê kolejnej edycji.

m³a.

Z ankiety przeprowadzonej wœród reje- struj¹cych siê na kongres pañ wynika, ¿e spoœród uczestniczek kongresu najwiêcej by³o pañ w wieku 50 i 60+, a tak¿e 20-30 lat.

Choæ wiêkszoœæ stanowi³y panie z miast powy¿ej 100 tysiêcy mieszkañców, poja- wi³o siê te¿ sporo mieszkanek mniejszych miejscowoœci (do 10 tys. mieszkañców).

Organizatorzy podkreœlaj¹, ¿e kongres wskaza³ kilka problemów i zagadnieñ war- tych kontynuacji, a przede wszystkim ko- niecznoœæ wprowadzenia do strategii wo- jewództwa zachodniopomorskiego oraz strategii rozwoju powiatów bud¿etu rów- noœciowego (który bêdzie dokonywa³ anali- zy wydatków publicznych z perspektywy p³ci oraz planowania ich skutków z uwzglêd- nieniem pozycji kobiet w porównaniu do pozycji mê¿czyzn w spo³eczeñstwie), po- wo³ania na szczeblu wojewódzkim i powia- towym funkcji pe³nomocniczki ds. równego traktowania, a tak¿e utworzenia Centrum Przeciwdzia³ania Przemocy.

Anna Makochonik Fot. Magdalena M³ynarczyk (KBP)

(6)

Nr 4 (147)

P

olicko to miejscowoœæ po³o¿ona ok. 4 km na pó³noc od Manowa, przy jednej z bocznych dróg, biegn¹cych od wsi Wyszebórz. Za³o¿ona w po³owie XIX w.

i zasiedlona po 1861 r. jako folwark maj¹tku Wyszebórz. Nieco wczeœniej od folwarku, bo ju¿ w 2 po³owie XVIII w. powsta³a owczar- nia. Folwark zosta³ za³o¿ony w po³owie XIX wieku przez rodzinê von Unruch. W doku- mentach z roku 1892 figuruje nazwisko Krûger, a w latach dwudziestych XX wieku von Klotz.

Przed II wojn¹ œwiatow¹ (w 1934 r.) dziedzic Carl von Mecke wybudowa³ na miejscu daw- nych drewnianych zespó³ piêciu murowa- nych dwojaków folwarcznych. Czêœæ re- zydencjonaln¹ stanowi³ dwór w stylu neo- klasycystycznym wzniesiony w 1858 r. na planie prostok¹ta.

Od strony pó³nocnej posiada on ganek z balkonem wsparty na 4 filarach wybiega- j¹cy przed ryzalit zwieñczony tympanonem, od po³udnia zaœ portyk szeœciokolumnowy na planie pó³kola. Park dworski powsta³ z lasu liœciastego, który porasta morenowe wzniesienie otaczaj¹ce od pó³nocy i zacho- du folwark. Na terenie przylegaj¹cym do

dworu nasadzono w po³owie XIX w. drze- wa i krzewy ozdobne. Tu¿ za dworem roz- ci¹ga siê du¿a, trawiasta polana, na obrze-

¿ach której rosn¹ szpalery drzew. Wœród drzew rodzimych pojawiaj¹ siê drzewa po- chodzenia obcego z robiniami i szpalerem lip a tak¿e drzewami pomnikowymi: d¹b, buk purpurowy, jedlica zielona (daglezja), ¿ywot- nik olbrzymi, czeremcha amerykañska.

Œrodkow¹ czêœæ parku stanowi las buko- wy.

W lesie, na po³udniowym skraju kom- pleksu Góry Che³mskiej, jeden kilometr od wsi znajduje siê jezioro Policzko Du¿e o pow.

18 hektarów. Po 1945 roku w miejscowym dworze mieœci³ siê oœrodek kolonijny. W la- tach 60. przebudowano i remontowano dworek, co pozbawi³o budowlê wiêkszo- œci cech jakie mia³a pierwotnie. Pokrycie dachu zmieniono na eternit, do œciany za- chodniej dobudowano parterow¹ przybu- dówkê. W tym samym czasie i w podobny sposób przebudowano oficynê oraz roze- brano lodowniê. Od po³owy lat 70. opusz- czony dwór ulega³ postêpuj¹cej dewasta- cji. W czasach popegeerowskich budynek Ziemia Koszaliñska od podszewki

Podró¿ do Cichego Dworu

by³ ju¿ bardzo zaniedbany i prawie w ruinie.

Wtedy kupi³ go aktor pan Jerzy Bokiej i z

pomoc¹ wyobraŸni

i ciê¿kiej pracy zamieni³ w Cichy Dwór, jaki mo¿emy podziwiaæ dziœ. Rekonstruuj¹c dawniejszy projekt domu bazowano na sta- rych zdjêciach i zachowanych dawnych formach architektonicznych. Odtworzono z du¿¹ dba³oœci¹ brakuj¹ce elementy wnêtrz i elewacjê zewnêtrzn¹. Dwór zosta³ wpi- sany do rejestru zabytków pod numerem 1242 dnia 21.12.1993 r. Niebawem sta³ siê on ulubionym miejscem artystów i mi³oœni- ków sztuki. Goœcili tu m.in.: malarka Jana Pivovarnikova, Helena Jacoœova - II sekre- tarz Ambasady Republiki S³owackiej, Anna Maruszeczko, Agnieszka Matysiak, Pawe³ Orkisz, Lech Dyblik. Regularnie bywa³ tu nie-

¿yj¹cy ju¿ Wojciech Siemion, zaprezento- wa³ siê znany z „Plebanii” Stanis³aw Górka.

W Cichym Dworze mo¿na przenieœæ siê w czasie i w otoczeniu sprzêtów, instru- mentów, a tak¿e dzie³ malarskich wypocz¹æ w XIX wieku! Ka¿da impreza zorganizowa- na tutaj, to niezapomniane wra¿enia pe³ne poezji. Nawet droga z Maszkowa przez las, obok starego ewangelickiego cmentarza, a potem w urozmaiconym jak w Bieszcza- dach terenie jest bardzo malownicza. Mija- my cha³upê szachulcow¹ sprowadzon¹ z Mœcic i poddan¹ pieczo³owitej renowacji.

W przysz³oœci byæ mo¿e powstanie tu „Wieœ Pomorska” z brukowan¹ drog¹ i zagrod¹ rybaka lub piekarza z XVIII-XIX wieku. Pod Koszalinem powstan¹ fascynuj¹ce atrakcje turystyczno-etnograficzne. Jedn¹ z nich bêdzie inscenizowane dla turystów wese- le jamneñskie, oczywiœcie pieczo³owicie odtworzone. W Policku obok „Cichego Dwo- ru” w dawnej stolarni krêcono czêœæ scen z komediowego filmu „Antyterapia” Barto- sza Brzeskota. Prace nad filmem prowadzo- no w kwietniu i we wrzeœniu minionego roku.

Film ten czeka na swoj¹ premierê ju¿ w tym roku.

Cichy Dwór w Policku to miejsce histo- ryczne a zarazem te¿ doskonale s³u¿y wspó³czesnoœci i zaspokaja têsknoty za tym jak ¿y³o siê dawno, dawno temu...

Teresa Bochenek Fot. autorki

(7)

P

o³¹czenie œwieszyñskich placówek umo¿liwia nowelizacja Ustawy o bi bliotekach, wed³ug której mog¹ one wejœæ w struktury innych instytucji kultury.

Co prawda zapisy znowelizowanej usta- wy gwarantuj¹, ¿e taka inicjatywa nie mo¿e odbyæ siê ze szkod¹ dla biblioteki, jednak budzi ogromne w¹tpliwoœci i protesty w œro- dowisku bibliotekarskim w ca³ym kraju. Oba- wy dotycz¹ przede wszystkim ewentual- nego umniejszenia roli i znaczenia "wch³o- niêtych" w oœrodki kulturalne bibliotek, ode- brania im autonomii. Trudniej bêdzie te¿ po- zyskiwaæ dotacje unijne czy ministerialne wy³¹cznie na cele biblioteczne, a te korzy- staj¹ z grantów bardzo czêsto przy realiza- cji projektów kulturalnych czy edukacyjnych.

Jak w wiêkszoœci przypadków równie¿ w Œwieszynie o po³¹czeniu biblioteki z oœrod- kiem kultury zdecydowa³y oszczêdnoœci.

Jedna instytucja mieœciæ siê bêdzie we wspólnej siedzibie (plus œwietlice) i bêdzie zarz¹dzana przez jedn¹ dyrektor. Stanowi- sko obejmie kieruj¹ca bibliotek¹ od trzech lat Arleta Teresa Rogalska.

- Zrobiê wszystko, by biblioteka w ¿adnym stopniu nie by³a w tej sytuacji poszkodowa- na - zapewnia przysz³a dyrektor. - Trwaj¹ procedury opiniuj¹ce projekt, pracujmy nad statutem. Po³¹czenie jeszcze w tym roku.

Andrzej Ziemiñski, dyrektor Koszaliñskiej Biblioteki Publicznej, pe³ni¹cej nadzór nad bibliotekami powiatowymi dodaje:

- Mam zapewnienie wójta gminy, ¿e w sta- tucie znajdzie siê wydzielona czêœæ doty- cz¹ca wy³¹cznie spraw biblioteki, m.in. jej bud¿etu. Bêdziemy mogli monitorowaæ, jak realizowane s¹ zapisy statutowe.

Dyrektor przyznaje, ¿e z decyzji samorz¹- du nie jest zadowolony, ale nie obawia siê,

¿e szczególnie zaszkodzi interesom BPG

Œwieszyno.

- Wiem, ¿e bêdzie w dobrych rêkach - pod- kreœla. - Obecna kierownik znakomicie ro- zumie rolê jak¹ obecnie pe³ni¹ biblioteki. Dziœ nie s¹ one ju¿ tylko wypo¿yczalniami ksi¹-

¿ek, ale te¿ animuj¹ ¿ycie kulturalne, same w sobie stanowi¹ oœrodki kulturalne. Te w mniejszych miejscowoœciach - czêsto jako jedyne.

Równie¿ Arleta Teresa Rogalska nie widzi wiêkszych zagro¿eñ dla funkcjonowania biblioteki, a nawet pewne plusy, jak choæby to, ¿e biblioteka zyska now¹, wyremoto- wan¹ siedzibê.

- Nasza biblioteka ju¿ dziœ pe³ni funkcjê cen- trum kultury. Organizujemy spotkania autor- skie, nie tylko z pisarzami, konkursy, spekta- kle i imprezy okolicznoœciowe, np. zajêcia feryjne. To jest bliskie mojej wizji roli bibliote- ki - podkreœla kierowniczka biblioteki. - Uwa-

¿am zreszt¹, ¿e wszystko zale¿y od ludzi, ich zaanga¿owania, pomys³ów, pasji. To bywa znacznie wa¿niejsze od pieniêdzy.

Anna Makochonik

Biblioteka Publiczna Gminy Œwieszyno istnieje od 1949 r. W zbiorze znajduje siê ok. 20 tysiêcy pozycji, dysponuje równie¿ codzienn¹ pras¹. Placówka prowadzi dzia³alnoœæ informacyjn¹, wypo¿yczenia miêdzybiblioteczne. Or- ganizuje spotkania autorskie, imprezy kulturalne, lekcje biblioteczne i konkur- sy. Przy bibliotece dzia³aj¹ ko³a zainte- resowañ: plastyczne i czytelnicze oraz kawiarenka internetowa.

Swoj¹ filiê BPG Œwieszyno ma te¿ w Niedalinie.

Dwa w jednym czyli fuzja

biblioteki z oœrodkiem kultury

Wszystko wskazuje na to, ¿e jeszcze w tym roku Biblioteka Publiczna Gminy Œwieszyno (BPG Œwieszyno) wejdzie w struktury Gminnego Oœrodka Kultury Multimedialnego Centrum Kultury e-Eureka w Œwieszynie. Wed³ug zapewnieñ samorz¹du biblioteka nie bêdzie w tej fuzji poszkodowana, sama decyzja nie budzi jednak entuzjazmu dyrekcji Koszaliñskiej Biblioteki Publicznej nadzoruj¹- cej biblioteki powiatu.

Odszed³ Anatol Ulman

Odszed³ Anatol Ulman, pisarz wybitny, wszechstronny, dzien- nikarz, nauczyciel. Ce- niony przez ludzi bli¿ej zwi¹zanych ze s³owem pisanym, mniej nato- miast przez profanów.

PóŸno go pozna³em, bo póŸne by³o jego wejœcie do literatury œwietn¹ powieœci¹ „Cigi de Montbazon” (1979). Pisarz mia³ ju¿ wów- czas 48 lat. By³ dawno po debiucie praso- wym, który nast¹pi³ w dwutygodniku „Od nowa” w 1957 roku. To przypadek podob- ny do mojego - debiutowa³em w czasach studenckich, ale pierwsza moja ksi¹¿ka uka- za³a siê po wielu latach.

Znaliœmy siê, chocia¿ nasza znajomoœæ nie by³a zbyt bliska - nasze spotkania mia³y raczej charakter sformalizowany, podczas zebrañ koszaliñskiego Oddzia³u ZLP, w trak- cie imprez literackich. Krótko w latach dzie- wiêædziesi¹tych ubieg³ego wieku publikowa- liœmy na ³amach tego samego dwutygodnika

„Sycyna” (tytu³ od nazwy miejscowoœci, w której urodzi³ siê Jan Kochanowski).

W tym œwietnym piœmie redagowanym przez wybitnego prozaika Wies³awa Myœliwskie- go, Anatol Ulman publikowa³ felietony, mnie natomiast wydrukowano kilka opowiadañ.

Spotykaliœmy siê te¿ bardziej prywatnie, gdy¿ po zebraniach Oddzia³u ZLP mieliœmy zwyczaj spotykania siê w kawiarni. Ulman nam towarzyszy³, chocia¿ odmawia³ wypi- cia nawet symbolicznego kieliszka. Kiedyœ butelk¹ koniaku, któr¹ sponsorowa³, opijali- œmy jego sukces w konkursie na utwór dra- matyczny. Bo oprócz utworów prozator- skich, pisa³ te¿ z powodzeniem sztuki te- atralne. Chêtnie bra³ udzia³ w rozmowie o literaturze, o filozofii, o ¿yciu. Anatol by³ raczej ma³omówny, ale jego uwagi by³y cel- ne, precyzyjne. To by³ wybitny erudyta. Jego felietony dorównywa³y albo i przewy¿sza-

³y kunsztem najwybitniejszych polskich fe- lietonistów. By³ te¿ niez³ym krytykiem literac- kim, racjonalist¹. Jako krytyk by³ surowy, ale jego uwagi by³ celne, wpisane w szerszy kontekst filozoficzny, kulturowy.

Oprócz s³ynnej „Cigi de Montbazon”, któ- ra doczeka³a siê dwóch wznowieñ, by³ au- torem œwietnych ksi¹¿ek, w których podda- wa³ surowej krytyce zjawiska ¿ycia co- dziennego w kraju, takich utworów jak „Go- dziny b³aznów w sk³adnicy z³omu”, „Obse- syjne opowiadania bez motywacji”, „Potwor- ne pogl¹dy cynicznych krasnoludków”,

„Dzyndzylyndzy czyli postmodernizm” i inne.

Wiele lat by³ zwi¹zany ze szko³¹ - polo- nista szkó³ œrednich oraz wy¿szych na- uczycielskich. By³ znany w œrodowisku na- uczycielskim jako wybitny pedagog - wiele lat przepracowa³ w Instytucie Kszta³cenia Nauczycieli w Koszalinie. Niejeden poloni- sta korzysta³ z jego wiedzy w ramach do- skonalenia zawodowego.

By³ zwi¹zany z Koszalinem, chocia¿ krót- ko pomieszkiwa³ gdzie indziej. To jednak Ko- szalin by³ miastem, do którego ci¹gle wraca³.

Anatola Ulmana zmog³a straszna choro- ba. Odszed³ w pe³ni si³ twórczych, chocia¿

do m³odych ju¿ nie nale¿a³ (rocznik 1931).

Pozosta³o po nim jego dzie³o, które niew¹t- pliwie wzbogaci³o dorobek twórczy nasze- go regionu. Cz³owiek bywa u³omny i skoñ- czony, dobrze, ¿e pozostawia po sobie dzie-

³o, które nie przeminie.

Jerzy ¯elazny fot. lubimyczytac.pl Fot. Jacek Marcinkowski

(8)

Nr 4 (147)

Powiatowy

Rzecznik Konsumentów radzi:

Start nowej platformy cyfrowej, a mo¿liwoœæ wypowiedzenia umowy

Z pocz¹tkiem bie¿¹cego roku dosz³o do fuzji dwóch platform cyfrowych, „N” oraz

„Canal+”, w jedn¹ o nazwie „NC+”. Na tê chwilê ³¹czn¹ liczbê abonentów szacowa- no na poziomie oko³o 3,5 miliona.

Klienci liczyli na bogatsz¹ ofertê w atrak- cyjnej cenie. Niestety, firma zastosowa³a

„manewr automatyzmu”, w którym narzuci-

³a przyjêcie nowych warunków, niekorzyst- nych cenowo, bez mo¿liwoœci wyboru.

To spowodowa³o oburzenie wœród kon- sumentów. Pojawi³y siê masowo wypowie- dzenia umów, których „nowa platforma” nie chcia³a uznaæ za mo¿liwe bez naliczenia op³aty odszkodowawczej.

Liczne niepochlebne komentarze na fo-

rach internetowych oraz skargi konsumen- tów spowodowa³y, i¿ UOKiK wszcz¹³ po- stêpowanie wyjaœniaj¹ce. Uznano, ¿e NC+

mog³a dopuœciæ siê naruszenia zbiorowych interesów konsumentów oraz z³amania za- sady dobrych obyczajów poprzez np. nie pozostawienie konsumentom wolnego wy- boru co do mo¿liwoœci kontynuowania sto- sunku prawnego z operatorem na poprzed- nich zasadach lub jego rozwi¹zania.

W chwili obecnej firma wycofa³a siê z zasady automatycznego przejœcia do no- wej platformy, umo¿liwiaj¹c podjêcie przez klienta autonomicznej decyzji o pozostaniu w stosunku umownym na „starych warun- kach” lub odejœciu.

Nale¿y pamiêtaæ, i¿ zgodnie z obowi¹- zuj¹cymi przepisami dostawca us³ug tele- komunikacyjnych ma prawo do zmiany wa¿- nych warunków umowy, do których nale¿¹ np. rodzaj oferty, czy cena. Jednak¿e wów- czas operator zobowi¹zany jest do wcze- œniejszego pisemnego poinformowania kon- trahenta o planowanych zmianach, a ten ma prawo do ich ewentualnej akceptacji lub odrzucenia. Przy czym odrzucenie przez konsumenta tak skierowanej oferty w od- powiednim terminie, nie daje us³ugodawcy mo¿liwoœci naliczenia kary umownej za przedwczesne rozwi¹zanie umowy.

W razie sporu, operator powinien byæ w stanie udokumentowaæ fakt skutecznego poinformowania konsumenta o proponowa- nych zmianach, natomiast konsument, fakt skutecznego, terminowego dorêczenia wypowiedzenia umowy.

Pamiêtajmy o zasadzie racjonalnego po- dejmowania decyzji oraz bezwzglêdnego czytania ze zrozumieniem wszystkich do- kumentów przed ich ewentualnym podpisa- niem.

Arkadiusz Janz W Koszalinie ¿yje ponad 10 tysiêcy nie-

pe³nosprawnych. W ratuszu z okazji Œwia- towego Dnia Inwalidy (29 kwietnia) wice- prezydent Leopold Ostrowski z³o¿y³ ¿ycze- nia cz³onkom Polskiego Zwi¹zku Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Koszalinie.

– Inwalidzi to czêœæ spo³eczeñstwa, któ- ra powinna byæ traktowana na równi ze wszystkimi, choæ osobiœcie poruszam siê na wózku, to nie czujê siê cz³owiekiem mniej wartoœciowym – powiedzia³ Stani-

s³aw ¯abiñski, przewodnicz¹cy Stowa- rzyszenia Osób Niepe³nosprawnych IKAR w Koszalinie.

Niepe³nosprawni maj¹ za sob¹ lata wal- ki o prze³amywanie barier. Dostosowane do ich potrzeb s¹ urzêdy miejskie i powiatowe, gdzie zadbano o windy i podjazdy. Wa¿n¹ czêœci¹ jest integracja, a na tym polu wy- ró¿nia siê wspomniane stowarzyszenie IKAR. Obecnie liczy blisko 30 cz³onków, a za rok bêdzie obchodziæ 25-lecie istnienia.

W Koszalinie na cmentarzu komunalnym z okazji 70. rocznicy tragedii katyñskiej licz- nie zgromadzona publicznoœæ obejrza³a sta- rannie przygotowan¹ inscenizacjê „Marsz Cieni” przygotowan¹ przez Ba³tyckie Sto- warzyszenie Mi³oœników historii „Perun”.

Na zdjêciu: wagon - wiêŸniarka, w któ- rym przyjechali jeñcy - polscy oficerowie pilnowani przez sowieckich ¿o³nierzy. Na dachu so³dat. Ze stacji Gniazdowo udali siê do lasu katyñskiego, w którym zamordowa- no ich strza³ami w ty³ g³owy.

O samej inscenizacji i przebiegu uroczy- stoœci napiszemy w kolejnym wydaniu Ga- zety Ziemskiej. (jr.)

Fot. Z. Pi³at

Wspó³pracuje m.in. z klubami i organizacjami sportowymi, aby przygotowywaæ cyklicz- ne imprezy. – Ju¿ teraz zapraszam na pierw- sze integracyjne po³owy ryb na pe³nym mo- rzu osób niepe³nosprawnych na wózkach inwalidzkich – mówi szef IKAR-a. – Wyp³y- niemy na specjalnie dostosowanym kutrze.

Impreza odbêdzie siê 16 czerwca w Ko³o- brzegu.

Podczas spotkania goœcie dowiedzieli siê szczegó³ów zwi¹zanych z wy³¹czeniem sygna³u analogowego przez TVP. To czêœæ kampanii informacyjnej dotycz¹cej cyfryza- cji telewizji naziemnej, która w Koszalinie zacznie dzia³aæ od 20 maja br.

Tekst i fot. (m)

Na zdjêciu:

W ratuszu nie zabrak³o wystêpów artystycz- nych. Nie tylko Stanis³aw ¯abiñski (na wóz- ku inwalidzkim) oklaskiwa³ wystêpy zespo-

³u œpiewaczego „Zalesie” z podkoszaliñ- skich Mœcic.

Przy œwiêcie o cyfryzacji telewizji

Inwalida te¿ cz³owiek

70 lat od zbrodni katyñskiej

(9)

W grudniu 1971 roku ówczesna Okrê- gowa Komisja Badania Zbrodni Hitlerowskich w Koszalinie wszczê³a œledztwo w spra- wie pope³nienia zbrodni na jeñcach wojen- nych na terenie powiatu s³awieñskiego, lecz 5 lat póŸniej œledztwo zawieszono z powo- du braku dalszych dowodów, co do zbrod- ni hitlerowskich na jeñcach wojennych na terenie S³awna. – Na pocz¹tku tego roku podj¹³em to zawieszone œledztwo – infor- muje Prokurator Delegatury Instytutu Pamiê- ci Narodowej w Koszalinie, Krzysztof Bu- kowski – i zwróci³em siê o wyjaœnienie do Zentralle Stelle w Ludwigsburgu w celu uzy- skania informacji. Sprawa dotyczy³a miê- dzy innymi zabójstwa w 1945 roku w Dar-

³ówku co najmniej 29 osób narodowoœci nie- mieckiej, przez funkcjonariuszy pañstwa nazistowskiego. ¯e by³y to osoby pocho- dzenia niemieckiego, które pad³y ofiar¹ eg- zekucji, œwiadczy kilka konkretnych dowo- dów.

Szkielety znaleziono w kilku wykopach, pouk³adane jeden obok drugiego. W wyko- pie nr 3 by³ tylko jeden szkielet. Szkielet ten posiada³ w rêku ró¿aniec. Przy jednym ze szkieletów znaleziono dwa niemieckie od- znaczenia: Krzy¿ ¯elazny, oraz Krzy¿ Ry- cerski z Liœæmi Dêbowymi i Mieczami. Po- nadto uda³o siê odnaleŸæ fajkê, okula- ry,wieczne pióro, bia³y ró¿aniec z krzy¿y- kami, sztuczne szczêki. Szcz¹tki podeszew butów wojskowych, oraz monety niemiec- kie, dobitnie œwiadcz¹ o tym, ¿e zabici nie byli jeñcami wojennymi, lecz cywilami i ¿o³- nierzami niemieckimi. Przy jednym ze szkie- letów odkryto na palcu pierœcionek. Widnie- j¹cy na nim wygrawerowany napis:

W...TL...1886 pozostanie zapewne tajem- nic¹. Czas zamordowania tych ludzi to ostat- ni okres wojny, lata 1944- 45.

Kto zabi³?

–Jedna z wersji by³a taka, ¿e byli to jeñcy jugos³owiañscy, prawdopodobnie z obozu niedaleko Dar³ówka. Mieli oni budo- waæ betonowe okrêty w tamtejszym porcie – wyjaœnia prokurator Bukowski – ale bio- r¹c pod uwagê niemieckie odznaczenia, przedmioty codziennego u¿ytku i sposób po- grzebania zw³ok, s¹dzê ¿e s¹ to szcz¹tki Niemców, zabitych przez Niemców.

Pozostawienie przy zw³okach przedmio- tów, oraz sposób u³o¿enia zw³ok wyklucza teoriê, jakoby zbrodni dopuœcili siê ¿o³nierze radzieccy. Ich ulubion¹ metod¹ by³ „katyñ- ski” strza³ w ty³ g³owy, z przy³o¿enia. Nie fatygowaliby siê pochowaniem zw³ok, nie

mówi¹c ju¿ o pozostawieniu jakichœ warto- œciowych przedmiotów. Jak wiêc zginê³y te osoby?

Brak uszkodzeñ tkanek twardych suge- ruje rozstrzelanie lub powieszenie. W jed- nym z bezimiennych grobów pochowano jakby oddzielnie od reszty trzy osoby: ma³e dziecko, kobietê oraz mê¿czyznê, posiada- cza wspomnianych odznaczeñ niemieckich.

Musia³ byæ to wysoko postawiony oficer, gdy¿ Krzy¿ Oficerski nadawany by³ pod koniec wojny, za wyj¹tkowy akt odwagi w obliczu nieprzyjaciela, lub za ca³okszta³t dowodzenia podczas bitwy. Wydaje siê, jakby egzekucja mia³a byæ przyk³adem dla innych, wykonana publicznie, ale co cieka- we mimo pozostawienia odznaczeñ, nie znaleziono przy ¿adnej z ofiar ani œladów dokumentów, ani te¿ tzw. nieœmiertelników.

Cokolwiek by³o powodem ich rozstrzelania, musia³o to byæ coœ bardzo obci¹¿aj¹cego ich, jako obywateli III rzeszy, skoro zabito nawet maleñkie dziecko. O tym ze nie zmar-

³o wczeœniej, czy w wyniku chorób, wiemy z raportów medycznych ekshumowanych zw³ok.

Dlaczego zginêli?

W Wehrmachcie, zw³aszcza pod koniec wojny, ³atwo by³o straciæ g³owê i to dos³ow-

Niezidentyfikowane trupy – zagadka Dar³ówka

Podczas budowy Wojskowego Oœrodka Wypoczynkowego w Dar³ówku na Po- morzu Zachodnim, w latach 70. ubieg³ego wieku , w trakcie prac ziemnych natra- fiono na szkielety ludzkie. Przeprowadzona ekshumacja ujawni³a, ¿e by³y to szcz¹tki 29 osób, w tym jednego dziecka do 15 m-cy, trzech kobiet i mê¿czyzn.

Wszyscy zginêli œmierci¹ nag³¹ i w tym samym czasie. Czas œmierci szacowano na 1944-1945 rok. Szkielety u³o¿one by³y równo, w wykopanych wczeœniej do-

³ach. Kim mog³y byæ te osoby?

nie. Specjalne doraŸne s¹dy wojskowe ska- zywa³y na œmieræ za próby dezercji, czy potencjalne szpiegostwo. Niemieccy ¿o³nie- rze rozstrzeliwali swoich rodaków.

– Przes³uchany przeze mnie œwiadek twierdzi, ¿e zabici byli pracownikami jed- nostki wojskowej w Dar³ówku, których roz- strzelano za udzielenie informacji brytyjskim szpiegom. Mia³o to dotyczyæ kwestii ustale- nia tras lotów alianckich samolotów w g³¹b Rzeszy – mówi Krzysztof Bukowski – ale ta wersja jest badana i trudno ustaliæ jej wiary- godnoœæ.

Sprawa jest tym bardziej ciekawa, ¿e w Dar³owie i Dar³ówku podczas ostatniej wojny dzia³o siê wiele. W porcie w Dar³ów- ku podczas II wojny œwiatowej produkowa- no tzw. betonowe okrêty. Z racji ograniczeñ wojennych co do u ¿ycia stali, choæ brzmi to dziwnie, w³aœnie beton by³ podstawowym budulcem dla np. niemieckich tankowców, czy statków transportowych.

A mo¿e chodzi³o o niemiecki poligon do- œwiadczalny dla artylerii ciê¿kiej w Dar³ów- ku? To tam testowano „dziecko” Adolfa Hi- tlera, s³ynne dzia³o dalekosiê¿ne „Dora”, wy- korzystane do ostrza³u Sewastopola. Sam poligon, którym kierowa³ p³k Heims jeszcze wiosn¹ 1944 roku by³ miejscem prób dla dzia³ niemieckich, a „Dorê” i ca³y sprzêt prze- transportowano na pocz¹tku 1945 roku do III Rzeszy. To czego nie uda³o siê wywieŸæ, zniszczono. Czy¿by wiêc postawiono te osoby przed plutonem egzekucyjnym za wy- kradzenie tajemnicy wojskowej, zwi¹zanej z poligonem, lub „Dor¹”?

Dziœ na tym terenie, w Dar³ówku Zachod- nim znajduje siê teren jednostki wojskowej.

Natomiast bezimienni bohaterowie tego ar- tyku³u s¹ prawdopodobnie pochowani w jednym z grobów masowych na cmenta- rzu w Dar³owie.

Tomasz Wojciechowski

Dzia³o kolejowe „Dora” kal. 800 mm,

(10)

Nr 4 (147)

Zapiski nie tylko intymne

26 marca 2013

Dziœ strajk 100 tysiêcy pracowników.

Czy spowoduje upadek rz¹du? Para- doksalnie demokracja ma to do siebie,

¿e takie demonstracje, nawet wielokrot- nie liczniejsze nie obalaj¹ rz¹dów.

W przeciwieñstwie do czasów PRL, gdy odsuniêto od w³adzy Gomu³kê i Gier- ka. Chwa³a Bogu, dziœ demonstracje nie koñcz¹ siê strasznymi tragediami, nie strzela siê do ludzi. I to jest wielkie zwyciêstwo demokracji. Szkoda tylko, ¿e niezwykle rzadko zwyciê¿aj¹ demon- stranci, nawet jeœli walcz¹ o ewident- nie s³uszne prawa.

28 marca

Z reklamy. Pewna sympatyczna mama wziê³a w „Providencie” po¿yczkê 1000 z³otych i kupi³a synowi rower. Te- raz og³asza w telewizyjnej reklamie, ¿e p³aci tygodniowo tylko 33 z³, a wiêc po-

¿yczkê sp³aca lekko, jak syn lekko fru- wa na rowerze. Mówi, ¿e jest dumna z siebie.

Tylko telewidz o sokolim wzroku przeczyta na ekranie drobniuteñki tekst informuj¹cy, ¿e za po¿yczkê 1 000 z³o- tych ta mama musi zap³aciæ 1962,33 z³otych!

Trapi¹ nas w¹tpliwoœci, czy syn bê- dzie dumny z mamy, gdy stanie siê do- ros³ym, rozs¹dnym cz³owiekiem i do- wie siê za jak¹ cenê, byæ mo¿e dziêki wyrzeczeniom ca³ej rodziny, fruwa³ on na swoim rowerze!

6 kwietnia

Trzech pos³ów PSL g³osowa³o za od- wo³aniem ministra Nowaka. Premier Tusk przypomnia³ ich partyjnemu sze- fowi o obowi¹zku lojalnoœci w koalicji.

Pisa³em ju¿ wielokrotnie, ¿e w par- tii lub w koalicji pe³na jednoœæ do której

wci¹¿ siê nawo³uje , podobnie jak daw- niej, ma bardzo negatywne skutki dla pañstwa i narodu. Jednoœæ w partii czy w koalicji hamuje bowiem postêp a tak-

¿e odwa¿ne po¿yteczne inicjatywy Przy okazji. Ubolewam nad pos³em PSL-u, który g³osowa³ za odwo³aniem ministra a teraz usprawiedliwia siê, ¿e zrobi³ to przez pomy³kê. To jakby boha- ter przeprasza³ za swój bohaterski czyn uznaj¹c go za niewa¿ny, nijaki ! 8 kwietnia

Przewodnicz¹cy SLD Leszek Miller zaprosi³ Lecha Wa³êsê na Kongres swojej partii. Czy¿by zapomnia³, ¿e m.in.

niekonsekwencja w dzia³aniu, niew³a- œciwe dobieranie sojuszników dopro- wadzaj¹ do klêski?

Bez daty

Im wiêcej mi lat przybywa, tym czê- œciej myœlê o dzieciñstwie, szczególnie o trzech najszczêœliwszych latach w Bo- bolicach. W miasteczku tym 62 lata temu koñczy³em Szko³ê Podstawow¹, bowiem w Kurowie, gdzie mieszkali- œmy, by³a tylko szko³a czteroklasowa.

Najczulej wspominam zawsze Pañ- stwa Annê i Eliasza Taraszkiewiczów, u których mieszka³em na stancji. By³em dla nich prawdziwym wnukiem ze wszystkimi przywilejami wnuka.

Wspominam tak¿e czêsto ówcze- snych bobolickich nauczycieli dziêki któ- rym nie mia³em k³opotów w dalszej nauce a¿ po uniwersytet.

W Bobolicach zacz¹³em pisaæ wiersze, szczêœliwy wiêc jestem, ¿e w tym mieœcie mieszka niezwykle uta- lentowana poetka, Joasia Jankowska, prawdziwy liryczny klejnot.

Bez daty

Filozof niemiecki Friedrich Nietz- sche w jednej ze swoim ksi¹¿ek napi- sa³ w osiemdziesi¹tych latach zesz³e- go wieku:

„Zdobycie potêgi okupuje siê dro- go: potêga o g ³ u p i a. Niemcy – zwa- no ich niegdyœ narodem myœlicieli:

myœl¹ one jeszcze dzisiaj ? Niemcy nudz¹ siê duchem, Niemcy nie ufaj¹ duchowi, polityka wch³ania wszelkie zainteresowanie serio dla spraw istot- nie duchowych – Deutschland, Deutschland uber alles – obawiam siê, ¿e to kres niemieckiej filozofii.”

I pomyœleæ, hitleryzm uzna³ Nietz- schego za swego prekursora! Przecie¿

jego pogl¹d o wp³ywie wybitnych jed- nostek na historiê nie ma nic wspólne- go z tez¹ o wy¿szoœci ras! A na pewno – jak widaæ z powy¿szego cytatu – pre- kursorsko by³ bardzo krytyczny w sto- sunku do swoich rodaków. Doprawdy, nie wielu mog³o przypuszczaæ, ¿e ju¿

wtedy popularne by³o otumaniaj¹ce Niemców has³o Deutschland, Deutsch- land uber alles”!

18 kwietnia

Od czasu do czasu g³oœno o amery- kañskim wiêzieniu Guantenamo na Kubie. Zamiast komentarza cytat z „Wi- kipedii, wolna encyklopedia”:

„Ze wzglêdu na swój charakter, a w szczególnoœci na d³ugotrwa³e prze- trzymywanie wiêŸniów bez wyroku s¹- dowego oraz stosowanie tortur w trak- cie przes³uchañ pojawiaj¹ siê opinie, g³ównie œrodowisk obroñców praw cz³o- wieka, i¿ w rzeczywistoœci wiêzienie Gu- antenama spe³nia definicjê obozu kon- centracyjnego.”

To przygnêbiaj¹ce, ¿e coœ takiego mo¿e funkcjonowaæ w pañstwie, które dumne jest z wolnoœci i przestrzegania praw cz³owieka, które wprowadza na œwiecie demokracjê. Nie zawsze drog¹ pokojow¹ na co, oprócz obecnych przy- k³adów, znalaz³oby siê trochê wiêcej w historii USA.

19 kwietnia

Po konflikcie na Pó³wyspie Koreañ- skim Polska przyjê³a 1 000 dzieci z Ko- rei Pó³nocnej, w 1959 roku – to natu- ralne – dzieci te wróci³y do ojczyzny.

Najpewniej po informacji o obecnych wydarzeniach w Korei Pó³nocnej nasze tzw. œrodki masowego przekazu przy- pomnia³y i o tym fakcie. W telewizji po- wiedziano, jakby z pretensj¹, ¿e dzieci te wróci³y do ojczyzny. To niby gdzie mia³y wróciæ?

Z przykroœci¹ dowiadujemy siê, ¿e ostatnio zniszczono w Polsce pomnik na czeœæ tamtych dzieci. Czy dlatego to zrobiono, ¿e by³y one z Korei Pó³- nocnej, która teraz wygra¿a œwiatu, w tym nawet takiej potêdze jak Stany Zjednoczone?

Bo¿e, gdzie¿ tu logika!

Bez daty

Mam w rêku katalog NBP okolicz- noœciowych monet dwuz³otowych 1995-2013.

S³usznie, ¿e wydano monetê upa- miêtniaj¹ca Katyñ, gdzie zamordowa- no 25 tysiêcy polskich oficerów. Nie ro- zumiemy natomiast dlaczego na ten rok, 70-lecia apogeum rzezi na Kresach, nie zaplanowano emisji podobnej mo- nety. Na Kresach zamordowano be- stialsko 120 tysiêcy Polaków, w wiêk- szoœci ludnoœæ wiejsk¹.

W pierwszym i drugim przypadku by³o to ludobójstwo.

Czes³aw Kuriata

(11)

S

amorz¹d Studencki tworz¹ wszy- scy studenci Koszaliñskiej Wy-

¿szej Szko³y Nauk Humanistycz- nych, a jego przedstawiciele wybierani s¹ przez spo³ecznoœæ akademick¹ w demokratycznych wyborach. Poszcze- gólne organy Samorz¹du Studenckie- go maj¹ œciœle okreœlone zadania.

Podstawow¹ funkcj¹ jest reprezen- towanie studentów przed w³adzami Uczelni. Przedstawiciele Samorz¹du Studenckiego, wybrani spoœród braci studenckiej KWSNH, jak nikt inny znaj¹ wszystkich studentów, ich potrzeby, za- interesowania oraz umiejêtnoœci, któ- re s¹ wykorzystywane w procesie ulep- szania dzia³alnoœci Uczelni. W³adze KWSNH s¹ otwarte na wszelki dialog i chêtnie wys³uchuj¹ naszych opinii.

Jako studenci, mamy wp³yw zarówno na sam proces dydaktyczny, jak i ca³o- kszta³t dzia³alnoœci naszej Uczelni.

W ramach Samorz¹du Studenckie- go KWSNH dzia³aj¹ komisje i sekcje, pracuj¹ce w okreœlonych p³aszczy- znach. Nale¿¹ do nich m. in. sekcja ds.

kultury, sekcja ds. sportu i rekreacji, a tak¿e Studencki S¹d Kole¿eñski oraz Studencki S¹d Odwo³awczy. Prê¿nie dzia³a równie¿ Studencka Komisja Sty- pendialna.

Komisja Stypendialna zajmuje siê przyznawaniem pomocy socjalnej stu- dentom potrzebuj¹cym wsparcia. Roz- patruje wnioski i rozdziela œrodki finan- sowe, zawsze maj¹c na wzglêdzie przede wszystkim dobro studenta. To bardzo wa¿ne aby w myœl idei równej dostêpnoœci do szkó³ na ka¿dym szcze- blu, wspomóc osoby borykaj¹ce siê z problemami finansowymi, umo¿liwia- j¹c im dalsze kszta³cenie. W³adze Uczelni wspó³pracuj¹ równie¿ œciœle z Samorz¹dem Studenckim przy okazji przyznawania nagród i wyró¿nieñ za dobre wyniki w nauce, a tak¿e inne wy- bitne osi¹gniêcia.

Równie wa¿nym zadaniem jest za-

chêcanie studentów do rozwoju i sa- morealizacji, oraz wspieranie tych d¹-

¿eñ. Wszelkie projekty, oraz inicjatywy naukowe mog¹ liczyæ tu na pomoc. Jak wszyscy jednak wiemy, ¿ycie studenc- kie nie ogranicza siê jedynie do nauki.

Organizacja wszelkiego rodzaju imprez kulturalnych lub po prostu dobre pomy- s³y na spêdzenie wolnego czasu, czy to podczas wycieczki, sp³ywu kajakowe- go, czy te¿ turnieju strzeleckiego rów- nie¿ s¹ chêtnie wspierane przez Samo- rz¹d studencki, a czêsto w³aœnie prze- zeñ inicjowane. Mo¿na powiedzieæ, ¿e Samorz¹d Studencki kreuje ¿ycie kul- turalne œrodowiska studenckiego.

Przedstawiciele Samorz¹du Stu- denckiego reprezentuj¹ nasz¹ Uczelniê równie¿ w dialogu miêdzyuczelnianym, zarówno w kraju, jak i za granic¹, a tak-

¿e w kontaktach z w³adzami oraz wszel- kimi instytucjami - tak na szczeblu lo- kalnym, jak i ogólnopolskim, czy nawet miêdzynarodowym.

Samorz¹d Studencki, w ramach wydzielonej z jego struktur sekcji, œci- œle wspó³pracuje z Akademickim Biu- rem Karier. Badanie dalszych losów za- wodowych absolwentów naszej uczel- ni daje nam rzetelny obraz rynku pracy.

Akademickie Biuro Karier, dzia³aj¹c w dobrym interesie studentów, prowa- dzi doradztwo zawodowe, a tak¿e ak- tywnie poszukuje dostêpnych ofert pra- cy zarówno w kraju, jak i za granic¹.

Wra¿liwe na potrzeby i oczekiwania stu- dentów wspomaga ich w procesie pod- noszenia kwalifikacji, a tak¿e samore- alizacji.

Czym jednak jest Samorz¹d Stu- dencki dla mnie? Jest to sposób na œwietn¹ przygodê, mówi Natalia Pio- trowska. Daje mo¿liwoœæ zdobywania doœwiadczeñ, rozwijania pasji i zainte- resowañ. Sposób na samorealizacjê i mo¿liwoœæ wspó³tworzenia otaczaj¹-

Samorz¹d Studencki jest instytucj¹ dzia³aj¹c¹ z ramienia i w imieniu studentów. Chcia-

³am przybli¿yæ nieco Czytelnikom zarówno sposób funkcjonowania, dzia³alnoœæ jak i za- dania oraz cele przyœwiecaj¹ce tej instytucji, tak wa¿nej dla spo³ecznoœci studenckiej.

Pragnê wypowiedzieæ siê jako studentka Koszaliñskiej Wy¿szej Szko³y Nauk Humani- stycznych, a tak¿e cz³onkini Samorz¹du Studenckiego

Student ma g³os,

czyli o Samorz¹dzie Studenckim s³ów kilka

cej mnie rzeczywistoœci. To miejsce, gdzie mogê realizowaæ swoje wizje i projekty w s³u¿bie spo³ecznej. Jest to instytucja dla osób aktywnych, kreatyw- nych i przedsiêbiorczych. To sposób na inwestowanie w siebie, daj¹cy szansê na zdobycie doœwiadczenia w pracy ze- spo³owej, oraz rozwijanie swoich zdol- noœci mentorskich i organizacyjnych.

Dzia³aj¹c w Samorz¹dzie Studenckim mam mo¿liwoœæ rozwijania siê na wie- lu p³aszczyznach œwietnie siê przy tym bawi¹c.

Podsumowuj¹c - Samorz¹d Stu- dencki Koszaliñskiej Wy¿szej Szko³y Nauk Humanistycznych to nie tylko spe³- niaj¹ca normy prawne formacja, wyod- rêbniona w ramach braci studenckiej.

Jest to usystematyzowana i zorganizo- wana grupa studentów, którzy œwiado- mi potrzeb i wymagañ studentów, po- dejmuj¹ dzia³ania zmierzaj¹ce do roz- budowywania ¿ycia studenckiego, stwa- rzania, obok mo¿liwoœci poszerzania i pog³êbiania wiedzy, tak¿e warunków do rozwoju pasji i zainteresowañ.

Przedstawiciele Samorz¹du dzia³aj¹ w du¿ej mierze z w³asnej inicjatywy, jed- nak¿e w œcis³ym porozumieniu z Opie- kunem Samorz¹du oraz w³adzami Uczelni, co czyni ich dzia³ania powa¿- nymi przedsiêwziêciami, naznaczonymi odpowiedzialnoœci¹ i œwiadomoœci¹ celu, do którego zmierzaj¹. Samo zaœ cz³onkostwo w Radzie Uczelnianej Sa- morz¹du Studenckiego jest najwy¿szym wyrazem zaufania, jakim darz¹ nas po- zostali studenci, przez których zostali- œmy wybrani do reprezentowania ich in- teresów.

Natalia Piotrowska – studentka IV semestru studiów I stopnia kierunku Pedagogika Natalia Sobiecka – studentka II semestru studiów II stopnia kierunku Pedagogika

(12)

Nr 4 (147)

www.bedzino.pl

Nr 4 (147) KRONIKI GMIN BÊDZINO

Materia³ na stronê zebra³: Mateusz Dêbowski

Pomagaj¹c

mo¿emy byæ pewni,

¿e i nam ktoœ pomo¿e

Tym has³em zachêcamy do wspierania rozpoczêtej akcji charytatywnej dotycz¹cej pomocy Marcie KOPACZ z Tymienia. Dziêki Pañstwa ofiarnoœci oraz wsparciu wolon- tariuszy i osób niepe³nosprawnych, uda³o nam siê zgromadziæ na subkoncie Marty 4600,00 z³.

W wyniku przeprowadzonej akcji Marta od 2.04.2013r. do 16.04.2013r. bierze udzia³ w tur- nusie rehabilitacyjnym w oœrodku „Euro Med.”

w Ch³opach, gm. Mielno. Dziêki dobrej woli w³a- œcicieli „Euro Med.” uda³o nam siê wynegocjo- waæ korzystne warunki finansowe.

Gor¹co dziêkujemy za Pañstwa pomoc, serdecznoœæ, wra¿liwoœæ dziêki której Marta odzyska³a wiarê i nadziejê na poprawê sta- nu zdrowia oraz uœmiech którego tak bar- dzo jej do tej pory brakowa³o. ¯yczymy Pañ- stwu, by ten „gest serca” wróci³ do Pañ- stwa ze zdwojon¹ moc¹.

Stowarzyszenie „Lepsze Jutro” ma na- dziejê ¿e dziêki dalszemu Pañstwa wspar- ciu bêdzie mog³o po raz kolejny wys³aæ Mar- tê na turnus w Oœrodku „Euro Med”, by umac- niaæ jej wiarê w powrót do zdrowia.

Prezes Stowarzyszenia „Lepsze Jutro”

Stanis³awa Papajewska-Hanasz

15. rocznica „Têczy”

13 kwietnia 2013 r. cz³onkowie, sympa- tycy i przyjaciele grupy AA "Têcza" z Bêdzi- na obchodzili 15 rocznicê dzia³alnoœci. Na urodzinowe uroczystoœci przyby³o ponad 100 osób z gminy i zaprzyjaŸnionych grup z terenu Pomorza Zachodniego. Uroczy- stoœæ poprzedzi³a Msza œwiêta odprawio- na przez proboszczów Jana Bo¿yszkow- skiego i Andrzeja So³tysa w koœciele para- fialnym w £eknie.

W mitingu otwartym oprócz cz³onków ruchu AA i zaproszonych goœci uczestni- czy³y w³adze samorz¹dowe - wójt gminy Henryk Broda, zastêpca przewodnicz¹- cego Rady Gminy Bêdzino - Adam Go³ê- biewski, przewodnicz¹ca Komisji ds. Pro- filaktyki i Rozwi¹zywania Problemów Alko- holowych - Aneta Piszer, radna powiatu koszaliñskiego El¿bieta Góral i radna gmi- ny Bêdzino - Barbara Grudzieñ. Spotkanie by³o okazj¹ do przybli¿enia uczestnikom czym jest choroba alkoholowa i poznanie problemów ludzi, którzy ucz¹ siê trzeŸwe- go ¿ycia. Ka¿dy z uczestników móg³ po- dzieliæ siê swoimi doœwiadczeniami i pro- blemami, które spotka³y go w ¿yciu a by³y zwi¹zane z uzale¿nieniami.

Nale¿y cieszyæ siê, ¿e grupa „Têcza”

utrzyma³a siê i funkcjonuje ju¿ od 15 lat, i chocia¿ przechodzi³a ró¿ne trudnoœci, to dziêki niej wiele osób odnalaz³o drogê trzeŸ- wienia. Obecnie jest miejscem spotkañ trzeŸ- wych alkoholików i grupy osób wspó³uza- le¿nionych. Miting rocznicowy zakoñczy³ siê zabaw¹ taneczn¹.

Jesteœmy pe³ni nadziei, ¿e uroczystoœci zwi¹zane z 15-leciem dzia³ania grupy „Tê- cza” na trwale pozostawi¹ œlad i mi³e wspo- mnienia.

Gmina Bêdzino od kwietnia br. realizu- je projekt pt. „Wiem, umiem, rozumiem”

wspó³finansowany przez Uniê Europejsk¹ w ramach Europejskiego Funduszu Spo-

³ecznego, Program Operacyjny Kapita³ Ludzki Priorytet IX. Rozwój wykszta³cenia i kompetencji w regionach, dzia³anie 9.5 Oddolne inicjatywy edukacyjne na obsza- rach wiejskich.

Celem g³ównym projektu jest pobudze- nie aktywnoœci edukacyjnej 12 kobiet w wieku 50+ z terenu gminy Bêdzino. Po- przez uczestnictwo w projekcie kobiety

maj¹ szansê na podniesienie kwalifikacji.

W ramach organizowanego kursu prowa- dzone bêd¹ zajêcia z jêzyka angielskiego, obs³ugi komputera, wzrostu samooceny i odpornoœci na stres oraz umiejêtnoœci au- toprezentacji.

Projekt „Wiem, umiem, rozumiem” jest szans¹ na wzmocnienie pozycji kobiet na rynku pracy.

Bli¿sze informacje w biurze projektu:

Urz¹d Gminy Bêdzino, 76-037 Bêdzino 19, pokój nr 15, koordynator projektu tel. - 943162551, e-mail: m.debowski@bedzino.pl

6 kwietnia w Z³ocieñcu odby³a siê XIV Wojewódzka Olimpiada M³odzie¿y w Karate Kyokushin, w zawodach wziê³o udzia³ 330 zawodników z ca³ego województwa. Sê- dzi¹ g³ównym zawodów by³ sensei Andrzej K³ujszo 3 dan - prezes Zachodniopomor- skiego Okrêgowego Zwi¹zku Karate. Za- wodnicy UKS „Karate Kyokushin Kanku Ty- mieñ”, dzia³aj¹cego przy Zespole Szkó³ im.

Kardyna³a Ignacego Je¿a w Tymieniu, któ- rego trenerem jest sensei Pawe³ Tomasze- wicz, wystawi³a 20 zawodników. £¹cznie zdobyliœmy a¿ siedem medali: piêæ br¹zo- wych i dwa srebrne. Nale¿y dodaæ, ¿e

pierwszych 8 miejsc jest punktowanych w rankingu WOM. Oto najlepsi nasi karatecy:

- Ga³ka Jakub - II miejsce w kat. 6 lat - Dyngus Marysia - III miejsce w kat. 8 lat - Marczak Natalia - III miejsce w kat. 9 lat - Jêcek Adrianna - II miejsce w kat. kumite 12-13lat

- Birycka Basia - III miejsce w kat. Kumite 12-13 lat oraz III miejsce w kat. Kata 13 lat - Madej Daria - III miejsce w kat. Kumite 14- 15 lat

- Birycka Ania - V miejsce w kat. Kata 14-15 lat oraz VI miejsce w kat. Kumite 14-15 lat.

Serdeczne gratulacje, osu!

„Wiem, umiem, rozumiem”

Spotkanie rekrutacyjne - fot. M.Dêbowski

Karatecy z Tymienia przywieŸli a¿ 7 medali!

(13)

XIX Edycja

Sportowego Turnieju Miast i Gmin

Tradycyjnie, wzorem lat ubieg³ych Za- chodniopomorski Zwi¹zek Krzewienia Kul- tury Fizycznej zaprasza do udzia³u w kolej- nej ods³onie Europejskiego Tygodnia Sportu dla Wszystkich w okresie od 26 maja do 1 czerwca.

Gmina Biesiekierz zg³osi³a swój udzia³ w tej ogólnopolskiej imprezie. Dotychczas do dzia³añ w³¹czy³y siê nasze Szko³y Pod- stawowe i Gimnazjum oraz Gminne Przed- szkole.

Inwestycje

w gminie Biesiekierz

Rok 2013 w gminie Biesiekierz rozpocz¹³ siê wieloma inwestycjami s³u¿¹cymi popra- wie warunków ¿ycia mieszkañców gminy.

• Remont z przebudow¹ i rozbudow¹ œwie- tlicy wiejskiej i pomieszczeñ Ochotniczej Stra¿y Po¿arnej w Warninie

• Budowa linii kablowej nn-0,4 kV oœwietle- niowej wraz z latarniami w m. Stare Bielice

• Wykonanie oœwietlenia drogowego w m. Nowe Bielice, gm. Biesiekierz

• Og³oszono przetarg na wykonanie us³ugi odbierania i zagospodarowania odpadów komunalnych od w³aœcicieli nieruchomoœci, na których zamieszkuj¹ mieszkañcy, na te- renie gminy Biesiekierz

Jedz czekoladê i „Trzymaj formê!”

W kwietniu dzieci z oddzia³u przed- szkolnego oraz m³odzie¿ gimnazjalna ze Szkolnego Ko³a PCK obchodzili Œwiê- to Czekolady. Ka¿dy na swój sposób, chocia¿ cel by³ taki sam.

Dzieñ ten mia³ na celu przedstawiæ war- toœci zdrowotne czekolady, ale przede wszystkim pokazaæ koniecznoœæ zachowa- nia umiaru w jedzeniu tego smako³yku. Pod- czas zajêæ dzieci wys³ucha³y opowiadania o Ksiê¿niczce Pralince i rozwi¹zuj¹c ró¿no- rodne zagadki pomog³y jej wróciæ do Czeko-

ladowego Królestwa. Zapozna³y siê z hi- stori¹ czekolady sk¹d pochodzi, z czego jest zrobiona jak wygl¹da proces technologicz- ny produkcji i jakie s¹ jej rodzaje.

Du¿ym powodzeniem cieszy³a siê za- bawa rozpoznawania smaków czekolady:

gorzkiej, mlecznej z orzechami, z truskaw- kowym nadzieniem i bia³ej.

Ukoronowaniem wspólnej zabawy by³a prawdziwa uczta czekoladowa, czyli wy- konanie i zjedzenie pysznej czekoladowej przek¹ski.

Natomiast m³odzie¿ ze Szkolnego Ko³a PCK, rozbudzi³a apetyt na zdrow¹ porcjê czekolady czy to w kubku, czy w tabliczce.

/Magdalena Sowa/K. Kolle/

Sukcesy Gimnazjum w Biesiekierzu

Najlepsze

z niemieckiego

Na prze³omie marca i kwietnia br. ucznio- wie klas III gimnazjów powiatu koszaliñskie- go mieli okazjê sprawdzenia swej wiedzy w Konkursach Przedmiotowych organizo- wanych przez Koszaliñskie Licea Ogólno- kszta³c¹ce.

Nagrod¹ dla laureatów i finalistów s¹ dodatkowe punkty uwzglêdniane podczas rekrutacji do wybranej szko³y ponadgimna- zjalnej, a z doœwiadczenia wiemy ju¿, ¿e

liczy siê ka¿dy najmniejszy nawet punkcik.

W tym roku szkolnym nasze Gimnazjum reprezentowa³o 5 osób. Z przyjemnoœci¹ in- formujemy, i¿ wszyscy reprezentanci na- szej szko³y zdobyli tytu³ finalisty Konkursu Przedmiotowego z jêzyka niemieckiego, od- bywaj¹cego siê w V Liceum Ogólnokszta³- c¹cym im. Stanis³awa Lema w Koszalinie.

16 kwietnia odby³o siê uroczyste wrê- czenie dyplomów.

Oto przysz³e poliglotki, które oprócz Dyplo- mu Finalisty otrzyma³y wymarzone 15 punk- tów: Angelika Kaczmarek, ¯anetta Sawic- ka, Anna Terelak, Katarzyna Kuczyñska, Karolina Kaczmarek.

Nale¿y dodaæ równie¿, i¿ uczennice te bra³y udzia³ w cotygodniowych zajêciach jêzyka niemieckiego organizowanych przez II Liceum Ogólnokszta³c¹ce im. W³adys³awa Broniewskiego w Koszalinie i trzy z nich napisa³y test koñcowy z wyró¿nieniem, co da³o im jeszcze kolejne 15 pkt. Tymi w³aœnie szczêœliwcami zosta³y: ¯anetta Sawicka, Katarzyna Kuczyñska i Anna Terelak.

Gratulujemy zwyciêstwa i ¿yczymy dal- szych sukcesów.

Ich bin unheimlich glücklich und sehr stolz auf Euch! Vielen Dank!

Eure Deutschlehrerin.

Opracowanie K. Kolle

10 kwietnia 2013 r. w Koszaliñskiej Biblio- tece Publicznej odby³a siê X Dzieciêca Sesja Naukowa pod has³em Bajki Pana Perrault.

Uczestnicy sesji wys³uchali bardzo ciekawych i zabawnych referatów poœwiêcona ¿yciu i twórczoœci Charlesa Perrault.

Sesja by³a tak¿e podsumowaniem kon- kursu plastycznego „Ilustrujemy Bajki Pana Perrault”. Wœród nagrodzonych znalaz³o siê a¿ czworo dzieci ze Szko³y Podstawowej im. Kornela Makuszyñskiego w Œwieminie.

Nagrody i dyplomy odebrali:

Micha³ Krzywiñski z kl. I, Ala Bojko z kl. II, Patrycja Sawicka z kl. V, Oliwia Kubera z kl. VI.

Na pewno dodatkow¹ frajd¹ dla dzieci by³o to, ¿e nagrody wrêcza³ im znany pi- sarz ksi¹¿ek dla dzieci i m³odzie¿y pan Mar- cin Pa³asz. Dzieñ wczeœniej odby³o siê w Œwieminie spotkanie autorskie z pisarzem.

Pan Marcin zachwyci³ dzieci swoj¹ ciekaw¹ osobowoœci¹.

Gratulujemy nagrodzonym i ¿yczymy dalszych sukcesów artystycznych!!!

Aneta Krasowska

Bajki Pana Perrault

Cytaty

Powiązane dokumenty

• Technik logistyk jest to zawód z przyszłością cieszący się coraz większą popularnością, dający duże perspektywy oraz możliwości na rynku pracy.. Łączy ze sobą

Im wcześniej zostaje ono zanurzone w kod komunikacyjny kraju zamieszkania, który w pewnym momencie staje się językiem dominującym, tym wcześniej następuje rozchwianie

3 Ramowy Statut Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Muszynie, 1975, rozdział II... oraz sprawozdania i ich wykonanie. Dyrektor był również zobowiązany do analizowania bazy

Organizator zawiadomi także poprzez Platformę komunikacji elektronicznej Uczestników konkursu o wynikach Konkursu. W przypadku, gdy Organizator będzie organizował

Kluby w Bezrzeczu, w Dobrej, w Wołczkowie i w Dołujach Czytasz- rowerowa biblioteka- akcja.

większa od liczby z pkt. 8e; jeśli tak nie jest — przypuszczalną przyczynę należy opisać w pkt. 10 liczba jest większa niż 0, przyczynę należy opisać w pkt.. Wyjątek od

Instytucje kultury, takie jak domy czy centra kultury i sztuki, musz¹ przekszta³ciæ siê z dzia³alnoœci pasywnej w kreatywn¹, która w danej przestrzeni bêdzie

Przemienienia Pañskie- go w Buczkowicach: ksi¹dz Stanis³aw Ja- sek i ksi¹dz Piotr Wróbel, przewodnicz¹ca Rady Gminy Buczkowice Alicja Jêdraszew- ska, wójt gminy Buczkowice