• Nie Znaleziono Wyników

Odpowiedź na ankietę

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Odpowiedź na ankietę"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Jerzy Święch

Odpowiedź na ankietę

Teksty Drugie : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 5 (70), 187-189

(2)

Ankieta

#

Jerzy Swięch

O d p o w i e d ź na ankietę

1. Roman Ingarden O dziele literackim (1931, 1960). Fenomenologiczna teoria dzieła literackiego I n g a r d e n a , jedyna (!) tego typu w piśmiennictwie światowym, jest właściwie pozycją pozbawioną konkurencji, gdy idzie o jej wpływ na tę dzie-dzinę refleksji literaturoznawczej, która k o n c e n t r u j e się na ontologii dzieła, uję-ciem teoretycznym, bez którego t r u d n o sobie wręcz wyobrazić rozwój nowoczesnej refleksji literaturoznawczej (także i za granicą), mającym rozlegle konsekwencje niemal we wszystkich zakresach badań szczegółowych, stąd potencjał teorii Ingar-dena wydaje się praktycznie niewyczerpywalny.

2. M a n f r e d Kridl Wstęp do badań nad dziełem literackim (1936). Estetyczna („inte-gralna") metoda Kridla nie jest, co wypada z naciskiem podkreślić, a d a p t a c j ą importowanej z Rosji metody formalnej, choć z pewnością wiele jej zawdzięcza, ale oryginalnym p r o j e k t e m całościowej metodologii b a d a ń o nastawieniu ergo-centrycznym na podłożu fenomenologicznym (nieco zmodyfikowanym w stosun-ku do Ingardena), który nie stracił na znaczeniu, a w niektórych dziedzinach może i zyskał, wskazując na „wątpliwości i niebezpieczeństwa" autonomicznego podejścia do literatury, które tak bardzo rozmnożyły się w czasach n a m współczesnych.

3. Juliusz Kleiner Mickiewicz (1948). Warto przypomnieć, że ten uczony - który już w r. 1913 głosił, że „badanie literackie jest badaniem zawartości tekstu jako od-rębnej sfery rzeczywistości", choć w tamtych czasach był to pogląd zdecydowanie n i e p o p u l a r n y - b y ł w wieku XX autorem m o n u m e n t a l n y c h monografii (wcześniej-sza o Słowackim), z których b o d a j najwięcej można się dowiedzieć, czym byl tzw. przełom antypozytywistyczny w nauce o literaturze, zaś ta o Mickiewiczu, budząca do dziś podziw skalą przedsięwzięcia, które onieśmielało autorów podobnych mo-nografii (niezakończone Żmigrodzkiej o Orzeszkowej i Jana Józefa Lipskiego o Kasprowiczu), opublikowana po raz kolejny przed dwoma laty nie wyda się z pewnością i mickiewiczologom dziełem przebrzmiałym, a wręcz, co stwierdziłem nie bez pewnego z d u m i e n i a , odpowiadającym wcale nieźle „ t r e n d o m " współcze-snego literaturoznawstwa, których sam autor nie był rzecz jasna w stanie przewi-dzieć (mam tu na myśli niektóre interpretacje Kleinera).

4. Zygmunt Ł e m p i c k i Studia z teorii literatury (1966). Teoretyk i filozof literatu-ry światowego f o r m a t u , n a j b a r d z i e j konsekwentny, ale i oliteratu-ryginalny zwolennik me-todologii badań h u m a n i s t y c z n y c h Diltheya, którego prace z dziedziny poetyki („czystej"), procesu literackiego, osobowości, stylistyki i inne tu po latach zebrane, czytane dzisiaj nic (dosłownie!) nie straciły na wartości, choć tyle się zmieniło, a to - jak sądzę - dlatego, że Łempicki był uczonym o niezwykle szerokich horyzon-tach, t r a k t u j ą c y m literaturę w ścisłym związku z p r ą d a m i umysłowymi epoki,

(3)

Ankieta

a równocześnie gięboko przekonanym o swoistości przedmiotu literaturoznaw-stwa. Takich jak on mieliśmy malo.

5. Kazimierz Wyka Modernizm polski (wyd. 2 1968). Z bogatego dorobku Wyki wybieram po wahaniu (z żalem musiałem odstąpić od dwutomowej monografii po-święconej Panu Tadeuszowi) dzieło, które nie tylko wykreśliło drogi dla wszelkich przyszłych badań nad modernizmem i Młodą Polską (także i w tym przypadku, gdy koncepcja modernizmu nie pokrywa się z ujęciem Wyki), ale jest pierwszą i wciąż aktualną propozycją nowoczesnego „steoretyzowania" procesu literackiego, bez którego nie może się obyć żaden historyk literatury godny tego miana.

6. Maria Janion Gorączka romantyczna (1975). Również i t u t a j , przyparty do m u r u , wybieram niestety jedno dzieło spośród wielu innych tej autorki, gdyż wy-daje mi się ono szczególnie ważne i znaczące dla dzisiejszych badań nad romanty-zmem polskim, śmiało podważające utrwalone schematy i stereotypy badawcze przez zastosowanie współczesnej perspektywy w ocenie r o m a n t y z m u jako epoki w dziejach kultury europejskiej i tego, co autorka nazywa paradygmatem roman-tycznym, co do którego wciąż wybuchają spory, czy i kiedy nastąpił jego kres. Siła inspirująca tej i innych książek Janion nie da się właściwie z niczym podobnym porównać.

7. Ryszard Przybylski Klasycyzm czyli Prawdziwy koniec Królestwa Polskiego (1983). Przybylski zrobił dla klasycyzmu polskiego tyle, co Janion dla romanty-zmu, a może nawet i więcej, gdyż ten przez długi czas prawie nieobecny i mimo-chodem traktowany okres wprowadził na szerokie wody europejskie i przez to ogromnie go dowartościował, a ponadto ukazał z perspektywy XX-wiecznego kla-sycyzmu, co tzw. klasycyzm warszawski stawia w zupełnie innym świetle. Żadna z syntez poświęconych epokom czy okresom w literaturze polskiej, a powstało (i po-wstaje) ich wiele, nie idzie w tym tak daleko, jak książka Przybylskiego, co oczy-wiście wiąże się z ryzykiem nadmiernego uwspółcześniania m i n i o n e j epoki, ale bez takich prób historia literatury pozostałaby dyscypliną kompletnie martwą, zupełnie archaiczną.

8. Michał Głowiński Powieść młodopolska (1969). Jest to, jak głosi podtytuł, „stu-dium z poetyki historycznej", o którym dzisiaj już bez żadnej omyłki możemy po-wiedzieć, że było pierwszym u nas z tej właśnie dziedziny, dziełem odpowia-dającym standardom nauki, która z wiadomych przyczyn nie mogła się rozwijać, zaś w przypadku Głowińskiego od razu budziła podziw wyostrzoną metodologią, nową konceptualizacją problematyki gatunkowej powieści w ujęciu diachronicz-nym, językiem, który narzuca! badaczom powieści niezwykle wysokie specjali-styczne wymagania. Dzieło pionierskie.

9. Jerzy Ziomek Retoryka opisowa (1990). Dziełem tym nawiązuje autor do XX-wiecznych prób odnowienia (i uwspółcześnienia) wiedzy o retoryce, co od razu sytuuje je wśród najważniejszych i najbardziej ambitnych dzieł współczesnego li-teraturoznawstwa, sięgając do jego filologicznych korzeni. Wartość tej książki po-lega na tym, że może ona stanowić czynnik integrujący wiele poziomów nauki o li-teraturze, a więc dotyczy nie tylko tego, co stanowiło tradycyjną dziedzinę

(4)

Ankieta

wań retoryki (stylistyka, język artystyczny, teoria tekstu), ale też i socjologii litera-tury, teorii procesu literackiego, genologii i innych.

10. Stanislaw Lem Filozofia przypadku (1967, 1973). M i m o całej kontrowersyj-ności, jaką budzi próba zbudowania „empirycznej" teorii literatury przez L e m a , pozostanie ona jednym z najciekawszych świadectw tendencji minionego wieku do oparcia refleksji nad literaturą na zdobyczach n a u k ścisłych (cybernetyka, teo-ria gier, genetyka), a równocześnie jest to próba świadoma zawodności wszelkich nazbyt jednoznacznych konceptualizacji p r z e d m i o t u w tej dziedzinie, gdzie im więcej uporządkowania, tym więcej chaosu, im więcej sprawdzonych p r o c e d u r ba-dawczych (strukturalizm, fenomenologia), tym więcej pola dla decyzji nieprzewi-dzianych.

Cytaty

Powiązane dokumenty

From the dynamic installation analysis it is concluded that even for small initial cone angles, small angle differences between the top and bottom cone, and

Series 4 consists of four complete tests (4R1 to 4R4) on I-beams bolted to RHS columns with a composite floor comprising a deep steel deck and a concrete slab, loaded by

Advancements in digital technology gave birth to pan- European digital cellular mobile (DCM) GSM (formerly Groupe Special Mobile, now Global System for Mobile Com- munications)

The results presented in figure 4 show the differen- ce in reliability indices as a result of ignoring swit- ching actions with redundant components (which are

Ekofilozofia jako część filozofii przyrody14 - koncepcja ta jest związana z ujęciem filozofii przyrody orientacji arystoteiesowsko-tomi- stycznej, gdzie już wyróżnia

Jest to sytuacja, z której rozwinęła się postać eschatologicznego Mesjasza jako tego, który będzie przedstawicielem boskiego króla w ostatecznym starciu ze wszystkim,

Platon daje taką wykładnię Protagorasa: „Nieprawdaż, tak jakoś po­ wiada, że jaką się każda rzecz mnie wydaje taką też i jest dla mnie, jaką wydaje

Sądzę, że taka też w przybliżeniu jest chronologia osady średniowiecznej w