1
SCENARIUSZ ZAJĘĆ MATEMATYCZNYCH dla 5-6 latków PRZYCZYNA I SKUTEK, PRZEWIDYWANIE NASTĘPSTW
Scenariusz opracowała Jolanta Lelonkiewicz na podstawie scenariuszy prof. E.
Gruszczyk- Kolczyńskiej „Dziecięca matematyka”.
TEMAT: Uczę się wskazywać przyczynę i przewidywać skutek. Zaczynam się orientować, jakie zmiany są odwracalne.
CELE OGÓLNE:
1. Łączenie przyczyny ze skutkiem i przewidywanie.
2. Ustalanie, które zmiany są, a które nie są odwracalne.
3. Wdrażanie do przewidywania skutków własnego działania. Próby przewidywania, jaki będzie efekt działania innych osób.
CELE SZCZEGÓŁOWE:
1. Obserwacja zmian nieodwracalnych w prostych sytuacjach życiowych-sól, sok, cukier po rozpuszczeniu nie dadzą się oddzielić od wody. Wyciąganie wniosków, próby przewidywania
- to bywa po tym,
-jak to zrobię, będzie tak,
-jest tak, bo wcześniej zrobiłem to.
2. Obserwowanie zmian odwracalnych i nieodwracalnych na kartce papieru.
3. Obserwowanie zmian typu ”dodać i odjąć” oraz ustalanie, ile jest po każdej takiej zmianie(sześciolatki).
ŚRODKI REALIZACJI: 5 miseczek z wodą, na talerzykach-sól, cukier, sok
z cytryny, rozkrojona cytryna, oraz naczynia do przykrycia talerzyków, małe łyżeczki jednorazowe. Po 6 klocków drewnianych dla każdego. Kartki papieru z bloku rysunkowego. Pudełka otwarte, kasztany lub duża fasola.
Zabawy
1. „Zabawa w eksperymentowanie”- przyczyna-skutek w prostych sytuacjach życiowych.
Dorosły stawia na stoliku dwie miski: w jednej woda czysta, a w drugiej osolona. Pod przykryciem jest spodeczek z solą. Podaję dziecku jednorazową łyżeczkę i proszę, aby podeszło kolejno do stolika i spróbowało wody z obu miseczek, a następnie powiedziało mi co zauważyło. Dowiemy się, co zmieniło smak wody, odsłaniam zakryty spodeczek i pokazuję sól. Pytam, czy chce spróbować soli?. To ona zmieniła smak wody. Z solą trzeba ostrożnie, bo można potrawy przesolić. Jak myślisz, jeżeli woda jest już posolona, to da się teraz wyjąć sól z wody, żeby była mniej słona?.
Stawiam na stoliku trzy miski z wodą: czystą, z sokiem cytrynowym i osłodzoną. Pod jednym przykryciem znajduje się rozkrojona cytryna, a pod drugim-spodeczek z cukrem. Proszę, aby
2
dziecko łyżeczką skosztowało wody z kolejnych miseczek, a potem powiedziało co zaobserwowało. Dorosły kosztuje wody z pierwszej miseczki. Ta woda jest...dziecko odpowiada- czysta, próbuję wody z drugiej miski, a dziecko odpowiada jaki jest jej smak (kwaśny). Co zmieniło smak wody?. Dziecko próbuje zgadnąć. Odsłaniam cytrynę i stwierdzam-to cytryna zmieniła smak wody i dlatego woda jest kwaśna. Kosztuję wody z trzeciej miski i mówię: ta woda jest... dziecko odpowiada jaki jest smak wody (słodka). Kto wie co zmieniło smak wody?. Odsłaniam cukier i stwierdzam-to cukier zmienił smak wody.
Była kwaśna a teraz jest słodko-kwaśna. Jak myślisz, czy da się wyjąć sok cytrynowy z wody i sprawić, żeby woda nie była kwaśna. Czy można wyjąć teraz cukier z wody, gdy się już rozpuścił?.
2. Zabawa w przekształcanie budowli, zabawa z kartką papieru- odwracanie zmian przekształcających.
Pracujemy w parach. Para otrzymuje 6 klocków. Proszę, aby dziecko zbudowało wieżę, gdy wieża jest gotowa, druga osoba przekształca ją w bramę. Gdy brama jest gotowa, dziecko przekształca klocki tak, aby znowu powstała wieża. I tak kilka razy. Dorosły pyta dziecko, co zauważyło. Czy łatwo przestawić klocki, tak aby z bramy była wieża, a z wieży brama i znowu wieża?.
Proponuję zabawę z kartką papieru. Pokazuję dziecku całą kartkę, zginam ją, a potem pokazuję.
Co się zmieniło?. Czy da się zrobić tak, żeby kartka była taka, jak na początku?.
Następnie biorę drugą kartkę, pokazuje całą, rozdzieram ją na trzy części i pokazuję dziecku.
Co się zmieniło?. Czy teraz można coś zrobić, żeby kartka była ponownie cała?. Dziecko może powiedzieć, że kartkę można skleić, ale należy zwrócić uwagę, że kartka nie będzie już taka jak na początku (jest to zmiana odwracalna częściowo).
Zabawa w „ Co trzeba zrobić, aby było lepiej”.
Mogą być takie sytuacje:
miś(lalka) głodny- co trzeba wtedy zrobić?- trzeba nakarmić,
zajączka boli łapka- trzeba zabandażować,
kwiatek ma sucho- trzeba podlać,
rozrzucone klocki- trzeba pozbierać,
gdy zjemy śniadanie- trzeba odnieść naczynia itd.
3. Zabawa kasztanami/dużą fasolą – wykonywanie różnych czynności i ćwiczeń z dostrzeganiem zmian i skutków.
Dorosły ma otwarte pudełko i koszyczek z kasztanami. Zachęca dziecko, aby patrzyło, liczyło i słuchało. Wrzucam pojedynczo do pudełka cztery kasztany. Dziecko to widzi i słyszy. Teraz proszę, aby zamknęło oczy, wrzucam pojedynczo trzy kasztany(dziecko słyszy, ale nie widzi) i mówię: otwórz oczy, co się zmieniło? Ile teraz jest kasztanów w pudełku?. Jeżeli okazało się to za trudne, trzeba zadanie powtórzyć, dziecko może po cichu liczyć kasztany.
Propozycja innej zabawy:
- zwracam się do dziecka, aby uważnie patrzyło i liczyło. Do pudełka wrzucam kolejno osiem kasztanów. Proszę dziecko, aby teraz zamknęło oczy, wyjmuję trzy kasztany i trzymam je ukryte w dłoni. Dziecko otwiera oczy, proszę, aby powiedziało co się teraz zmieniło?. Wyjmuję kasztany z pudełka i ustawiam je w szeregu, dziecko obserwuje i stwierdza, że teraz jest mniej
3
kasztanów, bo pani zabrała. Wiesz ile zabrałam?. Dziecko próbuje rozwiązać trudne zadanie.
Daję chwilę czasu do zastanowienia się. Mogą być problemy, gdyż wymaga to od dziecka skomplikowanego rozumowania. Jeśli nie poda dobrej odpowiedzi, dokładam kasztany ukryte w dłoni do tych, które są w szeregu i wspólnie z dzieckiem głośno liczę.
Próbujemy jeszcze raz: patrz i licz. Wrzucam kolejno sześć kasztanów i po chwili pytam:
Czy wiesz ile kasztanów jest w pudełku?. Dziecko odpowiada. Zamknij teraz oczy (zabieram teraz dwa kasztany i chowam w dłoni). Otwórz oczy, zobaczymy co się zmieniło?. Wyjmuję pozostałe kasztany i ustawiam w szeregu. Proszę policz...Co się zmieniło?. Dziecko odpowiada.
Doskonale. Zabrałam dwa. Dołożę do tamtych (dokładam) i będzie tyle samo kasztanów ile było.
Propozycja zabawy w parach.
Para dostanie pudełko i sześć kasztanów. Pierwsza zagadka dotyczy dodawania. Jedna osoba z pary układa zagadkę, a druga rozwiązuje. Układamy zagadkę: dziecko z pary wkłada do pudełka kilka kasztanów. Liczycie je. Druga osoba zamyka oczy i słucha. Dziecko dokłada wrzucając kolejno tyle kasztanów, ile pokażę na palcach (pokazuję dwa). Można otworzyć oczy i powiedzieć, ile kasztanów jest w pudełku. Sprawdzacie razem, czy się zgadza.
Propozycja innej zabawy:
-zagadki na odejmowanie. Zabawa w parach. Proszę, aby dziecko wysypało kasztany z pudełka. Zmiana ról. Osoba, która rozwiązała poprzednią zagadkę, wkłada do pudełka kolejno wszystkie kasztany i głośno je liczy. Druga ma zapamiętać i zamknąć oczy. Teraz ten kto liczył kasztany, wyjmie ich tyle, ile pokażę na palcach (pokazuję trzy) i chowa w dłoni. Otwórzcie oczy, zajrzyjcie do pudełka, policzcie kasztany i powiedzcie, ile zabrano. Na koniec dziecko sprawdza, czy się zgadza.