• Nie Znaleziono Wyników

Prezbiter jako szafarz sakramentu bierzmowania wiernych odrębnego obrządku

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prezbiter jako szafarz sakramentu bierzmowania wiernych odrębnego obrządku"

Copied!
26
0
0

Pełen tekst

(1)

Marian Pastuszko

Prezbiter jako szafarz sakramentu

bierzmowania wiernych odrębnego

obrządku

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 26/3-4, 75-99

1983

(2)

26 (1983) n r 3—4 K S . M A R IA N P A S T U S Z K O PR E Z BITE R JA K O SZ A F A R Z SA K R A M E N T U BIER Z M O W A N IA W IE R N Y C H O D R ĘBN EG O O B R ZĄ D K U S p is t r e ś c i : W stą p . I. P r a w o d a w n e . II. P r a w o w sp ó łc z e s n e . 1. P r e z ­ b i t e r o b r z ą d k u w sc h o d n ie g o ja k o s z a f a rz s a k r a m e n t u b ie r z m o w a n ia w ie r n y c h n a le ż ą c y c h do o b r z ą d k u z a c h o d n ie g o . 2. P r e z b i te r o b rz ą d k u z a c h o d n ie g o ja k o s z a f a r z b ie r z m o w a n ia w ie r n y c h n a le ż ą c y c h do o b ­ r z ą d k u w s c h o d n ie g o . Z a k o ń c z e n ie . W stęp

In teresu je nas tuftaj pro blem posługi prezb itera j a t o szafarza sak ram en tu bierzm ow ania, ale 'tylfco o tyle, o ile udziela on bierz­ m ow ania w iernem u, Iktóry należy do innego o b rządk u niż szafarz. W ta k im p rz y p ad k u pow stają p ew ne trudności. Jeśli bow iem p re z­ b ite r może udzielać bierzm ow ania w iern y m tego obrządku, do k tó ­ rego sam należy, /to z tego n ie w ynika, że m oże on w ażnie albo wolno m u godziw ie (bierzmować także w iernych innego obrządk u niż ten, do któ reg o sam przynależy. Natomiast z tego, że p re zb iter nie m oże bierzm ow ać w iern ych swego obrządku w ynika, że nie m oże on też bierzm ow ać w iernych inn ych obrządków.

I. P r a w o d a w n e

W pierw o tn y m K ościele n a obrzęd chrześcijańskiego w tajem n i­ czenia składało się spraw ow anie i przyjęcie w tym isarnym czasie sak ram en tu ohrzltu, (Daru D ucha Świętego i .Eucharystii. W tajem ni­

czenia dokonyw ał i sak ram en ty in icjacji spraw ow ał biskup, ja.ko kierujący całym życiem 'liturgicznym pow ierzonego m u Kościoła.

W w ieku III—IV na Wschodzie pozwolono p rezbitero m bierzm o­ wać tu ż po udzieleniu przez nich chrztu, natom iast n a Zachodzie p rezb iterzy u dzielają chrztu , ale nie w olno im bierzm ować.

W w ieku IX biskupi Kościoła Zachodniego do tego stopnia są (przekonani o konieczności p ełn i k ap łań stw a do w ażnego sp raw o ­ w ania sak ram en tu bierzm ow ania, że legaci papieża M ikołaja I (8'5'8—867) w B ułgarii ponow nie u dzielają sak ram en tu bierzm ow a­ nia tym , k tó rzy w cześniej p rz y ję li ten sak ram en t od p re zb itera Kościoła W schodniego. — J a k to się m ogło stać, że doszło w ów ­ czas do pow tórnego bierzm ow ania, m im o przekonania w iernych

(3)

76 Ks. M. Pastuszko

[

2

]

ta k wschodu ja k zachodu, że bierzm uje się (tylko raz?. R. S ouarn chce w yjaśnić Itę spraw ę dw om a argum entam i. 1. Focjusz b y ł pseu- do p atriarch ą pozbaw ionym w ładzy ijurysdyfccyjnej. Nie m ógł więc upow ażniać 'prezbiterów do bierzm ow ania. 2. Rzym i K o n stan ty ­ nopol sp ierały się o władzę nad B ułg arią świeżo n aw róconą na chrześcijaństw o. W Rzym ie utrzym yw ano, że B ułgaria (należy do Rzym u i K onstantynopol nie m a żadnej w ładzy n ad B ułgarią. Jeśli K onstantynopol nie ima władizy n ad w iern ym i B ułgarii, to n ie .mo­ że upoważniać prezbiterów do bierzm ow ania x. — Ta arg um en tacja R. Souarma zalkłada, jiaik się zdaje, że to Focjosz pierw szy pozwolił prezbiterom w schodnim bierzm ować, albo przynajm niej, że tak a p ra k ty k a w ym agała nowej aprobaty p atria rch y K onstantynopola. A to nie je st pewne.

W 'każdym razie p ra k ty k a ponownego bierzm ow ania w B ułgarii przez biskupów w iernych w ybierzm ow anych uprzednio przez p re z ­ b iteró w spow odow ała ostre w ystąpienie F^cjuisza i(8’20—891), o k tó ­ rym Nikolas Zernov (utrzymuje, że był om wówczas „jednym z n aj- uczeńszych luidizi w K o nstatynopolu 2”. Focjusz w ystosow ał w tej sp raw ie pism o, w iktóryim ta k przedstaw ia sw oje stanow isko: Ł acin- nicy mówią, że nie wolno prezb itero m uświęcać olejem , (bo praw o zezw ala sto czynić jedy nie biskupom . Czyżby n ap raw d ę ta k było? S kądże talkie praw o? K tóż (jest praw odaw cą w (tej spraw ie? Czy (ktoś z Apostołów, czy może (któryś z Ojców Kościoła, albo któryś z synodów? Gdzież w śród lu dzi jest owe praw o? A jeśli jest w y­ m uszone, to czyim i głosam i p o parte? C zy nie wolno prezbiterow i nam aszczać olejem ochrzczonych? Jeśli inie wolno im tego czynić, to n ie m ogą też chrzcić ani składać ofiary 3.”

Od w ieku X III w Rzym ie czasem d a je o sobie znać tendencja zakazyw ania p rezbiterom Kościołów W schodnich spraw ow ania r a ­ zem iz 'Chrztem tak że sak ram en tu bierzm ow ania. P apież Innocenty III :(il 198—1216) n ajp ierw listem Cum venisselt w .1(204 r. zakazuje bierzm ow ać prezbiterom w B u łg a rii4, n astęp nie w k onsty tu cji z 3 stycznia 1215 t . w pływ a na biskupów obirządiku m aronickiego, aby sam i spraw ow ali sa k ram en t bierzm ow ania i n ie dopuszczali do spełnienia te j czynności liturgicznej przez p rezbiterów obrządku m aronickiego 5.

Z w prow adzeniem w życie tego zalecenia było nieco trudności. Dopiero synod M aronitów z G óry L ibanu w 1736 ir. definityw nie

1 D e p r e s b y te r o o r ie n ta it c o n fi r m a ti o n s m in is tr a , J u s p o n tific iu m 11 (1930) 143.

2 W s c h o d n ie c h r z e ś c ija ń s tw o , W a rs z a w a 1967, s. 75. 3 E p is to la r u m lib . I, E p ist. X I I I , 6: P G 102, 725.

4 I n n o c e n tiu s I I I A rc h ie p isc o p o T r in o v ita n o B u lg a r o r u m e t B la c o ru m p r i m a t i: P L 216, 285.

5 D i c k I., D isc ip lin e d e s S a c r a m e n ts in : L es E g lise s o r ie n ta le s c a ­

(4)

[3] 77 p r z y j ą ł d y s c y p l i n ę ico d o b i e r z m o w a n i a w y ł ą c z n i e p r z e z b i s k u p ó w n a k a z a n ą p r z e z I n n o c e n t e g o I I I . S y n o d t e n u c h w a l i ł , a b y w -p rz y ­ s z ło ś c i p a t r i a r c h o w i e d e l e g o w a l i 'c h o T e p is fc o p ó w d o s p r a w o w a n i a s a k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a 6. B e n e d y k t X I V i{1740—1758) z a t w i e r d z i ł t e n s y n o d M a r o m itó w 7.

W ychodząc z założenia, że ‘to b isk u p i są następcam i Apostołów, zaś w edług Dziejów A postolskich D aru Duioha Świętego udzielali sam i Ąpostołowie papież In no centy IV i(ll243— 1254) w liście Sub catholicae professione a 6 m arca 11254 r. zabrania [bierzmować p rezbiterom zam ieszkałym n a C yprze 8. T en zakaz co do sp raw o ­ w ania sak ram en tu bierzm ow ania dotyczył zam ieszkałych n a C yp­ rze p rezbiterów obrządków wschodnich, n ie obrządk u zachodniego, ibo ci ostatn i wówczas ijuż n ie bierzm ow ali od k ilk u wieków. N ato­ m iast ciągle bierzm ow ali p rezb iterzy obrządków wschodnich.

W XIV w ieku prezbitero m obrząd ku arm eńskiego zalkaizują udzie­ lania sak ram en tu bierzm ow ania papieże, n a jp ie rw B ened yk t X II (1334—(1342) potem K lem ens VI j(,1348— 1352). (Pierwszy <z nich w piśmie C um dum z sierp n ia 134il r. zdecydow anie odrzuca nau k ę katoiifcosa A rm enii, k tó ry sądzi, że nie tylko papież, ale on sam może upow ażnić p rezb iteró w do bierzm ow ania, jeśli bierzm ow anie ■ma ■jakiekolwiek w ogóle znaczenie 9. Z aś K lem ens X II postępuje krok dalej, bo 29 w rześnia 13611 r. w liście Super ąuibusdam do Mek.kitha.ra, 'katoiikosa A rm enii odm aw ia w ażności bierzm ow ania udzielonem u bez upow ażnienia papieskiego przez p rezb itera ob­ rządku orm iańskiego i konsekw entnie poleca p ow tórnie bierzm ow ać tego, k to p rz y ją ł sa k ram en t (bierzmowania od prezb itera, (który nie był do tego upow ażniony przez papieża 10.

K lem ens V III (1592—1605) w in stru k cji P resbyteri Graeci z 31 sierpnia 159-5 r. zab ran ia w szystkim p rezbitero m iMatogreakim u - dzielania sak ram en tu bierzm ow ania, a poniew aż dich euobologŁum przew idyw ało, że zaraz po obrzędzie ohr-zitu szafarz dopełnia o b rzę­ d u (bierzmowania, polecił im ^pusiz-czać w euchołogium to, co d o ty ­ czyło bierzm ow ania u .

{Pirezibiterzy rtych Kościołów W schodnich, k tó ry m iStoiica A pos­ tolska ń ie w yd ała zakazu udzielania bierzm ow ania, spraw ow ali ten sakramenit. Je d n a k istn iały co do tego w y jątk i. I talk nip. p re z ­ b iterzy obrządku m alabarskiego tnie udzielali bierzm ow ania od czasu synodu M alabarczyków w Di-aimper w 1599 r. (Synod ten

za-6 C o n s titu tio n e s e t c a n o n e s S . S y n o d i M o n tis L ib a n i (M a ro n ita ru m ) a n n i 1736 p a r s II , cap . 2— 3: C o lle c tio L a c e n so , t. II, p. 121.

7 D e C l e r c q Ch., D es s a c r a m e n ts , in : T r a ite de d ro it c a n n o n iq u e

p u b lie so u s la d ir e c tio n de R a o u l N az., t. I I , P a r i s 1954, p. 68. 8 G a s p a r r i P., Fonte,s, v o l. I, n . 34, p. 31.

9 G a s p a r r i P., F o n tep , v o l. I, n . 40, p. 40, a d 64. 10 G a s p a r r i P ., F o n te s, v o l. I, n . 42, p. 41, a d 3,4.

11 G a s p a r r i P., F o n te s, v ol. I, n . 179, p. 343 c fr. S o u a r n R. a r t . c., p . 141.

(5)

78 Ks. M. Pastuszko [4] rezerw ow ał biskupom praw o do spraw ow ania sak ram en tu b ierz­ m ow ania 12.

P raw o ^prezbiterów w schodnich do sprawowania bierzmowania [bezpośrednio po dopełnieniu obrzędu chrztu , n ie zaw ierało w sobie, u p raw n ien ia do bierzm ow ania oddzielnie od chrzitu, to znaczy w in n y m czasie niż odbył się chrzest. (Niektóre Kościoły W schodnie zezw alały prezbiterom n a bierzm ow anie łącznie ze spraw ow aniem obrzędu chrztu, ale n ie zgadzały się żeiby p rezb iterzy bierzm ow ali n ie bezpośrednio po spraw ow aniu przez nich sak ram en tu chrztu. Synod k o p ty jsk i celebrow any w K airze w <1898 r. rezerw uje bis­ kupow i udzielenie bierzm ow ania tem u w iernem u, k tó ry w cześniej aostał ochrzczony i3. Zaś synod orm iański odibyty w Rzymie w 1911 r. poleca p rezb itero m prosić bitskupa o zezwolenie, jeśli zam ierzają bierzm ow ać nie bezpośrednio po udzieleniu ch rztu w iernem u u .

Z akazując p rezb itero m Kościołów W schodnich spraw ow ania sa ­ k ra m e n tu bierzm ow ania, Stolica Apostolska -zabraniała im bierzm o­ w ać w iernych talk obrządków w schodnich jak obrządków zachod­ nich. Je d n a k Stolicy A postolskiej szczególnie zależało n a tym , że­ by p rezb iterzy należący do obrządów w schodnich nie bierzm ow ali w iern ych obrządlku 'zachodniego.

W iedząc o tak im stan ow isku S tolicy A postolskiej w spraw ie bierzm ow ania w iern y ch obrządku zachodniego przez p rezbiteró w obrządków 'Wschodnich, już w 1720 r. synod prow incjonalny w Za­ m ościu zakazuje p rezb itero m greko-ruskian udzielania bierzm o­ w ania dzieciom ty c h rodziców, iktórzy należą do obrządku zachod­ niego 15. B iskup Scepusien poza synodem 'zabronił proboszczom rus­ kim spraw ow ania — zw yczajem greckim — sak ram en tu bierzm o­ w ania, jeśli niekiedy chrzczą .dzieci rodziców obrządku łacińskiego. Z tego pow odu K ongregacja św. O fiejum w in stru k c ji z 1782 r. w y raża miu u zn a n ie 16.

Wśród, reguł zatw ierdzonych 15 m arca 1790 r. dla prezbiterów obrządku koptyjskiego, K ongregacja R ozkrzew ienia W iary zam ie­ szcza tak ą, że n ie wolno im udzielać sak ram en tu bierzm ow ania ochrzczonym przez szafarza obrządku zachodniego. W Egipcie ty l­ ko .Prefekt A postolski m a upraw n ien ia bierzm ow ania, i to do cza­ su przybycia ta m biskupa katolickiego l7. Ta sam a K ongregacja w D ekrecie z dnia 6 października 1863 r. usiłu jąc zaradzić sporom

2 S y n o d u s D ia m p e r itia n a , a c tio IV , d ecr. I: M a n s i I. D., o.c,, t. X X X V , col. 1232.

13 D e C 1 e r c q C h., o.c., p. 68.

14 A c ta e t d é c r é ta C o n c ilii N a tio n a lis A r m e n o r u m , R o m a e h a b iti a n n o 1911, R om a.e 1914, ti t. 3, cap . 3, n . 399, p. 209.

15 S y n o d u s P r o v in c ia lis R u th e n o r u m h a b ita in C iv ita te Z a m o sc ia e

a n n o 1720, R o m a e 1723, ti t. I § 1, p. 79.

16 G a s p a r r i P., F o n te s, v ol. IV , n. 844, p. 121.

(6)

[5] 79 z a i s t n i a ł y m w k o ś c i e l n e j p r o w i n c j i L w o w a , p o d ik a r ą s u s p e n s y z a ­ b r a n i a p r e z b i t e r o m o b r z ą d k u r u s k o - k a t o i i e k i e g o s p r a w o w a n i a s a ­ k r a m e n t u b i e r z m o w a n i a r a z e m z c h r z t e m d o p e ł n i a n y m w p r z y ­ p a d k u n ie b e z p i e c z e ń s t w a ś m i e r c i g r o ż ą c e g o d z ie c io m , k t ó r y c h r o ­ d z ic e n a l e ż ą d o o b r z ą d k u ł a c i ń s k i e g o lS. D e k r e t w y d a n y d l a j e d n e j .p r o w in c ji l w o w s k i e j i o b o w i ą z u j ą c y t y l k o p r e z b i t e r ó w o b r z ą d k u r u 's k o - k a t o l ic k i e g o , p o s ł u ż y ł — j a k s i ę z d a j e — z a w z ó r K o n g r e g a c j i iR o z k r z e w ia n ia W i a r y p r z y s f o r ­ m u ł o w a n i u i n s t r u k c j i p r z e s ł a n e j b is ik u p o m w s z y s t k i c h o b r z ą d k ó w w s c h o d n i c h z a l e ż n y c h o d 'te j K o n g r e g a c j i . M i a n o w i c ie w s p r a w i e ,,C. G .” dmiia 5 c z e r w c a >1886 ir. K o n g r e g a c j a iR o a k r z e w ie n ia W i a r y w y j a ś n i a , ż e p r e z b i t e r z y o b r z ą d k ó w w s c h o d n i c h 'z g o d n ie z p r a w e m u d z i e l a j ą c y c h r z t u d z ie c io m , k t ó r y c h .ro d z ic e n a l e ż ą d o o b r z ą d k u ł a c i ń s k i e g o , n i e m o g ą t y c h d z ie c i b i e r z m o w a ć n a w e t b e z p o ś r e d n i o p o d o p e ł n i e n i u o b r z ę d u c h r z t u . (Buzy 'te j o k a z j i K o n g r e g a c j a R o z - k r z e w i e n i a W i a r y p r z y p o m n i a ł a , ż e S t o l i c a A p o s t o l s k a p o w a ż n i e , c z ę s to i c a ł k o w i c i e t e g o z a b r a n i a 19. J e d n a k K o n g r e g a c j a ś w . O f i c j u m n i e s p r z e c i w i a ł a s i ę , ż e b y p r e z ­ b i t e r z y o b r z ą d k ó w w s c h o d n ic h , k t ó r z y z p r z y w i l e j u s p r a w u j ą s a ­ k r a m e n t b i e r z m o w a n i a b e z p o ś r e d n i o p o d o p e ł n i e n i u o b r z ę d u s a ­ k r a m e n t u c h r z t u , b i e r z m o w a l i n i e ty iłk o w i e r n y c h t e g o o b r z ą d k u w s c h o d n ie g o , d o k t ó r e g o n a l e ż y s z a f a r z b i e r z m o w a n i a , a l e (ta k ż e w i e r n y c h i n n y c h o b r z ą d k ó w w s c h o d n ic h . T a lk ie o r z e c z e n i e w y d a ł a K o n g r e g a c j a ś w . O f i c j u m d n i a 22 /k w ie t n ia .1896 r., a l e w p a r ę t y g o d n i p ó ź n i e j , ibo 19 m a j a 1896 r . n ie c o s k o r y g o w a ł a s w o j ą w y ­ p o w ie d ź . W y j a ś n i ł a b o w ie m , ż e p r e z b i t e r o b r z ą d k u w s c h o d n i e g o , k t ó r y p o s i a d a . u p r a w n i e n i e b i e r z m o w a n i a ipo u d z i e l e i n u c h r z t u , m o ż e k o r z y s t a ć z t e g o u p r a w n i e n i a n i e ty l k o n a k o r z y ś ć w i e r n y c h te g o o b r z ą d k u , d o k t ó r e g o s a m p r e z b i t e r p r z y n a l e ż y , a l e ir ó w n ie ż n a r z e c z w i e r n y c h in n e g o o b r z ą d k u , je d n a ik t y l k o № t a k i m p r z y ­ p a d k u , ig.dy n i e m a s z a f a r z a t e g o o b r z ą d k u , d o k t ó r e g o o c z e k u j ą c y n a b i e r z m o w a n i e p r z y n a l e ż y , i o i l e w o b r z ą d k u w ie r n e g o , k t ó r y m a p r z y j ą ć c h r z e s t .i b i e r z m o w a n i e j e s t iz w y c z a j u d z i e l a n i a b i e r z ­ m o w a n i a b e z p o ś r e d n i o p o .c h r z c i e 20. W y p o w i e d z i ą t ą K o n g r e g a ­ c ja ś w . O f i c j u m w p r o s t n i e 'z a b r o n i ła p r e z b i t e r o m .o b r z ą d k ó w w s c h o d n i c h u d z i e l a n i a / b i e r z m o w a n i a w i e r n y m o b r z ą d k u ł a c i ń s k i e ­ g o . P o n i e w a ż ije d n a k w c z a s i e w y d a n i a t e j i n s t r u k c j i p r z e z K o n ­

18 S e r e d i I., F o n te ę , vol. V II, n . 4859, p. 396.

19 R. A d I. N e g a tiv e , e t a d m e n te m . M en s e s t q u o d c u m s a e p e e t g ra v is s im e id a S. S e d e v e titu m s it, m o n e a n tu r E p isc o p i o r ie n ta le s u t e t ip si s a c e r d o te s su o s a b h u iu s m o d i a d m in is tr a tio n e o m n in o proh.iibita d e te r r e a n t : S e r e d i I., F o n te s , v o l. V II, n . 4915, p. 516.

20 G a s p a - . r r i P., F o n te s, v ol. IV , n. 1178, p. 488— 489, e t n o ta 2.

O d p o w ie d ź K o n g re g a c ji św . O S icjum z d n ia 22 k w ie tn ia i 1.9 m a j a 1896 b y ła p r z e d m io te m k ró tk ie g o , a le s o lid n e g o s tu d iu m , ja k ie n a p is a ł P u - j o 1 C., De e x te n s io n e p o te s ta tis c o n fir m a n d i in p r e s b y te r is o r ie n ta li- b u s, P e rio d ic a de r e m o ra li, e a n o n ic a , litu r g ic a 48 (1.959) 543— 551.

(7)

80 Ks. M. Pastuszko [6]

gregację św. Oficjum , w Kościele Łacińskim rade 'było zwyczaju udzielania sak ram en tu bierzm ow ania bezpośrednio po chrzcie, a nadto p re zb iterzy obrządlku łacińskiego w ogóle wówczas nie 'zwy­ kli udzielać bierzmowania, p rezb iterzy wschodni nie m ogli bierz­ mować w iern y ch należących do o b rządk u łacińskiego. N ie spełniał się bow iem w aru n ek , od któ reg o było uzależnione korzystanie •prizez 'prezbitera wschodniego z u p raw n ien ia ido bierzm ow ania w ier­ nego innego obrządku niż tego, do którego sam bierzm u jący prez­ b ite r należy 21.

Z apytajm y obecnie o ważność bierzm ow ania spraw ow anego przez p rezb iteró w wschodnich. Ozy p rz ed K odeksem .Prawa K anonicznego

prezbiterzy obrządków w schodnich bierzm ow ali ważnie?

W spom nieliśm y wyżej, że już w w ieku IX biskupi {zachodni, p rzy n ajm n iej w 'jednym przypadku, ponow nie bierzm ow ali tych w ierny ch w B ułgarii, k tó rzy p rz y ję li sa k ram en t bierzm ow ania od p re zb itera wschodniego. U p od staw 'tej p ra k ty k i m usiało być prze­ konanie o niew ażności bierzm ow ania spraw ow anego przez p rez­ b ite ra obrząd ku wschodniego. W X III w. pow iedział to (jasno papież K lem ens VI, w edług któ reg o prezb iterzy obrządk u orm iańskiego bierzm u ją niew ażnie, jeśli nie imaiją papieskiego upow ażnienia do bierzm ow ania.

Identyczną nau k ę znajdujem y w konstytucji E tsi pastoralis z 26 m aja 1742 r. B enedykta X IV ((il740—<1758), ale co do prezbiterów obrządku greckiego zam ieszkałych w e Włoszech i n a w yspach do Włoch przyległych. (Bierzmowanych przez ty ch p rezb iteró w B ene­ d y k t X IV poleca biskupom łacińskim bierzm ow ać naw et nie pod w arunk iem , ale absolutnie 22.

W edług wypowiedzi K ongregacji św. Ofiicjuim z 5 liipca 1853 r. to n ie ty lk o prezb iterzy obrządków w schodnich zam ieszkali we W łoszech i n a w yspach do W łoch przyległych niew ażnie bierzm ują. Także prezb iterzy w schodni z B ułgarii, z C ypru, marondci z L iba­ nu oraz p rezb iterzy obrządków w schodnich przebyw ający w tych w szystkich m iejscach, w k tó ry ch Stolica A postolska zakazała p re z­ bitero m 'bierzmować, sp ra w u ją sak ram en t bierzm ow ania niew aż­ nie 23.

21 Z a t ą o p in ią o p o w ia d a się H e r m a n A e., C o n fir m a tio n d a n s L 'E g ­

lise o rie n ta le , D is tio n n a ir e de d ro it c a n o n iq u e , t. IV , P a r is 1949, col.

127. N a to m ia s t P u jo l, a r t. c., s. 551, w y d a je się b y ć in n e g o z d a n ia , bo p isze: „ S a n c tu m O ffic iu m , in t e r r o g a tu m de solis o r ie n ta lib u s r e s p o n d it, in t a c ta r e lic ta d is c ip lin a r e l a te a d c o n firm a tio n e m a b o rie n ta lib u s p r e s b y te r is fideliiibus la t t a i s c o n f e r e n d a m ” . W ie m y je d n a k s k ą d in ą d , że ó w c z e sn a d y s c y p lin a w ła ś n ie n ie z e z w a la ła p r e z b ite r o m w s c h o d ­ n im u d z ie la ć b ie r z m o w a n ia w ie r n y m o b rz ą d k u ła c iń sk ie g o .

22 G a s p a r r i P., F o n te s, v ol. I n. 740. C fr B e n e d i c t u s V IX , ep . e n c y c l. D e m a n d a ta m , 24 dec. 1743: G a s p a r r i P., F o n te s, v ol. I, n. 338, p. 800, § 14.

(8)

81

To orzeczenie K ongregacji św. Oficjuon n ie jest zupełnie jasne, bo nie określa bliżej obrządków prezbiterów , k tó rzy bierzm u ją n ie­ ważnie. Raiz łbowiem wspom ina o p re zb iterac h obrząd ku greckiego, a poza ty m m ów i w ogóle o p rezb iterach Bichizmaltyckich.

Z tego. sam ego pow odu nie jest zupełnie jasne ito, co napisał św. P ius X (1903—11914) w liście E x quo z 26 g ru d n ia 1910 r.: „H aud m inus absonum est, validam ihabendam esse contfirmationem a quo- vis p resb y tero caldatam 2i.” J a k isię zdaje, P iu s X m a n a m yśli p re ­ zbiterów ob rząd k u greckiego, a n ie p rezb iteró w w szystkich o b rząd ­ ków w s c h o d n ic h k atolickich i schizanatyckich. H . S o u a m uw aża, że zanim wypow ie się opinię o ważności (bierzmowania sp raw o w a­ nego przez p re zb itera obrządku greckiego, n ajp ierw trze b a sp ra w ­ dzić, czy zwyczaj, n a m ocy którego p re z b ite r obrząd ku greckiego udziela bierzm ow ania je st w yraźnie potępiony przez (Stolicę Apo­ stolską, czy raczej je s t m oże tolerow any? 25. Tylko, w tak im przy­ p ad k u bierzm ow anie należy uznać za niew ażne, jeśli Stolica A po­ stolska w yraźnie potępiła zwyczaj spraw ow ania bierzm ow ania przez prezb iterów i zakazała im spraw ow ania tego sakram entu.

iW Polsce synod diecezji przem yskiej z 1902 r. orzekł z całą stanowczością, iprzy ty m jasno i w yraźnie, że prezb iter obrządku gireko-katolicikiego, k tó ry bierzm uje dziecko rodziców katolickich, po udzielaniu m u chrztu w niebezpieczeństw ie śm ierci, niew ażnie bierzm uje 26.

P ozostaje n am zaipyftać o ważność bierzm ow ania udzielanego przez prezb itera schiam atyckiego. K ongregacja św. O ficjum dnia 16 m a r­ ca 1872 r., d n ia 2 k w ietn ia 1'879 r. i d n ia 14 stycznia 1885 r. p o le­ ciła bierzm ow ać pod w arunk iem ty c h w iernych, k tó rzy b y li b ierz­ m ow ani przez w schodnich p rezb iteró w schizm atyckich 27. W ynika stąd, że w edług K ongregacji św. O ficjum istn ia ła wątpliw ość co do ważności bierzm ow ania udzielanego przez wschodniego p rezb itera schizm atyckiego.

W szczególnych trudnościach zaistniałych p rz y ustalaniu , czy De e x s tr a o r d in a r io c o n fir m a tio n is m in is tr o , c o m p a r a tio in te r d is c ip lin a m

E c c le sia e L a tin a e e t E c c le s ia r u m o rien ta iliu m , R o m a e 1969, p. 45.

24 G a s p a r r i P ., F o n te s, v o l. I l l , n . 691, p . 792.

25 A rt., c., p . 142: „H in c a n te q u a m d e f i n ia tu r iu d ic iu m d e ro b o r e C o n fir m a tio n is a sim pliici s a c e r d o te g ra e c i r i t u s a d m i m s tr a ta e , d ilig e n - t e r in q u ir e n d u m e s t, n u m in t a l i loco e iu s m o d i G ra e c o ru m m o s f u e r it u n q u a m a b A p asto ld ca S a d e e x p re s s e im p ro b a tu s , a n p o tiu s e x co n - v iv e n tia e t l e n i ta t e to l e r e t u r ” .

28 A c ta e t s ta tu ta S y n o d i D io e c e sa n i P r e m is le n is , P r e m islia e 1903, tit. 3, c a p . 3, n. 140, p. 112: „E x d e le g a tio n e S e d is A p o sto lic a e p r e s b y te r i g r a e c o - c a th o lic i a p u d n o s in f a n tib u s s u i r i t u s u n a c u m b a p tis m o co n - f i r m a tio n e m v a lid e co n feru n it. Q uodisi ta r n e n q u is e o r u m in f a n te m r i ­ t u s la t in i q u e m in c a s u n e c e s s ita tis b a p tiz a t, c o n firm a re a u s u s f u e r it, su s p e n s io n e m ip so fa c to in c u r r it, c o n firm a tio v e ro in v a lid a e s t” .

27 G a s p a r r i P., F o n te s, v o l. IV , n. 1021, p. 326; n. 1060, p. 381; n. 1090, p. 421.

(9)

82 Ks. M. Pastuszko [8]

dziecko rodziców należących do obrządku zachodniego, ochrzczone (przez p rezb itera o b rząd ku wschodniego — katolickiego lu b schiz- m atyckiego ■— należy uw ażać za bierzm ow ane, czy też ponow nie bierzm ow ać je pod w a ru n k iem 28, K ongregacja Roizikrzewienia W ia­ ry d n ia 5 czerw ca 1886 t. zalecała izwracać się do Stolicy Apostol­ skiej w każdym p rzy p ad k u 29.

B ran ie pod uw agę takiej możliwości mówi nam , ja k p rzed K o­ deksem P ra w a K anonicznego niekiedy ibyło tru d n e stw ierdzenie fa k tu 'bierzm owania danego dziecka. A n aw et gdy m ożna było ustalić fa k t bierzm ow ania, niekiedy w ątpiono o ważności bierzm o­ w ania.

II. Prawo współczesne

1. P rezbiter obrządku wschodniego jako szafarz sakram entu bierzm ow ania w iernych obrządku zachodniego.

K odeks P ra w a K anonicznego zgodnie z kan. 1 dotyczy tylko Kościoła Łacińskiego i nie zaw iera przepisów na tem at posiadanej przez prezbiterów obrządku wschodniego w ładzy .udzielania b ierz­ m ow ania, ijalk rtyOiko o tyle, o ile zam ierzają bierzm ow ać w iernych obrządku łacińskiego. M ianowicie kan. 782 § 5 surow o zabrania udzielać bierzm ow ania dzieciom obrządku łacińskiego p rzez ty ch prezbiterów obrządku w schodniego, któ rzy p osiadają u praw nienie lub przy w ilej udzielania sak ram en tu bierzm ow ania łącznie ze chrztem dzieciom swojego obrządku.

Z 'tekstu tego kanonu jasno w ynika, że praw odaw ca uzn aje p ew ­ ne u p ra w n ien ie p rezbiterów obrządku wschodniego do udzielania bierzm ow ania w iern y m obrządku wschodniego. Jed n a k bardzo su ­ rowo zabrania iim korzystania z u p raw n ien ia bierzm ow ania n a ko ­ rzyść w iernych obrządku łacińskiego. G dyby w ięc p re z b ite r ob ­ rz ąd k u wschodniego w i jakichś ofcaliczinościach, np. w niebezpie­ czeństw ie śm ierci, udzielał chrztu dziecku rodziców obrzędu łaciń­ skiego, w inien ije jedynie ochrzcić i nie udzielać m u sak ram en tu bierzm ow ania. W tym sam ym stopniu, albo n aw et ty m b ardziej, p re zb iter obrządku wschodniego nie może bierzm ow ać dziecka .ro­ dziców o b rząd ku łacińskiego niezależnie od ch rztu 30.

P raw o synodalne oczywiście szło w (tej spraw ie za Kodeksem . Na p rzykład, pierw szy synod p len arn y Kościoła w Polsce, zw ołany w 1936 >r. w Częstochowie postanow ił: „K apłanow i obrząd ku wacho

-23 In n e g o z d a n ia w te j s p r a w ie je s t Jó z e f K o w a l c z y k , o.c., p. 45 bo p is z e : „D e in d e in s in g u lis c a s ib u s e x q u a c u m q u e r a t io n e d u b iis v u l t ip s a p e r se p ro s p ic e re , ac p ro in d e p r a e c e p it, u t a d ip s a m r e c u r - r a t u r ”.

29 S e r e d i I., F o n te s , y o l. V II, n. 4915, p . Sil6.

(10)

[

9

]

Szafarz sakramentu bierzmowania 83

dniego udzielającem u chrzitu dziecięciu obrządk u łacińskiego, nie wolno .temu dziecięciu udzielać sak ram en tu bierzm ow ania 31.”

A utorzy, to jest A. V erm eersch — J. C reusen 32, A drien Cance 33, Sylvius R o m a n i34, Heriibertus J o n e 35, F elix M aria C a p p e llo 36 i M atthaeus Cointe a Corona'te 37, sądzą, że gdyby (prezbiter obrządku wschodniego, w b rew w yraźnem u zakazow i kan. 782 § 5, udzielił bierzm ow ania w iernem u o b rządk u łacińskiego, sak ram en t bierz­ m ow ania byłb y jednak waiżny. O niew ażności bow iem ak tu p ra w ­ nego m ów im y w tedy, gdy w y n ik a -ona albo z n a tu ry rzeczy albo z przepisu S tolicy Apostolskiej. Tym czasem ani z natu.ry rzeczy ani iz p rzepisu S tolicy A postolskiej n ie w ynika, żeiby p re zb iter ob­ rz ąd k u wschodniego niew ażnie bierzm ow ał w iernego obrządku ła ­ cińskiego.

Je d n a k in n i autorzy, opierając się szczególnie n a uży ty m w kan. 782 § 5 w yrażeniu ,,nefas e s t” 38 opow iadali się za niew ażnością bierzm ow ania udzielonego w iernym obrządk u łacińskiego iprzez prezb itera obrządk u wschodniego.

W ynikiem istaien ia różnych opinii w teij saimej sp raw ie byw a zw ykle w ątpliw ość. T ak (też było i w ty m przy pad ku . W ątpiono, „ozy k ap łan i wschodniego obrządku, m ający w ładzę bierzm ow ania w iernych swego ofbrządlku, m ogą w ażnie udzielać tego sak ram en tu rów nież łaciinnikom luib w iernym ty ch obrządków wschodnich, k tó ry c h k a p ła n i te j 'władzy n ie posiad ają 39?”

W ątpliw ości te n ie znikły po opublikow aniu 2 czerwca 1957 r. Moitu .proprio Cleri sanctitati. W kan. 364 § 3 n. 1 Cleri sanctitaii czytam y, że egzarehow ie, jeśli n aw et nie m a ją święceń biskupich, mogą udzielać bierzm ow ania, i to nie tylk o bezpośrednio po udizie- leniu chrztu 40. Zaś w kan. 503 n. 1 Cleri sanctitati w śród u p ra w ­

31 P ie r w s z y P o ls k i S y n o d P le n a r n y , D e k r e ty , rozdz. IX , u c h w a ła 84, § 3, p. 95.

32 E p ito m e iu r is c a n o n ic i, t. II, ed . 7, P a r is ii s —B r u x e llis 1954, n. 62, p. 35: „ C o lla ta c o n firm a tio ta m e n p r o b a b iliu s v a l e t ”.

33 L e C ode d e d r o it c a n o n iq u e , t. II , P a r i s 1951, n. 165, p. 261—262, n o ­ t a 2.

34 I n s tit u tio n e s iu r is c a n o n ici, v ol. II, se c tio p rio r, R o m a e 1944, n. 155, p. 105.

35 C o m m e n ta r iu m i n C o d ic e m iu r is c a n o n ic i, t. I I , P a d e r b o r n 1954, p. 49.

36 T r a c ta tu s c a n o n ic o m o r a lis de s a c r a m e n tis , v ol. I, ed. 6, T a u r i- n i— R o m a e 1953, n. 199, p. 180.

37 I n s titu tio n e s iu r is c a n o n ici, De sa c r a m e n tis , vol. I, ed. 2, n. 168, p. 130.

38 W y ra ż e n ie „ n e fa s e s t” z n a jd u je się ta k ż e w k a n . 817, 971, 1171, 1289 i§ 1, a le w ż a d n y m z ty c h k a n o n ó w n ie w p ro w a d z a s a n k c ji n ie ­ w a ż n o śc i.

39 P a ł k a P., D y s c y p lin a s a k r a m e n tó w w e d łu g D e k r e tu S o b o r u W a ­ ty k a ń s k ie g o I I D e E c c le siis O r ie n ta lib u s C a th o lic is, R o c z n ik i te o lo g ic z -

n o -k a n o n ic z n e 13(1966)7. " A A S 49 (1975)541.

(11)

84 Ks. M. Pastuszko

[

10

]

nień proboszcza znajdujem y w zm iankę, że proboszcz może uroczyś­ cie chrzcić i tza.raz po chrzcie udzielić bierzm ow ania ochrzczone­ m u 41. Jednakże w ty ch p rzepisach nie 'znajdujem y odpowiedzi na pytanie, czy p re z b ite r bierzmu-jąc ochrzczonego nie bezpośrednio po p rzy jęciu przez niego chrzltu, w zględnie bierzm ując w iernego in ­ nego obrządku niż ‘tego, do którego sam należy, bierzm u je n iew aż­ nie czy (tylko niegodziwie?

N ad sp raw ą u p ra w n ień prezbitera obrząd ku wschodniego jako szafarza sak ram en tu bierzm ow ania dyskutow ano w zw iązku z p rz y ­ gotow aniem S ob oru W atykańskiego II. J a k w iem y, pow ołana do ży­ cia przez papieża Ja n a X X III (1958—1963) dmia 5 m a ja 1959 r. K om isja P rzygotow aw cza poprosiła k ard ynałó w , arcybiskupów , bi­ skupów , g en eralny ch przełożonych zakonów oraz K ongregacje Rzym skie i u n iw e rsy te ty katolickie o zgłaszanie odpow iednich p ro ­ pozycji. Odnośnie do u p ra w n ień p re zb itera jako szafarza bierzm o­ w ania w ypow iedziały się rn.in. K ongregacja dla Kościoła Wschod­ niego i K ongregacja S akram entów . O ile pierw sza z tych K o n g re­ gacji proponow ała rozszerzenie u p raw n ień udzielanych p re z b ite ­ rom co do spraw ow ania przez nich sak ram en tu bierzm ow ania 42, to K ongregacja S akram en tó w b y ła zdania, iże dotychczasow a d ys­ cyplina Kościoła odnośnie do szafarza bierzm ow ania, k tó rej ona w łaśnie strzeże i za b ran ia zm ieniać, w inna być d alej zachow ana, a w y jątk i m ożna czynić jedynie d la n iek tó ry c h k ra jó w A m eryki Łacińskie j 43.

Z czasem K ongregacja S ak ram en tó w ustąp iła nieco z pierw otnego stanow iska **, zaś K ongregacja dla Kościoła Wschodniego bliżej określiła sw oje plany. W Schem acie d ek retu o S ak ram en tach K oś­ cioła opracow anym przez K om isję dla Kościołów W sch od nich45 i przedstaw ionym 19 stycznia 1962 r. C entralnej K om isji P rzygoto­

41 A A S 49(1957)583.

42 S. C. p ro E c c le s ia O r ie n ta li, n. 18: „ A lla r g a re le f a c o l ta ’ d i a m m i- n i s tr a r e la c re s im a a i s a c e r d o ti, m i n is tr i s t r a o r d i n a r i : M o tiv o : n o n si v e d e p e rc h é t a n t e a n im e d e b b e ro e s s e re p r i v a te d i b e n e fic i d i q u e s to s a c r a m e n to , b e n c h è n o n s t r e tt a m e n t e n e c e s s a rio a lia s a lu te e te r n a , p e r u n a s e v e r a le g isla z io n e e c c le s ia s tic a ” : A c ta e t d o c u m e n ta C o n cilio

O e c u m e n ic o V a tic a n o I I a p p a ra n d o , S e r ie s I (a n te p re p a ra to ria ) vol. II I, P ro p o sita e t m o n ita S S . C o n g r e g a tio n u m C u ria e R o m a n a e , T y p is

P o ly g lo ttis V a tic a n is 1960, p. 70—71.

43 S. C o n g re g a tio de d is c ip lin a S a c r a m e n to r u m ; „N ih il id eo im m u - ta n d u m e s t in d is c ip lin a E c c le s ia e , q u a m h a c te n u s s e r v a v it e t v e tu i t im m u t a r i S. C. f a c tis ta n tu m m o d o n o n n u llis e x c e p tio n ib u s p ro a li q u - ib u s re g io n ib u s in A m e ric a M e rid io n a li...” : A c ta e t doc. C onc. O ecum ..

V a tic . I I a p p a ra n d o , S e r ie s I, v o l. II I, p. 80.

44 Zob. S c h e m a p r o p o s itu m a C o m m is s io n e D e d is c ip lin a S a c r a m e n to ­

r u m , cap. I, D e m in is tr o c o n fir m a tio n is : A c ta e t doc. C on. O ecu m . V at„

I I a p p a r a n d o , S e rie s I I (p r a e p a r a to r ia ) , v o l. II, p a r s II, p. 96.

45 S c h e m a d e c r e ti de E c c le sia e s a c r a m e n tis p r o p o s itu m a C o m m is s io ­

(12)

f i l ] 85

wawczej rozdział I zaw iera w stęp do inorm oraz sam e mormy od­ nośnie do szafarza bierzm ow ania.

We Wstęipie po dk reśla się stałą troskę Kościoła o duchow e d o ­ b ro w iernych. W (tym celu Kościół udziela sakram entów , a w śród nich bierzm ow ania. Z w yczajnym szafarzem, sak ram en tu bierzm o­ w ania jest biskup, niem niej .„notuim est — czytam y w ty m d o k u ­ m encie — in O rientis p a rtib u s ab amtiąuo p;raxiim invaluisse, u t Apostoiiea Sede amnuenite, ettiam sim plices piresibyteri G hrism ate ab Episeopo confee.fco, hoc Saeraimentuim in collatione B aptism i suis fidelibus m inistrairent, adhuc eft m in istre n t i6.”

N orm je st siedem . Tylko pierw sza z n ich przypom ina, że biskup jesrt zw yczajnym szafarzem sak ram en tu bierzm ow ania. Pozostałych sześć norm je s t poświęconych prezbiterow i jako szafarzow i b ierz­ m ow ania. M ianowicie, d ru g a i trzecia iz n ich stw ierdzają, że zgo­ dnie z tra d y c ją p re zb iter obrządku wschodniego może bierzm o­ w ać — przy użyciu kr.zyama poświęconego przez b iskupa — wszy­ stkich w iernych, nie w yłączając łacinników . C zw arta n o rm a d o ty ­ czy p re zb itera łacińskiego, k tó ry może bierzm ow ać tak że w ierny ch obrządków w schodnich. P ią ta — poleca prezbiterow i, dby bierzm o­ w ał zaraiz po udzieleniu chrztu, chyba że praw o p a rty k u la rn e poz­ wala m u na bierzm ow anie w iernego, k tó ry wcześniej p rzy jął chrzest. Szósta — uzależnia od m iejscowego h ie ra rc h y zgodę n a bierzm o­ w anie oddzielnie od chrztu. O statnia, siódm a — zaw iera u p ra w n ie­ nie bierzm ow ania w niebezpieczeńsitwie śm ierci grożącym podm io­ towi. Wtalkich okolicznościach presibiter w schodni może udzielić bierzm ow ania zaraz po chrzcie luib oddzielnie od ahrzitu, i to bez względu n a to, czy w ierny n ależy do obrządku wschodniego czy obrządku zachodniego 47.

A c ta e t doc. C one. O e c u m . V a t. I I a p p a ra n d o , se r ie s II, v o l. II, p a rs II, p. 258.

47 D e E cclesia e s a c r a m e n tis , S c h e m a p r o p o s tiu m a C o m m is s io n e de

E c c le siis o r ie n ta lib u s , De m in is tr o s a c r a m e n ti S . C h r is m a tis . I. E p isc o -

puis e s t so lu s m i n is te r o rd in ia riu s S a c r a m e n ti C h ris m a tis...

II. J u x t a tr a d it io n a l e m d is c ip lin a m o r ie n ta le m p r e s b y te r , e tia m illu d a d m i n is tr â t , c h r is m a te a b E p isco p o b e n e d ic to ...

III. P r e s b y te r o r ie n ta lis h o c s a c r a m e n tu m C h r is m a tis o m n ib u s fid e li- b u s c u iu s v is r i tu s , la tin o h a u d e x c lu s o , v a lid e c o n fe rt...

IV . P r e s b y te r la tin u s , q u i in d u lto v e l f a c u l ta t e h o c s a c r a m e n tu m co n - f e r e n d i g a u d e t fid e lib u s c u iu s v is r i t u s o r ie n ta lis illu d v a lid e a d m in i­ s trâ t...

V. P r e s b y te r o rie n ta lis , n is i iu r e p a r t ic u l a r i a liu d c a v e a tu r , s a c r a m e n ­ tu m C h r is m a tis u n a c u m b a p tis m o c o n fé râ t...

VI. S e p a r a t im a b a p tis m o , c h r is m a tis s a c r a m e n tu m n e a d m i n is tr e t u r n is i d e m a n d a to H ie r a r c h a e loci...

V II. I n p e ric u lo m o r tis , p r e s b y te r c iu s v is r i tu s o r ie n ta lis f a c u l ta t e g a- u d e t a d m i n is tr a n d i C h r is m a tis s a c r a m e n tu m fid e lib u s c u iu s v is r i tu s , la tin o h a u d e x c lu s o , siv e c u m b a p tis m o , siv e e tia m se p a ra tim ...: A c ta

e t cloc. C one. O e c u m . V a t. I I , a p p a r., se rie s 2, p ra e p r a to ria , v o l. II, p a rs II, p. 259.

(13)

86 Ks. M. Pastuszko

[

12

]

/W d y sk u sji n a d ty m Schematom, zabierali głos m . in. k ard . L ar- ra o n a i kard. M axim os IV Saigh, A ntiocheński P a tria rc h a M elki- tów.

P ierw szy z n ich zaproponow ał d la udoskonalenia sam ych norm , aby uzgodniono stosunek n orm y V do nonm y VI, bo ipiąta zab ran ia prezbiterow i bierzm ow ać oddzielnie od chrztu, chytba że m u n a to izezwala praw o p a rty k u la rn e , zaś n orm a szósta zaleca prosić m iej­ scowego h iera rch ę o to zezwolenie. K ard. L arrao n a uw ażał, że zgo­ da na bierzm ow anie '0'ddziełmie od chrztu w in n a Ibyć uzależniona

jedynie od p ra w a p arty k u la rn eg o , ibo tam , gdzie jest taikie prawo partyikuilarnie, zgoda m iejscowego h iera rch y będzie zbyteczna. Je d ­ n a k ogólnie ta k o norm ach jalk o w stępie do n o rm kard. L arrao n a w yraził się z całym uznaniem , podk reślając ich zgodność z nauk ą teologii, p ra w a kościelnego d historii.

N atom iast Ikard. S aigh zgłosił zasadnicze zastrzeżenia do zacyto­ w anego wyżeij u ry w k a ze w stępu do rozdziału I o s z a f a r z u bierz­ m ow ania. Jego zdaniem prezb iterzy obrządków w schodnich s p ra ­ w u ją sa k ra m e n t bierzm ow ania o d tak d a w n a , jak daw no sam i sp ra w u ją sak ram en t chrztu, tym czasem Schemait d aje do zrozum ie­ nia, że dyscyplina Kościoła Wschodniego co do bierzm ow ania s ta ­ now i „usus contra vel p ra e te r dus”. — iDailej n ie m a żadnych d a ­ ny ch z Pism a Świętego, tra d y c ji łu b historii, przem aw iających za tw ierdzeniem , że p rezbiterzy obrządków w schodnich b ierzm ują je­ dynie z upow ażnienia Stolicy Apostolskiej. Tafc zresztą twierd.zą ty l ­ ko teologowie i fcanoniści Kościoła Zachodniego, k tó rzy b ro n ią tezy o konieczności upowaiżndenda papieskiego do tego, aby p rezb i­ te r m ógł w ażnie bierzm ować. Je d n a k to tw ierdzen ie jest słuszne ityllko d la Kościoła Zachodniego. —■ W reszcie, i to n as tu najb ard ziej interesu je, w edług opinii p a tria rc h y M axim osa IV S chem at zm ie­

rza do ograniczenia u p raw n ień prezb iteró w należących do obrząd­ ków wschodnich, jeśli chodzi o bierzm ow anie talk, b y mogili w aż­ nie bierzm ow ać jedynie w iernych tego obrządku, do którego sam i przynależą. Tym czasem , .jeśli p re zb iter obrządku wschodniego b ierz­ m u je zgodnie z dyscypliną Kościoła Wschodniego, bierzm ow anie spraw ow ane przez niego, ta k zresztą jak chnzest, jest w ażne bez względu n a to , fciim .jest podm iot bierzm ow ania. O brządek szafa­ rza bierzm ow ania i podmioltu bierzm ow ania m a ją znaczenie je­ dynie przy spraw ow aniu bierzm ow ania zgodnie z dyscypliną Koś­ cioła Łacińskiego, nie zaś Kościoła Wschodniego 48.

iMożna dodać .jeszcze in n e uw agi n a tem at tych siedm iu norm dotyczących szafarza bierzm ow ania. M ianowicie pierw sza n orm a o biskupie jalko .zwyczajnym szafarzu bierzm ow ania jest od daw na pow szechnie p rzy jęta. Z tego względu nie było konieczności jej

48 Acta et doc. Conc. Oecum. Vat. II , appar., series 2, praeparatoria, vol. II, pars I I , p. 270—271.

(14)

[13] 87

pow tórzenia. D ruga i trzecia inorma, jako bardzo zbliżone treścią, w inny być połączone w jedną. C zw arta norm a, doitycząca p re zb i­ te ra łacińskiego, znalazła się m iędzy przepisam i o prezbiterze w schodnim jako szafarzu bierzm ow ania i rozibija ich tem atyczną jedność, p rzeto należałoby ją przesunąć n a dalsze m iejsce, po przepisach o p rezbiterze 'wschodnim. O norm ie czw artej i p iątej m ożna pow iedzieć to, co o 'trzeciej o raz czw artej, (to jest, że w y­ padało je połączyć w jedną całość. W reszcie no rm a siódm a zaw ie­ ra ła upraw nien ia, k tó re wcześniej podano im plicite w norm ie trz e ­ ciej. W n orm ie bow iem siódm ej podaje się szafarzow i obrządku w schodniego up raw nienia, żeiby m ógł bierzm ow ać w iernego z n a j­ dującego się w niebezpieczeństw ie śm ierci, tym czasem w norm ie trzeciej 'bynajm niej nie zastrzeżono, że .prezibiter w schodni może bierzm ow ać jedynie w iernych znajdujących się poza niebezpieczeń­ stw em śm ierci.

Schemait D ekretu o sak ram en tach Kościoła przygotow any przez Kom isję dla Kościołów W schodnich został przepracow any i w łą­ czony do Dekrelbu o Kościołach W schodnich ((pod d a tą 22 kw ietnia 1963 r.). .Przy te j okazji siedem no rm ze Schem atu D ek retu o s a ­ k ra m e n tach Kościoła zredukow ano do trzech num erów , to jest 20, 21 i 22 ((wzbogaconych przypisam i) w schem acie o Kościołach W schodnich, m ianow icie jego pierw szej części — o dyscyplinie Kościołów W schodnich, rozdziału trzeciego — o dyscyplinie sa ­ kram entów .

W n r 20 schem at stw ierdza, że jakkolw iek zw yczajnym szafa­ rzem sak ram en tu bierzm ow ania jest tylko biskup, to Sobór, w pełni p rzy w raca dyscyplinę p ra k ty k o w an ą od n ajdaw niejszych cza­ sów w K ościele W schodnim. Dlatego prezbiterzy m ogą w ażnie bierzm ow ać p rzy użyciu Ikrzyżma poświęconego przez p a tria rc h ę lub biskup a.

W edług n r 21 wszyscy p rezbiterzy w schodni imogą ważnie b ierz­ mować czy to razem z chrztem iczy to oddzielnie od ch rztu , ale z izachowamiem co do godziwości p ra w a tak powszechnego jalk p ar tylkularneg o.

N r 22 poświęcony .jest prezbiterow i obrządku łacińskiego, k tó ry może w ażnie bierzm ow ać, jeśli tylko m a odpow iednie upow ażnie­ nie, w iernych talk obrządku łacińskiego jak obrządków wschod­ nich, ale z a c h o w u j ą c do godziwości przepisy p ra w a pow szechnego i ipartykułarnego 49. 49 20. E ts i E p isc o p u s e s t so lu s m in is te r o r d in a r iu s S a c r a m e n ti C h ris - m a tis , h u ic S a n c ta e O e c u m e n ic a e S y n o d o p la c u it t r a d i t a m p r a x i m a p u d o r ie n ta le s in d e a b a n tiq u is s im is te m p o rib u s v ig e n te m p le n e in - s t a u r a r e . Id ic irc o p r e s b y te r i hoc s a c r a m e n tu m a d m in is tr a r e v a le n t, a d - h ib ito C h r is m a te a P a tr i a r c h a v e l a b E p isco p o b e n e d ic to . 21. P r e s b y te r i o m n e s o r ie n ta le s h o c s a c r a m e n tu m , siv e u n a c u m b a p - tism o siv e s e p a r a tim , v a lid e c o n fe r re p o s s u n t o m n ib u s fid e lib u s c u iu s v is

(15)

88 Ks. M. Pastuszko [14]

Po zapoznaniu się z treścią n r 20, ,21 i 22 schem atu d e k re tu o Kościołach W schodnich zauw ażam y, że wprow adzono pew ne zm ia­ ny w norm ach znanych n am ze schem atu d e k re tu o sak ram en ­ tach Kościoła. I tak ,znikła daw na no rm a pierw sza, ale jej istotną treść włączono do n r 20. Bez żadnego zaś śladu znikła norm a siód­ m a, być może dlatego, że n ie zaw ierała — jak wspom nieliśm y — ■nowej treści w stosunku do n orm poprzednich. Treść norm d ru ­ giej i (trzeciej, a także p ią te j i szóstej nieco (zmodyfikowano i włączono do jednego n u m eru 2:1, ,co m oim zdaniem , było bardzo .korzystne. D aw ną norm ę czw artą o p rezb iterze łacińskim jako sza­ fa rzu bierzm ow ania, trochę rozbudow ano i przesunięto do koń­ cowego n um eru 2:2, czyli n a m iejsce o przepisach dotyczących p re ­ zbitera wschodniego jako szafarza bierzmowania.

Na w niosek k ard . Ruifiniego wprow adzono zróżnicowanie m ię­ dzy w ażnym a godziw ym udzielaniem bierzm ow ania przez prezbi­ te ra łacińskiego. Je d n a k godziwość bierzm ow ania K om isja uzależ­ n iła n ie od dyscypliny panującej w obrządku łacińskim , jak pro­ ponow ał kard. iRufini 50, aile żeby przepis był jaśniejszy, od p r a ­ wa taik powszechnego jak p arty k u larn eg o . P rz y ty m tak ie sarno rozróżnienie zastosow ano do p re żb itera obrządku wschodniego. Wskuteik tego tak p rezb iter w schodni jak prezbiter łaciński mieli przestrzegać praw a powszechnego i p arty k u la rn eg o , żeby godziwie bierzm ow ali.

P rzedstaw iony w yżej Schem at d e k re tu o Kościołach W schod­ nich z 22 k w ietn ia 1:963 r. w części dotyczącej sakram entów , a w ty m —■ szafarza bierzm ow ania, (uległ dalszym zmianom. W Sche­ m acie dek retu o Kościołach W schodnich z datą 7 kw ietn ia ,19(64 r. n a tem at szafarza bierzm ow ania maimy już tylko dwa num ery, m ianow anie 13 i 14 i poprzedza je n,r 12, k tó ry spełnia rolę w stę­ pu do w szystkich przepisów o sak ram en tach św iętych, a nie ty l­ ko o szafarzu bierzm ow ania. W num erze tym zatw ierdza się i .po­ chw ala oraz w znaw ia w ra zie potrzeby, daw ną dyscyplinę Kościo­ łów W schodnich odnośnie do sprawowania sakram en tó w św ię­ tych 51.

r i tu s , la tin o n o n e x c lu s o , s e r v a tis a d lic e ita te m p r a e s c r ip tis iu r is sive c o m m u n is siv e p a r tic u la r is .

22. P r e s b y te r i q u o q u e la tin i r i t u s q u i f a c u l ta t e ho c s a c r a m e n tu m c o n f e r e n d i s in t p r a e d iti, v a le n t illu d e tia m fid e lib u s o r ie n ta liu m E ccle- s ia r u m a d m i n is tr a r e , s e r v a tis q u o a d lic e ita te m iu r is c o m m u n is p r a e ­ s c r ip tis ” : A c ta S y n o d a lia C o n e. O e c u m . V a tic . II,~ v o l. II, p e rio d u s II I,

p a rs V , A p p e n d ix , T y p is P o ly g lo ttis V a tic a n is 1975, p. 747.

60 D e E c c le s ia e s a c r a m e n tis , S c h e m a p ro p o s itu m a C o m m iss io n e de E c c le siis O rie n ta lib u s , A n im a d v e r s io n e s so d a liu m : A c ta e t d o c u m e n

-ta C one. V a tic . I I a p p a r., se r ie s I I (p ra e p a ra to ria ), v o l. II, p a rs II, p.

266.

51 12. V e te re m d is c ip lin a m d e s a c r a m e n tis a p u d O rie n ta le s E c c le sia s v ig e n te m , ite m q u e p r a x i m q u a e a d e o ru m c e le b r a tio n e m e t m in is tr a

(16)

-[15] 89

To co zaleciła Kom isja Soborow a w n r 12, specjalnie zastoso­ wała w nr 13 do dyscypliny o szafarzu bierzm ow ania. Zaś w n r 14 m am y szczegółową norm ę o prezb iterach w schodnich i łaciń ­ skich jako szafarzach sak ram en tu bierzm ow ania 52.

Z arów no te k st n r 12 j-afe tek st n r 13 i 14 w Schem acie z 27 kw ietn ia 1964 r. były jiuż talk dobrze opracow ane, że gdy p rz y ­ szło do d eb aty soborowej w dniach 15, 16, 19 i 20 .października 1964 r. pad ały jeszcze różne głosy, n aw et przeciw ne soibie53, n ie­ m niej ani num eracja ani treść n r 12, 13 i 14 nie uległy żadnej zm ianie. T ekst Schem atu m iał stać się tek stem soborowym . P rz y j­ rzy jm y się 'temu ostatniem u.

Sobór W atykański II w D ekrecie o K atolickich Kościołach W schodnich zaleca pełne w znow ienie we w szystkich Kościołach W schodnich dyscypliny odnośnie do szafarza bierzm ow ania, k tóra na Wschodzie jest w m ocy od najdaw niejszych czasów, a polega na tym, że prezbiterzy m ogą w ażnie bierzm ow ać, używ ając krzyż- <ma poświęconego przez p a tria rc h ę lu b .biskupa 54.

In teresu jące jest to, że Sobór W atykański II n ie 'zamierza p rzy ­ znawać prezb itero m obrządków w schodnich przyw ilejów odnośnie do udzielania przez nich sak ram en tu bierzm ow ania. W ogóle nie zam ierza ustanaw iać w Itej m aterii nowego praw a, ale w znaw ia w pełn i te przepisy o szafarzu sak ram en tu bierzm ow ania, k tó re tio n e m s p e c ta n t, S a n c ta O e c u m e n ic a S y n o d u s C o n fir m â t e t la u d a t , e t, si c a s u s f e r a t e x o p ta t u t e a d e m lin tetau retu r” : S a c r o s a n c tu m O e c u m e n i-

c u m C o n c iliu m , S c h e m a d e c r e ti De E c c le s iis O rie n ta lib u s , T y p is P o -

ly g lo ttis V a tic a n is 1964, p. 7. T a k ie g o w s tę p u w S c h e m a c ie te g o ż d e k r e ­ tu. z 1963 r . n ie b y ło .

82 . (De M in is tro S. C h ris m a tis ) . D isc ip lin a d e m in is tr o S. C h ris m a tis in d e a b a n tiq u is s im is te m p o r ib u s a p u d O r ie n ta le s v ig e n s p le n e in s ta u r e - tu r . Id c irc o p r e s b y te r i h o c s a c r a m e n tu m c o n f e r r e v a le n t, a d h ib ito C h ris - m a te a p a t r i a r c h a v e l a b e p isc o p o b e n e d ic to .

14. P r e s b y te r i o m n e s o r ie n ta le s ho c s a c r a m e n tu m , siv e u n a c u m B a p - tis m o siv e s e p a r a tim , v a lid e c o n fe r re p o s s u n t o m n ib u s fid e lib u s c u iu s - v is r itu s , la tin o h a u d e x c lu s o , s e r v a tis a d lic e ita te m p r a e s c r ip tis iu r is t u m c o m m u n is tu m p a r t ic u l a r is . P re isb y te ri q u o q u e la t i n i r i tu s , se ­ c u n d u m f a c u l ta t e s q u ib u s g a u d e n t c irc a a d m in is tr a tio n e m h u iu s s a c r a - m e n ti, v a le n t illu.d fid e lib u s E c c le s ia ru m O r ie n ta liu m m in is tr a r e , s e r ­ v a tis q u o a d lic e ita te m p r a e s c r ip tis iu r is siv e c o m m u n is siv e p a r t i c u ­ l a r is ” : o. c., p. 7-—8. 53 H e m p e r e k P ., H is to r ia d e k r e t u o K a to lic k ic h K o śc io ła c h W s c h o d n ic h , A te n e u m K a p ła ń s k ie 61(1969)169. 84 D e d is c ip lin a s a c r a m e n to r u m : 12. V e te re m d is c ip lin a m de s a c r a -m e n tis a p u d O r ie n ta le s E c c le s ia s v ig e n te -m , ite -m q u e p r a x i -m q u a e a d e o ru m c e le b r a tio n e m e t m in is tr a tio n e m s p e c ta t, S a n c ta O e c u m e n ic a S y ­ n o d u s c o n f ir m â t e t la u d a t, e t, si c a s u s f e r a t, e x o p ta t u t e a d e m in s ta - u r e t u r .

13. D isc ip lin a de m in is tr o S. C h r is m a tis in d e a b a n tiq u is s im is te m p o ­ r i b u s a p u d O r ie n ta le s v ig e n s p le n e i n s ta u r e t u r . Id c irc o p r e s b y te r i hoc s a c r a m e n tu m c o n f e r r e v a le a n t, a d h ib ito C h ris m a te a p a t r i a r c h a v e l e p is c o p o b e n e d ic to ”.

(17)

90 Ks. M. Pastuszko ■[16]

m iały zastosow anie u chrzęści jam wschodnich od najdaw niejszych czasów, a m ianowicie, że prezb iter w ażnie -bierzmuje, (jeśli tylko używ a krzyżm a poświęconego przez p a tria rc h ę lub biskupa. To więc, że p re zb iterzy obrządków wschodnich m ogą w ażnie .bierzmo­ wać przy użyciu krzyżm a (poświęconego .przez p atria rch ę lub b i­ skupa, to nie -jest praw o now e, li ty lk o soborowe, ale praw o, k tó ­ rym od w ieków (kierowały się Kościoły Wschodnie, i teraz zostało wznowione.

Czy w arto podkreślać to, że Sobór W atykański II w znaw ia da­ w ną dyscyplinę co do szafarza bierzm ow ania, a nie u stan aw ia no­ wego p raw a w ‘tej m aterii? W ydaje się, że tak, i to nie z jednego powodu. Po pierwsze, jeśli Sobór W atykański II chciał postanow ić o szafarzu bierzm ow ania w łaśnie to, co p o sta n o w i, nie m ógł po­ stąpić inaczej, jaik tylko wznowić daw ną dyscyplinę odnośnie do up ra w n ień p re zb itera jako szafarza bierzm ow ania, Sikoro w K oś­ ciołach W schodnich, jakkolw iek nie we wszystkich^ w .całej ich h i­ sto rii p rezb iterzy bierzm ow ali. Po w tóre, Kościołom Wschodnim, k tó re przez ty le w ieków pielęgnow ały w łasną dyscyplinę odnośnie do k om petencji p re zb itera jaiko szafarza bierzm ow ania, n arażając się przez to na zarzuty, należała się pew na saty sfak cja w postaci stw ierdzenia, że w znaw ia się daw ną dyscyplinę. Po trzecie, w ier­ nym Kościoła Zachodniego łatw iej będzie tera z uznać, że Kościo­ ły W schodnie, jeśli chodizi o szafarza bierzm ow ania, rządzą się nieco in n y m praw em , ale to n ie znaczy, że „,złym” praw em . W resz­ cie wolno przypuszczać, że w łaśnie ta k ie sform ułow anie n r 13 De­ k re tu o K atolickich Kościołach W schodnich, przyczyni się do większej jego trw ałości w czasie, tzn., że to postanow ienie soboro­ w e nie będzie tyllko przejściow e, na nasze czasy.

P oniew aż w edług n ajdaw n iejszej dyscypliny p rezbiterzy Kościo­ łów W schodnich m ogli udzielać bierzm ow ania p rzy użyciu krzyż­ ma, poświęconego przez p a tria rc h ę lub biskupa i dopiero z cza­ sem Stolica Apostolska nak azała n iek tó ry m Kościołom, aby ich prezbiterzy nie bierzm ow ali, obecnie znów wszyscy prezb iterzy w schodni m ogą w ażnie udzielać sak ram en tu bierzm ow ania, czy to razem z chrztem , czy też oddzielnie, w szystkim w iern ym jakie­ gokolw iek obrządku, nie w yłączając w iernych obrządku łaciń­ skiego, ale zachow ując do godziwości tak p raw o powszechne jak p a rty k u la rn e 55.

K onsekw entnie nie m ożna w ięcej w ątpić o ważności bierzm ow a­ nia tylko n a tej podstaw ie, że p re zb iter Kościoła Wschodniego udzielił bierzm ow ania ailibo 1) bezpośrednio po chrzcie, albo 2) w

55 N r 1 4, P r e s b y te r i o m n e s o r ie n ta le s ho c s a c r a m e n tu m , siv e u n a c u m B a p tis m o siv e s e p a r a tim , v a lid e c o n fe r re p o s s u n t o m n ib u s fid e - lib u s c u iu s v is r itu s , la tin o h a u d e x c lu s o , s e r v a tis a d lic e ita te m p r a - e s c r ip tis iu r is tu r n c o m m u n is tu r n p a r tic u la r is ...” .

(18)

[17] 91

innym czasie, niż m iał m iejsce chrzest, względnie na tej p o d sta­ wie, że p re zb iter obrząriku wschodniego bierzm uje, albo 3) w ie r­ nego należącego do o b rządk u wschodniego, albo 4) w iernego n ale­ żącego do obrządku łacińskiego 56.

P o stro n ie szafarza do ważności bierzm ow ania w Kościele W schodnim jest w ym agane, żeby bierzm ow ał biskup albo p re zb i­ te r i jeśli b ierzm uje prezbiter, żeby bierzm ow ał przy użyciu krzyżm a poświęconego przez p atria rch ę Lulb biskupa. Podm iot p rzyjm ujący sak ram en t bierzm ow ania m usi być ochrzczony i je­ szcze nie bierzm ow any.

Jaik się przedstaw ia sp raw a w arunków , do k tó ry ch należy się zastosować, żeby bierzm ow anie było godziwie udzielane przez p re ­ zbitera obrządku wschodniego?

Sobór W atykański II w D ekrecie o Kaltolidkich Kościołach W schod- dnich poleca przestrzegać ta k p ra w a powszechnego jak p raw a p a r­ tykularnego, żeby bierzm ow anie było spraw ow ane godziwie. P raw o powszechne, do jakiego naw iązuje tu S obór W atykański II, to przede w szystkim kan. 782 § 5, k tó ry — jak wiem y —• zabrania prezbiterom obrządków w schodnich udzielania bierzm ow ania w ier­ nym obrządku łacińskiego. Ten przepis nie został odwołany, za­ tem jest n ad al aktualny . Znaczy to, że prezb iter obrządku wschod­ niego nie może godziwie bierzm ować w iernego obrządku łaciń­ skiego. Je d n a k kan. 782 § 5 m ógłby się nie znaleźć w now ym ko­ deksie. W ystarczy bowiem , że jeden z kanonów zaw ierających ogólne norm y o sak ram en tach zaleci, ab y spraw ow ano i p rzyjm o­ w ano sak ram en ty zgodnie z obrządkiem spraw ującego i p rzy j­ m ującego sak ram en ty. Z tego pow odu już istnienie k an. 782 § 5 n ie było konieczne, skoro jest to tylko norm a bardziej szcze­ gółowa w stosunku do norm y k an 733 § 2.

Poza praw em powszechnym do godziwego spraw ow ania b ierz­ m ow ania p rezbiter obrządku wschodniego m a zachować praw o p a r ­ ty k u larn e , k tó re go obowiązuje. Ignace D ix pisze, że p re zb iter obrządku w schodniego godziwie udziela bierzm ow ania, jeśli go­ dziw ie chrzci i zaraz po chrzcie bierzm uje. J e st to możliwe p rzy udzielaniu c h rz tu i bierzm ow ania w ierny m o b rządk u wschodniego. Zdaniem tegoż auto ra p re zb iter obrządku w schodniego u d zielają­ cy ch rztu w iernem u obrządku łacińskiego w inien pow strzym ać się od udzielenia bierzm ow ania po chrzcie, chyba że ochrzczony zn a j­ duje się w niebezpieczeństw ie ś m ie rc i57.

P od koniec tych rozw ażań zapytajm y, czy norm a zaw arta w n r 14 D ekretu o K atolickich Kościołach W schodnich jest tak a, jakiej można było oczekiwać? Na kilka la t przed Soborem Clemens P u

-56 W y c i s k F r., S z a fa r s tw o s a k r a m e n tó w w ś w ie tle D e k r e tu o K o ­

ścio ła ch W s c h o d n ic h , A te n e u m K a p ła ń s k ie 61(1969)190.

(19)

jol, znaw ca kościelnego p ra w a wschodniego i członek P rzygoto­ wawczej K om isji Kościołów W schodnich napisał, iże „należy sobie życzyć, alby została dokładnie określona cała dyscyplina dotycząca u p ra w n ien ia p rezbiterów w schodnich co do bierzm ow ania, aby z jednej stro n y nie dopuszczać do niew ażności sak ram en tu bierzm o­ w ania, a z drugiej strony, żeby prezb iterzy n ie przeżyw ali nie­ pokoju sum ienia. Czy dla osiągnięcia tego celu nie leipiej przy­ w rócić p ierw o tn ą dyscyplinę odnośnie do nadzw yczajnego szafarza sak ram en tu bierzm ow ania i znieść wszy.stkie ograniczenia i za­

kazy, które doityczą ważności sak ram en tu bierzm ow ania, skoro w naszych czasach n a jednym teren ie niekiedy żyją w ierni należący do różnych obrządków i korzystają z usług religijnych jednego p re zb itera 58?”

C lem ens .Pujol dobrze wiedział, (jakie praw o jest potrzebne obec­ nie. I w łaśnie tafcie praw o zostało ustanow ione.

2. P rezbiter obrządku łacińskiego jako szafarz sakram entu bierzm ow ania w iern ych obrządków w schodnich

K odeks P ra w a Kanonicznego postanaw ia w ikan. 782 § 4, że p re zb iter obrządku łacińskiego, któ rem u na m ocy induiltu p rzy­ słu g u je u praw nienie bierzm ow ania, udziela w ażnie tego sak ram en ­ tu tylko w iernym swojego obrządku, chyba że w indulcae w yraź­ n ie zezwolono na co innego. Tekst tego kan o n u jest dosyć jasny. D latego nie m a żadnej w ątpliw ości co do tego, że p re zb iter obrząd­ k u łacińskiego bieramuijący na m ocy otrzym anego in d u ltu — nie n a mocy p ra w a powszechnego — w iern ych obrządków w schod­ nich, czyni to niew ażnie, skoro może w ażnie bierzm ow ać tylko

w iernych obrządku łacińskiego.

■Jasny kan. 782 § 4 był zupełnie odpow iedni do norm ow ania sy ­ tu acji prostych. Tym czasem w życiu niekiedy zd arzają się sy tu a ­ cje skom plikow ane. W iemy, że po d rugiej w ojnie św iatow ej w ie­ lu w iernych należących do obrządków w schodnich znalazło się na tere n ach zam ieszkałych w większości przez w iernych obrządku łacińskiego, n a htó ry ch podlegają 'jako duszpasterzom prezbiterom obrządk u łacińskiego. N iektórzy z w iernych obrządków wschodnich od dzieciństw a korzystali z p ra k ty k religijnych spełnianych zgod­ n ie z obrządkiem łacińskim i n aw et sam i nie wiedzą, że należą do obrządku wschodniego. W tak im stanie rzeczy istniało n ie­ bezpieczeństwo, że p rezbiterzy obrządku łacińskiego będą niew aż­ nie udzielać sak ram en tu bierzm ow ania w iernym , którzy nie na­ leżą do obrządu łacińskiego, ale do obrządku wschodniego, jak ­ kolw iek nie zdają sobie jasno z tego spraw y. To niebezpieczeństwo wzrosło, gdy niektórzy prezbiterzy obrządku łacińskiego dek

re-92 Ks. M. Pastuszko [18]

(20)

[19] 93

tern „S piritus Sancti m u n era” z 14 w rześnia 1946 r. .otrzymali pe­ w ne -uprawnienia co do udzielania bierzm ow ania, ale z tym za­ strzeżeniem , że mogą ważnie bierzm ow ać tylko w iernych obrząd­ k u łacińskiego 59.

W .tej sy tu acji K ongregacja dila Kościoła Wschodniego d ekretem z dnia 1 imaja 1948 r. zatw ierdzonym przez P iusa X II {11939— 1-958) zezwoliła p rezbiterom łacińskim , k tórzy na m ocy specjalnego ind ul- tu S tolicy A postolskiej lu b na m ocy in d u ltu K ongregacji S akram en ­ tów .z 14 w rześnia 1946 r. w ażnie i godziwie bierzm ują w iernych obrządku łacińskiego, aby mogli ważnie bierzm ow ać także w ier­ n ych należących do obrządków wschodnich, jeśli podlegają oni p rezbiterom łacińskim jako swoim duszpasterzom , a nie przyjęli sak ram en tu bierzm ow ania bezpośrednio po przyjęciu chrztu 60.

N a podstaw ie tego d e k re tu m ogą bierzm ować, aile nie wszyscy prezb iterzy obrządku łacińskiego, bo tylko ci, k tó rzy wcześniej, to jest przed 1 m ajem 1948 r. otrzym ali od Stolicy Apostolskiej in d u it zezw alający im na spraw ow anie sak ram en tu bierzm ow ania. Może to być albo 1. in d u it udzielony specjalnie określonem u p re ­ zbiterow i czyli jego osobie, albo 2. iindult K ongregacji S ak ram en ­ tów z 14 w rześnia 1946 r. przyznający uprawnieinie bierzm ow ania określonym grupom , powiedzm y przykładow o, p roboszczom 61.

59 D e k r e t S p ir it u s S a n c ti m u n e r a , w n. 4 p o le c a : „ C o n firm a tio c o n - f è r a t u r s e r v a ta d is c ip lin a p e r C o d ic e m I. C. i n d u c t a ” : (A A S 38) (1946) 352). Z n a c z y to , że n a le ż y z a sto so w a ć się m. in . do k a n . 782 § 4. C fr. P i s t o - n i J., D e c o n fir m a tio n e a m in is tr o e x tr a o r d in a r io c o n fe r e n d a v i d é ­

c rété S . C. d e S a c r a m e n tis 14 s e p te m b r is 1946, L ib r e r ia e d itr ic e V a tic a ­ n a 1974, p. 20, p. 104.

60 Q u a p r o p te r , S a c ra h a e s C o n g re g a tio p ro E c c le s ia O rie n ta li, co n - silio in ito c u m S a c r a C o n g re g a tio n e de D is c ip lin a S a c r a m e n to r u m , u t b o n o s p i r it u a li fid e liu m r i tu u m o r ie n ta liu m , e x t r a p r o p r iu m t e r r it o - r i u m s u b iu r is d ic tio n e O r d in a r ii L a ti n i r i t u s d e g e n tiu m , n e c n o n r e v e r e n - tia e S a c r a m e n tis d e b ita e r i t e c o n s u le re t, n e c e s s a r iu m d u x it S. s m u m D. N. P iu m D iv. P ro v . P p . X I I su /p p liciter e x o r a r e u t, q u o tie s L a ­ ti n i r i tu s p r e s b y te r i, v i le g itim i in d u lti, C o n fir m a tio n is S a c r a m e n tu m v a lid e e t lic ite a d m in is tr a r e p o s s u n t fid e lib u s p r o p r ii r i tu s , id e m — d u m m o d o c o n s te t ip s u m im m e d ia te p o s t B a p tis m u m , u t i m os e s t, ia m n o n fu is s e c o lla tu m — c o n f e r r e v a le a n t fid e lib u s q u o q u e r i t u u m O rie m - ta liu m , q u o r u m s p ir itu a lis c u r a ip sis c o m m is sa p e r m a n e a t, a d n o r - m a m C o n s titu tio n is A p o sto lic a e O r ie n ta liu m D ig n ita s d ie i 30 m e n s is N o v e m b ris a. 1894, a r t . 9, q u a e s t a tu i t: „ q u ic u m q u e O r ie n ta lis e x t r a p a tr ia r c h a le t e r r i t o r i u m c o m m o ra n s , su b a d m i n is tr a t io n e s it c le r i l a ­ t i n i ”. E a d e m , u t i p a te t , v a le r e p a r i te r d ic e n d a s u n t q u o tie s C o n f ir m a ­ tio n is S a c r a m e n tu m c o n f e r r i p o s s it a d n o r m a m m e m o r a ti D e c re ti S. C o n g re g a tio n is d e D isc ip lin a S a c r a m e n to r u m ” : A A S 40(1948)422—423.

61 P a ł k a P., a r t . c., s. 8, p isz e o d e k re c ie K o n g re g a c ji d la K o śc io ­ ła W sc h o d n ie g o z 1 m a ja 1948 r.: „ D a w a ł o n w ła d z ę b ie r z m o w a n ia w i e r ­ n y c h o b r z ą d k u w s c h o d n ie g o ty m k a p ła n o m ła c iń s k im , k tó r z y u p o w a ż ­ n ie n ie do b ie r z m o w a n ia ła c in n ik ó w o tr z y m a li n a m o c y d e k r e t u K o n g re ­ g a c ji S a k r a m e n tó w w y d a n e g o 14 w r z e ś n ia 1946 r. tj. w c ię ż k ie j c h o ­ r o b ie z a g r a ż a ją c e j u t r a t ą ż y c ia ”. P o d o b n ie p isze o d e k re c ie K o n g re g a ­ c ji K o śc io ła W sc h o d n ie g o z 1 m a ja 1948 r. E d m u n d P r z e k o p , S a

Cytaty

Powiązane dokumenty