Norbert Mendecki
Ziemia Święta w III wieku po n. Chr.
-działalność amoreitów
Collectanea Theologica 55/4, 39-46
C o lle c ta n e a T h e o lo g ic a 55(1985) fa se . IV
ZIEMIA. ŚWIĘTA. W III WIEKU PO N. CHR. — DZIAŁALNOŚĆ AMOREITÓW
Trzeci wiek po n. Chr. przynosi pogłębiający się upadek auto ry tetu cesarzy rzymskich. Tron cesarski zdobywają coraz częściej ulubieńcy legionów z Azji i A fryki. Oni to wzbogacili w ydatnie panteon rzym ski wprowadzając nowe religijne k u lty wschodnie i nowe obyczaje dla Rzymian. W zrasta synkretyzm religijny, to rując drogę późniejszemu tryum falnem u pochodowi chrześcijań s tw a 1. W latach 195—235 rządziła w Rzymie dynastia Sewerów. Cesarze tego okresu byli przychylnie nastaw ieni do Żydów. Np. w Galilei pow stały liczne synagogi. Świadczy to również o po lepszeniu się sytuacji gospodarczej Żydów galilejskich 2.
W r. 212 cesarz K arakalla (211—217) w ydał tzw. lex Antonina
de c im ta te 3. Na mocy tego dekretu mieszkańcy prow incji o trzy
mali rzymskie prawo obywatelskie. Ten przyw ilej był jednak zwią zany z większymi opłatami podatkowymi. Największe opłaty pono sili członkowie rad miejskich, gdyż ci z własnej kieszeni musieli uiścić w ydatki dla własnych wspólnot. A że owe obciążenia finan sowe były znaczne, świadczy fakt, że rabbi Jochanan (połowa 3 wieku) radził kandydatow i na urząd m iejski raczej uciec czym prędzej za Jordan, aniżeli objąć ów zaszczytny urząd: „Jeśli cię w ybiorą radnym , niech będzie Jo rd an tw oją granicą” (jSanh VIII, 2,26a—b) к
Rolnicy palestyńscy zmuszeni byli do upraw y roli w roku sza- batowym (Szemita), gdyż i w tym roku trzeba było żywić stacjo nujące wojska rzym skie w Palestynie, na co zezwalali rabbiowie, między innym i rabbi Janinaj, uczeń rabbiego Jehudy ha-Nassi. Należy też przypuszczać, że Żydzi po otrzym aniu praw a obyw atel stwa rzymskiego zmuszeni byli do służby wojskowej, albo — jeśli tej służby nie podjęli — do specjalnego podatku wojskowego
(aurum tiro n icum )5.
Przychylnie nastaw iony był do Żydów cesarz Aleksander
Se-k s. N O R B E R T M E N D E C K I, W IE D E Ń 1 S. D u b n o w , D ie G e sc h ic h te d e s jü d is c h e n V o lk e s i m O r ie n t, II I, B e r lin 1926, 143. 2 G. S t e m b e r g e r , D as k la s s is c h e J u d e n tu m . K u lt u r u n d G e sc h ic h te d e r r a b b in is c h e n Z e it (70 n .C h r. b is 1040 n .C h r.), M ü n c h e n 1979, 24—25. 8 H . G r a e t z, G e sc h ic h te d e r J u d e n v o m U n te rg a n g d e s jü d is c h e n S ta a te s z u m A b s c h lu s s d e s T a lm u d , L e ip z ig 1908, 207. 4 G. S t e m b e r g e r , dz. c y t., 25. . ® Я» П il b η n ITT A r· λίi4- 1Α Δ
w erus (222— 235) 6. W jego pryw atnej kaplicy (lararium), w której codziennie rano modlił się, stały fig u ry bogów, czczonych przez różne narody, między innym i stała tam figura A braham a i C hry stusa. Od Żydów albo od chrześcijan zapożyczył cesarz powiedze nie: „Nie czyń drugiem u, co tobie niem iło” (quod tibi jieri non vis
alteri ne feceris). To powiedzenie H ilela pow tarzał często cesarz
wobec w łasnych urzędników, a naw et kazał umieścić go na szczy cie własnego pałacu oraz na innych okazałych domach rzymskich. W czasie w ypraw y przeciwko Persom, A leksander Sewerus zetknął się bezpośrednio z reprezentantam i narodu żydowskiego, z p a tria r
chą i ze starszyzną. Przychylne nastaw ienie cesarza do Żydów nie spodobało się mieszkańcom Antiochii i Aleksandrii, którzy nazwali naw et cesarza syrus archisynagogus et archiereus (syryjski prze wodniczący synagogi i arcykapłan) 7.
W latach 235— 285 po n. Chr. w Rzymie panowało bezprawie. Dopiero Dioklecjan (285— 305 po n. C h r.)8 zabrał się energicznie do ratow ania upadającej religii państw ow ej. Doszło do wielkich prześladowań chrześcijan, gdyż tych cesarz uważał za współwin nych rozkładu religii państwowej. Żydów oszczędzono, a w czasie pobytu w Palestynie cesarz przyjął delegację Żydów na czele z patriarchą Jehudą II albo Jehudą III i słuchał ich próśb (w r. 286 i później).
W drugiej połowie trzeciego wieku zauważa się powolny p ro ces zaludnienia Palestyny, która „świeciła pustkam i” od czasów powstania Bar Kochby (132— 135 po n. Chr.). W tym czasie pow stały akademie rabinackie w Cezarei, w Lyddzie i w innych m ia stach. Pomimo istniejącego zakazu coraz częściej Żydzi odbywali pielgrzym ki do Jerozolimy, na k tórej gruzach wzniesiono pogań skie miasto Aelia Capitolina. Tutaj opłakiwano tragiczny los naro du, o czym wspomina chrześcijański pisarz Orygenes, pisząc: „O, Judejczyku, jeżeli przyjdziesz do ziemskiego m iasta Jerozoli my, którą zburzono i zamieniono w kupę gruzu, nie płacz jak dzieci, ale szukaj raczej niebieskiego Jerusalem ” 9. Pod koniec trzeciego wieku pielgrzym ki do m iasta świętego były czymś norm alnym , a naw et przypuszcza się, że osiedliła się tam m ała grupa żydowska.
1. Patriarchowie w Tyberiadzie
W tym czasie panował w Zippora Gamaliel III (210— 230 po n. Chr.), syn Jehu d y h a-N assi10. Od Gamaliela III pochodzą sen tencje, zachowane w Pirke Abot II, 2—3 11. Nie dorównywał on
• H . G r a e t z, dz. c y t., 221. 7 S. D u b n o w , dz. c y t., 145. 8 E . D a v i s , D io c le tia n , G a iu s V a le r ia n u s , w : E n c y k lo p a e d ia J u d a ic a , V I, J e r u s a le m 1971, 60. 9 S. D u b n o w , d z. c y t., 147. 10 E. D a v i s , G a m a lie l, R a b b a n , w : E n c y k lo p a e d ia J u d a ic a , V II, dz. c y t., 295—299, szczeg. 298. 4 0 k s. N O R B E R T M E N D E C K I
swemu ojcu w mądrości i w kierow aniu adm inistracją. Dopiero je go syn Rabbi Jehuda II Nessia ( = form a aram ejska Nassi) pod niósł znaczenie patriarchatu. On to przeniósł stolicę p atriarch atu z Zippora do Tyberiady, gdzie pozostanie przez praw ie 200 lat sie dzibą i duchowym centrum żydostwa 12. W Cezarei znajdowała się rezydencja nam iestnika cesarza. Pomiędzy Tyberiadą a Cezareą istniały daleko idące przyjazne kontakty, a Rzymianie zostawili patriarsze większą swobodę w zarządzie wspólnotą żydowską.
W latach 231—233 po n. Chr. doszło do spotkania w P alesty nie pomiędzy A leksandrem Sewerusem a Jehudą II. On sam albo jego w nuk Jehuda III spotkał się z cesarzem Dioklecjanem w P a lestynie. Owe stosunki z władzami rzym skim i w płynęły na styl życia patriarchów , którzy coraz bardziej przyjm owali zwyczaje rzym skie (w rodzinach patriarchów rozm awiano po grecku i czy tano literatu rę i filozofię g reck ą )13.
Jehuda II Nessia próbował zreform ować życie gospodarcze. Żydom zakazane było dotychczas kupno środków żywnościowych u handlarzy pochodzenia nieżydowskiego. Jehuda II w ydał zezwo lenie na zakup oliwy u nieżydowskich handlarzy. To przedsięwzię cie spotkało się z ostrą k ry ty k ą ze strony uczonych w praw ie i za hamowało dalszą reform ę gospodarczą patriarchy.
Niem ałą troską otoczył Jehuda II szkolnictwo żydowskie. S ta rał się o rozszerzenie wiedzy religijnej wśród szerokich mas spo łeczeństwa żydowskiego. On też wysłał sławnych uczonych do po szczególnych m iast z zadaniem przekonania mieszkańców o donio słości szkolnictwa dla dzieci i młodzieży żydowskiej.
Celem podkreślenia swojej władzy, patriarcha mianował oso biście sędziów i nauczycieli w gminach żydowskich. Nierzadko jed nak owa nom inacja miała charakter jawnego przekupstwa, co za rzucano patriarsze. W celu zapobiegania dalszym nadużyciom, człon kowie S anhedrynu postanowili, że mianowanie sędziów odbyć się może jedynie za zgodą owego kolegium. Nauczyciele w praw ie za rzucali też patriarsze zwiększenie podatku przeznaczonego na po trzeby dworu. Nierzadko dochodziło do konfliktów. Kiedy Jehuda II narzucił podatek uczonym w Piśmie w celu napraw ienia m urów m iejskich oraz utrzym anie straży m iejskiej, ci zaoponowali rady kalnie przeciwko tej decyzji na czele ze słynnym rabbinem Resz- -Lakisz. Po długich utargach, konflikt został załagodzony. Podobne starcie pomiędzy Rabbi Jose a patriarchą, dotyczące wysokich da nin na rzecz dworu, zostało pokojowo zakończone, dzięki w spania łomyślności oraz woli pojednania Jeh ud y II. Tłem podobnych kon
11 D. H o f f m a n n , O r d n u n g N e s ik in , IV , w : M is c h n a jo t. D ie se c h s O rd n u n g e n d e r M isc h n a , B a s e l 1968, 332—333. 12 M . A V i-Y o n a h — A. J . B r a w e r — E. O r n i , T ib e r ia s, w : E n c y c lo p a e d ia J u d a ic a , X V , dz. c y t., 1130— 1135, szczeg. 1132. 13 S. D u b n o.w , d z. c y t., 149. Z IE M IA Ś W IĘ T A w III w . po C h r.
fliktów było przybierające na sile znaczenie polityczne patriarchy, niejako w opozycji do władzy duchowej, reprezentow anej przez kręgi uczonych w Praw ie.
Za następców Jehu d y II, Gamaliela IV i Jehudy III (ok. 286— 330 r. po n. Chr.) zaznaczył się powolny upadek znaczenia p a tria rch atu u . Talm ud milczy o ty m okresie. Z tego czasu pochodzi jedynie zwyczaj w ysyłania przez patriarchę pełnomocników do ob cych krajów w celu1 zbierania kolekty na dwór w Tyberiadzie. Na początek czwartego w ieku przypada wielki kryzys w państw ie rzym skim oraz początek chrześcijaństw a jako religii państwowej.
2. Amoreici
Po zakończeniu redakcji Miszny przez Jehudę ha-N assi praco wano nadal w dwóch kierunkach:
1. zbierano pozostałą ustną tradycję, która „nie zmieściła się” w Misznie (tzw. zbieracze),
2. interpretow ano i pogłębiano Misznę (tzw. interpretatorzy). Nie w szystkie halachoth weszły w obręb Miszny, gdyż niektóre przeoczył Jehuda ha-Nassi, inne były dla niego mało przekonyw a jące, jeszcze inne zbyt szczegółowe i zawiłe, nie pasujące do pro stego, lakonicznego stylu Miszny. Zbieraniem tych pozostałych hala
choth zajęli się rabbi Chija, Uszaja, A bba-Areka i inni. Owi „zbiera
cze” stw orzyli nowe dzieła, które znam y jako Barajta (na zew nątrz znajdujące się halachoth) oraz Tosefta (uzupełniające halachoth albo paralelne misznajoth). Ostateczna redakcja T osefty nastąpiła w póź niejszym czasie. Barajta jako osobne dzieło nie zachowała się jednak do naszych czasów. Poszczególne cy taty z B arajty rozsiane są po ca łym Talmudzie Palestyńskim i Babilońskim, tzn. interpretatorzy Miszny tworząc tzw. Gemarę czerpali cy taty z Barajty. Dlatego też wszędzie tam, gdzie zaczyna się cy tat w Gemarze od słów tanu rab-
banan (tak uczą nasi mistrzowie) albo krócej tanu (oni uczą) mamy
do czynienia z Barajtą.
D ruga grupa uczonych (tzw. am oreici)15 zajęła się interp retacją Miszny. Ich dzieło nazyw am y Gemarą. Podobnie jak tanaici w 1—2 w. po n. Chr. in terpretu jąc św iętą Torę, stw orzyli Misznę (nazwaną „drugą Torą”), tak amoreici kom entując Misznę, stw orzyli Gema rę 16. Trzeba przy tym zaznaczyć, że Miszna jako kom entarz do Tory stała się dziełem bardziej skomplikowanym, aniżeli sama Tora. Jesz cze większe skomplikowanie przyniosła Gemara, jako kom entarz do Miszny. W Gemarze, dziele amoreitów, znajdują się:
4 2 ks· N O R B E R T M E N D E C K I
14 S. D u b n o w , dz. c y t., 152— 153.
15 S. S a r a i, A m o r a im , w : E n c y k lo p e d ia J u d a ic a , II, dz. c y t., 865— 875.
a. w yjaśnienia krótkich, lapidarnych, często wieloznacznych sformułowań Miszny;
b. m otywacje doktryny Miszny na sposób logiczny albo poprzez odpowiedni cytat z Tory;
c. próby „synchronizacji” tekstu Miszny z uzupełniającym tek stem B arajty;
d. próby wysunięcia teoretycznych i praktycznych wniosków z owych dyskusji.
Pierw si amoreici byli uczniami Jehudy ha-Nassi. Oni to po śmierci wielkiego m istrza założyli własne szkoły w Galilei, Judei i Babilonii. Działalność starszych am oreitów przypada na czasy pa triarch y Gamaliela III, działalność młodszych na czasy patriarchy Jehudy II. Głównym reprezentantem pierwszej grupy był rabbi Cha- nina bar Chama 17. Po śmierci Jeh u d y ha-Nassi objął rabbi Chanina urząd przewodniczącego akademii w Zippora. Był on w iernym współpracownikiem partriarch y Gamaliela III, którem u oddawał wielkie usługi naukowe, gdyż tem u brakowało ogromu wiedzy, jaka cechowała jego ojca, Jehudę ha-Nassi.
W badaniach naukowych brał Chanina b ar Chama za p unkt wyjścia tw ierdzenie Miszny, powołując się przy tym często n a au to ry tet samego Jehudy ha-Nassi, którego poglądy naukowe dobrze znane były Chaninie. Oprócz licznych halachoth zachowały się w Talmudzie jeszcze niektóre filozoficzno-moralne sentecje. Na przykład problem wolności woli człowieka ujął Chanina w takim sformułowaniu: „wszystko spoczywa w Bożej ręce, oprócz bojaźni Bożej”18 (tzn. wszystko jest z góry przeznaczone oprócz m oralnych działań, które pozostawiono człowiekowi do dowolnego wyboru).
Chanina słynął też z wiedzy o ziołach leczniczych, był jednak zawziętym wrogiem wszelkiej magii i cudownego leczenia. Razem z innym uczonym Jozua ben Lewi został Chanina przyjęty na audiencji u nam iestnika w Cezarei. Obydwaj uczeni zrobili wielkie wrażenie na nam iestniku, który zapytany o powód zachwytu wobec dwóch żydowskich uczonych, miał rzekomo powiedzieć: „Ci objawili mi się jako anielskie postacie”19.
Jozua ben Lewi posiadał własną szkołę w Lyddzie na południu Palestyny (tj. w Judei)20. Ta wzmianka świadczy o ponownym, cho ciaż jak na razie m inimalnym zaludnieniu świecącej dotychczas pustkam i Judei. W szkole Jozuy pracow ała grupa uczniów Jehu dy ha-Nassi. On sam uważał siebie za przedstawiciela patriarchy w po łudniowej Palestynie, obsadzając osobiście urzędy rabbinów i sę
Z IE M IA Ś W IĘ T A w I II w . po Ch.r. 4 3 J; H. G r a e t z, d z. c y t., 232. 18 S. D u b n o w , dz. c y t., 155— 156. 19 S. D u b n o w , dz. c y t., 156. 20 Z. K a p l a n , J o s h u a b en L e v i, w : E n c y c lo p a e d ia J u d a ic a , X , dz. c y t., 282—284.
dziów w gminach żydowskich. Od czasu do czasu podejmował Jozua podróże do Cezarei, do nam iestnika cesarza w spraw ach dotyczą cych gmin żydowskich południowej Palestyny. Można naw et przy puszczać, że był w Rzymie. O jego pobycie w stolicy cesarstw a opo w iadają dwie legendy: jedna mówi, że Jozua spotkał Mesjasza w b ra mie m iasta siedzącego pośród nędzarzy, otrzym ał też widzenie, że Mesjasz dopiero w tedy objawi się całej ludzkości, jeżeli ta czynić będzie sprawiedliwość. Druga legenda opowiada, że Jozua widział w Rzymie, jak owijano m arm urow e filary dywanami, ochraniając je w ten sposób przed deszczem i słońcem, podczas gdy żebracy przew ijali się przez miasto, przykryw ając szmatami półnagie ciała. Z w rażenia zawołał Jozua słowami psalm u 36, 7 (parafraza): „Twoja łaska rozciąga się aż do potężnych skał, Twoja okropność sięga aż do głębokiej przepaści”, to znaczy Rzym troszczy się przesadnie o kam ienie, nie troszczy się jednak o ludzi, żyjących w skrajnej n ę dzy 21. W Średniowieczu uchodził Jozua ben Lewi za twórcę apoka lipsy, opisującej jego doświadczenia w ra ju i w piekle (Maasse de’
Rabbi Jozua ben Lewi).
N ajw ybitniejszym przedstaw icielem młodej grupy am oreitów z trzeciego w ieku po n. Chr. był rabbi Jochanan bar Napacha (ok. 230—286 r. po n. Chr.), uczeń rabbiego Jannaja, Chaniny i U sz aji22. Jochanan chlubił się tym , że jako dziecko siedział w „siedemnastym rzędzie” na w ykładach słynnego Jeh u dy ha-Nassi, oczywiście nfc nie rozumiejąc ze sławnych dysput. W młodym w ieku żył w nędzy. Nic więc dziwnego, że porzucił studium Tory i zajął się handlem . W krótce sprzedał jednak własną posiadłość w iejską i poświęcił się na powrót studium Tory, zakładając szkołę w Tyberiadzie, za czasów Jeh u d y II Nessia, który przeniósł stolicę p atriarch atu z Zippora do Tyberiady. W Zippora działał m istrz Jochanana, Chanina, przew od niczący tam tejszej akademii, z którym Jochanan nie mógł się zgo dzić co do egzegezy Miszny. T utaj w Tyberiadzie był on nie tylko samodzielnym kierow nikiem własnej szkoły, ale także „praw ą ręką” młodego patriarchy. Dlatego też otrzym ał przydomek „Jochanana z domu p atriarch y” (debe Nessia) 23.
Ja k kiedyś rabbi Akiba stał na szczycie tanaitów , tak Jochanan na czele amoreitów. On to był głównym tw órcą Talmudu P alestyń skiego. Miszna stanowiła dla niego drugą Torę. Dlatego też starał się każde jej w yrażenie dogłębnie zinterpretować. Z owych in ter pretacji wyciągał naukow e i praktyczne wnioski. P rzy tym posługi w ał się często B arajtą. W wypadkach, gdzie były w Misznie przed stawione poglądy tanaitów często sprzeczne ze sobą, postawił regu
4 4 k s. N O R B E R T M E N D E C K I
21 S. D u b n o w , d z. c y t., 156.
22 E. D a v i s , J o h a n a n b e n N a p p a h a , w : E n c y c lo p a e d ia J u d a ic a , X, d z. c y t., 144— 147.
ły, umożliwiające znalezienie właściwego twierdzenia. Jego wielkie zamiłowanie do wiedzy spowodowało, że wielkie zastępy uczniów i słuchaczy nie tylko z Palestyny, ale także z dalekiej Babilonii przybyw ały gromadnie do Tyberiady. Razem z patriarchą Jochanan uporządkował liturgię synagogalną. Miał też wielkie zamiłowanie do mądrości greckiej i zezwalał naw et w pewnych wypadkach na naukę języka greckiego. Był on jednak zawziętym wrogiem Rzymu, k tó ry porów nyw ał do dzikiego zwierzęcia apokalipsy Daniela: że lazne zęby i miedziane pazury potwora miały zniszczyć narody zie mi.
Współpracownikiem Jochanana w pracy nad Miszną był jego szwagier Szymon ben Lakisz, nazw any krótko Resz Lakisz 24. W mło dości swej wędrował Resz Lakisz od miejscowości do miejscowości szukając pracy. N aw et pracował w cyrku przy zwierzętach, gdyż posiadał nieprzeciętną siłę fizyczną. Jochanan, dawny kolega szkol- .ny Resz Lakisza, w yratow ał go w końcu z niedoli, dając mu za żonę własną siostrę o nieprzeciętnej urodzie. Od tego czasu d atu je się też początek jego k ariery naukowej. W akademii Jochanana odgry wał Resz Lakisz w ielką rolę, ale nie był w stanie założyć własnej szkoły. Często mówił: „Jeśli jeden jedyny dzień pozostaniesz nie w ierny nauce, odpłaci ci się ona niewiernością w dwójnasób”25.
Resz Lakisz słynął też z pew nych śmiałych sform ułow ań (wol- nomyślicielstwo!). Dla przykładu uważał, że Księga Hioba jest tylko parabolą, tzn. posiada charakter dydaktyczny. Ponadto był przeko nany o tym , że wszelkie pojęcia zapożyczone ze świata aniołów są po chodzenia babilońskiego, za pośrednictwem Persów dotarły one do religii żydowskiej. Dlatego też przyjęcie hierarchii duchów, oprócz jednego Boga było według niego wypaczeniem religii mojżeszowej. Jego śmierć była skutkiem ostrej polemiki z Jochananem.
Na lata 280—315 po n.Chr. przypada działalność trzeciej grupy palestyńskich amoreitów. Nie mamy tu ta j wielkich nazwisk. W ymie nia się jedynie Eleazara ben P edatha z Babilonii, który po śmierci Resz Lakisza stanął u boku Jochanana jako jego a sy ste n t2e. Jochanan nie był zadowolony z nowego asystenta, k tó ry w ogóle nie sprzeci wiał się m istrzowi w dyskusji (inaczej niż Resz Lakisz!) i na wszyst ko odpowiadał „tak ” i „am en”. Po śmierci Jochanana Eleazar stanął na czele akademii w Tyberiadzie. Od swoich rodaków z Babilonii otrzym ał przydom ek „nauczyciel k raju izraelskiego”.
W ty m czasie „wymiana naukow a” pomiędzy Palestyną a Ba bilonią przybrała na sile. I tak np. trzej uczniowie Jochanana: Chija b ar Abba, rabbi Ami i rabbi Assi, działający po śmierci m istrza
Z IE M IA Ś W IĘ T A w I II w . po C h r. 4 5
24 H . G r a e t z, d z c y t., 238.
25 S. D u b n o w , d z. c y t., 159.
24 S h. S a f r a i, E le a za r b e n P e d a t, w : E n c y c lo p a e d ia J u d a ic a , V I, dz. c y t., 596—"597.
46 k s. N O R B E R T M E N D E C K I
w Palestynie, pochodzili z Babilonii. Chi ja odbył podróż do Babilo nii i do innych krajów , zbierając kolektę na rzecz dworu patriarchy Jehudy III. Rabbi Ami i rabbi Assi objęli kierownictwo akademii tyberiadzkiej po śmierci Eleazara ben Pedatha.
Pośród trzeciej grupy am oreitów na uwagę zasługuje rabbi Ab- bahu z Cezarei 27. Chociaż był on uczniem Jochanana z Tyberiady, sprzeciwiał się kazuistyce rabinackiej, a jako sędzia i przewodniczą cy gminy korzystał w rozstrzygnięciach praw nych z własnego do świadczenia. W tym czasie istniała w spólnota żydowska w Cezarei nad morzem, w rezydencji nam iestnika cesarza. Tutaj powstała też akademia, która z biegiem czasu konkurow ała z akademią tyberiadz- ką. Przewodniczącym owej akademii został Abbahu, k tó ry w ładał świetnie językiem greckim i doskonale obracał się w rzymskim świe
cie. N aw et jego córka uczyła się języka greckiego, czym gorszyły się ortodoksyjne kręgi żydowskie. Na to odpowiedział Abbahu, że znajomość języka greckiego jest ozdobą dla dziewicy. Często rep re zentował A bbahu patriarchę w rozmowach z władzami rzymskimi. Nawet rzymskie m atrony nadały mu ty tu ł: „naczelnika żydowskiego narodu”, „sław ny przedstawiciel żydowskiej rasy” .
Skutkiem działalności am oreitów palestyńskich było powstanie Talmudu Palestyńskiego w piątym w ieku po n.Chr. Nieco później amoreici babilońscy stworzyli Talmud Babiloński, k tó ry przewyż szył Palestyński, stając się norm ą praw ną dla całego świata żydow skiego.28
D A S H E IL IG E L A N D IM 3. JA H R H U N D E R T N .C H R . — D IE T Ä T IG K E IT D E R A M O R Ä E R
D as 3. J a h r h u n d e r t b r i n g t d e n V e rfa ll d e r A u to r i tä t d e r k a is e r lic h e n G e w a lt. E s m a c h t sic h e in re lig iö s e r S y n k r e tis m u s b r e it, d e r d e n s p ä te r e n T r iu m p h d e s C h r is te n tu m s v o r b e r e it e t h a t. K a is e r C a r a c a lla (211— 217 n .C h r.) g e w ä h r te im J a h r e 212 n .C h r. d ie R e c h te u n d P f l ic h t e n d e r rö m is c h e n B ü r g e r a u c h f ü r d ie J u d e n . A le x a n d e r S e v e ru s (222— 235 n .C h r.) h a tt e g ro ß e V o rlie b e f ü r d e n J u d a is m u s . N a c h d e r A n a rc h ie (235— 285 n .C h r.) b e s tie g D io k le tia n (285— 305 n .C h r.) d e n T h ro n ; e r v e r f o lg te die C h ris te n , sc h o n te a b e r d ie J u d e n . U m d ie s e Z e it e n ts te h e n n e u e G e m e in d e n in J u d ä a (z. В in C ä s a re a , L y d d a u sw .). D e r S o h n u n d N a c h fo lg e r v o n J e h u d a h a -N a s s i, G a m a lie l III. (u m 210— 230 n .C h r.) v e r f ü g te w e d e r ü b e r d ie G e le h rs a m k e it n o c h ü b e r die s ta a ta m ä n n is c h e B e g a b u n g s e in e s V a te rs . E in e n e u e B lü te z e it b e g a n n f ü r d a s P a tr i a r c h a t u n t e r R a b b i J e h u d a II. N essia. E r v e r le g te s e in e R e sid e n z a u s Z ip p o ra n a c h T ib e ria s . I n d ie s e r Z e it a r b e i te t e n g e le h r te R a b b i n e r, u m d a s W e rk v o n J e h u d a h a -N a s s i w e ite r z u e n tw ic k e ln . E s w a r e n d ies: C h a n in a b a r C h a m a , J o s u a b e n L ev i, J a n n a i , J o c h a n a n b a r N a p a c h a , S im o n b e n L a k is c h , E le a s a r b e n P e d a th , C h ija , A m i, A ssi, A b b a h u u n d a n d e re . 27 S. A s s a f —- E. D a v i s , A b b a h u , w : E n c y k lo p a e d ia J u d a ic a , II, d z. c y t., 35— 36. 28 S. D u b η о w , d z. c y t., 162.