Leonard Luther & Własny Port , Piosenka o Marianie
1.Kiedy cie mdli i kiedy ci Ość tępa w gardle stanie Pamiętaj, że problemy te To pikuś przy Marianie 2.Gdy forsy brak Jest trudno, fakt
Kaszanka na śniadanie
Lecz trzewia Twe bulgoczą, że To pikuś przy Marianie
Ref. A Ziemia kręci się skołowana Wśród podejrzanych, niebieskich ciał Bo każdy ma swojego Mariana
A jeśli nie ma to będzie miał 3. Góral spod Tatr sikał pod wiatr Bo nie miał dobrych manier
Choć zbryzgał w dół wycieczki pół To pikuś przy Marianie
4. Już tyle lat trzęsie się świat Od walk w Afganistanie
To smutna rzecz z pewnością lecz To pikuś przy Marianie
Ref. A Ziemia kręci się skołowana Wśród podejrzanych, niebieskich ciał Bo każdy ma swojego Mariana
A jeśli nie ma to będzie miał 5. Drżał pacjent, bo czekało go Perektum przebadanie
Pijany wracz jest groźny acz To pikuś przy Marianie 6. A z innym to źle było bo Miał HIVa rozpoznanie
Lecz nie bał się, bo wiedział, że To pikuś przy Marianie
Ref. A Ziemia kręci się skołowana Wśród podejrzanych, niebieskich ciał Bo każdy ma swojego Mariana
A jeśli nie ma to będzie miał 7. Świat nie jest zły lecz Boże Ty Co mieszkasz w sanktuariach
Sprawdź, czy twój wkład w moralny ład To nie jest czasem Marian
Ref.A Ziemia kręci się skołowana Wśród podejrzanych, niebieskich ciał Bo każdy ma swojego Mariana
A jeśli nie ma to będzie miał
Leonard Luther & Własny Port - Piosenka o Marianie w Teksciory.pl